GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Budujemy dom czy Kupujemy dom? Co lepsze?

19.11.2006
14:59
smile
[1]

Misiak [ Pluszak ]

Budujemy dom czy Kupujemy dom? Co lepsze?

Witam,
Dzisiaj mnie taka moja znajoma z zagranicy zapytała, co jest lepsze.

Zbudować czy Kupić dom w Polsce?

I kurczę blade, sam jestem co jest bardziej opłacalne, więc mnie temat zainteresował.

Powiedzcie mi drodzy Forumowicze, co jest teraz bardziej opłacalne z tych dwóch ww. rzeczy. Zakup domu czy jego budowa od początku.

Żeby zawęzić rozmowę i ją ukonkretnić. Podam taki przykład na którym proszę się skupić:

Cena: do 600 tys. złotych
Miejsce: Małopolska, Średniej wielkości miejscowość
Wielkość: DOM wolnostojący, koło 220 m2(metrów kwadratowych)

Czekam na odpowiedzi, rady oraz sugestie.

Pozdrawiam
Misiak :)

Ps. Ten wątek pomoże mi pomóc mojej znajomej. Dzięki serdeczne.

19.11.2006
15:05
[2]

hctkko [ The Prodigy ]

Doświadczenie z budowy - najpierw uganianie się z kupieniem ziemii, załatwianie ogromnej masy papierków, kupienie projektu, kupowa surowców (cement, cegły, piach, drewno, itp.), trzeba wszystko potem wykończyć, dopiero wtedy się wprowadzasz. Albo do wszystkiego zatrudniach ludzi (oszczędzając kupę nerwów i siły, choć z niektórymi "fachowcami" to nie wiadomo ;), albo w większości robisz sam z pomocą rodziny (jednocześnie czas budowy się wydłuża).

A jak kupujesz gotowe, to tylko meble wrzucasz i jazda :)

Co się bardziej opłaca - trzeba dokładnie porównać cenę kupna domu z ceną wszystkich etapów budowy. Nie da się jednoznacznie określić.
Jak szybko potrzebujesz czegoś do życia - kupuj gotowe. Normalna budowa trwa co najmniej 2, 3 lata (nie patrzmy na te amerykańskie programy "odpicuj mi chałpę w 7 dni", bo tam budują z kartonu i ogólnie takie domki nie są na polskie warunki :)

19.11.2006
15:07
[3]

Vader [ Legend ]

To temat rzeka. I szczerze powiedziawszy nie ma żadnej reguły ani gotowej odpowiedzi.

1. Gdy chcemy kupić dom
- ryzyko wad ukrytych. Zanim ktoś sprzeda, przjedzie gładzią po pęknięciach konstrukcji, zamaluje grzyby na scianie w piwnicy deklarując, że woda gruntowa jest poniżej fundamentów. Albo instalacja elektryczna z żył aluminiowych w większej częsci budynku, tylko nowa tablica rozdzielcza dana dla niepoznaki. I wieeele wieeeele wieeele ale to naprawdę wiele innych przekrętów jakie można zrobić chcąc wcisnąć komuś swoją chatę. Nie wyobrażam sobie w ogole takiego zabiegu bez odpowiedniego wsparcia prawnego w postaci zaufanego prawnika i rzeczoznawcy budowlanego. Oczywiscie, nie wolno wierzyć "na gębę" włascicielowi. Nalezy zlecić badania hydrologiczne, badania gruntowe, trzeba sprawdzić wszystko, po prostu wszystko. Nawet zajrzeć do studzienki kanalizacyjnej i zobaczyć czy ktoś tam nie pochował swojego dziadka.

2. Gdy budujemy
- musimy mieć większe środki inwestycyjne, ale też zyskujemy większą pewność co do materiałów i jakości obiektu
- ale znów: ryzyko lichego wykonawcy, ryzyko lichego projektu, ryzyko dodatkowych trudności, które ni z gruchy czy pietruchy spowodują wzrost kosztów o 50% (przykład, zamiast gliny okazało się ze na dole jest wielki skalny głaz, który trzeba wyminąc/skruszyć, gdyż inwestor chciał zaoszczędzić na badaniach gruntu).

19.11.2006
15:09
[4]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

Co lepsze? Zbudować dom jeżeli ma czas. Będzie mogła go mniej więcej sama zaplanować (powiedzieć, ile i jak dużych pokoi ma być, gdzie chce korytarze, łazienkę/łazienki, czy ma był to dom połączony z garażem itd). Poza tym instalacje wszystkie będą nowe. Kupowanie domu w zasadzie jest dobre tylko w tedy, gdy nie mamy czasu i nie możemy zbyt długo czekać (bo na przykład rodzice nas wyganiają ;) )

19.11.2006
15:10
[5]

Dessloch [ Senator ]

na zdrowy rozsadek najtaniej jest samemu wybudowac dom... ale czy warto? chyba nie. bo musisz sie uzerac z urzedami, musisz sie uzerac pozniej z pracownikami, musisz wszystko miec na glowie... jest to tez duzo bardziej ryzykowne, bo moze sie okazac ze to duzo drozej cie wyjdzie, jak np. trafisz na jakichs zlodzieji...
plus duzy to masz jaki chcesz dokladnie, bez kompromisow, bez zalu ze np jeden pokoj ma nie ten ksztalt czy tez brzydka posadzka...

wiec jak dla mnie najlepiej jest kupic dom w STANIE SUROWYM, ale trzeba sie nachodzic zeby taki dom dostac z dobra dzialka, dobra okolica, z ladna architektura, wygodnym wnetrzem, dobrym rozstawem pokoji ... ciezko znalezc juz gotowy dom ktory bedzie idealnie pasowal... no ale za to mozesz sobie sam urzazdic jak chcesz... wiec chyba jest to najlepszy wybor, chyba ze masz czas i nerwy uzerac sie z budowa domu samemu.
sam budujac dom wybierasz praktycznie wszystko od okolicy w jakiej wybudujesz po wykonczenie.... gotowy dom... kupujesz caly pakiet z wadami i zaletami.... grunt zeby znalzc taki co ma jak najmniej wad.

a co do malopolski to nie wiem, nie znam tam cen
wiem ze pod warszawa za 400tys mozna juz miec bardzo ladny domek ze 150m2... w warszawie tyle kawalerka kosztuje w w bloku...

19.11.2006
15:14
[6]

Triple_X [ Pretorianin ]

Budowa domu wiaze sie z wieloma trudnosciami, bo albo trzeba znac sie na sprawie i pilnowac budowy, albo trzeba znalezc uczciwego(zdazaja sie jeszcze) wykonawce, ktory wszystkim sie zajmie.
A co do kupna to teraz bez problemu mozna kupic nowe domy na osiedlach podmiejskich, to jest chyba najszybsze i najprostsze rozwiazanie.

19.11.2006
15:15
[7]

Dessloch [ Senator ]

nie zgodze sie co do tego ze taniej wychodzi kupic gotowy niz kupic dzialke i samemu wybudowac..
przeciez ten gotowy sie z nieba nie biezre i tez trzeba do niego papierki i wszystko zalatwiac... a do tego doliczaja se odpowiedni procent za to... jest to wszystko wliczone w cene. Duzo na tym zarabiaja...

i zapewne chodzi tutaj o dom gotowy a nie uzywany gdzie ktos mieszkal wczesniej.. bo chyba tylko o takie cos koledze chodzi...
jak dom uzywany to trzeba background checka zrobic czemu ludzie sie z tego domu wyprowadzaja.. na pewno jest powod...

19.11.2006
15:18
[8]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Taka uwaga z doświadczenia przy kupowaniu działki w średnich i mniejszych miejscowościach - dobrze jest na nią zajżeć na wiosnę kiedy śnieg topniej i sprawdzić czy przypadkiem na działce nie pojawiła się metrowa sadzawka :)

I budowa domu nie trwa teraz 2-3 lata tylko spokojnie można sie wyrobic od wiosny do jesieni.

19.11.2006
15:21
smile
[9]

matisf [ X ]

Budowa domu chyba bardziej jest oplacalna, tylko ze ja jestem stronniczy bo takowe buduje wiec mnie nie pytajcie :)

Dom mozna wystawic w 2-3 miesiace (dwa pietra +dach) 1


diabelek1 -> Budowa nowego domu wiaze sie z wiekszym zaangazowniem, moi klijeci kupuja tylko projekt i placa gotowke reszta ich nie interesuje :)

19.11.2006
15:24
[10]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

Budowa nowego domu wiaze sie z wiekszym zaangazowniem, ale przeciez nie jest to kwestia nowej pralki, tylko miejsca w ktorym spedzisz kawal swojego zycia! Najpierw musisz znalezdz odpowiadajaca Ci dzialeczke, pozniej masz setki gotowych projektow, wiec cos dla siebie znajdzesz na pewno. Pozniej wybranie DOBREJ firmy budowlanej - tutaj moim zdaniem nie warto zbytnio oszczedzac. Lepij zaplaic troszke wiecej a wybrac jakas bardziej znana firme niz pierwszych lepszych. Do tego wszytkiego dochodzi jeszcze masa papierkow i uzerania sie z urzedami.

A co do:
Normalna budowa trwa co najmniej 2, 3 lata

Bzdury - zatrudniasz firme budowlana, to postawia Ci dom w pare miesiecy. Wraz z zakupem dzialki, projektem i zalatwianiem pozwolen wyrobisz sie w rok (oczysiwicie jesli masz gotowa kase :) ).

EDIT:
No i budowa wyjdze na pewno taniej niz kupno gotowego.

19.11.2006
15:25
[11]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

mastif -> W jakim mieście budujesz? :)

19.11.2006
15:26
smile
[12]

hctkko [ The Prodigy ]

Wraz z zakupem dzialki, projektem i zalatwianiem pozwolen wyrobisz sie w rok (oczysiwicie jesli masz gotowa kase :) ).
Otóż to! :DD

19.11.2006
15:27
[13]

matisf [ X ]

Xaar -> okolice Krakowa, teraz np buduje w Skawinie, Lipnicy Murowanej, Sidzinie, Janowicach

19.11.2006
15:31
smile
[14]

Misiak [ Pluszak ]

Przypominam, że ostatnimi czasy, materiały, cena ziemi oraz same nieruchomości poszły znacząco w górę :)

Właśnie dlatego dobrze się jest nad tym zastanowić, Bo kiedyś znacznie taniej było wybudować swoje gniazdko samemu. A teraz... diabli to wiedzą :D

Dzięki i prosze o jeszcze, bo rzeczywiście ciekawy temat się robi :D

19.11.2006
15:33
[15]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Jak na razie, po przekalkulowaniiu kosztów, kumpel zdecydowanie wybrał opcję budowy domu, wraz z kupnem działki. W okolicy rzecz jasna, nie zaś w samym mieście.

19.11.2006
15:34
[16]

matisf [ X ]

Misiak ->wszystko poszlo w gore, lacznie z robocizna, rok temu placilem pomocnikowi na budowie ok 5 zl na godzine a teraz by mnie wysmiali z taka kasa.

Co przemawia za: sam wybierasz miejsce, projekt, sam uzadzasz, dotego wiesz jak budynek zostal zrobiony, znaczy jestes pewien ze za 10 -15 lat bedzie jeszcze stal, tylko trzeba sie zastanowic gdzie sie chce stawiac, jezeli gdzien na peryferiach miasta czy na wsi to jeszscze mozna kupic ziemie za dobre pieniadze, natomist w miescie jest juz coraz gorzej i przecietnego czlowieka nie stac na kupno ziemi lub jak to ostatnio jest modne kamienicy na przebudowe


a w tym przypadku co podales to tylko budowa domu, dom kupny to koszt ok 2000 zl -3000 zl za m2


hellothere -> no masz trochu racji ciezko juz o dobrych ludzi, ale ja narazie nie narzekam choc by mi sie jeszcze 10 przydalo :)

19.11.2006
15:38
[17]

hellothere [ Pretorianin ]

Zbudowac, ziemia drozeje teraz w takim tempie, ze stanowi ona ogromny % ceny juz zbudowanego domu.

Z drugiej strony - wszyscy dobrzi budowlancy sa juz za granica. Jak nie masz pewnej brygady to... Znajomemu robili remont to ma w kiblu miedzy plytkami fuge 0,5 cm przy ziemi i z 5 cm przy suficie...

19.11.2006
17:04
[18]

Misiak [ Pluszak ]

Aż upne sobie z raz :D

Matisf--> Czyli opowiadasz się za budowanym, tak?

19.11.2006
17:14
[19]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

mastif-> moi klijeci kupuja tylko projekt i placa gotowke reszta ich nie interesuje :)

No tak, ale projekt trzeba wybrac, i dzialke znalezc :)

19.11.2006
17:57
[20]

Azzie [ bonobo ]

Zależy jeszcze ile kto ceni swój czas.. Ja np nie ruszam nogą za mniej niż 10 zł/h. Ale do tego jeszcze dochodzą koszty alternatywne, czyli wszystko to czego nie zrobisz i nie zarobisz jak będziesz zajęty budową i pilnowaniem jej.

I kolejna sprawa: osoba która wie co, gdzie i jak załatwić/zrobić wykona to kilka razy szybciej niż ktoś kto nigdy domu nie budował i będzie poruszał się często po omacku.

Reasumując uważam że bardziej się opłaca [specjalnie nie używam słowa 'taniej'] kupić gotowy dom.

19.11.2006
18:16
[21]

Lysack [ Latino Lover ]

czas jest różny... z własnego doświadczenia
dom 1 pokój, kuchnia, łazienka i przedpokój + garaż i piwnica - 3 miesiące
dom 4 pokoje, kuchnia, łazienka, 2 garaże, strych, piwnica podziemna - 1,5 roku

wszystko budowane od podstaw na własnej działce, czyli bez jej zakupu, większość rzeczy robiona własnoręcznie (większość instalacji, tynkowanie, wykończenie wnętrza...)

+wg własnego projektu
+nowe instalacje
+żadnych niespodzianek
+przyjemność oglądania powstawania domu:)
+pewnie taniej

-poświęcenie czasu i nerwów
-uganianie się za ekipą budującą

19.11.2006
20:43
[22]

Misiak [ Pluszak ]

Up :d


Własnie dzisiaj mówili w Wydarzeniach na Polsacie, że wszystko idzie w górę i towaru zaczyna brakować od ręki sprzedawanego, tylko na zamówienie. Ceny mieszkańw w Warszawie Krakowie i Katowicach przez msc poszły 5% w górę. Hmm Robocizna tak samo...

19.11.2006
22:11
[23]

matisf [ X ]

<- 9 miesiecy prawie 900 m2 na jednym poziomie (zdjecia w galeri)


Misiak ->zgadza sie jestem za budowa, porownojac na przelomie dwoch lat ceny poszly bardzo do gory, ale i gotowe mieszkania tez. Wiesz, problem z budowa zaczyna sie jak biezesz sobie badziewiazy na robote (niby tanszych od innych) ale prawda jest taka co tanie to drogie. Firma ktora bedzie stawiala dom musi dac na niego gwarancje, musi miec inspektora budowy wybranego przez ciebie. Sprawdzone firmy dzialaja tak ze nic nie obchodzi klijeta nawet material tylko kasa ktora wcale nie jest wygorowana.
Moze walne przykladem: pewien pan X chcial zebym mu hale wybudowal, przykladowo powiedzialem za robocizne 10000zl stwierdzil ze to zaduzo, wizal sobie jakis oszolomow wystawili mu za 7000zl ale caly czas nadzorowal ich, zapewnil im narzedzia a i tak narobili mu duzo strat i syfu i defakto sumujac wszystko cale przedsiewziecie wyszlo mu ponat 16000 zl wiec moja rade jest taka trzeba wiedziec kogo sie wybiera do pracy


diabelek1 -> gotowy dom tez musisz kupic, a tu projekt wybierasz sam :)

19.11.2006
22:16
[24]

albz74 [ Legend ]

Misiak - a możesz mi wyjaśnić po co Ci dom 220m kw ? Masz 8 dzieci czy zamierzasz mieszkać z rodzicami i dziadkami ?

Wg mnie tylko budowanie - o wszystkim można samemu zdecydować. Pilnować tego też nie trzeba bo za stosunkowo niewielkie pieniądze można wynająć ludzi którzy będą za budową biegać jak za swoim.

19.11.2006
22:24
smile
[25]

Misiak [ Pluszak ]

Właśnie rozmawiałem ze znajomą.

1. Nie wiecie czy istnieje możliwość wykonania projektu całego? Plany, wykoanie etc.
2. Ile mniej więcej kosztuje cena takiego domu gdzie byloby 6 pokoi dwie łazienki kuchnia i duży salon, garaż, oraz wc koło korytarza + piwnica? :)
3. Lepiej parterowy czy piętrowy dom budować?

Dzięki
Pozdrawiam

19.11.2006
22:27
[26]

albz74 [ Legend ]

Misiak - idziesz do architekta a on Ci robi cały projekt, łącznie z instalacjami itp. W Wawie kosztuje to 8-20 tys w zależności od stopnia komplikacji projektu.

Jak masz dużą działkę to lepiej dom parterowy - nie trzeba latać po piętrach itp.
Koszt domu może się różnić o 50-100% w zależności od rozwiązań- jaki dach, prosty czy wielopołaciowy z koszami, okrągłymi oknami itp, jakie mury i ocieplenie, w końcu jak wykańczasz.

19.11.2006
22:27
[27]

Nigol' [ Chor��y ]

------->

Nie lepiej kupić mieszkanie? Moim zdaniem mieszkanie jest lepsze. Wszystko pod ręką :))

BTW Jakie się teraz stosuje ogrzewanie w nowych domach?

19.11.2006
22:30
smile
[28]

matisf [ X ]

Misiak ->

1. znaczy czy sam mozesz ? jesli tak to mam rozumiec to jest taka mozliwosc idziesz do studia i projektujesz z architektem

2. Temat rzeka, zalezy z czego, gdzie, jaki jest teren pod budowe no ciezko tak z powietrza ogolnie mozna przyjac cennik 1100 - 1500 zl za m2 z materialem ale ta cena jest przesadzona, dokladniejsze dane mozna powiedziec jak co sie wie na ten temat

3. zalezy gdzie, parterowy moim zdaniem bo jest jak najmniej schodow do chodzenia na starosc ale tu moga byc duze koszty dachu


Nigol' -> od zwyklych wenglowych piecy (centralne z miedzi) do solarow na dachu, czy nawiewoz z kominka

19.11.2006
22:35
smile
[29]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

Nigol' - Wścipskie sasiadki , hałas w nocy też pod reka, nie?

22.11.2006
18:27
[30]

Misiak [ Pluszak ]

up

22.11.2006
18:28
smile
[31]

hellothere [ Pretorianin ]

Lysack, co to jest jednopokojowy dom?

22.11.2006
19:18
[32]

MartiniBianco [ dobry Bajer ]

ja powiem tak moja rodzina z gdańska tzn siostra ze szwagrem chcieli kupić ostatnio dom w granicy miliona zł,jednak stwierdzili że żaden im nie przypadł do gustu więc wybrali inne wyjście ,kiedy się ich pytałem dlaczego w takim razie sobie czegoś nie wybudują odpowiedzieli że to za długo by trwało(niby 2 lata),chodzi o to że moja siostra była w ciąży (2 tygodnie temu urodziła) jednak po dłuższej konwersacji wywnioskowałem że najlepszym wyjściem jest budowa od początku

jest jednak jedno ale a raczej dwa ale
1.ja nie jest tak bogaty i dla mnie wydaje się być dziwne żeby w tym przedziale cenowym nie można było znaleźć nic interesującego
2.jeden ze znajomych wybudował dom za 350 tyś coś koło 200m2 w 3 miesiące,nowoczesny ładny,wybudowała mu to profesjonalna firma budownicza,do tego trzeba doliczyć wykończenie ale to już drobnostka

morał: moja rada to budować od nowa jeżeli ma się czas

23.11.2006
13:06
[33]

Misiak [ Pluszak ]

Mastif--> chyba raczej chodziło mojej znajomej o to, czy da się tylko zlecić firmie wykonanie wszystkiego od planów po samą budowlę
tylko pokazać działkę i wybrany typ domu.

23.11.2006
13:07
[34]

Azzie [ bonobo ]

Wykończenie to drobnostka? 1000 zł/m2 spokojnie trzeba liczyć, jeśli ktoś nie chce ograniczać się do najtańszych materiałów, często po prostu brzydkich i złej jakości...

23.11.2006
13:19
smile
[35]

Hansvonb [ Konsul ]

A ilu z Was teoretyków kupowało działkę ?
a ilu użerało z urzędem gminy/starostwem ?
a jeszcze ilu miało do czynienia z pożal się Boże "fachowcami" ?

Samo kupowanie działki było dla mnie na tyle wyczerpujące że się poddałem
(gdzie przyłącza ? panie jakie przyłącza ?!
albo to zaciszna okolica, 20m do linii średniego napięcia,
a tam oooo 70m dalej będzie dwupasmówka
- jak nie dać z liścia !!!)

Ew. fachowcy - mówisz tu proszę zrobić ścięcie (chodziło o 3 płytki)
- przychodzisz: bo pełne szybciej położyłem. [dramat]

Kupno, budowa i remont to zajęcie dla ludzi o mocnych nerwach.

23.11.2006
13:35
[36]

Diplo [ Generaďż˝ ]

Misiak -->
Ładuj się na:
pl.misc.budowanie

Myślę że parę osób opisze Ci swoje doświadczenia z budowy domu.

Ja osobiście wolał bym dom budować (mimo tych wszystkich biurokratycznych problemów).

23.11.2006
14:43
[37]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Jesli twoja kolezanka wogole zastanawia sie nad takim wyborem to niech lepiej kupi juz jakis dom i tylko go wyremontuje.
Zeby nie wtopic w budowe małego majatku - do budowy domu od podstaw trzeba mimo wszystko dojrzec, droga to nie łatwa, zwlaszcza w naszym bardzo uporzadkowanym kraju i trzeba miec siły, czas oraz checi zeby pilnowac roboty.
Ewentualnie moze tez zrobic tak, ze za duza kase wynajmuje dobrego kierownika robot ktory wszystkim sie zajmie i jej nie oszuka. Ale to bedzie najdrozsze rozwiazanie.

23.11.2006
14:52
[38]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Odnosnie projektu - wiele biur projektowych i posrednikow maja tzw. gotowe projekty, ktore mozna kupic za malutkie pieniadze (kolo 1500zł?) Wybor czesto jest niezły, wiec mozna znalezc cos odpowiedniego i najwyzej podczas wykonania dyskretnie przerobic ;)

23.11.2006
15:16
[39]

sakhar [ Animus Mundi ]

Ceny w Gdyni za mieszkanie w domu w tzw. lepszej dzielnicy o powierzchni ok. 50 m2 zaczynają dochodzić do 500 tyś. zł. I dla porównania - 2 tys. m2 pod Gdynią (trzeba trochę poszperać) można trafić za 90 tyś. zł. - nie wiem jak teraz wyglądają ceny materiałów ale wydaje mi sie, że 100 m2 chałupę parterową (z małym poddaszem i bez piwnicy) za 200 tys. z oknami i dachem postawiłbym z powodzeniem. Dlatego tez uważam, że mimo wszystko lepiej budować samemu - swój projekt, wieksza powierchnia za mniejsze pieniądze i do tego ogród :)

24.11.2006
12:39
[40]

Misiak [ Pluszak ]

artykuł

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.