grzech [ Generaďż˝ ]
dziwna Japonia?
dostalem info od qmpla siedzacego w Nippon, ze idac korytarzem (w pracy) zobaczyl sterte notebook'ow... wiec zapytal czemu tak lerza... dostal odpowiedz, ze to stare rupiecie i bede je zlonowac.. wiec qmpel zajrzal pod maske tych notebook'ow i co zobaczyl :) najgorszy to Celeron366 i 32RAM'u..a debesciak to jakis PII i 64RAM'u
Czy Japonia nie jest dziwnym krajem ???? ;) zlomowac taki sprzent!
The Dragon [ Eternal ]
hehe niewiele lepszy mam w domu... dziwni ci Japoncy!
bartek [ ]
Grzechu PII i 64 mb ramu to... na nasze czasy złom (nie obrażając nikogo).Japończycy są całkiem normalni - to my jesteśmy zacofani.... :-( Pozdro.
Ko [ Run To The Hills ]
ale żeby od razu złomować ? Mogliby mi przesłac :)
The Dragon [ Eternal ]
Szczegolnie do notbooka na ktorym grasz i ogladasz filmy i robisz grafike w 3d studio, nie? Wywalanie sprzetu warteko kilkadziesiat tysiecy zlotych nie jest dla mnie normalne.
grzech [ Generaďż˝ ]
moim zdaniem takie "rakiety" spokojnie by wystarczaly do pracy... ja qrna spedzajac mnostwo czasu w pociagu moglbym spox pracowac.. a tu jakies skosnookie kolesie wywalaja taaaki stuff :( po czesci masz racje bartek... ale to swiadczy o biedzie a nie zacofaniu, poniewaz u nas zadna firma nie zezlomuje takiego sprzetu, niestety.. albo nie przekarze go np. mlodym naukowcom (mlodzi biznesmeni nie zasluguja na wsparcie ;) niech zarabiaja)
Zenek [ Centurion ]
chyba sie zatrudnie jako robol na japonskim zlomowisku...
waldorf [ Pretorianin ]
A może to tak: "Co kraj to obyczaj"
Bili [ Generaďż˝ ]
Mozna powiedziec ze to cholerni marnotrawcy. Jest od cholery biednych dzieci , i zamias rozeslac im to to na zlom. Co za paranoja. Żółtki są naprawde dziwne...
grzech [ Generaďż˝ ]
napisalem do qmpla, zeby bral co sie na ziemi wala, skoro o notebook'i sie potyka na korytarzach.., nawet pusty kontener mu jestem w stanie wyslac :)))) ciekawe jakie beda skutki takiej inicjatywy (clo, oplaty za transport jakby nie patrzec to drogi stuff)
Zenek [ Centurion ]
Gdyby polska zaoferowala japoncom ze bedziemy sprzatac ich zlom, a amerykancom odbierac zarcie przeznaczone na kompost to bysmy dopiero mieli dobrobyt :)
bartek [ ]
Nie ma się co dziwić tak samo dzieje się w Anglii,USA,Francji,Niemczech i kilku(nastu) innych krajach... Grzech ---> napisz jak będziesz wysyłał ten kontener - wyślesz i mój ;-) Bili ---> piszesz że żółtki są dziwne...mogłeś odrazu napisać że to debile :-) A tak wogóle to nigdy nie lubiłem Japonii.To chyba przez tą ich mentalność...
Tofu [ Zrzędołak ]
Skoro dyskusja o Japonii to z profesjonalnego obowiazku dorzuce swoje trzy grosze... Piszecie zeby komputery przeznaczone do wyrzucenia dawac biednym dzieciom, studentom czy naukowcom... To niestety nasza polska mentalnosc - w Japonii biedne dzieci maja PS2, studenci nie schodza ponizej P3 a mlodzi naukowcy maja wieksze mozliwosci w swoich telefonach komorkowych niz w tych notebookach... Poza tym naprawde malo ktory japonczyk nie czulby sie zazenowany gdyby dostal cos "z odzysku", co bylo przeznaczone wlasnie na zlom... To juz tacy ludzie - oni po prostu kochaja nowe rzeczy i chyba nic sie z tym nie da zrobic... A jesli chodzi o przesylanie kompow do Polski to radzilbym zapomniec - po pierwsze zaplacicie takie clo ze bardziej sie oplaci kupic sprzet w Polsce, po drugie mozecie trefic na kompa z japonskim BIOS-em (powodzenia w dochodzeniu co jest co ;P), a po trzecie nie zapominajcie ze w Japonii jest napiecie 110V i u nas trzeba kupowac potwornie drogie transformatory... A ze Japonia to dziwny kraj? No z tym zgadzam sie bez mrugniecia powieka - wiekszosc osob nawet nie zdaje sobie sprawy jak bardzo dziwny...
alexej [ Piwny Mędrzec ]
Co za ch*** je****. Jak można coś takiego złomować. A może lepiej te ramy i procesory wpuścić spowrotem na rynek? Zegarki wielkości pchły i ch** ich obchodzi, że niec niewidać. Popier****** gry w stylu ff i innych szajsów. Oni tam mają tyle tych klęsk żywiołowych, że normalny człowiek by świra dostał. U nich gba kosztuje 320 zł a unas 499zł. Im już dawno coś odbiło i dlatego tam nawet sra*** do kibla nie obejdzie się bez miniaturyzacji i techniki. Sorry za brak ładu ale jak mnie kur**** bierze to niepanuję nad słowami. Zegnam Spędziłem miesiąc wakacji, ale chuba znowu muszę wrócić do Gorzowa ;-))
grzech [ Generaďż˝ ]
Tofu --> masz duzo racji... ale dlaczego sadzisz, ze sciagniecie pary czesci, bedzie taaakie drogie?
Tofu [ Zrzędołak ]
grzech -> ostatnio chcielismy z Japonii sciagnac jakiegos kompa czy dwa na nasz wydzial, ale jak dowiedzielismy sie ile to bedzie kosztowalo to kupilismy nowe tutaj... :( Nie jestem Ci w stanie powiedeziec czy tak samo byloby w tym przypadku, ale to bardzo prawdopodobne niestety... :(
grzech [ Generaďż˝ ]
zakupy oficial za granica sa drogie.. wiem poniewaz mamy klaster obliczeniowy w USA, poniewaz po zakupieniu go tam okasalo, ze nie oplaca sioe go sciagac... ale jezeli sciagniecie z JP troszke "zlomu" odbyloby sie bez faktur i innych bzdetow, tylko za clo to moze by sie oplacalo... :)
Tofu [ Zrzędołak ]
To tez racja, ale skoro te kompy sa zlomowane przez jakas firme, to wydaje mi sie, ze bylyby potrzebne poteze znajomosci zeby dostac je "na piekne oczy" bez faktury i moc wywiezc ot tak...