Obligator [ Legionista ]
Niesamowite przygody
Piszcie o swoich najciekawszych, najniebezpieczniejszych, najśmieszniejszych , najprzygodach :)
np.spotkanie lub ucieczka przed policją :P czy przed menelstwem. Ja uciekałem kiedyś przed kapturnikami jak robiłem LeParkoura z kolegami, kolesie najpierw nas optoczyli, bo bylismy na garażu, ale udało nam się jakoś zejść, troche czasu nas gonili, jeszcze pare razy ich widzeliśmy jak nas szukają, hehe, byliśmy ukryci tak, że nie mieli szans nas znaleść. Kolesie byli szerocy jak szafa :P Ale wiecie nie musicie pisać leparkourze (chyba że mieliście podobną przygodę do mojej :) ) A ten ziom obok to nie ja :P
<---to jest bardzo fajny link z EXTREME :)
Adamek18 [ Spec Od Glupoty ]
:O:O:O I can't Believed
stanson [ Szeryf ]
Obligator --> jesli to jest najciekawsza, najniebezpieczniejsza i najsmieszniejsza przygoda Twojego zycia to ja szczerze Ci wspolczuję.
NewGravedigger [ spokooj grabarza ]
Obligator [ Legionista ]
stanson>>> o co ci chodzi??? nie rozumiem cie :/
doktor_Wyspa [ Pretorianin ]
stanson [ Szeryf ]
Obligator --> znaczy chcesz, zebym w innym języku napisał?
Laios [ Zarzew ]
Mnie z kolegami zatrzymala policja i sie balem , bo jeden wyraznie mnie nielubil ;D
tomazzi [ Pretorianin ]
Raczej nic ciekawego... Kilka razy spisywanie przez policje, w mlodosci ucieczka od kiboli. Pobyt u mojego kolegi na dzialce to zawsze przygoda. Ale najczesciej nie dla mnie.
Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]
Ja nie miałem i się cieszę.
majster łopata [ Centurion ]
Poplamiłem kiedyś takiemu jednemu dres...
ashia [ Konsul ]
a to Ty, ku..a dres nówka.
Hitman14 [ Bad N Fluenz ]
-->
Obligator [ Legionista ]
LOL....ta zakonnica przypomina mi moja z podstawowki...to dopiero byla z nia przygoda, zwlaszcza jak sie z nia klucilem :P
Mc-Muza [ Dark Magic Adept ]
zjadlem bobka :)