GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Miasto czy wieś?

11.12.2006
10:56
smile
[1]

_kolo_ [ Czarny Kon ]

Miasto czy wieś?

Gdzie chciałbyś mieszkać i dlaczego? :)

Wieś – miejsce spokojne, kontaktowe, ciche... wręcz idealne dla kogoś kto szuka zacisza, natury. Miasto – miejsce dla ludzi szukających wrażeń chcących rozrywek i nowoczesności. Każde z tych miejsc ma swoje wady i zalety. Wieś można by określić mianem Arkadii miejsca idealnego, ale jak wiadomo „nic na świecie nie jest idealne” więc i ona ma swoje wady. Miasto to można by nazwać takim piekiełkiem, gdzie ciągle coś się dzieje, nie zazna się ciszy, bo wzywają nowe obowiązki. Jednak mimo to wolałabym mieszkać w mieście. Mieszkając na wsi można po wielu latach stwierdzić, że zaczyna się robić coraz mniej ciekawie. Jestem osobą która lubi rozrywki i żyjąc na wsi po prostu się nudzę. Jedyną rozrywką może być spacer do lasu.

Liczne ośrodki kultury, spotkań młodych ludzi są właśnie w miastach. Na każdy dzień można zaplanować coś innego. Nie ma po prostu dnia, żeby się nudziło, gdyż z każdą chwilą można „odkrywać” coraz to nowsze miejsca, poznawać nowych ludzi. Na wsi nie ma tej wygody. Po kilku latach wszyscy się znają, każde miejsce zostanie odwiedzone już po miesiącu. Człowiek siedzi w domu myśląc o marnych planach na najbliższy czas.
Miasto również jest idealnym miejscem dla artystów. Malowanie architektury, wzorowanie się na niej jest natchnieniem dla plastyków. Każde miejsce jest inne, natomiast na wsi widać rutynę gdzie nikt nie chce specjalnie się wyróżniać. Wszystko jest wręcz pospolite jakby z jednego wzoru robione.

Komunikacja w mieście jest dużo lepsza niż na wsi. Aby dostać się do jakiegokolwiek miejsca wystarczy wyjść z domu, skierować się na najbliższy przystanek i praktycznie od razu można gdzieś jechać. A na wsi? Idzie się na przystanek czeka godzinę na autobus który jest przepełniony ludźmi chcącymi zapewne również się rozerwać, po 20 minutach dojeżdża się do ostatniego przystanku, przesiadka itd. Jest to strasznie żmudne co bardzo zniechęca człowieka. Taka wyprawa do miasta wiąże się najczęściej z całodniowym wypadem, gdyż załatwienie swoich spraw w godzinę jest niemożliwe. Często też są problemy z powrotem z jakiś imprez. Ostatnie autobusy jeżdżą grubo przed północą. W takich wypadkach trzeba prosić kogoś o przywiezienie do domu lub szukać znajomych w mieście i starać się o nocleg u nich

W mieście zdecydowanie łatwiej zdobyć dobre wykształcenie. To doskonałe miejsce do rozwoju intelektualnego. Duży wybór liceów, a następnie studiów. To wszystko daje możliwość kształcenia nie tylko swoich umiejętności i przygotowania do zawodu, ale i kreowania osobowości i oswajania się z gronem rówieśników, czego nie można powiedzieć o małych szkółkach wiejskich, gdzie klasy z braku chętnych często są łączone lub najbliższa szkoła jest oddalona o kilkanaście kilometrów. Wyposażenie również takich małych szkół jest bardzo słabe z braku funduszy na jej unowocześnienie. Do tego dochodzi różnorodność uczniów którzy otwarcie się buntują i utrudniają wychowanie i naukę innych.

Wprawdzie na wsi wszyscy się znają i odczuwa się taką jakby bliskość to jednak miasto jest miejscem zdecydowanie bardziej nastawionym na życie nowoczesne i rozwój człowieka gdzie liczy się przyszłość. W dzisiejszych czasach liczą się umiejętności które na pewno zdobędziemy w mieście. Tam można nauczyć się samodzielności i indywidualizmu, pokazać swoją osobowość a nie podporządkowywać się innym. Miasto jest miejscem współczesnej kultury. To tam odbywają się wszystkie ważne wydarzenia związane z techniką i nauką które są niewątpliwie znaczące dla przyszłości człowieka.

11.12.2006
11:02
smile
[2]

MatiRonaLDo75 [ LO GANGSTA ]

Łosz ty i ja mam to wszystko czytnąć? <nie dzięki>

11.12.2006
11:03
[3]

gladius [ Subaru addict ]

Gdzie chciałbym mieszkać? W Monaco.

11.12.2006
11:05
smile
[4]

MD Bodzio [ Pretorianin ]

W ciemnym pokoju z moim PC

11.12.2006
11:07
[5]

Zielona Żabka [ Let's rock! ]

Tylko miasto, im większe, tym lepiej:) Lubię mieć dostęp do wszystkiego, podoba mi się zabiegany tłum i wszechobecna komercja. W przyszłości może przedmieścia, jakaś miła okolica, działeczka. Wieś odpada.

11.12.2006
11:26
[6]

mirencjum [ operator kursora ]

Jak otworzę okno, to tak jakbym siedział z komputerem na środku ulicy. Ciągle trąbią, warczą i smrodzą. Dlatego chciałbym mieszkać na wsi parę km. od miasta, ale praca w mieście.

11.12.2006
11:32
[7]

stanson [ Szeryf ]

Generalnie jest tak, że jak ktoś mieszkał całe życie na wsi to zazwyczaj ciężko mu sobie wyobrazić bytowanie w mieszkanku blokowym gdzieś na Marszałkowskiej :)

Ja bym się na wieś nie chciał wyprowadzić, tu gdzie mieszkam mi dobrze - bo z jednej strony żyję w mieście, 15 minut do centrum, a z drugiej strony na spokojnym i wyciszonym osiedlu, z ładnymi parkami - po prostu cisza i spokój a i do miasta rzut beretem. I to najlepsze dla mnie rozwiązanie, blisko do pracy, sklepów, centrów handlowych. A domek na wsi to chciałbym mieć, ale jedynie żeby sobie pojechać odpocząć na wczasy.


[2]MatiRonaLDo75 --> pomyśleć co to by było, jakby ktoś ci kazał jakąś książke przeczytać...

11.12.2006
11:37
[8]

kalineczko1993 [ Ayrton Senna ]

Miasto

11.12.2006
11:38
smile
[9]

zachary [ Centurion ]

Wieś - tak, ale kiedy mam dosyć agresji miejskiej. Ta opcja jest świetna tylko na krótką chwilę. Wieś z racji swojej definicji nie będzie miastem :)
Miasto - tak. Tutaj jest pełen wypas naszej cywilizacji.

11.12.2006
12:44
smile
[10]

Jan Maria Rakieta [ Konsul ]

Oczywiście wieś.

11.12.2006
12:53
smile
[11]

stg+ [ Generaďż˝ ]

Wieś rulez :)

Wbrew pozorom, człowiek mieszkający na wsi nie musi być burakiem, wsiunem, chamem i prostakiem. Ja cieszę sięże nie mieszkam w mieście, jedyna wada to to że mam daleko do Ekwadoru ^^

PS - akurat moja siostra potrzebuje wypracowanie " Wolisz miasto czy wieś?" . Mógłbym zapożyczyć twoją historię? ( oczywiście podając Twój nick ) :)

11.12.2006
12:54
[12]

uiouio1 [ Konsul ]

miasto ale w zajebistej willi a nie bloku

11.12.2006
13:00
[13]

Andre770 [ Koniokwiciur ]

Porządna wioska ze wszytkimi super sprzętami.

11.12.2006
13:04
smile
[14]

J0lo [ Legendarny Culé ]

tak jak Gladius - Monaco :)

11.12.2006
13:07
[15]

nutkaaa [ Panna B. ]

_Kolo_ -> przepraszam bardzo, ale dlaczego podpisujesz się pod nieswoją pracą? Tak zaczęłam to czytać i praca wydawała mi się dziwnie znajoma. Weszłam na konto na sciaga.pl patrze na prace które tam wrzuciłam i co? Widzę, że przekopiowałeś sobie bezczelnie moją pracę! Wypraszam sobie, żeby ktoś na forum publicznym podawał moją pracę jako własną.


stg+ -> rozprawka jest w całości mojego autorstwa...

11.12.2006
13:09
smile
[16]

magister blokers [ Generaďż˝ ]

bana mu!

11.12.2006
13:10
[17]

stg+ [ Generaďż˝ ]

a teraz, kiedy przeczytałem tresć wątku (lol) dochodzę do wniosku że zapomniałaś o sprawach jakże istotnych dla ludzi, mianowicie spokój i cisza. Może teraz łatwiej ci mieszkać w mieście, bo więcej imprez, szaleńsw, wszędzie blisko i lubisz wąchać spaliny , ale przyjdzie czas kiedy docenisz spokój i wolność wsi. I to jest właśnie piękne, że nie musisz wyłączać muzyki i kończyć imprezy przed 22.00 bo cisza nocna obowiązuje. Balujesz do białego rana albo i jeszcze dłużej.
Pozatym na wsi jest bezpieczniej. Nie musisz się obawiać, że pewnego dnia przyjdzie jakaś banda zbójów, zgwałci cię ( no bo jesteś dziewczyną co? :) ograbi chatę i pójdzie gdzie im się chcę. Na wsi masz prawo mieć własnego psa obronnego, spuszczać go na noc do pilnowania chaty i śpisz spokojnie.
Apropo zwierząt. W mieście musisz pędzić na specjalne trawniki dla zwierząt gdzie pupil może załatwić potrzeby osobiste. A na wsi poprostu wypuszczasz zwierzaka i WIOOO niech biegnie, niech się wyszumi, przy okazji załatwi potrzeby.
Ale najważniejszą rzeczą na wsi jest samodzielność. W mieście idziesz do komórki, bierzesz drewno i palisz w chacie. Na wsi jest inaczej. Sam musisz pociąć drewno, zabić i oprawić np. kurczaka wydoić krowę, zaorać pole i inne.

Do jednego to dochodzi : miasto bez wsi by zginęło!

Dzisiejsza wieś nie musi się kojarzyć z zapachem obornika, krowami, koniami, świniami i innymi rzeczami które wy, mieszczuchy brzydzilibyście się dotknąć.

nutkaaa - toż to chamstwo! ZBANOWAĆ -KOLO- ;)

11.12.2006
13:12
smile
[18]

Jan Maria Rakieta [ Konsul ]

nutkaaa wrzucasz pracę na sciaga.pl i masz pretensje, że ktoś to kopiuje? Ta praca została upubliczniona, co najśmieszniejsze - przez Ciebie. Wyrzuty na poziomie stansona: "Jakim prawem wklejasz moje fotki z Grona na Forum GOL".

Noo ludzie, jak robicie takie rzeczy to liczcie się z konsekwencjami. Raczej nikt korzystający ze Ściągi nie umieszcza pod pracami pochodzącymi z tego serwisu praw autorskich ;)

11.12.2006
13:19
[19]

nutkaaa [ Panna B. ]

stg+ - tak się składa, że mieszkam od 18 lat na wsi i mam dosyć tego miejsca... Nie jestem osobą która cały dzień chce ciszy i spokoju, owszem może na starość będę chciała, ale nie teraz... Chcę cieszyć się, życiem i mieć szansę na to, żeby się rozwijać, czego na wsi niestety nie mogę wykorzystać. Wszystkie zajęcia, jakie mi pomagają w osiągnięciu swojego celu mają miejsce w mieście, a mając taką komunikację międzymiastową jak u mnie wierz mi, jest naprawdę ciężko. Nie jest to ocena obiektywna i ciężko jest w takiej pracy jak ta pokazać obiektywną ocenę, bo każdy czegoś innego oczekuje od życia....

"Pozatym na wsi jest bezpieczniej" - powiem Ci, że nie... Na wsi, jest dużo domków jednorodzinnych które są łakomym kąskiem dla złodzieji, bo wychodzą z założenia, że jak kogoś stać na taki dom to musi mieć trochę kasy...

Piszesz "Na wsi jest inaczej. Sam musisz pociąć drewno, zabić i oprawić np. kurczaka wydoić krowę, zaorać pole i inne. ", za chwilę "Dzisiejsza wieś nie musi się kojarzyć z zapachem obornika, krowami, koniami, świniami i innymi rzeczami które wy, mieszczuchy brzydzilibyście się dotknąć."

To troche przeczy samemu sobie. Wieś jest dużo bardziej rozwinięta niż myślisz... Nie trzeba rąbać drewna do kominka :|

11.12.2006
13:23
[20]

nutkaaa [ Panna B. ]

Jan Maria Rakieta -> chodzi mi o to, że jeśli ktoś korzysta pracę do swoich prywatnych celów, to mnie to nie interesuje, ale jeśli ktoś moją pracę pokazuje na forum publicznym i nie podaje źródła, tylko podszywa się pod nią to sorry, ale to nie jest fair... Prace zamieszczone na sciadze.pl sa po to by pomagac, a nie perfidnie zrzynac... Już raz do mnie pisała pewna polonistka z jakiejś wyższej szkoły, że jeden z jej studentów przyniósł na zaliczenie, perfidnie skopiowaną moją pracę. Poloniści w szkołach też już się orientują, że w internecie można znaleźć gotowce i więszkość uczniów nie jest na tyle głupia, żeby słowo w słowo spisywać...

Skoro, ktoś zakłada wątek i jest to jego inwencja, to niech wykaże się inteligencją i napisze coś swojego

11.12.2006
13:23
smile
[21]

Jan Maria Rakieta [ Konsul ]

Nutko, w jakim kierunku konkretniej chcesz się rozwijać? IMO przy powszechnym dostępie do Internetu możliwości rozwoju ludzi na wsi wyrównały się z tymi w mieście. Większości rzeczy naprawdę da się nauczyć samemu, potrzebne są tylko materiały a tego akurat w Internecie nie brakuje.

Jeśli natomiast chcesz ratować świat to na pewno nie na ściąga.pl, i bardzo się myslisz, jeśli uważasz, że ten serwis ma za zadanie pomagać uczniom. W 99% taka pomoc opiera się na oszukiwaniu nauczyciela. A recytowanie czyjegoś referatu również odbywa się na forum publicznym i zapewniam Cię, że Twoje upublicznione prace zostały upublicznione przez osoby trzecie setki razy.

11.12.2006
13:24
[22]

xircom [ Generaďż˝ ]

Wies, ale jedynie w stylu amerykanskim... "senne miasteczko".

11.12.2006
13:26
[23]

nutkaaa [ Panna B. ]

Jan Maria Rakieta -> Prawo jazdy, nauka rysunku, dodatkowe zajęcia z angielskiego, liceum... Tego nie mam akurat na wsi i codziennie tracę prawie 3h na podróż do miasta i z powrotem...

Widzę, że się nie rozumiemy... chodzi mi o to, że jeśli już ktoś zakłada wątek i chce pokazać swoje zdanie na ten temat to dlaczego kopiuje prace z serwisów internetowych? Tematyką wątku nie jest praca do szkoły a wyrażenie własnej opini, więc dlaczego wyraża WŁASNĄ opinię, przez słowa które JA napisałam?

11.12.2006
13:27
[24]

bECKy [ bartek ]

Wieś. Wszyscy się znają, jest spokojnie. Nie wyobrażam sobie życia w mieście.


Oczywiście chodzi mi tylko o mieszkanie, bo z pracą wiadomo jak jest.

11.12.2006
13:36
[25]

Ward [ Senator ]

Nutkaaa - poza tym że kolo statsuje ''ile wlezie na forum'' , gdzie się podpisał pod pracą jaką napisałaś ?
no i patrzcie , jaki ten internet mały ;->

11.12.2006
13:37
[26]

Lysack [ Latino Lover ]

z perspektywy wieśniaka:)

wieś ----->

a swoją drogą najbardziej podoba mi się mieszkanie na obrzeżach miasta:) jeszcze jest spokojnie, jeszcze jest dość duża działka, ale już jest w miarę niedaleko i już w nieco krótszym czasie można więcej załatwić niż we wsi oddalonej kilka kilometrów od miasta:)

11.12.2006
13:38
[27]

Lysack [ Latino Lover ]

miasto ----->

mógłbym tutaj dać jeszcze rozpadające się kamienice:)

a swoją drogą przez ostatnie 10 lat obserwujemy znaczną emigrację ludzi z miast na wsie, średnio z Radomia co roku ucieka kilka tysięcy osób w rejony oddalone nie więcej niż kilka kilometrów od miasta:)

11.12.2006
13:39
[28]

nutkaaa [ Panna B. ]

to, że dodał tą pracę w swoim poście, nie wsadzając ją chociażby w cudzysłów staje się dla mnie automatycznie przywłaszczeniem mojej pracy. Z mojej strony koniec tematu, po prostu jestem zbulwersowana tym, że ktoś na forum publicznym daje moją pracę w wątku w którym ma się wyrazić swoją opinię, czego sam autor wątku nie zrobił...

11.12.2006
13:40
[29]

EG2006_26717291 [ Ghorri ]

ja zeby dojechać do Kielc samochodem potrzebuje ok 35 minut
niby mało, ale jeździć tak w kółko troche denerwuje

wolałbym mieszkać gdzieś 5 km od miasta,ale nie w samym mieście
a mieszkam... na najwiekszym zadupiu w polsce, gdzie nawet sklepu nie ma

11.12.2006
13:41
smile
[30]

Zośka. [ Legionista ]

Wieś ,ale blisko miasta

11.12.2006
13:43
[31]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Mieszkalem jakis czas na "wsi", potem wiekszosc zycia w Warszawie, teraz co jakis czas mieszkam w LA i powiem Wam jedno.Nie wazne gdzie sie mieszka, wazne jak sie mieszka i z czego czerpie sie przyjemnosci/weny i gdzie potrafi sie wykorzystac mozliwosci :)
Pozdro :)

11.12.2006
13:44
[32]

rafaleon [ Konsul ]

Ja chciałbym mieszkać na jakiejś egzotycznej małej wyspie najlepiej bezludnej.Ale pod warunkiem że miałbym prąd, komputer, internet i inny stuff tego typu.Jedzenie bym sobie z drzew i krzaków zrywał.A wracając do tematu to wole oczywiście miasto, a już za niedługo będe pewnie mieszkał w największym mieście w Polsce.

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5741477&N=1

11.12.2006
13:44
[33]

Ward [ Senator ]

tekst jest z ogólnie dostępnej strony
możesz zwrócić uwagę , że Ty napisałaś ten tekst ale nie popadaj w przesadę

11.12.2006
13:45
[34]

stanson [ Szeryf ]

nutkaaa ---> nie przejmuj się, autor wątku to jeszcze mały chłopiec (właśnie tak się zastanawiałem skąd skopiował ten tekst)... Coż miał zrobić, skoro sam by nie był w stanie takiego czegoś napisać a jednocześnie nie wie, że nieładnie tak czyjeś prace kopiować bez podania źródła...

Ward --> wyedytowałem, bo było... nieczytelne.

11.12.2006
13:48
[35]

Ward [ Senator ]

Stanson - ''czegoś takiego'' ?
w jakim sensie czegoś takiego ;->

11.12.2006
14:12
[36]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Zdecydowanie na wsi. Obecnie mieszkam w miescie, wprawdzie nie w bloku, ale to dla mnie za malo. Co z tego że mam 5 minut do centrum, jak mnie to nie jest do szczescia potrzebne? Moge miec i 30 minut, bez roznicy. Mnie by w pelni zadowolilo dopiero mieszkanie w domu postawionym na dzialce przynajmniej 1ha, w jakiejś cichej i spokojnej okolicy oddalonej kilka-kilkanascie kilometrow od miasta.

11.12.2006
14:16
smile
[37]

boskijaroo [ Książę Czarnych Sal ]

Na wsi ale blisko większego miasta.

11.12.2006
14:21
[38]

xircom [ Generaďż˝ ]

Kocham widoczki takich miasteczek...

11.12.2006
14:21
[39]

xircom [ Generaďż˝ ]

Typowe senne miasteczka w usa

11.12.2006
14:22
[40]

xircom [ Generaďż˝ ]

11.12.2006
14:23
[41]

Kenny!! [ Konsul ]

Już mieszkam tam gdzie po części chciałem------->WIEŚ

11.12.2006
14:29
smile
[42]

HopkinZ [ Senator ]

Na razie: miasto.

- Dostęp do ogromnej ilości instytucji, ośrodków rozrywki etc.
- to magiczne poczucie, że cały świat skupiony jest na tej jednej okolicy. Mijasz setki ludzi, cały czas ruch, gwar, coś się dzieje, tu jacyś ludzie się kłóca, tam siedzą sobie zakochani, obok rodzina wraca ze świąteczncyh zakupów.
- masa możliwości. Uczelnia w zasięgu 20 minut autobusem, siedziby radia i telewizji pod nosem.

Później: czyt. po założeniu rodziny: wieś. Proste: cisza i spokój, nie trzeba gonić za karierą etc.

11.12.2006
15:10
[43]

doktor_Wyspa [ Pretorianin ]

Przed 50-tka miasto ze wzgledu na znajomych, imprezy i mozliwosci.
Po 50-tce marzy mi sie wies ze wzgledu na spokoj, zdrowie i krajobraz.

11.12.2006
15:20
smile
[44]

Viroxis [ s.n.a.f.u ]

duże miasto, zaśmiecone, zatłoczone, wszędzie brudno, wszędzie blisko, a zarazem wszędzie daleko, stary blok, na trzepaku dresy, ciemna klatka, na ścianach napisy, barierek nie ma bo niby po co, ciemny pokój, komputer i dobra lektura ;-)

11.12.2006
15:26
[45]

Kompo [ alkopoligamista ]

Liczy się tylko szacunek ludzi ulicy!!!

11.12.2006
16:36
smile
[46]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Tylko miasto:

- duża anonimowość przy wtapianiu się w tłum, a co za tym idzie, święty spokój;
- stały dostęp do różnego rodzaju dóbr i usług o praktycznie każdej porze dnia i nocy, a zatem większe możliwości spędzania wolnego czasu, a także większe możliwości w ogóle :o);
- klimat.

11.12.2006
16:38
[47]

misztel [ +0,10gr! ]

W jakiejs spokojnej dzielnicy Krakowa. powod?

- stały dostęp do różnego rodzaju dóbr i usług o praktycznie każdej porze dnia i nocy, a zatem większe możliwości spędzania wolnego czasu, a także większe możliwości w ogóle :o);

Teraz mieszkam w 10 tys. miescie, i nie ma kina, basenu :-P, ogolnie gdzie tu wyjsc wieczorem? x)

11.12.2006
16:39
[48]

Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]

Miasto. I to duże. Ale nie do przesady. Np. Rzeszów, Olsztyn czy Lublin.

11.12.2006
16:44
smile
[49]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Miasto i leśniczówka poza miastem do wypoczynku w chwilach wolnych.
Nie czuję jakiejś większej potrzeby wyrywania się z miasta, szczególnie, że moje osiedle jest względnie ciche, spokojne, otoczone lasami - inna sprawa, że są i koszty - pół godziny drogi do centrum, ale dla mnie to najlepsza alternatywa - coś pomiędzy olbrzymimi ilościami spalin i toksycznych wyziewów, a swojskim zapachem gnoju :)

11.12.2006
16:49
[50]

|LoW|Snajper [ Generaďż˝ ]

Ja i tak bym wolał mieszka w Mieście !

11.12.2006
16:52
smile
[51]

cin3k7 [ Wypomnij mi moj ranking ]

Ja mieszkam w dość spokojnej części miasta, wszędzie mam dość blisko, ale jestem oddalony od centrum i blokowisk, wszystko idealnie tylko mam dom przy wlotówce do miasta więc jeżdżą tu dość szybko.

Nie chciałbym mieszkać we wsi, ponieważ wkurzają mnie tamtejsi niektórzy ludzie - stoisz sobie na placu, a jakaś stara babka w oknie siedzi i sie gapi, ta ich ciekawość.

11.12.2006
16:54
smile
[52]

Foks!k [ Medyk ]

Oczywiscie ze wies. czemu ? Zawsze chciałem tam mieszkac.

11.12.2006
17:47
[53]

_kolo_ [ Czarny Kon ]

nutkaaa --> jaki to zbieg okoliczności że to ty właśnie jesteś autorką ;>

BTW skopiowałem ten tekst, bo mniej więcej oddaje to samo co ja myślę.

11.12.2006
17:57
[54]

Dony_Brasco [ Konsul ]

Ja tam żyje na wsi i nie mam zamiaru wyprowadzać sie do miasta! Wieś rulez!

11.12.2006
18:46
smile
[55]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

Ja wolę miasto, ale to pewnie dlatego że od zawsze mieszkam w mieście. A co jest lepsze?
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Są ludzie którym w mieście dobrze oraz tacy, którzy tylko chcą jak najszybciej się wynieść na wieś. Natomiast na wsi są ludzie, którzy lgną do miasta, ale są i tacy którym tam dobrze. Więc naprawdę to zależy od własnego widzimisię każdego człowieka oraz od jego potrzeb o których jest wspomniane w pierwszym poście.

11.12.2006
18:49
[56]

Behemoth [ Kocham Marysię ]

W Tajlandii, Mongolii albo Japonii. Gdzieś w jakimś zakonie z mnichami, uczyć się od sensei sztuk walki, oglądać naturę, koegzystować z nią. Przerysowane, nierealne, ale piękne.

11.12.2006
18:49
[57]

Vader [ Legend ]

Najlepiej jest mieć dom na przedmieściu, pracę w mieście i dobrych znajomych lub rodzinę na wsi. Wieś ma gigantyczną przewagę nad miastem w postaci dobrego żarcia nie do porównania z kupnym.

11.12.2006
18:49
smile
[58]

Loon [ jaki by tu stopien? ]

Duże miasto, większe perspektywy, a ja nie lubię się nudzić :).

11.12.2006
18:52
[59]

_kolo_ [ Czarny Kon ]

Behemoth --> NIE MA rzeczy niemożliwych :)

11.12.2006
18:54
smile
[60]

Agent_007 [ chomik ]

ja wole zadupie

11.12.2006
18:55
[61]

_kolo_ [ Czarny Kon ]

heh

11.12.2006
18:55
smile
[62]

Vader [ Legend ]

Kolo --> Tak BTW, jesli naprawde skopiowałeś od nutki ten tekst, to warto jednak wyedytować posta i dać cydzysłów + autora. Kultury i prawa autorskiego winno stać się za dość:)

11.12.2006
18:58
smile
[63]

Mazio [ Mr Offtopic ]

daleko od szosy... gdzieś gdzie dwukilowe wróble ćwierkałyby słodkie serenady do wschodzącej jutrzenki, a wiosna na bosaka pasłaby biedronki. W świecie ciszy i szemrzących strumieni bez konieczności oglądania innych ludzi, w miejscu gdzie listonosza przynosiłby mi w pysku mój wierny wilczur, a koty zakopywałyby rachunki za prąd w kuwecie. Nad głową szumiałby mi wiatrak z siedemnastego wieku cichutko generując prąd, dwieście mil kwadratowych odgradzałoby mnie od sąsiadów (nie licząc milowego pola minowego na obrzeżach). Jedyna brama byłaby ukryta pod wodospadem, a w piwnicy chłodziły by się beczki wina i piwa. Internet łączyłby mnie satelitarnie z ludźmi, których zawsze mógłbym wyłączyć gdyby się sprzykrzyli... Sielanka

11.12.2006
18:59
[64]

_kolo_ [ Czarny Kon ]

Vader --> nie mam abonamentu.

11.12.2006
19:00
[65]

Obscure [ ExcalibuR ]

Ja w miescie z pojedynczymi domkami :0

11.12.2006
19:34
[66]

titanium [ Senator ]

A co za problem mieszkać na wsi w mieście? :)

W granicach Wrocka np są małe wioski zagubione wśród lasów, pełne wszelkiej wiejskiej zwierzyny i ogólnie świętego spokoju, przy czym do wszystkich uroków miasta wystarczy parę kroków :)

11.12.2006
19:55
[67]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

Cóż...mieszkam na wsi.
Przede wszystkim spokój i cisza. Miejsc treningu(karate) jest naprawdę dużo. Ogólnie spoko. Ale więcej jest minusów.

1. Z trzech stron las(gdziekolwiek by nie jechał to przez las a rowerem o jedenastej w nocy jechać to czasem strach a czasem się nie chce:P)
2. ZERO! znajomych. Najbliższego kumpla mam 5km ode mnie a kumpele jakieś 6km.
3. Brak neostrady tylko jakiś lipny iPlus gdzie ping nie spada poniżej 800ms
4. Do sklepu 2 km.
5. Do przystanku 2 km.

Dlatego chciałbym mieszkać w mieście.

12.12.2006
14:09
smile
[68]

gruby99999 [ Pretorianin ]

A ja jestem bardzo zadowolony z tego gdzie mieszkam. Mieszkam na obrzeżach miasta w małej wiosce, mam sklep spożywczy obok domu, do miasta 3 minuty do centrum 20 i moim zdaniem jest najlepiej mieszkać na wsi ale blisko miasta
zalety:
-spokuj
-znajomi(bo dużo ludzi z mojej szkoły mieszka tam gdzie ja)
-sklepik obok domu(przynajmiej mojego :P:P)
wady:
dla niektórych 20 minut do centrum może sie wydawać dużo (ale dla mnie to nie stanowi wielkiego problemu)

12.12.2006
14:22
[69]

ganek [ Pyrlandia Reprezentant ]

Przedmiescie sa najlepsze. Cisza i spokoj, a jezeli trzeba cos kupic, zalatwic to sklepy sa blisko, kilka minut jazdy samochodem.

12.12.2006
19:33
[70]

Krasper [ Pretorianin ]

W jednorodzinnym domku w jakieś porządnej miejskiej dzielnicy skąd wszędzie blisko.

12.12.2006
19:40
smile
[71]

pijaczek100 [ Legionista ]

Ściągowa afera
Przeczytałem ten teksy i zastanawiam się czy warto się do niego przyznawać. Chyba że nutkaaa pisała go w gimnazjum a afera jakby to była sprawa kradzieży pracy magisterskiej
a w temacie wybieram miasto oczywiście, wieś chętnie latem u znajomych albo rodziny nawet na cały miesiąc

12.12.2006
19:44
[72]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

pijaczek100 ---> Chciałem napisać dokładnie to samo. Aż zęby mnie bolały jak go czytałem. :)

Kiedyś był podobny wątek, wystarczy pogrzebać.

Zdecydowanie miasto. Szczególnie w takie dni jak dzisiaj.

12.12.2006
19:51
smile
[73]

pijaczek100 [ Legionista ]

ta Macu
to mi się podoba
Wieś można by określić mianem Arkadii miejsca idealnego, ale jak wiadomo „nic na świecie nie jest idealne” więc i ona ma swoje wady.
albo Arkadia, czyli miejsce idealne albo tylko idealne miejsce a nie arkadia miejsca idealnego

Coś nutkaaa chciała napisać gurnolotnego a wyszło śmiesznie jak widać
już lepiej gdyby kolo się pod tym podpisał

12.12.2006
20:12
[74]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

pijaczek100 ---> Chyba chodziło o: Wieś można określić mianem arkadii, miejscem idealnym, (...). :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.