GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wolne?

06.11.2006
09:56
[1]

equalibrium [ Pretorianin ]

Wolne?

Czy to duży grzech jak student nie idzie na wykłady i robi sobie wolne?;) bo mam wyrzuty sumienia;) aaa

06.11.2006
09:58
smile
[2]

wysia [ Generaďż˝ ]

Niech zgadne - pierwszy rok?

Ale i tak - przeciez to juz listopad...

06.11.2006
09:59
smile
[3]

volve16 [ Manager ]

To prowokacja ?? Bo nie wierze, że ktoś po ponad miesiącu studiowania zadawałby takie pytania :D:D

06.11.2006
10:00
[4]

Beerbringer [ Pretorianin ]

wolne? wolne żarty chyba :D

06.11.2006
10:01
[5]

Azzie [ bonobo ]

Gorzej jak prowadzacy pusci liste mowiac "oczywiscie chodzenie jest nieobowiazkowe, ale ci co nie chodza nie maja prawa do poprawki" :>

06.11.2006
10:01
[6]

equalibrium [ Pretorianin ]

a jednak;) mówicie, że wykłady się opuszcza?;)

06.11.2006
10:02
[7]

equalibrium [ Pretorianin ]

nie nie już byłem nie raz na tych wykładach i nigdy nikt żadnej listy nie puszczał

06.11.2006
10:03
smile
[8]

reksio [ Q u e e r ]

Właśnie ze swoją królewną zaspałem. Tyle że na ćwiczenia. Blah, już 3 raz, a na konsultacje nie lubię chodzić.

06.11.2006
10:05
[9]

graf_0 [ Nożownik ]

Robi się tak - idziesz na pierwsze wykłady z każdego (lub prawie każdego) przedmiotu, aby samemu ocenić czy czegoś się nauczysz, czy też może będziesz tracił tylko w ławce czas. Jeśli wykład jest wartościowy - chodzisz, jeśli nie - olewasz.

06.11.2006
10:06
smile
[10]

Narmo [ Naczelny Maruda ]

Azzie --> U mnie jest inaczej. Jak puści jakimś cudem ktoś listę, to osoby będące na liście albo będą mogły przyjść na "zerówkę", albo są dodatkowe punkty do egzaminu. Tylko z matmy na 2 roku nie chciała dopuścić do egzaminu jeżeli ktoś miał więcej niż 2 nieobecności na liście, ale powiedziała o tym wcześniej i listy robiła co zajęcia począwszy od 2 wykładu.

Ranek w akademiku. Student pierwszego roku mówi:
- Chodźmy na zajęcia, bo się spóźnimy!
Student drugiego roku na to:
-E, pośpijmy jeszcze...
Student trzeciego roku:
- Może skoczmy na piwo?
Student czwartego roku:
- Może od razu na wódkę?
Jako, że nie mogli się dogadać, udali się do studenta piątego roku, by ich rozsądził. Ten zarządził:
- Rzućmy monetą. Jak wypadnie orzeł, pijemy wódkę. Jak reszka - idziemy na piwo. Jak stanie na kancie - śpimy dalej. Jak zawiśnie w powietrzu - idziemy na zajęcia


equalibrium --> Ja jutro mam wykłady i się na nie nawet nie wybieram :P

06.11.2006
10:06
[11]

Azzie [ bonobo ]

Bo z lista to jest tak:
nigdy nie jest puszczana na pierwszych zajeciach bo wtedy wszyscy jeszcze chodza... Ale z kazdym tygodniem coraz mniej ludzi sie pojawia na wykladzie az w koncu dociera do prowadzacego ze tak jakby ponad polowa osob juz go olewa. Kazdy wykladowca ma inny poziom tolerancji, ale na kazdego przychodzi pora: puszcza liste, a na nastepnych zajeciach ma komplet.

A Ty? Jak myslisz ile osob dzis poszlo na wyklad?

06.11.2006
10:08
smile
[12]

Beerbringer [ Pretorianin ]

Jak zawiśnie w powietrzu - idziemy na zajęcia

06.11.2006
10:14
smile
[13]

Dym14 [ _X_X_X_ ]

Narmo

06.11.2006
10:29
smile
[14]

Arczens [ Legend ]

W poniedzialek na wyklady ?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.