GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy samobójstwo to grzech śmiertelny?

30.10.2006
20:18
smile
[1]

Halo Snajper [ Pretorianin ]

Czy samobójstwo to grzech śmiertelny?

Czy samobójstwo to grzech śmiertelny?*

odpowiedź na następujące pytania...
Nie chce się zabić jestem poprostu ciekaw...

*taki po którym według wiary katolickiej idzie się do piekła

30.10.2006
20:19
[2]

Mixmatik [ Centurion ]

TAK

30.10.2006
20:19
[3]

Coy2K [ Veteran ]

tak, chyba ze jestes John Constantine

30.10.2006
20:20
[4]

WolverineX [ Legend ]

T A K


T
A
K


Samobójstwo popelniaja tylko mieczaki... twardziel idzie siezalac a nastepnego dnia msci sie ...krwawo i brutalnie.. baseballem

30.10.2006
20:20
[5]

Filevandrel [ czlowiek o trudnym nicku ]

z tego co wiem to tak

30.10.2006
20:21
smile
[6]

Scofield [ Konsul ]

Tak

30.10.2006
20:22
smile
[7]

Kompo [ aka dajmispokoj ]

Spytaj się księdza, a nie na forum, gdzie nie można takich wątków zakładać.

30.10.2006
20:22
smile
[8]

Agent_007 [ Normalnie Nienormalny ]

Yes, yes, yes!

30.10.2006
20:24
smile
[9]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

tak, a John Constantine to fikcja :)

30.10.2006
20:24
[10]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Kompo: Nie mozna zadawac pytan teologicznych?

30.10.2006
20:24
[11]

dodom [ Centurion ]

scofield<------ widze ze uwazasz, iż na forum jest zbyt dużo użytkowników i chcesz paru namówić na "opuszczenie" GOL-a... oj nie wiem czy sie to admniom spodoba;)

spoiler start
JOKE
spoiler stop

30.10.2006
20:25
[12]

Scofield [ Konsul ]

dodom --> kazdy swoj rozum ma, a jesli przed popelnieniem samobojstwa trzyma go piekielko, to wybacz ale cos jest z ta osoba nie tak :|

30.10.2006
20:26
[13]

Kompo [ aka dajmispokoj ]

LooZ^ - > nie wolno poza kategorią Premium zakładać wątków poruszających w dowolnej formie tematykę religii

30.10.2006
20:26
[14]

xanat0s [ Wind of Change ]

470. Czego zakazuje piąte przykazanie?

Piąte przykazanie zakazuje jako głęboko sprzecznych z prawem moralnym (ciężki grzech) takich działań jak:

(...)

Samobójstwo i dobrowolne współdziałanie z nim, ponieważ sprzeciwia się głęboko miłości Boga, miłości samego siebie i bliźniego; gdy chodzi o odpowiedzialność, to może być ona zwiększona, z racji zgorszenia lub zmniejszona, gdy samobójstwo jest popełnione z powodu ciężkich zaburzeń psychicznych lub dużego strachu"


Za: Kompendium Katechizmu Kościoła Katolickiego

wishram --> A jednak może tutaj merytoryczną odpowiedź dostać :)

30.10.2006
20:26
[15]

wishram [ lets dance ]

Kompo - - > a dlaczego niby nie można takich wątków zakładać?
Ale racja zapytaj się księdza, tutaj nie dostaniesz merytorycznej wypowiedzi, każdy napisze tylko tak jak mu się wydaje
a jednak można, jak patrzyłem na wypowiedzi Tak, Yes, yes to po prostu nie wiem czy one coś znaczą

Scofield - -> nie jestes wierzący więc za przeproszeniem nie pisz swoich bzdurnych postów; Kompo ma chyba rację, dyskusja na tematy teologiczne nie ma chyba na tym forum sensu wyskoczy ci taki i masz...

30.10.2006
20:28
[16]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Dawniej to był grzech Dzisiaj w obliczu nauki tylko ludzie chorzy psychicznie są w stanie się zabić więc grzechem to nie jest.

Patryk W: To samo w tym samym czasie napisaliśmy :D

30.10.2006
20:28
smile
[17]

PatrykW [ Arbiter Elegantiae ]

A ja Wam wszystkim zaprzeczę: samobójstwo do niedawna było uważane za grzech śmiertelny - owszem, ale teraz jest uważane za grzech lekki. Dowiedli, że człowiek popełniający samobójstwo nie jest normalny, jest chory umysłowo - normalny człowiek nie popełni samobójstwa, a skoro jest psychicznie chory to nie robi tego z własnej woli - grzech nie popełniony z własnej woli jest grzechem lekkim.

spoiler start
Nie wymyśliłem tego sam - ostatnio na religii była dokładnie o takim temacie gadka i to nam ksiądż mówił
spoiler stop


Promilus --> Wrrrr.... Wyprzedziłeś mnie o ułamki sekundy....

Nie doczytałem do końca - już xanat0s udzielił podobnej odpowiedzi do mnie - a chciałem pierwszy udowodnić, że 98% społeczeństwa się myli...

30.10.2006
20:31
smile
[18]

Sandro [ GOL ]

Xanat0s przytoczył bardzo dobry fragment KKK, a promilus1 i PatrykW to potwierdzili.

30.10.2006
20:33
[19]

mirencjum [ operator kursora ]

Jest jeszcze samobójstwo honorowe, chyba w pełni rozgrzeszane przez kościół. Było ono akceptowane i uznane za wielce honorowe zakończenie sprawy.

30.10.2006
20:40
[20]

Kozi2004 [ Generaďż˝ ]

Kompo ---> W takim razie wątek o świętach Bożego Narodzenia też jest karalny??

A co do samego samobujstwa to są chyba jakieś "okoliczności łagodzące". To nie jest takie proste jak by się mogło wydawać. Zabijesz się i jesteś potępiony. Są różne sytuacje i wątpie by każdy przypadek był traktowan tak samo.

30.10.2006
20:42
[21]

Andre770 [ Koniokwiciur ]

No pytanko! TAK

30.10.2006
20:44
[22]

Piotrus1pan [ ZbiQ2 ]

Ja jestem ministrantem i rozmawialiśmy na ten temat i gdy człowiek popełni samobójstwo bez pwodu to ciężki grzech a jeżeli z załamania psychnicznego(Ania z Gdańska przykład) nie jest.

30.10.2006
20:51
[23]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Kozi --> watek o swietach nie jest karalny, bo ma duzo wspolnego nie tylko z religia ale takze z obyczajami. CO do tematu watku, to ewidentnie wkracza na grzaski grunt.

30.10.2006
20:54
[24]

matisf [ X ]

Nie badzie tacy poprawni politycznie, narazie sie nikt tu nie obraza wiec jest ok.
Moderator napewno czyta ten watek z uwaga jak cos bedzie nie tak to zniknie.
Wiec spokojnie :)

30.10.2006
20:54
smile
[25]

Arczens [ Legend ]

Jak dla mnie całkiem smiertelny :)

30.10.2006
20:56
[26]

$ebs Master [ Konsul ]

krotka pilka - TAK

30.10.2006
20:57
smile
[27]

MMaaZZii1155 [ Kocham Szwedki ]

TAK

30.10.2006
21:14
[28]

PatrykW [ Arbiter Elegantiae ]

Czy czytacie inne posty?? Już zostało to wyjaśnine i to dość dokładnie - podając nawed część z katechizmu - jakbyście czytali powyższe posty to nie pisalibyście takich głupot!!
Jeszcze raz: samobójstwo nie jest grzechem śmiertelnym tylko lekkim. Dlaczego? Zobacz wyżej bo nie warto pisać tego kilka razy.

30.10.2006
21:15
[29]

2fast4u [ Centurion ]

Otoz nie jest to, moim zdaniem takie proste zagadnienie. Jak dobrze wiemy, aby popelnic grzech trzeba miec tego swiadomosc. A czy o osobie ktora popelnia samobojstwo, mozna powiedziec iz posiada w owej chwili tego swiadomosc. Czesto nie zdaje sobie sprawy z tego co czyni. Prosty przyklad: czlowiek bedacy na 10 pietrze, pozar odcina mu droge a jedyna ucieczka jest skok. Mozna powiedziec ze popelnia samobojstwo, ale czy jest to grzech smertelny? niech kazdy odpowie sobie tu sam.
A tak na boku to skoro jest to grzech smiertelny, to dlaczego takie osoby sa pochowane na cmetarzu, czyli poswieconej ziemi?

30.10.2006
21:47
smile
[30]

Różany krzyż [ Konsul ]

WOW, uwaga nareszcie zabłysne.

Samobujstwo to grzech. Dlaczego ??
Niewiem po co Bóg w sumie stworzył dusze ludzkie które potem ponoć umierają i zamieniają się w ducha. Bo przecież zanim je stworzył chyba było wszystko ok. Ale przypuśćmy że się nudził. Więc pewnego razu kiedy Bóg nudził się w świecie bez czasu gdzie każda energia jest pozytywna wpadł na pomysł że stworzy na swoje podobieństwo ( czyli ducha ) dusze ludzkie. A że potem pojawiły się pewne problemy aż do dzisiejszego dnia postanowił te dusze wrzucić na wolny ruszt. my jako ludzie żyjemy sobie na tym ruszcie dopiekając się :) W sumie możecie mi ufać czy nie ale naprawde życie i ta cała ziemia jest tylko po to aby te przypiekające się samodzielnie dusze wybrały jedną z licznych dróg do tego co z nimi będzie kiedy już opuszczą ziemie itd. W sumie jednym słowem mówiąć kiedy umrzecie :) I powracając do tematu to nie chodzi o to że jest to grzechem w religii katolickiej bo grzech nie opiera się na zasadach katolicyzmu czy innej religii, grzech to działanie nie słuszne z zasadami i prawami Boga. A Bóg stworzył taką zasade ze nikt samodzielnie nie może decydować o czyimś wcześniejszym odejściu z ziemi, nawet o sobie. ( Nikt nie może wyjść z testu przed zakończeniem egzaminu ).
Dlatego palenie to grzech ( niszczy twoje zdrowie, jest to odłam samobujstwa ) tak jak picie, ćpanie itd. Ale jeżeli wypicie jednego piwa to zrowie to wiadomo grzechem to nie jest. Kurde ja bym mógł tak pisać całymi dniami, nie skończe jednej mysli nasówa mi się druga. Kurde życie jest jednak fajne. Warto nawet to konto poświęcić dla wypowiedzi która komuś coś uświadomi. Chodź tak wracając do początku to znam Jezusa, znam Kaina ale jeszcze nigdy nie poznałem Adama albo Ewy. To dziwne.

A czy świadomie czy nie to już sprawa tego który osądza ale nie zmienia to faktu że zawsze grzech będzie grzechem, czy świadomym czy nie. Jestem z holandii, pale zioło w polsce, łamie prawo choć nie jestem tego świadomy, ale je łamie. Tak samo ktoś łamie prawo Boga czyli grzeszy choć nie jest tego świadomy. Może konsekwencje będą inne ale nie zmienia to faktu że jest to grzech.

I tak czytam te bajki ministrantów i w sumie .... niewiem co powiedzieć. grzech to grzech, moc grzechu jest dla każdego taka samo, konsekwencje wyciągnięte z niego mogą być różne w zależności od jednostki. Ania z Gdańska popełniła samobujstwo tak samo jak ja to chce zrobić, bo skoro wiem co mnie czeka to po co mam żyć ?? Grzech ma taką samą siłe i wartość, kwestia tylko jak Bóg to osądzi. Znaczy ja się nie zabije żeby nie było :) Bo wiem że gdybym to zrobił posiadając info jakie posidam to bym był pierwszy w przykładzie " kiedy popołniając samobujstwo nie zostajemy zbawieni ".

Solus nie bijcie :)

30.10.2006
22:08
[31]

SuddenDeath [ Pretorianin ]

samobojstwo to grzech smiertelny a czy po tym sie idzie do piekla nie nam to oceniac. Ostatni glos ma w tej sprawie Szef on to dobrze oceni i sprawiedliwie

30.10.2006
22:09
[32]

hermin [ Legend ]

TAK

30.10.2006
22:14
[33]

_zielak_ [ Thief ]

Różany krzyż --> braw bić nie bedę bo w Twojej wypowiedzi jest pare błędów i niedociągnięć. Nie wytykam Ci ich bynajmniej ze złośliwości, chcę po prostu wprowadzić dygresję do tego co pwiedziałeś. :)

Primo - samobójstwo

Niewiem po co Bóg w sumie stworzył dusze ludzkie które potem ponoć umierają i zamieniają się w ducha.
Ke? Duch ludzki, a dusza ludzka to to samo. I jak głosi Pismo Święte to jest ona nieśmiertelna.

Ale przypuśćmy że się nudził.
Bóg się nie nudził, bo jest bytem doskonałym. Główne przesłanki teologiczne są takie, że stworzył człowieka, aby podzielić się z nim swoim szczęściem i miłością. Ale to temat na inną opowieść.

A czy świadomie czy nie to już sprawa tego który osądza ale nie zmienia to faktu że zawsze grzech będzie grzechem, czy świadomym czy nie. Jestem z holandii, pale zioło w polsce, łamie prawo choć nie jestem tego świadomy, ale je łamie. Tak samo ktoś łamie prawo Boga czyli grzeszy choć nie jest tego świadomy. Może konsekwencje będą inne ale nie zmienia to faktu że jest to grzech.
No właśnie to nie tak. Wyobraź sobie sytuację (o której notabene opowiadał nam ksiądz na religi), że jedziesz sobie samochodem ulicą. Jesteś wyspany, trzeźwy, skoncentrowany, jedziesz zgodnie z przepisami drogowymi i ze zdrowym rozsądkiem. Ale nagle przed maskę wyskoczył ci mały chłopiec. Momentalnie, z odruchem wcisnąłeś hamulec, ale to niestety nic nie dało - potrąciłeś chłopca, który następnie zginął. Czy zabiłeś człowieka? Tak. Czy popełniłeś grzech? NIE. Bo nie miałeś innej możliwości, nie mogłeś zrobić czegoś innego, po prostu nie byłeś wolny i świadomy, a to jest konieczne do zaistnienia grzechu...

Podobnie sytuacja ma się np. z Anią, ale oczywiście ta sprawa jetst dużo bardziej skomplikowana. Wprawdzie zrobiła coś czego nie powinna robić, ale nie można jej za łatwo osądzać ponieważ nie wiemy co działo się w jej umyśle na czas przed śmiercią i zapewne nie była oni w pełni świadoma, kierowały nią emocje, lęk i strach... I to wcale nie oznacza, że musi być ona naprawdę winna grzechu.

30.10.2006
22:29
[34]

Space monkey [ Legionista ]

Czy grzech to nie wiem, ale smiertelny na pewno.

30.10.2006
22:29
[35]

Ktosik2 [ Pretorianin ]

Grzech czy nie grzech cholera wie czy w ogole jest Bog ? tak naprawde dowiemy sie dopiero po smierci jezeli nie ma to samobojstwo juz jest totatlnym kretynizmem.Ale jedno jest pewne ze nie warto mialem dobrego kolege znalismy sie od najmlodszych lat niestety juz od 6 lat lezy w piachu bo wybral wlasnie samobojstwo.Coz zupelna glupota jest ten czyn.Cale zycie bylo przed nim a skonczylo sie szybko i niespodziewanie tak sobie mysle co by teraz robil gdzie pracowal i takie rozne rzeczy no ale go nie ma i nie bedzie.Jezeli ktos ma jakies mysli o samobojstwie niech przez chwile pomysli o innych osobach ktore maja 100 razy gorzej niz on (osoby kalekie na wozkach,dotkniete roznymi tragediami czy bardzo biedne) wiekszosc z tych osob chce zyc i nie mysli o samobojstwie.Ostatnio przyklad tej 14 letniej dziewczyny ktora sie zabila przeciez za 10 lat mialaby rodzine prace i nawet by nie pamietala o tym epizodzie w jej zyciu.I co z tego ma teraz nic tylko rodzina znajomi uraz na psychice i pamiec o tym zdarzeniu na cale zycie.To zwojowala.Totalna glupota tak ja mysle.Ludzie w obozach koncentracyjnych byli tak upokarzani ich psychika byla tak ryta ze nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy a chcieli zyc.A tu sie wieszaja z byle powodu.Ale fakt faktem w tv sie o tym nie mowi samobojstw w polsce jest od cholery codziennie zapewne po kilka osob konczy ze soba.Ostatnio ogladalem program ze w wojewodztwie pomorskim w tym roku rzucilo sie pod pociagi juz ponad 100osob dodac wieszania sie skoki itp wlos na glowie sie jezy.


Zawsze sie rozpisze na wieczor :).

30.10.2006
23:03
[36]

dam12 [ mRooChNy ShAtAneQ 666 ]

jedno mnie ciekawi, zalozmy ze spada taka wielka kometa (teorytycznie) wszedzie o tym trombia, odliczaja czas do zaglady, gdybym nie chcial sie palic pol godziny tylko wlasnie "wsztrzyknac" sobie cos na "sen" czy to bylby grzech? nie chcialbym cierpiec...

30.10.2006
23:06
[37]

Coy2K [ Veteran ]

piokos wcale nie ! skąd masz takie informacje co ?!!! to był film na faktach i do tego autentycznych !

30.10.2006
23:07
smile
[38]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

To bardzo skomplikowane i nie można udzielić jednoznacznej odpowiedzi.

Samobójstwo to przerwanie życia ludzkiego czyli zabójstwo. Zabójstwo jest grzechem. Ale czy każde zabójstwo jest grzechem ?

1. Bandzior włamuje się w nocy do domu. Zabija właściciela i rabuje jego dobytek.

2. Kobieta broni się przed gwałcicielem i zabija go nożyczkami.

3. Żołnierz strzela do wroga strzelającego do kolegów z oddziału i zabija go .

Czy wszyscy popełnili ten sam grzech ?

Czy człowiek który popełnia samobójstwo wiedząc że ma raka i jego dni są policzone , jest takim wielkim grzesznikiem , bo pokrzyżował boski plan skonania w bólach choroby nowotworowej ?

Sam nie wiem . To chyba jednak tylko ludzki wymysł.

30.10.2006
23:12
[39]

b166er [ sick dog ]

dzis wlansie mialem o tym wyklad na reli i dowiedzialem sie ze nie koniecznie musi to bys grzech smiertelny. nie chce mi sie o tym pisac ale jesli chodzi ci o ta dziewczyne to nie, nie byl to grzech smiertelny

30.10.2006
23:33
[40]

xanat0s [ Wind of Change ]

Lupus --> Napisałem to kilkanaście postów wyżej:

(...); gdy chodzi o odpowiedzialność, (...) lub zmniejszona, gdy samobójstwo jest popełnione z powodu ciężkich zaburzeń psychicznych lub dużego strachu"

[za Kompendium Katechizmu Kościoła Katolickiego]

Sądze, że twoja historia może podpadać pod ten "duży strach", np. przed cierpieniem.

30.10.2006
23:47
[41]

Różany krzyż [ Konsul ]

1. Wypadek to wypadek, wypadek grzechem nie jest !!
2. Zabójstwo w obronie życia grzechem nie jest, natomiast nie bronienie życia jest odłamem samobujstwa i jest grzechem !!

3. Dusza umiera, ducha zabić się nieda, nawet Bóg nie może zniszczyć ducha bo sam nim jest. ( a to czy dusza zmienia się w ducha to inna historia ).

Dany grzech ma zawsze taką samą daną moc, ona się od siebie zawsze różni ale wartość i siła tego grzechu jest zawsze taka sama. Inne mogą być tylko konsekwencje w zależności od danej jednostki.

Nie ja wymyśliłem takie zasady, a skąd je znam to już nie na tym forum.

Zresztą jest widze takie wielkie bum to postaram się poznać tą Anie osobiście, powiem wam jakie były konsekfencje za 9 dni. Jeżeli do tego czasu Souls mnie nie pobiją.

31.10.2006
00:08
smile
[42]

comet [ Chor��y ]

Jeżeli popełnienie samobójstwa jest aktem tchórzostwa... to niech któryś ze śmiałków spróbóje.
Bo łatwo jest mówic, że jest to akt tchórzostwa, dopóki samemu nie stanie sie na krawędzi i nie pwie... " to nie jest jednak takie proste" . Jestem w kropce, zycie wali mi sie na łeb na szyje. Nie popełnie jednak samobójstwa .. bo sie boję... Nie żebym był zbytnio wierzący, nie latam z babciami pod pache do kościoła co 2 dni. Ale jednak.... odwagi to wymaga i nikt mi nie powie, że nie. A mi jej brakuje... i chyba dobrze... bo za 10 - 20 lat powiem sobie.. jaki ja bylem glupi, że wtedy o tym myślałem. Inna sprawą jest TERAZ...

Mam jednakowoz pytanie... czy aktem targnięcia się na swoje zycie jest rzucenie sie w obronie 'kogoś' na 4 dresiarzy szerszych o 2 metry od Nas, mających noże, z myślą, że "najwyżej, zabiją mnie, on(a) też zginie, próbowałem, będzie mi wybaczone, a przy okazji zakończe swoje cierpienia"?

31.10.2006
00:18
smile
[43]

comet [ Chor��y ]

Nie osądzajcie, kiedy sami nie wiecie co zrobilibyscie w sytuacji osoby która targnęła się na swoje życie i nie macie jej siły lub niemocy psychicznej. Bo latwo jest osądzać, trudniej zrozumieć. W końcu samobójca tez kiedys byl człowiekiem takim jak my... (2gi post bo minął czas edycji)

31.10.2006
00:23
[44]

Danley [ Pontifex Maximus ]

comet -> To nie jest akt targnięcia na własne życie - nie wiesz, że zostaniesz zabity i raczej zostaniesz co najwyżej pobity/zastraszony/okradziony, bycmoze ze sktukiem smiertelnym.

31.10.2006
00:32
smile
[45]

comet [ Chor��y ]

Jesli chcesz zostać zabity, to już wiesz jak najlepiej zajść takim za skóre... wystarczy powiedzieć, że żółty dres jest nie modny albo "zostawcie tą Panią bo wam natłuke"... i masz gotowe...

31.10.2006
01:31
smile
[46]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

Coy2K => pisali w "Faktach i Mitach" w dziale mitów :)

31.10.2006
11:15
[47]

Coy2K [ Veteran ]

hahaha piokos ! to Ty nie wiesz, że tam bzdury piszą ?! ale się dałeś załatwić :P

31.10.2006
11:24
[48]

Danley [ Pontifex Maximus ]

comet -> Albo Cię wyśmieją i pójdą dalej :D różnie może byc, oczywiscie mozesz tez zostac zabity - zależy od tych ludzi.

11.04.2007
00:50
[49]

Aniek [ Generaďż˝ ]

Hm Sorry że wykopałem, ale... :D

Samobójstwo jakim w końcu jest grzechem? Nic już nie wiem z tego...

11.04.2007
00:53
[50]

jezek [ Konsul ]

TAK, idziesz prosto w dól na wieki, i popieram takametodę stosowanaprzes stwórce

Aniek---> bóg ustalil zasadę "Bóg daje życie itylko bóg je może zabrac" i jak ktoś siędo tego nei zastosuje to jest sroga kara, bo człowiek powinien czerpac radosc z zycia nie? :)

11.04.2007
00:54
[51]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Zależy w jakiej religii...

EDIT: nie doczyytalem do gwiazdki... w takim razie tak :D

11.04.2007
00:55
[52]

Aniek [ Generaďż˝ ]

Loczek - w katolickiej.

11.04.2007
00:57
[53]

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Czemu pytasz Aniek? Planujesz wycieczkę? :)

11.04.2007
00:57
[54]

Aniek [ Generaďż˝ ]

Jakiej gwiazdki? Wszyscy mówią inaczej. Ah jutro może księdza spytam.

Behemoth --> wycieczkę do czego? Nie myśl że do Piekła:)

11.04.2007
01:02
[55]

Harrvan [ Legend ]

Odpowiedz na pytanie : Tak jest to grzech smiertelny ... inna sprawa ze okolicznosci w ktorych popelniasz samobojstwo moga dzialac lagodzaco : co innego gdy zabijasz sie bo masz jakiegos tam zwyklego dola a co innego gdy masz zycie przepelnione zalem i cierpieniem i gdy nie ma ci kto pomoc

11.04.2007
01:17
[56]

Szczeblo [ Konsul ]

jak wszystko związane z wiarą jest to temat cholernie skomplikowany. Z lekcji religii pamiętam, że samobójstwo (ó zamknięte ku....źwa) nie jest grzechem śmiertelnym, jeśli jesteśmy zmuszeni do tego. Wszystko zależy od okoliczności... - nie jest to grzech śmiertelny też w przypadku chorych psychicznie (i tymi nie tyle co chorymi, a mającymi kłopoty ze sobą...).

Tylko pozostaje pytanie - jakie samobójstwo jest w takim razie grzechem śmiertelnym? Bo w końcu większość tych przypadków można podciągnąć pod chorobę...

11.04.2007
01:19
[57]

Aniek [ Generaďż˝ ]

A ja się tak zastanawiam, dlaczego zabójstwa nie uważa się za grzech śmiertelny? Moim zdaniem to większe przewinienie. Zabić paru ludzi np. ... :/

11.04.2007
01:21
[58]

jezek [ Konsul ]

Aniek-> a skąd wiesz ze tego się nie uwaza za grzech smiertelny? boga niestety aktualnie oto nie zapytasz :)

11.04.2007
01:22
[59]

Aniek [ Generaďż˝ ]

Wszyscy potępiają samobójców, a zabójców - Bestii, nikt :|

11.04.2007
01:32
[60]

Aceofbase [ El Mariachi ]

marcinek --> wyraz "Bog" zwyklo sie duza litera pisac

11.04.2007
01:36
[61]

Jerryzzz [ E ]

O, następny krzyżowiec...

Aniek ---> O post wyżej...

11.04.2007
01:40
[62]

Aniek [ Generaďż˝ ]

Jerryzzz --> a tobie o co chodzi?

11.04.2007
01:47
smile
[63]

paściak [ carpe diem ]

Wg. mnie jest akt wolnosci - jak ktos nie wierzy w Boga, piekła, grzechy, dusze itd, to wydaje mi sie jako czlowiek wolno mu decydowac o swoim zyciu - albo o smierci... Chociaz wydaje ze samobojstwo to wielki egoizm...

11.04.2007
01:51
[64]

Aceofbase [ El Mariachi ]

Jerryzzz --> ale gdy napisze "polak" to juz poczujesz sie urazony, prawda?

edit: zreszta nie za bardzo rozumiem stwierdzenia "O, następny krzyżowiec... "

ortografia i przyjete konwencje zapisu tak kola Cie w oko?

11.04.2007
01:52
[65]

Aniek [ Generaďż˝ ]

Jerryzzz jak możesz być taki :/

11.04.2007
01:59
smile
[66]

Jerryzzz [ E ]

ale gdy napisze "polak" to juz poczujesz sie urazony, prawda?

Nie poczuje sie...

zreszta nie za bardzo rozumiem stwierdzenia "O, następny krzyżowiec... "

Zycze Ci, abys kiedys zrozumial...

ortografia i przyjete konwencje zapisu tak kola Cie w oko?

No wlasnie chyba nie mnie kolą xD

Aniek [Mr Prowokator]
Jerryzzz jak możesz być taki :/


Przepraszam :(

11.04.2007
02:02
[67]

Aceofbase [ El Mariachi ]

edit: a zeby jeszcze wiadomo bylo do czego konkretnie pije:

ortografia i przyjete konwencje zapisu tak kola Cie w oko?

No wlasnie chyba nie mnie kolą xD


hmm


a zakladam, ze marcinek mowil o Bogu w pojeciu chrzescijanskim...



Aniek [Mr Prowokator]
Jerryzzz jak możesz być taki :/

Przepraszam :(


no mi tez jest przykro ;/

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.