GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Kazio czy Walec?

13.11.2006
18:54
[1]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Kazio czy Walec?

Tak sie zastanawiam, na kogo warszawiaki głosują. Ja miałbym wielki dylemay... niby Marcinkiewicz z pis, co go powinno skreślać, ale chyba jest najlepszy z tych pisiorów. Z drugiej Gronkiewicz-Waltz z po, ale ja np. jej nie lubie...

A jak wy (warszawiaki) głosowaliscie? I co przemawia za każdym kandydatem?

13.11.2006
18:55
[2]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Glosowalem na JKM a w dogrywce nie bede glosowac bo nie lubie wybierac miedzy strzalem miedzy oczy a strzalem w tyl glowy :)

13.11.2006
19:07
[3]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Wspolczuje wam ;p choc ja bym bral cokolwiek, byle nie PIS lub LPR.

My w Gdyni mamy luksusik, dotychczasowy prezydent Wojciech Szczurek (Solidarnosc) dostal 84% poparcia, bo poprostu robi dobrze ;p to co robi. Chlapie kase jak kazdy inny polityk, ale przynajmniej dziala na rzecz miasta i dlatego Gdynia ma sie tak dobrze.

13.11.2006
19:14
[4]

Lysack [ Latino Lover ]

pomimo, że nie jestem z Warszawy to obstawiałbym za Marcinkiewiczem... koleś ma spryt i myślę, że mógłby co nieco zdziałać dla warszawy, tym bardziej, że teraz ma poparcie ze strony władz państwa.
u mnie w Radomiu wygrywa koleś z pisu, ale mając w drugiej turze do wyboru jego i marcinkowskiego, który pełnił ostatnią kadencję i wykluczając 2 tygodnie przed wyborami nic dla miasta nie zrobił to ja już wolę żeby wygrał pisowiec. zawsze to jakieś urozmaicenie, a skoro pis będzie miał większość władzy w mieście to za 4 lata nie będzie odpowiedzialności zbiorowej tylko pis będzie mogło zostać rozliczone indywidualnie...

13.11.2006
19:14
[5]

Korgan [ smutno ]

Ja glosowałem na Włodzimierza Całke a teraz zapewne oddam pusta kartke

13.11.2006
19:22
[6]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Szkoda tylko ze ta zabawa w polityke jest taka droga. A niech rozpiepsza nam kraj, a co tam. Za czasow wojny migrowali to i teraz my bedziemy.

A co do Marcinkiewicza to on taka sama fujara jak i Lech, wszystkim Jaroslaw steruje. Na ich bilingach pewnie 90% polaczen wychodzacych to tel do Jarka z pytaniami "Ojej, co mam robic?, o co w tym chodzi?, co mam powiedziec?"

13.11.2006
19:26
[7]

Azzie [ bonobo ]

Kazio odpada, pokazal co potrafi jako premier: sluchac sie co kaczory rozkazuja i ladnie wygladac w mediach. Nie takiego prezydenta potrzebuje warszawa...

I mowi sie "warszawiacy" a nie warszawiaki...

13.11.2006
19:27
[8]

Kyahn [ Rossonero ]

Heh, ja głosowałbym na Hanię, którą nawet lubię w przeciwieństwie do Kazia Samochwały.

W Radomiu nie wiem na kogo będę głosował, bo obaj kandydaci nie nadają się do niczego.

13.11.2006
19:31
[9]

False [ Up ]

Najpierw trzeba zobaczyć plany obu kandydatów, jeżeli któryś Ci się spodoba, tego wybierz.

U mnie w Białymstoku nie ma problemu. Wiadomo, że Krzysiu :-)

13.11.2006
19:32
[10]

Regis [ ]

Nie jestem z Warszawy, ale na pewno nie zaglosowalbym na Marionetkiewicza. Osobowosc medialna to nie wszystko...

13.11.2006
19:41
[11]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

No przypomnijcie sobie te jego wystapienia, np. na jakiejs uczelni co opowiadal dowcip o aniolkach or something, 300 osob na sali i nikogo to nie rozbawilo, do tego te jego yes, yes yes. To nie kabaret tylko polityka.

Po za tym jakie kaczory?, gdyby ktos zastrzelil Jarka to PIS by legl w gruzach, a Lech mialby do powiedzenia tyle co i pan you know who Krzysztof K. z Bialegostoku ;p

Dlatego ja juz odkladam na snajpera ;p Robimy zrzute?

btw. kto glosuje na PIS? rencisci i emeryci ktorym, kosciol robi sieczke w mozgu. Dlatego kosciol (o ile juz musi byc, bo uwazam ze to zbednosc - wiara to sprawa duchowa i kosciol jako kosciol do niczego mu nie potrzebny, mozna sie modlic zarowno w rynsztoku jak i pod golym niebem) powinien byc absolutnie apolityczny.

13.11.2006
19:49
smile
[12]

hermin [ Vampir Krwi ]

Poparłbym Marcinkiewicza , nie lubię Gronkiewicz-Waltz...

13.11.2006
19:49
[13]

Dowodca_Pawel [ ETCS Clan ]

john_himself -> Wstydu waś oszczędź, bo mimo, że jestem za PO, to nużące jest gadanie, że PiS to, PiS tamto, a elektorat PiS to, a tamto. Jak się nie ma nic ciekawego do powiedzenia to się tego nie mówi, a nie wymyśla głupoty.

Ps. Widać "mochery" umieją się zmobilizować w przeciwieństwie do "kwiata" polskiej młodzieży.

13.11.2006
19:50
[14]

LooZ^ [ be free like a bird ]

john_himself: Na PiS glosowal na przyklad tez moj brat, doktorant historii i magister administracji. Wiec nie uogolniaj, tylko dlatego ze ci wygodniej.

Ja byl mimo wszystko glosowal na Marcinkiewicza, mimo ze HGW jest z mojej partii. Tusk i HGW mnie ostatnio wkurza, a jak ktos gdzies tam wspomnial kiedys Marcinkiewicz to jedyna osoba ktorej wygrana wkurzy zarowno Kaczynskiego jak i Tuska ;)

13.11.2006
19:50
[15]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

False -- po co? przeciez i tak nikt swoich postulatow nie wypelnia

Dowodca_Pawel -- no sorry, ale zadna inna partia tak nie rozpizdzyla kraju jak PIS. Bylo kiedys tyle afer, paranoi, szydery na codzien w mediach? No jakos sobie nie przypominam.

LooZ^ -- wspolczuje brata, czlowiek wyksztalcony a taki slepy i naiwny.

A ja nie mowie ze PO jest dobre, po prostu PIS i LPR to dno.

13.11.2006
19:53
[16]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Choć zwykle jestem za PO, to najlepsze wrażenie zrobił na mnie Borowski. Ale skoro go nie ma, to będę na Gronkiewicz głosował. Ale co do szans - Kaziu sprytny jest, ludzie go lubią, więc może wygrać. No i nie zapominajmy, że Warszawa wybrała już sobie kiedyś Lecha...

13.11.2006
19:54
smile
[17]

QrczakJR [ capo di tutti capo ]

ja bym najchetniej zaglosowal w II tuze tak jakw pierwszej ale nie moge bo moj kandydat odpadl ...
wiele osob sie z niego smieje ale jak przeczytac jego program to wcale nie mowi glupich rzeczy ... w II tuze bede glosowal na marcinkiewicza bo nie lubie PO ( nie lubie tez Pis'u ale z dwojga zlego wole chyba PiS ) jak by ktos nie pamietal to PO juz rzadzilo warszawa i chyba wiadomo jakie przekrety odchodzily ... za panowania pana Piskorskiego ... wiec dziwia mnie niektore wypowiedzi ze pis to wszystko bleee a platforma taka najlepsza ...

wiec glos na marcinkiewicza ...

13.11.2006
19:57
[18]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szczerze powiedziawszy to juz dawno temu doszedłem do wniosku, że największym błędem PO w Wawie było wcielenie w swe szeregi Piskorskiego... Krętacz to był od samego początku.

13.11.2006
20:02
[19]

Dowodca_Pawel [ ETCS Clan ]

john_himself -> Oglądam codziennie TVN 24 i jak na razie pamiętam jedynie aferę taśmową. Wymień inne, przypomnę sobie :).

13.11.2006
20:03
[20]

StifflersMum [ Konsul ]

Jedno jest pewne jak się widzi buzie Gronka to się niedobrze robi

13.11.2006
20:07
[21]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Radze uwazniej ogladac, codziennie jest cos nowego.

A mega lapowka mega kretyna Gosiewskiego z dworcem, ktora nie zadzialala
"Muszę to wyjaśnić, jaki jest wynik i o co tam chodzi" - to jest plucie w twarz, plus przyznanie sie do przekupstwa mieszkancow

Naprawde dlugoby wymieniac...

A o tym ze na delagacjach zagranicznych nikt sie z Kaczorem spotykac nie chce, gubi sie na lotnisku, posmiewisko z siebie robi, w ogole obecnie Polska to to jest jedno wielkie posmiewisko na scenie narodowej.

13.11.2006
20:13
[22]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

Lysack => tym bardziej, że teraz ma poparcie ze strony władz państwa.

co mają do tego władze państwa? Prezydent miasta, burmistrz czy wójt nie współpracują z parlamentem czy prezydentem kraju. Prezydent miasta ma za sobą radę miasta.

13.11.2006
20:22
smile
[23]

Caine [ Książę Amberu ]

Na Huna Atyllę. Należy się warszawiakom taki prezydent.

13.11.2006
20:23
[24]

gladius [ Subaru addict ]

Wybór jest prosty - przeciwko kaczorom.

13.11.2006
20:33
[25]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

co mają do tego władze państwa? Prezydent miasta, burmistrz czy wójt nie współpracują z parlamentem czy prezydentem kraju. Prezydent miasta ma za sobą radę miasta.

no chyba nie sadzisz ze w tym przypadku tak jest? ;p

13.11.2006
20:37
[26]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

w tym wypadku tak będzie. Kaziu będzie marionetką w rękach kaczek. Co PO uchwali w radzie miasta to Kaziu na wyraźne polecenie ciach-ciach-ciach.

13.11.2006
20:40
[27]

fireworm [ Rising Star ]

Na Kazia, na pewno nie na tą pudernicę Walc... Wszyscy jadą na PiS... Żal mi czasem ludzi

13.11.2006
20:45
smile
[28]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Szkoda, że nie ma już przedstawiciela Gamoni i Krasnoludków :(

13.11.2006
20:46
smile
[29]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

albo Wierzejskiego

13.11.2006
20:50
smile
[30]

Shilka the Red [ Ponury Grzybiarz ]

john_himself -> widze w tobie wielki zapal, zaloz partie, albo przylacz sie do istniejacej, zaloz radio, wymysl cos i siej siej siej:PP, gadasz i gadasz i na takiego madrego wygladasz to wez sie do roboty

zaraz mi pewnie napiszesz 100 powodow z ktorych pierwszy bedzie ze polityka to bagno

a jak nie to po prostu wyjedz stad

13.11.2006
21:18
[31]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Shilka the Red -- no ja nie wiem co ciebie tak bawi, ich trzeba po prostu odsunac od wladzy bo niszcza czego tylko sie dotkna.

A Walc tez mi nie odpowiada, wiec dlatego w 3-cim poscie napisalem iz wspolczuje warszawiakom ;p

13.11.2006
21:21
[32]

bialy kot [ FLCL ]

Moja niechec do Marcinkiewicza przewyzsza niechec do Gronkiewicz-Waltz, dlatego glos oddam na HGW, a potem zaplacze sobie cicho z cala reszta warszawiakow.

13.11.2006
21:23
[33]

Lewy Krawiec(łoś) [ Cęturion ]

Marcinkiewicz to pajac, a nie polityk. Same telewizyjne wygłupy, super żarciki i wręcz skrajna służalczość. Za cholerę na tego błazna bym nie głosował.
Jeśli wygra MArcinkiewicz, to PiS zacznie się oczywiście przechwalać, jacy to nie są zajebiści, jak to ich wszyscy kochają i jaki piękny naród zrobili z tej śmierdzącej III RP, więc głosują na swoich zbawców.

Inna sprawa, że Waltz też wybitnym politykiem nie jest. Jest za to b.dobrym finansistą.

13.11.2006
21:35
[34]

Azzie [ bonobo ]

No ale Waltz jaka by nie była to w końcu ma te 8 lat jako prezes NBP i prezes ChWCz, więc jakieś pojęcie o zarządzaniu i rządzeniu jednak ma. A zdolności finansowe się przydadzą w pozyskiwaniu i wykorzystywaniu funduszy unijnych... A co umie Kazio? Oprócz jednego słowa po angielsku które tak lubi powtarzać? :)

13.11.2006
21:44
[35]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

Jak zwykle trzeba wybrać mniejsze zło, bo jedyny rozsądny człowiek - Marek Borowski - w drugiej turze udziału brać nie będzie.

W tym wypadku mniejszym złem będzie HGW, mimo że nie przekonała mnie swoimi występieniami i planami zmian w stolicy.

Po prostu nie widzę w Ratuszu osoby, która całą swoją popularność zawdzięcza pajacowaniu w telewizji, byciu pacynkowym premierem i rzucaniu słów na wiatr. Choć jest to coś zwyczajnego dla 'polityka', to Marcinkiewicz zdecydowanie w tym przoduje. Czytałem Wyborczej taki komentarz, że Kaziu nie mówi "postaramy się zbudować stadion narodowy", a "zbudujemy". Trochę skromności panie Kaziu. Byłem w Gorzowie Wielkopolskim, a pan za dużo się tam nie nabudował jako radny, bo zadupie tam straszne. Do rządzenia potrzebny jest jakiś koncept, a także znajomość prolemów miasta. Jak burmistrzem może zostać człowiek, który myli Ursynów z Ursusem?

13.11.2006
23:25
smile
[36]

Shilka the Red [ Ponury Grzybiarz ]

john_himself -> dobra odsunac, ale ktos musi rzadzic, a skoro mowisz ze jedni i drudzy to dno? czemu nikt nie zalozy jakiejs partii nowej skoro tak kazdy wie ze politycy to zlodzieje i ma sposob jak to zmienic, a moze jednak nie ma sposobu?

mi sie np nie chce zakladac zadnej partii, przyznaje sie nie chce mi sie, jakby juz jakas byla moze bym sie zastanowil czy dolaczyc, wiem ze ide na latwizne bo najlepiej przyjsc na gotowe, tak przyznaje sie do tego, i dlatego sie nie udzielam co to ja bym nie zmienil, ale smiesza mnie takie narzekania ten zly ten niedobry, dla mnie moze rzadzic pis jak zrobia dobrze to dobrze, jak sie polska zawali tym lepiej, skonczy sie obcinanie kotu ogona po kawalku i moze potem sie cos zmieni, lepsze to niz trwanie w bezruchu, zreszta juz tyle razy mial byc koniec swiata po awsie, po sld hehe

mnie np ciekawi niespotykany atak na kaczynskich ktory zaczal sie przed wyborami jeszcze prezydenckimi ze normalnie: kaczory, kaczpospolita, kaczfuhrer, czuje jakby mi ktos na sile cos do glowy wkladal, ze taka moda i trendy jest nadawac na kaczory, na tuska rokite i reszte takich samych typow nie ma tylu filmow w necie i takiej propagandy rozkreconej, nie zebym byl jakims strasznym zwolennikiem pisu ale to mi sie wydaje tak grubymi nicmi szyte i nie wmowi mi nikt ze to spontaniczna reakcja spoleczenstwa na zawlaszczanie panstwa przez pis

ciekawi mnie tez czemu do sejmu nie glosuje sie na osoby? w czyim interesie jest taka metoda jka teraz ze wchodza osoby z pierwsze na listach? chocby nawet dostali 0 glosow? tak pytam bo nie wiem ale ktos kiedys musial to wymyslic i uzasadnic ze sie tak przyjelo, i potem sa tacy politycy znikad jak np wrzodak kiedys kandydowal do sejmu z list w rzeszowie jak on tu nawet nie mieszka:[[,

jakby wchodzili ludzie za glosy a nie za miejsce, to oplacaloby sie dzialac u siebie i byc przez ludzi rozpoznawanym, i taki czlowiek napewno by mial jakas inicjatywe i praktyke, a tak to sa takie kanapowe partie co chyba nie maja kontaktu z rzeczywistoscia a co drugi w niej to jakis profesor korzenioplastyki

ktos by sie sprawdzil na szczeblu powiatowym czy poodbnym to by mial szanse wejsc wyzej do sejmu ale za cos a nie ze kreci lody w kierownictwie partii

u siebie w miescie glosowalem na prezydenta ktory wywodzi sie z lewicy ale zrobil duzo dla miasta a ze z lewicy? trudno ale pokazal ze sie nadaje i ze robi to dobrze i bardzo dobrze ze wybrali go na druga kadencje, gosc bedzie widzial ze to co robi ludziom pasuje, moze i kradnie gdzies na boku nie wiem nawet jesli to trudno

ale to tylko moje zdanie ja sie nie znam to sie nie bede klocil:]]



13.11.2006
23:49
[37]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

tak z grubsza przeczytalem i ci odpowiem..

madrzy ludznie nie ida do polityki bo wiedza ze z "tymi klanami" i tak nic nie zrobia a tylko sie osmiesza, badz ktos ich w cos wmiesza.

owszem, wyglada na to ze Polska musi siegnac dna aby ktos naprawde zobaczyl problem, moze trzeba zrobic zamach stanu, zmienic ustroj, pieron wie.

a co do psioczenia na kaczory... zasluzyli sobie na to, kazda wypowiedzia sie kompromituja, wszystko piernicza czego sie dotkna, media z nich kpia (bo daja im ku temu powody). jakos inne partie, procz lpr i so potrafia sie jakos zachowac, i dlatego z nich sie jajcow w sieci nie robi.

po za tym nie trzeba byc rezyserem by filmy krytykowac, to i nie trzeba byc politykiem by krytykowac polityke. ja sie do polityki nie pcham, ale chce by ludzie na poziomie, trzymali ten kraj do kupy. sam widzisz, taki Borowski, jeden z nielicznych sensownych politykow, nie ma szans niczego zwojowac? dlaczego, bo nasze spoleczenstwo jest cholernie ograniczone, slepe i bezmyslne.

13.11.2006
23:49
[38]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Przed wyborami byłem pewien, że w drugiej turze poprę Walcową. Ale teraz, kiedy PO ma samodzielnie rządzić w Radzie Miasta i większości dzielnic, to może jakaś równowaga ?
Albo może nie iść?

14.11.2006
00:17
[39]

Dowodca_Pawel [ ETCS Clan ]

john_himself -> Tak czytam te twoje posty i czytam, i dochodzę do wniosku, że nie wiele różnisz się od typowego "mochera". Strona barykady tylko inna, język, argumenty (a raczej ich brak) i radykalne plany są takie same.

Ps. Dziwne, że masz jako stronę ustawione bykom stop, jak początek zdania piszesz z małej litery...

14.11.2006
01:21
smile
[40]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Jestes smieszny z tym porownaniem do moherowych beretow ;p po za tym jak juz wyjezdzasz z tym bykom-stop, to sprawdz przez jakie H sie moher pisze.

Brak argumentow? one sa wszedzie, nie lubie sie powtarzac.

14.11.2006
08:17
smile
[41]

estrella [ Konsul ]

A co to?

14.11.2006
08:29
[42]

Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]

Trzeba wybrać Walec, żeby miasto wyrwać z płetw reżimu. Zgodnie z logiką "bez prezydenta nie będzie IV RP", bez Kazika nie będzie "IV Warszawki" - i dobrze!

14.11.2006
08:55
[43]

donald_duck [ Pretorianin ]

john_himself - może przypomne ci, że podobne opinie do twojej były już chocby o Reaganie - że aktorzyna, że rzadzi nim Nancy, że nie ma bladego pojęcia o niczym, że donosił McCarthemu na kolegów aktorów. Welowała w tym szczególnie CNN, u nas w Polsce choćby pan Miecugow, Barański... Obecnie nie ma Amerykanina, który by nie uważał Reagana za jednego z największych prezydentów USA. I o dziwo, to za prezydentury Clintona nazwano największy lotniskowiec na świecie jego imieniem, nie demokraty Roosvelta, ale Reagana.

Ja wiem, że to porównanie zbyt daleko idące, ale twoje argumenty sa śmieszne. Od kiedy to prezydent ma się znac na wszystkim?? od tego ma miec doradców. Właśnie prezydent ma się dobre prezentować:)

Co do HGW - hmm, może znajdzesz gdzieś stare numery GW, z 1991/92 roku. Poczytaj sobie co obecni piewcy Hani wypisywali o niej wtedy, jak Wałęsa powołał na szefa NBP właśnie HGW a nie Balcerowicza:) Jakich argumentów używano. Pytam się więc, co się zmieniło?/czy tylko to, że HGW jest teraz w PO? to tak strasznie nobilituje??

"...a co do psioczenia na kaczory... zasluzyli sobie na to, kazda wypowiedzia sie kompromituja, wszystko piernicza czego sie dotkna, media z nich kpia (bo daja im ku temu powody). jakos inne partie, procz lpr i so potrafia sie jakos zachowac, i dlatego z nich sie jajcow w sieci nie robi..."

zasłuzyli sobie już PRZED wyborami? przeciez nie mieli wtedy nic do powiedzenia w Polsce? Walisz poza tym samymi ogólnikami, juz nudne robi się pytac takich jak ty o konkretne przykłady, fakty bo w odpowiedzi usłyszy się o Rydzyu, ciemnogrodzie, moherach itp

Gregor_Eisenhorn - zdefinuj proszę wyrażenie "reżim", może wtedy przestaniesz wypisywac głupoty.

14.11.2006
09:07
[44]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Oddam pustą karkę. Ręka by mi uschła, gdybym zakreślił krzyżyk przy Marcinkiewiczu, a pamięć mam dobrą, jak HGW chciała rządzić Polską za pomocą Ducha Świętego.
Dziękuję - to nie dla mnie.

14.11.2006
09:23
[45]

Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]

---> donald_duck

A kapral już na służbie? No tak, mobilizacja w obliczu klęski...

zdefinuj proszę wyrażenie "reżim"

Proszę bardzo. Reżim = ustrój. Potocznie także całokształt opcji politycznej sprawującej w danym momencie władzę.

14.11.2006
09:31
[46]

albz74 [ Legend ]

Wybór jest oczywisty - przynajmniej dla Warszawiaków. Jeżeli chcemy mieć mosty a nie kolejne przetargi, jeżeli coś ma się w tym mieście dziać to ekipa skupiająca się na szukaniu haków na poprzedników i ściganiu 'Układu' (to słowo niedługo trafi do Encyklopedii Powszechnej) powinna od nas usłyszeć gromkie NIE

14.11.2006
10:01
[47]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Warszawa nie przeżyje kolejnych 4 lat nic nierobienia, jedna kadencja Lecha Kaczyńskiego już wystarczy.

14.11.2006
10:11
[48]

donald_duck [ Pretorianin ]

Gregor Eisenhorn - no tak, jeśłi używasz wyrazów w oparciu o własne definicje to wszystko tłumaczy. Jednak taki Kopaliński uważa inaczej - wg. niego reżim to rząd nielegalny, nie uznawany, bezprawny. Oczywiście są tez inne znaczenia tego słowa, ale na pewno reżim to nie synonim ustroju w języku polskim.

14.11.2006
10:23
[49]

twostupiddogs [ Senator ]

Niestety z głebokim żalem, ale chyba jednak zagłosuję na Hanię. Wesoły Kaziu znowu będzie pajacował, jeździł tramwajem przez 4 lata, a w tym czasie Wrocław, Kraków i Poznań wyprzedzą Warszawę w rozwoju. To wcale nie jest takie nierealne.
Niech juz nawet Platforma kradnie,ale niech coś się dzieje w tym mieście. Mało kto pamięta, że to PIS wprowadził nową świecką tradycję w W-wie - nawet jeśli coś remontujemy to w listopadzie. Jak powszechnie wiadomo w listopadzie w Polsce jest najlepsza pogoda do remontów.
A co powiecie na zakup nowych tramwajów z wysokimi podłogami? Ostatni wielki wyczyn Kazia?

To wszystko sprawia, że czas powiedzieć dość!

14.11.2006
10:38
[50]

Da5id. [ Snufkin ]

twostupiddogs ==> w tym czasie Wrocław, Kraków i Poznań wyprzedzą Warszawę w rozwoju. Mam wrażenie, że te miasta już to zrobiły, szczególnie Wrocław.

14.11.2006
10:43
smile
[51]

kiowas [ Legend ]

Na szczęście Krzywousty nie ma szans w drugiej turze bo mielibyśmy w Wawce nieustający dzień uśmiechu..

14.11.2006
10:43
smile
[52]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

ale na pewno reżim to nie synonim ustroju w języku polskim.

Wspomniany Kopaliński:

reżim rząd (zwł. nielegalny, nie uznawany, bezprawny), rządy, władza, system władzy (zwł. w znaczeniu ujemnym); por. ancien régime.

14.11.2006
15:01
smile
[53]

Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]

---> donald_duck

I jak tu nie nazywać ciebie skończonym idiotą, jeśli sam dostarczasz na ten fakt dowodów na każdym kroku?

kaczor:
na pewno reżim to nie synonim ustroju w języku polskim

Kopaliński:
reżim rząd (zwł.* nielegalny, nie uznawany, bezprawny), rządy, władza, system władzy (zwł. w znaczeniu ujemnym); por. ancien régime.

I jeszcze, specjalnie dla kaczorka, ze słownika j. polskiego PWN: system: «forma ustroju państwowego»

*Audycja edukacyjna dla politruków PiS:
Zwł. - zwłaszcza, szczególnie; nie znaczy "wyłącznie"


O tym, że negatywne skojarzenia ze słowem 'reżim' są faktem językowym, ale nieuzasadnionym i wynikają raczej z niedokształcenia społeczeństwa i posługiwania się efektownie brzmiącymi słowami bez zrozumienia ich znaczenia, nie będę pisał, no bo do kogo - pytam - do kogo...

14.11.2006
21:50
[54]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Dowodca_Pawel -- 5 minut na youtube, oto twoj kochany rzad, a wcale jakos specjalnie nie szperalem zasobow, tego sa setki.








14.11.2006
22:04
[55]

sebekg [ Generaďż˝ ]

A niech Walec przejedzie po szczurze... postawie na babe:)

16.11.2006
12:38
smile
[56]

donald_duck [ Pretorianin ]

Gregor Eisenhorn - rzucanie idiotami przez zasrańca przestało mnie wzruszać.
Prosiłem ciebie o zdefiniowanie słowa reżim - napisałes jakąś głupotę jak zwasze zresztą o tym, że słowo reżim oznacza inaczej ustrój. Nie będę nawet z takim ... jak ty na ten temat sporzeczał. prezentujesz typowe dla swojego wieku zadufanie w sobie - totalny brak pojęcia o tymm co się pisze i przeświadcznie o włąsnej genialności. Niedokształceńcze:

znak = oznacze zrównanie jeśłi nie wiesz. pisząc reżim=ustruj zrównałeś dwa znaczenia tego słowa w jedno. Rozumiesz, czy do łaba masz za daleko???

reżim był i jest synonimem rządów nielegalnych, nieuznawanych, prześladującyhc obywateli, łamiących podstawowe prawa.

Okreśłenie rządów PiS reżimem to nawet nie nadużeycie to totalna głupota, mnożliwa do wybaczenia jedynie zasrańcom takim jak ty...

Bramkarz - gdzie tam masz cos o ustroju?? Jak chcesz bronić gówniarzy pokroju gregor to najpierw przeczytaj głupoty przez nich wypisywane.

16.11.2006
13:05
smile
[57]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

donald_duck - nie rzucaj wyzwiskami, bo głupoty gadasz,
ustrój może, nie równa sie reżimowi, ale powiedzenie 'reżim braci Kaczyńskich' znaczy tyle co 'rząd, władza braci Kaczyńskich" - a to właśnie w polsce mamy.
To najbardziej dosłowne znaczenie tego słowa i jakbyś tego nie chciał przekręcać - ciągle znaczy to samo, więc z łaski swojej nie wyzywaj użytkowników jeśli nie masz racji.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.