--> Archiwum Forum
xircom [ Generaďż˝ ]
Microsoft Windows - co was do niego przyciąga?
Jedni psioczą na MS za ich politykę, używając jednak ich produktów. Drudzy używają i są zadowoleni. Jeszcze inni lubują się w alternatywnych systemach. Pytanie do dwóch pierwszych "grup" użytkowników: co was przyciąga do windowsa? Czyżby brak oprogramowania na alternatywne systemy i wspieranie przez większość developerów dzieła Microsoftu? A może poprostu funkcjonalność i prostota obsługi?
TzymischePL [ Legend ]
to ze systemy sa stabilne (w miare), support jest bardzo dobry, reakcja na bledy i zagrozenia najszybsza na swiecie a uzytkownicy swietnie wiedza jak sie poslugiwac tymze sys opem. i nie potrzeba wydawac majatku na cholerne szkolenia.
Moze jeszcze to, ze jak juz zainstalujesz jakas usluge na windowsie to dziala i niekoniecznie wywala bledem ( ktorego sie nie da naprawic bez reinstalacji uslugi) w przypadku gdy ktos jest podlaczony do serwera a ten zostanie zrestartowany...
Moze jeszcze tym, ze nie ma koniecznosci sciagania tysiaca dwustu trzydziestu jeden pakietow zeby zainstalowac jedna usluge?
pecet007 [ Talk to the claw ]
Przyzwyczajenie i dostępność sterowników do całego hardware dla tego systemu (zdaje sobie sprawę że brak sterowników do *nixów/*bsd to wina twórców hardware - ale cóż począć)
edit: Po za tym w *nixach mnie odstrasza ta pedantyczność jeśli chodzi o system plików, wykonywalne w /bin (albo /usr/bin, czy też /sbin), konfiguracyjne w /etc niby jest to z jednej strony dobre, ale z drugiej wolę jak jeden program trzyma wszystkie swoje pliki w osobnym katalogu niż inny program, chociaż rejestr windowsowy IMO obsyssa i faktycznie pliki konfiguracyjne tak jak w ww. systemach - są IMO lepsze
White Star [ Legend ]
ach te seksowne okienka...
boskijaroo [ Książę Czarnych Sal ]
Przyzwyczajenie , wygoda i prostota obsługi
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
jak dla mnie to darmowy dostep do win :)
.:Jj:. [ The Force ]
W sumie nie wiem- głównym powodem jest to że winda jest najpopularniejszym systemem- co pociąga za sobą wiele pozytywnych cech. Nigdy nie myślałem żeby zmienić system, nie mam takiego zamiaru, i raczej mieć nie będe. Dziś praktycznie wszystko idzie pod Windowsa- tyle.
umek [ Szczęśliwy ]
przyzwyczajenie, gry komputerowe, pozornie prostsza obsługa (ściąganie pakietów, konfigurowanie etc.)
beo314 [ Konsul ]
Gry. Reszta to drobiazgi nie warte wzmianki.
Narmo [ Naczelny Maruda ]
Windows jest dosyć intuicyjnym systemem i prostszym w obsłudze. Większość gier jest robiona na ten system. To samo z programami. Co prawda większość ma swoje odpowiedniki i na innych systemach, ale nie są one tak popularne i czasami ciężko jest znaleźć kogoś, kto nam w razie czego potrafił by pomóc. Co prawda teraz linuxy są coraz prostsze w obsłudze, ale ciągle daleko im do windowsów. W większości szkół uczona jest obsługa Windowsa i pakietu Office. Wiele osób woli korzystać z systemu, które już zna. Nie lubią czegoś nieznanego.
pecet007 [ Talk to the claw ]
akurat system pakietów jest IMO bardzo dobrym pomysłem, nie trzeba przeszukiwać multum stron www tylko odpowiednie pakiety się same ściągają w razie potrzeb, np. w debianie wystarczy apt-get install openoffice a w fedorze yum install openoffice i openoffice się automatycznie zainstaluje, to taki plus tego wszystkiego...
mirencjum [ operator kursora ]
A jak bym miał problem w Linux, to kto mi pomoże? W Windows to zawsze doradzą format i jest dobrze.
pecet007 [ Talk to the claw ]
W Windows to zawsze doradzą format i jest dobrze.
LOL, brawo ten pan, format wymiata faktycznie ;)
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
mirencjum - w Linuksie to wejdziesz na forum, zadasz pytanie, gdzie trzecia część użytkowników cię wysmieje, inni napiszą, że wszystko jest w manualu, a jeszcze inni bedą sobie dowcipkować, radząc ci wpisywanie komend np. restartujących system.
no przecież żaden szanujący się, linuksowy haksor-studencik nie zniży się do podania prostej odpowiedzi na proste pytanie.
to właśnie mnie odrzuca od linuksów. Ach i jeszcze postawa "królów bez ziemi" - "to my jesteśmy prawdziwym światem komputerowym, to z nami trzymają wszyscy, którzy się znają, jak siedzisz na windowsie to jestes śmierdzącą, komercyjną fajtłapą wartą szyderczego śmiechu".
pecet007 [ Talk to the claw ]
BIGos -- pierdolisz głupoty, napisałem parę różnych lamerskich tematów na i nigdy mnie nikt nie zjechał, i praktycznie zawsze dostałem odpowiedź na nurtujące mnie pytanie - wszystko zależy od ludzi...
Erdi [ Konsul ]
W Windows to zawsze doradzą format i jest dobrze.
Hmmm... jak słysze "format: to mnie żal w dupie ściska.Dobijają mnie tacy ludzie jak coś im nie chodzi to od razu robią format.Ja miałem pierwszy komputer 4 lata.Formata żadnego nie zrobiłem co 2 tygodniowa defragmentacja i było wszystko ok.Jak miałem jakiś problem np. z grą czy co to kombinowałem ,nie robiłem formata.Teraz mam kompa po nad rok i też formata nie miałem.Jeżeli ma się trochę umysłu,sprytu i rozumu to nigdy format nie będzie potrzebny ,oczywiście też jak się dba o system.
Żeby nie robić offtopa to windows jest prosty w obsłudze i skuteczny ,więc po co mieć coś innego?:>
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
przyzwyczajenie, gry komputerowe, prostota obsługi..... ale głównie przyzwyczajenie
los_hobbitos [ Konsul ]
Przyzwyczajenie, prostota obsługi, brak gier na inne systemy operacyjne. To ostatnie przede wszystkim...
TzymischePL [ Legend ]
pecet007 ===> pieprzenie z tymi pakietami. Zeby na centOS zainstalowac openvpn potrzebuje gcc ktorego domyslnie centos nie instaluje(pomijam ze kazalem mu zainstalowac uzywajac nawet najprostszego instalatora gui). Zeby zainstalowac gcc musze sie nastukac przez 15 minut konfigurujac instalke gcc i dociagajac dodatkowe pakiety ktorych natywnie w systemie nie mam. I cala instalka glupiego openvpn zajmuje lekko liczac 30-40 minut do tego konfiguracja poszczegolnych plikow, generacja kluczy i cala reszta i godzina z glowy.
W tym samym czasie odpalam instalator openvpn na windowsie edytuje 1 plik bat, odpalam konfiguruje i wszystko smiga... - maks 20 minut
Dla mnie zmarnowane 40 minut to bardzo duzo...
pecet007 [ Talk to the claw ]
TzymischePL -- ok może w niektórych przypadkach jest to faktycznie nie wygodne, jednak bawiłem się trochę w systemach linuksowych (a teraz używam z przymusu ;]) i rzadko spotykałem się z przypadkami gdzie instalacja wymagała czegoś więcej niż napisania ww. poleceń - jednak oczywiście czasami się zdarzało że trzeba było się bawić cholernie długo z tym, więc może system pakietów nie jest faktycznie taki idealny, jednak mimo to uważam że najgorszy też nie jest
no i jak już wcześniej wspominałem wolę systemy Microsoftu, jednak do Visty mi się nie śpieszy ;]
RomekAtomek [ Pretorianin ]
Support. Niekoniecznie ten firmowy (z wiadomych wzgledow - :>), ale w necie. Popularny = wiele osob Ci pomoze. Probowalem Linuxa, mialem problem, tygodnie czekalem na odpowiedz, na glownych forach Linuxowych odsylali mnie do for dystrybucji, na forach dystrybucji chyba nikt sie mna nie przejal. Wlazlem na IRC, ale widze, ze Linxowcy to takie same niemowy jak bywalcy #hacking. Ku%wa, a mowili, ze to tacy pomocni ludzie... Postanowilem zapytac na oficjalnym, anglojezycznym forum i wreszcie dostalem rade na temat:
WSZYSTKO JEST W PORZADKU, NIE PRZEJMUJ SIE, TEN OS NIE WIDZI TWOJEGO DYSKU, ZNAJDZ SOBIE STEROWNIKI DO SATA NA STRONIE PRODUCENTA, A JAK NIE MA TO $PIERDALAJ.
I wiecie co? Nie bylo! Ale to przeciez wina tylko i wylacznie producenta dyskow, ze nie przystosowal ich do Linuxa! No bo skad biedny instalator ma znac taka firme jak Samsung.
Pozniej probowalem na innym dysku (tez SATA) i mialem ten sam problem. Postanowilem sprawdzic czy cos jest zle z moja instalka - nic z tych rzeczy, upewnilem sie wtedy, jak oprocz Slacka sprobowalem zainstalowac inne dystrybucje. Ogolnie bylo ich z 5 (z linuxiso b. szybko sie sciagaly) i kazda miala w pakiecie sterowniki do SATA. Teoretycznie.
Pozniej poradzili mi (czlowiekowi, ktory nigdy nie widzial Linuxa oprocz LiveCD), zebym sobie cos tam skompilowal, wkompilowal jakies tam sterowniki z innej dystrybucji, potem jakos zescalil, wypalil na plycie, zaladowal odpowiednia komenda i powinno sie udac.
To sie nazywa user-kurw4-friendly.
No ale teraz przynajmniej nikt nie powie, ze Linux to os dla noobow. Bo tutaj nawet czynnosc sprowadzajaca sie w Windows do wlozenia dyskietki i wybrania drivera SATA to miesiace poszukiwan.
xircom [ Generaďż˝ ]
Chcialem kiedys linuxa obadac, ale jezeli tyle pieprzenia jest z najprostrzymi rzeczami, to podziekuje.
doktor_Wyspa [ Pretorianin ]
Mnie do windowsa przyciaga directx. Jakos tak lubie czasem pograc w gierki.
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
W zasadzie to ciężko jest im coś zarzucić...
/oprócz worka na głowę/
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Lubie Windowsa, bo chodzi mi na nim EverQuest 2, World of Warcraft i Vanguard: Saga of Heroes :)
Bramkarz [ brak abonamentu ]
A co ma do rzeczy lubienie bądź nie w warunkach faktycznego monopolu? :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Prostota, przejrzystość, funkcjonalność, stabilność. W sumie ostatnio stwierdziłem, że Winda podoba mi się chyba nawet bardziej, niż MS DOS ;>
egilson [ Konsul ]
Bramkarz racja
pozatym ,ogolna bezplatna dostepnosc i niewiele alternatyw yyy jedna konktretnie
Totominio [ Chor��y ]
linux sux
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Bramkarz ---> Jaki tam monopol? Chyba mud Arkadia chodzi na Linuksie, a to prawie jak MMO :P
Nicolas Flamel [ Centurion ]
Erdi a ja sobie zrobiłem N-Ghostem kopie dysku ze świezutkim windowsem, sterownikami i wpisami w rejestrze najwazniejszych dla mnie programów, i zamiast po roku siedzieć i usuwać z rejestru miliony starych wpisów, wole sobie w 10 minut przywrócić kopie i gut. Windows ma to do siebie że nie formatowany dostaje humorów co byś nie robił, nic tak korzystnie nie wpływa na winde jak format lub przywrócenie kopii co w sumie jest też formatem ale tysiace razy szybszym.
Windows bo jest the best, żadne tam linuksy bo.. proste za darmo nie ma nic dobrego.
wysia [ Generaďż˝ ]
pecet007 --> Szczerze? Kilka razy nachodzilo mnie na proby przesiadki na linuksa. I nie wiem, jakos za kazdym razem konczylo sie na koniecznosci recznego grzebania w kodzie i kompilacji roznych rzeczy, bo inaczej nie chcialo za cholere zadzialac. Ja wiem jak takie rzeczy zrobic, w pracy linuksow, uniksow czy innych solarisow uzywam (na serwerach w wiekszosci jeszcze toto siedzi), zwykly uzytkownik raczej by sobie nie poradzil. Moze bledem bylo probowanie doprowadzenia standardowej instalacji linuksa do pelnej funkcjonalnosci mojego standardowego windowsa. Ale serio - moje odczucia sa takie, ze linuks jest dla ludzi, ktorzy lubia kompilowac sobie jadra. I komplikowac zycie.
Nicolas Flamel -->
"Windows ma to do siebie że nie formatowany dostaje humorów co byś nie robił"
Bzdura. Ja od wielu lat robie format dysku jeden raz. Przy pierwszym uzyciu, po zakupie.
Nicolas Flamel [ Centurion ]
Kupujesz windows co miesiąc??!
wysia [ Generaďż˝ ]
Nicolas Flamel -->
"Kupujesz windows co miesiąc??!"
Ze co? To bylo do mnie pytanie?
"Ja po prostu korzystam dosyć ekstremalnie/eksperymentalnie, miesiąc to u mnie rekordowy czas działania windowsa, ostatecznie zawsze konczy się "niebieskim komunikatem" lub zwyczajnym spostrzeżeniem któregoś ranka z kolei że komputer nie reaguje z tylko jemu wiadomych przyczyn."
A. W takim razie wspolczuje:)
Nicolas Flamel [ Centurion ]
Ja po prostu korzystam dosyć ekstremalnie/eksperymentalnie, miesiąc to u mnie rekordowy czas działania windowsa, ostatecznie zawsze konczy się "niebieskim komunikatem" lub zwyczajnym spostrzeżeniem któregoś ranka z kolei że komputer nie reaguje z tylko jemu wiadomych przyczyn.
Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]
system jak system, nie narzekam, jest stabilny, nie wiesza sie, nie zamula, dziala prawie miesiac bez restartu, a jak restart to z mojego polecenia.
jakby byl ciezki we wspolpracy to bym nie uzywal zapewne, ale nie jest wiec po co cos zmieniac??
blood [ Killing Is My Business ]
Brak sensownej alternatywy.
alpha4175 [ Jeep Driver ]
Jakaś tajemnicza siła mnie do niego przyciąga...
Mac94 [ Pretorianin ]
prosta obsługa , wygłąd
Scatterhead [ łapaj dzień ]
to że jest najlepszym systemem?
unixy, a potem linux były stworzone dla firm i tam pozostaną. chyba że ktoś lubi sobie utrudniać życie.
jeżeli ktoś chce sobie używać linuxa do DESKTOPA to droga wolna, ale bezsensowna. Jedyny problem to cena - osobiście mam oryginalnego xp'ka z UW, więc mogę sobie gadać, ale i tak wole zainstalować pirata XP i walić wszystkie okoliczności niż używać na codzień linuxa.
nie mówie że linuxa nie używam - bo robie na nim wiele rzeczy (studiuje informatyke przecież), ale zdecydowanie linuxy zostawiam do celów czysto edukacyjnych, a potem firmowych, serwerowych itp. do domu i pracy w biurze nad tabelkami, wordem, emailami się nie nadaje
Chupacabra [ Senator ]
bo windowsy to najlepsze desktopowe systemu. Linux jest bardzo dobrym systemem, ale na serwer a nie na domowy komputer. Oczywiscie pelno linuksiarzy sie upiera, ze w niczym nie ustepuje on windowsowi. Wystarczy tylko posciagac to, tamto, ew cos przerobic i juz. Szkoda tylko, ze tak malo softu domowego jest :) A szczegolnie gierek :) No i dla przecietnego klikacza jest pewna roznica w wygodzie ;)
tygrysek [ behemot ]
Chupacabra --> bzdury prawisz. ściągnij kubuntu albo ubuntu i zobacz co potrafi system na 1 płycie CD! to co jest na tej jednej płycie CD nie mieści się w wersji windows'owej na 1 DVD
a podział jest prosty
linux służy do pracy a windows do grania (czyt: zabawy)
TzymischePL [ Legend ]
tygrysek ===> I dlatego wszystkie duze korporacje uzywaja Windowsa... dlatego jest najbardziej popularnym systemem na serwerach ??
tygrysek [ behemot ]
dobra dobra ... rozmawiamy tutaj o GOL'owiczach a nie pracownikach korporacji
i jeszcze chciałbym się dowiedzieć skąd masz te informacje statystyczne. bo pracowałem 3 dużych korporacjach i wszędzie były unixy jako podstawa a windowsy były tylko dla końcowych pracowników jeśli w ogóle były
TzymischePL [ Legend ]
to chyba byly jakies lokalne korporacje. bylem administratorem w 2 najwiekszych korporacjach w swojej branzy na swiecie i w 1 szej ponad 80% serwerow to win2k/win2k3 i 100% stacji,
w Vodafone to mniej wiecej 60% i 100% workstacji. A z ciekawostek to SUN uzywa Exchange 2005
Enterprise server OS market shares: Windows - 65-70%, Linux - 15-20% Posted by ZDNet Research @ 12:10 am
Windows commands 65-70% of the corporate server operating system market, while the Linux share stands at 15-20%. Currently, Linux server shipments represent the fastest-growing segment of the market
Przy czym MS tez notuje wzrost. W stosunku do roku 2001 o ponad 55% - co znaczy ze nikt sie z niego nie wycofuje.
tygrysek [ behemot ]
3 do 2
końcówki i serwery poczty to standard z powodu prostoty ... ale system bazodanowy na produkcie M$? brzmi to strasznie.
TzymischePL [ Legend ]
Znam kilka doskonale dzialajacych ogromnych baz danych na ms sql. Ktory jest calkiem wydajny i duzo tanszy niz rozwiazania konkurencji. Wiec w czym problem?
A Exchange tos ty w zyciu na oczy nie widzial jak uwazasz go za prosty :D.. heheheh :D
tygrysek [ behemot ]
dobra, zwracam honor
w bankowości tylko unix'y się liczą ... produkty M$'a są tylko i wyłącznie dlatego, że jacyś idioci muszą posługiwać się komputerami. ot co
tygrysek [ behemot ]
47 tysięcy krotek linii w której jest ponad 200 kilo zapisanych danych
powiedz mi jaka maszyna z SQL'em z M$'a to uciągnie bo HP z serii 9000 z macieżami terabajtowymi przy przetwarzaniu bazy męczył się ponad 3 godziny
_Walec_ [ Chor��y ]
Ciekaw jestem ile wykrywano by błędów w linuxach, gdyby miały one tyle userow co windowsy :) To oczywiste ze w bankowosci uzywa sie systemow, na ktorych wymaga się tylko by komputer odpalił (przyklad terminale w bankomatach), aczkolwiek i tam nie zawsze mamy linuxa. Mozna skompilować wtedy taka mini-dystrybucje na taki terminal i wszyscy są zadowoleni. Natomiast ja jakoś nie widzę przydatności Linuxow na domowym komputerze. Kto ma minimalne pojęcie o komputerze i zabezpieczeniach potrafi odpowiednio dobrać soft i przede wszystkim odpowiednio się "zachowywać" w sieci, aby nia nałapać zadnego dziadostwa.
Pozdrawiam
TzymischePL [ Legend ]
tygrysek ===> i oczywiscie chodzi to na linuxie na mysql? czy moze na linuxie i oraclu? czy moze na hp ux albo solarisie? z dedykowanym serwerem od suna albo hp? A jesli chodzi o oracle to koszty sa nie porownywalne. I jesli potrzebujesz serwer baz danych do czegos mniejszego niz hurtownia danych to taniej wychodzi kupic ms sql. Dziala dobrze, wydajnie i bezpiecznie. Poprawki sa juz a nie za pol roku jak komus sie przypomni napisac... (oczywiscie pozostaje kwestia instalacji)
Kwestia dostosowania komputera/serwera do odpowiednich celow.
W obecenj firmie mam baze na ms sql i exchange do internetu uzywam isa a generalnie na serwerach dominuje win2k. Ewentualnie win2k3.
Ale do vpn uzywam linuxa i openvpn - dostep jest dla kilku osob i nie ma sensu inwestowac w checkpointa naprzyklad.
tygrysek [ behemot ]
hp-ux i sql
jedyny zestaw który się sprawdził
TzymischePL [ Legend ]
wezmy takiego SAP'a, odpowiedni serwer z oprogramowaniem dla duzej korporacji produkujacej rozne cuda, majacej 5 fabryk w polsce i okolo 2000 uzytkownikow to koszt 60.000 euro - nie liczac licencji sapa itp. Sam serwer - a jest to hp-ux/solaris + oracle. serwerow potrzeba 3-4
(przynajemniej takie byly ceny w roku 2001, za sugerowane rozwiazanie sprzetowe)
brutu [ Uwielbiam Cię Aguś ]
Co prawda przerywam dyskusje o serwerach, ale swoje 3 grosze wtrace.
Do Windowsa jestem przyzwyczajony,widze go wszedzie, wszedzie jest taki sam i dziala tak samo - bo roznice miedzy wersjami jesli o dzialanie chodzi sa kosmetyczne.
A z Linuxami - przy kazdej dystrybucji jest cos nowego, przy kazdej cos nie gra, kazda ma jakies przydatne,ulatwiajace zycie funkcje (ale nie takie jak np. program do parzenia herbaty - wybierasz typ [earl grey, owocowa] i program ci przypomina zeby wyjac torebke :P), ale cos zawsze w nim sie zjebie.
Zainteresowalem sie ostatnio Linuxami, nie po to by zrezygnowac z Windy, ale po to, by nauczyc sie czegos nowego, co moze kiedys zaowocowac np. ciepla posadka :P.
Bo teraz w kazdym CV mozna przeczytac "znajomosc windowsa, office", a o Linuxie niestety.
Oczywiscie nie mowie o specjalistach typu informatyk.
Dla przykladu - zainstalowalem openSuSe - czytalo DVD, nie czytalo mp3 - do tej pory nie wiem z jakiego powodu. Zainstalowalem kubuntu - dzialalo wszystko, oprocz jezyka, choc przy instalacji wybralem polski. Zainstalowalem mandrive - przez specjalistow oczywiscie wysmiana - i poki co dziala, musze sie dokladniej przyjrzec, niestety weekend dlugi sie juz skonczyl. :(
Troche dlugi ten post, ale moze komus sie bedzie chcialo przeczytac :)
EDIT : literowki
tygrysek [ behemot ]
TzymischePL - masz sporo racji i nie będę polemizował, bo nie ma sensu. każdy kto jest świadomy zna miejsce każdego systemu.
brutu - po instalacji systemu należy w preferencjach systemu wybrać język polski w kubuntu a potem apt-get sam zaciągnie wszystkie spolszczenia
brutu [ Uwielbiam Cię Aguś ]
tygrysek --> Moze i tak,ale ja nie mialem poki co netu na laptopie,wiec nie moglem sciagnac nic :/. Ale w koncu mam, musze tylko to dobrze skonfigurowac,bo nie wiem dlaczego, rozlacza sie co chwile...i nie laczy ponownie :/
matisf [ X ]
Ja nie wiem coscie sie przyrypali tych formatow, ja formatuje dysk raz jak go kupie potem nie, a z win niemam zadnych problemow...
I niemoge na niego narzekac