White Star [ Legend ]
Znowu włażą do mieszkań po kompy...
Teraz zaczelo sie w moim regionie. Kumplowi zabrali kompa, awsumie ponad 200 juz wciagu paru dni. Jednego ziomak zwineli ze udostepnianie roznych platform cyfrowych za bezcen.
Jak przyjdą mendy z prokuratorem i kims tam to MUSZE ich wpuscic czy moge jakos odmowic? (co by miec czas na wymiane dysku i pochowanie płt oczywiscie ;])
opis na gg:
wyjmuje dysk bo ktoś puka - ma połowa miasta majaca ten komunikator chyba :D
Bushido [ For the Alliance ]
Tzn. ? jaki region ?! :O
Taikun44 [ Emissary Of Death ]
znowu ? ile razy mozna człowieka denerwować ;)
Jamkonorek [ California rest in peace ]
Byle by nie Łódź
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
dlatego warto być legalnym :)
White Star [ Legend ]
podkarpacie, stalowa wola/nisko
jaki odsetek stac na legalnosc? ;]
MMaaZZii1155 [ Kocham Szwedki ]
ufff... to nie KRAKÓW
ale ulga
a tobie wspolczuje :(
pablo_rajski_bicz [ Konsul ]
Polecam trzymanie warezówki na czymś takim:
Ładujesz,stawiasz jako ozdoba na regale.
Jak się przykleją to za nielegalny windows/programy na nim zainstalowane.
NewGravedigger [ spokooj grabarza ]
przecież to jest głupota. niech przyjdą i z prezydentem a i tak nie wpuszczę:]
Stranger [Gry-OnLine] [ Metallicar ]
"Jak przyjdą mendy z prokuratorem i kims tam to MUSZE ich wpuscic czy moge jakos odmowic? (co by miec czas na wymiane dysku i pochowanie płt oczywiscie ;])"
Najlepiej wstawić pancerne drzwi żeby się chłopaki trochę namęczyli ;)
Kompo [ alkopoligamista ]
Eskimosi?
Hitman14 [ Bad N Fluenz ]
Znowu łapioł?
White Star [ Legend ]
hehe :> ja mowilem s tarszym juz ze teraz tylko ja otwieram drzwi i jak przyjda ONI to mowie ze sam jestem i im nie otworze i sie zabieram za robote :D trzeba podłoge demontować :D
płytki to schowam w k uchni pod meblami adyski mam 2 to tez nie problem ;] jedynie sie czepia za nielegalnego windowsa bo wtedy wiecej na dysku miec nie bede ;]
edit:
ano łapioł...
i to gorzej niż eskimosi :P ja sie boje że mi kaczki pod drzwiami staną ;]
Xaltorun [ Quincy ]
ciekawe czy jak wezme solid security to ich spałują xD
Eliah [ Chor��y ]
Eee BYZYDYURA. Bo nie bardzo rozumiem jak miałoby to wyglądać... Przecież ludzi mających komputery i nielegalny na nich soft jest tak dużo że na odwiedzenie jednego bloku potrzebowaliby przy kilkanaście nakazów. Druga sprawa że wejśc do miaszkania mogą tylko z nakazem, a żeby uzyskać nakaz trzeba mieć jakieś powody i argumenty. Nie pisze się ich na kolanie przed wejściem do miekszania - dlatego zamiast tracić czas na płotki które ściągną sobie pare piosenek i film prokuratura zajmuje się handlarzami którzy przynoszą państwu milionowe straty.
White Star [ Legend ]
setki mp3 i kilkadziesiat filmow, programow ksiazek itp styknie :P?
*...:::JaRo:::...* [ Legend ]
Ja na pewno nie przejdę na legalny tryb użytkowania komputera bo wyniosło by mnie to stanowczo za drogo ...
pablo_rajski_bicz [ Konsul ]
Druga sprawa że wejśc do miaszkania mogą tylko z nakazem, a żeby uzyskać nakaz trzeba mieć jakieś powody i argumenty.
Policja wchodzi,sprawdza,znajduje,rekwiruje,dostarcza nakaz w ciągu tygodnia od wizyty.
Tak też może.
edit:
§ 2.
Postanowienie sądu lub prokuratora należy okazać osobie, u której przeszukanie ma być przeprowadzone.
§ 3.
W wypadkach nie cierpiących zwłoki, jeżeli postanowienie sądu lub prokuratora nie mogło być wydane, stosuje się odpowiednio art. 217 § 3
Wspomniany art. 217 § 3 stanowi:
Jeżeli wydania żąda organ nie będący prokuratorem, przedstawia osobie mającej u siebie rzeczy podlegające wydaniu postanowienie sądu lub prokuratora, a gdy uzyskanie postanowienia nie było uprzednio możliwe, okazuje nakaz kierownika swojej jednostki lub legitymację służbową, a następnie zwraca się niezwłocznie do sądu lub prokuratora o zatwierdzenie zatrzymania rzeczy. Osobie tej należy doręczyć, w terminie 7 dni od zatrzymania rzeczy, postanowienie sądu lub prokuratora w przedmiocie zatwierdzenia tej czynności.
graf_0 [ Nożownik ]
Oczywiście że muszą mieć jakiś ślad, który prowadzi do danego mieszkania, fakt posiadania komputera/internetu nie jest wystarczający. Jednak w momencie gdy ktoś udostępniał sygnał kablówki w necie, a inni to ściągali to jeśli istnieją ślady tego połączenia to do nich też zapukają.
Eliah [ Chor��y ]
A handlujesz nimi? Ktoś Ci nieprzychylny wie że ściągasz z sieci rzeczy jak szalony? Ktoś kto miałby ochotę Cię podkablować? Jeśli tak to masz czego się obawiać. Ci ludzie nie działają na właśną ręke - zaczyna się od donosu.
White Star [ Legend ]
nie, nie handluje. na własny użytek...
edit: itam kablówka za 3 dyszki :P ziomowi z kompa wyjeli chyba z 5 kart platform cyfrowych :D i znalezli 12 dekoderów czy jakoś tak :D
Eliah>> wtakim wypadku rodzice wyjechali i wrócą jak sie skonczy akcja :D
Eliah [ Chor��y ]
pablo_rajski_bicz -- No to chyba kompletny debil by otworzył.. " Otwórz Pan, chcemy sprawdzić komputer - nakaz dostarczymy w ciągu tygodnia " raczej nie przejdzie. Opcji jest wiele - można udawać że nikogo nie ma w domu lub w przypadku nieletnich powiedzieć że jest się sam i nie wolno mi otwierać drzwi - proszę wrócić gdy będą rodzice.
edit -- Czy osoba która posiada komputer i ma coś na nim trochę piosenek mp3 kwalifikuje się pod przypadek " Nie cierpiący zwłoki " ? - Nie sądze :)
Gibon91 [ @ ]
A mnie interesuje jedna rzecz czy White Star chce nas ostrzecz czy zrobić "szoł"
pablo_rajski_bicz [ Konsul ]
Nie wiem,nie sprawdzałem.
ps. Całość dostępna tutaj:
White Star [ Legend ]
no raczej ostrzec... juz 190 kompow zawineli na komende(info z radia sprzed 15 minut)
Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]
Ostatnio słyszałem wywiad z komendantem straży pożarnej gdzieś w Wielkopolsce. Facet narzekał na to, że dobre, dobrze wstawione drzwi antywłamaniowe, to dla nich 15-20 minut walenia tymi ich mamucimi toporkami. Zawsze można powiedzieć potem policji, że się zamek zaciął :D
Filipeusz [ Cielaczek ]
Stalowa Wola/Nisko ? Jak się nie mylę to ja tam mieszkam;(
Squall [ Pretorianin ]
Jedynym wyjsciem jest nieotwieranie drzwi, bo policja wejsc sobie moze w tym przypadku na legitymacje bez zadnych zezwolen, a to dlatego ze piratow jako dowodow jest bardzo latwo sie pozbyc. Ja to kompa do siasiada wyniose:P i bede mial spokoj;)
Mati176 [ Supervisor ]
Niech mi wlaza, ja tam nei mam nic do ukrycia :P
M'q [ Schattenjäger ]
Zieff. Podczas tej ostatniej obławy to na moim osiedlu "byli" chyba ze 3 razy... jakoś do dzisiaj ich nie widziałem... Panie daj pan spokój :)
claudespeed18 [ zią ]
dobrze ze tylko biora kompa a nie do wiezienia...chociaz nie wiem co gorsze
Squall [ Pretorianin ]
O przypomnialo mi sie cos. Kuzyn ze slaska tez kiedys mi mowil ze taka oblawa bo wlaza ludziom do mieszkan a co sie okazalo?? Wchodzili tylko tym ktorzy kupili kompy w kilku wybranych przez policje sklepach bez kupna systemu operacyjnego- w ten sposob zabrali kilkanascie kompow, wiec jak widac nie taki diabel straszny;)
White Star [ Legend ]
źle zrozumiałeś... biora kompa do siebie a Ty masz sprawe... jakby tylko kompa brali to niech se biorą.. strate bym mial tyle ile sam komp warty czyli z jakies 4-5 stówek... wiecej sam system kosztuje<lol2>
Squall>> a tutaj sprawdzaja wszystkich z wybranej sieci... to juz 2 siec w tym roku sprawdzana...
Zgred [ WREDNY ]
Przecież to ta akcja ścigania ludzi udostępniających kodowane kanały TV przez internet!! Oni nie ścigają za ściąganie plików, tylko za udostępnianie kart kodowych CYFRY+ i innych TV!! Jeden wieśniak robi panikę a wszyscy już płaczą!!
A jak ktoś ma w sieci osiedlowej udostępnionych 200 giga filmów i mp3 to sobie jest sam winien!!
White Star [ Legend ]
no :P nie zobaczylem edita powyzszego ;]
Gorillaz 2-D [ Przydupas Yoghurta ]
Bez nakazu prokuratora nie mają prawa wejść Ci do domu ;)
QQuel [ Zrobię Wam CZOKO ]
O tak, wejdą mi do domu bo mam, o mój Boże pirackie gry! O mój Boże! Toż to straszne, przecież to takie przestępstwo, że chyba miliardy warte!
QQuelGate?
StifflersMum [ Konsul ]
mają prawo, nakaz pokaża ci w ciągu tygodnia
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
Jak przyjdą to rzuć w nich truskaffką...
Circles [ Konsul ]
Mam kumpla co weszli mu do domu !!! bylo to jakies0,5 roku temu ... mowil ze nie winny ( bo był ) a oni ze ich to nie interesuje bo dostali rozkaz sprawdzenia ... dostal miesiąc prac na rzecz miasta lub 2 miechy więzienia !!!
a chłopak chcial zostac policjantem ...teraz to ch..a moze bo ma w papierach i lipa :(
bylo to w miejscowaści Rumia k / Gdyni ( Pomorskie )
peners [ SuperNova ]
Znowu "łapiają" do mnie i tak nikt nie wejdzie, chyba ze drzwi wybije bo ja jestem moze 3 razy w tygodniu w domu. POzatym to sa paranoje moim zdaniem te łapanki itd...
graf_0 [ Nożownik ]
Policja może wejść (nawet siłą) i dostarczyć nakaz po 7 dniach, ale ten nakaz musi być umotywowany wcześniej - tj, nie tak że wchodzą, sprawdzają komputer i na podstawie tego co znaleźli sąd wydaje nakaz. Muszą być wcześniejsze przesłanki do wykonania rewizji - np. śledzą pirata na bazarze, a ty kupiłeś od niego 50 płyt, czy coś w ten deseń.
Jak się tak bardzo boicie szpiegostwa zdalnego zainstalujcie sobie peerguardiana, albo jeszcze parę anty szpiegów.
Ale jak już wejdą do domu to żadne "ukrywanie dysków pod podłogą" raczej nie pomoże. Co najwyżej szyfrowane partycje.
Snoopikus [ Generaďż˝ ]
Dajcie spokoj z ta panika - Policja sama ma na kompach w komisariatach pol-legalne programy. Jedynie Ci od przestepczosci w necie maja legalne progsy i full wypych sprzety. Pozostali to klepia biede. Nie beda gonic zwyklych uzytkownikow bo znikoma szkodliwosc spoleczna czynu. Sciagasz to dla siebie. Co innego jak sciagasz i sprzedajesz zarabiajac na tym. Wtedy jest to karalne.
Co do tekstow w stylu nie otworze, bo nie chce nie ma mnie. To smialo. Tylko nie wiem czy to nie podpada pod paragraf - Odmowa wykonania polecenia funkcjonariusza, utrudnianie pracy policji.
Poza tym automatycznie pojawia sie lampka - osoba za drzwiamia nie che nas wpuscic -> Ma cos do ukrycia.
stg+ [ Generaďż˝ ]
Apropo : takie akcje to raczej w większych misatach czy na wsiach też? (jak na wsi to włoże dysk w obornik sąsiada - nawet chemiczny strój prześmiarga gnojem hehehhee)
graf_0 [ Nożownik ]
Snoopikus - NIE! Osoba za drzwiami nie chce wpuścić Polcji bo nie . Po prostu, takie widzimisie, kaprys, stoi w lateksowym stroju z biczem w ręku bo właśnie się "bawiła" i nie chce się tak pokazywać ludziom.
Masz prawo nie wpuścić Policji, tak samo jak możesz odmówić pokazania zawartości kieszeni, plecaka i, choć pewnien nie jestem, również samochodu przy kontroli drogowej.
olivier [ Senator ]
A ja myślałem, że w Polsce to istnieje tylko Policja drogowa bo innej nie widać.
Xaltorun [ Quincy ]
graf_0 -> a jak już wejdą to se moga kogoś kompa wlaczyc?:] a jak ma haslo? a jak odmówi? Przeciez mu nie beda wyciagac dysku :P
MaZZeo [ LoL AttAcK ]
Jak tak to sie skarżą że mało policjantów i radiowozów, jak tak to łażą po domach by szukać spiraconych Fifek i NFS'ów, no ładnie...
ES_Lechu [ Piw Paw Elo 320 ]
a jak dzisiaj kumplowi mowilem zeby bearshare'a wywalil to sie smial ;P
Coy2K [ Veteran ]
pamiętam swego czasu jak byłem na komendzie i czekałem pare minut na korytarzu to dało sie slyszec za drzwiami "przestępstw gospodarczych" rozmowę dwoch policjantów jak wymieniali sie nowinkami ze swiata divxów
"jest już w sieci ten najnowszy matrix?"
"no, moge Ci pozyczyc"
master53 [ Hans Kloss ]
A jeśli jest taka sytuacja:
Jestem nieletni (14 lat), nie ma w domu nikogo pełnoletniego - jestem tylko ja. Ktoś dzwoni do drzwi. Pytam się kto to ? Odpowiadają mi że policja. Ja mówię że nikomu nie otworzę bo mi mama zabroniła (ale kit :P). No i co w tej sytuacji ? Ściągną antyterrorystów ?
Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]
Żeby tylko w moim regionie nie działali :| Już się boje :|
MaZZeo [ LoL AttAcK ]
master53 --> ba, sciagną cały SEAL, SAS, GIGN i GSG :P Wywarzą drzwi z krzykiem "die motherfucker" po czym skują cie w kajdany :P
settogo [ Nie zgadzam się ]
graf_0 --> Toś się popisał znakomitą znajomością prawa.
Boroova [ Lazy Bastard ]
Przypomniala mi sie sytuacja sprzed okolo 10 lat. Handlowalem na gieldzie piratami (jeszcze wtedy krolowaly dyskietki). Koles z Techlandu przyczepil sie do mnie akurat (z okolo 50 takich samych stoisk). Wezwal Policje, przyjechali, pojechalismy do domciu, zarekwirowali komputer i wszystkie dyskietki (jakies 300 sztuk). Potem przesluchanie, opinie ze szkoly i takie tam. Po jakims czasie sprawe umozono, bo mialem 15 lat (ponadto niska szkodliwosc spoleczna czynu). Summa summarum odzyskalem tez kompa po 3 latach. Gdy go oddali nie byl juz wart zlamanego grosza.
marcin94 [ Piesiec ]
O kurna Podkarpackie !
Coy2K, MaZZeo ---> LOL :P
graf_0 [ Nożownik ]
settogo - a jakie masz zastrzeżenia?
Co najwyżej nie dodałem że Policja może wszystko jeśli zachodzą uzasadnione podejrzenia co do popełnienia przestępstwa.
Ale jeśli przyjdzie do ciebie policjant i spyta się "czy może wejść", albo na ulicy poprosi abyś opróżnił kieszenie, to masz prawo odmówić, bo nie może cię skontrolować "prewencyjnie".
Belert [ Generaďż˝ ]
O i tu sie mylisz.Może podjąć akcje domniemając że popełniasz przestępstwo..Może wiele tylko czy mu sie chce to juz inna sprawa.
Widzący [ Senator ]
graf_0 - to moze stosować takie same sztuczki jak Twoje tylko w drugą stronę. Napisze w notatce ze zachowywałeś się podejrzanie, starałeś sie uniknąć kontroli itp. Co do wchodzenia po komputery to sprawa jest prosta jak konstrukcja cepa, np. mają serwer i wchodzą do wszystkich figurujących jako użytkownicy gdyż jest uzasadnione podejrzenie że nielegalnie rozpowszechniali programy. Albo mają sklep co sprzedawał kompy z nielegalną windą i wchodzą do wszystkich co kupowali na fakturę imienną lub na raty, to nie jest takie trudne do pomyślenia.
marcin94 [ Piesiec ]
Biedni ludzie
graf_0 [ Nożownik ]
Widzący - No ale zarówno w przypadku sklepu z windami :), czy serwera, są ślady prowadzące do danej osoby, czyli przeszukanie nie bierze się znikąd.
mirencjum [ operator kursora ]
Do mnie nie przyjdą, mieszkam na czwartym piętrze. Komu by się chciało isć?
Widzący [ Senator ]
A komu by sie chciało wchodzić na ślepo? Toż gliniarze to są normalni ludzie, mają komputery, mają dzieci i myślą podobnie jak inni. Myślisz że dyszą z ochoty na łapanie jakichś gówniarzy z filmami i płytkami na PSXa? Zwykle są to jakieś sprawy z sieci albo przy okazji, ktoś zeznał, podał kogoś i u chłopa jest przeszukanie. Jak stoi komp to na 90% są jakieś piraty i już przeszukanie nie jest puste, i nikt nie zażali się skutecznie na przeszukanie.
Zyker [ Konsul ]
Dokładnie tak :)
Hebron [ Wdycham Spaliny ]
mirencjum --> ja mieszkam na 11. Zniszcze wszystkie windy i bede mogl spac spokojnie :)
BukE [ Płetwonurek ]
Łapioł?
Indoctrine [ Her Miserable Servant ]
Czysto teoretycznie zastanawia mnie, czy w sytuacji gdy ktoś odmówi wejścia do mieszkania, w takiej sprawie byliby na tyle zdeterminowani, że wyważyliby drzwi? Prawo jak najbardziej mają w końcu do tego.
Aha, jeśli chodzi o target tych działań, to właśnie najlepszy skutek odnosi rekwirownaie komputerów Kowalskiego co ściągnął najnowszą płytę Mandaryny, bo wtedy ludzie się przestraszą.
Aresztowanie hurtowników od kilkuset gigabajtów przeciętnego usera nie ruszy, będzie myślał, że go to nie tyczy.
I jeszcze dla tych co myślą, że mogą szyfrować czy zabezpieczać kompa, to po 1, możesz dostać nakaz odblokowania zabezpieczeń (stwianie oporu pogorszy sprawę znacznie), albo po 2, specjaliści najwymyślniejsze zabezpieczenia pieców z windą łamią w parę minut dysponując specjalistycznym sprzętem i softem :)
xircom [ Generaďż˝ ]
Najlepiej wyemigrować na antarktyde i mieć spokój ;)
Fett [ Avatar ]
Hebron - nie wiem czy to nie tutaj na forum czasem, było dawno temu. Ktoś opowiadał, że pracowal jako komornik. No i sytuacja tak: Dzwoni komus domofonem do drzwi i mowi ze komornik, ten ktos mu otwiera drzwi. Komornik wchodzi patrzy ze musi isc na najwyzsze pietro wiec zwoluje winde, ale pierwszy raz, drugi raz, winda nie przyjezdza. wychodzi na gore po schodach zasapany a tam winda krzeslem zablokowana a sasiad do sasiadda lodowke przepycha po korytarzu :P
Swoja droga to jak juz ich wpuszcze to moge miec pewnosc ze przy oakazji przekopia mi wszystkie szawki i pozdrywaja podloge w poszukiwaniu dysku twardego ? Czy wystarczy jak odepne dysck i schowam go no szuflady w drugim pokoju ;)
White Star [ Legend ]
szafki pewnie przekopią i zostawią burdel czy coś znajdą czy nie.. a jak nie znajdą to mozesz ich skarżyć ;]
.:Jj:. [ The Force ]
Fett==> hehe niezła akcja.
Snoopikus [ Generaďż˝ ]
Policja wchodzac z nakazem domyslnie szuka rowniez nielegalnych plytek - a tych nie trzymasz w obudowie komputera.
Komputer zabieraja z miejsca na komende, a nie ze siedza z Toba w salonie i przy Tobie sprawdzaja. Haslami i innymi duperelami zajmuja sie specjalisci i dopiero jak skoncza i nic nie znajda to odzyskujesz kompa.
Co do przeszukania i nie otwierania drzwi, w momencie kiedy ty jestes w srodku i nie otwierasz drzwi to Policja moze je wywazyc. I nie wazne czy cos znajda w srodku czy nie, podstawa sa przeslanki ktore kierowaly policja, a nie wynik przeszukania. Im bardziej sie awanturujesz tym bardziej zwiekszasz swoje szanse ze do konca rewizji bedziesz siedzial skuty kajdankami. Utrudnanie lub zmuszanie funkcjonariusza do odstapienia od wykonania czynnosci sluzbowej.
Nie wiem jak dokladnie wyglada sytuacja gdy Ciebie nie ma w domu, w przypadkach niecierpiacych zwloki Policja moze z pewnoscia drzwi wywazyc i dokonac przeszukania.
Widzący [ Senator ]
Snoopikus-> oczywiście że może wyważyć drzwi i bez obecności, zdarza się nawet że to robi. Ale na miłość boską, naprawdę rzadko.
graf_0 [ Nożownik ]
Indoctrine - Nie mogą ci nakazać zdjęcia zabezpieczeń - ponieważ nawet nasza konstytucja stanowi że nikt nie może być zmuszany do świadczenia przeciw sobie (samooskarżania). Więc w ramach dozwolonej obrony w sądzie możesz odmówić przekazania klucza/hasła. Takie działanie nie może być uznana ze utrudnianie śledztwa itp.
Co do zabezpieczeń to nie mówimy tutaj o haśle administratora w windows, ale o zastosowaniu programów w stylu truecrypt - szyfrowanie kilkoma algorytmami i ukryte partycje w ukrytych partycjach :) Nie do złamania, zwłaszcza jeśli chodziłoby o mp3'ki, zresztą co ja mówię - po prostu nie do złamania. Z tym że zawsze istnieje słabe ogniwo - np pendrive, na którym przechowujesz klucze. I tak pendrive nie może wpaść w ręce osób, które chcą uzyskać dostęp do twoich danych, ponieważ będzie on słabiej zabezpieczony - np kluczem będzie hasło.
Trzeba takiego pendriva obłożyć c4 i zamontować łatwo dostępny zapalnik :)
gladius [ Subaru addict ]
Drzwi wyważa się przy podejrzeniu o przetrzymywanie zakładników czy narkotyki, a nie o pirackie płytki :-/
Cainoor [ Mów mi wuju ]
A czy jak wywaza dzrzwi, to potem za nie zapłacą?
Widzący [ Senator ]
gladius-> wtedy wyważa się czy ktoś jest czy nie ma, tutaj mówimy o wejściu do zamkniętych pomieszczeń na podstawie uzasadnionego podejrzenia.
Cainoor -> tak, jeżeli okaże się że podejrzenie nie było uzasadnione.
PatriciusG. [ frank zappa ]
Właśnie - jak to jest? Oni szukają tylko w PC czy ma się nielegalne oprogramowanie czy przeszukują ci cały dom w poszukiwaniu pirackich CD?
Przemo_888 [ Piroman ]
A jak dysk twardy ukryje w piwnicy i powiem ze poszedł do naprawy to co zrobią???
Eliah [ Chor��y ]
Poproszą o dokładne dane zakładu serwisującego dysk. Dlatego takie sztuczki nie mają sensu. Lepiej od razu ukryć gdzieś jednostkę stacjonarną. Najlepiej poza domem - i zdecydowanie nie w piwnicy.
beet [ Pretorianin ]
Aaaa ratunku wlasnie pukaja.
graf_0 [ Nożownik ]
Wiem że w jakiejś poważniej sprawie - czy to gospodarcza czy coś innego, nie pamiętam, ekspert policji znalazł na kompie (w systemie) ślady że był zaistalowany drugi twardy dysk, co dawało wówczas policji prawa do dodatkowych przeszukań w jego poszukiwaniu.
Przemo_888 [ Piroman ]
Hmm... a my z kumplami mamy taką ,,bazę'' nie daleko co przewaznie tam nikt nie łaźi i jak bym tam to schował??A jakby przyszli to co by powiedzieli na to że twardziela nie ma xD??Ja bym może powiedział ze wyrzuciłem bo był niedobry i stary więc sie nie opłacało naprawiać i zbieram pieniądze na nowy.Ale to pewnie też bez sensu o_O.
Snoopikus [ Generaďż˝ ]
Niektorzy maja naprawde plytka wyobraznie. Czy wam sie wydaje ze jak policja przychodzi do Was to tylko dlatego ze ktos cos komus powiedzial, lub akurat otwarli ksiazke telefoniczna na waszym nazwisku ? Przeciez sciagajac programy, filmy czy gry zostawiacie slad w sieci jak IP. Policja czesto zanim przyjdzie do WAS, idzie do administratora sieci i sprawdza logi na serwerze lub innymi metodami was namierza.
Wykrecisz dysk, a oni spytaja co sie stalo. Ty ze jest w serwisie, a oni Ci powiedza ze 10 minut wczesniej siedziales na emule na porcie 4662. I co im powiesz ?
Chowanie dysku gdzies tam, swietny pomysl tylko nie wiem czy wiecie ze policja przychodzi z ZASKOCZENIA, a nie umawia sie z wami na wizyte. Jak chcecie chowac dysk gdzies w jakis obcych mieszkaniach jak juz do was pukaja? Poza tym czesto sie pytasz kto tam? "Policja, prosze otworzyc". To ile masz czasu by ten dysk schowac i kompa wylaczyc? Nawet jak wylaczysz i rozkrecisz to wystarczy dotknac zasilacza ze cieply - wiec pracowal. Logicznie wiec dysk musi byc gdzies blisko.
Policja placi za drzwi jesli wywazy, a Ciebie nie ma w srodku. Jesli jestes w srodku i nie chcesz otworzyc, wtedy nie placi. Zachodzi okolicznosc utudniania wykonania czynnosci sluzbowych i naklanianie (przez opor) do zaniechania wykonania czynnosci przez funkcjonariusza.
Ale badzmy szczerzy, polowa ludzi jest mocna w gebie na forum. Jak do was przyjdzie dwoch kolesi z legitymacjami to z miejsca otworzycie drzwi i bedziecie grzeczni jak baranki ;)
Scatterhead [ łapaj dzień ]
To głównie przez to ta panika:
Deepdelver [ Legend ]
To oczywiście miejska legenda.
Chyba nie wyobrażacie sobie, że Policja wejdzie do was na ślepo, skoro w przypadku nie znalezienia niczego ryzykują odpowiedzialnością służbową i pojechanką w prasie (oczywiście musiałby się ktoś mocno uprzeć, ale w Strasburgu można by pewnie z tego nawet jakąś kasę ugrać). Muszą mieć nie tylko uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa ale i uzasadnione podejrzenie, że poszukiwany przedmiot jest u was. Nie ma znaczenia czy znajdą go czy nie - uzasadnienie musi być poparte pewnymi przesłankami. Samo łączenie się z emulem to za mało, muszą wiedzieć co sciągałeś i że było to nielegalne.
Sam sposób przeszukania to też nie milicyjny kipisz - musi być przeprowadzone z umiarem, poszanowaniem godności osobistej i czynić zadość ogólnej zasadzie proporcjonalności.
Przypominam ponadto - przeszukania dokonuje się w poszukiwaniu konkretnego przedmiotu. W tym przypdaku muszą podać nazwę oprogramowania, którego szukają. W przeciwnym wypadku nie mogliby wezwać was do jego dobrowolnego wydania, a to jest warunek konieczny prawidłowości przeszukania.
Co do zatrzymania rzeczy - nie wezmą komputera dopóki nie znajdą na nim nielegalnego softu, bo mogłoby to skutkować poważną odpowiedzialnością odszkodowawczą (np. ktoś pracuje na kompie) i powodowałoby sporo formalności. Dopiero kiedy stwierdzą warez, mogą zabrać kompa bo i tak będą musieli to zrobić. Muszą jednak przy was sporządzić dokładny spis i opis rzeczy zatrzymywanych. A zatem każdej płytki i każdego komponentu kompa. Dlatego duzo łatwiej wpaść im do serwerowni i zabrać 6 dysków twardych niż pieprzyć się z płytkami.
Ponadto powinni dysponować swoim kompem, bo przecież nie musisz instalować ich softu na swoim, ani nie będziesz sobie zużywał napędu sprawdzaniem kilkuset oryginalnych płyt. Pewnie mają jakiegoś laptopika, ale ciekaw jestem jak długo pojadą na bateriach jeśli nie pozwolisz im się podłączyć do swojego gniazdka. :)
Nie zrozumcie mnie źle, popieram działania zmierzające do ograniczenia procederu piractwa, ale polski system daje w tym celu instrumenty rażąco nieproporcjonalne do wagi przestępstwa (pytanie w ogóle czy w odniesieniu do osób fizycznych powinno to być przestępstwo czy tylko wykroczenie). Wyrywamy się z tym przed szereg, bo w większości krajów prawo jest w tym względzie dużo łagodniejsze.
Zresztą nie tędy droga.
Snoopikus --> ciepły zasilacz to żadna wskazówka. Zawsze możesz powiedzieć, że korzystasz z systemu odpalanego z płyty (Linuxa), bo twardy dysk Ci się spalił.
frer [ Freelancer ]
Gdyby w Polsce zarekwirować wszystkie kompy z pirackim oprogramowaniem to cofnęlibyśmy się do epoki kamienia łupanego. Nawet w wielu urzędach czy instytucjach państwowych jadą na piratach. Jedynie gdzie się "wygłupiają" z oryginałami to na uczelniach wyższych chyba. Efekt tego taki, że AutoCAD'a uczymy się na okrojonej wersji 2002 jak większość osób ma u siebie pełne 2006 lub 2007 już.
Od razu mówię, że ja w cale nie uznaję piractwa jako czegoś dobrego, ani nie nawołuję do korzystania z pirackich programów, ale taka już nasza rzeczywistość że większość osób to robi. Tylko policja zamiast łapać gangsterów, morderców i skorumpowanych polityków to woli złapać jakiegoś 15-latka który nie ma oryginalnego Windows'a, bo w końcu przestępca to przestępca, w statystykach na jedno wychodzi, a się przynajmniej namęczyć nie muszą. :P
Kaczorowy [ Konsul ]
Deepdelver --> Ponadto powinni dysponować swoim kompem, bo przecież nie musisz instalować ich softu na swoim, ani nie będziesz sobie zużywał napędu sprawdzaniem kilkuset oryginalnych płyt. Pewnie mają jakiegoś laptopika, ale ciekaw jestem jak długo pojadą na bateriach jeśli nie pozwolisz im się podłączyć do swojego gniazdka. :)
Bzdura, niczym nie muszą dysponować. Zabierają wszystkie płyty do ekspertyzy i tyle. Niczego na miejscu nie sprawdzają.
Ta sprawa rozpoczęła się od sharingu, ale jeśli nie znajdą dowodów na sharing, to muszą znaleźć cokolwiek, aby podbić statystyki, a najłatwiej wziąć się za komputer. Za pirackiego Windowsa zabierają sprzęt, dają wyrok (najczęściej w zawiasach) i dokładają grzywnę na rzecz Microsoftu. Gorzej jak znajdą gry i filmy, bo wtedy wyceniają ich wartość i leci kolejna grzywna.
Widzący [ Senator ]
Deepdelver -> masz rację jeżeli chodzi o miejskie legendy, sam je powielasz;-)
Zamykano poważne firmy zabierając im dyski twarde i/lub komputery i to jeszcze te firmy płaciły ciężką kasę za naruszenie praw autorskich.
Dodatkowo należy zauważyć że w wielu przypadkach uruchomienie komputera jest niedopuszczalne z uwagi na możliwość niszczenia dowodów rzeczowych (danych).
Także co do inwentaryzacji to są dwie szkoły, pierwsza liczy i opisuje wszystko tak jak potrafi, druga pakuje cały majdan do worów i plombuje. Plomby zrywa dopiero biegły prowadzący badanie zawartości zabezpieczonych nośników.
Zresztą jakie uprawnienia ma policja co do stwierdzenia że soft jest nielegalny? Na podstawie wezwania osoby do okazania posiadanych uprawnień licencyjnych może wysnuć uzasadniony wniosek że na komputerze zainstalowany jest nielegalny soft lub/i inne tresci. A to jest wystarczajacą podstawą do zabezpieczenia jednostki centralnej do wyjaśnienia.
Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]
Do tego, co napisał Deepdelver warto dodać, że istnieje realna możliwość, że ktoś śpi w domu z zatyczkami w uszach albo słucha death metalu na studyjnych słuchawkach i nie słyszy pukania, a nawet walenia do drzwi. Zapewniam, że nieotwieranie drzwi nie zwalnia policji z płacenia za nie :).
Plus z tego, co widzę po swoich znajomych policjantach, stan działalności antypirackiej w Polsce jest dwustopniowy:
a) jest akcja antypiracka
b) nie ma akcji antypirackiej
Zagrożenie dla panikujących posiadaczy lewego softu występuje wtedy, kiedy akurat mamy wariant a) ORAZ kiedy wpisują się w parametry akcji.
Scatterhead [ łapaj dzień ]
frer -> sprawa wygląda troszkę inaczej. W ogromie piractwa jest też naprawdę dużo firm które mają w pełni legalne programowanie na każdym komputerze kupiony za górę żetonów.
szczerze mówiąc to nie widziałem ani jednej girmy która nie miała by licencji na użytkowane programy które mają standardowo na komputerach. (druga sprawa to użytkownicy komputerów którzy sobie cośtam doinsttalują)
gladius [ Subaru addict ]
Wygląda to w ten sposób, że biegły dostaje dyski twarde i płyty, musi opisać strukturę katalogów, oprogramowanie, filmy itp. Potem muszą znaleźć pokrzywdzonych i zapytać, czy będą popierać oskarżenie.
Policja nie wchodzi do kogoś, kto coś tam sobie ściąga, bo nie ma to żadnego efektu - roboty jest tyle samo, co przy hurtowniku, a sukces żaden. Poza tym policja ma jeszcze sto tysięcy innych spraw do roboty, niż latanie po domach za pirackimi windowsami, i to jeszcze na chybił-trafił.
Kolejna rzecz - o tej całej akcji najbardziej pluje się ZPAV, czyli kolesie reprezentujący producentów takich rzeczy jak Piasek czy Kaja Paschalska. Oni przede wszystkim będą szukać (jeśli będą) ludzi rozpowszechniających tego typu produkcje i składać na nich doniesienia.
Policja nie działa w ten sposób, że bez doniesienia o popełnieniu przestępstwa kilku gości chodzi sobie prewencyjnie po domach i szuka pirackich gier.
A i jeszcze jedno - chodzi o kasę. Takiemu microszitowi opłaca się ścigać firmę, z której zedrą kasę. To też może działać odstraszająco na inne firmy (np. kilkadziesiąt czy set tysięcy odszkodowania), ale z gościa od pirackiego windowsa ile mogą dostać? 1000 zł? Po dwóch latach procesu? Sorry ale nikogo nie odstraszy fakt, że ktoś tam, gdzieś tam, miał zapłacić mikroszitowi 1000 zł.
frer [ Freelancer ]
Scatterhead --> Tak czy inaczej u nas w Polsce (jak i pewnie na całym świecie) jest społeczne przyzwolenie dla używania pirackich programów, a nawet założenie, że każdy to robi. Najlepszy przykład to u nas na ćwiczeniach z matematyki z prawdopodobieństwa babka każe nam zastosować jakąś funkcję Excela do generowania wyników losowych. Niby nic, tylko ciekawe ile osób stać na zakup legalnego Office'a.
Tu pojawia się problem. Skoro policja nie potrafi sobie poradzić z np. handlem narkotykami, chociaż większość społeczeństwa sprzeciwia się temu procederowi to jak niby mają sobie dać radę z piractwem, które większość społeczeństwa uznaje za zło konieczne, a czasem nawet za rzecz zupełnie naturalną.
xircom [ Generaďż˝ ]
Funkcje excela są chyba takie same w Star Office i Open Office?
A co jak odpalą komuś kompa i zobaczą, że ma Viste bete zarejestrowaną w microsofcie? Dalej beda szukac? ;) (pytanie troche na luzie;)
White Star [ Legend ]
no ja w miejskiej tv dzisiaj ogladalem materiał i zbieraja nawet szaraczkow zwyklych co sciagaja mp3, filmy i programy.. i nie ma wiekszej roznicy czy handluje tym czy nie
Zgred [ WREDNY ]
White Star--> Mówiłem już, że jak się udostępnia w sieci osiedlowej kilkaset giga filmów i muzyki to się samemu prosi o nieszczęście! A co to za problem sprawdzić na serwerze u admina sieci kto ściągał z takiego to adresu!? Zacznijcie korzystać z sieci p2p nowszych generacji, to trochę spokojniej pośpice:)
legrooch [ MPO Squad Member ]
Funkcje excela są chyba takie same w Star Office i Open Office?
Nie, nie mają takich samych funkcji. Mają mniej.
A co jak odpalą komuś kompa i zobaczą, że ma Viste bete zarejestrowaną w microsofcie? Dalej beda szukac? ;) (pytanie troche na luzie;)
Nic. Nie będą dalej szukać.
Odpowiedź na serio
Snoopikus [ Generaďż˝ ]
@Deepdelver
Wiem o liveCD - problem w tym ze on sie nie sprawdza, bo korzystajac z Emule gdzies musisz te dane zapisywac, nie majac dysku nie ma jak odpalic emule czy torrenta. Bo gdzie to zassasz ? A ruch na serwerze czy routerze bezproblemowo da sie sprawdzic.
Co do przeszukania, oni wchodza i szukaja. Nie ma czegos takiego ze majac nakaz masz napisane 10plyt CD z Windowsem. Bo okaze sie nie masz windowsa, ale koles ma 10 Officow i co puszcza go? Nie poprostu w protokole pisze sie nielegalne oprogramowanie, tudziez inne lamiace prawa autorskie. Koniec, co znajda, a nie ma hologramu czy dowodu zakupu to najczesciej jest rekwirowane i robi sie protokol zatrzymania (nie mowie tu o oryginalnych wytlaczanych plytach bo to widac ze oryginalne).
Niemniej trzeba pamietac, ze policja nie wchodzi do mieszkania na zasadzie ksiazki telefonicznej. O pan Malinowski - nie lubie malin to go dzisiaj trzepiemy. Musza byc uzasadnione podejrzenia, ze cos z tym softem sie robi. W firmach korzystajac z nielegalnego softu firma czesto zarabia dzieki nim - przykladowo AutoCAD. Ale w domu jak sciagasz to szanse ze przyjdzie kontrola jest stosunkowo niewielka. Chyba ze massowo ssasz pedofilie - wtedy masz wjazd na chate jak cholera, bo to jedno z glownych przestepstw sciganych przez policje.
A media nakrecaja tylko spirale bo to chodliwy temat, a zarazem robia panike i choc niech jeden czy dwoch przejdzie na linuksa to bedzie duzo.
Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]
---> gladius
Policja nie wchodzi do kogoś, kto coś tam sobie ściąga, bo nie ma to żadnego efektu - roboty jest tyle samo, co przy hurtowniku, a sukces żaden.
Tu się nie zgodzę. Akurat w Polsce problemem (zwłaszcza zdaniem BSA i innych) jest brak odpowiedzialności 'zwykłych ludzi'. W statystykach równie dobrze wyglądają tysiące płyt, jak i kilkanaście osób, które "mają sprawę" (ten termin przeraża gawiedź niezmiernie).
Doskonały sposób na poprawę skuteczności, bo przecież jest komputer = jakiś pirat się na 95% na nim znajdzie = sukces!
edit:
O sytuacji różnych redakcji pism komputerowych i indywidualnych recenzentów nie mówię, bo przecież te wszystkie prevki, bety i wersje retail, ale 'domowego wypieku' są przekazywane bez żadnych osobnych umów na każdy tytuł i de facto są to piraty.
xircom [ Generaďż˝ ]
Aha.
DeLordeyan [ The Edge ]
Ehh, a kiedy jakiś rok temu ja założyłem o tym wątek, zostałem wyśmiany.
White Star [ Legend ]
czyli forum w tym temacie posżło do przodu :)
czyli co jak sciagam z torrentów tyo mnie nie 'złapioł'?
edit:
juz ponad 250 komow skosili, i sprawdzaja poki co male sieci(blokowe, klatkowe)
.:Jj:. [ The Force ]
Czasy się zmieniają.. cholerny internet i nagrywarki.. kiedyś obawiać się tylko mogli piraci stojący pod giełdą.. a dziś? Gdy zjawisko nielegalnego kopiowania było mniejsze, a przedewszystkim mniej widoczne (strony z totrrentami, linkami e2Dk, szybsze łącza, większy rynek gier w Polsce) problem był praktycznie niezauważalny. Ale sellerzy poczuli że coraz więcej kasy tracą- i się zaczęło.. swoją drogą u mnie (Katowice) słąbo o tym słychać.. może tak mało osób ściąga nielegalnie czy co..
White Star [ Legend ]
w duzych miastach wiecej roboty to sie biora za mniejsze zeby nastraszyc te wieksze ;]
eros [ elektrybałt ]
A moze o to chodzi? :
Zgred [ WREDNY ]
White star--> Ciekawe skąd masz informacje o ilości skonfiskowanych kompów??
Czy jest na forum KTOKOLWIEK, kto może potwierdzić informacje od WHITE STAR?
Jj--> U nas ludzie sprytniejsi, wiedzą skąd ściągać i nie dają się podpuścić prowokacjom.
Deepdelver [ Legend ]
Snoopikus --> jeśli Policja nie wie czego szuka to znaczy, ze nie miała dostatecznych informacji żeby tego przeszukania dokonać. Nie wyobrażasz sobie chyba, że do pasera wejdą i powiedzą "panie wydaj nam pan wszystko co masz kradzione". Muszą sprecyzować poszukiwany przedmiot, a jeśli przy okazji znajdą inne fanty to już ich bonus.
BTW w czym problem - dwa dyski, dwie kieszenie, szuflada. Dlatego Policja chodzi po ludziach, na których mają papier, który im w razie nie znalezienia niczego uratuje tyłek (zeznanie innego pirata, rachunek itd.)
Gregor Eisenhorn --> najbardziej zauważalnym skutkiem jest pewnie to, że część ludzi Policji drzwi nie będzie otwierać. To na pewno pomoże im w pracy - wywiadach środowiskowych, doręczeniach, poszukiwaniu świadków w innych sprawach itp. Medialna błazenada i tyle. A biedna Policja nie może nawet tego zdementować, bo byłoby to już zupełnym kabaretem.
EDIT: Taaa, 250 kompów trzymają na komisariacie, więc wypuścili oprychów bo nie mieli już na nie miejsca. Petentów też przyjmują przed drzwiami. :)
White Star [ Legend ]
a choćby stąd że mówia o tym w tv , radiu rozne osoby od policjantow, osob nie chcacych ujawinic ich tozsamosci, RZECZNIKA POLCJI, a konczac na urzędasach ,,,
jaki lol, tak wiesz trzymaja te wszystkie kompy w jednym budynku.. weź sie zastanow co piszesz. to nie jest jakas wiocha jak mniemasz...
Zgred [ WREDNY ]
White Star--> A kiedy rozmawiałeś z RZECZNIKIEM POLICJI albo różnymi osobami (ziomale spod bloku)?
White Star [ Legend ]
rzecznik policji sie wypowiadał w mediach, ziomale spod bloku rowniez, kumplowi nawet wzieli kompa i bedzie miał sprawe. takze to nie jest zadne widzimisie...
Deepdelver> tak wszystkich ktorym skonfiskowali kompy tez trzymaja na komendzie... <lol2> a moze daja im tylko zakaz wyjazdu i zapowiadaja zeby czekan na pozew?
Zgred [ WREDNY ]
White Star--> A temu kumplowi, to za co zrobili nalot? Za SHARING TV czy za handelek na giełdzie? A może to ten co miał serwerek z MP3?
Twoi ziomale wypowiadali się w mediach?? A to nie był przez przypadek telefon? Wiesz, woda, prąd itd. to też media. Może mylisz pojęcia?
White Star [ Legend ]
kumpel to szaraczek... nie handlował ani zadnych pplatform nie udostepniał.. poprostu za sciaganie filmów i mp3 itp. miał pecha bo jest w małej sieci i łatwiej wykryć niz w duzej...
tak ziomale tez tylko na zasadzie: aTy masz cos nielegalnego w komputerze? - nie, nie mam. A co wiesz o akcji ktora odbywa sie w naszym miescie? no wiem ze zabieraja komputery.
tak wypowiadali sie w wodzie i prądzie<lol2>
Zgred [ WREDNY ]
White Star--> Czyli standard, ktoś ma serwer FTP lub HTTP w małej sieci, wszyscy ściągają pliki i się nimi wymieniają (i jeszcze na pewno udostępniają zasoby na zewnątrz sieci) a potem policja, która akurat dostała kastę UE na taką akcję, idzie do admina i bada ruch w sieci. A potem się ludzie dziwią, że ich policja odwiedza!? Trzeba iść z postępem, zmieniać źródła i korzystać z innych metod!!
White Star [ Legend ]
Jakich metod? ;]
W tym sek że już z mojej sieci odwiedzili kilka osob ale nci nie znalezli.. nie sposob przewidziec co zrobią.. Ja jutro instaluje na 2 dysku linuxa, neta, gg i same freewarey ;] a reszte co nielegalne chowam :P
a jest takie coś ze jak nic nie znajdą i zrobią burdel to sie mozna z nimi sadzic o kase/jakies prezprosiny czy cos za naruszenie prywatnosci bezpodstawnie?
Zgred [ WREDNY ]
No nie, w to to już na pewno nie uwierzę. Na pewno nie chodzą do osób, co do których nie mają pewności, że coś znajdą. A z drugiej strony, nie wierzę, że jak już weszli to NIC nie znaleźli!! Ciągle nikt nie potwierdził tych Twoich relacji
White Star [ Legend ]
no to potwierdzam... byli przed 30 minutami. nie otworzylem wygladam prze zokno a gosc(po cywilnemu) wsiada do poloneza z policjantem...
mikmac [ Senator ]
i jak sie zyje bez windows, gier i offica? hahah
polecam:
dave_iserlohn [ GOLWB ]
nie chce zbyt duzo mowic ale masz dziecinne podjescie do sprawy a jak co naprawde zapukaja do drzwi to zdazysz ale sie .................w gacie ze starchu
badzmy powazni a nie jak 50 % tego forum mocni tylko w gebie
Zgred [ WREDNY ]
White Star--> A co ty robisz o 10.50 w domu? Do szkoły nie chodzisz? Są jakieś wakacje czy co?
Zgred [ WREDNY ]
A tu są pewne fakty, które udało mi się znaleźć:
White Star [ Legend ]
dokladnie interblock. aod dzisiaj (a wzasadzie wczorajszego wiecziru) inne sieci. chory jestem to siedze w domu ;] zabrali juz 2 komputery z mojego bloku... a pewna panna ze wsi jakiejs 10k zł grzywny - to jeszcze plotka ale sie moze potwierdzic niedługo
dave>> a Ty najmocniejszy ; ]