nikt_1991 [ Legionista ]
Co to może oznaczać?
Spotkałem się ostatnio z ładną dziewczyną (umówiliśmy się przez gg, bo wcześniej ze sobę w realu nie gadaliśmy...) No i niby spotkanie się udało, ona mi powiedziała że wyglądam trochę "inaczej", niż na fotkach (fotke jej wysyłamem z czerwca a dużo sie do teraz nie zmieniłem)- domyślam się, że chodziło jej, że wyglądam gorzej i że się rozczarowała... To to chodzimy sobie po mieście i gadamy, niby wszystko ok. Po godzinie ona dostała sms-a że musi już iść do domu... Niby wszystko OK. Nibo potem ustawiła opis na gg. że spotkanie było fajne i mi dziękuje za nie, też coś podobnego ustawiłem... Ale mam wrażenie, że to spotkanie jej się nie podobało ponieważ nie wyraża zbytniej ochoty na następne... to znaczy tak mi się wydaję, bo uważa że musi się uczyć, a przed kompem siedzi prawie cały czas :| ... I nie piszę już ze mną z takim "entuzjazmen" i jakby chęcią...
Wydaje mi się, że poprostu się jej nie spodobałem z realu... co wy o tym myślicie??
Czy myślicie, że to mogą być przypadkowe zachowania czy mi powinno na następnym spotkaniu zależeć? To znaczy jest to dziewczyna, z którą chciałbym chodzić, po to zakładam wątek... jej też się bardzo podobałem z fotek, zachowywała się jakby nie mogła się doczekać spotkania, a teraz wydaje się jakaś rozczarowana... Poprostu załamuje mnie to, że osoba tak mnie chwaląca jaki to jestem ładny itp. dała sobie ze mną spokój... I pisała mi że narazie nie chce mieć chłopaka, a parę dni temu miała opis, że ma pecha do facetów :|
Nie mam w tym rzadnego doświadczenia, więc czekam na Wasze rady...
Moshimo [ FullMetal ]
raczej na bank sie jej nie spodobales.
Po prostu sie jej zapytaj :)
nikt_1991 [ Legionista ]
zapytałem i wydawało mi się, że trochę na siłe powiedziała że "lepiej" wyglądam...
A jak mogę sprawdzić, czy jej na mnie zależy?? Pytać się jej nie warto bo do osób szczerych do końca nie należy... przynajmniej ostatnio
Regis [ ]
Stary, trzeba bylo nie wychodzic sprzed kompa - wiesz, cyberseks, wirtualny slub w simsach albo ultimie online i byloby dobrze... a tak to jestes juz spalony - ona Cie nie chce :P
xmajorx [ Gladiator ]
Po pierwsze to kobieta zmienną jest, a po drugie to jeśli tak się zachowuje to raczej na 90% poprostu jej się nie podobasz. Moja rada, walnij do niej prosto z mostu i spytaj co jej się w Tobie nie podoba.
eMMeS [ WIELKIE ZAGŁĘBIE LUBIN ]
po pierwsze to żadnego, a nie rzadnego doświadczenia. Po drugie - nie tylko uroda się liczy, więc jeżeli należy (ta dziewczyna) do takiego typu "Bravo Gril" (jak to mówi moja pani od religii), czyli ma dwa mózgi, ale żadnego na właściwym miejscu to ją olej. Takowa ma 3 chłopaków na tydzień i (jeżeli ma piętnaście lat jak ty) dziewicą już na 90% nie jest.... Jeżeli natomiast jesteś pewny, że nie jest tego typu to po prostu zapytaj. Jak walnie dwa-trzy słowa (bo mi się nie podobasz) to znaczy, że pomyliłeś się co do jej oceny, natomiast jeżeli stwierdzi coś więcej to zastanów się czy ma racje. Jest jeszcze trzecie wyjście - uwaga głupi żart, dlatego pod spojlerem
ronn [ moralizator ]
Najlepiej napisz jej, ze nie chces sie z nią spotykać, bo jest strasznym pasztetem. Zrobi jej się głupio ;P
nikt_1991 [ Legionista ]
Najlepiej napisz jej, ze nie chces sie z nią spotykać, bo jest strasznym pasztetem. Zrobi jej się głupio
Tak, ale wtedy mogę w ogóle o niej zapomnieć... :|
ronn---> Własnie o to chodzi że go nie krytykowała... przynajmniej nie otwarcie... właśnie chodzi o to że wolałbym odrazu od niej usłyszeć, że jej sie nie podobam i nie mam u niej szans, bo nie chce jej męczyć, jeśli mnie nie chce...
ronn [ moralizator ]
nikt_1991 --> I tak mozesz zapomniec, bo jej zachowanie jest jednoznaczne, a skoro pozwolila sobie na taka gadke wczesniej, to mozesz uprzedzic jej ruch. Ty nie poczujesz sie lepiej, ale przynajmniej ona poczuje sie gorzej :-) Nastepnym razem zrozumie, ze nie wypada krytykowac czyjegos wygladu.
hopkins [ Zaczarowany ]
ronn MORALIZATOR :)
Vader [ Legend ]
Załózmy ze jej się nie spodobałeś i nie chce Cię więcej widzieć. Jak by się zachowała? Powiedziała wprost? W życiu! Zdobyła się na grzecznosciowe deklaracje. Ów sms od mamy to też sciema była, byle szybciej zakończyć spotkanie. To wszystko. Zpomnij o niej brachu.
StifflersMum [ Konsul ]
I tak trafiłeś na w miarę normalną dziewczynę, nie spodobałeś się jej to Ci w kulturalny sposób to pokazała. Szczescie w nieszczęsciu ":D
stanson [ Szeryf ]
Absolutnie nie słuchaj Vadera - jeśli Ci wpadła w oko to popróbuj jeszcze, nie poddawaj się po pierwszej randce, dopoki wyrazniej nie odczujesz na czym stoisz. Napisales tu pare zdan, ciezko wyczuc co ta dziewczyna miala na mysli... Poza tym kobitki lubia byc zdobywane, Vader chyba o tym zapomnial piszac, zebys zapomniał :)
Inna sprawa, ze podobno spotkania umowione przez net zazwyczaj rozczarowują. Nie wiem w ogole jak mozna sie w taki sposob z panną umówić, tyle ich nas otacza, ze jeszcze trzeba po necie szukać...?? Eeee, co ja sie bede wymadrzal, nie te czasy :)
Ale fajnie jest miec nascie lat, takie swoje pierwsze zauroczenia sie potem milo wspomina :)
BBlacKK102 [ Pretorianin ]
Tez dalbym sobie spokoj. Moze chodzilo jej ogolnie o rozmowe? Zawsze inaczej sie rozmawia przez GG, a inaczej w realu (Jak z kims gadasz przez neta najpierw ;) ). Nie bylo zadnych niezrecznych cisz? :) Moze faktycznie nie spodobales sie jej z wygladu, a w takim wypadku daj sobie spokoj, bo nie warto.
stanson [ Szeryf ]
Specjaliści :D
Dziewczyny nie patrza na wyglad (chyba, ze przypadek jest wyjatkowy).
Pszczoła [ Wybrzeże Gdańsk 4ever ]
do odwaznych swiat nalezy :)
probuj dalej :)
Vader [ Legend ]
Stanson --> Kobiety patrzą na dwie rzeczy, kasę i wygląd. Nie jest tak przypadkiem.
- postura i mięśnie - wyróżnik siły, silny parnter = bezpieczeństwo dla niej i dla jej potomstwa
- ładny wygląd - gładka cera, kształtna twarz = zdrowe ciało i dobry genotyp dla jej potomstwa
- kasa - wiadomo, poczucie bezpieczeństwa, byt dla niej i jej potomstwa.
Na co innego mają leciec. Na intelekt, charakter? Może w romantycznych powiesciach z happyendem:)
stanson [ Szeryf ]
Vader --> ciężko wyczuc Twą ironię, ale zakładam, że żartujesz
Sky Blaster [ Pretorianin ]
stanson-> Człowiek to ssak i jak każdy ssak, ma pewne instynkt. Które chce świadomie lub nieświadomie zaspokajać.
egilson [ Konsul ]
tak na przyslosc umawianie sie przez gg na randki czy pzrez znajomych nie jest najlepszym pomyslem ,tyle ze w przypadku gg mozesz miec pretensje do samego siebie a jak ktos Cie umawia to jeszcze gorzej ,tak wogole ciesz sie ze miales kilka milych chwil z nia ,mogla wogole nie przyjsc ,co sie czasem zdazra
hellothere [ Pretorianin ]
Regis, ha ha ha! Znow Ty i Twoje blyskotliwe komentarze :|
stanson, Vader nie zartuje. Ty jestes piekny i dosc zamozny (a przynajmniej bajerujesz panny na ladne auta, ktore nie sa Twoje) wiec nie wiesz w czym rzecz.
nutkaaa [ Panna B. ]
Po takim zachowaniu wniosek jeden: nie przypadłeś jej do gustu
eMMes -> uważasz, że 90% dziewczyn w wieku 15 lat nie jest już dziewicami? Błędne spostrzeżenie..
hellothere [ Pretorianin ]
nutkaaa, moze w otoczeniu eMMesa. On wie lepiej... ;)))
sheep87 [ Chor��y ]
Vader/Sky Blaster> może i świadome/nieświadome potrzeby każdy chce zaspokajać, ale nie wydaje mi się żebym leciała na kasę, albo na wygląd. Mojego chłopaka na ulicy bym nie zaczepiła, a to że się poznaliśmy i że poznałam go bliżej, zaowocowało miłością(jesteśmy ze sobą prawie 3 lata), i o ile kiedyś nie cały mi się podobał, tak teraz mogę z żartem powiedzieć że kocham mojego grubaska, głuptaska ,etc, bo nie ważne jak wygląda i ile ma kasy, tylko czy będę z nim w życiu szczęśliwa i czy będzie w stanie zapewnić mi i mojemu przyszłemu potomstwu miłość i ciepło a nie samochód, komputer i willę z basenem.
mikmac [ Senator ]
musisz jej wcisnac papierek lakmusowy w lewa galke oczna. Jak sie zabarwi na rozowo to spodobales sie lasce i sie zmoczylana twoj widok, jak na niebieska to jestes lama i tyle...
To jedyny skuteczny sposob "sprawdzenia" czy spotkanie sie udalo!
frer [ Freelancer ]
Prawda jest taka, że o tym, że dziewczyny lecą tylko na kasę i na wygląd mówią faceci którzy właśnie takie dziewczyny podrywają albo tacy którzy nie potrafią poderwać żadnej...
Lewy Krawiec(łoś) [ Cęturion ]
Nie łudź się. Po prostu się nie spodobałeś i tyle. Ale wyluzuj stary, na świecie jest dużo konkretnych piętnastek, jesteś młody, przejdzie Ci szybciej niż myślisz. Jesteś w takim wieku, że załamanie psychiczne Ci nie grozi. Tym bardziej, że się w ogóle nie znacie.
mikmac-->ja to robię fenoloftaleiną
QQuel [ Zrobię Wam CZOKO ]
Sky Blaster/Vader- Ode mnie - ale pierdolicie O_o Idźcie sobie zdobyć pożywienie, chomika mam w klatce, podeślę mailem...
Edit: Literówki
craym [ Senator ]
Po pierwsze stary dorosnij. Prawdziwi mezczyzni nie powinni zakladac takich zdziecinnialych watkow, tylko ty znasz sytuacje i nikt z nas nie moze ci pomoc, sam nie potrafisz myslec i stwierdzic, jak sprawa stoi?
po pierwsze: Pogadaj z nia i nie pytajac wprost wybadaj sytuacje.
po drugie: Nie poddawaj sie, dziewczyny czasami maja tak, ze nie wyjazuja zainteresowania facetem, jezeli on pierwszy nie pokaze, ze sie nimi interesuje
po trzecie: Badz pewny siebie, nie znasz jej, nie macie wspolnych znajomych. Nawet jak sie osmieszysz przed nia, nawet jak da ci mega kosza to nikt nie musi sie o tym dowiedziec - jak nie zaryzykujesz, to nic nie ugrasz, tak jest z dziewczynami
powodzenia
_zielak_ [ Thief ]
Vader\Sky Blaster --> troche racji w tym co piszecie jest. Ludzi do pewnego stopnia determinują instynkty, a w związku z tym kobiety (tak jak napisaliście) mogą podświadomie poszukiwać mężczyzny który zapewni im bezpieczeństwo i zdrowe silne potomstwo. Ale to tylko prawda po części, ponieważ człowiek oprócz instynktów posiada jeszcze takie rzeczy jak wyobraźnie, zdolnośc do abstrakcjnego myślenia, skomplikowaną psychikę czy też uczucia - jak choćby zdolnośc do bezwarunkowej, głębokiej miłości. (Imho posiada jeszcze duszę - ale to już kwestia sporna więc ten aspekt ominę.)
Pytanie tylko brzmi - na ile kobiety kierują się instynktami, a na ile uczuciami i prawdziwą miłością. A to już różnie wygląda u różnych ludzi.
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
musisz jej wcisnac papierek lakmusowy w lewa galke oczna. Jak sie zabarwi na rozowo to spodobales sie lasce i sie zmoczylana twoj widok, jak na niebieska to jestes lama i tyle...
Lewy Krawiec(łoś) [ Cęturion ]
zielak-->uczucie to imo sprawa umowna. Miłość to zwiekszenie poziomu pewnych hormonów odpowiedzialnych za stany euforyczne, podnietę. Podobnie działają narkotyki takie jak morfina, heroina lub kodeina. Także narkotyki mamy we własnym organiźmie tylko nie kontrolujemy rozpoczęcia ich działania. Więc np w czasie uniesienia seksualnego zażywamy działeczkę endorfiny i wszystko wydaje się nam jaśniejsze, piękniejsze etc.
Zaś gdy jesteśmy zakochani zmniejsza się nam poziom fenylotylaominy, za to zwiększa noradrenalina produkowana w rdzeniu nadnercza i dopaminy, dzięki której jesteśmy na haju:D
Krótko mówiąc, zakochani są w stanie nieustannego amfetaminowego rauszu.:)
Genzo [ Progressive ]
:d
Vader [ Legend ]
Stanson --> Ja jestem po prostu realistą :)
Vistorante [ teh_pwnerer ]
Vader - ogólnie to masz rację, ale to nie do końca tak działa. Bezpieczeństwa nie zapewniają pakerzy tylko samce alpha. A w kwestii dobrego genotypu działają raczej feromony - kobiety są przyciągane przez mężczyzn którzy są uodpornieni na inne choroby niż one same - co w efekcie może zaowocować zdrowym i silnym potomstwem. Wygląd nie ma aż tak wielkiego znaczenia tutaj. Mężczyznie można pokazać okładkę Playboya i jest gotowy. W sumie to możnaby mu pokazać pomarańczę i też będzie gotowy. U kobiet to nie działa w ten sposób, one są bardziej uczuciowe i wrażliwe.
gromusek [ Piwa dajcie ! ]
a czego TY sie spodziewales ? ze to bedzie milosc od 1szego wejzenia ? i sex po 2giej randce ?
Olej JA! Baby juz takie sa...
meo [ Pretorianin ]
Kłócicie się zw stansonem ale zapominacie że to on sie umawia z dziewczynami i jakoś mu idzie.... więc chyba się na tym zna :)
frer [ Freelancer ]
Vader --> Ty nie jesteś realistą, ale pesymistą. Ja osobiście znam przypadki które obalają twoją teorię. Wygląd może i zapewnia lepszy start, ale ostatecznie to nie to jest decydującym czynnikiem.
meo --> Niestety w tej kwestii nawet najlepsze badania naukowe nie są w stanie pomóc tak jak doświadczenia praktyczne. :D
nikt_1991 [ Legionista ]
Dobra, spróbuje z Nią szczerze o tym porozmawiać... Moja koleżanka z klasy jest jej najlepszą przyjaciółką i uważa, że ja jestem głupi, że nie zauważyłem, że się zakochała i uważa że powinienem się ją zapytać o "chodzenie" A nie uważacie, że może być tak, że ona udaje i czeka właśnie aż się o to spytam?? Że próbuje "wzniecić" we mnie większą chęć porządania? Chociaż nie- skoro nie ma ochoty na nst. spotkanie... Dobra, coś spróbuje wymyśleć... Ale najdziwniejszą rzeczą jest to, że ona dalej chce ze mną pisać (nawet sama zaczyna rozmowy itp.) i jednak nie zawsze zachowuje się "dziwnie"
I wczoraj wieczorem dostałem od Niej taką o to wiadomość:
ok pa Mam Ci jedno do powiedzenia.... .Dzieki Tobie naprawdę uwieżyłam,że nie jestem aż taka brzydka jak mi się wydawało ;d (Pewnie kłamałeś)Ale mniejsza z tym... .Dzieki za te słowa co pisałeś ze jestem ładna dzieki za to i za wszystko:*Cieszę się że Ciebie poznałam... .Dzieki Tobie zrozumiałam wiele rzeczy...:*:*:* Okey...to ja z/w ;d no to pa:*<papapa>3-maj się<papapa>
Już sam nie wiem :|
Może się faktycznie spytam jej, czy będzie mi dziewczyną na następnym spotkaniu (jeśli takie w ogóle będzie)... Dzieki za rady i komentarze...
meo [ Pretorianin ]
chodzenie wychodzi samo z siebie raczej... co to ma być w ogole "pytanie o chodzenie"??? Smsy, gadu-gadu itp też to przerabiałem :P i z mojego (małego) doświadczenia wiem że lepiej wszystko rozegrać na żywo... potraktuj ją jak próbe, podejdź do tego na luzie i moze coś wyjdzie. A jak nie to "tego kwiatu jest pół światu" :D
więc duży luz :)
gofer [ ]
Vader
nikt_1991 [ Legionista ]
Wątek już nieaktualny... Dostałem oficjalnego kosza...
NIE WPISYWAĆ SIĘ
Lipton [ 101st Airborne ]
nikt_1991--> Przykro mi:(
2 rady na przyszłość, ale słuchaj uważnie bo nie będe potwarzał (:D) i weź to sobie do serca:
1) Nigdy przenigdy nie rozmawiaj o tym, że coś czujesz do jakiejś dziewczyny z jej przyjaciółką! To podstawowy błąd, bo ona w 90% poleci i powie to Twojej wybrance i "element zaskoczenia" jest stracony na samym starcie i jeśli ona nie będzie jakoś Tobą zainteresowana to możesz zbierać klocki bo i tak nic nie ugrasz. W przeciwnym razie zawsze jeszcze można próbować i coś zmienić.
2) Nigdy nie cytuj prywatnych rozmów i czyichś słów w internecie, nikomu na gg, w szkole itp. Świat jest mały i ktoś skojarzy fakty i nie dość, że stracisz szansę zdobycia tej dziewczyny to jeszcze się ośmieszysz i stracisz w oczach innych osób.
Obiwan1992 [ Generaďż˝ ]
nikt_1991 --> przykro mi trzymasz sie jakos?? powodzenia
EspenLund [ Live For Speed ]
Tam gdzie kończy się logika, zaczynają się kobiety.