--> Archiwum Forum
Zielik [ Pretorianin ]
Co zrobić z psem...
co zrobić z psem jeżeli jego właściciel już dłużej nie może go mieć [trudna sytuacja mieszkaniowa], a w gre nie wchodzą wszelkie nieludzkie sposoby?
erton F [ Konsul ]
Poczekac, az Kononowicz zlikwiduje psa.
toaster [ Got Poofs? ]
zjeść
*Iskierek* [ Centurion ]
oddaj go mi, mialem w planie uzycie psa jako... od pol roku sie przygotowywuje na... heh ;)
nutkaaa [ Panna B. ]
poszukać kogoś kto go przygarnie... dac ogłoszenie do gazety, popytać znajomych, w ostatecznosci (co jest najgorszym rozwiązaniem) oddać do schroniska..
Orlando [ Friends Will Be Friends ]
Nikt ze znajomych by nie zaopiekowal sie psem?
Stranger [Gry-OnLine] [ Metallicar ]
hmm.. wystawić na Allegro? w ostateczności jakaś gazeta, portal tego samego miasta, ale tu szanse są już mniejsze
*Iskierek* [ Centurion ]
nutkaaa --> poszukać kogoś kto go przygarnie...
a sama od tego rece umywasz
wacek666 [ ]
popytaj sie w rodzine po znajomych.Daj ogłoszenie w gazecie ze oddasz psa w dobre rece.
egilson [ Konsul ]
oddaj do schroniska ew uspij w przychodni dla zwierzat ,zabieg jest bezplatny [chyba] ew tam go zostaw po uprzedniej rozmowie z weterynarzem ,lub sproboj komus dac znajomym z rodziny dobremu kumplowi ,jesli oczywisce beda chceic psiaka
Zielik [ Pretorianin ]
żeby oddać psa do schroniska trzeba go wysterylizowac, zaszczepić na wszystkie choroby, opłacić lekarstwa i opiekę....a problem z kasą jest również duży
gad1980 [ Konsul ]
Podejdz do jakiejs lecznicy. Przekaz wetrynarzowi info., powies ogloszenie. Zona kolegi jest weterynarzem i mowila mi, ze czesto ludzie zglaszaja sie w takiej sprawie. Zostawiaja info. Ktos predzej czy pozniej sie zglasza.
Fett [ Avatar ]
pasztet
*Iskierek* [ Centurion ]
Zielik --> swieta sie zblizaja, udawajcie ze jecie karpia na wigilie, o boze, jak chcecie sie pozbyc psa to dajcie go mi. Naprawde ja mam z nim plany zwiazne, a jak los was nie obchodzi to tym lepiej.
matisf [ X ]
co to za pies ?
egilson [ Konsul ]
*Iskierek* ----> czy Ty jestes zdrowy na umysle ?
Zielik [ Pretorianin ]
mieszaniec
tu jest fotka
nutkaaa [ Panna B. ]
Iskierek -> bo sama psa mieć nie mogę, przynajmniej dopóki nie będę wiedzieć, gdzie dostanę się na studia, swoją drogą, już sama szukam domu dla dwóch porzuconych psów... więc bez zarzutów OK?
Zielik -> a co to za schronisko, że żąda takich wymogów za przyjęcie psa? wolą, żeby pies skończył przywiązany w lesie?
egilson -> Twój pomysł jest okropny... nie można zabijać psa dlatego, że nie można go trzymać w domu... na pewno znajdzie się ktoś kto będzie chciał psa przygarnąć... uśpienie psa jest beznadziejnym pomysłem
hellothere [ Pretorianin ]
nutkaaa ma racje. Znam wietnamska rodzine, ktora chetnie go przygarnie.
Hansvonb [ Konsul ]
Trza było nie brać. To nie jest zabawka do wyrzucenia.
A co do meritum: znajomi, rodzina, ogłoszenie na osiedlu/ w okolicy powieś.
*Iskierek* [ Centurion ]
egilson --> nie mam ochoty na rozmowe z Toba w tym momencie.
nutkaaa --> jestescie takie czyste, nieskazitelne, nieskarzone, niezarazone tym bagnem , chodziaz stapacie po nim nie zapadacie sie... dziewczyny.
Fett [ Avatar ]
Najlepiej sie problem obserwuje z boku i mowi ze tak nie mozna a tak nie mozna. Po pierwsze czemu sie musisz pozbyc psa?
Zielik [ Pretorianin ]
nutkaaa ---> odniosłem takie samo wrażenie :(
egilson [ Konsul ]
nutkaaa ---> to ostatecznosc ,co lepiej przywiazac do drzewa ? chyba nie
*Iskierek* ---> czy ja powiedzialem ze chce z Toba rozmawiac ?
*Iskierek* ---> litosci ,chyba ze Ci na tym zalezy ,ale o czym chcesz rozmawiac ? mowiles ze nie chcesz i ja tez nie chce ,wiec dla mnie sprawa jest prosta ,bo i o czym ? niby
hellothere [ Pretorianin ]
nutkaaa, jesli pies jest przywiazany do wlasciciela to lepiej go zabic niz oddac w dobre rece.
*Iskierek* [ Centurion ]
egilson --> Juz drugi raz zadales mi pytanie, pytanie rodzi odpowiedz, odpowiedz twierdzenie, twierdzenie dyskuje, dyskusja rozmowe.
[edit] Pogadamy sobie, nie teraz.
nutkaaa [ Panna B. ]
hellothere -> wydaje mi się, że lepiej oddać w dobre ręce niż zabić...
egilson -> owszem ostateczność, ale w Twojej wypowiedzi to wyglądało jakby to było jedyne rozwiązanie jakie widzisz
EG2006_43991898 [ Krasnoludki w klatce ]
"Kundozol1000" :p
hellothere [ Pretorianin ]
nutkaaa, wiesz jak ten pies bedzie cierpial? Nie ma sensu oddawac wieloetniego przyjaciela w obce rece. Zreszta NIGDY nie mozna miec pewnosci, ze sa DOBRE. NIGDY. Bo nie wiadomo, jak pies zacznie sie zachowywac.
PatrykW [ Arbiter Elegantiae ]
A nie możesz poprostu sam go przygarnąć?? Jeżeli odpada to poszukaj osoby, której ufasz i wiesz, że nie zrobi mu krzywdy, a będzie się nim opiekować.
*Iskierek* ---> 14 post świadczy o Twojej inteligencji..... xDxD
monixxx [ Konsul ]
Tak jak ktoś juz doradzał-zapytaj znajomych albo weterynarza ale i tak zrobisz psu krzywdę- bo psy przywiązują się i do miejsc i do ludzi. A tak nawiasem mówiąc to jakie ty masz warunki mieszkaniowe, że ci taka oskrobinka przeszkadza ( na początku myślałam, że masz jakiegoś husky,bernardyna albo dalmatyńczyka i że zmieniasz imieszkanie na kawalerkę- bo to rzeczywiście byłby kłopot. Dla psa oczywiście). Z chęcią sama bym go przygarnęła ale mam już dwa:)
Aha- Polskie prawo zabrania usypiać psy zdrowe i niestwarzające zagrożenia dla otoczenia- to dla tych co radzą uśpienie. Grrr
Zielik [ Pretorianin ]
pies nie jest mój, ja tylko staram się pomóc w jakiś sposób jego właścicielce
w tym mieszkaniu o którym mowa mieszka juz 7 osób 2psy i kot, a mieszkańcy prawie, że jednogłosnie stwierdzają brak możliwości przygarniecia kolejnego zwierzaka
Hansvonb --> jego właścicielka dobrze o tym wie, ale nie ma wyboru
pies już defakto nie ma domu, a jego właścicielka ma mieszkanie tymczasowe, ale nie może trzymać zwierząt
egilson [ Konsul ]
nutkaaa ---> nie no nie ,nadinterpretacja wynika pewnie ze zbytniej skrotowosci mojego myslenia i pisania ,ale jesli nie znajdzie innego wyscia to wtedy dopiero
gad1980 [ Konsul ]
Zielik --> Tak jak pisalem. Zostaw info. w najblizszej lecznicy dla zwierzat.
nutkaaa --> Masz nerwy. Ja juz dawno dotarlem do wniosku, ze na niektorych szkoda klawiatury ;)
Zielik [ Pretorianin ]
a jeśli chodzi o ogłoszenia, to gdzienajjlepiej je rozwiesić żeby poskutkowało?
Orrin [ Najemnik ]
Co wy gadacie. NIe raz mialem psa w domu ktory wczesniej kilka lat przebywal w innym domu. Niecaly miesiac i pies sie przyzwyczaja i czuje sie jak u siebie po 2 miesiacach jest tak przywiazany jak do pierwszego domu
nutkaaa [ Panna B. ]
Zielik -> gazety, weterynarz, kioski, słupy ogłoszeniowe... miejsc pełno...
Grucha [ Generaďż˝ ]
Śliczny piesek.
Szkoda że jedynym poszkodowanym w tej całej historii będzie właśnie on. Serce mu pęknie, że traci rodzinę...
Ja nigdy w życiu nie pozbyłbym się swojego psiaka - nawet gdyby niebo mi się na głowę waliło.
michrz [ Pretorianin ]
podobno mięso z psa jest dobre upieczone na grillu
Zielik [ Pretorianin ]
michrz: "podobno mięso z psa jest dobre upieczone na grillu" --> a twój mózg już nie do odratowania
cotton_eye_joe [ maniaq ]
uspic
Wiewiórk [ -Szyszuni !!! ]
cotton_eye_joe-uspić to ciebie za takie pomysły
EG2006_26717291 [ Ghorri ]
czytalem w gazecie, ze w pewnej wsi (województwo świętokrzyskie) robią z psa smalec
Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]
EG2006_26717291 --> a chciałbyś żeby z Ciebie zrobili smalec?
No:) Najlepiej dać ogłoszenie do gazety/popytać znajomych.
Pablox8 [ Konsul ]
Ludzie co wy chcecie z takim pieskiem zrobić smalec, na grilu upiec
popytaj znajomych ktoś sie znajdzie