n2n [ Pielgrzym ]
...Baldur...Baldur...Baldur...Baldur...Baldur...
mam do was male pytanie skonczylem 2 czesc baldura i chcialem sie teraz wziasc za tron baala ale sobie pomyslalem zeby najpierw kupic pierwsza czesc baldura
warto ??? poprostu nie wiem czy kupowac juz tron baala czy najpierw zagrac w jedynke
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Nie zastanawiaj się dłużej!! To obowiązkowa pozycja! :-)
CooN [ Generaďż˝ ]
Widzieliscie pack BG2 + TB + Torment w ofercie Wirtualnego? Only 199 PLN! Jakbym nie mial juz BG2 ani P:T to bez wahania bym to bral.... n2n---> najlepiej bylo zaczac od "jedynki" :) Jesli jednak juz zaczales grac "od srodka" to rzeczywiscie najpier zagraj w pierwszego Baldura, pozniej przejdz jeszcze raz BG2 :P i na koncu TB. Tym sposobe zachowasz chronologie (mozna tez sprobowac zagrac "od konca" ;))
Drizzt64 [ Centurion ]
Postap jak chcesz ale mi osobiscie bg1 do gustu nie przypadl, mam qmpla ktory twierdzi ze dodatek jest suuper!!!!!!!! Sam tez kupie jak podrasuje procka, a bg1 z dema juz wynika ze troche dziwny... Pozdro moj qmplu Haer'Dalisie!!!!!!!, tak to on jest specem od baldurow :
tymczasowy2886 [ Junior ]
Hmm jesli o mnie chodz to dla mnie wrezc obowiazkowym wydaje sie zaliczenie wszystkich baldurow.Klopot moze byc w tym ze bg1 ma duzo gorsz grafe od 2 wiec moze Ci sie nie spodobac .Jesli jednak zdolasz przelamac pierwsze lody to zagraj bo naprawde sie oplaca znac cala historie potomstwa Bhaala .
Kacperczak [ ]
n2n - zależy co kto lubi. BG1 nie jest tak linearny jak BG2, ale jest też znacznie płytszy fabularnie. To bardzo nieskomplikowany roleplay - fabuła drętwa, postacie papierowe i nieprzekonujące - ja próbowałem podchodzić do niego parokrotnie i nigdy nie udało mi się go skończyć - za każdym razem znudzony odkładałem BG1 na półeczkę ;( Jeśli chylisz się bardziej ku grom takim jak Diablo czy Icewind Dale to BG1 może ci się spodobać, jeśli wolisz niebanalne światy w rodzaju postapokaliptycznej ziemi z Fallouta, pokręconych planów z Planescape, quasi-wiktoriańskiego Arcanum, zależy Ci na tym żeby prowadzone przez ciebie postaci były nietuzinkowe, a tocząca się akcja poza ciągłą eksterminacją zostawiała jescze trochę miejsca na prawdziwą fabułę, dającą czasem choćby minimalne szanse na jakąś głębszą refleksję, to omiń Baldur's Gate możliwie szerokim łukiem :>
Alver [ Generaďż˝ ]
Kacperczak - piekna teorie wysnules :) Tylko, ze wszystko to na nic sie zda, bo n2n juz skonczyl BG2 wiec nie omijal - jak widac - Baldur's Gate :) Zreszta zadal konkretne pytanie, na ktore odpowiem: najpierw zagraj w jedynke. A tak naprawde, to ktory cRPG ostatnimi czasy nie jest taki jak mowi Kacperczak? Planescape : T. Fallout. Tak? I co jeszcze?
Attyla [ Legend ]
A ja powiem tak. Troche nie ta kolejnosc! BG jest super gierka ale BG2 i to nie dajcie bogowie z Tob to jest BG z doznaniami podniesionymim do szescianu! To jezd tak jakbys z hery chcial sie przezucic na koke (mam nadzieje, ze nie odwrotnie: nie znam sie na prochach). Po prostu nic nie poczujesz i uznasz, ze skad inad swietna BG jest nudna, latwa i trywialna. Dlatego sadze, ze teraz jest juz troche za pozno.