GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Uznanie e-gamingu za oficialną dyscypline sportu - petycje.

09.10.2006
19:59
[1]

Radkoss [ Starszy Ratownik ]

Uznanie e-gamingu za oficialną dyscypline sportu - petycje.

Każdy kto uważa że gry elektroniczne (e-gaming) mają się stać się oficialną dyscypliną sportu w naszym kraju niech złoży petycje pod adresem www.wcg.pl

PS. Ja osobiście złożyłem petycje. Jestem całkowicie za tym pomysłem. Tylko teraz czekam żebym mógł wieczorm siąść przed TV i poglądać profesionalnych graczy ciupiących w CS.

09.10.2006
20:00
smile
[2]

Regis [ ]

Z jednej strony nazywanie 'sportem' siedzenia przy komputerze brzmi jak kiepski zart.
Z drugiej strony, skoro szachy i brydz to sport, to czemu nie...

09.10.2006
20:01
smile
[3]

Loon [ jaki by tu stopien? ]

Jakaś kpina?

09.10.2006
20:01
[4]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

J/w

Ale petycja mysle ze dobra.

09.10.2006
20:06
[5]

Radkoss [ Starszy Ratownik ]

Mi chodzi o normalne zawody a nie o jakieś pykanie co jakiś czas w CS przez neta. Żeby mogło powstać więcej profesionalnych zaspołów jak "Team Pentagram", żeby umożliwić im wyjazdy na międzynarodowe turnieje.

09.10.2006
20:12
[6]

szarzasty [ rammsteinick ]

gry komputerowe od dawna są na tej lepszej części świata traktowane jako sport. więc uznanie tego za oficjalną dyscyplinę to tylko kolejny świstek papieru.

Regis-bo w szachach jest jednak wysiłek umysłowy. a jaki wysiłek masz grach???

09.10.2006
20:14
[7]

KogUteX [ cziken ]

Regis-bo w szachach jest jednak wysiłek umysłowy. a jaki wysiłek masz grach???

A w np. strzelaniu sportowym, to co jest potrzebne, a? Trzeba mieć talent, co się tyczy również gier.

09.10.2006
20:14
[8]

Radkoss [ Starszy Ratownik ]

A gry strategiczno-taktyczne. Działanie drużynowe. Przecież na turniejach się nie gra w DIABLO II:
Kto zabije szybciej Diablo wygrowa START.!!!!
Tylko się gra w takie gry że bez minimalnej inteligencji cię wogóle nie wpuszczą na turniej.

PS. Tylko żeby to nie wyglądało Jak w Japoni z Starcraft.
1000 kliknięć na sek. 1200 kliknięć 1344 NOWY REKORD. Tam cały czas tylko starcraft.

09.10.2006
20:16
smile
[9]

sekus27 [ Pretorianin ]

Zrypany pomysł, komputer to przyjemnosć, chyba że masz sporą nadwagę i to i tak jest dlaciebie wysiłek!

09.10.2006
20:19
[10]

szarzasty [ rammsteinick ]

kogutek-akurat porównanie strzelania sportowego do gier to zły pomysł. w grach masz celowniczek na ekranie w strzelaniu już nie.prócz talentu trzeba mieć predyspozycje i mase czasu na trening. i nie słyszałem jeszcze o czymś takim jak talent do grania w gry:)

Radkoss- a to przed wpuszczeniem na turniej sdprawdzają poziom inteligencji??bo ja nie wiem jak inteligentnym trzeba być żeby grać w csa??może jestem za głupi??:)

09.10.2006
20:30
[11]

KogUteX [ cziken ]

kogutek-akurat porównanie strzelania sportowego do gier to zły pomysł. w grach masz celowniczek na ekranie w strzelaniu już nie.prócz talentu trzeba mieć predyspozycje i mase czasu na trening. i nie słyszałem jeszcze o czymś takim jak talent do grania w gry:)

A gdzie tu twoim zdaniem trzeba mieć talent do strzelania do tarczy? Akurat dziś byłem na strzelnicy i jak ktoś powiedział to kwestia treningu, chyba, że jesteś 'urodzonym strzelcem'. Tak samo z choćby CSem, to kwestia treningu, ale zdarzają się tacy ludzie, którzy mają do tego smykałkę i tak np. powstał Team Pentagram. Na dodatek E-Gaming jest zdecydowanie mniej kosztowny, niż profesjonalny sprzęt dla sportowców.

Nie, nie jestem jakimś maniakiem gier, no-life, etc. Chcem ci tylko udowodnić jak bardzo się mylisz.

A akurat porównanie strzelnictwa sportowego do e-gamingu jest jak najbardziej na miejscu.

09.10.2006
20:31
smile
[12]

Iceman_87th [ Senator ]

Radkoss--> i myslisz ze nawet jak ktos da na to papierek to bedziesz ogladal zabawe z cs-a w tv? A wlasciwie kto ci broni? Z drugiej strony skoro nie jest to pokazywane w tv to moze warto sie zastanowic, ze moze ludzi srednio to interesuje? A jezeli uwazasz inaczej, ze jednak jest to interesujace to moze zamiast podpisywac durnowate petycje zrobic cokolwiek, zeby takie turnieje pokazywano w TV? Zainteresuj kogos tematem, rusz sie sprzed komputera i TV. To na pewno bedzie zdrowsze zarowno dla twoijego ciala jak i psychiki niz siedzenie przed monitorem.

09.10.2006
20:35
[13]

Hitman14 [ Bad N Fluenz ]

Tylko teraz czekam żebym mógł wieczorm siąść przed TV i poglądać profesionalnych graczy ciupiących w CS.

A co za problem poznać datę jakiegoś meczu, poszukać adresu, wejść na HLTV i oglądać przed monitorem? Jak masz odpowiednią kartę, to zapuszczasz sobie to samo na telewizorze, i masz właśnie to na co czekasz...

09.10.2006
20:40
[14]

goldenSo [ Ciasteczkowy LorD ]

Pomysł dobry, biorąc pod uwage to że najlepsi już nie grają dla zabawy ale mają popodpisywane kontrakty z drużynami.

09.10.2006
20:41
[15]

Radkoss [ Starszy Ratownik ]

myśle że 5,5 tys ludzi to zainteresuje. Tyle osób się pojawiło na WCG. A jeszcze policz sobie ile nie przyszło bo nie wiedziało nie mogło itd. A tv to było sobie powiedziane od tak sobie.

A co do talentu. To trzeba się z czymś urodzić. Bo jak wszystko by było kwestią treningu to by sport nie miał sensu. Ja mógłbym siedzieć całymi dniami i ciupać w CS. A i tak byłbym gorszy od jakiegoś gościa z TP.

A tak wogóle to czemu cały czas tu jest wymieniany tylko CS. A gry strategiczne. Gry Taktyczne. Gry logiczne. Gry ekonomiczne. To też jest elektroniczne rozrywka. Tylko że nie wymaga zręczności i bystrości, tylko zmysłu taktycznego i ekonomicznego. Przecież na turniejach nie ma samych strzelanin. Jets FIFA, Warcraft, Stacraft jakieś samochody. Za granica na turniejach z każdego gatunku sa zawody organizowane.

09.10.2006
20:42
smile
[16]

kaban1 [ Generaďż˝ ]

A co sie bedizemy!
HLTV dla kazdego!!!!!!!!!!!!!!!

09.10.2006
20:43
[17]

szarzasty [ rammsteinick ]

KOGUTEX-nie .porównanie strzelectwa do cs jest be zsensu z wielu powodów

1. w cs nie strzelasz do tarcz tylko do kilku pikseli/ludzi
2.cs to nie życie baaaaaardzo ogranicza zawodnika
3....
4....itd

09.10.2006
20:44
[18]

bladyk [ Promyczku boska jestes ]

Hitman , szukać , szukać , szukać , nie każdemu się chce :P

Ja się pod tym podpisałem :)

09.10.2006
20:45
[19]

Hitman14 [ Bad N Fluenz ]

A co do talentu. To trzeba się z czymś urodzić. Bo jak wszystko by było kwestią treningu to by sport nie miał sensu.

Zastanów się dwa razy zanim znowu napiszesz podobne bzdury. Myślisz, że (jeżeli już o CS'ie mowa) gdyby takiego LUq'a w przedszkolu posadzono przed Counterem i dano w łapy AWP, to wymiatałby tak, jak teraz?

TO WSZYSTKO TO TYLKO KWESTIA TRENINGU!

I powie ci to każdy profesjonalny gracz, który zarabia na graniu pieniądze.

BTW. Chyba nie jesteś na bieżąco skoro uparcie piszesz "Team Pentagram" - oni już dawno się tak nie nazywają...

szarzasty --> Pentagram G-Shock - już od kilku miesięcy..

09.10.2006
20:46
[20]

szarzasty [ rammsteinick ]

hitman-a jak sie teraz nazywają??(o ile sie jakoś nazywają)

09.10.2006
20:49
[21]

Radkoss [ Starszy Ratownik ]

Dalej jednak sądze że jak ktoś ma predyspozycje do czegoś to będzie w tym lepszy. Oczywiście się zgadzam z Tobą że trening najważniejsza gra ALE to cały czas NIE wszystko. To trzeba lubić, to trzeba czuć. Myślisz że jakbym teraz zabrał się ostro za granie. To w przyszłości mógłbym z tego żyć ?

09.10.2006
20:49
[22]

KogUteX [ cziken ]

TO WSZYSTKO TO TYLKO KWESTIA TRENINGU!

Czyli, i sport, i e-sport - kwestia treningu. Więc w czym niektórzy widzą problem?

1. w cs nie strzelasz do tarcz tylko do kilku pikseli/ludzi

A czego ty się spodziewałeś, że po kliku wypali ci wiatrówka z szafy?
W końcu mówimy o e-gamingu, nie wymagaj od sportu wirtualnego realnych doznań. Jest to tańsza aleternatywa dla ludzi, którzy też chcieli by się w czymś wyróżniać.

09.10.2006
20:51
[23]

szarzasty [ rammsteinick ]

Dalej jednak sądze że jak ktoś ma predyspozycje do czegoś to będzie w tym lepszy. Oczywiście się zgadzam z Tobą że trening najważniejsza gra ALE to cały czas NIE wszystko. To trzeba lubić, to trzeba czuć. Myślisz że jakbym teraz zabrał się ostro za granie. To w przyszłości mógłbym z tego żyć ?

taaak? wiesz skoro ktoś uprawia daną dyscyplinę sportu na poważnie to chyba musi ją lubić i czuć.

i gdybyś teraz wziął się ostro za grania to w przyszłości mógłbys zarabiać na tym pieniądze(nie znam osoby która żyje z samego grania)

09.10.2006
20:51
[24]

Radkoss [ Starszy Ratownik ]

Albo robić to co lubią i są w tym dobrzy. O to chodzi w tym założeniu.

09.10.2006
20:51
[25]

Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]

Gry niewiele różnią się od innych "oficjalnie uznanych" sportów: chodzi o to, by wykorzystując talent i umiejętności, uzyskać rezultat określony regułami danej dyscypliny. To samo można powiedzieć o CS i piłce nożnej. Brak ruchu nie jest przeszkodą, jak to słusznie zauważono we wcześniejszych postach: szachy, brydż, curling... to nie jest maraton, a jednak ich sportowości nikt nie zakwestionuje.

09.10.2006
20:52
smile
[26]

Iceman_87th [ Senator ]

Ja nadal nierozumiem po co ta petycja i co mialaby osiagnac. Uznanie e-gamingu jako sport. No i co z tego? CS na olimpiadzie? Powiedzmy ze ktos to uznal za sport i czym mialoby to skutkowac????!!!!

09.10.2006
20:53
[27]

Radkoss [ Starszy Ratownik ]

szarzasty -> A ja o jednej gdzieś takiej czytałem. Alecz gdy się jest najlepszym zawodnijem (bodajże w Quake'a) To nie dostajesz kase za same wygrane (coś ok 14tys funtów jak dobrze pamiętam) ale również za reklamy itp

09.10.2006
20:54
[28]

szarzasty [ rammsteinick ]

A czego ty się spodziewałeś, że po kliku wypali ci wiatrówka z szafy?
W końcu mówimy o e-gamingu, nie wymagaj od sportu wirtualnego realnych doznań. Jest to tańsza aleternatywa dla ludzi, którzy też chcieli by się w czymś wyróżniać.


i to jest jeden z argumentów który przemawia za tym aby nie uznać tego za sport.brak realnych doznanń brak tak wielkich emocjii jak w realu

radkoss0w życiu nie widziałem reklamy z jakimś graczem.i nie sądze że są to na tyle medialne osoby aby reklama z nimi przynosiła jakiś wielki sukces

09.10.2006
20:55
[29]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

Głupota. Jestem stanowczno przeciw. Granie to rozrywka, nie sport.

Na Olimpiadzie za 100 lat konkurencje będą wyglądały tak:
- zamiast strzelectwa - CS [3vs3; 4vs4; 5vs5; sztafeta],
- zamiast karate - Tekken [solo; sztafeta],
- zamiast szachów - Warcraft [solo; 2vs2; FFA; sztafeta],
- zamiast piłki nożnej - FIFA [solo; sztafeta],
- zamiast koszykówki - NBA [tylko konkurs wsadów w sztafecie],
- zamiast skoku wzwyż - Icy Tower [solo; sztafeta]
- zamiast bosku - World of Warcraft [solo - ownowanie nÓp'ków na czas].


spoiler start
Sztafete proszę sobie zinterpretować dowolnie.

Wiem, że szachy nie są dyscypliną olimpijską, ale skoro umysłowy freestyle...
spoiler stop

09.10.2006
20:55
[30]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Iceman_87th >> lepszemu samopoczuciu, wymowka przed rodzicami, przed samym soba... ja nie siedze 8h przed komputerem wybałuszajac gały w ekran i ruszajac nadgarstkiem... ja ciezko trenuje ! uprawiam sport !
hehe

Pewnie mina ze 2 pokolenia jeszcze zanim e-sport uznaja za prawdziwy sport, ale czuje ze w koncu to nastapi...

09.10.2006
20:55
[31]

KogUteX [ cziken ]


brak realnych doznanń brak tak wielkich emocjii jak w realu


A czy gdy wygrasz jakiś turniej to twoja radość sięga napisania "Yooho" i w realu się nie cieszysz z odniesionego sukcesu?

09.10.2006
20:56
[32]

Radkoss [ Starszy Ratownik ]

Iceman_87th -> mysle że wtedy będzie więcej firm w polsce się tym interesowało. Będą większe fundusze czyli większe możliwości.

09.10.2006
20:58
[33]

szarzasty [ rammsteinick ]

A czy gdy wygrasz jakiś turniej to twoja radość sięga napisania "Yooho" i w realu się nie cieszysz z odniesionego sukcesu?


troche sie zagubiłem. o co ci tu chodziło?

09.10.2006
20:58
[34]

Leilong [ Generaďż˝ ]

powiem tak: śmich na sali.

Jednak petycję złoże, bo skoro gry typu karty mogą być sportem, szachy czy co tam jeszcze to to też.

09.10.2006
21:01
[35]

Iceman_87th [ Senator ]

Radkoss--> nadal nie rozumiem. Co te firmy mialyby niby osiagnac? Zakladam ze to sa firmy spoza rynku gier komputerowych. Myslisz ze tydzien po ogloszeniu ze e-gamming to sport (a tak nawiasem jak mialoby to byc ogloszone, uznane i przez kogo? ) od razu w TV zaroi sie od turniejow i wszyscy beda chcieli umieszczac reklamy na koszulkach ich uczestnikow? Jeszcze raz pytanie - po co mialyby to robic skoro sa niezwiazane z rynkiem gier. No chyba ze reklamy w stylu - Pan X pije napoj Y i dlatego moze siedziec po 12 godzin dziennie przed komputerem nie odczuwajac zmeczenia. Tylko obawiam sie, ze taka reklama zostalaby zakazana podobnie jak reklamy niezdrowego jedzenia kierowane do malych dzieci.

09.10.2006
21:02
[36]

KogUteX [ cziken ]

szarzasty ==>
Czy gdy wygrasz turniej w CSa to twoja radość nie jest realna? Czy się nie cieszysz z odniesionego sukcesu? Dla niektórych jest to coś więcej, niż bezmyślne klikanie.

Ja pod petycją się nie podpisałem, bo jest mi to obojętne. Nie mam czasu na e-gaming. Denerwuje jednak mnie to, że niektórzy najwyraźniej nie wiedzą o czym mówią.

09.10.2006
21:09
[37]

Radkoss [ Starszy Ratownik ]

A np. dajmy rzutki. Sport oficialny. A sa w TV jakieś reklamy. Nie. Natomiast E-gaming będzie cały czas popularniejszy (w tamtym roku na WCG (finały) przyjechało podan milion osób i 67 krajów wystawiło swoich reprezentantów) Myslisz że taki Logitech nie da koło reklamy swojej myszki "Polecany przez najlepszego gracza". Logitechj zarobi "najlepszy" gracz zarobi.
A teraz spadam z forum bo mam raid w WoW'ie :D Poczytam i popisze tu za jakieś hmm 3h.

09.10.2006
21:18
[38]

Iceman_87th [ Senator ]

Wiesz, logitech to juz sponsoruje takie imprezy wiec ponownie - po co ta petycja?

09.10.2006
21:34
[39]

goldenSo [ Ciasteczkowy LorD ]

@Radkoss
Logitech, Steel Series, Icemat i inne firmy poważnie inwestują w Esport. W Polsce też to widać, chociażby po takich drużynach jak : UVM + Logitech, Team Delta + BenQ, Fear Factory + Creative, VooDoo które po wsparciu Creative'a sie znacznie wybiło. Takich drużyn może być jeszcze więcej.

09.10.2006
21:40
[40]

Radkoss [ Starszy Ratownik ]

Jeśli więcej firm się tym zainteresuje.

09.10.2006
21:51
smile
[41]

Deepdelver [ Legend ]

Oczywiście, że popieram. Uważam że nerd w grubych okularach, z zapadniętą klatą i dziewiczym wąsem to współczesny gladiator, skaczący jak kangury antyterroryści w CSie to esencja sportowej taktyki, a farmienie w Tibii to godne szerzenie olimpijskiej idei szlachetnej rywalizacji.

09.10.2006
22:03
[42]

Iceman_87th [ Senator ]

goldenSo---> no wiem, sam o tym wspomnialem, ze sie interesuja i chwala im za to. Nie neguje ze to moze byc forma sportu tylko odpowiedz mi na pytanie bo jakos nie moge sie doczekac: Jak/gdzie oglosic ze e-gamming to sport? Kto mialby to zrobic? Po co miano by to zrobic? Jakie z tego plynelyby korzysci? Bo na dobra sprawe to nie widze zeby ktokolwiek z was mial na te pytania jakas sensowna odpowiedz.
Jak cos jest sportem to samo o sobie swiadczy. Nikt nie musi mowic dziecku w przedszkolu, ze pilka nozna, hokej, judo to sport. Jest i juz. Nie trzeba o tym trabic na lamach gazet, TV czy radio bo to sie wie. ogloszenie ze e-gamming to sport w moim przekonaniu absolutnie nic nie da. Firmy ktore sponsoruja tego typu rozrywke beda to robic nadal i ta petycja wg mnie jest zbedna, bo one juz to robia. Powiedzenie ze e-gamming to sport nie nagoni wiecej sponsorow, nie spowoduje, ze firmy beda wydawac pieniadze na cos wiecej niz jest obecnie. W koncu Tolotek nie bedzie finansowac tego typu imprez, budowac centrow komputerowych zeby rozwijac e-gamming itd itd. To w ten sposob nie dziala. jedynym sposobem zeby propagowac tego typu rozrywke jest dzialanie ludzi. Ja osobiscie nie uwazam tego za sport. Gdzies padlo zdanie, moze nei doslownie tak brzmiace ale majace taki kontekst, ze skoro sie na tym zarabia to musi to byc sport. Na robieniu hot-dogow tez sie zarabia, na pisaniu programow komputerowych tez a jednak nikomu nie przyszlo do glowy, zeby pisac podobne petycje.

09.10.2006
22:16
[43]

Radkoss [ Starszy Ratownik ]

Pozwole sobie zacytwać.

"Według rozdziału 1 art. 3 ust. 3 Ustawy o kulturze fizycznej z dnia 18 stycznia 1996 roku, „sport jest formą aktywności człowieka, mającą na celu doskonalenie jego sił psychofizycznych, indywidualnie lub zbiorowo, według reguł umownych”. Sądzimy, że uprawianie e-gamingu spełnia powyższe kryteria i tym samym kwalifikuje się on jako dyscyplina sportu.

Obraz gier elektronicznych bywa często wypaczany. Stereotyp gracza oscyluje często na granicy śmieszności. To nie tylko głęboko niesprawiedliwe, ale również dalekie od rzeczywistości.

Gry elektroniczne kształtują refleks i uczą logicznego myślenia często znacznie lepiej, niż inne, a oficjalnie uznane, dyscypliny sportu. Gry elektroniczne przybliżają realia ekonomiczne i historyczne spełniając fundamentalną rolę edukacyjną. Rozwijają, uczą i bawią – czego można jeszcze oczekiwać od sportu?

Przypominamy, że pośród oficjalnych dyscyplin sportowych znajdują się tzw. rzutki, bilard czy szachy. Każdy z tych sportów wyrabia podobne umiejętności, jak ma to miejsce w przypadku różnych gatunków gier elektronicznych.

W Polsce gry komputerowe z roku na rok zyskują nowych we wszystkich grupach wiekowych. Z szacunkowych danych firm dystrybuujących gry komputerowe na polskim rynku wynika, że około 2,5 miliona osób gra w gry komputerowe często (codziennie lub kilka razy w tygodniu), natomiast nawet 5 milionów osób to gracze okazjonalni.

Wraz ze zwiększającą się liczbą osób uprawiających ten sport, wzrasta także profesjonalizm oraz przygotowanie graczy. Powstają drużyny zawodowe, które z powodzeniem reprezentują Polskę na różnych międzynarodowych turniejach gier komputerowych.

Już od 6 lat Polacy startują w największej i najbardziej prestiżowej imprezie tego typu – World Cyber Games. W 2005 r. w eliminacjach do tego turnieju uczestniczyły 63 państwa, zaś łączna liczba graczy wyniosła około 1 milion zawodników (w Wielkim Finale startowało około 650 zawodników).

Mamy nadzieję, że rozważy Pan nasze racje i rozpatrzy pozytywnie nasz wniosek o wpisanie gier komputerowych na listę oficjalnych dyscyplin sportu. Umożliwi to z całą pewnością dalszy, dynamiczny rozwój tego przyszłościowego zjawiska w naszym kraju, a wsparcie rządu przyczyni się do dalszych sukcesów polskich zawodników na międzynarodowych turniejach."

09.10.2006
23:24
smile
[44]

Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]

Ciekawy pomysł ;) Jestem za tym,ale wątpie by to weszło :|

10.10.2006
00:31
[45]

HQ [ Chor��y ]

Iceman uparłeś sie jak głupi żeby wszystkich przekonac że e-gaming nie moze byc dyscypliną sportu. Wyluzuj i idź sobie jak nie lubisz/nie umiesz grac i cie to nie interesuje to spadaj.

Chcesz wiedziec co się stanie jak e-gaming zostanie uznany za dyscyplinę sportową? Taka decyzja oznaczałaby oficjalne turnieje, mistrzostwa kraju, nagrody w dużo wiekszej skali niż teraz i rozsławienie najlepszych już nie jako graczy a jako najlepszych w kraju w jakiejs dziedzinie sportu. To zmotywuje graczy.

Wielu tutaj uważa że granie to nic takiego i nie może byc sportem, tymczasem granie albo konkretniej wygrywanie w gry z innymi zawodnikami wymaga treningu, wysiłku, sprytu wiekszego niz w gra np w piłke, dlaczego wiec piłka nozna moze byc sportem i ci to nie przeszkadza? Gdybys troche pograł wiedziałbys jak wiele wysiłku trzeba włożyc żeby stac sie jednym z najlepszych np w CoD, ile trzeba miec sprytu, inteligencji, bystrości, jak szybko trzeba myślec i reagowac. Gdybyś poznał zasady których trzeba się trzymac nie cwaniakowałbyś tak jak teraz.

10.10.2006
00:33
smile
[46]

Deepdelver [ Legend ]

HQ --> a wiesz ile sprytu wymaga zaciągnięcie pięknej kobiety do łóżka i ile wysiłku trzeba, żeby bawić się z nią całą noc? Z tego też zróbcie sport, z pucharami i ligą. :)

10.10.2006
00:39
[47]

HQ [ Chor��y ]

"a wiesz ile sprytu wymaga zaciągnięcie pięknej kobiety do łóżka i ile wysiłku trzeba, żeby bawić się z nią całą noc?" --->Wymaga tyle samo sprytu, bystrosci i wysiłku co gra w piłkę nozną, więc jeśli z tego powodu e-gaming nie może wg ciebie byc sportem to piłka nożna też nie.

Masz słaba argumentację, argumenty w stylu moze od razu zróbmy dyscypline sportu ze sprzedawania hotdogów obrazują tylko że nic konkrentego nie przemawia za tym żeby e-gaming nie mógł zostac dyscypliną sportową i byc traktowanym przez wszystkich poważnie.

Ale kilku osób e-gaming nie interesuje i robią z siebie błaznów wymyślajac coraz to nowe bezsenowne powody dla których taki ruch będzie błędem.

10.10.2006
00:50
smile
[48]

Lucky_ [ god ]

Podpisalem sie pod tym. Swego czasu duzo grywalem w Quake 3 na necie, a nawet probowalem swoich sil w paru turniejach na lanie (7 miejsce w mistrzostwach trojmiasta :)) Jak dla mnie jest to 100% sport, tylko nie wymagajacy wysilku fizycznego, ale jest conajmniej kilka innych sportow nie wymagajacych wysilku fizycznego, jak chociazby wspomniane wczesniej szachy :)

10.10.2006
00:52
[49]

Deepdelver [ Legend ]

HQ --> widzę, że z tą bystrością wymogi nie są zbyt wyśrubowane, bo inaczej nie przypisywałbyś mi postów Icemana.

Sport powinien krzewić pewne istotne wartości: sprawność fizyczną i - wyjątkowo - intelekt (szachy). Rywalizacja, taktyka i współdziałanie z grupą to tylko ich odpryski, przejawy, a nie cel sam w sobie.

Wybacz, ale CS nie rozwija żadnej w stopniu większym niż dokręcanie deków przy taśmie. A nie wyobrażam sobie mistrzostw w Rivena, więc nie zanosi się by e-gaming miał w moim przekonaniu stać się pełnoprawnym sportem. A podchodzenie do tego "na poważnie" paradoksalnie odbiera temu przedsięwzięciu powagi.

10.10.2006
01:03
[50]

HQ [ Chor��y ]

Jeżeli dla ciebie sport to tylko wysiłek fizyczny, prężenie mięśni i pocenie się, a jedyny sport krzewiący intelekt to szachy to właściwie nie ma po co cie przekonywac, bo ty biedny myślisz że masz rację, niestety sport to nie tylko wysiłek fizyczny, to przede wszystkim walka z samym sobą, owszem ze swoim ciałem, ale tez umysłem, to doskonalenie się w określonej dziedzinie wiec e-gaming spełnia kryteria a ty niestety nie masz zupełnej racji.

A e-gaming jeszcze co podkreślam nie jest sportem bo ludzie odpowiedzialni za uznawanie czegoś za dyscypline sportu wiedzą o komputerach, grach, pojedynkach sieciowych i polskiej scenie e-sportu tyle co ja o bólu związanym z rodzeniem dzieci, czyli jako przedstawiciel płci meskiej niewiele.

i nie przypisałem ci żadnego postu icemana

10.10.2006
01:13
[51]

wysiu [ ]

HQ --> Tak tylko dla ustalenia czy w ogole wiesz o czym piszesz, definiujac sport. Uprawiasz samemu na codzien cokolwiek? Z tych 'tradycyjnych' dyscyplin, oczywiscie?

10.10.2006
10:54
[52]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Jeżeli sport to nie tylko wysiłek fizyczny ale też poprostu doskonalenie sie w jakiejś dziedzinie to każdy student to sportsmen ;)

Z tymi szachami i brydżem tez bym nie przesadzał,bo wyraz "sport" dopiety jest do tego tylko po to aby dac znac że jest to jakiś sposób rywalizacji. napweno tych ludzi nie mozna nazwać sportowcami. Ktoś chce niech robi z grania "sport". ja jednak uważam że to głupota. Zróbmy z Monopolu, Scrable i sesji RPG sport. Jak pobijałem swoje rekordy w Saperze strasznie mnie reka bolała od klikania. Cóz za wysiłek fizyczny......zróbmy z tego sport, a za kilkanaście lat ktoś to pod dyscypline olimpijską może podepnie......świat wariuje.

10.10.2006
11:01
[53]

gofer [ ]

A można podpisać petycję przeciw uznaniu e-gamingu za oficjalną dyscyplinę sportu?

10.10.2006
11:35
[54]

BukE [ Płetwonurek ]

Bzdura, bzdura, bzdura. Przez kilka lat trenowalem boks.. zostawilem mnostwo potu i krwi na sali, na rekawicach i na worku. Powiedzmy.. zdobywam zloty medal na olimpiadzie, a obok mnie stoi kolo w dresie 4 paski, ktory wlasnie wstal z przed komputera z takim samym pucharem w rekach.
ŻAŁOŚĆ.

10.10.2006
11:41
smile
[55]

Judith [ PlayScribe Portable ]

Była już kiedyś taka dyskusja, też się zastanawialiśmy czy to ma sens, bo definicja słownikowa wskazuje jednak na wysiłek fizyczny, hart ducha poprzez pokonywanie słabości we własnym ciele. Może dopiero Wii będzie miało wpływ na poważne zatarcie granicy między graniem i sportem?

10.10.2006
15:04
[56]

HQ [ Chor��y ]

Generalnie nie ma chyba o czym gadac, bo oto ciekawa sytuacja powstała. Na forum znajdującym się pod adresem www.gry-online.pl bedącym przede wszystkim forum o grach komputerowych udzielają sie sami zwolennicy wysiłku fizycznego, zdzi@dzi@le st@ruchy chyba jakieś. Watek miał na celu zareklamowania wśród graczy tak ważnej dla nich petycji, tymczasem zaczeli sie w nim udzielac przeciwnicy gier i siedzenia przed kompem. Może lepszy efekt dałoby stworzenie tego wątku na forum o piłce nożnej. Żenada. Jeszcze troche i forum przestanie byc forum o grach.

10.10.2006
15:12
smile
[57]

wysiu [ ]

Nie wiem dlaczego zakladasz, ze skoro ktos gra w gry komputerowe, to nie moze jednoczesnie uprawiac zadnego prawdziwego sportu:) No ale kazdy sadzi po sobie.

10.10.2006
15:47
[58]

HQ [ Chor��y ]

wysiu nie wysilaj sie bo nic mądrego napisac nie umiesz, pamietam twoje wypowiedzi z okresu bez gwiazdek i teraz udawanie madrego jakos ci nie wychodzi, ja nie napisałem ze jak ktos gra to nie moze uprawiac sportu, sam chodze na siłownie codziennie na 2h a potem biegam. Tylko dziwi mnie, że na forum o grach, powstał wątek o tym że jest jakas szansa aby zajecie graczy stało sie sportem, miało jakis wiekszy sens a tu większosc wyciaga pomidory i pisze że to głupota. Jeżeli kogos to nie interesuje bo nie gra i mu nie zależy to po co sie wpisuje do tego wątku ze swoimi mądrościami "jak powinno byc". Wątek miał umożliwic podpisanie sie pod petycją wiekszej ilosci graczy a tu wynikła jakaś beznadziejna kłótnia. Nie pasuje odejdź.

Podpisywaliście sie jakiemus kolesiowi żeby wygrał koszulke nocną dla dziewczyny a tu macie taki problem? Podpiszcie i zapomnijcie, a ja będe mógł powiedziec że oto hobby stało się kolejną uprawianą przeze mnie i innych dyscypliną sportu. I inni zainteresowani tez będa się cieszyc.

10.10.2006
15:55
smile
[59]

wysiu [ ]

No widzisz, ja nie pamietam zadnych twoich wypowiedzi sprzed tego watku, a i tutaj nie zablysnales. Teraz niby silownia i bieganie, a chwile wyzej "zwolennicy wysiłku fizycznego to zdzi@dzi@le st@ruchy". Jakos malo wiarygodnie brzmisz. To raz.
Dwa - "Nie pasuje odejdź"? Ze niby nie wolno wyrazic swojego zdania, jesli jest ono inne, niz twoje? Od kiedy? Zreszta - ja tylko zadalem pytanie, nikogo nie atakowalem, a ty niestety nie raczyles po prostu na nie odpowiedziec.
Trzy - "Jeżeli kogos to nie interesuje bo nie gra i mu nie zależy (...)" Alez ja gram, hammerku, czytanie ze zrozumieniem tez kuleje?

10.10.2006
15:58
[60]

Tofu [ Zrzędołak ]

HQ - i tu jest pies pogrzebany. Dlaczego niby gry mają "mieć jakiś większy sens"? Dla mnie to przeczy ich istocie. Nie gram po to, żeby zarabiać pieniądze - od tego mam pracę. Nie gram po to, by rozwijać zdolności, inteligencję czy cokolwiek innego - od tego mam kursy i szkolenia. Nie gram po to, by udowodnić, że jestem lepszy od innych - od tego mam sport. Gram po to, by bez sensu ponaparzać zombie po głowach kijem od baseballa (tak, jestem pod wrażeniem Dead Rising), zdobyć jakiś artefakt w RPG albo po prostu zmarnować trochę czasu i rozerwać się, ewentualnie odreagować.

Gry to gry, życie to życie - robienie na siłę jednego z drugiego nie ma według mnie sensu...

10.10.2006
15:59
[61]

graf_0 [ Nożownik ]

Oczywiście że e-gamming może być dyscypliną sportu zawodowego na zasadzie show, ale nie jako sport uprawiany w ramach np. WF :) Oczywiście przesadzam ale zawsze E-Gamm. bedzie bliżej do formuły 1 niż do piłki noznej czy lekkoatletyki.

Myślę że wraz z jeszcze większym upowszechnianiem się e-gamingu powstaną gry specjalnie dedykowane tylko i wyłączenie grze zawodowej i semi-zawodowej. Gry doskonale przygotowone, bez exloitów, czitów, z dobrze opisanymi i jednoznaczymi zasadami, fizyką itd.

Przykładem może być np Warsow - gra postawiona na efektowność i dająca mnóoooooostwo miejsca graczom na rozwój umiejętności.

Z czasem powstaną jasnookreślone dyscypliny
- szybki fps
- taktyczny, teamowy fps.
- następca starcrafta.
- piłka nożna
- i pewnie jeszcze kilka innych.

10.10.2006
16:08
[62]

HQ [ Chor��y ]

a widzisz wysiu jednak nie jestes bystry, nie napisałem zwolennicy wysiłku fizycznego to zdzi@dzi@le st@ruchy

Napisałem zwolennicy wysiłku fizycznego, zdzi@dzi@le st@ruchy chyba jakieś jako okreslenie tych co sie tu tak bardzo sprzeciwiają tej petycji i temu że jak w czymś sie nie pocisz to już nie może byc sportem i tylko tyle. A fakt że ja jestem zwolennikiem wysiłku fizycznego ale też gier i uznania e-gamingu za sport w żaden sposób nie wpada w konflikt z tym zdaniem. Ale wysiu dopisał sobie "TO" i poleciał z kolejnym argumentem.

Tofu---> nie ma sensu dla ciebie, ale wielu chce żeby tak było, nie zawsze bedzie tak jak ty chcesz, wiec nawet jak to sie stanie bedziesz mógł dalej grac sobie dla przyjemnosci a inni bedą mogli "uprawiac sport" i jeszcze bardziej sie zaangażowac. To że tobie to niepotrzebne nie znaczy że innym też nie.

10.10.2006
16:11
[63]

goldenSo [ Ciasteczkowy LorD ]

@Iceman_87th
Dlatego utarło się słowo e-sport.

10.10.2006
16:33
[64]

Dym14 [ _X_X_X_ ]

Ja się tam podpisałem i chciałbym żeby granie zawodowe było uznawane za sport (wielu ludzi pozbyło by się kompleksów np. człowiek o wzroście 120 cm wygrałby zawody a teraz nie ma szans na medal-realnie, bo wiadomo że może być szybki że 100m zrobi w 6 sekund)

10.10.2006
16:36
smile
[65]

wysiu [ ]

Pewnie ostatni post, bo nie cierpie dyskutowac z matolami, nie majacymi pojecia o logice.

HQ --> Wytlumacz w jaki sposob zmienia sie sens tego zdania
"zwolennicy wysiłku fizycznego, zdzi@dzi@le st@ruchy chyba jakieś"
jesli wstawimy w srodek "TO", zamiast przecinka. Tym bardziej, ze sam tlumaczysz, ze jest to w calosci 'okreslenie tych co sie tu tak bardzo sprzeciwiają tej petycji'. Zatem tyczy sie ich i pierwsza i druga czesc zdania. WYTLUMACZ MI jaka to roznice znaczeniowa wprowadza tam slowko "TO", bez ktorego wg ciebie nie mam argumentu.
Uzyj tego co masz miedzy uszami, wykaz sie wreszcie ta bystroscia, ktora podobne gry tak rozwijaja. Smialo, tlumacz.

10.10.2006
20:12
[66]

HQ [ Chor��y ]

Z przecinkiem mówie o tych konkretnych osobach z forum którzy tak bardzo nie chca zeby e-gaming był sportem, w dodatku nie nazywam ich staruchami a tylko przypuszczam przeciez jest tam słowo "chyba" które ci umkneło, gdy dodasz "TO" brzmi to tak jakbym o kazdym zwolenniku wysiłku mówił że jest ździadziałym staruchem czyli równiez o sobie a to nielogiczne.

10.10.2006
20:18
[67]

szarzasty [ rammsteinick ]

Z przecinkiem mówie o tych konkretnych osobach z forum którzy tak bardzo nie chca zeby e-gaming był sportem, w dodatku nie nazywam ich staruchami a tylko przypuszczam przeciez jest tam słowo "chyba" które ci umkneło, gdy dodasz "TO" brzmi to tak jakbym o kazdym zwolenniku wysiłku mówił że jest ździadziałym staruchem czyli równiez o sobie a to nielogiczne.


nie do końca nie logiczne. bo Ty możesz być zdziadziałym staruchem i równocześnie zwolennikiem sportu.gdzie widzisz to coś nielogicznego?(nie myśl sobie że uważam iż jesteś zdziadziałym staruchem. dowiodłem tylko że to co ty uważasz za nielogiczne może być logiczne)

10.10.2006
20:24
smile
[68]

Iceman_87th [ Senator ]

HQ--> "Iceman uparłeś sie jak głupi żeby wszystkich przekonac że e-gaming nie moze byc dyscypliną sportu. Wyluzuj i idź sobie jak nie lubisz/nie umiesz grac i cie to nie interesuje to spadaj. "

Sam spadaj dzieciaku - to tak na poczatek. Powinienes zapisac sie do PiS-u. Oni tez nie potrafia sluchac zdania innych. Potem zapraszam jeszcze do moich postow i jak klapy zacietrzewienia troszke opadna dostrzezesz ze to JA uwazam ze e-gamming to nie sport, a JA w w cieniu ogolu moge sie mylic gdyz jest to moje subiektywne zdanie na ten temat. Zgadles, w wiele gier "nie umiem" grac bo uwazam je za idiotyczne.
Dobra, przyjmijmy ze e-gamming to sport ale nigdy nie pozwolilbym, zeby jakis malolat spedzajacy dni przed komputerem tylko po to, zeby zabic przeciwnika szybciej i skuteczniej, dostawal dotacje z mojej kasy na rozwijanie swoich zainteresowan, a to chyba tez posrednio ma na celu ta petycja.
cyt: "a wsparcie rządu przyczyni się do dalszych sukcesów polskich zawodników na międzynarodowych turniejach." - wsparcie rzadu, rzad dziala rowniez dzieki moim podatkom, a wiec wsparcie.... moje. Jezeli taki sport czy e-sport jak to nazwiesz mialoby otrzymac wsparcie rzadu czyli posrednio moje - zakladam ze rowniez finansowe - to bede pierwsza osoba ktora podpisze antypetycje do tej, ktora jest podstawa tego watku. Niech skutkiem umieszczenia takiego sportu w rejestrze nie bedzie koniecznosc mojego placenia na ten cel to ja sie pod tym podpisze. A co, niech dzieciaki odmozdzaja sie przed komputerem, niech staja sie cherlakami fizycznymi i slepna przed monitorami. Prosze bardzo. Ich zycie, ich wybor.

ps. Wczoraj ogladalem sobie Hypera i byl tam taki e-sportsmen. Gral w jakas gre rajdowa. Pokazywano go ladnych paredziesiat sekund i przez caly czas gry mrognal moze raz. Jezeli to powoduje ten sport - a to srednio zdrowe zachowanie (mowa o wysuszenia spojowki od wpatyrwania sie w monitor i to bez znaczenia czy LCD czy CRT) to e-sport, pomimo rozwoju psychofizycznego w pewnych aspektach, powoduje rowniez negatywne efekty dla zdrowia a nalogowe granie (nie zawodowe bo znowu JA uwazam to za nalog a nie zawod) tylko moze potegowac takie patologie. A nalogowe granie sie leczy. Jakos nie slyszalem nigdy ze gre w pilke nozna czy szachy sie leczy chociaz znowu moge sie myslic, bo psychologia i psychiatria rozwija sie dosyc dynamicznie.

10.10.2006
20:27
[69]

ereyty [ Bragiel ]

Sport to aktywność fizyczna.
Gry komputerowe-to brak aktywności fizycznej, ergo-gry komputerowe to nie jest sport.

Jestem zdecydowanym przeciwnikiem nazywania grania w gry-sportem. To relaks, rozrywka, zabawa, ale na pewno nie sport.

10.10.2006
20:28
smile
[70]

eJay [ Gladiator ]

Moze gdy swoja technologie rozwinie Wii wtedy zdecyduja sie na e-sport:) Narazie jestem przeciw, aczkolwiek nie mam nic przeciwko Olimpiadzie Growej.

10.10.2006
20:51
[71]

umek [ Szczęśliwy ]

niekoniecznie aktywność FIZYCZNA-"ćwiczenia mające na celu rozwijanie umiejętności i dążenie we współzawodnictwie do uzyskania jak najlepszych wyników". Brydż? Szachy? W tym wypadku e-gaming jaki rodzaj owego współzawodnictwa jest sportem... popieram

10.10.2006
20:54
[72]

Vader [ Legend ]

Pomysł jest całkiem dobry. W końcu, skoro można kopać w piłke dla kasy, to dlaczego nie stukać w klawisze?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.