Magini [ Legend ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 518
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porzadku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu znowu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;)
NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;)
AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze dogrzewane, a latem klimatyzowane) .
"Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
2
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
I can't believe it!!!!:-))))) numero uno!!!
kastore [ Troll Slayer ]
1
kastore [ Troll Slayer ]
verdamt :))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
kastore, w poprzedniej karczmie było pytanie do Ciebie:-)
kastore [ Troll Slayer ]
heheh nawet nie wiem czy to dobrze napisałem
Magini [ Legend ]
kastore - odpowiadajac na to, czy Martynka nie bedzie lubila kompa: mi sie wydaje, ze bedzie i dlatego teraz juz sie budzi, bo nie moze sie doczekac, jak sama bedzie klepac w klawisze. Jest to dzwiek mily dla jej uszu. A poza tym bardzo znajomy ;-))
Magini [ Legend ]
No, to kolejna Karczma na moim koncie [powiedziane bardzo zadowolonym tonem ] ;-))
kastore [ Troll Slayer ]
Mag --> hehehe , już parzeć jak będzie zakładać Karczmy w nieobecność rodziców, znasz pocieche Astrei , w Heroesów gra już lepiej ode mnie
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
i trzeci camp na moim hihihi
Magini [ Legend ]
kastore - tak to juz z tymi dziecmi jest. Wapniaki na emeryture ;-)))
kastore [ Troll Slayer ]
Aniołq --> mój numer GG widać jak na dłoni, jestem jeszcze przez pół godziny w pracy
Magini [ Legend ]
Widzisz Aniol, mozemy sie tak pare razy jeszcze zgadac. Dla mnie punkt i dla Ciebie punkt ;-)))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
kastore, jutro napisze, dzisiaj juz muszę uciekac, papa
kastore [ Troll Slayer ]
Mag --> a jak Viti przywiózł PSa do Torunia , to wymiótł paru graczy z TopListy w 15 minut :))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Mag, oj tak, może być z nas niezłe duo hahahaha, pa! do jutra!:-)))
Magini [ Legend ]
Czesc Aniol. Do jutra :-)
kastore [ Troll Slayer ]
Aniołq --> na razie , pa
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Oooo juz nowa karczma :)
Magini [ Legend ]
Ja sie zegnam z Panstwem. Mam poczucie dobrze spelnionego obowiazku. Kazda zalozona Karczma zbliza mnie do celu ;-))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Znowu się nie załapałem na zakładanie ;-(((( A przez te niecale 3 godziny chodziłem w NWN tylko po Llast i nawet jeszcze wszystkich questów nie zebrałem.
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Witam wszystkich :) Nareszcie mogę złapać oddech :) Teraz to mam wręcz luzik, w porównaniu z tym co się działo jeszcze 2 dni temu. Gdyby nie zaległy egzamin to w ogóle nie miałbym nic do roboty, a tak trzeba będzie zajrzeć do notatek.
abu [ Senator ]
co za cholernnnaaaa pogoda!!! wyszedlem pograc w noge.. "pierwszy gwizdek" (nie ma sedziego :P) a tu chlup!!!!!! nie do wytrzymania.....
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Kurde powalona pogoda. Gralem sobie w noge, a tu mnie deszcz zalpal
abu [ Senator ]
Kuzi --> zbieg okolicznosci?
Kuzi2 [ akaDoktor ]
tak, zwykly zbieg okolicznosci :) Akurat mialem strzelac karnego :)
Kuzi2 [ akaDoktor ]
jeszcze 3 posty do 1500 :)
Kuzi2 [ akaDoktor ]
1
Kuzi2 [ akaDoktor ]
2
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Piękna pogoda jest, co wy od niej chcecie ? Słoneczko, cieplutko, zaraz idę na rower.
Kuzi2 [ akaDoktor ]
3 ! hehe napisalem juz 1500 postow (bardzo malo wiedzac ze jestem tu od 21.06.2001r)
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Viti-> zabierz mnie tam gdzie mieszkasz, pojezdzimy (watpie zebys mnie dogonil :) ) Czemu rower? Wsiadnij sobie w Fiata126 i rekaw w ruch :)
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Jest tu kto ?
abu [ Senator ]
no..... ja jestem :P
abu [ Senator ]
taka "piekna" pogoda to wszyscy na grilla wyruszyli!!! ;)
Kuzi2 [ akaDoktor ]
cos tej pieknej pogody nie widze :)
AnankE [ PZ ]
Witam Karczme cala. Ludkowie mili to gdzie Wy mieszkacie, ze co drugi psioczy na pogode?! ;-)))) U mnie cieplutko, slonecznie, no zyc nie umierac! :-))))))) Holgi---> nie smutas sie, przywioze sloneczko ze soba! ;-)))))))) Pijusie, gratuluje studencie... eeeee... Polibudy czy Uniwerku wreszcie! :-)
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Ja mieszkam w Domaszkowie, to takie male gowno w Dolnoslaskim wojewodztwie, gdzie pogoda jest zawsze inna niz podaja w wiadomosciach :)
Pijus [ Legend ]
AnankE - wreszcie Polibudy:)) Sama zobaczysz - bede slawny - zbuduje obwodnice dla Warszawy:)))))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Kuzi - gratulacje !! A NWN jest za proste. Przynajmniej grając wojownikiem/złodziejem. Po prostu coś banalnego. Może się zmultiklasuje na maga? Chociaż chyba nie da rady(int 11 to chyba za mało). Byłby fajny mag nie umiejący rzucać czarów ;-)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam No to koniec kolejnego dnia pod hasłem "Objazdy po rodzince" :-) Dla odmiany jutro my będziemy kogoś gościć :-) AnankE -> Zgadzam się, tutaj też urocza pogoda - chłodno, troche chmurek i nawet popadało, co by to roślinki miały co pić :-))) Kuzi -> Kongratulejszony! :-) Swoją drogą, też się zbliżam do małego jubileuszu :-)
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Za co kongretulejszony?
Kuzi2 [ akaDoktor ]
aha za 1500 :) A juz myslalem ze wygralem jakis konkurs :)))))))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Za posty, za posty. Zresztą jakbyś nagrodę wygrał, to byś pewnie pierwszy o tym wiedział :-)
Kerever [ Konsul ]
witam z wieczora Kuzi2 - gratulacje, ja podziwiam takich ;-) Pijus - moze jakies korki z fundamentow? ;-) AnankE - ja tam nie narzekam na pogode, mi prace w terenie bardziej utrudniaja panie i panowie ze stoczni. widze, ze Mag miala chwilke czasu i juz zabrala sie za zakladanie karczmy :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Pijus -> Gratulacje! :-))) Pobuduj nam autostrad ;-)))) Kerever -> Witaj. I Ty musisz wejść ostrzej w biznes zakładania KKarczm, bo opłaca się :-))) Patrz - statystyki prowadzone przez Kastore'a :-)
Kuzi2 [ akaDoktor ]
kurde ja mam na koncie tylko 8 karczm i tylko 4 razy bylem pierwszy :)
Pijus [ Legend ]
Kerever - zobacze jak bede sobie radzil:)) Narazie z fundamentow wiem tyle, ze grunt to ziemia:)))) czyli nic:PPPPP
Kerever [ Konsul ]
Pellaeon -> witaj. ja to chetnie ale sie na tym nie znam, a jak jest okazja to nie ma Mag w poblizu i nie ma mi kto pomoc, a samemu to troche trudno pierwszy raz :-) Czesto tez wypadam na kilka tygodni z forum - troche to nie ma sensu. Pijus -> ja sie przychylam do propozycji Pellaeona wybuduj na autostrady tak przynajmniej dwie ;-) Pijus -> grunt to podloze budowlane a ziemia ... (u mnie za takie odpowiedzi to palka)
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Ok pozegnam sie juz teraz :) Jade na 4 tygodnie na wakacje z rodzicami i z bratem. Moze mnie tu nie byc (wiadomo :)) ale jeszcze troche bede bo jade o 7 rano jutro
Pijus [ Legend ]
Kerever - spoko - mam 5 lat na to, zeby sie nauczyc co to grunt a co to ziemia:)))) O ile sie utrzymam:PPPPP Kuzi - zycze przyjemnego wypoczynku!
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Kurcze, mógłby mi ktoś coś poradzić? Bo coś mi mój Explorer przestał "rozumieć" niektóre polskie znaki na wielu witrynach (np. WP, Onet). Grzebię w Ustawieniach, ale niby wszystko OK. Może to przez zainstalowanie programu do obsługi Javy? Kuzi -> No to miłego wyjazdu :-) Kerever -> Znam to uczucie, też nie byłem pewien z zakładaniem Karczm. A jak już założyłem, to jest jak nałóg i dalej leci sie bez problemu =)))
Kerever [ Konsul ]
Pellaeon -> nie kus bo wyrosnie nagle nowa dodatkowa twarz do konkurencji w statystykach ;-) Kuzi -> udanego wypoczynku eeeeech wakacje, to byly czasy :-) zobacze co slychac w krainach snow, do milego a o sen teraz ciezko ;-)
Pijus [ Legend ]
dobranoc Kerever tak jakby ktos mial ochote (patrz link):
Kuzi2 [ akaDoktor ]
THX :) NO dobra rozlaczam sie i ide pakowac moje rzeczy bo juz mnie wolaja :(
Pijus [ Legend ]
ja tez juz spadam good fight, good night
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Kerever -> Wystarczy, że dokonując transgresji założysz jedną Karczmę, a dalej już pójdzie samo :-)))) Dobranoc! Pijus -> Dobranoc! Czyżbym znów sam na warcie został? Ósmy, gdzie jesteś? Tasuj karty i jazda w Makao :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Pell - właśnie sobie pograłem w demko SW: Jedi Knight II Jedi Outcast. Powiem jedno, miodzio. Gierca przesiąknięta filmem jak gąbka. Walczymy przeciwko wrażym oddziałom szturmowców itp. Które miały nieszczęście stanąć na naszej drodze. Rozwałka na całego, najlepsza jest, jak zwykle, świetlówa. Fajnie się nią rzuca (drugi tryb). Jeki umierających znaczą twoją wędrówkę. Walka na miecze świetlne z sithem też jest niczego sobie. Biedaczek, myślał że jest lepszy <haha>. Szkoda że demko takie krótkie
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witaj Viti. No słyszałem że fajna i prawdopodobnie juz bym w nią sobie grał. Wkurzony jestem niemiłosiernie :-( Miałem dostać jeszcze przed wakacjami od kolegi, dostałem i okazało się że płytka nie działa, bo nie zamknoł sesji, or something. Dałem mu ją spowrotem i już nie zobaczyłem :-( A koleś wyjechał na cały miesiąć. Masz ci los. Czekam tylko aż zrobią grę Sith Knight, gdzie będziemy dla odmiany przebrzydłych rebelów siekać ;-))) P.S. Zajrzyj na GG
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
...No dobra. Pogadałem, mogę znikać. Dziś znowu obowiązki, miło było zrobić sobie jeden dzień odpoczynku, ale niestety koniec tego dobrego. Udam się jeszcze do Pani Koszmarów, a później idę spać. Dobranoc.
abu [ Senator ]
Tez juz koncze dzisiejszą/wczorajszą przygode w krainie elektronicznych zjadaczy czasu :) Dobranoc..
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Też się zmywam. Bywajcie!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Nie pamietam czy to dawalem, czy dzie tam, ale skoro ja nie pamietam, to wy na milion procent tez nie pamietacie: posłuchaj - jak grają to moja wymyślność z brzemiennych ich piersi poczatek ziemia głodnych dzieci zapomnianych ojców smutku apokalipsa cierniem okaleczony dotyk to tylko - zamyślenie z ust moich brzemiennych umieranie
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
jestem poetą? wierszokletą, bardem... artystą? chciałam dotknąć stóp anioła ucałować jego kryształową suknię poczuć zapach rozwianych włosów usłyszeć jego boski śpiew wybacz wybacz odrobinę próżności nie jestem poetą ja tylko ... poezji ukłonić się chciałam
kastore [ Troll Slayer ]
Witajcie z rana , jest 3 lipca 2002 roku imieniny Jacka i Anantola. Pogoda niestety zrobiła sie barowo-lipcowa, ewentualnie bagnisto-lipcowa. We Wrocku wczoraj nie mogło przestać padać, dopiero nad ranem skończyła sie woda z nieba. Dzisiaj może nie być lepiej. Cóż kolejny lipiec z deszczem Coś na dzieńdobry Mimo wysiłków nie udało im się wpaść na żaden pomysł i kiedy kapitan doniósł o zbliżaniu się statku Imperatora, w ponurych nastrojach udali się na lądowisko, żeby go powitać. Biały, elegancki prom składając z gracją płaty boczne, majestatycznie wleciał do doku Kilera i opuścił się na lądowisko. Dwóch szturmowców błyskawicznie rozwinęło czerwony dywan; trzeci, ubrany w strój ludowy, czekał z boku, gotowy do wręczania kwiatków. Trap opuścił się z sykiem i na płytę lądowiska zszedł Imperator. Ustawiona w równych szeregach załoga krążownika chóralnie odśpiewała For He's a Jolly Good Fellow. - Przejdźmy w jakieś spokojniejsze miejsce - zarządził Imperator, zatykając uszy. Kiedy znaleźli się w sali tronowej, obrzucił Nessie zimnym spojrzeniem. - No proszę, kogo my tu mamy - zasyczał. - Przedostatni Jedi, słynna Nescafé Classic. Nessie drgnęła - od bardzo dawna nikt nie zwracał się do niej pełnym imieniem. Nie wiedziała nawet, że ktoś je jeszcze pamięta. - Po co ja cię tu kazałem sprowadzić? - zastanawiał się na głos Imperator. - Pewnie chcesz zapytać, gdzie jest młody Skywalker. - Kto? - zdziwił się Imperator. Nessie pomyślała, że jego skleroza jest jeszcze gorsza niż dawniej. - To może chciałbyś poznać lokalizację rebelianckich baz? - To też, ale chodziło mi o coś innego... Zaraz, zaraz.... - podrapał się w zamyśleniu po głowie. Nessie westchnęła. - A może chcesz mnie po prostu zabić? - O, właśnie! - rozpromienił się Imperator. - Dziękuję za przypomnienie! Wyciągnął ręce przed siebie; z czubków jego palców z trzaskiem strzeliły wiązki białoniebieskich błyskawic, trafiając Nessie prosto w pierś. Ona jednak, zamiast paść na ziemię z krzykiem, stała spokojnie. - Co się dzieje? - zapytał zdezorientowany Imperator, opuszczając ręce. - Mam buty na gumowych podeszwach, stary durniu. Myślisz, że nas w tej Rebelii nie uczą BHP? - Pewnie, przy takim sprzęcie, jaki macie, to podstawa - mruknęła złośliwie Beyre. Imperator wydawał się rozczarowany, ale tylko przez chwilę. Sięgnął ręką pod płaszcz. - No cóż, spróbujemy klasycznych metod - powiedział. - Ta stara klinga dawno nie była w akcji. Przyda się jej trochę ruchu. Nessie zarumieniła się, jak przystało na porządnego Jedi, który ma jakieś niestosowne skojarzenia. Imperator zapalił swój miecz: ostrze wysunęło się powoli, zgrzytając i zacinając się. Rzeczywiście dawno nie był używany. - Giń!!! - wykrzyknął, biorąc szeroki zamach. - Damski bokser - obraziła się Nessie. - Z mieczem na bezbronną dziewczynę? Imperator opuścił klingę i westchnął. - Ależ wy jesteście zasadniczy. Dobra: broń się! - Kiedy nie mam czym. Zostawiłam miecz w domu przez pomyłkę. - Beyre, pożycz jej swój. Lady Sith posłusznie podała swoją broń Nessie, która uaktywniła ostrze i przyjrzała mu się krytycznie. - Nie będę walczyć czerwonym mieczem. Jestem Jedi. - Ale grymasisz - warknęła Beyre. - Popatrz, tu masz przełącznik. Jaki chcesz kolor? - Niebieski, będzie mi pasował do oczu. Rozpoczęli walkę. Szturmowcy w kącie po cichu obstawiali zakłady; Vader i Beyre siedzieli w pierwszym rzędzie foteli zajadając popcorn.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Bry Wszystkim, rothon ----> nadal nie wiem co i jak... czekam na decyzje niemcow :-(((((((
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień Dobry : )) jeeeezuu żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce .....
Pijus [ Legend ]
Hej hej hej ale mi fajnie na wakacjach - caly dzien gram w nwn ;PPPPPPP
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
to po co tak wcześnie wstajesz na wakacjach ??? spać nie mozesz ???? : ))))) qrde baw się człowieku bo właśnie rozpoczęły się najszczęśliwsze lata w twojm życiu - STUDIA : )))))
Pijus [ Legend ]
nie nie mikser:))) na razie rozpoczal sie jeszcze szczesliwszy okres w zyciu - WAKACJE na studiach bedzie trzeba sie uczyc:))) a wstaje rano z 2 powodow: 1.musze dzis zalatwic kwitek w kancelarii koscielnej (w niedziele stane sie chrzestnym - podobno to sie nie oplaca:)))))) 2.im wczesniej wstane tym dluzej bede gral:)))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Pijusku ---> uczyć ?? na studiach ??? też tak myślałem ; ))) na studiach masz wakację przez cały okrągły rok z dwoma (maksymalnie czterema) krótkimi przerwami na sesje : ))
Pijus [ Legend ]
slyszalem, ze ponoc na polibudzie niestety trzeba zapieprzac, albo sie nie utrzymasz mam nadzieje, ze to plotki:))) spadam do tej kancelarii elo
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
nie daj się oszukać !!! zapieprzać to trzeba przed sesją a w roku ?? parę kolosów się zdarzy ale bez przesady ; )))
Regis [ ]
Pijus --> Ty mnie tym graniem w NWN nie denerwuj! JA TEZ CHCE !!!!!!!!!!!!!! :))))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Witam wszystkich i w zasadzie zaraz żegnam, bo odpalam NWN. Ale chwile posiedzę ;-))
Magini [ Legend ]
Czesc :-) Wy mnie wszyscy denerwujecie z tym nnw ;-))) Wstaja skoro swit, zeby pograc. A ja bym tez chciala juz pograc. I chcialabym sie wyspac. Snu, snu, krolestwo za sen !!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag, nie przejmuj sie, co grajacy to piraci :-))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
ci grajacy, chcialem napisac :-)
Magini [ Legend ]
Piraci mowisz? Hmmm ... ale maja nnw ;-)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Witaj Mag!! Rothon ->to potwarz, mam orginała ;-))) (Pijus i Szaman też).
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Zartowalem, zartowalem. Chcialem jakos Mag pocieszyc :-))) Ale skoro okazuje sie, ze Mag nie chce pozcieszenia to powiem tak: Mag--> Noooo, smutneeee tooo, ale Ty nei pograsz w to chyba do Bozego Narodzenia ;-)
Magini [ Legend ]
Oooo, jaka szybka reakcja obronna ;-))) Cze Shadowmage. Powiedz mi szczerze w skali od 1 do 10, jaki jest nnw? (i tak kupie, ale jestem ciekawa ;-))) )
Magini [ Legend ]
rothon - alez chce, bardzo chce pocieszenia, tylko ze w tej sytuacji nie ma mozliwosci pocieszenia ;-( I zostaje mi tylko czekac do Bozego Narodzenia. Malenstwo bedzie wtedy mialo pol roku i bedzie spac w nocy (takie moje marzenie ;-))) , wiec mama bedzie miala czas na rozrywki wlasne ;-)
Magini [ Legend ]
Taaaaa, wlasnie mi sie przypomnialo, ze w grudniu, to mama pojdzie do roboty :-(
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Rothon-->tak źle to nie bedzie. Mają wydać we wrzesniu, to na listopad bedzie. Chyba, że pociecha Mag nie d spokoju w graniu ;-)) Mag-->szczerze? Na razie przeszedłem dopiero pierwszy akt - w zasadzie wstęp, więc nie moge powiedzieć dokładnie. Ale kilka uwag: Grafika ładna, chociaż widziałem lepsze. Za to aż przyjemnie patrzeć na walkę. Postacie podskakują, iskry sie sypią itp. Grywalność duża - coś jak baldur, chociaż questy są raczej prymitywne(awykle odnajdź przedmiot/zabij kogoś/znajdź dowód). Zasady D&D w miarę dobrze oddane, nieścisłosci są, ale nie wpływają na grę za bardzo. SI kompa za to to tragedia. Ma problemy z chodzeniem, rzuca czary nieprzydatne w danej sytuacji(np. sleepa na zombiaki). Poza tym gra wojem jest za łatwa - najwyższy poziom trudności i idę jak burza. Może magiem jest lepiej(bo attack of oportunity może go szybko wykończyć). Tak wiec na razie moja ocena to 8. Jak przejdę dalej i wypróbuje multi to zdecyduję sie może na inną ocenę.
Pijus [ Legend ]
Mag - ja jestem dalej od Shadowa i mowie Ci : 9/10 :)))))
Magini [ Legend ]
Shadowmage - dzieki za tak wyczerpujacy opis :-)
Magini [ Legend ]
Pijus - to jeszcze lepiej :-)
Magini [ Legend ]
[po namysle] error : Pijus - na razie dla mnie to jeszcze gorzej ;-))
Magini [ Legend ]
Wiem, ze to nieprzyzwoite pisac czwartego posta pod rzad, ale chcialam jeszcze dodac do moich wczesniejszych wypowiedzi, ze cale szczescie, ze na dniach wychodzi Warcraft 3. Troche osuszy moje lzy ;-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dziewczyno kup sobie EQ : PPPP
rothon [ Malleus Maleficarum ]
A ten swoje *smiech*
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
hehehhe i o dziwo jeszcze nikogo mi sie nie udało namówic ; )))))))))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Witam wszystkich! :)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
cześć Mar :)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
kto założy nowy wątek ?? : )
Magini [ Legend ]
mi5aser - cos slabo namawiasz ludzi ;-))) MarCamper - czesc :-)) Mam do Ciebie pytanie : po jakim czasie od urodzenia dziacka zaczales sie wysypiac? ;-)
Magini [ Legend ]
Ja zaloze?!
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Magini ----> no cóż widocznie nędzny ze mnie sprzedawca ; )))) a co do Mara ?? on sie zawsze wysypiał bo z tego cowiem nie rodził dziecka HUHUHUHUHUHUHU ; ))))))
Magini [ Legend ]
mi5aser - ha ha ha ;-))) Bedziesz ojcem, to skumasz ;-PPP
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
zakładaj nie gadaj ; PPPP
Magini [ Legend ]
zakladam wiec. Prosze o cisze ;-)
Magini [ Legend ]
Przechodzimy dalej. Nie pchac sie prosze. Dla kazdego znajdzie sie miejsce ;-))))