kastore [ Troll Slayer ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 517
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porzadku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu znowu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;)
NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;)
AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze dogrzewane, a latem klimatyzowane) .
"Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Pijus [ Legend ]
tak to ja:))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
nie chce mi się campoać, nic mi się nie chce good morning:-)
Pijus [ Legend ]
wszystko mi sie dzis udaje:))) na studia sie dostaje kampuje w karczmie az sie boja spytac - co jeszcze sie dzis milego stanie:)))))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
pijus, gratulacje!!!!!!!!!:-)))
Pijus [ Legend ]
tak czulem, ze ktos oprocz mnei bedzie zainteresowany 1. miejscem:)))
Pijus [ Legend ]
Aniolq - dziekuje:))
kastore [ Troll Slayer ]
Witajcie z rana , Jest piękny poranek 2 Lipca 2002 roku , pogoda jaklby nie lipcowa , Szaman znowu będzie narzekać na brak klimatyzacji w Karczmie i w swojej krypcie. Imieniny Juliana, wszystiego najlepszego dla wszystkich Julków Przez całą drogę Vader i Beyre nie przestawali się kłócić. Znudzona Nessie usiadła przy komputerze, włożyła do niego dyskietkę i oddała się grze Imperial Sucker Hunt, stanowiącej piracką wersję materiałów szkoleniowych dla pilotów Rebelii. Bang, bang, bang - myśliwce TIE eksplodowały jeden po drugim. Dotarła już na szósty poziom, kiedy wreszcie Vader zwrócił na nią uwagę. - Wyłącz to... zaraz, zaraz, skąd wiedziałaś, jakie jest hasło dostępu do mojego komputera?! - Ojeejku, przecież wszyscy je znają - wzruszyła ramionami Nessie. - To najłatwiejsze hasło w całej galaktyce: Imperator jest głupi. Wszyscy to wiedzą. - Co wiedzą? Że Imperator jest głupi, czy że to moje hasło? - I jedno, i drugie. Vader zakipiał z wściekłości. Opadło go straszne podejrzenie: czyżby to stąd te ciągłe debety na jego koncie? Skoro wszyscy znają hasło? Przypomniał sobie, że właśnie ostatnio Rebelia sprawiła sobie dziesięć nowiutkich krążowników, i zrobiło mu się gorąco. Nessie wyłączyła grę i odchyliła się do tyłu na krześle. - Powiedzcie mi wreszcie, dlaczego tak zawzięcie mnie ścigacie. Vader zacisnął dłonie w czarnych rękawicach w pięści. - Poprzysiągłem zemstę wszystkim Jedi - zasyczał wściekle. - Za Obi-Wana i za to, co mi zrobił! To przez niego muszę nosić tę maskę!... - Wrzucił cię do wulkanu? - Gorzej!... Chcesz wiedzieć? To popatrz! Popatrz, jak ja wyglądam!... Jednym ruchem zerwał obsydianową maskę. Nessie aż się zachłysnęła. Spoglądało na nią oblicze przystojnego blondyna w typie Leonardo DiCaprio - to był Anakin, jakiego pamiętała z dawnych lat, lecz jakże koszmarnie zeszpecony! Na policzkach namalowane miał liczne różowe odciski uszminkowanych ust, a na czole napis: "Ależ ja jestem sexy!" Beyre parsknęła zduszonym chichotem. - Nie możesz tego zmyć? - zapytała Nessie. - Nie mogę! - Darth Vader prawie zapłakał z wściekłości. - To tatuaż! Próbowałem rozpuszczalnikiem, pumeksem, papierem ściernym - nic nie pomaga! Nie schodzi! To jakaś cholernie trwała farba! - Ale w jaki sposób?... Łypnął na nią ponuro niebieskim okiem. - Sylwester '99, mówi ci to coś? - Pewnie - Nessie uśmiechnęła się do swoich wspomnień. - Byłam wtedy w knajpie w Mos Eisley. Ale była zabawa! Han Solo i Greedo spili się kompletnie i śpiewali Międzynarodówkę, Lando tańczył ze wszystkimi panienkami z baru, a Guri podrywała Bobę Fetta. To były czasy!... - No właśnie. A ja poszedłem w miasto z Obi-Wanem i, tego... chyba za dużo wypiłem... - Z Obi-Wanem? To było jeszcze zanim zmieniłeś barwy klubowe? - Nie, po. Nie pamiętasz, że w sylwestra było zawieszenie broni? No więc łaziliśmy od pubu do pubu, potem gdzieś przysnąłem... a jak się obudziłem, miałem to... Dotknął napisu na czole. Minę miał tak pełną rozpaczy, że Nessie zrobiło się go żal. - Znam takie miejsce, gdzie likwidują tatuaże - powiedziała powoli. - Jeden mój znajomy tam sobie usunął. Vader podniósł głowę. - I co, z jakim efektem? - Nie uwierzysz, jak świetnie wyszło. Miał całą twarz na czerwono w czarne zygzaki, a teraz jest biały jak mleko, zrobił sobie lifting oczu i zaczął karierę piosenkarską. Może go słyszałeś: jego największy przebój to I'm bad. Piosenka autobiograficzna. - Gdzie jest to miejsce? - Powiem ci, jak mnie wypuścisz. Zrezygnowany Vader machnął ręką, starannie nakładając maskę. - Za późno. Gdyby szef się w to nie wdał, można by było pertraktować, ale tak... A, właśnie - przypomniał sobie. - Skąd on wiedział, że wzięliśmy cię do niewoli? Musi być jakoś przeciek! Jeden ze stojących pod ścianą szturmowców spuścił głowę, schował ręce za siebie i nerwowo zaczął wiercić w podłodze czubkiem buta. Zniesmaczony Vader udusił go (zakaz Imperatora nie dotyczył szeregowych żołnierzy), po czym włączył interkom. - Jak daleko jeszcze do spotkania z Terminatorem? - spytał. - Zero zero siedem. - Zero zero siedem czego? Po drugiej stronie słuchawki na chwilę zaległa spłoszona cisza. - Eee... noo... nie wiem, panie. Jakichś tam jednostek. Vader wydał z siebie westchnienie pod tytułem "z kim ja muszę pracować" i wyłączył urządzenie. - Mamy zero zero siedem jakichś tam jednostek, żeby coś wymyślić. Ruszcie głową, dziewczyny.
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
pijus, z takim pozytywnym nastawieniem teraz wszystko Ci się uda!:-))) witaj kastore:-)))))
kastore [ Troll Slayer ]
Cześć Aniołq --> jak tam praca przedszkolanki :)))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Kastore, dziekuję, świetnie daje sobie rade, zawsze miałam dobry kontakt z dziećmi:-)))))))))))
kastore [ Troll Slayer ]
Aniołq --> :))))) Kurcze szkoda że nie moge zostać , jestem maksymalnie zajęty, do końca tygodnia musze napisać system do sterownika :(( Ale bede czytał Karczme i jak coś to zakładam nową
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
kastore, powodzenia! odwiedzaj karczmę tak często jak tylko to będzie mozliwe:-)
Pijus [ Legend ]
no szkoda Kastore. A juz chcialem Ci opowiedziec jakiego fajnego krasnoluda-woja zrobilem sobie w Neverwinter Nights:)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień Dobry : )) Widzę że zaczeliście dziś wcześnie a ja jak zwykle zaspałem na Nowe : )))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
rothon, w co Ty się bawisz???? w polowanie na czarownice???:-))))))))))))))
kastore [ Troll Slayer ]
mikser --> mam dla Ciebie złe wiadomości , Shadow dogonił CIe w statystykach kampowania i nawet przegonił
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
no nic w taki razie muszę się wziąć za campowane z kopyta zakładaj Kastore pięć karczm na przyszłość a ja pokampuję wszystko : )))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> żyjesz ??? udało Ci się odpalić ten Tunel do GG ?? : ))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> Niestety nie. Rozeslalem program po ludziach, moze oni cos mi podpowiedza.
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
qrde zrobią program żeby pomóc człowiekowi ale taki że bez informatyka go nie odpalisz ; ))))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Heyka! Opowiem wam pewną opowiastkę obrazkową o tygrysku :-))) Z tej strony go jeszcze nie znacie ;-))))))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Heyka! Opowiem wam pewną opowiastkę obrazkową o tygrysku :-))) Z tej strony go jeszcze nie znacie ;-))))))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
hymm.. jak zwykle wieczorkiem zaglądnelismy do lodowki ..
MarCamper [ Generaďż˝ ]
mamy winko, piwo .. no wiec imprezka ..
MarCamper [ Generaďż˝ ]
zalapalismy lekka glupawka ...
MarCamper [ Generaďż˝ ]
nogi sie zaczely lekko platac....
MarCamper [ Generaďż˝ ]
ziemie krazyla dziwnie...
MarCamper [ Generaďż˝ ]
wzrok tez nieco odmienny ....
MarCamper [ Generaďż˝ ]
dziwne zabawy i pomysly
MarCamper [ Generaďż˝ ]
..nowe ,dziwne znajomosci...
MarCamper [ Generaďż˝ ]
grupowe zabawy
MarCamper [ Generaďż˝ ]
....potem przyszedl sen...jedni tu.....
MarCamper [ Generaďż˝ ]
inni gdzie indziej....
MarCamper [ Generaďż˝ ]
rano przerazenie ... co tak pali ..?? .. i czemu kolega tak glosno mruga....
tygrysek [ behemot ]
witam serdecznie :-) MarCamper --> to byłą rządowa impreza :-) te zdjęcia są zakazane :-) PS: jak skopiować trzecią płytę NWN ??? nie mam nic na tym padle na którym siedzę ... może ktoś kawę mi podać ??? dziękuję
MarCamper [ Generaďż˝ ]
wody.!!!!
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Bry wszystkim Kastore ---> czemu nie odebrales telefonu?? rothon ---> jako ze nie mam info co do moich planow nie dzwonilam - mysle ze dzis sie wszystko wyjasni :-)
MarCamper [ Generaďż˝ ]
MarCamper [ Generaďż˝ ]
MarCamper [ Generaďż˝ ]
wody.... wody....
MarCamper [ Generaďż˝ ]
moze byc i gazowane .. ostatecznie . ..
MarCamper [ Generaďż˝ ]
...hymm.. potem toaleta ...
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Pijusek ---> serdeczne gratulacje :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> Oczywiscie, oczywiscie.
MarCamper [ Generaďż˝ ]
koledzy pomogą...
MarCamper [ Generaďż˝ ]
i ten smak w ustach zabic ...
MarCamper [ Generaďż˝ ]
ostatnie spojrzenie w lustro ....
MarCamper [ Generaďż˝ ]
... spadam do domku....
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Mimo wszytko....to dobrze miec kumpli...
MarCamper [ Generaďż˝ ]
..i moc sie wyspac...
MarCamper [ Generaďż˝ ]
BO JA NIENAWIDZE PORANKOW PO IMPREZIE !!!!!!! hihiihihihii
MarCamper [ Generaďż˝ ]
___________________________ koniec
MarCamper [ Generaďż˝ ]
tygrysek --> ja kopiowałem NWN normalnie, nie było żadnych problemów przy kopiowaniu... Kawa dla Ciebie! Cześć Holgan!
tygrysek [ behemot ]
MarCamper --> a jakim programem i z jakimi opcjami ??? PS: dziękuję za kawę
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Programem Clone-CD. Ustawień żadnych specjalnych nie robiłem, tam zresztą nie ma ich zbyt wiele, program wypala dokładną kopię drugiego dysku, można też wypalać z HDD na CD
Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]
Witam proszę piwo...
MarCamper [ Generaďż˝ ]
proszę:
Magini [ Legend ]
Dzien dobry MarCamper jak widze od rana bajki opowiada. Fajne :-))) Pijus - jakbys mial jakies problemy na studiach, to daj znac Kereverowi. W Warszawie co prawda nie pomoze, ale zawsze na Politechnike Szczecinska na ten sam kierunek sie mozna przeniesc ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Uuuuu, Mag, czyzbym Cie utrafił? :-)))
Magini [ Legend ]
Uuuuuu :-)))
Magini [ Legend ]
rothon - jakby co jestem przez chwilke (a wszystko zalezy od dzieciecia oczywiscie) w pokoju Karczma ;-)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Kastore ----> gg mi lezy :-((((((((((((
kastore [ Troll Slayer ]
Holgi --> mnie też, od rana coś szwankuje
Magini [ Legend ]
w Szczecinie tez nie dziala ;-)
abu [ Senator ]
Dzien dobry... troche pozno, ale... :P Pijus --> gratuluje!!! A mialo byc tak zle ;)
Magini [ Legend ]
abu - jak pozno? toz to swit jeszcze ;-))))) witaj :-)
Magini [ Legend ]
No ja spadam moi mili. Jest zapotrzebowanie na mleko ;-))))
abu [ Senator ]
Magini --> i tak dzisiaj wczesnie :P
Pijus [ Legend ]
To dzis po Atyllemu:)) Witam Panie i raczki caluje:))))) Holgi - dzieki:) Magini - takze dziekuje:) Mam nadzieje, ze dam sobie rade:)))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Dlaczego ten dzień się tak wlecze??????
kastore [ Troll Slayer ]
Ten dzień stanowczo za długo już trwa :)) Następne 3 godziny powinny przejść niezauważone, Czy mogę sobie zażyczyć teleportacje o 3 godziny naprzód
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Witam towazrystwo. Pijus-->gratulacje. tak szybko wyniki? Szaman-->Problem w tym, ze dostajesz sie do inne świątyni Tyra. Wczoraj nie grałem, zaraz się zabiorę nadrabiać zaległości.
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
to może jakiś wierszyk, teraz mam odpowiedni nastrój na wiersze: na szczyt wspięłam się miałam świat u stóp głową chmur sięgałam anioł rękę podał lecz wahanie ujrzał uśmiech słodki posłał złotych włosów kosmyk mu podarowałam kiedyś wrócę tu na mej góry szczyt by anioła rękę mocno chwycić znów
kastore [ Troll Slayer ]
Shadow --> gratuluje , przeszedłeś miksera w statystykach kamperstwa
kastore [ Troll Slayer ]
Shadow --> i jesteś na pierwszym miejscu w postępach piątej setki karczmy
kastore [ Troll Slayer ]
DLA TYCH CO NIE WIDZIELI , STATYSTYKI V SETKI KARCZMY
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Kastore-->wiem, dzięki. Ale teraz nie mam czasu na kampowanie ;-(( A do Szamana mi tylko 5 pozycji brakowało!!!
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Witam ! kastore-> ty sie naprawde nudzisz :)
abu [ Senator ]
jak u was dzisiaj z pogodą? u mnie strasznie pochmurno i znowu zapowiada sie deszcz :((( co to za wakacje....
kastore [ Troll Slayer ]
Kuzi2 --> teraz już nie zajmuje sporządzenie tych statystyk więcej niż paru godzin, skrypt liczący w Excely, programik w Delfinie , wszystko automat, czasmi musze tylko ręcznie coś dorobić jak sie kaszani
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Abu ------> nie dosc ze pogoda paskudna - szaro, buro i pada co chwila, nie dosc ze gg ciagle sie wiesza - szczegolnie jak moglabym chwile pogadac - to jeszcze pracy mi dolozyli tyle ze nie wiem jak sie nazywam :-( ech... i tak juz 2 tydzien... i konca nie widac :-((((((
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
a u mnie świeci jak skurczybyk ; ))))
kastore [ Troll Slayer ]
We Wrocku jest pochmurno , ale w sumie ciepło, przeszedłem sie do sklepu i już czuje że sie robie spocony
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
kastore --> we Wrocku ?? to idź na rynek śpiewać może wam Expo dadzą do Wrocka : ))))))
kastore [ Troll Slayer ]
mikser --> a może chcesz sie założyć, jak nam dadzą , to wpadniesz i wycałujesz pomnik pana Fredry na rynku , coo??
Magini [ Legend ]
A ja sobie wyznaczylam cel, jaki musze osiagnac w tej setce Karczm - przescignac Shadowmage i mi5asera w zakladaniu Karczm. Na wyzsze pozycje sie nie rzucam ;-) To i tak ambitny plan w mojej sytuacji, nie?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Zdecydowanie tak Maginiu. Szczerze watpie, ale zamiary mozna miec, hihihihi
Magini [ Legend ]
No, co jest?! Pisac, pisac prosze Panstwa. Moze uda mi sie teraz cos podzialac? ;-)
Magini [ Legend ]
Wlasnie rothon. Trzeba miec jakis cel w zyciu ;-)
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
tak tak, szybciutko do 100-tki, żeby Magini mogła załozyć nowe:-)
kastore [ Troll Slayer ]
Mag --> no to jak pomagać to pomagać
kastore [ Troll Slayer ]
Mag --> no to jak pomagać to pomagać
Magini [ Legend ]
tak, tak ;-)
Magini [ Legend ]
kastore - widze, ze wziales sobie moja prosbe do serca podwojnie ;-)
kastore [ Troll Slayer ]
Mag --> a jak tam pociecha, śpi ??
Magini [ Legend ]
Spi, ale baaardzo niespokojnie. Przeszkadza jej nawet stukanie na klawiaturze ;-(
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
kastore, szykuje mi się wyjazd do Wrocławia, byłam tam tylko przejazdem, a tym razem to będzie dłuższy pobyt, czy mogę napisac do ciebie na GG i zasięgnąć informacji na temat hoteli, miejsc wartych obejrzenia itp?
kastore [ Troll Slayer ]
To pewnie oznacza że komputera raczej nie bedzie lubić :)))))
Magini [ Legend ]
Szykujcie sie do przesiadki :-))
Magini [ Legend ]
Nowy adres :