equalibrium [ Pretorianin ]
Wolne?
Czy to duży grzech jak student nie idzie na wykłady i robi sobie wolne?;) bo mam wyrzuty sumienia;) aaa
wysia [ Generaďż˝ ]
Niech zgadne - pierwszy rok?
Ale i tak - przeciez to juz listopad...
volve16 [ Manager ]
To prowokacja ?? Bo nie wierze, że ktoś po ponad miesiącu studiowania zadawałby takie pytania :D:D
Beerbringer [ Pretorianin ]
wolne? wolne żarty chyba :D
Azzie [ bonobo ]
Gorzej jak prowadzacy pusci liste mowiac "oczywiscie chodzenie jest nieobowiazkowe, ale ci co nie chodza nie maja prawa do poprawki" :>
equalibrium [ Pretorianin ]
a jednak;) mówicie, że wykłady się opuszcza?;)
equalibrium [ Pretorianin ]
nie nie już byłem nie raz na tych wykładach i nigdy nikt żadnej listy nie puszczał
reksio [ Q u e e r ]
Właśnie ze swoją królewną zaspałem. Tyle że na ćwiczenia. Blah, już 3 raz, a na konsultacje nie lubię chodzić.
graf_0 [ Nożownik ]
Robi się tak - idziesz na pierwsze wykłady z każdego (lub prawie każdego) przedmiotu, aby samemu ocenić czy czegoś się nauczysz, czy też może będziesz tracił tylko w ławce czas. Jeśli wykład jest wartościowy - chodzisz, jeśli nie - olewasz.
Narmo [ Naczelny Maruda ]
Azzie --> U mnie jest inaczej. Jak puści jakimś cudem ktoś listę, to osoby będące na liście albo będą mogły przyjść na "zerówkę", albo są dodatkowe punkty do egzaminu. Tylko z matmy na 2 roku nie chciała dopuścić do egzaminu jeżeli ktoś miał więcej niż 2 nieobecności na liście, ale powiedziała o tym wcześniej i listy robiła co zajęcia począwszy od 2 wykładu.
Ranek w akademiku. Student pierwszego roku mówi:
- Chodźmy na zajęcia, bo się spóźnimy!
Student drugiego roku na to:
-E, pośpijmy jeszcze...
Student trzeciego roku:
- Może skoczmy na piwo?
Student czwartego roku:
- Może od razu na wódkę?
Jako, że nie mogli się dogadać, udali się do studenta piątego roku, by ich rozsądził. Ten zarządził:
- Rzućmy monetą. Jak wypadnie orzeł, pijemy wódkę. Jak reszka - idziemy na piwo. Jak stanie na kancie - śpimy dalej. Jak zawiśnie w powietrzu - idziemy na zajęcia
equalibrium --> Ja jutro mam wykłady i się na nie nawet nie wybieram :P
Azzie [ bonobo ]
Bo z lista to jest tak:
nigdy nie jest puszczana na pierwszych zajeciach bo wtedy wszyscy jeszcze chodza... Ale z kazdym tygodniem coraz mniej ludzi sie pojawia na wykladzie az w koncu dociera do prowadzacego ze tak jakby ponad polowa osob juz go olewa. Kazdy wykladowca ma inny poziom tolerancji, ale na kazdego przychodzi pora: puszcza liste, a na nastepnych zajeciach ma komplet.
A Ty? Jak myslisz ile osob dzis poszlo na wyklad?
Beerbringer [ Pretorianin ]
Jak zawiśnie w powietrzu - idziemy na zajęcia
Dym14 [ _X_X_X_ ]
Narmo
Arczens [ Legend ]
W poniedzialek na wyklady ?