matirixos [ Generaďż˝ ]
Próbna Matura z Polaka ! Co powtarzacie ??
Jutro piszemy z Polskiego :] Oprócz streszczeń lektur co powtarzacie na jutro ??
Ciekaw jestem waszysz opini .
Widzący [ Senator ]
Na wszelki wypadek powtórz uważne czytanie już napisanego tekstu, unikniesz literówek a to też błędy.
Jerryzzz [ E ]
Nic :P
A lektury sie czyta, a nie streszczenia... Streszczenia moga byc jedynie forma powtorzenia :)
eJay [ Gladiator ]
Naucz sie czytac ze zrozumieniem, a matura stanie sie łatwa jak wiązanie sznurowadeł:)
Buczo. [ Scuderia Ferrari ]
Nie wiem jak to jest teraz, ale za moich czasów zdecydowanie bardziej opłacało się znać dobrze kilka lektur (przeczytać je!) niż znać w cholere ale tylko z opisu.
ssummoner [ ]
opini
Dobrze, że dopiero próbna.
matirixos [ Generaďż˝ ]
No lektury czytałem teraz je tylko przypominam. Tylko co jeszcze można powtórzyć oprócz tego ?
izod [ Centurion ]
Mature probna radzilbym wam nie traktowac jako sprawdzianu wiedzy, ma ona wam przyblizyc jak mniej wiecej bedzie wygladac ta cala procedura maturalna w maju a takze sprawdzic jak radzicie w sobie w stresowych sytuacjach, bo naprawde znam wiele osob ktore probnej nie zaliczyly a pozniej z normlanej mialy z 80 - 90 %.
Yari [ Juventino ]
Ja próbną oblałem , ale to chyba dlatego , ze nasza polonistka chciała nas zmobilizować , naiwna :P. Dzień przed maturą właściwą i tak gralismy z kumplami w q3 :). I popieram Buczo. Wystarczy bardzo dobrze znać kilka sztandarowych lektur ( znaczy sie przeczytać ) . Na maturze wybrałem temat ,,motyw przemiany" , a że od deski do deski przeczytałem Potop no to jazdaa. :).
Jak to mówią , no problem. Na ustną wystarczyło dwa dni przed maturą poczytać streszczenie czy ,,gazety z epokami" i tez poszło.
Problem w tym , że to była stara matura :). Dlatego się pytam ? Po cholere sie uczyc skoro i tak wszystko macie w tekście ?
Krees [ Generaďż˝ ]
Powtarzajcie zdrowaśki :D.
Jak czytam niektóre wątki na GOLu, to widzę, że się to przyda ;).
infernus67 [ Prezes Misiura ]
To jakś nowa moda, by się uczyć przed próbną maturą? Kiedyś tego nie było :P
BTW: Nie martwcie się. Póki Roman Frankenstein jest ministrem edukacji to wszyscy zdają mature :D
Mc-Muza [ Dark Magic Adept ]
na probną idziecie w gajerkach? :D
PaWeLoS [ Admiral ]
Mc-Muza---> Tak.
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
Do matury z polskiego, zarówno próbnej jak i normalnej, w ogóle się nie uczyłem i zdałem w miarę przyzwoicie.
Chacal [ Senator ]
To jakś nowa moda, by się uczyć przed próbną maturą?
Coś w ten deseń. Nie wiem jak było kiedyś, ale obecnie nauczyciele w liceum dzień w dzień trzeszczą i brzęczą o maturze. Uczeń słyszy słowo "matura" minimum 10 razy dziennie przez 3 lata. Oprócz tego mówi się mu, że to najważniejszy egzamin życia (bullshit), że trudny, że jak się nie zda to będzie apokalipsa, 7 plag egipskich, inwazja obcych i epidemia kokluszu. Nie dziwne, że znaczna część zaczyna panikować do tego stopnia, że uczą się do próbnej matury z polskiego, gdzie połowa pracy to czytanie ze zrozumieniem, a część druga wymaga jako-takiej (minimalnej w sumie) znajomości lektur. Do pierwszej częsci nie sposób się uczyć - jak ktoś po 12 latach edukacji nie może zrozumieć krótkiego tekstu w języku ojczystym, to nie wiem, może szkoła specjalna... Co do drugiej części egzaminu - wszystko sprowadza się do jednego: o czymkolwiek się nie pisze, Mickiewicz wielkim poetą był. Można w ogóle nie znać książki o której się pisze - o ile się nie napisze, że Boryna był kobietą, wszystko będzie w porządku.
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
i tak będą "Chłopi" ;)
rethar [ Staszek Szybki !est ]
i tak Romek was usadzi za coś