GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Co trzeba umieć żeby być DJ?

28.10.2006
20:41
[1]

Piotrus1pan [ Senator ]

Co trzeba umieć żeby być DJ?

Pytam się z ciekawości co trzeba robić by zostać DJ? Poproszę o sensowne odpowiedzi

28.10.2006
20:52
smile
[2]

Regis [ ]

Ja zmienialem kasety (wzglednie cd) i ustawialem piosenki w odtwarzaczu na szkolnych dyskotekach w podstawowce i wychowawczyni o mnie mowila 'DJ', wiec jak widac wiele nie trzeba.

28.10.2006
20:55
[3]

Piotrus1pan [ Senator ]

hehe

28.10.2006
21:01
[4]

Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]

Potrzeba zacięcia,pasji,finezji,trzeba żyć muzyką :)

28.10.2006
21:08
smile
[5]

palcia [ Legionista ]

masz racje przedewszystkim trzeba czuc muzyke i miec kosolke i dzazic niemilosiernie na ipre :D

28.10.2006
21:12
[6]

Loczek [ El Loco Boracho ]

"i miec kosolke i dzazic niemilosiernie na ipre :D"

co?

28.10.2006
21:53
[7]

$heyk [ Master Chief ]

Tak naprawdę to prawie nic nie trzeba. DJ to taka gorsza imitacja prawdziwego muzyka (lepszą imitacją jest muzykant :P ) Ot, poczucie rytmu i tyle. I dwa palce do skreczu (nie wiem jak się to pisze) bądź zmiany płyt. Większość tych tzw. "twórców" nie ma nawet podstawowego wykształcenia muzycznego.

28.10.2006
21:58
smile
[8]

MiniWm [ PeaceMaker ]

Otoz zeby zostac Prawdziwym Dj trzeba skonczyc studia(bardzo ciezkie studia muzyczne ? nie pamietam) :D ( zeby moc nazywac sie Dj tak samo jak Dr czy Prof) A co do tych wszystkich Dj'ow no coz :) kazdy moze byc takim Disco/Techno Dj'em :P

28.10.2006
22:03
[9]

TeadyBeeR [ Legend ]

"zeby moc nazywac sie Dj tak samo jak Dr czy Prof"

Buahaha. DJ'em to moze nazwac sie byle lachmaniarz. I w sumie nikim wiecej do tej "tworczosci" nie trzeba byc.

28.10.2006
22:21
smile
[10]

MiniWm [ PeaceMaker ]

Teady ---> Problemy z czytaniem ?

Tak rowniez kazdy lachmaniarz moze sie nazywac Dr czy Profesorem a nawet Sw.Mikolajem ! ale czy tak jest w rzeczywistosci ? Otoz nie prosze pana nie i jeszcze raz nie ! Aby otrzymac tytul Dj trzeba skonczyc (specjalistyczne)studia ! napisac magisterke ! (brzmi znajomo ?) Wtedy w swietle prawa (Tak ma sie na to papierek)jest sie Dj,Dr,Profesorem ! Proste ?

ps. Dj i dj 1 i 0 ;]

28.10.2006
22:39
[11]

TeadyBeeR [ Legend ]

MiniWm --> Nie wiem kto Ci takich bzdur nagadal, ale strasznie musial z Ciebie gnic jak to lyknales.
Nie ma czegos takiego jak tytul DJ'a i moze sie nim nazwac kazdy (mow mi DJ Teady).
Natomiast aby tytuowac sie doktorem lub profesorem nalezey ukonczyc odpowiednia szkole.

28.10.2006
22:43
[12]

RomekAtomek [ Pretorianin ]

Potwierdzam, byle lamacz wiosel moze zostac DJ-em.

28.10.2006
22:44
[13]

Deepdelver [ Legend ]

MiniWm --> nie ma tytułu naukowego ani zawodowego DJ'a.

28.10.2006
22:46
[14]

Chacal [ Senator ]

Nic nie trzeba umieć, trzeba mieć znajomości gdzie trzeba. No i jakieś pojęcie o muzyce, żeby dobrać ją odpowiednio do miejsca i charakteru imprezy.

28.10.2006
23:01
smile
[15]

zbm [ Unlimited Test Driver ]

a na deser --> przeciętny didżej dostaje wiecej od przeciętnego profesora :)
przeciętny = patrz post Chacal'a
(nie wspominam o panienkach, które wbrew temu, co wam się wydaje chcą i to bardzo
być przynajmniej dotknięte przez DJ)

28.10.2006
23:03
[16]

zmudix [ palnik ]

Trzeba przede wszystkim znac ta muzyke. Wiedziec, co z czym mozna mixowac (bo chyba nie mowimy tu o ludziach, ktorzy po prostu puszczaja mp3 na imprezach). Czuc to, co sie robi. Inaczej to nie ma sensu. ;) Wypadaloby tez miec odpowiedni sprzet. :P Dwa decki, mixer i porzadne sluchawki to minimum. ;]

28.10.2006
23:11
[17]

zmudix [ palnik ]

Byłbym zapomniał, to wszystko (poza sprzetem) mozna umiescic w jednym slowie: talent. ;)

28.10.2006
23:25
smile
[18]

MiniWm [ PeaceMaker ]

hmmmmmm kurde teraz to sam jestem ciekawy :P mogl by ktos jeszcze sie wypowiedziec ?

28.10.2006
23:37
[19]

Luzer [ Music Addict ]

Widze ze niektorzy sa dosyc odporni na ironie

28.10.2006
23:40
[20]

tazik [ Konsul ]

trzeba miec fajna czapke taka coool no wiesz o co chodzi...spodnie w kroku...i byc ziooomem, no i miec adapter

28.10.2006
23:55
[21]

Mati176 [ Supervisor ]

A co? Autor watku chce zostac DJ'em takim jak świetej pamieci DJ Tiesto?

spoiler start
Niech spoczywa w pokoju :( [*]
spoiler stop

28.10.2006
23:56
smile
[22]

RomekAtomek [ Pretorianin ]

Mati176, Tiesto zyje. Ale za to co stworzyl sam bym go zabil.

29.10.2006
00:03
[23]

MiniWm [ PeaceMaker ]

Heh widze ze ta dyskusja do niczego nas nie doprowadzi....

29.10.2006
00:06
smile
[24]

Mati176 [ Supervisor ]

RomekAtomek--> Ja wiem, ze zyje, ale smieszy mnie ta cala sytuacja z jego rzekoma smiercia :D

29.10.2006
01:41
smile
[25]

.ion [ Chor��y ]

czy ten wątek to jakaś prowokacja?

29.10.2006
02:43
smile
[26]

boro [ Senator ]

hihi... bardzo chetnie sam sie dowiem od czego najlepiej zaczac - swego czasu bawilem sie w "dj'a" na osiemnastkach.... ale to bylo wieki temu... a co do dziewczyn to sie zgadza - DJ ma zawsze latwiejszy start w relacjach z kobietami ;)

no to panowie i panie znawcy - od czego zaczac??
tylko nie chce widziec odpowiedzi w stylu: Use google Luke....

pozdro
boro

29.10.2006
12:44
smile
[27]

cossacks [ Konsul ]

Buahhhhhhaa!!!!Co niektórzy chyba za mocno "wiesłem" po łbie oberwali,bo piszą takie bzdury,że sie w pale nie mieszczą:)))np:$heyk,MiniWm.Panowie "znawcy" skompletujcie 2 gramofony lub cdplayery, dobry mixer,płyty i zmiksujcie dwa utwory tak ,żeby się nie skompromitować.Potem pogadamy,o tym czy każdy "patałach" może zostać DJ.Zapomnijcie o scratchowaniu:))))

29.10.2006
13:02
[28]

$heyk [ Master Chief ]

Akurat osobiście znam conajmniej trzech tzw. dj'ów. Pokupowali sobie ten cały sprzęt i grywali na dyskotekach. Dwóch z nich skończyło szkołę muzyczną I-go stopnia, ten jeden nie. I powiem, że jego "twórczość" i muzyka tamtych dwóch niespecjalnie się od siebie różnią.

cossacks ----> Chyba jesteś objęty programem "niepełnosprytni w internecie - pełnosprawni w społeczeństwie", bo jeśli taką sztuką jest dla ciebie odpowiednie przyspieszenie jednej ścieżki audio tak, aby rytm pasował do drugiej, to nie wiem, jakim sposobem udało ci się sklecić tak długą i w miarę zrozumiałą wypowiedź (zresztą forma mówi sama za siebie). Widziałem na własne oczy jak się to robi i, moim zdaniem, każdy (nawet ty) potrafiłby to zrobić. Trzeba by tylko się nauczyć obsługi i tyle. Dobierasz rytm, wyłączasz w jednej ścieżce dźwięki o odpowiedniej wysokości, aby było słychać tylko np. bas i masz "nowy" utwór. Dj to taki złodziej muzyki, bo nie potrafi sam stworzyć dobrego utworu, więc odcina kupony od już istniejących. Skleja parę "hitów" w jedno, w nazwie dodaje własne przezwisko i "mix" i tyle. Wygląda to mniej więcej tak:
Dj Spooky-Zioomal - Ave Maria & Battery UltraHiperSuperDuperMegaMix

29.10.2006
13:42
smile
[29]

MiniWm [ PeaceMaker ]

cossacks ---> coz moge wiecej dodac ? Jołłłł ziąąąąąą !


ps ----->

Puszczanie z Dss Dj wystarczy :P

29.10.2006
14:30
smile
[30]

Piotrus1pan [ Senator ]

Nie chcę zostać Dj.Mówiłem pytam się z ciekawości :)

29.10.2006
17:27
[31]

[MiKu[ [ rapmuzik ]

Jezeli robienie porzadnych skreczy jest proste, to pochwalcie sie? Jakie tricki juz zrobiliscie? Czemu sami nie zaczniecie pracowac jako DJ skoro to takie proste?

29.10.2006
17:35
smile
[32]

Skrz@t [ Młody Gniewny ]

Pare miechow temu był na tvp2 film Scratch . Polecam !! Zeby byc DJ: trzeba sprzetu , czasu i wyczucia rytmu ;] Talent tez wskazany .

29.10.2006
18:21
smile
[33]

$heyk [ Master Chief ]

[MiKu[ ---> Bo się nie opłaca :P

29.10.2006
18:55
[34]

pieb!!o [ Pretorianin ]

Koszulkę z napisem DJ

29.10.2006
19:07
[35]

Zapałczan [ Chor��y ]

Ja skonczylem szkole muzyczna, i jestem zatrudniony w Krakowskim pubie/klubie gdzie puszczam muzyke z firmowego sprzetu. Zeby byc DJejem musisz napisac podanie, cv, list motywacyjny. Jezeli jest to ceniony klub! Zarabiam okolo 2000 zl na kazdej imprezie + napiwki i dedykacje ktore nie wchodza w sklad pensji. Wychodzi cos okolo 2200 - 2500 zalezy.

31.10.2006
19:48
smile
[36]

cossacks [ Konsul ]

$heyk twoja wszechstronna wiedza o djowaniu zadziwia mnie:))).Pewnie jesteś z tych "koneserów"muzyki, którzy wiedzą i znają się na wszystkim.:))))Ahha widziałeś na własne oczy :))) to przyjmij moje przeprosiny o "cudowne dziecko" jestem niegodny czytać twoje posty:))Nie rozśmieszaj mnie trofisto,sądząc po treści twojego postu,znasz się na miksowaniu jak Giertych na szkolnictwie.Moja wypowiedż jest jasna i zwięzła,nie moja wina,że masz zapóżnienia w czytaniu ze zrozumieniem mój ty "znawco" od siedmiu boleści:D

31.10.2006
19:54
smile
[37]

cossacks [ Konsul ]

MiniWm nic dodać,nic ująć "JOł Złom":)))))Jesteś nie tylko wybitnym znawcą miksowania,ale znasz też języki obce:))Powala mnie twoja inteligencja:D

31.10.2006
21:10
[38]

Dayton [ Generaďż˝ ]

Prawda o DJ'ach jest taka, ze jak masz dosjcie do dobrej konsoli i dobrych gramofonow to sie szybko mozesz naucyzc jak to obslugiwac, jak masz wyczucie muzyki to mozeliwe ze komus sie spodoba to jak to robisz, potem dajesz pape, (naprawde duzo papay) kupujesz czarne plytki z licencja, ktora pozwala Ci puszczac je na imprezach (chodza kontrole) a na koniec najtrudniejsze, bo musisz miec elo zioma co Cie gdzies wepcha z ulicy jest ciezko gdies wejsc, ale jak juz Ci sie uda, to dostajesz dobra pape, nie spotkalem sie zeby placili mniej niz 50/h

31.10.2006
21:19
smile
[39]

Chupacabra [ Senator ]

hmm, chyba trzeba miec wytrzymaly organizm, tak zeby z 6 pigulek na raz przyjal

31.10.2006
21:55
smile
[40]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Nikt z was nie napisal o najwazniejszej (prawie) sprawie. Zeby zostac dobrym DJ'em trzeba kochac muzyke. Znac sie dokladnie czym rozni sie Trans od Techno czy Tekkno. Znac poszczegolne utwory i miec dobry sluch, no i talent of coz'. Poza tym pomagaja dobre "people skills" czyli latwosc nawiazywania kontaktow, umiejetnosc "zakrecenia sie" w kazdym towarzystwie.

Ale najwazniejsze w pracy DJ'a, to sprawic, by goscie dobrze sie bawili przy puszczanej muzyce. Dobry DJ dostosuje sie do klimatu danego wieczoru i rozkreci impreze.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.