ganek [ Pyrlandia Reprezentant ]
Osada - TVP1 20:15
Filmu nie ogladalem, ale slyszalem wiele komentarzy, bardzo skrajnych trzeba dodac. Jedni go wychwalaja inni uwazaja za totalnego gniota. Nie lubie kierowac sie opiniami innych tak wiec sam mam wreszcie zamiar obejrzec, ocenic i zobaczyc czemu budzi tak skrajne emocje. Daje rezyserowi kredyt zaufania za Szosty zmysl i Niezniszczalnego.
gromusek [ Piwa dajcie ! ]
tez filmu nie ogladalem, ale jesli dzis o tej godz bede w domu to obejrze
BBC BB [ Leg End ]
Slyszalem opinie od znajomych ze raczej druga opcja - totalny gniot.
Obejrzałbym w sumie, ale kto w sobotę o 20 siedzi w domu?
Mr.Borys [ Van Helsing ]
Slaby film, zreszta kto obejrzy to sie przekona :)
Strodus [ Couch Potato ]
Ja oglądałem go już chyba dwa razy. Raz byłem na nim w kinie chyba jakoś tak rok temu a potem oglądałem u kumpla. Film według mnie dobry. Nawet przypadł mi do gustu. Ale telewizja nie oddaje tych efektów które są w kinie (a w filmie jest kilka momentów w których podskakiwałeś z fotela ale nie bede opowiadał ;D). Szczerze polecam!
Anhelius [ Centurion ]
Oglądałem dwukrotnie.. Raz wypożyczony na DVD, potem gdy leciał w HBO.. Film raczej kiepski. Nie nadaje się do oglądania więcej niż dwa razy. Jego istota i główna zaleta to budowanie klimatu poprzez tajemniczość. Do końca w zasadzie nie wiadomo co jest co. Dopiero później cała historia się wyjaśnia i wszystko staje się klarowne. Obejrzeć - owszem - można, ale rezygnować dla niego z ustalonych wcześniej na wieczór planów raczej nie warto.

żbike [ Konsul ]
Oglądałem już go kiedyś gniot jakich mało miałbyć horro a wyszedł usypiacz zasnołem na tym filmie

Diobeuek [ Konsul ]
Muszę powiedzieć, że także troszke słyszałem od znajomych i czytałem na forach, że totalny gniot.
Zdecydowaliśmy się ze znajomym przekonać jaki jest na własnej skórze i muszę powiedzieć, że się nie zawiodłem. Film może nie jest majstersztykiem ani hitem ale muszę stwierdzić, że obejrzałem go z przyjemnością i mnie nie zanudził - a było troszkę takich filmów. Znajomy też nie narzekał, a w tym jest dobry.
Więc musisz sam się przekonać, czy ci sie spodoba - jak widzisz dla jednych w miarę dobry dla innych totalny gniot co widać po komentarzach :D
Circles [ Konsul ]
Siemka ... obejrzyj ten film bo drugiego takiego nie obejrzysz już nigdy ... pozdro
The LasT Child [ GoorkA ]
Ganek -->
Nie lubie kierowac sie opiniami innych tak wiec sam mam wreszcie zamiar obejrzec
i bardzo dobrze. Wtedy an własne oczy przekonasz się, że ten film jest... powiedzmy.. nudny

eJay [ Gladiator ]
Tez slyszalem, ze totalny gniot, a ja obejrzalem i bylem zadowolony. Lubie filmy z "wałkiem" w finale:)
Circles [ Konsul ]
Diobeuek >>> masz racje ale jak pierwszy raz obejrzałem go to totalnie mi sie niepodobal ... nuda i wogule ,a za drugim hehe to bardzo mi sie podobał ...
podobnie z Garden Satate !
trypak [ Czesio Fan ]
Jakas dziwna teamtyka ale obejrze :P
Taven [ Wu-Tang Killah ]
Shaymalan należy do takiej specyficznej grupy reżyserów, których albo się bardzo lubi, albo nienawidzi, podobnie jak Tarantino czy Lynch. I o ile ci dwaj ostatni cieszą się uznaniem i kultem wręcz nieziemskim, a liczba ich "antyfanów" jest skrajnie niewielka (jeszcze takiech nie poznałem :P) to M. Night (ale imię...) jest w sytuacji zgoła innej. Jego filmy są jechane, mieszane z błotem i wyśmiewane.
Ja mogę z szczerością powiedzieć, że lubię Shaymalana (chociaż "wielki twórca" z niego żaden), a "Osada" w mojej ocenie jest filmem niezłym. Taki dosyć klimatyczny "suspens drama", jak ja to nazywam, niby ograny i infantylny, ale w pewnien sposób pociągający swoją ciut baśniową atmosferą. No i zawsze z zaskakującym finałem. W dodatku Howards jako ta niewidoma Ivy - aż dziw, że nie zrobiła większej kariery po "Osadzie".
Z doświadczenia wiem, że przekonywanie ludzi do innej, niż aktualna opinii nt. twórczości Shaymalana jest bezcelowe. Bo te (nieco dziwne) filmy odbiera się naprawdę SKRAJNIE subiektywnie...
umek [ Szczęśliwy ]
hmm, nie oglądałem, może się skuszę? Przeważnie nie gustuję w filmach tego typu, ale spróbować można, zwłaszcza, jeśli leci na TVP.

piokos [ Malpa w czerwonym ]
Lubie filmy z "wałkiem" w finale:)
znaczy ciasto na pierogi robią?
trypak [ Czesio Fan ]
Co takie zafascynowanie tym filmem :D
T_bone [ Generalleutnant ]
To jeden z tych filmów za które po wyjściu z kina miałem ochotę żądać zwrotu pieniędzy. Idąc na seans byłem nastawiony na horror bo tak "Osada" była zapowiadana, tymczasem film okazuje się czym w stylu dramatu tylko że to nie jest dla mnie zaskakujące zakończenie czy zwrot akcji, to czyste oszustwo. Zapewne jak Shaymalan będzie kręcił np. film wojenny to dostaniemy romatnyczną komedię SF.
NewGravedigger [ spokooj grabarza ]
zwrot pieniędzy? może za mocno powiedziane, film nie jest aż tak zły...
jest tylko ciut...przydługi. Jak dla mnie o dobre 20-30 minut. Idealne zakończenie filmu jest pod koniec.

JackDaniels [ Chor��y ]
Polecam dokument o życiu i twórczości Michaela Shaymalana>leci czasami na Canal+
athlon2000 [ Pretorianin ]
film nie jest zły ale to zakończenie...
myślałem że padne

Stranger [Gry-OnLine] [ Metallicar ]
Próbowałem kiedyś obejrzeć ten film. Zasnąłem gdzieś w połowie. ;)
Maxblack [ MT ]
jak dla mnie film był beznadziejny.
Yoghurt [ Legend ]
Pierwsze Primo-> Trejler był oszukanczym chwytem
Drugie Primo-> Zakończenie wykombinowałem po 30 minutach filmu zupełnym przypaddkiem, myśląc sobie
Kompo [ alkopoligamista ]
Byłem na tym w kinie i żałowałem pieniędzy na niego wydanych.
wolkov [ |Drummer| ]
Szyamalan (czy jak mu tam) nakręcił kiedyś "Szósty zmysł", świetny, trzymający w napięciu film z efektowną końcówką (czyt. "wałek" na końcu). Potem zrobił kolejny film pt. "Niezniszczalny" z Willisem w roli głównej. Film nawet do przetrawienia i również wałek na końcu. "Osada" wieje nudą i jest zrobiona tylko i wyłącznie pod końcowy "wałek", sam w sobie zresztą niezły, ale S. jako reżyser stał się przez to przewidywalny do bólu. Nie oglądałem "Znaków" czy tam też jest "wałek" na końcu?:P
Filevandrel [ czlowiek o trudnym nicku ]
"5.Zrób trejler, który nie będzie miał nic wspólnego z faktyczną treścia filmu. Jesl;i robisz film kostiumowy, dziejący się w wiktorianskiej anglii, pokaż w zwiastunie statek kosmiczny. Jeśli kręcisz obraz o statku kosmicznym, w zajawce warto pokazać hodowlę szklarniową pomidorów. "
O własnie- ja sie nastwaiłem na jakiś horror fajny, a tu mi wyjeżdżają z niewiadomoczym:(
Yoghurt [ Legend ]
Wolk-> A co to byłby za film Szambazagaratayana, gdyby w znakach tez nie było małego wałka na końcu? Bez wałka na końcu Szawirypotudajan nie robi filmów. Tylko co to za zaskakujace zakończenie, skoro nas nie zaskoczy, bo wiemy, ze takowy wałek na 100% bedzie? Byłbym bardziej zaskoczony, gdyby Szazamquazamfajan zrobił film normalny, bez robienia mnie w konia.

earthquake [ Generaďż˝ ]
Cała Osada jest jednym wielkim "wałkiem". Panu S. chyba nie o to chodziło.
Kłosiu [ Senator ]
Jak dla mnie bardzo slaby film. Po zapowiedziach nastawilem sie na horror, ewentualnie dreszczowiec, no i przez caly film czekalem, az zacznie sie cos dziac ;). Nic sie nie zaczelo dziac az do konca. Zakonczenie byloby w sumie niezle, gdyby nie to, ze wpadlem na nie jakies 30 minut przed koncem. Ogladalem raz i nie chcialbym sie tym katowac juz nigdy w zyciu ;)
Lucky_ [ god ]
Wlasnie obejrzalem ten film. Podobal mi sie. Niestety za duzo nudnych fragmentow.
milanista [ Brother Of Metal ]
ktos kto nazwal ten film horrorem badz thrillerem sie chyba pomylil...mi to wygladalo na skrzyzowanie taniego romansidla z filmem obyczajowym w scenerii majacej wzbudzac niepokoj widza...co w moim przypadku sie nie udalo, gdyby film byl troche pozniej to jak nic bym zasnał :P
jedyne co bylo dobre to final, ktorego jednak czesciowo sie domyslilem no ale w porownaniu do reszty filmu to byl zdecydowanie najciekawszy moment filmu, to chyba jednyny powod dla ktorego mozna Osade obejrzec do konca
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
Jednak słaby film. Sam też dziś go po raz pierwszy oglądałem. Ale już w połowie zdałem sobię sprawę, że to marny film.
Kozi2004 [ Generaďż˝ ]
Film przyjemny, ale w ogóle nie straszny. To raczej film przygodowy, a nie thriller.
umek [ Szczęśliwy ]
też go obejrzałem, nie poruszył mnie... filmidło takie...

Deepdelver [ Legend ]
Spodziewałem się słabego filmu, a i tak się zawiodłem. Co za szmira!
Strata czasu, Shyamalan to równia pochyła - "Szósty..." był genialny, "Niezniszczalny" strawny, reszta jest milczeniem.
wilqu [ Pretorianin ]
Film nawet fajny tyle że po zwiastunie myslałem że częścią tego filmu będzie płonąca osada i potwory mordujące ludzi, kompletnie mnie wyrolowali co do trafności gatunkowej filmu.I tu jest pies pogrzebany bo większośc ludzi spodziewa sie ociekającego krwią horroru ze zwiastunu a dostaje co innego i potem zaczynają się historie ze zwrotem pieniędzy.

T_bone [ Generalleutnant ]
wilqu---> ociekającego krwią to może nie ale napewno spodziewałem się filmu grozy w stylu np. "The Thing" (przykład pierwszy z brzegu bo dla mnie to dobry horror). Poprostu wyobraź sobie że idziesz ze znajomymi czy ew. dziewczyną na horror do kina a tu coś takiego...
claudespeed18 [ zią ]
obejzalem jakies dobre pol godziny w ktorym dzialo sie tyle ze mniej wiecej zczailem o co chodzi, film sredniwam powiem zrobil na mnie podobne wrazenie jak ogladalem kiedys ,,13 Wojownika,, kiedy to myslalem ze te potwory zjadajace ludzi to no jakies potwory :D, ale akcja i tak byla tam lepsza...nie obiecywalem sobie po Osadzie nic wielkiego i spodziewalem sie podobnego filmu ocena 5+/10 za niektore sceny ktore moga trzymac w napieciu..

Coolabor [ Piękny Pan ]
Kupa film. Gdybym rzeczywiście pierwszy raz obejrzał go w kinie, to czułbym się sfrustrowany i oszukany.
Czesiek_Alcatraz [ Generaďż˝ ]
Pomysł dobry, przesłanie niby też jakieś tam jest, ale akcja rozwija się tak woooooolnoooo, że od filmu wieje nudą na kilometr.
Marrovack [ Konsul ]
Film łatwo przewidywalny (też zupełnie przez przypadek 'wymyśliłem' zakończenie). Muzyka i zdjęcia dobre, ale zrobić dobry technicznie film dziś to żadna sztuka. Prawie wszystkie filmy z hameriki są dobre technicznie. Ale co z tego kiedy konwencjonalne.
Z panem NieDaSieWymowicNazwiska i wieloma innymi jest właśnie taki problem że starają się zrobić jak najdziwniejsze zakończenie żeby....no właśnie, po co? Może w pierwszych kilku filmach w tej konwencji to było dobre i ciekawe, ale teraz stało się tak samo nudne jak rozbrajanie bomby w ostatniej sekundzie i patriotyczno-prorodzinne hasła rzucane przez bohaterów.
Brakuje pomysłów, za to starają się zrobić film modnie, czyli z wałkowatym zakończeniem.
A co do samej Osady to taka powtórka z szóstego zmysłu i znaków to była (tylko te dwa już widziałem od S.)
Fabuła naszkicowana na prawie tym samym schemacie, jedynie realia inne.
No i jak już wspomniałem muzyka, zdjęcia i te sprawy jak zwykle dobre. Tyle że to za mało.
W każdym razie tak totalnie go z błotem nie mieszam, widywało się gorsze rzeczy.
Tyle że niczym się nie wybija.
wysia [ Generaďż˝ ]
Jak to Yoghurt wyzej celnie i rozwlekle opisal - M. Night Szambozaur ma umiejetnosci rezyserskie Uwe Bolla, poza jednym filmem, jaki mu sie udal, pierwszym. A duzo wiecej radosci, niz obejrzenie "Osady", sprawilo mi obejrzenie parodii "Osady" w Scary Movie (chyba)4 - tam przynajmniej bylo to smieszne i trwalo tylko kilka minut.
Yoghurt [ Legend ]
Marrovack-> Może w pierwszych kilku filmach w tej konwencji to było dobre i ciekawe, ale teraz stało się tak samo nudne jak rozbrajanie bomby w ostatniej sekundzie i patriotyczno-prorodzinne hasła rzucane przez bohaterów.
Brakuje pomysłów, za to starają się zrobić film modnie, czyli z wałkowatym zakończeniem.
I dlatego wczoraj tak doskonale bawiłem się w kinie na Snakes on the Plane. Film rozbrajajacy swą szczerą postawą wobec widza, film, który niczego nie udaje, film, który potrafi to, co nie udało się tak wielu innym- jest po prostu typowym, popkornowym, jajcarskim Z-klasowcem z genialnym SLJ w głównej roli. I tego mi było trzeba. Zaś filmy "trudne, pokręcone, wyszukane" po prostu albo nudzą, albo są przekombinowane do granic absurdu. PO Snakes wyszedłem z kina z bananem na gębie, po osadzie- wkurwiony i lekko śnięty. A kino powstało przecież po to, by przede wszystkim dostarczać rozrywki.
ganek [ Pyrlandia Reprezentant ]
Ehh stracilem 2 godz. zycia.
Yoghurt -->"I have had it with these motherfucking snakes on this motherfucking plane!" ;) Polecam wywiad z Samuelem na temat tego filmu
Yoghurt [ Legend ]
Ganek-> Na temat SoaP to ja już czytałem i ogldałem wszystko co się da, stałem się fanem tego filmu jak wielu innych, jeszcze zanim w ogóle go nakręcono ;) Jak każdy wzorowy \b\tard i geeek filmowy nie mogłem sie oprzeć rozbrajajacemu tytułowi i przytoczonej przez ciebie frazie :)
I jak każdy filmowy geek i \b\tard nie mogłem sobie odpuścic zrobienia tego----->
Marrovack [ Konsul ]
Yoghurt > Zaś filmy "trudne, pokręcone, wyszukane" po prostu albo nudzą, albo są przekombinowane do granic absurdu.
Nie bardzo się moge zgodzić. Filmy proste i przez to uderzająco dobre, jak produkcje Tarantino choby są bardzo dobre i je szanuję, ale filmy wyjątkowo dziwne i przekombinowane cenie jeszcze bardziej. Nawet jeśli do końca nie wiadomo o co chodzi.
Nie mówię tutaj o tym modnym ostatnio 'uwałkowieniu' fabuły żeby tylko na końcu było pseudozaskoczenie.
Mam na myśli takiego np Lyncha. Może go nie lubisz, nie wiem, ale przyznać musisz, że jego filmy są właśnie totalnie udziwnione, często można się zastanawiac godzinami o co naprawdę chodzi. I do tego mają niepowtarzalny styl i klimat. Takie kino też lubię.

cycu2003 [ Legend ]
Na filmie sie zawiodlem, ale nie załuje ze obejrzałem. Pare momentów zaskoczenia, nic więcej
na filmwebie nie piszą ze to horror to nie wiem o co mają niektorzy pretensje.
Regis [ ]
Sam pomysl, tzn. motyw osady przypadl mi do gustu, ale calosc filmu raczej srednia...
blackhood [ Jedi Knight ]
Przez większość filmu przysypiałem, ale muszę przyznać, że końcówka mnie zagięła.
maker3 [ Pretorianin ]
Czemu ten gościu (grał go Adrien Brody)
zaatakował nożem swojego kolege oraz
czemu potem przebrał się w to monstrum i zaatakował ta dziewczyne
bo w tym momencie się trochę zgubiłem?
Ogólnie film fajny, no chyba że ktoś spodziewał się horroru
maker3 [ Pretorianin ]
/post do usuniecia/
infernus67 [ Prezes Misiura ]
Niektóre zamieszczone tu posty totalnie mnie dobiły. Gniot? To jakie wy filmy oglądacie? "Rambo kontra Mechagodzilla"?
"Osada" to jeden z najbardziej zaskakujących filmów ostatnich lat. To niesamowita opowieść, w której obserwujemy dwa "trzęsienia ziemi". Pierwsze nastepuje, gdy:

draczeek [ Kjerofca Bąbofca ]
IMHO: dobry film! tak gdzieś 7/10. Tylko nie powinni go puszczać o 20:00 w sobotę na TVP1, a raczej w jakiś czwartek o 23:30 w cyklu "Kocham kino", albo jakoś tak. :)
Przecież to nie był film akcji! Takie bardziej "kino społecznego niepokoju" z lekkim klimatem horroru. Przy czym okazuje się w trakcie, że cały ten "horror" też służy podsycaniu "społecznego niepokoju". Jeszcze jeden film o problemie "szczęście jednostki, a szczęście grupy". Po obejrzeniu filmu przypomniały mi się niektóre książki A.Zajdla o zamkniętych społecznościach oszukiwanych przez władzę. Tylko, że u Zajdla ta władza korzystała na tym oszustwie i bez ogródek korzystała ze wszystkich przywilejów i przyjemności życia. W tym filmie musiałoby wyglądać to w ten sposób, że starszyzna sprowadzałaby sobie "zza lasu" czy też z "miasta" wszelkie możliwe uciechy. "Szalman" na szczęście nie uprościł tego tak bardzo. Sprawnie (choć prosto) umotywował postępowanie "starszyzny". Celem zamknięcia i izolacji, paradoksalnie, miało być jej szczęście. Film tworzy sztuczną, acz prawdopodobną sytuację. Taką "utopię społeczną". I pozwala widzowi postawić kilka pytań! Przy czym nie daje jednoznacznych odpowiedzi. Zresztą sami widzieliście..
To zupełnie inny film, niż dwa pierwsze tego reżysera. "Znaki" i "Osada" to typowe filmy do DKF-ów, przy czym "Osada" chyba o jedną nóżkę bardziej. :)
avalon94 [ Junior ]
Film taki sobie, mógłbybyć lepszy, ale dzięki niemu wygrałem zakład. Założyłem się o to w jakich czasach to się dzieje, ;)