--> Archiwum Forum
' [ Legionista ]
xbox 360 czy karta graficzna i ram
Mam aktualnie dylemat czy wybrac xbox 360 czy karte graficzna 7600 GT i 512 Ram.Teraz mam kompa : Pentium 4 3 GHZ , Nvidia FX 5500 128 Ram , 200 GB , 512 RAm , . Plis moglibyscie mi poradzic!!!!!!!!!!!!!!!
Stranger [Gry-OnLine] [ Metallicar ]
A będziesz miał pieniążki na gry na X360? :P
bladyk [ Promyczku boska jestes ]
Jeśli nie chesz później wydać na upgrade kompa to Xbox , a jeśli masz kasę to komputer...
O racja Stranger , zapomniałem :P
wysia [ Generaďż˝ ]
To zalezy czy wolisz miec szybszy komputer, czy konsole..
M@rine [ Mariner of Inet ]
To zależy jaki masz TV.
kabum [ Konsul ]
lepiej konsole bo teraz wydasz ta kase na graf ram a w styczniu albo w lutym jest premiera w Polsce Visty wiec zaraz sie pokaże dużo kart graf. z obsługą DX10
maev [ Konsul ]
Jestem przed podobnym dylematem, powiem Ci że rezygnuje z inwestowania w PC do gier - X360 to świetne wyjście + dobry monitor LCD WS.
TeadyBeeR [ Legend ]
Zalezy jakie masz podejscie do gier.
Jezeli musisz w tygodniu przejsc z 10 gier sciagnietych z torrenta i masz na to czas, to bierz PC.
Jezeli wystarczy Ci jedna, ale dobra gra na miesiac (czy tam moze wiecej gier jezeli masz nadmiar $$$), to bierz konsole.
MMaaZZii1155 [ Kocham Szwedki ]
X360 - prosty wybor :P
' [ Legionista ]
tylko wiecie jak na tym kompie sie tna gry a poza tym gry na xboxa sa drogie
' [ Legionista ]
ja bym zabral xboxa tylko nie jestem pewien czy karty graficzne wyjda jeszcze na AGP x8????
riddickM5 [ BMW ]
Jezeli musisz w tygodniu przejsc z 10 gier sciagnietych z torrenta i masz na to czas, to bierz PC.
Jezeli wystarczy Ci jedna, ale dobra gra na miesiac (czy tam moze wiecej gier jezeli masz nadmiar $$$), to bierz konsole.
Święte słowa
'>> nie spamuj, od tego jest edycja jak czegos zapomniałes dopisac.
Pozatym>> AGP wraz z DX10 umrze chyba na zawsze. Watpie czy ktos bedzie jeszcze supportował to złącze.
MMaaZZii1155 [ Kocham Szwedki ]
wolisz wydac teraz na czesci ktore i tak bedziesz musial wymieniac za 2, 3 miechy czy konsole na ktorej pograsz przez nastepne 5, 6 lat
jeze;i zalezy ci na kosie to mozesz przerobic x360 (TO NIELEGALNE) z tego co slyszalem potrafia przerobic 2 z 3 wersji napedu jakie sa sprzedawane (slyszalem ze juz powoli rozgryzaja 3) i wtedy gry masz po smiesznych pieniadzach ale pamietaj TO NIELEGALNE
alexej [ Piwny Mędrzec ]
Zdecydowałem się na xboxa 360 i jestem zachwycony :) Polecam i Tobie.
TeadyBeeR [ Legend ]
"tylko wiecie jak na tym kompie sie tna gry a poza tym gry na xboxa sa drogie"
Oczywiscie, ze po zakupie tej karty i ramu dlugo nie pograsz w przzwoitych detalach w najnowsze gry. Wystarczy na ile? Pol roku? Rok?
Gry na xboxa faktycznie sa drozsze niz na PC (dla niektorych to w ogole nie do pomyslenia zeby kupic oryginal, wiec jak nastawiasz sie na piraty, to zapomnij), ale za cene mocnej karty graficznej dostajesz sprzet, ktory pociagnie wszystkie najnowsze gry w maks detalach i wysokiej rozdzielczosci przez najblizsze 4-5 lat.
Aha, co do pieprzenia o dobrym TV za kilka tysiakow. Nawet jezeli takiego nie masz, to wcale nie potrzebujesz. Xboxa mozesz rownie dobrze podpiac do monitora od PC i cieszyc sie wysoka rozdzielczoscia w grach.
kabum [ Konsul ]
kupując teraz te części do kompa wydasz jakieś 800 zeta moze więcej, moim zdaniem to nie ma sensu w electroworld na parzykład jest promocja X360 Core za 990 a w AGP tym bardziej juz nie ma co inwestować bo za max 2 lata większość graczy nie bedzie juz pamiętała o takim porcie na k. grafiki.... ale to twoja decyzja
' [ Legionista ]
nie wierze zeby kazda osoba na tym forum miala chociaz jednej przegrywanej gry
Mrożon [ Pretorianin ]
Tylko XboX!!!! 1. primo:Wkładasz płytkę i grasz. 2. primo: nie ma błędów takich jak na kompie, czyli że np. błąd i moje "ukochane" "Wyslij / Nie wysyłaj" 3. Na Xboxie pójdzię ci każda gra. Nie musisz się martić o jakieś tam wymagania. Gdybym miał tyle kasy co niektórzy :) to bym od razu wybrał X'a!
Super Kotlet [ Schabowy ]
' - to uwierz, ja 3 dni temu wywaliłem wszystkie swoje piraty i jusz nigdy niezamierzam jechać na piratach. Będę grał przez to może żadzej(ma to ogromny +, wykorzystam czas na coś pożyteczniejszego)ale jak jusz będą grał to będę czerpał większą przyjemność z grania w grę za którą zapłaciłem i jest orginalna.
WisiekNaCzitach [ Konsul ]
[19]Super Kotlet---> mógłbyś "jusz" zainwestować w słownik
Goozys[DEA] [ MotoGP ]
Super Kotlet --> Hehehe... ja tak zrobiłem dokładnie 5 lat temu. Od tamtej pory wyłącznie oryginalne gry goszczą u mnie w blaszaku :) W ogóle kogo to interere? :P
Super Kotlet [ Schabowy ]
WisiekNaCzitach ->
Ale tego niezrobie, niema takiej potrzeby.
Ale ja kocham to forum zawsze każdy sie pierdół czepia...
kloceq [ Centurion ]
mam podobny dylemat.....
kompa juz nie mam siły "regenerować"... ale do konsoli jakis fajniutki TV by sie sprzydał...
wiec jeszcze sam pogłówkuje nad tym....
MaZZeo [ LoL AttAcK ]
Wolisz wydać od 0-150zł (częściej to 0zł...) na gre na PC, czy 200-250zł na gre na X360? Sam odpowiedz sobie...
Powiem ci tak - bierz konsole, pod warunkiem ze masz kase na drogie gry... no chyba ze sie zadowolisz jedna na 3 miesiace? Albo i dłuzej.
COBRA-COBRETTI [ Generaďż˝ ]
' ---> Mam ci podać tytuły niezłych gier, które ci pójdą na twoim komputerze? Ja masz mało kaski to na razie nie kupuj sprzętu tylko sobie poszukaj w sklepach gier trochę starszych, w które nie grałeś (a przypuszczam że jest takich gier sporo) a które kosztują naprawdę niewielkie pieniądze. A z modernizacją kompa poczekaj do przyszłego roku jak wyjdzie na rynek nowy Radeon z obsługą Direct X 10 i ewentualnie jakieś kolejne modele Geforce-a 8xxx. Należy się spodziewać że pociągnie to za sobą spadek cen kart graficznych klasy wyższej i średniej i wtedy można się zdecydować na jakąś kartę o dobrym stosunku ceny do wydajności i ewentualnie wymienić płytę główną i procesor plus RAM.
kowalskam [ Senator ]
MaZZeo->
PC= drogi sprzęt
konsola= drogie gry
Raz3r [ Generaďż˝ ]
Tyle że na konsole kupujesz gre za 200zł i sprzedajesz za 150zł, a na kompa kupujesz za 100zł/0 zł i albo dostajesz psie pieniadze, albo nie masz nawet czego sprzedawac :)
Myśle że spokojnie na jedną gre na miesiąc Ci wystarczy, ale pod warunkiem ze bedziesz je wymienial, a nie trzymal na poleczce, a co kwartal jakas gra online na przyklad, ktora zostawilbys sobie na dluzej :), wyjdzie okolo 300zł na kwartał :]
COBRA-COBRETTI [ Generaďż˝ ]
Raz3r ---> Jest taka różnica że na PC jest więcej gier, które wychodzą ponownie po niższych cenach i jak ktoś trochę myśli to nie kupuje wydań premierowych. A jeśli już to nawet wydania premierowe potrafią kosztować po jakimś czasie zaledwie kilkadziesiąt procent ceny gry zaraz po premierze. To samo się tyczy hardware-u. Jak bym miał wydać 200 zł w tym momencie na grę, która być może nawet jest w wersji na PC, to za tą cenę kupuję około 13 gier z serii eXtra Klasyka Next (średnio po 15 zł można je kupić w sklepie Cd Projekt) lub 10 gier z serii Kolekcja Klasyki. I jestem pewien że będę miał DUŻO więcej radości z tych gier i dużo więcej zabawy niż ktoś z jednej zakupionej za 200zł. Oczywiście trzeba lubieć różne gatunki gier żeby się to sprawdziło. Dodatkowo za zakupione gry w tanich seriach (nie wiem czy tylko bo dawno nie kupiłem wydania premierowego) dostaje się różne "dodatki" (wirtualne pieniądze czy punkty) co jeszcze obniża koszty zakupu gry.
A jak się poszuka to można kupić i inne wydania bardzo tanio jak chociażby za 25zł GTA-Vice City, Call Of Cthulhu, Kameleon i wiele innych również w okolicach 20 zł. Wątpię żeby każdy grał już we wszystie te gry. No ale jak ktoś musi grać w same nowości i śmie twierdzić że gra sprzed kilku lat nie nadaje się do grania to już na to się nic nie poradzi.
Jak ktoś ma mnóstwo pieniędzy to sobie może kupować same nowe gry i wtedy się nie pyta na forum czy kupić Xbox 360 czy PC bo kupuje i to i to. Bo na jednej i drugiej platformie jest masa gier bardzo dobrych, które są wydane tylko na tą platformę. I z tego też powodu kupiłem niedawno konsolę PS 2 Slim i gry, w które zawsze chciałem sobie zagrać, a których nie ma na PC jak chociażby seria Gran Turismo czy seria WRC.
I co? I bawię się również świetnie za dużo mniejsze pieniądze bo wyszła już seria tanich gier Platinum i teraz niektóre można kupić już w przyzwoitej cenie nawet za 30zł za nową grę.
Niedzielny Gość [ J.F. Sebastian ]
Dwa tygodnie temu, czekając na PS3 kupiłem sobie PS2.
Od tych 2 tyg. nie widzałem gry na moim PC (sprzęt w sygnaturce), a niektóre wieczory spędzam z God of War, Gran Turismo.
Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]
Argument o drogich grach na X360 jest bardzo istotny. Pamiętam, że był taki czas, że mając świetny komp, grałem i tak we wszystko w 800x600, z przyzwyczajenia :). Jeśli gra była dobra, to i tak doskonale się bawiłem. Grafika to nie wszystko, a lepiej mieć gry za 30-130zł i grać w nie na niższych ustawieniach, niż patrzeć przez szybę na gry za 300zł, które chodziłyby płynnie.
Niedzielny Gość [ J.F. Sebastian ]
Gregor Eisenhorn --> Zapraszam na giełdę na Batorego w wawie. Widziałem tam gry na X360 za 60 zeta. Oryginały oczywiście. Skąd mają? Diabeł wie...
Obvilon taniej niż na PC? Proszę bardzo:
Osiem dyszek za PGR3:
Ktosik2 [ Pretorianin ]
Pare pytan ma ktos mocarny komputer i moze x360 ?.Jak sie ma grafika gdzie jest lepsza grafa ?.Druga sprawa na xbox 360 core tez pogramy na live czy juz nie ? jak wiadomo nie ma dysku to jak to jest sciagaja sie jakies update czy nic ?.
Tak sie zastanawiam czy aby nie pogonic swojej 7900gto na rzecz xbox360core do kompa jakas karte za 100zl hmm ale czy jest sens.
COBRA-COBRETTI [ Generaďż˝ ]
Ktosik2 ---> To jest twój wybór. Lepszą grafę na pewno będziesz miał na PC, w kolejnych grach, jak ci tylko na grafie zależy. Rodzielczości nawet XHDTV czy jakoś tak:) Czyli coś około 2500x1400.
Niedzielny Gość ---> Panu już dziękujemy :) Ciekawe tylko że zero chętnych. I czy myślisz że kilka gier w takich cenach coś zmieni? Popatrz jakie masz ceny na PC to pogadamy. A skąd mają? Odpowiedź jest bardzo prosta wystarczy ruszyć głową.
Jak już tak podajesz ceny z Allegro to tu masz taniej na PC:
szaszłyka? [ Bez Stopnia ]
jatam bym wybrał karte i ramy! gry na X360 są za drogie a na PC tańsze! a ty masz jeszcze 128ram
kabum [ Konsul ]
każdy mówi tu co innego jeden powie kupuj karte i ramy a drugi konsole, w sumie to musisz sam zdecydować czy dużo grasz czy nie i do czego ci jest potrzebny komp jeżeli tylko do neta albo pograć w jakieś gry typu Cs tibia albo coś innego przez neta to wtedy lepiej konsole a jeżeli nie no to komp. Przez najbliższy rok nie ma sensu kupować kompa to jest oczywiście moje zdanie i sam mam zamiar kupić X360
MaZZeo [ LoL AttAcK ]
kowalskam --> sprzetu koniecznie zmieniac nie musisz, mozesz zaliczyc gry sprzed roku lub paru miesięcy. A jak zagrasz na X360? Kupisz jedna gre i bedziesz toczyc pół roku?
Azzie [ bonobo ]
Gierki na XBOXa mozna wymieniac za 20-30 zl, wystarczy kupic jedna czy dwie i dalej wymieniac.
Ja kupilem XBOXa 360 i jestem bardzo zadowolony, to zupelnie inna jakosc grania. Ale od zawsze bylo wiadomo ze PC sie srednio nadaje do gier. Kto mial pare konsol ten nie ma watpliwosci.
beet [ Pretorianin ]
Ja by brał XBOX 360
Wybor [ ]
Jak masz kasę na gry to tylko Xbox 360 :)
Ace_2005 [ The Summer ]
Również jestem za tym, aby brać konsole.
Jeszcze do niedawna byłem skłonny inwestować w nowe części do komputera, ale po dłuższym namyśle wole ładować pieniądze w konsole, aby móc grać sobie od czasu do czasu, a komputer używać do śmigania po sieci i do pracy.
Azzie [ bonobo ]
XBOX 360 ma jeszcze nastepujace zalety w stosunku do PC:
- wygoda, wlaczasz konsole jednym guzikiem, kladziesz sie na lozku z bezprzewodowym padem i po kilku sekundach juz grasz. nie czekasz az sie zaladuje windows, potem sterta "niezbednych" programikow jak monitor drukarki czy pogody za oknem, potem gra, a i tak siedzisz przy biurku zamiast sie rozwalic jak krol wygodnie :)
- niespotykany wczesniej system multiplayerowy: odpalasz konsole i juz widzisz kto w co wlasnie gra, pod jednym guzikiem mozesz z kumplami pogadac, jak ktos Cie zaprosi do gry to naciskasz jeden guzik i juz jestes z nim polaczony i grasz. Nie trzeba uzgadniac w co i na jakim serwerze sie gra, potem go szukac laczyc sie. Po prostu skupiasz sie na graniu.
- wszystko ze soba jest zgrane i kompatybilne. Nie musisz zastanawiac sie nad tym czy masz dobre sterowniki, czy karta jest obslugiwana, w jakiej rozdzielczosci grac aby chodzilo plynnie itp.
- nie marnujesz czasu na instalacje, wkladasz plyte i grasz, a nie przez 20 minut tepo wpatrujesz sie w pasek postepu.
- granie w wiele osob na jednej konsoli. Przychodzi znajomy, odpalasz jakiegos FPSa na split screen a jednoczesnie wchodzisz na neta i grasz z 20 innymi osobami.
O tym ze nie trzeba brac udzialu w wyscigu szczorow o najlepszy sprzet, ciagle go rozbudowywac i z przerazeniem patrzec jak sprzet traci na wartosci o polowe w ciagu roku i znowu trzeba w niego ladowac kase, juz mowili poprzednicy.
Chcesz grac? Bierz konsole, bo na niej tylko grasz. Nie tracisz czasu na glupoty ktore tylko wkurzaja i przeszkadzaja. :) Konsola to 100% miodnosci gier.
MMaaZZii1155 [ Kocham Szwedki ]
Azzie dobrze mowi BIERZ KONSOLE bo PC jest do neta i prac biurowych a nie do grania
edit: KOLOSrv --> dobrze powiedziane :P musze to zapamietac i bede uzywal to jako argumentu w walce PCowcow z KONSOLowcami :P
KOLOSrv [ Czy mam coś na zębach? ]
gdyby granie na PC bylo równie dobre jak granie na konsoli to konsole by nigdy nie powstały:P
i .
Azzie [ bonobo ]
Ktos wczesniej wspominal ze na PCta mozna kupowac fajne gry po 15 zl, w seriach klasyki.
Oczywiscie ze mozna: tak samo jako mozna wszedzie jezdzic maluchem, kupowac rzeczy tylko na promocjach i przecenach, do kina nie chodzic bo za pare lat wszystkie filmy beda przeciez w TV (darmowej, bo po co kablowka) itp itd.
Jak ktos ma takie podejscie to jego sprawa, ale czy jest to wzor do nasladowania? Nie wydaje mi sie.
I jeszcze wracajac do kwestii utraty wartosci: komputer po roku warty jest polowe ceny, gry w momencie otwarcia pudelka juz traca polowe wartosci, po roku dwoch jak juz wyjda w serii klasyki sa juz nic nie warte.
A konsola? Po paru latach ciagle jest warta okolo polowy wartosci, gry mozna odsprzedac tracac 30-40 zl lub wymienic za podobna kwote. 30 zl za najnowsza gre z super grafika i grywalnoscia, czy 20 zl za odgrzewany kotlet sprzed 5 lat, w ktory juz nikt nie chce grac i dlatego probuja wciskac go za taka cene ostatnim frajerom?
Wybor pozostawiam Tobie :)
COBRA-COBRETTI [ Generaďż˝ ]
Azzie --->
edit:Czyli uważasz że te tanie serie gier są nic nie warte? Pozostawię to bez komentarza :) Dlaczego ludzie kupują tanie serie gier również na konsole, skoro można kupić je 2 razy drożej? Jak kogoś stać to kupuje zaraz po premierze, proste i logiczne. Jeśli uważasz że kupowanie tanich rzeczy nie jest godne naśladowania to gratuluję umiejętności ekonomicznego myślenia.
Ad.1
Komputer też włączam jednym guzikiem :) Mogę się również położyć na łóżku z bezprzewodowym padem(o ile nie są to tak świetne gry w które lepiej grać na klawie:) Czyli RTS-y, RPG-i, FPS-y, managery itp.) Przesadziłeś z kilkoma sekundami bo wszystko zależy od gry i od konsoli. Windows i tak mi się musi załadować (tak jak większości osobom, które grają na konsolach bo na pewno korzystają z kompa) coby wejść na neta i sobie posurfować. Nie mam drukarki, nie używam durnych programów do pokazywania pogody na pulpicie itp. Potem jak już posurfuję sobie po sieci włączam jakąś grę, z tych kilku które mam zainstalowane w danym momencie. Ja mam fotel do biurka bardzo wygodny i nie męczy mnie siedzenie na nim nawet przez długi czas podczas posiedzeń przy RPG-ach czy RTS-ach. Również w niektóre (bo nie wszystkie są stworzone do gry na kierownicy) wyścigi gra mi się lepiej na kompie ze względu na brak problemów z zamocowanie kierownicy do biurka. Ciężko mi jest zrobić takie miejsce do zamocowania kierownicy na środku pokoju przed telewizorem dlatego na PS2 w wyścigi gram na padzie mimo że mam kierownicę Logitech Driving Force Pro do tej konsoli, która znakomicie się spisuje podczas grania na PC w takie gry jak seria Colin McRae Rally(od części 3 bo 2 pierwsze części niespecjalnie się nadają do gry na kierownicy), Toca, Need For Speed (zwłaszcza Porsche 2000 wymiata na kierownicy) i inne. Wyobraź sobie że niektóre czynności wymagają odpowiedniej pozycji żeby je móc wykonywać z precyzją a rozwalenie się na fotelu czy łóżku niespecjalnie się nadaje do tego celu. Dlatego też sporo gier konsolowych ma poziom trudności znacznie mniejszy od gier na PC co czasem może być wadą a czasem zaletą.
Ad.2
Wydawało mi się jak swego czasu grałem w Far Cry czy Toca Rce Driver 2 w sieci (jak dopiero co założyłem internet i miałem pingi małe:) ) że w systemie Game Spy Arcade również mozna robić sobie listy znajomych i widzieć od razu czy są dostępni i w co grają.
Ad.3
Tu akurat masz rację prawie całkowitą że wszystko jest zgrane ale niestety w niektórych grach na konsole da się zauważyć również spowolnienia akcji i jeśli się nie mylę to chyba słyszałem coś o wydaniu patcha do gry na jakąś konsolę. Z tymi sterownikami to ja bym nie przesadzał bo to są wyjątki że nowe wersje sterowników uniemożliwiają grę i że trzeba instalować inne. Grałem w masę gier na PC i nie przypominam sobie problemu ze sterownikami no ale z reguły nie kupuję wynalazków w stylu Geforce serii MX czy S3 Savage 2000 (aczkolwiek sporo lat temu może mi coś się takiego przytrafiło). Jedynie problemem może być trudność w odpaleniu jakiejś starszej gry na Windows XP co też nie jest problemem dużym bo takich gier nie ma za wiele a zawsze mozna mieć dwa systemy na dysku.
Ad.4
Właściwie rzadko marnuję czas na instalację bo wkładam płytkę i gra się instaluje a ja sobie serfuję po necie lub mam jakiś program włączony typu Excel i coś tam sobie grzebię (lub włączam PS2 i robię 3 okrążenia w Tourist Trophy lub w Ethusia Professional Racing :) ) Ogólnie żadnych problemów nie miewam z tego powodu że podczas instalacji gry mam inne programy włączone.
Ad.5
Kiedyś grałem na Nintendo 64 w GoldenEye 007 we dwóch na podzielonym ekranie i jest to ułamek przyjemności jaką daje możliwość zagrania po LAN-ie, na dwóch kompach co najmniej, w takie gry jak chociażby Half-Life. Już nie wspomnę że granie w FPS-y za pomocą pada to jak granie w rękawiczkach na fortepianie. A już gra chociażby w takie gry jak Wormsy na zmianę w kilka osób również daje niesamowitą frajdę i na pewno niewiele się różni gra na konsoli i na PC. Tylko że na PC można taką grę kupić ze 2 razy taniej a skoro nie wiadać różnicy to po co przepłacać :)
Co z tego że cały sprzęt traci na wartości o połowę co pół roku. Chociaż co do tego to mam wątpliwości no chyba że mowa o sprzęcie z najwyższej półki, który szybko traci na wartości ale nikt rozsądny takiego nie kupuje. Przecież jak kupisz komputer teraz z dobrą płytą główną, w miarę szybki procesor, dysk twardy dosyć duży, karta muzyczna dobra (Ja mam Sound Blaster Live 5.1 od jakichś 6 lat. Jak sprzedawałem komputer to wyjmowałem kartę i sobie zostawiałem bo po co kupować coś nowego jak ta karta jest bardzo dobra), pamięć RAM, nie na full możliwości płyty tak żeby można było dokupić ewetualnie kiedyś, to jak łatwo zauważyć za pół roku nie musisz kupować nowego kompa całego. No chyba że coś ci siadło na oczy i jak odpalasz grę bez antyaliasingu czy z detalami średnimi to przeszkadza ci to w graniu. Za rok czy dwa lata dokupujesz RAM-u sprzedajesz starą kartę, dokładasz trochę i kupujesz nową 2 razy szybszą za wcale nie takie duże pieniądze i cieszysz się grafiką, która będzie już pewnie wyglądać lepiej niż na konsolach, które wtedy są na rynku jeśli masz jakieś kompleksy na punkcie grafiki. jak kupiłeś płytę główną do której można włożyć szybszy procesor to możesz sprzedać i kupić nowy.
Chcesz tylko grać to bierz konsolę jak cię stać tylko na jedną rzecz bo konsola jest stworzona głównie do gier. Ale musisz się liczyć z tym że na kosoli gry będą wyglądały coraz gorzej w porównaniu do gier na PC właśnie dzięki temu że można sobie zmienić kartę grafiki w PC na lepszą.
blood [ Killing Is My Business ]
KOLOSrv - zalezy w jakie gry. Granie na konsoli w strategie i FPP to bieda z nędzą. Zreszto w RPG tak samo. PCta nie da się zastąpić do konca.
MMaaZZii1155 [ Kocham Szwedki ]
ja gralem w wiele gier FPP na PC i na konsole i szczerze mowiac gra na konsoli w ten gatunek sprawia mi duzo wiecej rozrywki niz na blaszaku
artux [ Pretorianin ]
Czy warto jeszcze kupować PS2 ?? Mam możliwość kupienia X360 ale koszt gier jest zbyt wysoki jak dla mnie. Czy będą jeszcze na ps2 wychodziły gry czy już to jest przestarzała konsola.
Super Kotlet [ Schabowy ]
W porównaniu do PS3 czy X360 to pytanie czy jest przestarzała jest trochę nie na miejscu :/
Oczywiście że jest... A gry, myslę że przez te 2 lata jeszcze będą wychodziły... a jak nie to masz setki gier które jusz są...
A skoro stać cię na X360 a na gry jusz nie to co chcesz patrzyć na tę konsolę? Po co ci wtedy ona?
W takim razie sam powinienes się domyślić że brać PS2...
Jogurt [ Saladin ]
Znowu stara śpiewka.
1. Właściciele Xboxa (i PC) przekonani są o świetności konsoli i zachęcają do zakupu.
2. Właściciele PC (którzy nie mieli zapewne styczności z X'em) obsypują konsolę wadami.
Ot co, norma. Prawda jest taka, że kupując nową, oryginalną grę na X'a na allegro rzadko zapłacimy więcej niż 200zł (chyba, że jest to hicior pokroju GoW i wyszedł dwa dni temu), a odsprzedać ją można tracąc tylko 30zł. Można? Można. Wystarczy chcieć.
K4B4N0$ [ Dlugi Kijaszek! ]
xbox 360 jesli masz dobry tv
karta i ram jesli kupisz takze plyte glowna z PCI-E
COBRA-COBRETTI [ Generaďż˝ ]
Jogurt ---> Za te "tylko" 30 zł masz dwie nówki (kilkuletnie lub jedną nową niekiedy również bardzo dobrą) gry na PC :) To są tylko półśrodki, które nigdy nie spowodują że gry na konsolę będą tańsze. Wiele osób niechętnie się pozbywa starszych gier.
A na PC to nie można sprzedawać gier na allegro co? Można? Można, wystarczy tylko chcieć (że tak zacytuję twoje słowa).
I wcale nie jestem przeciwnikiem konsol bo mam nawet kilka i będę dalej grał na konsoli i na PC na przemian glównie w gry, które są tylko na jedną platformę. Ale to nie zmieni faktu że na kosole gry zawsze kosztowały więcej (no chyba że się coś zmieni w tym temacie kiedyś, kto wie). Z tego też powodu gier na PC mam ze 20 razy więcej niż na konsole. Bo więcej zabawy bedę miał z 10 gier za 200zł niż z jednej za tą samą cenę. A za 15 zł kupujesz sobie CD-Action i masz nawet kilka dobrych gier. Jak chociażby The Suffering za którego bym musiał dać w wersji na PS2 co najmniej 50 zł a pewnie i sporo więcej w momencie premiery. A The Suffering miał swoją premierę w CD-Action właśnie.
Azzie [ bonobo ]
COBRA-COBRETTI: stare gry w wiekszosci byly dobre w swoich czasach, nieliczne wychodza obronna reka w starciu z czasem i mozna w nie jeszcze teraz pograc. Jak jestes taki wierny fan klasyki to kup (albo po co kupowac, znajdziesz na zlomie za darmo) Atari 2600 z kartridzem 100 in 1, bedziesz mial zabawy na najblizsze 5 lat, po co kupowac klasyke na PC?
Ale coz, kazdy ma swoja wlasna filozofie. Ty wolisz grac w starocia ktore kazdy juz dawno przeszedl i zapomnial, ja wole grac w najnowsze hiciory :)
Dla Ciebie najwazniejszym argumentem jest cena i koszt rozrywki, dla mnie jej jakosc. Byc moze jak bedziesz zarabial na tyle, aby nie robilo Ci roznicy 20 zl w ta czy w tamta to zmienisz zdanie.
To moj 8888. post na tej ksywce :)
mikmac [ Senator ]
Cobra-cobretti -->
robisz sztuczne porownanie cen - to sie nazywa manipulacja.
Skoro bierzemy na warsztat GoW - absolutny hit na xboxa, ktorego mozna bylo kupic za 195 PLN wraz z dostawa do domu i ktorego za miesiac sprzedam za 220 (bo wiekszosc nie wie ze za taka mase mozna bylo kupic, a oficjalna cena to 259) TO na PC tez bierz jakis absolutny hit.
Np Oblivion. - cena wywolawcza byla 169 PLN (na poczatku wyszla tylko wersja kolekcjonerska), ktorego dzis, po pol roku, ciezko opchnac za 50 PLN...
Taki to wlasnie jest interes z PC.
Po kiego grzyba porownujesz strate 30 PLN na topowej NOWEJ grze na konsoli z dwoma gniotami na PC po 15 PLN... to jakis absurd.
Na PC HITY NIE wychodza po 15-30 pln tylko po 99-159, z przewaga na 129.
COBRA-COBRETTI [ Generaďż˝ ]
mikmac --->To nie jest sztuczne porównanie cen. Bierzemy na warsztat wszystkie gry jakie są dostępne na PC i konsole i się okazuje że nawet po obnizkach cen gry są dużo tańsze na PC niż na konsole :)
Azzie --> Nie martw się o moje zarobki. Niech cię o to głowa nie boli. Ja staram się podchodzić do wszystkiego jak najbardziej ekonomicznie. To że ciebie to fiku-miku że wydasz 200 zł na hicior to nie znaczy że każdy tak myśli nawet jak go stać. A nazywanie osoby kupujące gry za 20 zł, które mają po kilka lat zaledwie, frajerami na pewno nie jest powodem do dumy.
Nie wiem czy wiesz ale takie "starocia" za 20 zł (np. Far Cry, Mafia), które każdy już przeszedł sprzedają się nieźle.
Jestem fanem gier ogólnie i Atari 2600 miałem i znam około 100 gier, w które grałem dawno temu i pewnie jak by nie wychodziło tyle gier nowych, które przecież trzeba poznawać, to bym sobie kupił nie tylko jedną starą konsolę. Ty żyjesz chwilą a ja, podobnie jak wielu ludzi lubię zbierać coś żeby zatrzymać czas, w przenośni oczywiście. Problem w tym że takie stare konsole ciężko już jest kupić i pewnie się zdziwisz ale takie stare konsole osiągają już wartość kolekcjonerską i jakbym taką miał teraz to z pewnością bym jej nie wyrzucał na złom.
Mimo wszystko dzięki takim osobom jak ty gra się sprzedaje dobrze i jest szansa że wyjdzie w taniej serii. Jak to dobrze być cierpliwym.
Wogóle coraz bardziej mnie zaskakuje twój sposób myślenia. Wyskakujesz z grami sprzed 20 lat jak my mówimy o grach kilkuletnich. Nie można porównywać gier 2D z grami 3D to po pierwsze a po drugie gry 3D stały się dużo ładniejsze za sprawą mipmapingu. Jak sobie odpalisz Tomb Raidera z 1996 roku bez akceleracji 3D to pikseloza bije po oczach ale wystarczy ją odpalić za pomocą Glidosa lub na karcie która umożliwia włączenie mipmapingu i od razu wygląda dużo lepiej i nawet dzisiaj można sobie zagrać jak ktoś lubi takie klimaty.
Wszystko się może znudzić więc jak już kiedyś grałem w jakąś grę wiele razy to już mnie do niej mniej ciągnie, chyba to jest oczywiste. Ale jak ktoś nie grał to dlaczego ma nie spróbować trochę starszych tytułów tylko wydawać dużo więcej kasy na nowości, które są często gorsze od starszych gier? Też gram w hiciory na PC całkiem nowe i taniej niż na konsoli takie jak Call Of Cthulhu, Kameleon, The Suffering, Far Cry i parę innych. Wogóle od takiego Gran Turismo 3 to lepiej się trzymać z daleka bo od razu będzie widać że się jest frajerem bo się gra w takie stare gry.
Czy chociażby taka gra strategiczna Z, która nie jest w 3D i wygląda dużo gorzej niż obecne gry ale miód jaki płynie z gry jest dużo większy niż w wielu innych grach nowych.
Widzący [ Senator ]
A nie można mieć i konsoli i piecyka? Poświęć z każdego miesiąca połowę czasu przeznaczonego na granie na jakąś pracę i kup sobie i konsolę i usprawnij blaszaka.
dr. Acula [ Generaďż˝ ]
mikmac-> Naprawdę chcesz sprzedawać GoW? Podobno mają wychodzić do niego dodatki do kupienia przez neta itd. :)
Azzie [ bonobo ]
Cobra: Nie dogadamy sie. Po prostu mamy skrajnie rozne filozofie :)
Ja zobaczylem w kinie reklame Gears of War, stwierdzilem ze chce ja miec, dwa dni pozniej poszedlem do sklepu i kupilem Xboxa 360 i GOWa. Z zakupu jestem bardzo szczesliwy i nie zastanawiam sie nad tym co mi sie bardziej oplaca.
Cos mi sie podoba, stac mnie to kupuje i sie ciesze. Znudzi mi sie to sprzedam i kupie cos innego.
Po to jest zycie aby z niego korzystac :)
Sanchin [ Orchid Samurai ]
Azzie --> niespotykany wczesniej system multiplayerowy: odpalasz konsole i juz widzisz kto w co wlasnie gra, pod jednym guzikiem mozesz z kumplami pogadac, jak ktos Cie zaprosi do gry to naciskasz jeden guzik i juz jestes z nim polaczony i grasz. Nie trzeba uzgadniac w co i na jakim serwerze sie gra, potem go szukac laczyc sie. Po prostu skupiasz sie na graniu.
A o takim programie jak X-Fire słyszałeś? On własnie to umożliwia, masz liste znajomych (i drugą "friends of friends playing), na której widzisz w co kto gra aktualnie, na jakim severze dokładne statystyki, możesz się podłączyć bezpośrednio, możesz npisaż do tej osoby i ona odpisać Tobie bez wyłaczania gry (pojawia się małe okienko w rogu ekranu z wiadomością, po naciśnięciu ustawionego skrótu pojawia się większe, półprzezroczyste, w którym widzisz całą rozmowę i możesz odpisaać, myszką nadal sterujesz w grze)
Azzie [ bonobo ]
Nie, nie slyszalem i nie mam zamiaru slyszec :)
Nie interesuja mnie setki roznych programikow ktore moga robic to samo co tutaj juz mam zainstalowane, skonfigurowane i dostepne od reki i ktorego uzywaja wszyscy grajacy na Xie.
Co z tego ze jest taki programik? Wez teraz wszystkim znajomym mow zeby go uzywali, ktos uzywa juz czego innego, ktos inny nie moze skonfigurowac, trzeci uwaza ze mu to niepotrzebne, a idz pan z tym szajsem.
Po to jest konsola zeby tego unikac :)
Wszyscy to maja, uzywaja, jest ze soba zgodne, od poczatku zainstalowane, proste w obsludze.
Roznorodnosc sprzetu i oprogramowania na PCta, ktora zapewnila mu sukces rynkowy, jest dla mnie najwieksza wada. Mnie sie po prostu nie chce i nie interesuje mnie to jaka teraz karta graficzna jest najlepsza, na jakich zlaczach sa procesory, ktory ile ma cachu itp itd. Po prostu mam to gdzies :) Fascynacje komputerami przezywalem 10 lat temu i wtedy mnie to interesowalo, teraz ma dzialac i stwarzac jak najmniej problemow i wymagac minimum interwencji z mojej strony.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
mikmac nie sprzeda GoW dopóki ze mną nie przejdzie przynajmniej na hardcore :P
COBRA-COBRETTI ---> Po przeczytaniu Twoich postów nasuwa mi się jedno spostzzeżenie: warto teraz mieć kompa średniej klasy i w niego już nie inwestować, a do nowych hitów kupić konsole nowej generacji Xbox360 lub PS3. Wtedy będziesz mógł sobie sufrować po necie i grać w starsze gierki bez żadnych problemów na PC, a równocześnie czerpać radość z grania w bardzo ładne i nowe gry na konsoli. Nie uważasz? :)
COBRA-COBRETTI [ Generaďż˝ ]
Cainoor --> Ale na PC też wychodzą nowe ładne gry, których nie będzie na konsolach a jeśli będą to będą droższe. Ja tak na pewno nie powiedziałem że wogóle nie warto modernizować kompa. Jak ktoś lubi gry i go stać to warto:)
Azzie ---> Ale kolega ' (ale sobie wymyślił nicka :) ) ma dylemat czy kupić konsolę czy kartę grafiki więc sobie ot tak po prostu nie pójdzie i nie kupi konsoli bo się zastanawia co się bardziej opłaca. Więc dobrze jest podać jak najwięcej wad i zalet każdego rozwiązania.
Też jestem tego zadania że po to jest życie żeby z niego korzystać. Dlatego, jako że jestem maniakiem gier i muszę kupować gry, jak mam wydać na nowe gry na konsolę, które kosztują średnio ponad 100 zł, a dopiero po dosyć długim czasie wychodzą po niższej cenie w taniej serii, to wolę grać w starsze gry na PC które po roku czasu nawet można kupić za 36 zł (Peter Jackson's King Kong w serii Super$eller i inne gry z tej serii można było kupić w promocjach za tyle a GTA - Vice City kupiłem za 25 zł) czy po 2 latach kosztują 16 zł (Far Cry w promocji z serii Kolekcja Klasyki czy Thief część 3 razem z dwoma pozostałymi częściami). Wiadomo że cena gry zależy od tego jaki jest wydawca gry i jedne gry tanieją szybciej i o większą sumę a inne wolniej i mniej. Parę miesięcy temu kupiłem Medal Of Honor Allied Assault z dwoma dodatkami za 29 zł i nie wydaje mi się żebym się bawił gorzej jak 4 lata temu. Gierka śmiga jak ta lala w rozdzielczości 1280x1024 z AAx4 Anisox16 i wyostrzanie tekstur w Riva Tuner i wygląda naprawdę dobrze a przede wszystkim oferuje masę dobrej zabawy w ponad 50 misjach.
A za zaoszczędzone (bo jakbym kupował zaraz po premierze to bym wydał ze 3 razy więcej) w ten sposób pieniądze mogę się bawić w inny sposób jeszcze. A konsolę PS2 i Xboxa kupiłem jakieś 5 lat po premierze i bawię się również dobrze za dużo mniejsze pieniądze niż jakbym kupił je zaraz po premierze. Kupiłem od razu kilka gier co również jest dobrym rozwiązaniem bo nie płaci się za przesyłkę za każdym razem i dodatkowo wychodzi taniej.
Zawsze wychodziły gry dostępne tylko na jedną platformę i w takie staram się tylko grać na konsolach. Na PC również jest dużo gier, których nie ma na konsolach więc na pewno będę w dalszym ciągu modernizował kompa żeby móc grać w nie. Ale starając się nie wydawać niepotrzebnie pieniędzy na nieprzemyślany zakup, no chyba że wygram w totolotka :) Jest też dużo gier dostępnych na różne platformy, niektóre nie różnią się zbytnio od siebie, dlatego wybieram tańsze rozwiązanie i kupuję grę na PC.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
COBRA-COBRETTI ---> W sumie to Cię podziwiam, bo ja już nie potrafie grać w niektóre gry, które jakiś czas temu dawały mi mase radości. Niech przykładem będzie nie tak bardzo stary Gothic 2. Ostatnio dostałem dodatek Noc Kruka i spróbowałem raz jeszcze. Niestety po zagraniu w Obliviona, wszystko z gorszą grafiką a w podobnym stylu, po prostu lekko mnie zniechęca. Może i bym się wciągnął, ale są nowe gry i nie mam po co wracać do starych. No, może z małymi wyjątkami jak Baldur's Gate, Planescape: Torment, czy Might & Magic VI ;)
Ale Ty w nowe gry zagrasz dopiero za pare lat, jak stanieją. Więc teraz kup konsole, a za 5 lat zmodernizuj kompa. Akurat zaczną wychodzić gry w Extra Klasyc ;) Poza tym teraz wcale nie wychodzi tak dużo tych exclusivów na PC. Niektóre strategie i MMO przeważnie. Na konsole jest znacznie więcej dobrych exclusivów.
Misio-Jedi [ Legend ]
A czy na konsole sa takie gry jak Silent Hunter 3, IL2 Sturmovik, Heroes of Might & Magic, Civilisation, Syberia, Sanitarium, Thief ?
Bo jak tak, to kupuje.
mikmac [ Senator ]
Misio_jedi -->
juz kiedys rozmawialismy, ze konsola nie jest dla Ciebie :)
Konsola nie jest dla kazdego i na pewno tez nie dla Cobra-Cobretti. Cobra powinien miec w domu dreamcasta oraz psx-a - to by mu sie oplacalo finansowo bo gry pewnie juz leca jako abandonware i trzeba placic tylko za nosnik. Jak sie pojdzie do firmy z wlasnym CD-R to wgrywaja za free i jescze daja piwo za pamiec o ich tytule ;)
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Misio-Jedi ---> Nie rób sobie żartów. Przecież to oczywiste, że jak ktoś myśli nad zakupem konsoli, to nie dla takich gier, jakie wymieniłeś :)