
John_Kruger [ Baron ]
Dziwna sytuacja z obroną pracy dyplomowej
otoż sprawa ma sie nastepująco:
dzis mi sie udalo obronic praec licencjacka;) ale... jak mialem pytania, to jedno z nich mi nie pasowalo troche, po obronie powiedzialem jednej babce, ze takiego pytania raczej nie bylo w spisie pytan do nauczenia, ale babka cos powiezdiala, nawet nie uslyszalem i juz... drugi koles (ktorego nie lubie) powiedzial, ze jak student moze nie wiedziec tego i owego..
Dalej... kolo 18 znajomy dodzwonil sie do promotorki i sie okazalo... ze pytania byly dla studiow... magisterskich. Dlatego jutro zadzwonie do promotorki i sie dowiem co i jak, chce sie troche wyklucic, bo zestaw pytan, z ktorego mi te pytanie nie pasowalo mam obcykane.
pytanie do was:
-czy spotkaliscie sie z podobna sytuacja?
-czy warto sie klucic o ocene?
-czy mozna jakos zdawać ponownie (np. tylko z tego działu)?
Vader [ Legend ]
- nie
- nie warto się kłócić, tych ludzi możesz spotkać w życiu w różnych miejscach, bywają zazwyczaj bardzo znani w branży, w dobie bezrobocia po co sobie na starcie robić wrogów?
- powinno przysługiwać odwołanie, ale na Twoim miejscu bym tego nie robił

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]
co masz zamiar tym osiągnąć ? po co się kłucić jeśli zdałeś ?? idotyzm wg mnie
John_Kruger [ Baron ]
Soldamn - bo 3 mi nie pasuje:Pa 4 to juz jakos wyglada....

Iceman_87th [ Senator ]
A co to za roznica czy dla magisterskich czy licencjackich. To sa studia a nie szkola podstawowa gdzie obowiazuje program i musisz wykuc pare rzeczy zeby zdac. Studia jak sama nazwa wskazuje polega na studiowaniu! Nie masz czegos na wykladzie to do ksiazek i tam to znajdziesz. Wg mnie jezeli wystosujesz taka skarge tylko udowodnisz, ze jestes dzieckiem a nie doroslym facetem i w zadnym wypadku nei nalezy ci sie badz co badz wyzsze wyksztalcenie. To tak jakbys skarzyl sie ze miales do szkoly pod gorke.
nagytow [ Firestarter ]
Idz na magisterskie uzupelniajace i obron sie na 5.0 :P
cotton_eye_joe [ maniaq ]
na obronie moze pasc kazde pytanie z calych studiow. wcale nie musi byc na zadnym spisie.
ale skoro bylo ono z programu studiow mgr. to faktycznie dziwne.
ale klocic sie nie ma sensu. juz po ptokach.
zdawac ponownie? tez chyba nie bardzo. to sa studia.
3 to faktycznie slabo troche. ale panstwowe czy priv? bo jak panstwowe to spoko.

John_Kruger [ Baron ]
Iceman - ale byly na stronie glownej wydzialu pliki zawierajace:
- 16 pytan z zarządzania
- 27 pytan z informatyki
ktore obowiazywaly na obronie. Z tych sie trzeba bylo przygotowac, z zarzadzania bylem obryty a tu nagle dali cos innego. Chodzi o to, ze mielismy sie nauczyc czegos innego i dali nam cos innego. To tak jak ze starą maturą ustną, masz sie nauzyczyc z podanych pytan a zadaja ci zupelne inne pytania
cotton_eye_joe - Uniwestytet
Sir Skull [ Charr Shaman ]
Kłótnią nie zmienisz oceny. Stało się, masz 3 i koniec. Co najwyżej możesz powiedzieć odpowiednim ludziom co o tym wszystkim myślisz. Tylko pytanie czy warto.
Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]
John_Kruger---> dałeś dupy i tyle. Z nauczycielami nie wygrasz. Ona Ci pewnie powie że zadała Ci oczywiście pytania, które były mna tej liście, ale były inaczej sformułowane, a Ty nie skapowałeś o co chodzi... Pamiętaj, jak nauczyciel chce to Cię zawsze udupi nawet jak wszystko umiesz...
jeszcze tylko optymizmu troche tchne w Ciebie... Wyciągnij wnioski, przemyśl popełnione błędy, weź się ostro za robotę i więcej nie daj się wydymać. BĘdzie dobrze . Głowa do góry...

Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]
Wystarczyło dać maturę za darmo i co? 27+16 pytań i wystarczy wiedzy na egzamin kończący studia...

sasquath_ [ Konsul ]
"takiego pytania raczej nie bylo w spisie pytan do nauczenia" teraz daja pytania jakie wczesniej beda na obronie?

Iceman_87th [ Senator ]
Juz ci mowilem - to nie szkola srednia czy podstawowka. Moze jestem starej daty, ale dla mnie to jest przerazajace, ze obrona sprowadza sie do wyrycia odpowiedzi na pare pytan. To po co studiowac? A moze studiowanie i "wyzsze wyksztalcenie" to w tym konkretnym przypadku za duze slowa?
uiouio1 [ Konsul ]
pieprzycie jak potluczeni, az ciezko czytac
alpha_omega [ Senator ]
No właśnie też się dziwie - obrona i dają listę pytań i to w dodatku tak krótką? A od kiedy w ogóle obrona może mieć gotową listę pytań dla wszystkich - każdy broni tej samej pracy? Oczywiście może być jeszcze egzamin końcowy, ale wtedy się go obroną nie nazywa.
Kyahn [ Rossonero ]
Przecież to wszystko od studiów zależy :)
Ja musiałem się bronić, będąc gotowym na dowolne pytanie z dowolnego przedmiotu.
W praktyce ograniczało się to do przedmiotów, które miałem z recenzentem mojej pracy (2 przedmioty) i z drugą osobą,
od której wiedziałem, że dostanę pytanie (3 przedmioty).
Najśmieszniejsze jest to, że u nas na wydziale, obrona wyglądała inaczej dla różnych instytutów.
W niektórych pytali tylko o pracę, a w innych o pracę + pytania ze studiów.
John_Kruger -----> a można wiedzieć co to za Uniwersytet?
John_Kruger [ Baron ]
tak, bo dla kazdego kierunku sa podane pytania na kazdy tryb-dzienne/wieczorowe/zaocze, tak jest u nas na uniwersytecie, moze gdzie indziej jest inaczej...
Luremaster [ Pierwszy Sekretarz ]
iceman chyba zeczywiscie jestes jakies bardzo starej daty skoro piszesz tu takie farmazony. czyzby kolejny zakompleksiony prymusik na bezrobociu walil smuty zeby leczyc swoje kompleksy? Zamilcz juz chlopcze i przestan jeczec.
Podany zakres materialu, czy sylabus to podstawa kazdego egzaminu. Zadawanie pytan spoza jest oczywista nieprawilowoscia. Ja bym sie odwolal. Najpierw u kobiety, potem oficjalnymi drogami. Nie masz nic do stracenia. Walcz o swoje i nie daj sie becwalom.
Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]
Co innego zakres, a co innego lista pytań. Pierwsze to normalka, drugie jest dla idiotów.

Iceman_87th [ Senator ]
Luremaster---> hehhehe. Tak jestem bezrobotny, biedny, nikt mnie nie kocha i mam nieprzecietnie maly interes przez co codziennie rano popadam w coraz to nowe kompleksy i mam strasznie niska samoocene a forum internetowe sluzy mi do wylewania swoich zali. Pisze jeszcze na forum PiSu zeby mnie wspomogli swoja rada zyciowa i pomogli mi zdobyc prace ehehehehee. Jak slucham tekstow podobnych do twoich to widze, ze niektorzy moga miec takie problemy ale nie boj sie - i tobie sie kiedys w zyciu powiedzie buahahahhaa
Zabiles mnie na miejscu. Skad bierzesz takie teksty. Jestes podworkowym guru kolegow z piaskownicy?
Moj egzamin skladal sie zarowno z pytan z pracy ktore byly w pewnym stopniu przewidywalne chociaz ja ich nie znalem, jak rowniez z zakresu calych studiow co oznaczalo ze komisja mogla mi zadac pytanie zarowno z przedmiotu, ktory mialem semestr temu jak i z chemii organicznej z pierwszego semestru, ktorego wspomnienie zatarlo sie w mojej glowie przez wypite hektolitry piwa :) Jezeli nie widzisz roznicy pomiedzy zakresem wiedzy a konkretnymi pytaniami to moze pora wlozyc swojego nocha w ksiazki i popracowac nad sprawnoscia szarych komorek mozgowych ktora najwyrazniej szwankuje.
John_Kruger [ Baron ]
prosze bardzo:
pierwsze od gory -
Pytania egzaminacyjne obowiązujące na egzaminach magisterskich/dyplomowych na Wydziale Zarządzania
sa to pytania na magisterskie studia i jak otworzylem to zobaczylem, ze ja i kumpel mielismy wlasnie pytania stad!! jutro do babki zadzwonie i pogdam z nia, wale to
alpha_omega [ Senator ]
Nawet gdy pytania wyczerpują zakres wiedzy, to zadane umożliwiają jego uporządkowanie pod odpowiedź. A i to już ułatwia sprawę w sposób bardzo znaczny - skreśla sprawdzian zdolności intelektualnego poruszania się w danej dziedzinie.
tomirek [ tetryk ]
A potem sie dziwimy, ze ludzie nic nie wynosza ze studiow i koncza je z ta sama wiedza co na poczatku... Przeciez egzamin polega na tym, ze moze pasc dowolne pytanie z przebiegu calych studiow. Jedyne ulatwienie to sklad komisji i juz :) Jak ja mialem obrone to wiedzialem, ze moga pasc pytania z takiego i takiego przedmiotu i tyle.
O ile przyjemniej wygladalyby moje obie obrony (licencjat i magisterka) gdybym mial zawezony temat odpytki chocby do kilkudziesieciu pytan...
Jezu wlasnie kliknalem linke... Wszystko jak na talerzu podane. I to ma byc egzamin licencjacki??? To chyba trudniej szkole srednia ukonczyc niz UŁ :) ech.... starzeje sie :)
John_Kruger [ Baron ]
tomirek - to sa pytania ze studia magisterskich, chodzi o to, ze mnie zapytali z przedmiotu/zakresu ktorego jeszcze nie mialem! Co innego, gdyby mnie zapytali z czegoś co mialem semestr temu, ale pytania, pochodzą z 4 lub 5 roku, a ja dopiero na 3 jestem, wiec o to chodzi.
nagytow [ Firestarter ]
Podanie pytan przed egzaminem/obrona to przesada. Moze jeszcze odpowiedzi podac? Na mojej uczelni na egzaminie licencjackim dostawales dowolne pytanie z szesciu podstawowych przedmiotow. Na magisterskim otwieraja indeks, patrza na co chodziles i zadaja jakies pytanie to z tego przedmiotu, to z innego.
John_KRuger --> Moze sprawdzali czy nadajesz sie na magisterke? ;)