prefix [ Pretorianin ]
Dyktando 2006
Tekst dyktanda, które odbyło się dziś w Katowicach:
"Nicnierobienie, niechby i wyważone, z rzadka jest chwalebne. Zżymając się, rzekłem więc na przekór sobie: "Przerzeżże przerzynarką na przestrzał miłorząb tuż obok tui. Znienacka i bez ceregieli ściosaj to plugastwo, co zza hibiskusa wytrzeszcza cętkowane niby-oczy. Oj, będzież to kośba, że hej! Zarazem sczyścisz chaszcze na wprost transzei i baldachogrono hortensji naprzeciw grząskiej strużki. Umaisz potem odrzwia, rozsiądziesz się popod nimi i dla relaksu stworzysz limeryk, ot, choćby taki:
Sufrażystka z Końskowoli
boogie-woogie wspak rzępoli
myląc c-moll i As-dur, gdyż
hyca przy tym wszerz, w dal i wzwyż
wojażując wśród bemoli".

MMaaZZii1155 [ Kocham Szwedki ]
<<< ??? <<<
jajko w imadle [ Pretorianin ]
pisałem to gdy dyktowali... zrobiłem 5 błędów ort I. stopnia, parę II stopnia i parę interpunkcyjnych... ech, jednak myślałem że lepiej mi to wyjdzie :D

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Co chciales powiedziec, prefix?
-Rena- [ Pretorianin ]
to jest fragment tego dyktanda czy całość??
jajko w imadle [ Pretorianin ]
całość. było krótkie, trzeba przyznać...
-Rena- [ Pretorianin ]
...fakt niedługie, ale było tak "naładowane" przeróżnymi wyrazami z pułapkami, że w sumie wystarczające. Zwłaszcza, że pisało je sporo ludzi i muszą multum tego sprawdzać, w tej sytuacji rzeczywiście dłuższe nie było potrzebne.