.:[upiordliwy]:. [ don't forget me ]
Problem z Windowsem i Antywirusem! POMOCY!
Błagam Was o radę i pomoc. Dzisiaj "wysiadł" mi avast - z niewiadomych mi powodów zaprzestałwspółpracy z systemem i nadawał sie jedynie do deinstalacji. Nie chciał uruchomić osłony rezydenta, ba ! - praktycznie nie skanował plików. Zdziwiło mnie to bardzo więc ściągnąłem naprędce zestaw kasperskiego ale o dziwo ! ten też nie chciał sięzainstalować. Podczas instalacji innego firewalla - to samo - błąd (nie wiem jaki) nie pozwala mi zainstalować jakiejkolwiek ochrony komputera. Próbowałem uruchomić active scan Pandy ale co się okazało - w połowie skanu wyskakuje mi błąd przeglądarki - firefoxa. Próbowałem też przez operę, avanta no i przez poczciwego IE - nadal to samo. Czy ktoś z Was zna może przyczynę tego zachowania komputera i mógłby mi pomóc? Błagam szczególnie o pośpiech jako , że zmuszony jestem do korzystania z komputera i internetu bez jakiejkolwiek osłony przed hakerami...
Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]
Smutna prawda jest taka, że od czasu do czasu przychodzi pora na eutanazję windowsa, format i reinstall. Avast! to crap - swoją drogą. Może wykrywa wirusy, ale spróbuj nim naprawić jakiś plik, to pożałujesz...
.:[upiordliwy]:. [ don't forget me ]
Cholera... jesteś przekonany, że muszę uśmiercić aktualnego Windowsa?
A tak btw - to jakiego antywirusa polecasz?