William_Wallace [ Konsul ]
[*] bardzo smutne momenty wyscigow
Wzruszajacy film z wypadkami smiertenlymi mistrzow formuly 1. Osobiscie wzrusza mnie bardzo minuta 2, gdy czlowek probuje obrocic plonacy samochod, ale nie moze....kierowca plonie zywcem, a inni nie wydaja sie chetni do pomocy :(
bladyk [ Promyczku boska jestes ]
No rzeczywiście ten moment jest najgorszy :(
Próbował do końca go ratować al musiał potem zrezygnować :/
Albo to jak pewien zawodnik biegnął do samochodu w czymś pomóc a tam go jeden z f 1 przejechał...
ES_Lechu [ Piw Paw Elo 320 ]
Uhh... Naprawde przykro to ogladac :( szczegolnie te momenty ktore wymienil bladyk, i jeszcze ta piosenka Within Temptation-Our Farewell
Seife [ Centurion ]
- wiecej o tym wypadku co wspomnial William_Wallace.
Bladyk - to nie byl zawodnik. Wypadek zdarzyl sie na dlugiej prostej [Johannesburg, GP RPA], ten co stoi zatrzymal sie na boku dymiac z silnika. Dwoch strazakow probowalo przebiec przez tor, ale zle wymierzyli odleglosc od jadacych samochodow i jeden zostal potracony przez Toma Pryce. Strazak [Jansen Van Vuurena, 19 lat] zostal przerobiony na kawalki, podczas uderzenia wypuscil gasnice ktora trafila Toma w kask, zabijajac na miejscu. Samochod z trupem za kierownica przejechal jeszcze dluzszy kawalek, przy okazji wpadajac na tyl innego samochodu hamujacego przed zakretem.
- ten moment w nieco lepszej jakosci. Huk uderzenia robi wrazenie.
ES_Lechu [ Piw Paw Elo 320 ]
Co do Ayrton'a Senna'y.
Ogladalem program gdzie dochodzili do tego jak to sie stalo, ze wpadl na bande.
Doszli do tego ze peklo mu podwozie przed tylnimi kołami,co spowodowalo podniesienie sie przednich kół do gory i uniemozliwienie skrecania na zakrece przy 300km/h...
mam nadzieje ze nic nie pomylilem.
ES_Lechu [ Piw Paw Elo 320 ]
Przepraszam za 2 posty
pare filmów na ten temat:
- inny film o smierci Willamson'a
- ostatnie okrazenie Senny przed wypadkiem...
widac nawet ze skreca,skreca i nagle auto zaczyna jechac prosto... :o
MaZZeo [ LoL AttAcK ]
Dlatego mam większy szacunek do starych mistrzów niż do nowych. Kiedyś umiejętności to było 90% sukcesu, teraz weszło tyle bezpieczeństwa i elektroniki, ze byle kierowca moze zostac mistrzem, bardziej cenie Senne niż Alonso i Schumachera... każdy wie że gdyby nie teamy w których są, to by tak wiele nei osiągneli.
ES_Lechu [ Piw Paw Elo 320 ]
dokladnie, mam takie samo zdanie jak MaZZeo.
W tych czasach kierowcy z reguly przezywaja wypadki na torze, a w tamtych czasach... wypadek = na 99% smierc .
tomirek [ tetryk ]
[7]MaZZeo --->>> normalnie az mnie rozbawiles. Dzieki :)
Grzesiek [ - ! F a f i k ! - ]
Kto to śpiewa tę piosenkę ? Co za babka ?
Da_Mastah [ Elite ]
MaZZeo:
A Schumacher, to niby od kogo uczył się jeździć w Formule 1?
ES_Lechu [ Piw Paw Elo 320 ]
3ci post...
"...jeszcze ta piosenka Within Temptation-Our Farewell"
Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]
W tym sporcie, jak w niewielu innych, można zginąć momentalnie przez cudzy błąd.
karas_PL [ Kotwica Kołobrzeg ]
Chlip... Bardzo smutne i przygnębiające... :(
kowalskam [ Senator ]
Przesadzona muzyka...
Sport ekstremalny jak każdy inny, niesie pewne ryzyko.
mirencjum [ operator kursora ]
Tak, smutne.
Weakando [ Senator ]
MaZZeo ---> Przecież Schumacher jechał w tym wyścigu w którym Senna zginął i chyba zajął 1 miejsce nawet.
Sped Demon [ Junior ]
smutne.
ok 4:40 formuła z kierowcą w środku się pali a ten zamiast go ratować ratuje swoje auto .
R1D [ Pretorianin ]
Oni to kiedys mieli odwage a wiedzieli ze moga umrzec
Smutne [*] [*]
hermin [ Vampir Krwi ]
[*]
Lupus [ starszy general sztabowy ]
I tak się zastanawiam , czy to wszystko jest warte az takiego ryzyka aby ucieszyc oczy gawiedzi.
Anduril [ Konsul ]
jest warte ...
garbi1337 [ Centurion ]
Akurat w taki dzień... W takich chwilach docenia się wartość ludzkiego życia.
[*]
...
ES_Lechu [ Piw Paw Elo 320 ]
Lupus@
imo oni tego nie robili dla TV czy dla tego zeby sie ludzia podobalo lol. To była ich zyciowa pasja (w wiekszosci) , zamiłowanie, sadze ze oni sami brali z tego mnostwo przyjemnosci :)
edit:
LOL
Garbi1337@
a co do tego ma ten dzien? dzisiaj sie pojawil wątek o tym, a wypadki sa sprzed... uaaa, kilkunastu lat, heh...
garbi1337 [ Centurion ]
@ES_Lechu
Wlaśnie mam na myśli dzień pojawienia się wątku (czytać jeszcze umiem, i dałem jakoś rade odczytać daty wypadków). Przypadek, nie przypadek whatever. Imo 1 listopada skłania do refleksji nad ulotnością ludzkiego życia. Większość tych dramatów rozegrała się na przestrzeni kilku sekund. Warto czasem się zatrzymać i zastanowić.
MaZZeo [ LoL AttAcK ]
tomirek --> ciesze się.
Da_Mastah --> a co to ma do rzeczy?
Weakando --> ale nie odbieram wszystkich sukcesów Schumachera... sądze jedynie ze gdyby nie Ferrari i kasa w tym teamie, to by tak wiele nie osiągnął... Nie mówiąc juz o Alonso.
tazik [ Konsul ]
"Każdemu z nas może zdarzyć się błąd, który w tej dyscyplinie przypłacić można życiem.
Ryzyko zawsze będzie istniało, jak długo będzie istniał ten sport"
Marian Bublewicz
Moim patronem szkoły jest bardzo znany Rajdowiec Polski, jak i Świata Marian Bubleiwcz
25 sierpnia 1950 - 20 lutego 1993 [*]
Garbizaur [ Legend ]
Z jednej strony bardzo przykre, ale z drugiej cieszy fakt, że teraz już nie ma takich wypadków. W tej akurat kwestii rozwój technologii i elektronika są zbawienne.
tazik [ Konsul ]
do tej technologi nie jestem zbytnio przekonany...
Garbizaur [ Legend ]
tazik ---> nie bardzo rozumiem co chiałeś przez to powiedzieć, miałeś na myśli to że technologia nie sprzyja zmniejszeniu liczby wypadków w bolidach F1?
Da_Mastah [ Elite ]
MaZZeo:
"a co to ma do rzeczy?"
To, że on też się ścigał w czasach, w których "umiejętności to było 90% sukcesu" i nawet zdobył wtedy dwa tytuły mistrzowskie, więc nie rozumiem dlaczego osiągnięcia mają zależeć wyłącznie od samochodu.
PatriciusG. [ frank zappa ]
Smutne :(
wolkov [ |Drummer| ]
Ten przejechany przez bolid to był 19-letni chłopak z obsługi toru :(. Najgorsze, że gaśnica, która wypadła mu z ręki zabiła na miejscu kierowcę Toma Pryce'a uderzając go w głowę, dziwny i straszny wypadek. Zajście miało miejsce w 1977 r. na torze Kyalami (RPA).
gromusek [ Piwa dajcie ! ]
kurde przykre rzeczy... az ciarki przechodza..
hohner111 [ TransAm ]
wolkov - przejechany? chyba rozerwany, blaaah....a swoja droga wlasnie potem byla chwilowa scena pokazana jak kierowca mial wielka dziure w kasku (i głowie jakmniemam) pewnie wlasnie od gaśnicy :/
timonki [ Konsul ]
Czasem na torze nie powinno być wozów strażackich, że oni to gaśnicami zwykłymi gasili?
bladyk [ Promyczku boska jestes ]
Gaśnice są najszybszą pomocą , na wóz trzeba trochę zaczekać...
Jamkonorek [ California rest in peace ]
O shit ale o przemieliło tego strażaka
legrooch [ MPO Squad Member ]
Przykre....
A film po prostu szokuje.. Podkład + sceny robią swoje...
grish_em_all [ Hairless Cobra ]
Mnie najbardziej ścisnęło w dwóch momentach, pierwszy to uderzony strażak, drugi moment to wypadek Ratzenbergera, a dokładnie moment kiedy bolid sunie już po trawie, a głowa kierowcy bezwładnie przechylona na bok...
Po śmierci Senny był jeszcze jeden śmiertelny wypadek, nieujęty w tym filmie bo nie zginął kierowca, tylko jeden ze stewardów. To było na torze Monza, nie pamiętam już w którym roku. Napierwszym zakręcie zrobiło się zamieszanie, któryś bolid (bodajże jeden z Jordanów) wystrzelił w powietrze i poleciał w stronę betonowej bandy. Jeden ze stewardów nie zdążył już się odsunąć...
stanson [ Szeryf ]
[26]MaZZeo
ale nie odbieram wszystkich sukcesów Schumachera... sądze jedynie ze gdyby nie Ferrari i kasa w tym teamie, to by tak wiele nie osiągnął... Nie mówiąc juz o Alonso
Zarówno Senna, Prost, Mansell, Hill, jak i pozostali wielcy mistrzowie - w tym TAKŻE Schumacher i Alonso - zawsze jezdzili w najlepszych teamach i mieli do dyspozycji najlepsze bolidy. Dlatego miedzy innymi Senna przeszedl do Williamsa, bo wtedy stajnia Franka miala najlepszy sprzet do dyspozycji. Mozna nie lubic Schumachera lub Alonso, ale nie mozna podwazac ich niesamowitych, mistrzowskich umiejetnosci.
legrooch [ MPO Squad Member ]
Nieważne już.