Azzie [ bonobo ]
Jak napisać pracę w liceum albo na studiach?
1. Usiądź w prostym, wygodnym krześle. Upewnij się, że biurko z komputerem jest dobrze oświetlone.
2. Zaloguj się na GG (pamiętaj, że masz mieć status „Zaraz wracam”). Sprawdź pocztę.
3. Przeczytaj uważnie pytanie. Upewnij się, że dobrze je zrozumiałeś.
4. Idź i kup sobie czekoladę w automacie. To pomoże ci się skoncentrować.
5. Sprawdź pocztę.
5.5 Zobacz czy na Forum gry-online.pl nie ma jakiegos nowego ciekawego watku.
6. Zadzwoń do koleżanki i spytaj, czy nie napije się kawy. To dobre przygotowanie do pracy.
7. Po powrocie do pokoju, usiądź w prostym, wygodnym krześle w czystym i dobrze oświetlonym miejscu.
8. Jeszcze raz przeczytaj pytanie, żeby mieć całkowitą pewność, że je dobrze zrozumiałeś.
9. Sprawdź pocztę.
10. Wiesz, co? Nie odpisałeś temu kolesiowi, którego spotkałeś w czasie obozu w czwartej klasie. Lepiej napisz do niego, żebyś się mógł wreszcie spokojnie skoncentrować.
10.5 Moze teraz jakies nowe ciekawe watki sie pojawily na Forum?
11. Zerknij na swoje zęby w lustrze.
12. Pobierz kilka empetrójek z eDonkeya.
13. Sprawdź pocztę.
13.5 Ciagle zadnych nowych watkow gdzie mozna by sie dopisac?
13.7 W takim razie zaloz wlasny watek, najlepiej o tym jak ciezko Ci sie zebrac do pisania pracy.
14. Poczatuj na GG z kolegą na temat najbliższej przyszłości (np. plany na lato).
14.5 Odswierz swoj watek aby zobaczyc czy ktos juz odpisal.
15. Sprawdź pocztę.
15.5 Na pewno dobrze odswierzyles? Nacisnij pare razy CTRL+F5 dla pewnosci.
16. Odsłuchaj nowe empetrójki i ściągnij kilka kolejnych.
17. Zadzwoń do koleżanki z drugiego piętra i zapytaj, czy już coś napisała. Wymień kilka niepochlebnych uwag na temat profesora, szkoły i świata w ogóle.
18. Idź do sklepu i kup paczkę gumy do żucia. Pewnie ci się już skończyła.
19. Skoro już poszedłeś po gumę, kup jeszcze jakieś czasopismo i je przeczytaj.
20. Sprawdź pocztę.
20.5 Upnij watek bo moze spadl juz na 10 strone i dlatego nie ma nowych wpisow.
21. Sprawdź program telewizyjny, żebyś miał pewność, że nie przegapisz niczego ważnego.
22. Zagraj w pasjansa (albo Age of Empires!).
23. Sprawdź, co nowego na Funiastych.
24. Umyj ręce.
25. Zadzwoń do koleżanki, spytać, ile już napisała. Też pewnie nawet nie zaczęła..
26. Przejrzyj album współlokatora ze zdjęciami z domu. Zapytaj, kim są poszczególne osoby.
27. Usiądź i poważnie się zastanów nad planami na przyszłość.
28. Sprawdź, czy na Funiastych jest już nowy odcinek.
28.5 Odpisz jakiemus debilowi na Forum ze to powazny watek bo praca jest bardzo wazna.
29. Sprawdź pocztę i przesłuchaj nowe empetrójki.
30. Warto zrestartować komputer, bo Windows wiesza się przecież zgodnie z rozkładem.
31. Przeczytaj jeszcze raz pytanie, na wszelki wypadek.
32. Podjedź na krześle do okna, żeby obejrzeć wschód słońca.
33. Połóż się twarzą na ziemi i zawyj.
34. Uderz pięścią w ścianę i coś zniszcz.
35. Sprawdź pocztę.
35.5 Pokloc sie z paroma osobami na temat zasmiecania Forum bzdurnymi watkami.
36. Poprzeklinaj pod nosem.
37. Piąta rano – zacznij wściekle pisać wypracowanie, bez robienia przerw. Szósta rano – wypracowanie gotowe.
38. Ponarzekaj przy wszystkich, że nie spałeś całą noc przez to głupie wypracowanie.
39. Idź do klasy, oddaj pracę i natychmiast wyjdź, żeby się trochę zdrzemnąć.
40. Jak juz sie obudzisz zaloz kolejny watek o tym jak ciezka miales noc, najlepiej zapytaj od razu czy ktos mial ciezsza. Zrobienie sondy lub listy nie bedzie glupim pomyslem.
Azzie [ bonobo ]
Wlasnie jestem na punkcie 13.7 a pisze prace o Bezposrednich Inwestycjach Zagranicznych w Polsce :)
Jakbyscie mieli jakies materialy to bede wdzieczny :)
Loiosh [ Generaďż˝ ]
<--
Poza tym sama prawda. Mi np. zawsze duzo lepiej szlo pisanie wypracowan przed wyjsciem do szkoly, kiedy juz wiedzialem,ze nie mam czasu na pierdoły, niz jak mialem na to caly dzien:)
mirencjum [ operator kursora ]
Możesz przeskoczyć do punktu 28.5 ?
Azzie [ bonobo ]
mirencjum: Zaraz, tylko skoncze grac w pasjansa ;)
graf_0 [ Nożownik ]
Azzie - ty mnie nawet nie denerwuj!!!!
Ja od pół roku piszę dokładnie w ten sposób pracę magisterską.
hohner111 [ TransAm ]
sama prawda, ja od 2 dni sie biore za nauke do egzaminu (ktory mam jutro hehehe) i nawet wolne sobie wzialem w robocie na to :| i zamiast sie uczyc to sprzatam mieszkanie, pomagam rodzicom, wychodze z psem na pol godzinne spacery co trwaja 1,5h...itd. a egzamin jutro :D
Kompo [ alkopoligamista ]
Prawdziwe :)
Zielona Żabka [ Let's rock! ]
Skąd ja to znam..
TeadyBeeR [ Legend ]
Ja wlasnie w tej chwili tak sie do roboty zabieram. :D
Jeszcze mozna sprawdzic czy zaden znajomy przypadkiem nie gra wlasnie w twoja ulubiona gre po sieci. Zawsze mozna "na chwile" do niego dolaczyc.
kiowas [ Legend ]
Właśnie dlatego na czas pisania magisterki odciąłem sobie dostęp do netu.....
Azzie [ bonobo ]
kiowas: rozumiem ze w dwa dni napisales prace magisterska? :)))))
techi [ Dębowy Przyjaciel Żubra ]
Pomijając fakt, ze nie mam eDonkeya to wszystko się zgadza:D
Teraz się uczę matmy słuchając mp3 i odświeżając Forum:D
pablo397 [ sport addicted ]
kurde skad wzieles moj rozklad czasu ???
Isam [ Senator ]
Azzie ---> własnie mi uświadomiłeś jak beznadziejną organizację czasu mam :D
^quqoch^ [ Patryk ]
Śmichy chichy w sumie, a potem żal, że wśród absolwentów szkół wyższych panuje ponad 40-sto procentowe bezrobocie. Ciekawe czemu...
RomekAtomek [ Pretorianin ]
Azzie, odswiezaj internetowe wciskajac przycisk "odswiez" a nie przez F5. Szybciej sobie utrwalisz jak pisze sie "odswiez", zauwazylem, ze "odswierz" to prawdziwa plaga.
Azzie [ bonobo ]
RomekAtomek: Uops... Faktycznie, ale mam cos na swoje usprawiedliwienie. Na moim przycisku Odswiez jest tylko obrazek dwoch zielonych strzalek a nie ma napisu :)
Arcy Hp [ Legend ]
Heh nie wiem czemu ,ale gdy czytam to co jest w pierwszym poście to dziwnie przypomina mi to samego siebie... może nie w 100% ale coś w tym jest ...
Wybor [ ]
Chyba to znam ;)
nagytow [ Firestarter ]
Samo zycie :)
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
To taki "Dzień Świra" Najpierw wszyscy się z tego śmiejemy, a potem widzimy, że to o nas samych.
Naprawde w wielu punktach widze siebie. Dodałbym może jeszcze sprawdzanie nowych newsów co pół godziny i opisów GG jakie sobie znajomi ustawili :)
Dexter666 [ aka Harnaś, aka eiP ]
hehe swieta prawda!! ja to ostatnie dni jak robie projekt to co chwile patrze na forum, basha, gg, poczte i co chwileczke muzyke przełączam :D normalnie wezcie mi komputer a wszystko zrobie 3 razy szybciej :D
siwCa [ Legend ]
Niby śmieszne, ale jak by się tak nad tym zastanowić tak wygląda moja ( i chyba większości ) nauka :]
MR.MANIAK [ Senator ]
Haha świetne
Garbizaur [ Legend ]
siwca ---> dokłaaaaadnie... :-]
W32.Blaster [ Konsul ]
Sama prawda...
Scatterhead [ łapaj dzień ]
To taki "Dzień Świra" Najpierw wszyscy się z tego śmiejemy, a potem widzimy, że to o nas samych
taaaa....
marszym [ Naczelnik ]
eeeee tam.... - sciagniete z serwisu www.funiste.net ( no jest jedynie pare przerobek o watkach na forum ale tak to skopiowane)
cotton_eye_joe [ maniaq ]
smieszne, smieszne, ale mi nie do smiechu - sam tak pisalem prace, ale jutro mam obrone :D
coolerek89 [ Mówcie mi cool ]
Normalnie chyba każdy tak ma
ja chyba bede sobie musiał zablokowac dostęp do GOLa jakoś :)
wpisać hasło i zapomniec jakie to było, bo nie moge od wakacji lekcji odrabiać bo
Ciagle na GOLu siedze :P
Jutro mam prace klasową z chemii a ch*ja sie ucze :)
Już mam 1 i 2 , wiec chyba sie wezme do roboty wkońcu :)
gromusek [ Piwa dajcie ! ]
bardzo zyciowe...
Buby [ Perfekt ]
rotfl! :D
kryni12 [ Centurion ]
smieszny temacik, ale to wszystko mnie jeszcze czeka
nutkaaa [ Panna B. ]
eh, to bardzo dobrze opisuje moją aktulaną sytuację ;) tylko, że nie piszę pracy, a od godizny zbieram siły do nauki angielskiego :P
Raziel [ Action Boy ]
czy możesz przestać zaśmiecać forum?
Azzie [ bonobo ]
A ja sie pochwale: 2 ciagu ostatnich 5 dni napisalem 4 prace i wszystkie oddalem w terminie :)
To sie nazywa przodownik pracy :)
qweks [ Ignis Lentus ]
Ja w zasadzie zawsze planuje zmienić coś w takim stylu "uczenia się", ale demoralizujący wpływ internetu nie pozwolił na to. Z resztą przez tydzień jego braku nawet sporo czasu poświeciłem na naukę, ale ten stracony tydzień trzeba obowiązkowo nadrobić. Przypomnieliście mi o poczcie dziękuję.
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Jak tak to czytałem to z każdym kolejnym punktem to było coraz bardziej podobne do mojego pisania sprawozdań z laboratorium i robienia listy zadań z logiki. Może z drobnymi zmianami bo nie ściagam mp3 i nie dzwonie do nikogo wtedy. Ale już zagadać do kogoś na tlenie to się zdarza często.
maxi102 [ Chor��y ]
jak sie tak patrzylem to sobie zadalem pytanie : czy tak nie pisac ?? :D
Tomuslaw [ Generaďż˝ ]
W niektórych przypadkach i podpunktach prawdziwe. Ja osobiście, kiedy mam zabrac się poważnie do roboty, nie serfuję po necie ani nie wchodzę w GG. A tyle mi gadają, że jestem uzależniony...
Foks!k [ Medyk ]
Świetne
Xaltorun [ Quincy ]
mi sie tak zdarza jak mam sie czegokolwiek uczyć :)
emii [ Generaďż˝ ]
Azzie----> tak przebrnęłam przez trzy lata studiów:)Wszystko na ostatnią chwilę, a na ostatnie pół roku gdzie musiałam się poważnie wziąć za pisanie licencjatu trafiłam na gryonline i doszły jeszcze te punkty:)
Mink [ Konsul ]
Mi dochodzi jeszcze
- przejrzec zdjęcia z ostatniej imprezy i powspominac jak fajnie bylo
- zadzwonic do kogos, powspominac i zaczac organizowac powtorke
- przypomniec sobie, ze ktos mowil, ze jakis film jest niezly i nabrac naglej ochoty by go obejrzec
- lazic do kuchni w celu zrobienia wspomagacza w postaci herbaty, wypic wspomagacz czytajac GOLa dojsc do wniosku, ze do nauki potrzebna jest herbata i znow pojsc robic herbate....
a tak na serio to jest straszne i myslalam, ze tylko ja tak mam;]
arthemide [ Prawdziwa kobieta ]
Azzie ---> Hehehe, tak ze 3 tygodnie temu zastanawialam sie czy zalozyc taki sam watek :D. Ty to lepiej umiesz zrobic, dlatego wtedy dalam sie na spokoj. Czekalam, az Ty to zrobisz :PPP
Doprawdy to tak dziala! Ze wszystkimi, z ktorymi rozmawialam o tym fenomenie zgodnie doszlismy do wniosku, ze samo uczenie sie nie jest trudne, ale zabrac sie do nauki czy pisania to juz wyczyn nie lada.
Dobra znajoma, kobieta dobrze wyksztalcona od razu sie usmiechnela gdy Jej o tym mowilam, ile to wysilku kosztuje zebrac sie do pracy. Wspomniala, ze na ten temat duzo ksiazek napisano.
To jest podobno taki mechanizm, ze staramy sie uporzadkowac wszystko. Niestety gdy sie ma balagan w myslach, wszelkie czynnosci porzadkowania otoczenia nie przywroca porzadku w glowie. Mimo to staramy sie usilnie zrobic wszystko, zeby w koncu moc zaczac prace. Niestety w koncu trzeba sie kopnac samemu w dupe i z cierpliwoscia matki do dziecka usiasc kolkiem nad zadaniem. Oj kosztuje to nerwu, oj oj! Mozna sie na prawde spocic :D
Ad Ctrl+F5. U mnie dziala odswiezanie po przycisnieciu samego F5. No i duzy plus - watek otwiera sie na odpowiedzi ostatniej przed odswezeniem.
[edit]
literowka
Azzie [ bonobo ]
Jest takie chinskie przyslowie: "Polowe drogi przeszedl, ten kto zrobil pierwszy krok"