Pytanie do studiujących medycynę

19.11.2006

15:13

[1]

W32.Blaster [ Konsul ]

Pytanie do studiujących medycynę

Szukam przykładu minimum jednej bardzo groźnej epidemii dla ludzi, która jednak niekoniecznie musi zabijać. Spieram się z nauczycielem w szkole o to że istnieją takie epidemie, nauczyciel jest innego zdania.

19.11.2006

15:35

[2]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

jednej bardzo groźnej epidemii dla ludzi, która jednak niekoniecznie musi zabijać.

dziwne, to w końcu co ma robić? np grypa:]

19.11.2006

15:41

[3]

W32.Blaster [ Konsul ]

No właśnie szukam tutaj pomocy, by udowodnić moją "teze"...

19.11.2006

15:43

[4]

gofer [ ]

Nie wydaje mi się, żeby studenci medycyny mieli czas na przesiadywanie na forum o grach. Zapytaj lepiej na jakiejś liście dyskusynej związanej z medycyną, nie mówię że tu na pewno nie dostaniesz odpowiedzi, ale na specjalistycznym forum/liście masz na to o wiele większe szanse.

19.11.2006

15:55

[5]

Kharman [ ]

Zgodnie z tą definicją

epidemia to nagłe rozprzestrzenianie się choroby wśród populacji, więc termin nie jest oparty o śmiertelność tylko o powszechność.