Grabb [ Centurion ]
Problem.. Pop t2t...
mam problem w pop t2t... a wlasciwie jak pokonac pierwszego bossa (taki gigant z wielkim jezykiem)?? HELP!!!
Igierr [ Warrior ]
musisz wleźdz po kostrukcji z boku areny i skoczyć mu na łeb i zrobić speed killa, i powturzyć to samo tylko z drugiej strony.po tym czaskać go po łydkach:)
Grabb [ Centurion ]
acha... troche dziwne... bo jak mu wskocze zrobie jednego speed killa on mnie lapie i rzuca o ziemie.. no chyba ze tak ma byc :| sprobuje
Radzik [ Jaroo the PiSsmaker ]
Nie ma tak być - jeśli już wskoczysz mu na kark, to masz mu zadać 3 ciosy, o ile dobrze pamiętam, więc jeśli 'łapioł' już po pierwszym, to cofnij czas i daj kursor w przeciwną stronę, żeby się uchylić - wtedy nie 'złapioł' ;-)
Williams [ Pretorianin ]
Dokładnie powiem musisz chodzic wukuł areny i szukac jakiś konstrukcji na ktura mugł byś wejść gdy juz wejdziesz i bedziesz dość wysoko że bedziesz widział tego wielkiego brzydala to skok i jazda kiedy masz zaatakować to poswieci ci sie niebieska aura na sztulecie i uderzaj kiedy zadarz mu trzy ciosy najprawdopodobniej to musisz znowu szukac nastepnej konstrukcji by sie wspiąć i tam znowu trzy ciosy i Brzydal bedzie miał bardzo mało zycia i bedzie chodził po omacku bo mu w oczy zasadziłęś wtedy musisz sztyletem walic po mogach gdy jedna noga bedzie w powietrzu to w druga musisz szybko walić by upadł i wtedy ostatnie wejście na naszego brzydala i mu po kregosłupie trzy ciosy robisz i po naszym Wielkoludzie