GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

nietypowa sprawa , a moze typowa ? ...

14.12.2006
00:58
smile
[1]

domus85 [ Junior ]

nietypowa sprawa , a moze typowa ? ...

mam problem , ostatnio poznalem dziewczyne , jestes juz od jakiegos czasu razem , no 2 tygodnie , bardzo mi na niej zalezy , naprawde , jest odemnie starsza o 2 lata ,
jak pewnie kazdy sobie zdaje sprawe zyje w spoleczenistwie w ktorym utarte jest ze dziewczyna powyzej pewnego wieku napewno uprawiala sex
ale to nie jest dziwczyna , pierwsza lepsza , jak juz napisalem bardzo mi na niej zalezy i przez jakis glupi wybryk nie chce jej stracic , mowiac wprost chcialbym bardzo mnie podnieca i chcialbym , mowiac delikatnie , sie z nia przespac .
nie wiem czy poprostu doprowadzic do sytuacji tego typu czy zapytac jej o to slowami , chcialbym znac jej poglad na temat seksu , czy jest na to juz gotowa co o tym sadzi .
tak dla uscislenia mam 21 lat a ona 23 ,

14.12.2006
01:00
[2]

Jerryzzz [ E ]

Tak dla uscislenia, napisz to ze swojego konta :P No i oczywiscie nie jestes z nia widac dla milosci :)

14.12.2006
01:02
[3]

Lysack [ Latino Lover ]

sprowadź rozmowę niby zupełnie przypadkowo na ten temat... jak będzie czuła się skrępowana to zmień temat, jeśli będziecie rozmawiać swobodnie to wieczorkiem możesz powiedzieć szeptem do ucha coś w stylu "pamiętasz naszą dzisiejszą rozmowę?" i dalej już wiesz:D

14.12.2006
01:03
[4]

graf_0 [ Nożownik ]

Jeśli nie wiesz jak z nią o seksie porozmawiać to zastanów się jak miałoby ci się udać samo "przespanie z nią" - nie zarzucam ci bynajmniej braku skila :) to nie moja sprawa, ale najwyraźniej nie jesteś z nią na tyle blisko żeby zabrać sie za seks choćby słowami.

14.12.2006
01:10
[5]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

nie to forum chłopie;)

14.12.2006
01:21
[6]

Maliniarz [ The Watcher ]

Jeryzzz -> no przeciez widac, ze jest dla milosci, a jest ona przeciez szeroko pojeta :)

Jedna rada, ktorej powinienes sie trzymac: o seksie sie nie rozmawia, to sie po prostu robi, a przynajmniej w poczatkowej fazie znajomosci. To wszystko wyjdzie w praniu, nie ma co sie tu rozwodzic na temat tego, co mozesz jej powiedziec. Ot stanie sie, co najwyzej potem, gdy juz lepiej bedziecie sie znali - wtedy bedziesz mogl podyskutowac. I nie mysl, ze po 2 tygodniach znajomosci zacznie Ci wyspiewywac jakie to ona bujne zycie prowadzila i z iloma to nie byla.
No chyba ze jest nad wyraz wylewna/bardzo (ale bardzo) Ci ufa/bedzie bardzo (ale bardzo) pijana i do tego przytomna.

A utarte spoleczenstwo sobie daruj... nic nie jest pewne, kazdy czlowiek jest inny nawet ten najbardziej szary.

14.12.2006
01:25
[7]

domus85 [ Junior ]

o to chodzi ze wlasnie jestem z nia , bo ja kocham i boje sie zeby nie pomyslala , ze tego nie chce , a to nie prawda , nie znam sie dobrze na kobietach , czy kobieta jak pragnie definytywnego zblizenia , to doprowadzi do niego sama czy w wiekszosci przypadkow czeka na posuniecie ze strony faceta ?

14.12.2006
01:27
[8]

Jerryzzz [ E ]

Wait, jestes z nia 2 tyg. i dla milosci? To z pewnoscia nie masz 21 lat, nie wierze w to... Kobiety nami graja i kazda jest inna w tej kwestii. Trzeba wyczuc samemu i tyle...

14.12.2006
01:30
[9]

Jerryzzz [ E ]

Aj Lysack, Lysack. Wiesz, nic do Ciebie nie mam, ale lecisz od razu lecisz na skarge do odpowiedniego watku zamiasta zastanowic sie nad tym, co napisal (niekulturalnie to niekulturalnie) Vebso, bo napisal madrze... Kimkolwiek ten Vebso jest (bo wiadome, ze to nie pierwsza jego ksywka), mial racje...

14.12.2006
01:31
[10]

Lysack [ Latino Lover ]

Vebso -> no popatrz, jakoś z tym pierwszym nie mam problemu... o ile mam łóżko wolne:)

Domus -> w większości kobieta czeka na posunięcie ze strony faceta, ale też nic na siłę... zazwyczaj kobieta daje znaki facetowi, że teraz do niego należy inicjatywa, ale to trzeba wyczuć, bo opisać raczej ciężko:)

Jerryzzz -> gdyby napisał bez ćwoka nic bym do niego nie miał:) a jeśli nie można dziewczyny zabrać do domu to naprawdę ciężko znaleźć dogodne miejsce w zimę:)

nie obraził się bo nie zna takiego słowa, ale mniejsza o to:)

14.12.2006
01:33
[11]

domus85 [ Junior ]

sluchaj ma 21 i jestem z nia dokladnie 12 dzien , nie wiesz moze o milosci od pierwszego wejrzenia ? no mnie to dopadlo ,uwazam ze nie jest to zwykle zauroczenie , jestem tego pewny , wiaze z nia nadzieje i nie chce niczego zepsuc , wiem ze niezbyt madrze robie zadajac takie pytania na forum , ale nie potrafie niektorych spraw obgadac twarza w twarz

14.12.2006
01:44
[12]

Scatterhead [ łapaj dzień ]

zapytaj sie o to jej kiedy będziesz miał okazje.

A okazja sama do ciebie nie przyjdzie. Najpierw zamiast gadki spróbuj coś zrobić. Jeżeli ktoś z was będzie miał wątpliwości to wtedy sobie porozmawiacie.

14.12.2006
01:44
[13]

Maliniarz [ The Watcher ]

Jesli z Toba jest to z jakiegos powodu. Jesli nie chcesz nic zepsuc - nie rob nic na sile, wszystko naturalnie, czyli na wszystko przyjdzie swoj czas i swoja pora.
To ze chcesz z Nia sie przespac - to naturalna rzecz, zapewne ona tez chce. A jak do tego dojsc - proponuje metoda malych kroczkow. To tez zalezy jaka to jest kobieta, ale przewaznie, jesli bedzie tego pragnela, na pewno da Ci jakis znak.

A obgadywanie zagadnienia seksu twarza w twarz jest i trudne - nie da sie bynajmniej przeprowadzic rozmowy na takiej temat tak z biegu, zeby nikogo nie speszyc, tym bardziej jesli jestescie z soba 12 dni.

14.12.2006
01:51
[14]

Chacal [ Senator ]

No to musisz byc już desperat jak po 12 dniach walisz wątek na forum. To chyba wskazuje, że myślisz o tym odkąd jesteście razem. Daj sobie z miesiąc luzu, bo jak się nie uspokoisz, to - w razie gdyby się zgodziła - skończysz zanim jeszcze spodnie zdejmiesz.

14.12.2006
02:11
[15]

Logadin [ People Can Fly ]

domus - 12 dni? Pomnóż to razy 4/6 (to nie Girls Gone Wild)i jak do tgeo czasu nie wyjdzie spontanicznie to pytaj ale come on chcesz pytać po niecałych 2tyg znajomości?
Od pierwszeg owejrzenia to raczej zauroczenie, które albo pryśnie po łóżku albo przerodzi się w coś więcej.

14.12.2006
05:52
smile
[16]

Deadwatch [ Pretorianin ]

Wyrwij ją na stawianie przecinków w zdaniu :)

14.12.2006
06:56
smile
[17]

Tofu [ Zrzędołak ]

Podstawowa sprawa - nie stawiaj tej dziewczyny na piedestale, pamiętaj - ona NIE jest księżniczką, nie jest delikatnym kwiatuszkiem i nie jest tą jedną jedyną, niepowtarzalną nawet jeśli obecnie wydaje Ci się, że jest. Po Twoich postach widzę, że obchodzisz się z nią jak z jajkiem - byle nie urazić, byle nie zapeszyć, byle nie spłoszyć... Pomyśl chwilę, czy chcesz żeby ona była z tobą, czy z małym, przestraszonym króliczkiem, który trzęsie się na myśl o problemach?

Kolejna sprawa - nie wstydź się bycia mężczyzną. Faceci mają swoje potrzeby, kobiety też. Dlaczego myślisz, że ona nie myśli o seksie, ewentualnie traktuje erotykę z obrzydzeniem i ucieknie jak tylko napomkniesz o czymś "nieprzyzwoitym"? Kobiety również myślą o seksie, naprawdę. Więcej - myślą o seksie często - dużo częściej niż się nam wydaje. Nie wstydź się swojego ciała i jego potrzeb! (oczywiście nie znaczy to, że masz ruchać wszystko co popadnie, kiedy tylko przyjdzie Ci ochota - przesada w żadną stronę nie jest wskazana).

A jeśli chodzi o zagadnienia, ehem, "techniczne", to ciężko Ci pomóc nie znając Twojego charakteru, ale generalnie dobrze działająca metoda, to zacząć od wąchania - wspomnij, że ładnie pachnie i zbliż nos do szyi. Zaciągnij się parę razy i po jej reakcji będziesz wiedział, czy chce się z Tobą przespać, czy nie (nie chcę zapeszać, ale jeśli przez 2 tygodnie ani razu nie dałeś jej do zrozumienia, że jesteś istotą seksualną, możesz już być zaklasyfikowany jako bezpłciowa "męska przyjaciółka).

Oj, ale się rozpisałem... No nic, praca czeka a więcej pisać i tak nie ma sensu - odwagi i do boju, jak nie ta, to przyjdzie następna i następna i jeszcze jedna... :)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.