Shadowmage [ Master of Ghouls ]
George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy i SF cz. CLXII
W tym wątku rozmawiamy o pisarzach fantasy i s-f, choć zdarzają się również przedstawiciele literatury pięknej. Jeśli czytałeś jakąś ciekawą książkę - napisz o niej. Można też przeczytać coś ciekawego o komiksach. Integralną częścią są także dyskusje batalistyczno-militarne :)
Aha - proszę się nie bać tego Martina w tytule ;-PPP
Wyniki głosowania na wątkowy kanon. Następna edycja w kwietniu 2007.
Fantasy:
1. Martin George R.R. – "Pieśń Lodu i Ognia" - 23 głosy
2. Zelazny Roger – "Amber" - 20
3. Pratchett Terry – "Świat Dysku" - 19
3. Tolkien J.R.R. – "Władca pierścieni" - 19
5. Erikson Steven – "Opowieści z malazańskiej księgi poległych" - 15
6. Cook Glen – "Czarna kompania" - 12
7. Cook Glen – "Detektyw Garrett" - 11
7. le Guin Ursula K. – "Ziemiomorze" - 11
9. Howard Robert E.- "Conan" - 10
10. Anderson Poul - "Trzy serca i trzy lwy" - 9
10. Wagner Karl E. – "Kane" – 9
SF:
1. Herbert Frank - "Diuna" - 21
2. Card Orson Scott- "Gra Endera" - 13
2. Dick Philip K. - "Ubik" - 13
2. Strugaccy Borys i Arkadij - "Piknik na skraju drogi" - 13
5. Heinlein Robert - "Kawaleria kosmosu" - 9
6. Asimov Isaac - 'Fundacja/Roboty" - 8
6. Dick Philip K. - "Opowiadania" - 8
6. Niven Larry - "Pierścień" - 8
9. Haldeman Joe - "Wieczna wojna" - 7
9. Morgan Richard - "Modyfikowany węgiel", "Upadłe anioły" - 7
9. Simmons Dan - "Hyperion" - 7
9. Wells Herbert George - "Wojna światów" – 7
9. Adams Douglas – "Trylogia w pięciu częściach" - 7
Polska fantastyka:
1. Sapkowski Andrzej - "Wiedźmin" (7 na same opowiadania) - 19
2. Zajdel Janusz A. - "Limes inferior" - 17
3. Kres Feliks W. - "Księga Całości" - 14
4. Grzędowicz Jarosław - "Pan Lodowego Ogrodu" - 11
4. Piekara Jacek - "Mordimer Madderin" - 11
6. Lem Stanisław - "Solaris" - 10
7. Dukaj Jacek - "Inne Pieśni' - 9
7. Kossakowska Maja Lidia - "cykl anielski" - 9
9. Ziemiański Andrzej - "Zapach szkła" - 8
10. Sapkowski Andrzej - "Narrenturm" – 7
Inne (horror):
1. Bułhakow Michaił - "Mistrz i Małgorzata" - 14
2. Lovecraft H.P. - "Opowiadania" - 12
3. Eco Umberto - "Imię róży" - 9
4. Carroll Jonathan - "Kraina Chichów" - 7
4. King Stephen - "Mroczna Wieża" - 7
6. King Stephen - "Miasteczko Salem" - 6
6. Orwell George - "Rok 1984" - 6
7. Heller Joseph - "Paragraf 22" - 5
7. King Stephen - "To" - 5
7. Lumley Brian - "Nekroskop" - 5
7. Masterton Graham - "Manitou" – 5
Komiks:
1. Neil Gaiman - Sandman - 9 głosów
2. Garth Ennis, Steve Dillon - Kaznodzieja - 8
3. Polch, Parowski, Rodek - Funky Koval - 7
3. Rosiński, van Hamme - Szninkiel - 7
3. Rosiński, van Hamme - Thorgal - 7
3. Mike Mignola - Hellboy - 7
7. Andreas - Rork - 5
7. Alan Moore, Dave Gibbons - Strażnicy - 5
9. Alan Moore - Liga Niezwykłych Dżentelmenów - 4
9. Frank Miller - Powrót Mrocznego Rycerza (w tym jeden głos na Batmana) - 4
Strony, które każdy fantasta znać powinien:
Serwisy informacyjne:
- Katedra
- Gildia
- Valkiria
- Poltergeist
- Inny Świat
- Terra Fantastica
- Wrak (komiksy)
- Aleja komiksu
- Wielkie Archiwum Komiksu
Magazyny literackie:
- Esensja
- Avatarae
- Fahrenheit
Inne:
- netowa baza danych o książkach
- amatorskie filmy, mamy tam "swojego" człowieka czyli Garretta
- radio internetowe
- dla miłośników Steampunka
- bezpłatne ebooki wydawnictwa Baen
- recenzje i opisy
- recenzje i opisy
- historia zapoczątkowana w Feniksie
Strony czasopism:
- Nowa Fantastyka
- Science Fiction, Fantasy i Horror
- Locus
Strony pisarzy:
- strona autora z tytułu wątku.
- strona o cyklu Stevena Eriksona
- chyba nie trzeba przedstawiać
Grafiki:
Poprzednia część:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5565263&N=1
kiowas [ Legend ]
Właśnie zakupiłem polecanego Grzędowicza (z recenzji nawet sympatycznie się zapowiada) i zabieram się do czytania.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
To miłego :)
A ja w oczekiwaniu na stada książek, które właśnie do mnie idą różnymi kanałami, nadrabiam zaległości. Napierw uporałem się z "Zagładą Hyperiona" Simmonsa - początek trochę niemrawy, ale zakończenie wbiło w ziemię - szczerze powiedziawszy, to w ogóle nie spodziewałem się, że fabuła i koncepcje potoczą się w ten sposób po lekturze "Hyperiona".
A teraz poczytuję sobie "Annę In w grobowcach świata" Olgi Tokarczuk, czyli pierwszą polską książkę z serii mity. Jest o Inannie, sumeryjskiej bogini, która odgrywała znaczącą rolę także w "Welinie" Duncana, więc ciekawe jest porównanie.
A na marginesie -czytał ktoś inne książki z tej serii wydane u nas? W książce jest napisane, że jak na razie ukazały się:
Karen Amstrong - "Krótka historia mitu"
Margaret Atwood - "Penelopiada"
Wiktor Pielewin - "Hełm grozy"
Jeanette Winterson - "Brzemię"
A ja i tak czekam aż Dukaj napisze swój projekt - co pewnie conajmniej jeszcze dwa lata potrwa ;/
kiowas [ Legend ]
Shadow ---> ty musisz majątek wydawać na te czytadła :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Kiowas-->ostatnio nie :) A wszystko dzięki Katedrze :D
Yans [ Więzień Wieczności ]
Shadow ====> A gdzie smok ???!!! :D Poza tym, może być ;)
Yans [ Więzień Wieczności ]
Chyba nie było wklejane ?!
STILL DANCING
No, sorry, it's not done yet.
There's good news and bad news on A DANCE WITH DRAGONS.
The bad news is that I have not gotten nearly as much work done these past few months as I had hoped to back in July. The summer and fall have both been insanely busy. Several of my publishers wanted me to add the San Diego Comicon to my schedule, so I did. All on my own, I also attended Bubonicon in Albuquerque and the World Science Fiction Convention in Anaheim, where A FEAST FOR CROWS lost the Hugo. More recently, I've been on the road again, doing a series of readings and signings in the midwest to promote my new YA book THE ICE DRAGON and the paperback release of A FEAST FOR CROWS. That was followed by a visit to New York, where I met with Bantam about the forthcoming WORLD OF ICE AND FIRE, with Tor about THE ICE DRAGON and the WILD CARDS revival, with Marvel about the new hardcover editions of THE HEDGE KNIGHT, and with DC Comics and Random House / Del Rey about... well, that would be telling. I also put on a tux and went to the American Museum of Natural History for the second annual Quill Awards, where Parris and I dined beneath a giant blue whale and A FEAST FOR CROWS lost a Quill.
All of which was great, but left me little or no time for writing. I know, there are lots of writers who write every day, no matter where they are or what they are doing. Alas, I am not one of them. My efforts to write in hotel rooms and on airplanes have never produced much. I need to be here at my desk, on my own computer, with all my reference materials around me, and ideally I need to be left undisturbed for a good chunk of time if I'm to have any hope of getting real work done. That hasn't been easily accomplished of late.
The good news, however, is that my travels are over for the rest of the year. There are no more conventions, readings, or promotional tours on my schedule until 2007, so for the next six weeks it will be just me and my PC. I am still hoping to be able to complete A DANCE WITH DRAGONS by the end of the year (taaaaaaaaaaaaa, jasne)... although that will depend in large part on how well and how quickly the writing goes from here.
Wish me luck. I'm headed back to Westeros.
Look for another update in early January (pewnie, pewnie, jak mu sie w kwietniu przypomni, to będzie dobrze).
—George R.R. Martin, October 20, 2006
PS. Niby miała być zła i dobra wiadomośc, ja tam nie widzę, żadnej dobrej (biorąc pod uwagę jego wcześniejsz obietnice i zapewnienia). No że poza tym, że AFFC przegrało wszystkie nagrdoy, to może Georgi weźmie się teraz porządniej do roboty ?!?!?!
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Yans-->chyba nie było, zapomniałem wkleić choć to juz czytałem. Nie da się ukryć, ze Dżordżiemu nie należy ufać kiedy cokolwiek obiecuje...
eros [ elektrybałt ]
Z blogu RAZa:
"Dział informacji: ukazał się nowy numer (4/2006) „Czasu Fantastyki”, a w nim między innymi spory fragment mojej nie wydanej powieści „Worożycha”; powieści, której los do dziś mnie boli. Z jakiegoś powodu Maciej Parowski uznał za wskazane opatrzenie go szkicem na mój temat pióra krytyka, który moim skromnym nic kompletnie z mojego pisarstwa nie rozumie. Ale nie będę uczył redakcji, jak ma reagować."
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Wczoraj, wstyd się przyznać, wreszcie przeczytałem opko Martina "Wierny miecz" zamieszczone w "Legendach II". Cholercia, jak ja lubię Westeros. Sam utwór taki w miarę przeciętny jak na Martina, do "Błędnego rycerza" się nie umywa, ale i tak się czytało świetnie. Od razu nabrałem chęci do przeczytania całego cyklu :) I nawet nie drażniło mnie marne tłumaczenie...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Właśnie zdobyłem ostatnią (chyba) brakującą mi książkę Zelaznego wydaną u nas - "Ja nieśmiertelny". Została mi jeszcze ciekawostka, czyli "Ilustrowany przewodnik po zamku Amber", ale to może poczekać.
Szenk [ Master of Blaster ]
Fan Zelazny'ego? Ja akurat za nim zbytnio nie przepadam, strasznie nierówny z niego pisarz.
PS. Wziąłem się wreszcie za Piątka "Ukochanych poddanych cesarza" i ... poddałem się w połowie drugiego tomu. Nawet nie przeszkadzały mi te wszystkie okropieństwa i szkaradności, które opisywał, tylko sama konstrukcja - taka rwana, szarpana, powtarzające się i nudne dialogi z przesłuchań. A już do szału doprowadziły mnie, i w końcu przeważyły szale mojej cierpliwości, rymowanki z północy...
el f [ RONIN-SARMATA ]
A ja sobie odświerzyłem wcześniejsze tomy Pieśni, i wystartowałem z Ucztą :)
Szenk - kupiłem fajną książkę, może Cię zainteresuje...
Szenk [ Master of Blaster ]
el f ---> Oooo, dzięki. Już dodaję do przechowalni w Merlinie :D
A propos - czytam sobie teraz "Dreadnoughta" Roberta K. Massie. Czyta się to bardzo przyjemnie i z zainteresowaniem. Choć niektórych może znużyć zbytnia szczegółowość w opisywaniu poszczególnych postaci polityki drugiej połowy XIX i początków XX wieku. Prawie jakby czytało się kilka biografii w jednej książce. Książka nie stroni też od różnych ciekawostek, licznych cytatów pamiętników, dokumentów i gazet ówczesnych czasów :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Szenk - czy Dreadnought jest napisany w podobnym stylu co Sierpniowe salwy ?
Zastanawiam się od lat nad tą pozycją ale... wciąż mi żal kasy... ;)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk-->nie znasz się :D Ja Zelaznego uwielbiam za opowiadania, "Amber", "Pana Światła", "Stwory światła i ciemności" i... długo by wymieniać. Owszem, zdarzyło ,mu się kilka słabszych książek, ale i one nie są pozbawione uroku.
A co do Piątka - mnie tortury by nie raziły... gdyby był w tym jakis cel... A to była sztuka dla sztuki. Dlatego opinię wyrobiłem sobie własnie 1,5 tomu i utrzymała się do końca.
Szenk [ Master of Blaster ]
el f ---> Hmm... Trudno mi powiedzieć, "Sierpniowe..." czytałem już dawno temu. Ale jeśli mierzyć przyjemnością płynącą z lektury i zbiorem ciekawych, czesto mało znanych, często pikantnych a często po prostu ciekawych - faktów i fakcików (co do merytorycznej wartości się nie wypowiadam, za mało się znam) - to chyba mógłbym w pewnym stopniu obie te pozycje ze sobą porównać :)
Shadowmage ---> Toż własnie napisałem, że nie tortury i okropieństwa były decydującym czynnikiem mojego zniechęcenia :)
Aha - a co do Zelaznego, sparzyłem się na nim czytając książki wydane przez Phantom Press - coś okropnego :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk-->Toż ja potwierdzam :)
PP nie było złe - co prawda nie wydawali jego wybitnych dzieł a raczej takie średniaki. Najgorszą robotę wykonał bodajże Atlantis, który jego najlepsze książki wydawał w takich tłumaczeniach, że szkoda gadać...
Szenk [ Master of Blaster ]
O ile dobrze pamiętam, to Atlantis tak skiepścił chyba "Stwory..."? Że się w ogóle czytać nie dało, że o zrozumieniu tego, co się czyta, już nie wspomne :)
PS. "zdarzyło ,mu się kilka słabszych książek", "nie wydawali jego wybitnych dzieł a raczej takie średniaki" - na pewno tak lubisz Zelazny'ego? :D
Fajne są cytaty wydarte z kontekstu :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk-->średniaki, czyli słabsze powieści jak naniego, ale ogólnie to powyżej średniej :)
Skiepścili: "Pana Światła", "Oko kota", "Pana snów".
el f [ RONIN-SARMATA ]
Szenk - to chyba sie skuszę... :)
Szenk [ Master of Blaster ]
el f ---> To może jeszcze dwie uwagi, które pomogą (lub nie) podjąć Ci decyzję o kupnie tej pozycji. Autor skupia się - przynajmniej do połowy pierwszego tomu, nie wiem, jak będzie dalej - na Niemczech i Wielkiej Brytanii. Inne państwa występuję niejako w tle, tylko o nich wspomina, kiedy jakieś wydarzenie na świecie miało wpływ właśnie na poczynania dwójki głównycyh "bohaterów".
Drugie "skupienie"autora dotyczy głównych postaci obu tych państw: władców, kanclerzy, premierów, ministrów itp. Czyli poznajemy wydarzenia głównie niejako z góry, od strony tych, co pociągają za sznurki, a nie tych, co są do ich końców przywiązani. Istnieją wyjątki - ale taka jest jednak główna tendencja autora. Przypominam jednakże, że jestem dopiero w połowie drugiego tomu. Nie wiem, czy tak to będzie wyglądało do końca i czy uznać to za zaletę, czy wadę.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Szenk - cóż, w weekend będę w EMPiKu to znów poprzeglądam... może wreszcie podejmę decyzję, tym bardziej że dzisiaj wypłata... :)
Kusi mnie też wciąż ten Michałek... ale drogi jak diabli choć pięknie wydany :)
Swoją drogą, przyjrzyj się tej księgarni - mają niesamowitą ofertę, sporo pozycji niedostępnych w bardziej ogólnych księgarniach...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Moja recenzja "Głosu boga" Jacka Soboty. Jak wcześniej wspominałem, nie za radzo mi się podobało. Książka jakoś nie dla mnie...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Może kogoś zainteresuje - Wywiad z Romualdem Pawlakiem:
A poza tym czytam sobie "Plewy na wietrze" Brzezińskiej. Dobre :D Coś czuję, że już wiem kto będzie rywalizował z Sapkowskim o Zajdla w tym roku :)
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
A ja dzięki Kermitowi w końcu mogłam się wziąć za Krajewskiego i od paru dni zęby mnie bolą po jakże sugestywnym opisie metod śledczych wrocławskiej policji (a właściwie jej współpracowników). Ogólnie bardzo mi się podoba, jak to miło wziąć do ręki książki napisane ładną polszczyzną, niestety przez kontrast widzę teraz, jak niedbałe pod tym względem bywają inne. W dodatku nie tylko miasto jest pieczołowicie opisywane, radca Mock i inne osoby są także wielowymiarowi, żadne tam papierowe figurki pomazane akwarelą.
Szenk [ Master of Blaster ]
A mnie znowu, niestety, nie starczyło funduszy, aby wcisnąć Krajewskiego do internetowych zakupów. Może na przyszłą wypłatę :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk-->Staraj się, staraj. Naprawdę warto choć to nie fantastyka!
Yans [ Więzień Wieczności ]
A ja tam bym powiedział, że ksiażki Krajewskiego i "przygody" Eberharda Mocka są wręcz "fantastyczne" ;)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Moim zdaniem cykl Krajewskiego mieści się w szeroko pojętej fantastyce - trochę elementów niesamowitych czy grozy jest...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
elf-->no jak tak do tego podchodzimy, to niemal wszystko jest fantastyką :)
Szenk [ Master of Blaster ]
Phi, od dawna wiedziałem, że fantastyka była pierwsza (mity i legendy), a dopiero potem powstała reszta literatury :D
eros [ elektrybałt ]
Szenk ----> Na poczatku Adam pisal same opowiadanka SF, ale waz go skusil (slawa, pieniadze, moze nawet Nobel?) i napisal cos mainstreamowego. Wiadomym zas jest, ze to musialo sie skonczyc wygnaniem z raju. A potem bylo juz tylko gorzej...
el f [ RONIN-SARMATA ]
Shadow - ale nie wszędzie są duchy, magia, okultyzm...
garrett [ realny nie realny ]
Przeczytałem "Bohuna" Komudy i jestem mocno rozczarowany. Z jednej strony erudycja, niesamowita jak dla mnie dokładnosc opisu sprzetów, broni, obyczajów a z drugiej papierowe postacie, jednowymiarosc i wręcz dennosc Danteza, ślepe uwielbienie epoki, chaos narracji i zadnych zaskoczeń.
Powiesc powinna byc lekturą uzupełniającą w szkole średniej.
Szenk [ Master of Blaster ]
garrett ---> Już "Wilcze gniazdo" mi się mało podobało - strasznie wg mnie kulała konstrukcja powieści, że już o zakończeniu nie wspomnę, bo ręce opadają. Widać Komuda nie wyciągnął wniosków z błędów poprzedniczki :/
eros ---> Coś w tym jest. Tylko gdzie w tym miejsce na Ewę? :)
Chociaz i tak wole Lilith :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk-->"Wilcze gniazdo" sprawiało wrażenie, że się z kilku opowiadań jako tako połączonych składało.
Mnie szczerze powiedziawszy przypadło tylko do gustu "Imię Bestii". Widac wolę Komudę w wersji starofrancuskiej a nie sarmacko-szlacheckiej.
eros [ elektrybałt ]
Szenk ----> Wydaje mi sie, ze Ewa byla dosyc surowym redaktorem dziel Adama. Poniewaz zas w koncu zalazla mu tym za skore, chlop wymyslil sobie Lilith na przystawke. To z kolei ostro wkurzylo Ewe, ktora w wyniku tego bez wiekszych oporow przystapila do realizacji planu Zlego...
garrett [ realny nie realny ]
"Imię Bestii" jest w kolejce. Zobaczymy
pani_jola [ Generaďż˝ ]
W "Imieniu Bestii" ciekawy byl tylko srodek, a flanki slabo Komuda obstawil.
Mi najbardziej podeszly "Opowiesci...", nie rozwodzil sie w nich o przecudownej, polskiej tradycji. Bylo i straszno i smieszno-wywazone odpowiednio.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Opowieści z Dzikich Pól były fajne, Warchoły i pijanice też. Wilcze gniazdo rzeczywiście słabsze...
Natomiast skończyłem już I tom Uczty dla wron i... wcale nie czuję obniżki formy Dżordża i trochę mnie narzekania dziwią... zobaczymy jak będzie w drugim tomie ale zapowiada się dobrze.
garrett [ realny nie realny ]
nie wszyscy narzekali :)
Marvell [ Pretorianin ]
Problem z "Ucztą" nie polega na tym że Dżordż strtacił formę ale na tym że nia ma w niej nic nowego, akcja się nie rozwija, a do tego ten jego całkowicie niezrozumiały dla mnie zabieg skupienia się w danym tomie tylko na na kilku wybranych postaciach. Mamy więc losyCersei na zmianę z Jaimem przytykane "fascynującymi" przygodami Sama i z rzadka jakimś rozdziałem o Brienne lub Aryi. I chociaż jak zwykle wszystko świetnie napisane i trymające w napięciu to nie ma tu zadnych nowych zaskakujących wątków, akcja toczy się praktycznie w w tych samych miejscach i jest całkowicie przewidywalna co jest nie podobne do Martina. Jak dla mnie całą ucztę możnaby skrócić o połowę potraktować jako prolog albo wstęp do nowego tomu bo nie wnosi nic nowego do historii, masło maślane. Nie na to czekałem tyle czasu :P
J0T [ Konsul ]
właśnie jestem w 3/4 nowych opowiadań Geimana i powiem jedno, a nawet dwa ;)
Polecam Polecam obiema rękami i nogami. :)
Za klimat, za warsztat i za okładkę :D
garrett [ realny nie realny ]
JOT --> jest tam to opowiadanko Ctulhu ?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
A w niektóych księgarniach można już uświadczyć "Pana Światła" Zelaznego :)
Marvell-->Ja bym powiedział, że to "fascynujące" przygody Brienne są przeywane wstawkami o Aryi czy Samie. Ale ogólnie się zgadzam.
Aha, jak ktoś nie chce kupować nowego Gaimana, to na katedrze od poniedziałku zapewne rusza konkurs poświęcony tej książce :P A skoro już reklamuję - dziś ostatni dzień konkursy Brzezińskiej - "Plewy..." biją na głowę "Zbójecki gościniec", a w niedzielę kończy się konkurs "Ludzkich dzieci".
J0T [ Konsul ]
garrett: polączenie sherlocka holmesa i cthulu :) ciekawe chociaz sa lepsze.... ja sie tak wciagnalem ze chyba kupie jego poprzednie zbiory opowiadan :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Marudzicie... jak dla mnie jedyną wadą jest jedynie okres oczekiwania na następną część. Wątków może faktycznie mogłoby być więcej... tego nigdy za wiele, ale i tak jak dla mnie jest ok.
Przygody Brienne też mi się podobają a nawet Sansa zaczęła się wyrabiać.
J0T [ Konsul ]
el f - ale w porownaniu do poprzednich tomow jest gorsza moim zdaniem :) po prostu mi i nie tylko mi sie ciezej czytalo a to nie jest zaleta;P
el f [ RONIN-SARMATA ]
JOT - dlatego piszę, że marudy z Was bo mnie się podoba nie mniej niż pozostałe a czytam teraz ciągiem :) No, może pierwszy tom jest nieco lepszy natomiast pozostałe jak dla mnie trzymają równy poziom. Czyta mi się równie dobrze - ani lżej ani ciężej. Trochę mi brak Daenerys ale rozumiem, ze smoki muszą podrosnąć... ;)
garrett [ realny nie realny ]
JOT --> to kupię :) Bardzo mi się podobało w NF a tak będę miał pod ręką :)
garrett [ realny nie realny ]
Ponad 40 proc. Polaków nie czyta książek
41 proc. Polaków nie przeczytało żadnej książki w ciągu ostatniego półrocza. Częściej czytają kobiety, osoby z wyższym wykształceniem, ludzie młodzi i osoby, którym w dzieciństwie czytali na głos rodzice - wynika z sondażu, jaki w środę przekazała PAP firma badawcza Ipsos.
Jedną książkę przeczytało w minionych 6 miesiącach 12 proc. respondentów, tyle samo co dwie książki, 3 książki - 9 proc., 4-5 książek 9 proc., 6-10 książek - 6 proc., a powyżej 10 książek - 10 proc. badanych. Liczba czytających rośnie wraz z wykształceniem, a maleje wraz z wiekiem.
` Odsetek osób czytających spadł w ciągu ostatnich 2 lat o 6 proc., pozostał jednak niezmienny wśród osób z wykształceniem średnim i wyższym, w wieku od 15 do 18 lat oraz powyżej 59 lat.
Czytanie książek jest związane także z doświadczeniami z dzieciństwa: prawie połowa Polaków, która przeczytała w ciągu ostatniego półrocza minimum 6 książek, w dzieciństwie często słuchała książek czytanych na głos.
61 proc. Polaków, którzy w ciągu ostatnich 6 miesięcy nie przeczytali żadnej książki, nie słuchało w dzieciństwie głośnego czytania.
Jeckyl [ Rekrut ]
Mam pytanko do osób z Lublina.
Czy natknęliście się w którejś bibliotece na jakieś książki Terrego Pratcheta w wersji angielskiej?
Jeśli tak to prosiłbym o namiary takiej księgarni.
J0T [ Konsul ]
garrett: nie pozalujesz zakupu :)
mnie jak zwykle nikt o zdanie nie pytal ;) ale niech ankieterzy tutaj wpadna to sie moga zdziwic :D
garrett [ realny nie realny ]
Jeckyl --> gdybys nic na miejscu nie załatwił wiem ze często u mnie, w pozku, leży conajmniej w 2 miejscach
pani_jola [ Generaďż˝ ]
A jak juz przy Gaimanie jestesmy to mam kilka pytan.
Czytalem w zasadzie tylko jego "Gwiezdny pyl" i nie podeszla mi ta ksiazka. Rozmawialem z kolega, on byl po "Nigdziebadz" i odczucia byly takie same: ladne bajki, ale jakbysmy ich nie przeczetyli nic bysmy nie stracili. Z mojej strony-ta ksiazka byla nijaka ni to przypowiesc ni to fantasytka.
A pytanie jest nastepujace ksiazka Gaimana, ale napisana w zupelie roznym stylu niz "Gwiezdny pyl"? Nie chcialbym stracic czegos ciekawego, ale szukac tez nie bardzo mam czas.
Jeckyl [ Rekrut ]
garret--> A nie wiesz co konkretnie, bo Kolor Magii już mam.
J0T [ Konsul ]
pani_jola - na pewno Amerykanscy bogowie.
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
A mnie właśnie "Amerykańscy bogowie" tak średnio podeszli, "Gwiezdny pył" zaś to faktycznie taka miałka bajeczka, po której w pamięci nawet pył nie zostaje. "Koralina" może i ciekawa, ale nie posunęłabym się do porównywania jej do "Alicji w Krainie Czarów" (a sporo takich opinii), wg mnie jednak niższa liga.
Natomiast bardzo spodobało mi się "Nigdziebądź" i opowiadania z tomu "Dym i lustra".
garrett [ realny nie realny ]
Jeckyl --> musiałbym popatrzec przy okazji
pani_jola --> wszystko co do tej pory czytałem, czyli : Chłopaki Anasiego, Amerykańscy Bogowie i Nigdziebądź... nawet na swój sposób Koralina
oprócz Gwiezdnego Pyłu, moim zdaniem dosc słabe
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
"Nigdziebądź" to taka historjka komiksowa, fajniesie czyta, ale nc wielkiego. "AM" to niezła książka, ale ze skopanym zakończeniem. Dla mnie no.1 to "Chłopaki Anansiego" :)
eros [ elektrybałt ]
"Nigdziebadz" to wartka historia, ale dla mnie nic poza tym. Caly czas czytajac te ksiazke mialem nadzieje na uchwycenie subtelnosci, ktora odroznilaby ja od reklamowkowo kreconych filmow akcji. Niestety po skonczonej lekturze pomyslalem tylko: No to pogonilismy po miescie, tylko po co?
Wieksze wrazenie zrobil na mnie nawiazujacy do "Amerykanskich bogow" tekst w NF, to naprawde bylo ciekawe w odroznieniu od urban fantasy "Nigdziebadz", ktory to termin wywoluje we mnie rownie entuzjastyczna reakcje co skret kiszek.
hobb [ Centurion ]
A mi się "Gwiezdny pył" podobał - bardzo sympatyczna bajeczka. "Amerykańscy Bogowie" też mi się podobali, "Dym i lustra" też... chyba wszystkie książki Gaimana mi się podobały :) Koralina podobała mi się najmniej.
Dobra, starczy tego podobania. Dziś w Empiku nowy zbiór Gaimana przegrał niestety z Huberathem - "Balsam długiego pożegnania". Tyle świetnych opowiadań w jednym tomie skutecznie mnie zachęciło. Gaiman poczeka na następną wizytę.
pani_jola [ Generaďż˝ ]
A "Dobry Omen" jest zacna ksiazka? Pisana z Pratechettem, wiec mozna spodziewac sie dobrego humoru.
hobb [ Centurion ]
pani_jola-->Szczerze mówiąć średnia. Niby dwóch bardzo dobrych autorów i można wiele się spodziewać ale coś im nie wyszło. Gaiman był wtedy jeszcze młody i nie wyrobiony i może to dlatego (książka z 1990 roku). Dużo lepsza była książka Wolskiego - "Agent dołu" - która opowiada podobną historię (Piekło, Niebo - te sprawy)
Marvell [ Pretorianin ]
Jeszcze odnośnie uczty, nie marudziłbym tak gdyby Dżordż postanowił bardziej szczegółowo opisać losy jakiś innych postaci, ciekawszych i ważniejszych z punktu widzenia całej historii. A tymczasem on postanowił poświęcić praktycznie cały tom 2m może i barwnym ale kompletnie pobocznym osobom czyli Jaimiemu i Cersei nie mówiąc już o Brienne. Co do całej historii mogą wnieść Cersei i Jaime może się mylę ale wydaje mi się że nic? Wygląda na to że to już koniec Cersei, a Jaime? być może będzie żadził królewską przystanią ale jakoś póki co się na to nie zanosi O wiele ciekawszą postacią jeżeli chodzi o Lannisterów jest Tyrion, ale o nim ani słowa w uczcie. Co prawda ciekawie zapowiada się wątek dotyczący żelaznych ludzi ale dopiero się rozkręca. Byłbym duzo mniej zawiedziony gdyby Martin skupił się na ciekawszych postaciach i wydarzeniach wnoszących dużo więcej do całej opowieści. Na przykład na młodych starkach (z wyłączeniem Sansy :P), sami w sobie interesujący, powiazani z pierwotnymi mieszkańcami (dzieci lasu) prawie każdy z nich już jest wargiem, nie zapominając oczywiście o Cat :P. A co z innymi za murem? z wcześniejszych tomów wynikało że to b oni będą stanowić największe zagrożenie. Co ze Stanisem i jego Lady in red :P No i wreszcie co z Dany i smokami :) Tytuł całości brzmi Song of Ice And Fire a w tym tomie nie było ani jednego ani drugiego, zamiast tego mamy mydlaną operę pod tytułem upadek Cersei :P z ciekawym i rozwojowym wątkiem o Zelaznych Ludziach ale potraktowanym jakby pobocznie.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Marvell - kurcze, uprzedzaj ze spoilerujesz... napisałem przecież że skończyłem pierwszy i zacząłem czytać drugi tom a Ty mi walisz o końcu Cersei :(
O Daenerys - nie bardzo jest co pisać. Smoki są jeszcze małe a Dany z kamandą zatrzymała się w zdobytym mieście... myślę, ze ten wątek odżyje jak smoki podrosną.
Yans [ Więzień Wieczności ]
el f ====> Marvell trochę przesadził z tym końcem Cersei, także spokojnie :) Ale tak poza tym, to w większości zgadzam się z Marvellem.
Marvell [ Pretorianin ]
Rzeczywiście sorry Elf, ale jak pisze Yans chyba się zapędziłem wieszcząc koniec Cersei a przynajmniej definitywny, w sumie to jestem nawet w 99% pewny że to nie jest jej ostatnie słowo i tak jak Tyrion odegra jeszcze znaczącą rolęw całej historii.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Cóż, wszystkie postacie, za którymi tęsknimy, mają się pojawić w "Tańcu ze smokami". Pozostaje tylko czekać...
el f [ RONIN-SARMATA ]
To, że wątek lannisterski będzie w Uczcie przewodni mozna było się domyślić już w momencie śmierci lorda Tywina. Tu jest teraz centrum wydarzeń - walka o sukcesję namiestniczą, rozgrywka z Tyrellami... myślałem wprawdzie, że coś o Tyrionie będzie natomiast na Daenerys i Stannisa nie liczyłem zbytnio. Akcja musi posunąć się w czasie by wrócić do tych postaci. Natomiast mam nadzieję, ze coś o Branie i Riconie będzie, nie tylko Sansa i Arya...
Cersei - w sumie to, że swoją grę przegrywa to widać już w końcówce I tomu. Ma coraz durniejsze posunięcia i coraz wyższe mniemanie o sobie. Tak, ze spoiler był nie do końca zaskakujący ;)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
elf-->Dla mnie Cersei to najlepiej wykreowana postać w tym tomie. Szczerze powiedziawszy, to głównie czekałem na rozdziały o niej :)
Natomiast co do tego, kogo można było się spodziewać - Martin zapowiadał, że będzie dzielił geograficznie, więc braki męskich Starków były naturalne. Mówiąc szczerze, to byłem nawet zaskoczony, że zdecydował się na wprowadzenie Aryi i Sama - bądź co bądź to oni nie są na południu Westeros tylko na Murze/w Braavos.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Recenzja "Ludzkich dzieci" P.D. James. takie soobie, potencjał nawet był, ale się rozmył. Gdyby nie film, to Mag pewnie by tego nie wydał. A tak na marginesie - to z filmem nie ma w zasadzie nic wspólnego. Pewnie skrobnę o tym kilka słów na Katedrze przy okazji.
pani_jola [ Generaďż˝ ]
Mam pytanko na noc: byl ktos moze z Krakowa na "Trzech stygmatach..."? Warto tłuc sie z Gdanska, zeby to zobaczyc?
Spokojnej nocy.
pani_jola [ Generaďż˝ ]
Jakby ktos mial kapke czasu, to w Gdansku bedzie Festiwal Kryminalu.
Po wiecej informacji:
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Z rozkładu jazdy wynika, że nie tylko w Gdańsku, ale także w Białymstoku, Poznaniu i Warszawie. 17.11 o 20.00 jest spotkanie z Markiem Krajewskim w Warszawie. Ja niestety nie będę mogła przyjść :(
pani_jola [ Generaďż˝ ]
Faktycznie, wracajac dzis z uczelni zobaczylem plakat, a potem w necie sprawdzalem(na stronie Trojmiasta), wiec myslalem, ze tylko u nas jest.
Na spotkanie z Krajewskim chetnie sie wybiore, a jak bede mial wiecej czasu to i Baniewicza zobacze.
Tutaj rozklad jazdy dla wszystkich miast-->
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Wyszedł nowy Wędrowycz. Uczucia mam mieszane - pewnie przeczytam, ale nie spodizewam się niczego oryginalnego... ot, prosta rozrywka, która w stężeniu jednego zbiorku może się okazać nie w pełni strawna.
A, i wyszło drugie wydanie "Sługi Bożego" - z nwoym tekstem. Nie dam się naciągnąć :)
Szenk [ Master of Blaster ]
A propos Pilipiuka - skończyłem akurat czytać jego trylogię (na razie chyba) o Księżniczkach i Dziedziczkach. Pierwszy tom czytało mi się bardzo fajnie, drugi był raczej kiepski, natomiast trzeci już trochę lepszy.
Wędrowycza książkowego nie mam i nie zamierzam - wystarczą mi opowiadania z gazetek.
Shadowmage ---> A ten nowy tekst Piekary to nowy nowy, czy stary nowy, znaczy gdzies już publikowany?
el f [ RONIN-SARMATA ]
Shadow - Wędrowycza kupię. Lubię od czasu do czasu opowiadania Pilipiuka a w tym nowym zbiorku, ma być podobno sporo "wojennych" :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk-->chyba nowy-nowy. Ale jeszcze muszę to sprawdzić - niemniej takie zapowiedzi były.
W linku moja recenzja "Kłamcy 2" Jakuba Ćwieka - ogólnie, jeśli podobał się pierwszy tom, to takze i drugim będzie usatysfakcjonowany, bo to mniej więcej to samo i tak samo :)
I jeszcze moje wypociny o porównaniu książki i filmu "Ludzkie dzieci":
ivo [ Pretorianin ]
W wawie jest już nowy Sapek
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Przypuszczam, że nie tylko w Wawie - dziś jest oficjalna premiera. Ale mi się jakoś nie śpieszy, i tak mam jeszcze trochę zaległych lektur...
J0T [ Konsul ]
ehhh kolejne zakupy
Pilipiuk, Sapkowski i jeszcze Gaimana (Dym i Lustra) mój biedny portfel....
Szenk [ Master of Blaster ]
el f ---> Kurczę, zamówiłem sobie tych Kozaków w Merlinie, razem z innymi książkami, i... chyba im zabrakło, bo już nie mają. Musiałem podzielic zamówienie i czekać dalej :/
Aha, i wyszedł nowy numer "Innych oblicz historii", trochę spóźniony, bo wrześniowo-październikowy. Zmienili layout i troche formułę. Dają mniej artykułów, za to dłuższych. Jest m.in. artykuł o husarii :)
A co do Sapkowskiego - i tak nie czytąłem dwóch poprzednich tomów i - tak jak Shadowmage - nie narzekam na razie na brak nowych książek do czytania. Tak więc spokojnie sobie poczeka do wypłaty :)
Kyahn [ Rossonero ]
Mam takie pytanie.
Niedawno wyszedł Sługa Boży wyd2, niedługo Młot na Czarownice wyd2, wkrótce wyjdą (mam nadzieję) Łowcy Dusz,
a czy będzie drugie wydanie Miecza Aniołów?
Słyszał ktoś może coś na ten temat?
el f [ RONIN-SARMATA ]
Szenk - heh, mam już awizo z poczty... paczka z Rytmu przyszła. Jak odbiorę, to napiszę co przysłali :)
Kozaków przeglądałem - fajne bo pisane od strony Niemca który był jednym z przydzielonych do oddziałów kozackich oficerów von Pannwitza.
Swoją drogą, biografia Helmutha von Pannwitza mogłaby być bardzo ciekawa :)
garrett [ realny nie realny ]
ech Sapek juz nie budzi takich emocji co kiedys
powtórzę sobie wkrótce tom 1 i 2 a potem pewnie kupię ten nowy, ale nie pali się
Yans [ Więzień Wieczności ]
Właśnie, nie pali się ;)
Ech, gdyby wyszedl drugi tom "Pana Lodowego Ogrodu", to by się paliło jak jasna cholera :D
el f [ RONIN-SARMATA ]
Ja jeszcze nawet nie czytałem pierwszego tomu... :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Yans-->też by się nie paliło... w sumię, to ja mam juz jakis taki dystans do książek, od dawna nie leciałem w dniu premiery do sklepu by coś kupić :P
Kyahn-->Na razie nic na ten temat nie ma. Ale pewnie wydadzą, zapewne jak im się stary nakład skończy. No i skoro już zaczęli wznowienia w nowej szacie graficznej i w wersji z twardą oprawą, to całość tak wydadzą.
A co do Sapkowskiego - mnie interesuje, co dalej?
Yans [ Więzień Wieczności ]
Shadow ====> Akurat w przypadku "Pana Lodowego...", to bym leciał kupić w dniu premiery ;) A co do Sapka, to zapowiadam niespodziewany powrót do niejakiego Geralta z Rivii ;)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Yans-->nie jestem tego taki pewien, mam wrażenie że AS stracił zainteresowanie Wiedźminem - a dla kasy tego robić nie musi, bo wszystkie jego książki się świetnie sprzedają.
Yans [ Więzień Wieczności ]
Shadow ====> Zobaczymy, zobaczymy. Chociaz sam nie wiem czy chciałbym, żeby wrócił do Wiedźmina, to już chyba nie byłoby to co kiedyś. A skąd wiesz, że jego nowa trylogia tak świetnie się sprzedaje ?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Yans-->pojeździj w najbliższym czasie komunikacją miejską to zobaczysz :D
A na poważnie - książki błyskawicznie trafiają na top 10 empiku, a niejeden wydawca już mówił, że chciałby mieć choć jedną książkę sprzedającą się jak Sapkowski.
Yans [ Więzień Wieczności ]
Shadow ====> Jeżdżę komunikacją codziennie i jakoś nie zauważyłem za bardzo Sapka. Za to rzucił mi się w oczy Grzędowicz, Piekara i Erikson ;) Erikson nawet bardzo często, co mnie mimo wszystko zadziwia :D
garrett [ realny nie realny ]
moim zdaniem w MPK rządzi Pratchett, przynajmniej w pozku :)
do dzis miło wspominam podróż 5 i miłą panienkę, której niechący sprzedałem zakończenie przedostatniego Pratchetta
eros [ elektrybałt ]
garrett ----> Co racja to racja, w Pozku Pratchett jednak kroluje :) Mnie sie zdarzylo podczytywac przez ramie jednemu panu chyba "Piramidy". Oczywiscie w autobusie!
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pratchett jest poza konkurencją - bo jego czytają wszyscy, nie tylko wielbiciele fantastyki. AS do tego stanu jeszcze nie doszedł... i pewnie nie dojdzie. Nie zmienia to faktu, że i tak bije następnego polskiego pisarza fantastyki o kilka długości.
Yans-->bo od 2 lat nic nie wydał. Poczekajmy, aż wieść o premierze "Lux perpetua" się rozniesie.
A ja skończyłem "Zbudzone furie" Morgana. Lepsze od "MW", ale z "Siłami rynku" mimo wszystko przegrywa - w kategorii przyjemności z czytania, bo fabularnie i konstrukcyjnie jest znacznie lepsze.
garrett [ realny nie realny ]
Shadowmage --> prycham i warczę z zazdrosci :))) Mi było szkoda pieniazkow na wydanie w hardcoverze :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Garrett-->wiesz, ta książka jeszcze nie wyszła :D
To ja może założę nową część.
garrett [ realny nie realny ]
Shadowmage --> wyszła i nie wyszła :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
NOWY WĄTEK:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5651886&N=1