GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

znienawidzony wiek...

03.07.2002
18:56
[1]

Superstar [ Konsul ]

znienawidzony wiek...

wytlumaczcie mi czemu wiek 15 lat jest tak nielubiany.. co chwile jak jest jakis watek w ktorym jakas osobe porownownuje do, przyszczatych gnojkow, niedorozwojow, niedojrzalych psychicznie itp. to mowi sie o wieku 15 lat :-\ przyklad : "Rozumiem - 15 lat na karku, pryszcze na twarzy i dupie, wasik rosnie, wakacje sie zaczely - nuda, a hormony buzuja.... "

03.07.2002
18:58
[2]

Karl_o [ APOCALYPSE ]

Hmmmm..a no rzeczywiscie 15 lat to kicha....pomysl chcesz sobie wypić a tu cie starzy pilnuja...KICHA!!!

03.07.2002
18:58
[3]

Regis [ ]

Ja tam nie narzekalem :) Rok juz minal i moge spojrzec na to z dystansu i pryzmat doroslosci :))))))))))))))))) Ech... Jaki ja sie czuje dorosly :D

03.07.2002
19:00
[4]

Superstar [ Konsul ]

u 15-latkow czesto mozna zauwazyc kompleks doroslosci :-)))

03.07.2002
19:01
[5]

rotfl [ Konsul ]

haha Karl_o popieram Cie w 100% !! :))

03.07.2002
19:03
[6]

Annihilator [ ]

picie? a po co? żeby sie popisać? rotfl a ja jeszcze przez 2 miechy mam 14 lat :D

03.07.2002
19:06
[7]

Shinigami [ Centurion ]

Hmmm... A nie jest to tak, że 15 lat to granica pomiędzy dzieckiem, a nastolatkiem? Pierwsze zmuszanie do dorosłości. Kiedy wszystko się chce, a nic nie można? Kiedy właśnie zaczyna się boom hormonalny, z którym jeszcze organizm sobie nie radzi?

03.07.2002
19:07
[8]

rotfl [ Konsul ]

haha jaja se robily a Ty 14-sto latku jeden :) lykasz wszystko? :P

03.07.2002
19:08
smile
[9]

Chacal [ ? ]

Mając "x" lat zawsze się mówi że jak się było młodszym to było wszystko ok a dopiero mając lat "y" to dopiero są problemy. Ale minie rok i znowu się powie że było ok :))))))))

03.07.2002
19:15
smile
[10]

Krzycho [ Konsul ]

W wieku w oklicach 10-13 lat jak myślisz logicznie, masz swoje przekonania itd. to masz przechlap (wiecie jak to jest: dostosowywanie sie do grópy) :/ Wiek 14-16 lat wymagają od ciebie starsci rzeczy na które jedno cześnie nie pozwalją, a pozatym olewają w tedy ceibie, na prawde o chrzanu... Ale jako całkowity inwidualista nie jestem zalezny ani od rodziców ani od znajomych, tak było i będzie niezlaeżnie od wieku... Każdemu radze aby się jak najweszniej "usamodzielnili" bo jak widaomo wszysko sie zmienia i może być przykra niespodzinka że nagle trzeba być samodzielnym (aż mi sie żyhać chce jak widze że niektórzy w tym wieku jeszcze bez pomocy 10 innych osób nic nie potrafią)

03.07.2002
19:25
smile
[11]

Krzycho [ Konsul ]

jak zwykle zgasiłem wątek :) Wymownośc moich wypowiedzi jest tak wysoka ze nie wymaga komentarza? Dzięki za uznanie :)

03.07.2002
19:31
smile
[12]

Chacal [ ? ]

Wątek zgasiłeś po trafiłeś w sedno problemu ( in my opinion ) :))))))) A co do usamodzielniania sie to jest to chyba najskuteczniejsza technika zapobiegająca zwariowaniu :))))))

03.07.2002
19:33
[13]

Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]

Co ty nie powiesz?

03.07.2002
19:36
[14]

Krzycho [ Konsul ]

Szef Nazguli--> czyśbyś uważał że uzależnienie od osób było rzeczą przydatną? Uzasadnij, bo nie wize w tym ŻADNEGO sesnu...

03.07.2002
19:44
[15]

ksenus [ Centurion ]

Nie obraźcie się ale samo myślenie o tym, że ma się doświadczenie to za mało, żeby twierdzić, że się je na prawdę ma. Człowiek uczy się całe życie. W tym wieku zaczyna się realne kształtowanie idei, przekonań i światopoglądu. Zazwyczaj młodym ludziom nie podoba się świat dorosłych i chcą go zmienić. Kiedy dorastają rzeczywistość zmusza ich do wyboru : zmienić świat lub dostosować się. Dostosowanie się niczego nie wnosi a zmiana jest ciężka. Większości chcącej dokonać zmian się nie udaje (jeżeli już to zmieniają świat na gorszy). I znów od nowa. Nowe pokolenie się buntuje i buduje swoją indywidualność a starsze się wścieka. Konflikt pokoleń... Świat się zmienia (mimo, że jest taki sam) Jak miałem 15 lat (czyli 11 lat temu) też byłem zbuntowanym indywidualistą i takim pozostałem do dziś czego i wam życzę.Nie pozwalam innym narzucać sobie ich woli i wiary w jakieś absurdalne prawdy. Oczywiście forsowanie swoich idei nie daje prawa do obrażania innych, więc jeżeli uważacie coś za prawdę nie przekonujcie do niej na siłę innych. Wystarczy mówić o swoich przekonaniach i podkreślać,że są wasze i nie chcecie nikogo zmuszać do ich wyznawania. Kiedyś inni się przekonają do tego co mówicie i zdobędziecie ich szacunek.

03.07.2002
20:19
[16]

Requiem [ has aides ]

Superstar: to co zacytowałes ktos powiedział o mnie:) tylko ze musze zmartwic tego kogos - nie mam 15 lat :)

03.07.2002
20:21
[17]

Requiem [ has aides ]

btw: znow zmieniacie tematyke wątku - tem wątek dotyczy CZEMU WSZYSCY TAK NIENAWIDZĄ 15-LATKÓW NA FORUm czy cos w tym stylu, a nie problemy 15-latków

03.07.2002
20:31
smile
[18]

Krzycho [ Konsul ]

Ksenus--> ja własne idee, cele i przekonania juz psoiadam dawno, nie buntuje się, po prostu wierze w to co ma sens i jest poprate argumentacją, czasmi próbuje nawet wymyśleć własne rezwiazania danego problemu- jak najbardziej zwięzłe/spójne, chociarz by wątek o duchach, nie uwierze w absurdalne twierdzenia katolików/chrześcijan o tej sprawie, chociarz sam jestem ... To mozna nazwaź filozofią...

03.07.2002
20:39
[19]

Da_Mastah [ Generaďż˝ ]

Albo jedziesz z panienka pod namiot to musisz sie wypytywac starych chyba z miesiac zeby ci pozwolili. A jak dojdzie do skutku to potem ci chrzanią nad glowa zebys sie zabezpieczyl!!!!!! Chamstwo!!!!!

03.07.2002
21:35
smile
[20]

^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]

<<<<<<<<Superstar

03.07.2002
22:23
[21]

tomcia [ Centurion ]

ja ma 16 na karku ale wegluj mnie jest to bardzo badziewny wim mialem wtedy wile problemow

03.07.2002
22:26
[22]

Half-org [ Pretorianin ]

ej ja mam 13 lat i sie nie pluje ze mam kompleksy , raz mi babcia dala pivo cale do sprobowania i nic nie bylo , a tak wogule to olej to co inni mowia nie wszyscy przeciez cie musza lubic .

03.07.2002
22:28
smile
[23]

Deser [ neurodeser ]

Wow, po 20 to bedziecie mieli problemy :)))) 15 to dopiero początek, teraz już tylko gorzej może być. Nie będę Wam nawet wspominał co się dzieje po 30 :(((( a jeszcze później ....... eeee ludzie tak długo nie żyją :)

03.07.2002
22:30
[24]

Superstar [ Konsul ]

a ktos sie pluje ze ma kompleksy ?

03.07.2002
22:33
smile
[25]

Bullzeye_NEO [ Boodnock Saint ]

Eeee... głupty opowiadacie ! 15 lat - zajebisty wiek - pierwszy zarost :) - mutacja móz... głosu - i co najważniejsze - produkcja plemników ! :):):):) Hehe :)

03.07.2002
22:34
[26]

No_name151 [ Chor��y ]

----->Half-org Fajną masz babcie

03.07.2002
22:37
[27]

Superstar [ Konsul ]

Bullzeye_NEO --> wszystko co wymieniles odbywa sie mniej wiecej w wieju 13 lat a nie 15

03.07.2002
22:37
[28]

Half-org [ Pretorianin ]

bulldog neo ---> zmazy nocne :))))))))))))))))

03.07.2002
22:38
[29]

Superstar [ Konsul ]

"wieju" :-P no prosze jaka fajna literowka :-)

03.07.2002
22:39
smile
[30]

Bullzeye_NEO [ Boodnock Saint ]

Superstar --> Dojrzewanie odbywa się od 13 do 16 lat, więć okres ten obejmuje.

03.07.2002
22:39
smile
[31]

Krzycho [ Konsul ]

Te przykąłdy z piwem obniżają opinnie o ogóle! Opanujcie sie! Az tak wam na tych rowcach zalezy?! Już na sam pocżatek chcecie mieć uzaleznienie i oddech od którego wiedną rośliny?

03.07.2002
22:40
smile
[32]

lizard [ Generaďż˝ ]

15 lat ? kiedy to bylo? nie pamietam

03.07.2002
22:41
[33]

Bullzeye_NEO [ Boodnock Saint ]

15 lat ? Hmm... to było... tak pamiętam dokładnie ! 2 lata temu :):)

03.07.2002
22:48
[34]

Half-org [ Pretorianin ]

wieju wieju i wywieju ......... a tak wogule to piwo jest nie dobre , prawdziwa mafia pije whisky :) i mowicie mi anthony soprano :)

03.07.2002
22:52
smile
[35]

Mudvayne [ Konsul ]

Ja nie narzekam na swoj wiek, i nie zauwazylem aby inni mnie dyskryminowali z tego powodu... podejscie innych osob powinno zalezec tylko od poziomu 15-latka. Kiedys duzo wiecej udzielalem sie na tym forum, jeszcze przy starym nicku nie ujawniając zbyt czesto swojego wieku, i bylo wszystko Ok, spoko ludzie i tematy. Teraz duzo mniej sie udzielam, ale to chyba tylko dlatego bo juuuz dlugo tu jestem, i wiekszosc tematow sie powtarza... jednak mimo wszystko nadal sobie to forum przeglądam :-). A z takimi osobami, ktore oceniają inną osobe po wieku nawet nie warto dyskutowac... Ze starszymi tesh moge powiedziec, ze jest raczej Ok, moze nie pozwalają na wszystko, ale to dobrze... jeszcze ja bym sobie za duzo pozwolil ;-). W sumie takze nie zabraniają... rozne imprezy, wycieczki itd. splywają po nich gladko. Skoro nie daje plamy to nie ma powodow aby mi czegos zabraniac... ze starszą baaardzo duzo rozmawiam, przez to bardzo latwo jest nam siebie zrozumiec w roznych sprawach. Ona wie czego moze sie po mnie spodziewac, a ja wiem czego po niej, latwiej dochodzi do kompromisow, a slowa krytyki wydają sie calkiem wartosciowe :-). A, ze starsza delikatnie mowiac przewaza w moim domu to zycie mam jakos ustawione ;-)

03.07.2002
23:14
smile
[36]

Chacal [ ? ]

Kiedyś jak się gdzieś wyjeżdżało to otrzymywało sie pouczenie typu "pamiętaj zmieniac skarpetki". A teraz to już ci gadają "Nie pij piwa", "Nie pal papierosów" a w exstremalnych warunkach : "Gdyby ci coś głupiego przyszło do głowy to pamiętaj o prezerwatywie" :)))))))))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.