GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz.23

19.08.2001
21:39
[1]

Szaman [ Legend ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz.23

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Nasz bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujacych non-stop, ale po godzinach obsluga we wlasnym zakresie]. Goscimy wszystkich zblakanych, gdy tylko poczuja, ze na innych watkach jest chwilowo podejrzanie cicho. Za barem Holgan i Szaman mieszaja magiczne drinki, Mag kreci sie po sali i robi dobre wrazenie, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ..... w kotle i rothon - na zapleczu dba o interes.
AnankE wpada wieczorkiem i puka w szybke, mi5aser - etatowy staly klient, Adamus placi za drinki wierszami, a Gambit przynosi ze soba swieczke i koronkowa chusteczke :-). Pellaeon dba o czystość, reglularnie kontrolujac z sanepidowska dokladnoscia wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Alver the Gnom odwiedza nas regularnie i po jego uprzejmej propozycji dotyczacej naszej karczmy "a moze to tez mam rozpieprzyc?!?" umieszczamy go w stopce papieru firmowego. Attyla, mnich przechodzac wstepuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstac i wyjsc :). Ostatnio można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jestesmy znani z dyskrecji :)

Witamy serdecznie!

Poprzedni wątek:

19.08.2001
21:42
[2]

Szaman [ Legend ]

Ups! Zapomnialem naszego logo wywiesic... Nie bijcie!!! : (

19.08.2001
21:42
smile
[3]

Adamus [ Gladiator ]

Szaman, ale podpadłeś Rothonowi, gdzie szyld???? ;-)

19.08.2001
21:44
smile
[4]

Adamus [ Gladiator ]

No, trzy sekundy i udało Ci się :-))))

19.08.2001
21:51
smile
[5]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Leeeeeeeeee, Szaman, Ty mi to zrobiles...... Mag zrozumiem, ona mnie nie lubi, ale Ty???? Ten szyld mnie wykonczy... chyba musze przestac go lubic :-)))))

19.08.2001
22:13
smile
[6]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

dobry wieczor wszystkim :)))) Adamus ---- jeszcze w pracy??? rothon - masz silne serce zawalu nie dostales :))))) ale jezlei Mag bedzie przez ciebie rano przykro to mozesz zaczac trenowac biegi :P

19.08.2001
22:33
[7]

grzech [ Generaďż˝ ]

taaa..... ladne rzeczy... jakos pragnienie mnie dusi... moge cos zimnego?

19.08.2001
22:38
[8]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

To ja zaspiewam: "Wkladam stary plaszcz i wychodze z siebie Niose swoj placz, dokad niose nie wiem. Na spacer po starym porcie, na dluga drewniana keje, W choryzont wbijam paznooookcie, na cumach zycia butwiejac"

19.08.2001
22:39
[9]

grzech [ Generaďż˝ ]

z tym portem da sie zalatwic w sobote :))))

19.08.2001
22:40
smile
[10]

Tofu [ Zrzędołak ]

No wiec ja... eee... w tych pieknych okolicznosciach przyrody... tego.... no... chcialbym sie z wszystkimi bywalcami przywitac i dolaczyc do tego wesolego i nawet widze rozspiewanego towarzystwa :P

19.08.2001
22:45
smile
[11]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Tofu--> Ja spiewam slabo, ale Holgan... ta kobieta potrafi zaspiewac :-))

19.08.2001
22:46
smile
[12]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon --- alladnei - nie falszowale ! (za bardzo) :) Tofu --- witaj :))) grzech -- trzymam cie za slowo :)))

19.08.2001
22:48
smile
[13]

Tofu [ Zrzędołak ]

rothon -> wiem, wiem - do tej pory tylko czytalem, ale i tak przy wysokim "c" poszedl mi kineskop w monitorze ;P

19.08.2001
22:49
smile
[14]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Tofu, rothon ----- ja tak wspaniale spiewam ze mam zakaz :))) maluje tez slabo:((( ale za to jetem wirtuozem w grze na ... ludzkich nerwach :))))

19.08.2001
22:51
smile
[15]

grzech [ Generaďż˝ ]

Holgan.. serio chcesz do portu????

19.08.2001
22:52
[16]

Tofu [ Zrzędołak ]

Holgan -> ale takich juz wyprutych czy tych jeszcze w zywym (ledwo) organizmie ? ;) A tak w ogole to ja poprosze zimne sake i jakies sushi jesli mozna :)))

19.08.2001
22:53
smile
[17]

grzech [ Generaďż˝ ]

Tofu -> mozna sie przylaczyc???

19.08.2001
22:53
smile
[18]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

grzech - jezeli inni tez beda mieli ochote ... i jak znajdziemy troche czasu :)))) to bardzo chetnie :)))

19.08.2001
22:55
smile
[19]

Tofu [ Zrzędołak ]

grzech -> alez oczywiscie, zapraszam do mego stolu!!! W takim razie poprosze podwojne sushi, podwojna sake a do tego pszczele larwy w miodzie i kurczaka zapiekanego w imbirze - jak szalec to szalec :P

19.08.2001
23:00
smile
[20]

grzech [ Generaďż˝ ]

extra -> Tofu

19.08.2001
23:05
smile
[21]

Tofu [ Zrzędołak ]

Holgan -> to moze jednak cos zaspiewasz? Jestem milosnikiem opery pekinskiej wiec nie ma na tym swiecie czegos, czego moje uszy by nie wytrzymaly :P

19.08.2001
23:10
smile
[22]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Tofu--> O prosze Pana, Holgan tylko przez grzecznosc nie wskazuje swoich wybitnych umiejetnosci. :-))))

19.08.2001
23:12
[23]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Tofu --- twoje poprzedniw pytanie i to zaproszenie na karb sake zloze.....

19.08.2001
23:13
smile
[24]

Tofu [ Zrzędołak ]

rothon -> alez ja ja tylko zachecam - nawet gdyby miala dzis ciezki dzien to i tak napewno docenie jej talent wokalny (:

19.08.2001
23:15
smile
[25]

Stellincia [ Generaďż˝ ]

Taka impreza za drzwiami a wy tu siedzicie??? o czym dyskutujecie dziś??

19.08.2001
23:16
[26]

grzech [ Generaďż˝ ]

pijemy sake -- w ciszy.. poniewaz Holgan nie chce zaspiewac

19.08.2001
23:17
[27]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

A ja tak wpadam, bo się nudzę :-(

19.08.2001
23:18
[28]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Pellaeon--> Wpadasz tylko jak sie nudzisz? Ladnie. :-)

19.08.2001
23:19
smile
[29]

Muss [ Centurion ]

witam. Czy tutaj tez mozna sie przylaczyc?

19.08.2001
23:21
smile
[30]

Tofu [ Zrzędołak ]

No dobrze, to w takim razie ja zaspiewam... :) Cos z klasyki. Tylko nastroje lutnie... *brzdek* *brzdek* *plink* *brzdek* O, juz: To na czesc wszystkich pan: NO thyng ys to man so dere As wommanys love in gode manere. A gode womman is mannys blys, There her love right and stedfast ys. There ys no solas under hevene Of alle that a man may nevene That shulde a man so moche glew As a gode womman that loveth true. Ne derer is none in Goddis hurde Than a chaste womman with lovely worde.

19.08.2001
23:21
smile
[31]

Stellincia [ Generaďż˝ ]

no to dobranoc jutro wxczesnie wstaje . Pa

19.08.2001
23:24
smile
[32]

Tofu [ Zrzędołak ]

No tak, moglem sie tego spodziewac - jak tylko zaczynam spiewac klasyke to ludzie wychodza :P

19.08.2001
23:27
smile
[33]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

muss --- zapraszam ale teraz juz samoobsluga - moja zmiana sie skonczyla :))))) chyba ze nudzacy sie PELL bedzie pelnil role gospodarza .... :))) Pell ----- wlasnie, mam takie pytanko ... widziales co Ósmy w piwnicy zrobil podczas latania??? !

19.08.2001
23:28
[34]

Muss [ Centurion ]

Oki to ja sobie wezme pifko usiade i poslucham :)

19.08.2001
23:30
[35]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

rothon ---> Skądże znowu :-) Dziś zostawiłem Karczmę "w rezerwie" :-))))))) Holgan ---> Eee.... nie mam pojęcia. Czyżbym widział (wyczytał) nutkę złości w Twoim cudnym głosie? :-))))

19.08.2001
23:31
[36]

The Dragon [ Eternal ]

Pozdrawiam wszystkich stalych (i nie tylko) bywalcow karczmy. Trzeba bylo nie pisac tak zachecajacego wprowadzenia, bo teraz juz sie mnie nie pozbedziecie :))

19.08.2001
23:40
[37]

Szaman [ Legend ]

rothon: No wiesz, skoro Magini Cie nie lubi, to ja, jako jej kolega po fachu i "fellow" Nieumarly, powinienem takze dazyc Cie antypatia, ę? ;))) Ale nie, lepiej nie podpadac kierownictwu... :) Holgan: nie sciemniaj, jako pierwsza barmanka (pamietaj, ten tytul Ciagle nalezy do Ciebie, mimo, ze moja rezygnacja nie zostala przyjeta), mozesz spiewac, tanczyc na stolach, machac kieca i w ogole plasac dziko, a jak sie komus nie spodoba, to zalozysz embargo na napitki i na kolanach do Ciebie wroca!!! MASZ REALNA WLADZE I MOZESZ ROBIC CO CHCESZ!!!!!! ;))))

19.08.2001
23:42
[38]

Szaman [ Legend ]

No, Admirale, spiewac prosze natychmiast, cos wykombinowal tam na dole z Osmym, moim kochanym chowancem??? Holgan, zostaw go w razie czego mnie... mam w sobie tyle negatywnej energii, ze slad po zloczyncy i deprawatorze Osmego nie pozostanie! ; P

19.08.2001
23:46
smile
[39]

Tofu [ Zrzędołak ]

Coz, kazdy dobry bard wie kiedy skonczyc jesli nikt go nie slucha... Koncze wiec definitywnie :) Mam w swoim repertuarze nawet specjalna piesn na ten temat... ;P *brzdek, brzdek* MY lute, awake! perform the last Labour that thou and I shall waste, And end that I have now begun; For when this song is said and past, My lute, be still, for I have done. As to be heard where ear is none, As lead to grave in marble stone, My song may pierce her heart as soon: Should we then sing, or sigh, or moan? No, no, my lute! for I have done. The rocks do not so cruelly Repulse the waves continually, As she my suit and affectiòn; So that I am past remedy: Whereby my lute and I have done. Proud of the spoil that thou hast got Of simple hearts thorough Love's shot, By whom, unkind, thou hast them won; Think not he hath his bow forgot, Although my lute and I have done. Vengeance shall fall on thy disdain, That makest but game of earnest pain: Trow not alone under the sun Unquit to cause thy lover's plain, Although my lute and I have done. May chance thee lie wither'd and old The winter nights that are so cold, Plaining in vain unto the moon: Thy wishes then dare not be told: Care then who list! for I have done. And then may chance thee to repent The time that thou has lost and spent To cause thy lover's sigh and swoon: Then shalt thou know beauty but lent, And wish and want as I have done. Now cease, my lute! this is the last Labour that thou and I shall waste, And ended is that we begun: Now is this song both sung and past-- My lute, be still, for I have done. Zamilknij wiec ma lutnio... :DDD

19.08.2001
23:53
smile
[40]

grzech [ Generaďż˝ ]

o cholera... -> Tofu...

19.08.2001
23:56
[41]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Ajajaj, Generale, ale się duszno nagle zrobiło. Naprawdę nie wiem co się stało z Ósmym. Jak ostatnio byłem w piwnicy zwisał z sufitu i rozmawiał z Batmanem...ekhm...sorki, z nietoperzami chciałem powiedzieć. A co dalej? Ni mom pojęcia.Spokojnie, Generale, bo przypadkiem może ze mnie jakaś Dzika Magia znów wyskoczyć. A co się wtedy stanie? Nie wiadomo. Aha, mam jeszcze w mej skromnej księdze takie zaklęcie "Przyzwanie Floty".... :-))))))

19.08.2001
23:57
[42]

Tofu [ Zrzędołak ]

grzech -> cio? ;) jestem bardem wyedukowanym klasycznie a klasyczne piesni czesto sa dlugie :P ale nie martw sie - ta byla ostatnia :PPP

19.08.2001
23:59
[43]

grzech [ Generaďż˝ ]

nie chodzilo o dlugosc tylko o klime.. kopara spadla...

20.08.2001
00:00
[44]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

To może ja tesh coś zaśpiewam: Świat się wokół nas wciąż mniejszy staje, kontynenty na odległość dłoni są, samoloty jak z dziecinnych bajek, ponad głową coraz szybciej niebo tną. Ludzie wciąż wędrują wielkim, głośnym stadem, z pomieszania mowy słychać jeden głos zbudowano drugą, większą Wieżę Babel, kto pamięta tamtej, pierwszej wieży los? Świat się kurczy jak przekłuty balon, człowiek też maleje szybko razem z nim, przerażony swą niewielką skalą, coraz bardziej samotnieje w tłumie tym. Stąd ucieczki nieprzytomne pustą drogą, jakby gdzieś coś za zakrętem było tam i te wiersze napisane dla nikogo, i te płótna pełne nostalgicznych plam. Wieża Babel, piękny, choć nieludzki ląd, coraz dalej, czy to postęp, czy to błąd, coraz dalej coraz trudniej uciec stąd

20.08.2001
00:04
smile
[45]

Tofu [ Zrzędołak ]

Brawa dla pana Admirala, brawo, brawo! *klap, klap, klap, klap* grzech -> mowisz ze podobal CI sie klimat? Dziekuje, mile polechtales moja zawodowa dume :) A tak a'propos - wiecie ze po japonsku "Babel" i "Wawel" wymawia sie dokladnie tak samo? Nie uwierzycie ile z tego powodu mam zabawy jak oprowadzam japonczykow po Krakowie :PPP

20.08.2001
00:22
smile
[46]

Tofu [ Zrzędołak ]

A tak w ogole, to jak juz jestesmy przy wierszach i piosenkach, to jesli ktos z szanownych gosci chcialby uslyszec cos konkretnego to niech w swej laskawosci poda mi temat a ja postaram sie wyspiewac mu cos ze starych mistrzow - mam w zanadzru piesni na niemalze wszelkie tematy - od niespelnionej milosci po brzuch pelen piwa :PPP

20.08.2001
00:28
[47]

Szaman [ Legend ]

No powiedzmy, Admirale, ze jeszcze Ci sie dzisiaj udalo... ale pamietaj, ze Osmy, to integralne wyposarzenie naszej karczmy i za jego zniszczenie, deprawacje i doprowadzenie do stanu "nieuzywalnosci zaczepno-bojowej" (czyli mowiac po ludzku: za oswojenie) grozi kara administracyjna, wymierzana przez pracownikow kontraktowych tej karczmy w trybie natychmiastowym. Pilnuj sie wiec na przyszlosc! ;))) Dobra, czas do lozeczka... Ostatni gasi swiatlo.

20.08.2001
00:29
[48]

Szaman [ Legend ]

Tofu: Bluesa, wicie-rozumicie, znacie jakiegos?

20.08.2001
00:32
smile
[49]

Tofu [ Zrzędołak ]

Ja znam raczej starych mistrzow... Powyzej XIX w. nie wychodze :) A poza tym blues na lutni brzmialby nader dziwnie... :)

20.08.2001
00:37
[50]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Miło słyszeć Generale :-) Może jednak ktoś mi wreszcie powie co się stało z Ósmym? A poza ty uwielbiam Ósmego i nigdy bym się nie ośmielił zadziałać na jego niekorzyść, nie mówiąc już, jak to określiłeś, o doprowadzeniu do stanu "nieuzywalnosci zaczepno-bojowej". Przecież Sanepid potrzebuje Ósmego takiego jakim jest :-))))))) Znacznie nam ułatwia naloty, a sam ma przy tym dużo zabawy :-) Trza się było zabrać z nami na ostatnią akcję i zobaczyć to na własne oczy. Ale jeszcze to można nadrobić, gdyż jutro znów potrzebuję Ósmego na nalot na pewien lokal, w którym serwują nieświerze żarcie. Więc jak są chętni, to zapraszam. Wpadnę po Ósmego jutro jakoś po południu.

20.08.2001
00:45
[51]

Tofu [ Zrzędołak ]

No, dzis juz sie dosyc naspiewalem, czas oddalic sie w slodkie objecia morfeusza :) Mialem co prawda przygotowana krotka piesn na te okazje, ale jestem tak spiacy, ze nie wiem gdzie polozylem lutnie - zglosze sie po nia jutro (a wlasciwie to juz dzisiaj ;) Dobranoc nadobnym bialoglowom i szacownym kawalerom...

20.08.2001
00:55
[52]

Szaman [ Legend ]

A co tam... skoro jeszcze nie spie, to sam sobie moge cos zapuscic: Mmm mmm mmm mmm mmm mmm mmm mmm mmm mmm mmm mmm Mmm mmm mmm mmm mmm mmm mmm mmm mmm mmm mmm You better come on in my kitchen it`s goin` to be rainin` outdoors When a woman get in trouble everybody throus her down Lookin` for yo` good friend none can be found You better come on in my kitchen it`s goin` to be rainin` outdoors Nnn the woman I love took from my best friend Some joker got lucky stole her back again She better come on in my kitchen baby, it`s goin` to be rainin` outdoors Mama, can`t you hear that wind houl? Oh how the wind do howl! You better come on in my kitchen mmm baby, it`s going to be rainin` outdoors Nnn, the woman that I love I crave to see She`s up the country won`t write to me Then, you better come on in my kitchen goin` to be rainin` outdoors I went to the mountain far as my eyes could see Some other man got my woman lonesome blues got me But she better come on in my kitchen cause it`s going to be rainin` outdoors My mama dead papa well`s to be Ain`t got nobody to love and care for me She better come on in my kitchen `cause it`s goin` to be rainin` outdoors

20.08.2001
00:58
[53]

Szaman [ Legend ]

Admirale, mnie wlasnie o to chodzi, ze przez to swoje uwielbienie nasz pupilek sie "cywilizuje", a on przecie nasza bronia ostateczna ma byc! ;) No ale miejmy nadzieje, ze jutrzejszy (dzisiejszy?) wypad go podbuduje... Sursum corda! (czy jak to tam szlo...)

20.08.2001
05:38
smile
[54]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Obiecalem cos optymistycznego, czy "Cos optymistycznego"? Nie wzane, niech wiec bedzie. Witam :-)) Chociaż raz sobą bądź na tyle By pokazać na co cię stać Chociaż raz pozwól mi usłyszeć Że zależy Ci właśnie na mnie Już nie obawiaj się swoich pragnień To, że wierzę, to że oddam siebie Musi działać i działa na mnie To nie czas nie ma co stąd iść Dla mnie bądź z Tobą mi lżej Tak dawno chciałam Cię znać Sobą bądź z Tobą być najlepiej jest Wierzyć w nas zaczynam wierzyć w nas

20.08.2001
06:15
[55]

Alver [ Generaďż˝ ]

Witam! Podaj no karczmarzu...! Karczmarzu...? Co jest, wszyscy sie zwolnili? Czesc rothon :) Ladne... ladny... Fajne to "cos optymistycznego".

20.08.2001
06:36
smile
[56]

Adamus [ Gladiator ]

WITAM :-)))) Alver --> Co TY, spólkę rannych ptaszków z Rothonem zakładacie? ;-)). Pozdrawiam

20.08.2001
06:56
[57]

Alver [ Generaďż˝ ]

Dobra, sam sobie wezme dzban wina :P Adamus -- Ja od zawsze wstaje wczesnie, nie zawsze jednak wpadam w tym czasie do karczmy :) Jednak dzis czeka mnie dluga droga i musze zyskac sily ;)

20.08.2001
07:20
[58]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Dzień dobry Wszystkim !!! [...wchodzi powoli, lecz bez ociągania, mierząc otoczenie z pod przymrużonych powiek... zdejmuje płaszcz, na którym już na pierwszy rzut oka widać kórz niezliczonych traktów i dróg, sądząc po kolorze, który w tej chwili trudno jednoznacznie określić można się domyślić że nie jedno razem przeszli... siada w rogu, ekwipunek kładzie pod stół... miecz na ławie...] Pozwolicie że najpierw odpocznę a ewentualnie później coś zamówię, zacznę najprawdopodobniej od kawy. Rothon ---> wcześnie tu zawitałeś, jak się to mówi: kto rano wstaje ten ma więcej czasu na załatwienie sowich spraw. Alver ---> widzę że dziś samoobsługa

20.08.2001
07:20
[59]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Alver--> Obiecalem wczoraj, ze wysmaze cos takiego, stad odejscie od MOICH "optymistycznych" kawalkow :-)))

20.08.2001
07:52
[60]

Wedrowny Bard [ Legionista ]

[blam, blam, blam] "Pod Poetyckim Smokiem" - tak sie nazywa bar, Zamkniety, bo minela juz dwunasta. Tak cieplo tu. Wychodzic troche zal, Ostatnie szklanki chowa Holgan. Dopijam piwo, siegam juz po plaszcz W kieszeni mam monete dla pianisty. Nad klawiatura widze smutna twarz na piramidzie nut - szklanke whisky. On mowi - Prosze, powiedz jak to jest, dlaczego wszystko trzeba chowac na tym swiecie? Ja to co noc na dwa, na trzy na szesc, a to jest przeciez cale moje zycie. Dzis rano zostawila mnie dziewczyna, bo jednej rzeczy ukryc nie umialem: ze w chwili kiedy siadam do pianina zapominam, ze mam dusze i mam cialo. Przerwal i spojrzal gdzies w mrok pustej sali, a ja monete obracalem w palcach... - Przepraszam, powiedzialem, pan zapali? I czy pan moglby zagrac jeszcze tego walca... Patrzylismy na siebie jeszcze dobra chwile Holgan ponuro patrzy na zegarek Wiec wyszperalem pare groszy na napiwek i ruszylem w strone drzwi, przez pusta sale. Idac myslalem, widzisz stary, jak to jest To co mowiles jest mi jakby skads znajome To piwo i ty... i na ulicy deszcz I kazdy z parasolem w swoja strone. Na pewno wkrotce znajdzie sie dziewczyna, Co mysli, czuje, kocha i potrafi... Wiec zanim znowu jutro siadziesz do pianina, Wyrzuc tych kilka niepotrzebnych fotografii. [blam, blam, blam]

20.08.2001
08:05
[61]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Wedrowny Bard ---> dobre, powiem więcej, bardzo dobre, chętnie postawiłbym Ci piwko, ewentualnie kawę ale jak widzisz chwilowo nie ma nikogo za barem.

20.08.2001
08:09
[62]

Tofu [ Zrzędołak ]

*ziew* Witam wszystkich [przeciaga sie]... To moze ja tez zaczne ten uroczy dzionek od jakiejs kawusi... A jeszcze lepiej zielonej herbatki...

20.08.2001
08:18
[63]

JRK [ Generaďż˝ ]

Zieeew, bry wszystkim znuzonym wedrowcom! W wielu karczmach juz bywalem, ale do tej zawsze wracam najchetniej :) A w ramach wykanczania konkurencji, przynosze kolejny szyld konurencji [Wyciaga spod pazuchy brudny, poobijany szyld "Karczmy pod Ubitym Smokiem i chowa do pobliskiej szafy] Czy w uznaniu mysc zaslog moge liczyc na jakis zimny trunek?

20.08.2001
08:23
smile
[64]

Magini [ Legend ]

Witam wszystkich :-)) Wedrowny Bardzie - znowu Pan G.T. - przez pol weekendu sluchalam wlasnie plyt tego pana i zastanawialam sie, co tez dzis nam Bardzie zaspiewasz :-)) Ide przeczytac, co mnie ominelo przez weekend poza faktem, ze rothon popowe kawalki spiewa przy goleniu :-)

20.08.2001
08:24
smile
[65]

Adamus [ Gladiator ]

JRK --> Coś specjalnego ? ;-)

20.08.2001
08:31
[66]

Magini [ Legend ]

O kurcze! Szaman spiewal, a mnie nie bylo... :-( rothon --> i wypraszam sobie - co Ty tu wmawiasz pracownikom, ze ja Ciebie nie lubie? Morale zalogi spadnie i odbije sie na zyskach! Szaman w to uwierzyl, biedak. To przeciez TY MNIE NIE LUBISZ!!! Przyznaj sie w koncu publicznie! (pol-publicznie juz zes sie przyznal ostatnio na czacie) I ... chyba jest mi przykro, ze tak mnie obgadujesz wtedy, kiedy nie moge sie bronic... Jeszcze nie wiem, pomysle... ;-(

20.08.2001
08:32
[67]

Alver [ Generaďż˝ ]

Dymion_N_S -- samoobsluga z koniecznosci. Zdrozony jestem, a pracownicy zasneli, albo zemdleli z szoku jaki wywolal u nich optymizm rothona. rothon -- ludzie sie zmieniaja, co? :) Tak... zatem niedlugo przyjdzie mi wyruszyc w droge... Moze ktos upiecze jakas swinke z okazji mojego wyjazdu? Przynajmniej przez jakis czas nie bede tu nic rozpieprzal [BTW - widze, ze wreszice poprawiliscie Wasza "stopke papieru firmowego" :)] Moze ktos zaspiewa "Tylko jeza przeleciec sie nie da?" Moze to i rubaszne, ale co z tego? :) rothon? Skoro sie juz tak nawracasz na optymizm... ;)

20.08.2001
08:37
smile
[68]

Magini [ Legend ]

Czesc Al :-) Ja juz nie spie, tylko ciezko pracuje, a optymizm rothona wcale nie rzucil mnie na kolana ;-)

20.08.2001
08:40
[69]

Alver [ Generaďż˝ ]

Mag -- witaj zatem. Pracujesz i to w dodatku ciezko... A po co, jesli wolno spytac? Toz niedlugo koniec swiata! Ja Wam to MOWIE! ;) Lepiej zrob sobie przerwe :) Optymizm rothona nie poraza powiadasz? Hmmm...

20.08.2001
08:48
smile
[70]

Magini [ Legend ]

Alverku Wieszczacy --> koniec swiata ?! To po co ja pracuje? Masz racje, olac robote [wrazliwe oczy przepraszam za sformulowanie - hmmmm ... choc wydaje mi sie, ze z wszystkich bywajacych tu oczu, moje naleza do najbardziej wrazliwych :-) ] Mam nadzieje, ze koniec swiata bedzie po weekendzie jednak... Taaa, nie mialabym nawet nic przeciwko zeby nastapil w sobote, zaprawde powiadam Wam ... To czego sie napijesz? Szampana powiadasz?! :-)

20.08.2001
08:50
[71]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Cześć No dobra opowiadajcie jak było :)))

20.08.2001
08:51
[72]

Alver [ Generaďż˝ ]

Mag -- cos tam przebakiwalem o winie, ale szampanem nie wzgardze (a ten, ktory mielismy obalic... zostawilas jeszcze cos dla mnie? :)

20.08.2001
08:54
smile
[73]

Magini [ Legend ]

mi5aser --> Czesc :-) Gdzie jak bylo?! Al --> obiecalam, ze poczeka? To i czeka na Ciebie!! Spotkamy sie w weekend, czy musimy poczekac az nabierze jeszcze wiekszej mocy rocznikowej?! :-)))

20.08.2001
08:59
smile
[74]

grzech [ Generaďż˝ ]

siema z rana... [powiedzial usmiechnienty typ wchodzac] jakas strawe mozna prosic?

20.08.2001
09:00
smile
[75]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mag--> Ow optymizm nie mial nikogo powalac, droga Pani. ;-)

20.08.2001
09:06
smile
[76]

Magini [ Legend ]

rothon --> czyli spelnil swoje zadanie drogi Panie ;-) grzech --> czesc :-) A jaka strawa Ci sie marzy? Wiesz mam zwoj "Zyczenie" wiec nie musisz sie ograniczac :-)

20.08.2001
09:08
smile
[77]

grzech [ Generaďż˝ ]

skoro to skrolik to chce :)))) 10 takich skroli, a pozniej pogadamy ;))) mam nadzieje, ze nie jest to wersja OEM i mozna zamowic ze skrola skrole :)))))

20.08.2001
09:08
smile
[78]

Attyla [ Legend ]

No coz... Mamy nowy dzien. I niestety, jest to poniedzialek:-((( Magini, moglabys czasami w piatek, lub moze nawet lepiej, sobote rzucic zatrzymanie czasu. Tak... Trzeba to bedzie jakos przezyc. Zycze wszystkim duzo sily na ten nowy tydzien. Niech Moc bezie z wami! No i czolem wszystkim a paniom raczki caluje:-)))

20.08.2001
09:16
[79]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Holgan--> Czulem, ze z tego optymizmu nic dobrego nie wyniknie. Ale pierdziu... ;-)

20.08.2001
09:18
[80]

Szaman [ Legend ]

Magini: No coz, ja tam spiewam TYLKO po nocach i cicho, zeby ludzie w poploch nie wpadli i zeby nie nabrali awersji do tej jakze pieknej muzyki, co to ja bluesem zwa. A tak (), to slyszalas Ty ten kawalek juz kiedys... puszczalem go w ramach akcji reedukacyjnej na jedynie sluszna muzyke (ale wiem, ze to wszystko dla Ciebie jednakowo brzmialo ;))) Alver: Slusznie. Koniec swiata nadejdzie i jest on rychly... jeszcze troche i mnie opanuje taka negatywna energia, ze jak ja z siebie wypuszcze, to jej nasz padol nie bedze w stanie udzwignac...

20.08.2001
09:19
[81]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

No, widzę w końcu kogoś z obsługi, czy można poprosić poranną kawkę, i uśmiech od kierowniczki, [...staram się zacząć dzień od czegoś miłego...]

20.08.2001
09:20
[82]

Szaman [ Legend ]

Attyla, ja tego probowalem... ale zatrzymanie czasu na to cholerstwo nie dziala (podobnie jak na Melissane i Demogorgona...). Wychodzi z tego, ze poniedzialek to jeden z potezniejszych demonow jakie istnieja!

20.08.2001
09:21
[83]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

No jak było w weekend ?? :)) Tęskniliście zamną ??? Enchanter 17 lvl :))

20.08.2001
09:25
smile
[84]

grzech [ Generaďż˝ ]

znam jednego demon-slayer'a wiec moze napuscimy go na ten poniedzialek :))) co Ty na to Szaman???

20.08.2001
09:25
smile
[85]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A do spotkania w Gdansku pozostaly juz jedynie 7.353 minuty. Cyfry przemowily!!!!

20.08.2001
09:25
[86]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

mi5aser ---> a właśnie miałem zapytać o lvl, gratulacje!!!

20.08.2001
09:26
[87]

Alver [ Generaďż˝ ]

Alver power word: everybody are happy now rothon: niewrazliwosc na magie Szaman: udany rzut obronny przeciwko czarom Magini: niewrazliwosc na magie Alver: madness Attyla: buhahahahaha Dymion_N_S: obrazenia od humoru 6 Taaak...

20.08.2001
09:27
[88]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dymion ---> dzięki :))) jagby było więcej czasu to mogł by być nawet 18 rothon ----> co u ciebie Neo, próbowałeś skakać z budynków ?? ;P

20.08.2001
09:29
smile
[89]

grzech [ Generaďż˝ ]

za 7350 min beda juz wszyscy????

20.08.2001
09:29
smile
[90]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Nie, pozostane wylacznie przy meblowaniu pokoi (umiesz odwracac macierze w pamieci?) :-))

20.08.2001
09:31
smile
[91]

Attyla [ Legend ]

Szaman: moze masz za niski lvl? A moze jakby kilkoro magow rzucilo to samo zatrzymanie czasu, to ten demon by pekl? Nie odbieraj mi nadziei na lepsze jutro! Zreszta, zauwazcie, ze jedynym lekarstwem na poniedzialek jest czas. Kurde! Ja juz mam mocno ponad 30 i dalej sie starzeje! Czy nie jest przypadkiem tak, ze w tej sprawie lekarstwo jest gorsze od samej choroby? Co wy o tym sadzicie?

20.08.2001
09:33
[92]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> spoko odwracanie macierzy to moja specjalność ;P

20.08.2001
09:36
[93]

grzech [ Generaďż˝ ]

Attyla -> znasz paradoks blizniat? jest rozwiazanie na Twoj problem :) moze naciagany ale jest.. a co do magow, to nalezaloby wezwac smialkow niezrzeszonych w gildiach, poniewaz wolnym strzelcom bedziemy musieli mniej zaplacic, a jak nie zaplacimy :))) to przynajmniej zadna gildia nas cigac nie bedzie :))))

20.08.2001
09:38
[94]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

grzech--> Nie wykluczone. Holgan jest ok 11:30, ja o 11:54, Mag jak sie pospieszy to na poludnie bedzie, MarCamper po nas wyjdzie i pozostaja juz tylko miejscowi. mi5aser--> Pytam, bo zaczynam miec klopoty z macierzami 4 x 4, a to oznacza, ze pamiec juz nie ta i moze mi sie meblowanie pokoi rozjechac :-)))))

20.08.2001
09:38
[95]

Attyla [ Legend ]

Moze jest mocno naciagany! Co do wydatkow, to sadze, ze zatrzymanie czasu jest warte kazdych pieniedzy! Sadze, ze zgodza sie ze mna wszystkie panie.

20.08.2001
09:39
smile
[96]

Magini [ Legend ]

Dymion N_S --> specjalnie dla Ciebie - usmiech zapracowanej kierowniczki :-))) i wracam do moich Niezwykle Waznych Pism :-(

20.08.2001
09:40
[97]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ----> no z takimi 4 x 4 to sobie radzę :)) błeeeee przestańcie gadać o zjeździe bo sięrozpłaczę =(

20.08.2001
09:44
smile
[98]

Magini [ Legend ]

Attyla -> zgodzic, to i sie moze zgodze, ale ja juz zawarlam pakt z Czasem i on obiecal byc dla mnie laskawy. Jak na razie jest wprost niewiarygodnie laskawy :-))) Czyli - ja placic nie bede! :-)

20.08.2001
10:19
[99]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Magini ---> nie chcę być niekulturalny, dziękuje za uśmiech [...taki piękny że aż... się rozmarzyłem...] ale nie dostałem kawy, nie mogę zacząć dnia bez tej używki.

20.08.2001
10:23
[100]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mag--> Sadze, ze to co piszesz nalezy uzupelnic technikami znajdowania minimalnego drzewa rozpinającego. Czas działania algorytmu Kruskala dla grafu G = (V, E) wynosi O(E lgE). Czas działania algorytmu Prima wynosi O(E lgV), a w wersji z użyciem kopca Fibonacciego maleje do O(E + V lgV). Tak wiec laskawosc czasu mamy wyjasniona :-)))

20.08.2001
10:23
[101]

Szaman [ Legend ]

Attyla: No wiesz, takie rzeczy sugerowac! Ja niedawno awansowalem na 2 poziom i jestem najpotezniejszym magiem w druzynie (Magini, nie bij...!)! A rzucanie zatrzymania czasu tandemowo jest chyba niewykonalne, bo do tego jest potrzebna idealna synchronizacja czasowa (jezeli tylko ktos bedzie o ulamek sekuny szybszy, to "zastopuje" innych i bedzie to nie "Tandemowe", ale "lancuchowe" rzucanie tego czaru, kiedy kazden jeden bedzie go konczyl troszke pozniej..., co prawda w zaleznosci od ilosci magow nawet na miesiac mozna bedzie w ten sposob zatrzymac czas, ale to i tak nic nie zmieni chyba! ;) grzech: Co ja na to? No nie wiem... bo jezeli go "zaslejuje", to bedzie w tygodniu tylko 6 dni, a to bedzie oznaczalo jeszcze szybszy przeplyw czasu, co z kolei zaowocuje jeszcze szybszym starzeniem sie naszego spoleczenstwa, no i przede wszystkim nicnie zalatwi, bo jezeli nie bedzie poniedzialku, to sie zaczniemy zrzymac na wtorek (ktory bedzie zaraz po weekendzie), a wiec i jego trzeba by wtedy "wyprostowac", a jezeli zabraknie wtorku, to pozniej bedzie sroda, czwartek... Az dojdziemy do soboty i zostana nam dwa dni w tygodniu (kazdy dzien to weekend), ale ludzie, ile my bedziemy wtedy zyli???? :) I jak wiesz, za 7350 minut nie bedzie wszystkich. Niestety. Magini: Papier nie zajac, nie pogryzie... hmmm... to chyba szlo jakos inaczej jednak...

20.08.2001
10:50
smile
[102]

leo987 [ Senator ]

pieśń wędrowcy: Pośród kurzu i pyłu drogą wciąż przed siebie, ku horyzontu linii w stronę chmur na niebie, do karczmy "pod smokiem", gdzie ciepło serc pieści... Zaprzaszam do poznania naszej opowieści...

20.08.2001
10:59
smile
[103]

Attyla [ Legend ]

Ej Szaman! " lvl a mowisz jak zoltodziob! Najpierw trzeba rzucic zatrzymanie czasu i w czasie jego trwania rzucac zatrzymanie czasu. Wtedy masz gwarancje, ze wszyscy rzuca czar w tym samym czasie. Innymi slowy na rzcanie zatrzymania czasu w towarzystwie innych magow jest rzucanie zatrzynia czasu w zatrzymanym czasie:-) Magini: co do skotkow Twojego paktu z tow. Czasem moglem sie sam przekonac. Zgadzam sie, pakt funkcjonuje. Ale zeby tak zapominac o pozostalych? Nieladnie! Ja tez chce byc mlody i piekny, a tu juz pojawiaja sie pierwsze symptomy starczej demencji:-()

20.08.2001
11:25
[104]

Szaman [ Legend ]

Alez bracie Attylo! Taki duzy, a takie pierdoly gada... Przeciez Zatrzymanie czasu jest czarem "lokalnym", czyli nie dziala tylko na rzucajacego go. A to oznacza, ze inne osoby nie moga rzucac zadnych innych czarow, tak dlugo, jak dlugo dziala ten rzucony przeze mnie. A co do rzucania zatrzyman, kiedy dziala poprzednie zatrzymanie, to i tak nic nie da, bo przeciez trzeba bedzie poczekac, az skonczy dzialanie poprzedni czar, zeby nowo rzucony mogl zadzialac... No i ile ja tych czarow 9 poziomu moge zapamietac? Chyba ze 4, wiec to na dlugo nie wystarczy...

20.08.2001
11:56
[105]

Attyla [ Legend ]

A nieprawda! Przecie nie dziala na Melissane i tego democostam! Skoro oni moga to i my tez! Polak potrafi! A gdzie diabel nie moze tak poslijcie babe! Mamy przecie w naszych szeregach damy, ktore moglyby dokonac tego, co dla brata Szamana jest nieosiagalne! Poza tym w czasie trwania zatrzymania czasu mozesz rzucac inne czary a do zakonczenia dzialania zatrzymania sa wstrzymane tylko ich skutki! Wychodzi na to, ze to taki sekwenser mozliwy do tworzenia ad hoc! Ergo: w czasie zatrzymania czasu 10- cioro magow rzuca zatrzymanie czasu, ktore to zaklecie zaczyna dzialac po wyekspirowaniu terminu, w ktorym dzialalo "bazowe" zatrzymanie czasu. A poza tym, kto to widzial, szezyc taki defetyzm?

20.08.2001
12:19
smile
[106]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

dzien dobry ;-) czy ktos sie podejmie zalozenia nowego watku? :P rothon ---- dziekuje :)))))

20.08.2001
12:34
smile
[107]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

nikt mi nawet czesc nie powiedzial - az tak nie lubicie poniedzialkow? Mag ----- mialam obronic rothona - ale nie pamietam przygotowanych wczpraj argumentow :)

20.08.2001
12:42
[108]

Szaman [ Legend ]

Holgan: JA POWIEM!!! Witam cieplo i serdecznie nasza pierwsza barmanke! A dopiero teraz, bo mnie "w miedzy czasie" nie bylo. Ot i cala tajemnica... Attyla: To MOZE zadzialac tylko pod warunkiem, ze w jakis sposob ci magowie beda odporni na dzialanie Zatrzymania czasu, a az tylu, az tak poteznych istot to sie chyba nie znajdzie... (no, w naszym klanie jest kilka takich prerson, ale magow jest tylko dwojka!) poza tym, musze sie Cie zmartwic, bo Zatrzymanie czasu jest nazwa dosc mylna. Otoz czar ten nie zatrzymuje de fackto CZASU, ale tworzy wokol rzucajacego anomalie, powodujaca, ze jest on tak przyspieszony, ze wydaje mu sie, ze czas dookola niego zatrzymal sie, a ten skubaniec i tak plynie! A wiec marzenia o wiecznej mlodosci poprzez ciagle rzucanie Zatrzymania nie sa realne...

20.08.2001
13:07
smile
[109]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Szamanku ---- jak milo ze mnie przywitales :))))) to @ll -- jako ze nie bylo innych ochotnikow pozwalam sobie zaprosic Was do oklejnego odcinka :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.