Holgan [ amazonka bez głowy ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz.24
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Nasz bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujacych non-stop, ale po godzinach obsluga we wlasnym zakresie]. Goscimy wszystkich zblakanych, gdy tylko poczuja, ze na innych watkach jest chwilowo podejrzanie cicho. Za barem Holgan i Szaman mieszaja magiczne drinki, Mag kreci sie po sali i robi dobre wrazenie, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ..... w kotle i rothon - na zapleczu dba o interes.
AnankE wpada wieczorkiem i puka w szybke, mi5aser - etatowy staly klient, Adamus placi za drinki wierszami, a Gambit przynosi ze soba swieczke i koronkowa chusteczke :-). Pellaeon dba o czystość, reglularnie kontrolujac z sanepidowska dokladnoscia wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Alver the Gnom odwiedza nas regularnie i po jego uprzejmej propozycji dotyczacej naszej karczmy "a moze to tez mam rozpieprzyc?!?" umieszczamy go w stopce papieru firmowego. Attyla, mnich przechodzac wstepuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstac i wyjsc :). Ostatnio można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jestesmy znani z dyskrecji :)
Witamy serdecznie!
Poprzedni wątek:
grzech [ Generaďż˝ ]
ale fuks.. dobrze, ze sparwdzilem, czy nikt nie zalozyl cz24.. wlasnji chcialem nacisnac opublikuj :)))) Siema Holgan!
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Czesc grzech :))))))) - mialam nadzieję ze nowy watek ozywi "rozmowe" :))) Jak Ci mija dzien? rothon -----> zajrzyj odczuwam szalony brak obustonnej plusowej zlosliwosci :))))) Mag - a nie masz innego (fajnego) kolegi? ;-)
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Holgan ---> również serdecznie witam, tym bardziej że w końcu ktoś poda spragnionemu kufel złocistego płynu, nie żebym chciał Cię wykorzystać, z kawy musiałem zrezygnować, ponieważ nikt się nie kwapił z jej podaniem [...hmm a może dostane też zaległy sider...]
grzech [ Generaďż˝ ]
dzien mija paskudnie.. od rana mialem dwie awarie kompow (z jednym caly czas walcze - logika i fizyka twardziela sie sypnely, a dane musze (!) odzyskac), a oprocz tego instalacje 3 drukarek, pani sekretarka zainstalowal sobie jakis stuff i Word je sie przestal uruchamiac.. normalny dzien pracy ;)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> Witaj, mialas mnie bronic i co? Spisz do poludnia. Zajrze jak znajde chwile.
grzech [ Generaďż˝ ]
rothon caly czas myslio wczorajszych obitnicach tanecznych ;)))))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
grzech--> Ja juz swoje powiedzialem. Zobaczymy tylko, co z tego wyniknie :-))))))))
Riddick [ Pretorianin ]
Czesc wszystkim ;-) Mimo upalu na chwlke wlazlem na forum. Strasznie dzisiaj jest. Mam andzieje ze pogada bedzie taka jak wyjade nad wode.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Dymion -- side juz jest [stawiam wysoka szklanke z chlodnym napojem przed Toba] :))) grzech -- to sie nie nudzisz :)))))) rozumiem, ze brat nie zrobil sobie krzywdy wczoraj? ;-) rothon --- od rana siedzialam w szpitalu: szczepiena ochronne przeciw "krenconus rothonus optymistykus" przed spotkaniem w Gdansku ;-) ale jak tylko przyszlam zaraz sie odezwalam :)) Teraz czekam na Mag zeby sie pojawila :))))
Magini [ Legend ]
Holgan ---> tylko ten ostal sie wolny, reszta juz nie do wziecia :))) Widze, ze mnie zabawa ominela - chyba przestane sie z wami bawic!!! Zamykaja mnie na weekend w domu, a tu ubaw, taki, ze wszyscy gadaja pozniej od rzeczy :(((( Ciekawe, kto dzis w szafie? Soul podobno ma zasluzony urlop. :)
grzech [ Generaďż˝ ]
Holgan -> gdy poszedlem sie zrobic na bostwo brachu zasiadl do blaszaka i jak przepowiadalem rznol w Max'a, ale pozniej mu sie znudzilo i klikal na chacie.. chyba do 3 w nocy :))))) maniak!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> Nie wiem czy szczepienia pomoga. Trzeba miec wrodzona odpornosc na tego rodzaju zagrozenia :-)))
grzech [ Generaďż˝ ]
"tym sie nie zarazisz bowiem to sie nie udziela"
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Jasna cholera jaki zimny, szron mi się osadził na wąsach:-))))))) Holgan ---> uratowałaś mi życie, dzięki:-))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
MAGINI ------ nie badz zla na rothona (bronie go) to tylko facet - takie duze przekorne dziecko :P a co do kolegow - to moze go jeszcze ponamawiasz?:))))) rothon --- to ma mnie tylko wzmocnic :)))))))))) Dymion - ciesze sie ze smakowalo :))
grzech [ Generaďż˝ ]
Holgan -> po co Ci facet ???? ;))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ha, ha, ha :-)))))))) Wlasnie, po co?
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Nie robićsobie żartów z cholgan bo wam ten cały Gdańsk rozpier....i i będzie płacz ;P
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Nie robić sobie żartów z cholgan bo wam ten cały Gdańsk rozpier....i i będzie płacz ;P
Attyla [ Legend ]
No nie! Nie ma mnie chwile a tu juz nowa knajpe otwieraja! No po poprosze pod to o kufel mleka!
Attyla [ Legend ]
No i Szaman calkowicie odebral mi nadzieje na wieczna mlodosc. Z tego co napisal wynika ni mniej ni wiecej, ze przy zatrzymaniu czasu dochodzi de factoo do szabszego jego uplywu wzgledem organizmu rzucajacego zaklecie.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam wszystkich Oj... widzę troche gniewne spojrzenia Holgan i Gen. Szamana. [hmm.. zawsze mogę poprosić moich znajomych, dr Frankensteina i dr Jekylla, żeby coś zrobili z tymi skrzydłami Ósmego. Albo mam lepszy pomysł] To może czas coś z latającym Ósmym zrobić. To może ktoś by po prostu rzucił "Rozproszenie Magii"???
Magini [ Legend ]
Holgan --> wlasnie - po co Ci facet? Przeciez to takie duze dziecko :-) Co do rothona, to pomysle.... Ale jego ignorowanie mnie, wcale mu nie pomaga ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Rano mowilem :-P
Holgan [ amazonka bez głowy ]
grzech, rothon --- w sumie macie racje, kolejny problem na glowie ;-))
Attyla [ Legend ]
No nie! Dziewczyny! Jak to? My? Problemem? Przeciez gdyby jakis facet nie wymylil budownictwa, to byscie do tej pory po drzewach skakaly!
Kerever [ Konsul ]
Pozdrowienia dla wszystkich (jeden z tych kolejnych problemow), szczegolnie dla Magini :)
Magini [ Legend ]
O kurcze - mamy goscia!!! wszyscy wstac - przedstwiam Wam mego malzonka :-)))))
Kerever [ Konsul ]
wpadlem na jednego, ale bez takich powitan na stojaco?!? zdrowie wszystkich, kto ma ten pije!!!!
Attyla [ Legend ]
Czolem panie bracie! Czy to aby na pewno Ty? Jezeli tak, to mamy nowego mnicha do towarzycha!:-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień dobry Panu [ukłon] ;))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
jak to mnicha podobno to mąż MAG ;P ja poproszęduże z pianką tylko żeby było zimne :)))
Magini [ Legend ]
Attyla --> a co nie poznajesz?! Widzisz, jedno Twe slowko o budownictwie, a juz sie mnichy zlatuja :)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mnicha???? Zonatego???? Pijacego???? Ale Ci mnisi sie zmienili :-))) Witam wiec.
grzech [ Generaďż˝ ]
"chwytaj i do dna hyl, niechaj obiega w kolo zwiastunka blogich chwil"
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> może i my wstąpimy do zakonu :)))
Kerever [ Konsul ]
czy maz Magini to Mag???? stawiam wszystkim i zdrowie Zony
grzech [ Generaďż˝ ]
'precz, precz od nas smutek wszelki zapal fajki, staw butelki niech wesolo z przyjacioly slodko plynie czas"
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Właściwie to formalnie niewiadomo jak się nazywa mąż Magini - może Magimąż ;)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Raczej Magini to zona Maga, jezeli to cos zmienia. Zdecydowanie wole taka kolejnosc. Czy toast "za zdrowie zony" spiewany jest tak jak robil to swego czasu W.Gołas? :-))))))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ----> żona Maga to Maginiowa albo Mamoniowa ;)))
Magini [ Legend ]
Eeee Kerever --> jak to stawiasz? Ja mam kase!! :-)))
Kerever [ Konsul ]
maz Magini to Magimaz, a zona Mnicha to Mniachazona w skrocie Magini. jeszcze wszyscy za malo popili?
grzech [ Generaďż˝ ]
Mamoniowa! to jest dobry toast!!!
Holgan [ amazonka bez głowy ]
witam glowny "problem" Magini :-) mam nadzieje ze masz ochote sie z nami spotkac? :-p Magini ---- rothon cie nie ignoruje - on sie poprostu teraz krepuje :))))))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
jak się ma żonę właścicielkę to łatwo stawiać... ;PP a ja jeszcze raz moje piwo PROSZĘ <:-)
Kerever [ Konsul ]
Magini trzyma kase, dlatego wszyscy pijcie, stawiam kolejna kolejke :))))
Magini [ Legend ]
Przepraszam bardzo - Maginią jestem od czasow staropanienstwa, eee... to znaczy od czasow panienskich, wiec bez takich tu skrotow myslowych :-))) I nie nalewajcie juz wiecej memu kierowcy (czyt. mezowi), bo on mnie musi do domku bezpiecznie odstawic :)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
To jak on jest Mamoniowa to ty jesteś Mamoń ???
Attyla [ Legend ]
O! Kury, kaczki, znowu kury, krowa... Co to ja chcialem? Chyba za duzo mleka! A maz Magini, to Maginiowy!
grzech [ Generaďż˝ ]
dobre pytanie mi5
Kerever [ Konsul ]
I tak trzy dni, za trzy dni kulminacja, to juz dwa miechy:)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> Ja, o ile dobrze sobie przypominam, myslalem, ze mialas mnie bronic, a nie dostarczac argumentow przeciwko mojej skromnej osobie. Zobaczysz, ze Mag wykorzysta Twoj ostatni tekst (o krepowaniu sie) z cala sila swej wrodzonej zlosci :-)))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Mamoń to jeden z moich bohaterów młodości ;)))
grzech [ Generaďż˝ ]
tylko ktore z nich ma inzyniera????
Holgan [ amazonka bez głowy ]
mi5aser - nie marudz :)))) juz ci przytachalam :)) ta semantyka .... :P
Attyla [ Legend ]
Nie, on ma aparat Zorkie 5 i zrobil kilka zdjec:-)
Tofu [ Zrzędołak ]
Ehh... nie ma to jak wpasc na zimne piwko do karczmy po pracy... Pozdrawiam wszystkich i dolaczam sie do toastu (spoznione ale szczere ;P)
MarCamper [ Generaďż˝ ]
w Hali Mirowskiej... Witam wszystkich!
Attyla [ Legend ]
Ha Kerever! Juz dwa miechy? JUZ? Biedna Magini!
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ----> ja cie obronie :))) no powiedz tylko kto cie bije zaraz to załatwimy odwrócimy macież i ich przefasonujemy ?? :))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Można prosić coś baardzo zimnego (jakieś piwko czy co), ja już nie mogę, taki upał... I w dodatku poniedziałek :(
Magini [ Legend ]
Kerever --> czyli za trzy dni stawiamy wszystkim szampana?! :-) Holgan --> powiedz rothonowi (on ze mna nie gada) , ze z dziką przyjemnoscia wykorzystam fakt krępacji, tyle tylko, ze poczekam na odpowiedni moment :)))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
rothon --- nie boj zaby :P bedzie dobrze - do soboty bedzie Cie lubila :PPPPPPPP
Kerever [ Konsul ]
Za trzy dni szmpan dla Wszystkich.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Jak to nie gadam? Pierwsze slysze, widze, czytam * * niepotrzebne skreslic
grzech [ Generaďż˝ ]
Kerever -> trzymam za slowo
Attyla [ Legend ]
Nie chce nic sugerowac, ale skoro tak szybko wszyscy sie odzywaja to moze pora ma maly ring swawolny na chacie? Co wy na to?
Tofu [ Zrzędołak ]
Mmm, szampan... Miejmy tylko nadizeje ze nie "Sowietskoje Igristoje" :PPP
Magini [ Legend ]
Niech ktos zapoda adres dla nowych :-))))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
A co to za jakieś niesnaki ?!? Magini, Rothon, co to ma znaczyć?!? Przeproście się natychmiast, podajcie sobie rączki, buziaka w policzek (Kerever odwróć się na chwilę) i zgoda! Bo jak nie too... nie chcecie nawet wiedzieć ;))) btw. Kto zabiera Ósmego do Gdańska? Przecież nie zostawimy go tu samego...
Tofu [ Zrzędołak ]
Attyla -> swietny pomysl. A na ktorym chcie? Moze po prostu na IRC-u byloby lepiej?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
proszzzzzzzzzzz
Kerever [ Konsul ]
Wyjde na chwile na zewnatrz, troche pobiegam to szybciej odparuje, szkoda, ze teleportacji jeszcze nie upowszechniono, tylko samochodziki i trzeba byc trzezwym na bank, a wypadki lubia chodzic po ludziach.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Magini ------ nie musze mu mowic - rothon ma 100% swiadomosci tego faktu :)
Szaman [ Legend ]
LUDZIEEEEE!!!! KEREVER SIE POJAWIL... no to juz wszystko na tym swiecie widzialem. Poza umierac! :) Osmego zostawcie mnie, bede mial prynajmniej towarzystwo na weekend... nie takie, jak bym sobie zyczyl, ale leszy on, niz nic. : (
Magini [ Legend ]
Szaman --> nie umieraj jeszcze, on tu wroci, to sobie pogadacie :-) Holgan --> swiadomosc to on ma, ale co ja mam z tej jego swiadomosci? No co?! :-)
Kerever [ Konsul ]
No, juz po wszystkim. Wracam sobie spokojnie do knajpy, a w drzwiach kogo wiedze, to nikt inny tylko Szaman. Witaj, ale to jeszcze nie wszystko, siadaj i ...
Magini [ Legend ]
Kerever --> Szaman tu pracuje i nie moze przesiadywac w czasie pracy :)) Czemus nie wszedla na chata?! Chyba musimy o tym w domu porozmawiac - zignorowac zaproszenie Attyli?! :-) Ja spadam :) Do jutra
Kerever [ Konsul ]
Dziekuje Wszystkim za mile przyjecie, czas na mnie, obowiazki wzywaja (czyli zaraz pojawi sie "kolejny problem" przed obliczem Magini) do ... :)))))
grzech [ Generaďż˝ ]
ale ucichlo :((( chlip, chlip.. nawet barmanka sie zwinela (?) i nikt trunkow nie poda...
Szaman [ Legend ]
Magini, mnie chyba tylko to pozostaje... no bo to przeciez wydarzenie nad wydazeniami... nasz super-beholder sie ujawnil w pelnej okazalosci!!! I dodac musze, ze poza kagancem pracy, ktory nie pozwala mi przesiadywac z goscmi przy mleczku, ew. herbacie z cytrynka, to ten Szaman ma modem i gesciej jak raz na gadzine tu zagladac nie wyrobi po prostu... Chcialbym sie tez niesmialo pani kierownik zapytac, czy ze mna tez porozmawia sobie (nie koniecznie w domu, ale droge przeciez znasz... ;))), bo ja tez osmielilem sie nie pojawic na zaproszenie Attyli?
Szaman [ Legend ]
Magini, mnie chyba tylko to pozostaje... no bo to przeciez wydarzenie nad wydazeniami... nasz super-beholder sie ujawnil w pelnej okazalosci!!! I dodac musze, ze poza kagancem pracy, ktory nie pozwala mi przesiadywac z goscmi przy mleczku, ew. herbacie z cytrynka, to ten Szaman ma modem i gesciej jak raz na gadzine tu zagladac nie wyrobi po prostu... Chcialbym sie tez niesmialo pani kierownik zapytac, czy ze mna tez porozmawia sobie (nie koniecznie w domu, ale droge przeciez znasz... ;))), bo ja tez osmielilem sie nie pojawic na zaproszenie Attyli?
Szaman [ Legend ]
Magini, mnie chyba tylko to pozostaje... no bo to przeciez wydarzenie nad wydazeniami... nasz super-beholder sie ujawnil w pelnej okazalosci!!! I dodac musze, ze poza kagancem pracy, ktory nie pozwala mi przesiadywac z goscmi przy mleczku, ew. herbacie z cytrynka, to ten Szaman ma modem i gesciej jak raz na gadzine tu zagladac nie wyrobi po prostu... Chcialbym sie tez niesmialo pani kierownik zapytac, czy ze mna tez porozmawia sobie (nie koniecznie w domu, ale droge przeciez znasz... ;))), bo ja tez osmielilem sie nie pojawic na zaproszenie Attyli?
Szaman [ Legend ]
Boze... czemu to trzy razy poszlo???? Czy moze to ktos posprzatac? Jakis moderator np.?
grzech [ Generaďż˝ ]
szaman nie badz wafel... nie pekaj ;))) przynajmniej twoj txt jest dobrze widoczny ;))))
Szaman [ Legend ]
No niby sie zgadza, ale znowu na statsiarza wychodze... : (
grzech [ Generaďż˝ ]
a taki blad jest liczony w statach??? trzeba to wyciszyc!!! bo bedziemy mieli watki zlozone z samych powtorek :))))))
Szaman [ Legend ]
Nie wiem, nie sprawdzam tej "magicznej cyferki", ale chyba tak... Zaraz sprawdze zreszta (jezeli tak jest, to powinienem miec 300 post)
Szaman [ Legend ]
Cholera, wiem tyle samo co poprzednio... zapomnialem ile tego bylo. Ale fakt pozostaje faktem, ze TO jest nr. 300
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Uffffff, co za wieczor, co za cisza. Poczekam sobie cicho, moze w nocy goscie jacys zawitaja :-) Mag--> A no wlasnie, co ja mam z tej mojej swiadomosci :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam ponownie Generale Szaman, niestety akcja którą zapowiadałem na dziś została odwołana. Przykro mi. Ale spoko, Ósmy i tak będzie miał rozrywkę, bo następna już jutro :-) Aha, rzucił ktoś to "Rozproszenie magii"?
Szaman [ Legend ]
rothon: Ni ma ciszy, ni ma spokoju... pracowac trzeba na tej nocnej zmianie! ;) A co masz ze swiadomosci? Swiadomosc, ze ktos inny ma swiadomosc tego, ze Ty masz swiadomosc, ze... ; P Admirale: Jezeli dasz mi Osmego, to rzuce to Rozproszenie magii i dokonam jego szybkiej obdukcji, w koncu to tez moje zwierzatko, nie?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
To moze tak sentymentalnie, na koniec dnia. Komus sie moze zechce przeczytac: "Te dni sa malym miasteczkiem zdarzen. Znam swiat na pamiec, na pamiec znam kazda gwiazde i bol wiekow, Rzeczywistosc granitowa co dzien. Nie zyje w miescie i krajach globow, zyje w ogrodzie przekwitlych uczuc zwierzecych pragnien. Ja: rozstrzelany po tysiackroc zolnierz stuleci, z sercem na bagnet brata naklutym, nie czekam. za wzgorzami czasu nebrzmiewa nowy atak. Odwaznie nie wiem do konca i poczatku swiata. Kiedy mnie jak boga - przez tysiaclecia nie znanego - wykleto, znam droge krzyzowej madrosci - obojetnosc. :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Generale ---> Ósmego przy mnie nie ma. Ostatnio widziałem go w piwnicy, więc najprawdopodobniej tam go zastaniesz. Rothon ---> :-))))))))))))))
Szaman [ Legend ]
rothon: moze moje motto Ci pomoze: "Nie przejmuj sie, jutro bedzie gorzej" ;) Admirale: No dobra, skoro twierdzisz, ze jest w piwnicy, to sie tam udam (tylko zebym sie nie zabil na schodach...). Do jutra Osmy powinien byc jak nowy! I zebys mi go tylko nie zepsul... :) A ja juz na dzisiaj mowie Dobranoc, bo mnie muli przez ta pogode nieszczesna...
grzech [ Generaďż˝ ]
w 3-city popadalo i jest duuzo lepiej.. mozna spokojnie trunek chlonac :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Co by Wam tu powiedziec: Szaman, nawet nie wiesz jak wiele masz racji :-)))) Cze
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Roznie tu rano bywa, wiec moze ja od razu zaprosze na sale: