GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wina na siarce :)

19.11.2006
14:28
[1]

PunkNotDead [ Lion of Judah ]

Wina na siarce :)

Produkuje się jeszcze wina na siarce? :) Czy już takich nie można dostać? A jak są to jak się nazywają? :)

Pytanie kieruję głównie do punków ;]

19.11.2006
14:31
[2]

umek [ Szczęśliwy ]

a co rozumiesz pod pojęciem punk? 12 latek, który słucha nirvany i kupił sobie ciuchy z najnowszej kolekcji jesień punk 2006?

Tak, produkuje się

19.11.2006
14:32
smile
[3]

Sn33p3r [ Johnnie Walker ]

Winiaczy nie pijam, ale z tego co sie orientuje, to juz dawno takich na siarce nie robia.Teraz to produkuje sie je na spirytusie, ale moge sie mylic:)

19.11.2006
14:32
[4]

Arczens [ Legend ]

Z tego co sie orientuje to siarka to sie tylko butelki czyscilo, a nie zeby je na niej produkowac :)

19.11.2006
14:32
[5]

Not Enough Mana [ Centurion ]

Prawdziwy punk nie urzywa internetu LOLOL !!!!!!!!!!!!!11111!!11111

19.11.2006
14:37
[6]

BBC BB [ Leg End ]

Słownika prawdziwy punk chyba tez nie używa.

19.11.2006
14:45
smile
[7]

Coolfon [ Zaleś ]

Not Enough Mana--->

spoiler start

Weź się topornij pierdołkiem ;)

spoiler stop


W Ełku kupisz "oddech smoka" za 1,89zł, wydaje mi się że wszystkie napoje winopodobne za mniej niż 3zł to siara

19.11.2006
14:46
[8]

Zielona Żabka [ Let's rock! ]

Wina na siarce były popularne 20lat temu, teraz nigdzie już takich nie znajdziesz.

19.11.2006
14:50
smile
[9]

Sn33p3r [ Johnnie Walker ]

Aga--->Jaka obeznana w temacie...:]

19.11.2006
14:53
[10]

Jałokim [ mniej głupoty ]

:rotfl: a gdzie ty teraz znajdziesz starego jarocinowego jabol panka którego umysł nie byłby na tyle przejarany butaprenem coby kozystać z internetu ;) i co to w ogóle za dyskryminacja? ze niby tylko brudasy mogą pić takie ścierwa? No i w końcu po co takiemu gówniarzowi jak ty ta wiedza? Twoje pokolenie i tak nie nadaje sie do picia tej trucizny, bo zaraz któryś by sie erką przeleciał ;)
moja odpowiedź: nie, nie ma juz na tym padole prawdziwej siary, tej od której nazwa sie wywodzi

Sn33p3r ---> teraz na bazie spirytu sie koktajle plecie, tez winiacz. Od zwykłej 'siary' teraz juz nie wiele sie to rózni, poza paroma koniami wiecej w zawartosci i nieco inna barwa smaku ;)

19.11.2006
14:53
smile
[11]

coolerek89 [ Mówcie mi cool ]

Wydaje mi sie , że wszystkie nalewki typu "Gorzka żołądkowa" czy "Lipa z miodem" , czy też różnorakie "komandosy" to wina robione na siarce. Gdzieś czytałem ostatnio, że tylko jedna firma w Polsce, bodajże "Bartex" nie produkuje już takich win, inne dalej to robią.


Arczens --- o ile wiem to siara , używana jest jako konserwant.

19.11.2006
14:54
[12]

Ziomczyk [ Pretorianin ]

W wielu tanich winach chyba jeszcze znajduje sie siarka. W lidlu jest wino musujace o nazwie spumante za okolo 5zl i na etykietce z tylu jest nadruk : "zawiera siarczany"

19.11.2006
14:55
[13]

QQuel [ Zrobię Wam CZOKO ]

Coolfon - Eksperymentów z winiakami za "under 3zł" nie polecam, bo prócz siary znajdziesz tam jeszcze wiele, wiele odczynników O_o

Wariaci ; )

19.11.2006
15:01
[14]

Yemet [ Pretorianin ]

coolerek - gorzka zoladkowa??????!!!!! Przeciez to jest wodka i wcale nie jest taka zla tylko trzeba z niej robic driny. a Lipa z miodem tez jest niczego sobie i na pewno nie jest robiona na siarce. Mi w zasadzie smakowala :)

19.11.2006
15:03
smile
[15]

Conroy [ Dwie Szopy ]

Z tego co mi wiadomo, to siara jeszcze jest czasem używana, na niektórych jest ciągle napis "zawartość SO2 x%" :).

Ale naprawdę, lepiej wykombinuj jeszcze dychę i kup sobie pół litra albo parę piw. Może i fajnie się lanować przed kuplami "jaki to ze mnie punk bo wypiłem pół jabola na raz w rytmie Happysadu", ale nie warto :).

19.11.2006
15:05
smile
[16]

Zielona Żabka [ Let's rock! ]

W czasach PRL-u stosowano dwutlenek siarki do kończenia fermentacji wina i odkażania kadzi po fermentacji. Duża zawartość dwutlenku siarki w tanich winach jest jednak głównie rodzajem legendy miejskiej. W istocie proces kończenia fermentacji i odkażania z użyciem tego związku chemicznego jest stosowany dość powszechnie, nawet w przypadku markowych win gronowych.

19.11.2006
15:08
[17]

coolerek89 [ Mówcie mi cool ]

Yemet- nalewka też jest gorzka żołądkowa :) ale ochyyyydna :), a czy ja mówię , że lipa jest nie dobra? Chyba najlepsza obok "Antała wiśniowego" :P A na siarce jest robiona tak jak wszystkie wina z firmy "mix" , tak pisze na nalepkach z tyłu :)

19.11.2006
15:08
[18]

Coolfon [ Zaleś ]

QQuel--> Ja absolutnie tego nie pije! Raz spróbowałem i dałem sobie spokój. Nie dość że ochydnie smakuje to jeszcze tak jak piszesz nie wiadomo z czego to! A kumple powtarzają w koło "Agropol, symbol dobrego smaku" ;| Wariaci!

19.11.2006
15:10
[19]

Triple_X [ Pretorianin ]

przeczytaj etykietke jakiegos winiacza i zobaczysz tam dwu/di-tlenek siarki :)
sa ponoc takie, ze az w jezyk szczypie, nie probowalem ale mam sasiada konesera

19.11.2006
15:15
smile
[20]

Kozi89 [ Generaďż˝ ]

Wino na siarce?? To się chyba siarkojeb nazywa :D

19.11.2006
15:48
smile
[21]

siwCa [ Legend ]

Kozi, a nie 'siarkofrut' ?

19.11.2006
15:51
[22]

mirencjum [ operator kursora ]

"Nie można bezkarnie obniżać jakości nawet najtańszych napojów alkoholowych. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wielkopolskim utrzymał karę dla producenta "Wiśni" i "Węgrzynka" za zbyt wysoki poziom kwasowości w tych napojach."

19.11.2006
16:02
smile
[23]

Genzo [ Progressive ]

<---- mirencjum

19.11.2006
16:09
smile
[24]

Adamek18 [ Spec Od Glupoty ]

mirencjum> muuhahahah xDDD

19.11.2006
16:25
[25]

umek [ Szczęśliwy ]

ww...wwęgrzynek? oj...

19.11.2006
16:49
[26]

ronn [ moralizator ]

Najlepszy jest "dzban leśny", mam jeszcze jednego w zapasie :D

19.11.2006
16:56
smile
[27]

Zeus1990 [ Konsul ]

leśny dzban i do niedawna komandos a po za tym chyba angelo

19.11.2006
17:05
[28]

Jałokim [ mniej głupoty ]

no jak ma złość wiśnia najtańsza i najlepsza (4.10 u nas stoi litrus) i po jednym juz jest faza, a jak 2 się żłopnie to już ostro pokręcony człek chodzi. No.. niektórzy juz nie chodzą...
dzban jest wporządku, ale zakosztowałem go tylko na śląsku i w małopolsce, u nas w monopolach niestety nie ma tego rarytasa.
Troche bardziej na północ odemnie wszyscy Arizone smakują. Rzadzi ona na kujawach, pomorzu, warmii i mazurach. Osobiscie nie mam sentymentów, ale nie wybrzydzam
pamieta ktos "sperme szatana"?

19.11.2006
17:26
[29]

Madril [ I Want To Believe ]

Win na siarce się nie robi. Chemiczka nam w LO tłumaczyła, że jak była na studiach to poznała proces produkcji win, bo miała praktyki w jakiejś fabryce. Siarka służy do przechowywania owoców i o ile mnie pamięć nie myli w procesie fermentacji. A zawartość jej w winie zależy już tylko od jakości 'wypłukania' jej z napoju, a że taniej jest nie wypłukać, niż wypłukać... :D A same wina są robione na spirytusie.

19.11.2006
17:28
[30]

PunkNotDead [ Lion of Judah ]

mirencjum ----> nie no!! wino "bieszczady" w Ustrzykach Dolnych stało po 5,13 PLN! sam sprawdzałem

Conroy ----> ja pier... czy ty jesteś na tyle tępy, że po spojrzeniu na mój wiek z katalogu gg od razu twierdzisz, że kocham happysad? tru pankowcu, zastanów się trochę ;| bo to się robi coraz bardziej żałosne


a innym dziękuję za odpowiedzi ;]

19.11.2006
17:34
[31]

ereyty [ Bragiel ]

>>>>>>Produkuje się jeszcze wina na siarce? :) Czy już takich nie można dostać? A jak są to jak się nazywają? :)

Pytanie kieruję głównie do punków ;]>>>>>>>>>
Nie jestem punkiem, ale pozwolę sobie zauważyć, że w każdym winie , mniej więcej od średniowiecza po dzisiejsze czasy, są obecne siarczyny( nazwijmy to umownie siarką), gdyż człowiek nie wynalazł jak do tej pory lepszego sposobu konserwacji win.
Tak więc siarka jest w winie ,,Cavalier porzeczkowy mocny" za 4,99zł i w winie (tu jaką francuska skomplikowana nazwa) za 1500zł.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.