GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Już po Korei...

09.10.2006
09:14
smile
[1]

music boy [ Pretorianin ]

Już po Korei...

Przeprowadzając test nuklearny, ten już i tak biedny kraj skazał się na całkowitą klęskę. A wy co o tym sądzicie?



09.10.2006
09:14
[2]

Wonski [ Konsul ]

Znaczy co, twierdzisz ze sie wysadzą sami czy jak?

09.10.2006
09:15
[3]

music boy [ Pretorianin ]

Sankcje...

09.10.2006
09:16
smile
[4]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Znów będzie kolejny polskirusek czy jak mu tam było i obwieści nam koniec świata... ;(

09.10.2006
09:18
smile
[5]

music boy [ Pretorianin ]

legrooch --> że co? ;o

09.10.2006
09:19
smile
[6]

Grzesiek [ - ! F a f i k ! - ]

music boy ---> :-)

09.10.2006
09:22
smile
[7]

^quqoch^ [ Patryk ]

Wonski
<<<<<<<<<<<<<<

09.10.2006
09:33
[8]

graf_0 [ Nożownik ]

music boy - dzięki tej próbie korea północna jest niemal nietykalna. Jej pozycja przetargowa znacznie się poprawiła, więc nie sądzę aby była na drodze do "całkowitej klęski".

09.10.2006
09:37
[9]

Regis [ ]

Przeciez im nic za to nie zrobia - oboz panstw milujacych pokoj w postaci Chin i Rosji zaraz bedzie ich bronic na forum miedzynarodowym, namawiajac do kolejnych - bezsensownych - rozmow szesciostronnych, zamiast zalatwic sprawe jak nalezy. Z reszta - co tam Rosja... Nie znam dokladnych danych, ale podejrzewam ze 70-80% wymiany handlowej (w tym takze surowce typu gaz, paliwa etc.) Korei Pn. stanowi handel z Chinami. Jak Chinczycy nic nie zrobia, to wujek Kim bedzie mogl spokojnie pokazac calemu swiatu 'faka' i wroci do bawienia sie nowymi zabawkami. Do czasu az stanie sie to o czym pisal Wonski :P

09.10.2006
09:37
[10]

Grzesiek [ - ! F a f i k ! - ]

graf_0 ---> mógłbyś bardziej naświetlić sprawę tej nietykalności i pozycji przetargowej K Płn ?

09.10.2006
09:47
[11]

Wonski [ Konsul ]

Grzesiek -> No teraz maja bron A , jakis czas temu pokazali, ze maja rakiety 2+2 = mozliwosc odparowania kilku miast w regionie = lepsza pozycja przetargowa.

09.10.2006
09:49
[12]

graf_0 [ Nożownik ]

Grzesiek - Jak dotąd mimo iż Korea północna rozwijała broń atomową, nie zgadzała się na inspekcje, łamała postanownienia rozmów itd. nie została zbrojnie powstrzemana ponieważ zawsze mogła odpowiedzieć konwencjonalnym atakiem na koree południową i japonię.
Teraz kiedy będzie siadać do stołu jakichkolwiek rozmów zawsze będzie silniejsza o jednego, atomowego asa, nawet jeśli w istocie jest to tylko jakiś walet. W tym samym czasie druga strona (usa, k.południowa, japonia) nie zyskały żadnego dodatkwego środka nacisku.

Oczywiście sankcje przecież k.pół. nie zostaną wnisione, koeaanczykom nie będzie sie lepiej żyło ale reżim bedzie sie trzymał dalej.

09.10.2006
09:52
smile
[13]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Teraz jankesi wznowią z nami znów gadkę o tarczy :>
Kółko się zamyka ;)

09.10.2006
09:59
[14]

Grzesiek [ - ! F a f i k ! - ]

Wonski, graf_0 ---> dzięki za wyjaśnienia :-)

09.10.2006
10:02
[15]

donald_duck [ Pretorianin ]

music boy - Korea PN już dosyć dawno odgrażała się tym. jedyne wyjście to niestety mord polityczny na Kim Dzong Ilu i jeszcze paru innych z jego kliki. Może to i brutalne, ale moim zdaniem to jedyne wyjście.

Kots tam napisał, że 60% wymiany handlowej z Korei PD jest z PN - no, hmmm Korea PD no jeden z najpotęzniejszych ekonomicznie krajów swiata, tak więc 6% byłoby prawdziwsze, a tak naprawdę to nie ma normalne wymiany handlowej z północą. Nie może być zreszta, gdyż tam produkcja odbywa się metodą chałupniczą. Korea PN do niedawna eksportowała praktycznie jedynie swoich obywateli jako niewolnicza siła robocza. najwiecej do ZSRR, ale i w czechach byli w kopalni uranu - wiem, byłem w 70 latach na tzw. OHP w Czechosłowacji i przypadkowo widzeliśmy ten obóz koncentracyjny, resztę dopiowiedzieli na ludzie tam mieszkający. Nie zdziwłbym się, żeby i u nas pracowali swego czasu....

09.10.2006
10:04
[16]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Wyciągneli wnioski z interwencji w Iraku.
Jak już i tak jest się podejrzewanym o posiadanie broni masowego rażenia to lepiej naprawdę ją zdobyć.

Teraz pora na Iran

09.10.2006
10:07
[17]

graf_0 [ Nożownik ]

donald_duck - u nas północni też pracowali/pracują - w stoczniach, za jakieś głodowe stawki, wypłacane przez pośrednika, ale zaden nie narzeka :) . Chociaż z tego co pamiętam to po artykule o tym w GW było jakieś zamieszanie, dementi i w sumie nie pamiętam jak to się skończyło

09.10.2006
10:54
smile
[18]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

ja myślę, że oni leją na pomoc którą otrzymują. Teraz rzucą świat na kolana, i najdalej za 3 lata będziemy wpieprzać ryż i mówić pimpong!

09.10.2006
11:00
[19]

Widzący [ Senator ]

Dla wnikliwych obserwatorów jedno pytanko.
Który kraj posiadający broń jądrową stał sie krajem wyzwolonym przez światową demokrację?

Odpowiedź - Żaden.

Wniosek - Broń jądrowa, nawet licha zapewnia praktyczną nietykalność od amerykańskiej armii wyzwoleńczej.

Edit: literówko ogonkówki

09.10.2006
11:03
smile
[20]

Arczens [ Legend ]

Cholera, ja juz wpieprzam ryz :)

09.10.2006
11:13
[21]

Lucky_ [ god ]

Na onecie podali ze bomba miala sile 550 ton trotylu. To jest bardzo malo jak na bombe at. Bomba zrzucona na Hiroszimę miała moc odpowiadającą ok. 15 tys. ton trotylu, a na Nagasaki - 21 tys. Wspolczesne bomby maja sile nawet milionow ton trotylu. No ale pewnie szybko beda potrafili zwiekszyc moc swoich bombek.

09.10.2006
11:18
[22]

Arczens [ Legend ]

Lucky_ => Chyba do takiej proby, nie uzywa sie pelnej mocy jaka mozna osiagnac.

09.10.2006
11:20
[23]

Widzący [ Senator ]

Albo jest to niesłychanie prymitywne "urządzenie atomowe" albo wprost przeciwnie, bardzo zaawansowany ładunek.

09.10.2006
11:44
smile
[24]

piokos [ Malpa w czerwonym ]

ja bym tam wysłał TVNowskich agentów WSI, niech sprawdzą co i jak. Może uda im się coś zsabotować.

09.10.2006
11:47
[25]

Luremaster [ Pierwszy Sekretarz ]

parotygodniowe ciezkie bombardowania infrastruktury rozwiazalyby problem :)

09.10.2006
11:50
smile
[26]

Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]

Czekam niecierpliwie na spełnienie marzenia MacArthura, czyli przerobienie Korei na wielki parking.

09.10.2006
12:08
smile
[27]

Molzey [ Pretorianin ]

Generalnie to niezbyt jest powód do śmiechu....Kim to popieprzeniec jakich mało.
Ciekaw jestem co na to Japonia, ostatnio ich polityka zagraniczna stała się znacznie mniej pacyfistyczna.
No i ciekawi mnie też ,czy nadal studenci z Seulu beda gwałtownie protestować przeciw obecności baz amerykańskich w ich kraju....

09.10.2006
12:08
[28]

donald_duck [ Pretorianin ]

Lucky_ - współczesne bomby róznia się całkowicie od tej zrzuconej na hiroszime - są to bomby wodorowe. Jełśi to prawda z tym 0,5 K ton to sprawa jest cholernie groźna. Oznacza, że Koreańczycy sa w stanie produkowac pociski atomowe pociski artyleryjskie.

widzący - amerykańska bomba atomowa uratowała około 2mln żonierzy koalicji(szacunki amerykańskiego departamentu wojny) i znaczną część narodu Japonii, na oko z kilkadziesiąt milonów. Uratowała cały zachód przed pochodem zwycięskiej armii czerwonej. rozumiem, że mozna nie cierpieć Ameryki, ale powinno miec to jakieś granice przyzwoitości.

Naprawdę akurat ten watek nie jest dobrym miejscem na twoje hasła lewacko/pacyfistyczne. Rozumiem, że

09.10.2006
12:10
[29]

twostupiddogs [ Senator ]

Pytanie tylko po której Korei?

09.10.2006
12:14
smile
[30]

Molzey [ Pretorianin ]

donald duck
A skąd wniosek ,że mogą produkować atomowe pociski artyleryjskie ??? To ,że ładunek był małej mocy to nie znaczy ,że był mołogabarytowy. Ja bym raczej stawiał na to ,że był wielki jak stodoła....

09.10.2006
12:29
[31]

twostupiddogs [ Senator ]

Mozley, donald_duck

Nie trzeba wcale broni nuklarnej, aby Korea Płn. dosłownie zdemolowała Seul. Podobno pół miliona dział jest wycelowanych w Seul. Oblicza się, że nawet przy prewencyjnych uderzeniu konwencjonalnym lotnictwa USA, na dzień dobry milion seulczyków idzie do piachu.
To bardziej efekt psychologiczny.

Kurczę nie moge znaleźć tego artykułu. Było też tam coś o służbach specjalnych o liczebności - bagatatela około miliona, specjalnie szkolonych do walk na tyłach i tunelach. Nieźle podobnież jest przekopane pogranicze różnymi tunelami etc.

Gdzie to było...???

09.10.2006
12:30
[32]

recurring_znowu_ban? [ Pretorianin ]

Molzey - mamy 2006 rok, nawet kraje takie jak Korea Pn. moga zbudowac malogabarytowe ladunki, technologia poszla naprzod i nikt sie nie opiera na oryginalnych planach oppeinheimera, bo maja lepsze opcje(jak bomba wodorowa chociazby)

09.10.2006
12:38
[33]

twostupiddogs [ Senator ]


Ze służbami "lekko" mi się pomyliło :(, ale nie zmienia to faktu, że za ciekawie to, nie jest.

Ciekawe jaki jest przelicznik strat. Jeśli miałobybyć 300-500 tyś. zabitych i rannych to ilu by zginęło cywilów.




09.10.2006
12:39
[34]

twostupiddogs [ Senator ]

Ech.

Link:

09.10.2006
12:51
smile
[35]

Molzey [ Pretorianin ]

Pół miliona dział w sam Seul powiadasz....Czyli jakieś 5 milionów żołnierzy do ich obsługi. Przynajmniej drugie tyle w logistyce. To już mamy 10 milionów skośnookich zaangażowanych tylko w artylerie i tylko na kierunku Seulu. Hmmmm, a ilu tych pólnocnych Koreańczyków twoim zdaniem jest? Tylu, ilu chińczyków?
Poza tym, metoda "human wave" to się sprawdzała 60 lat temu na przedpolach Moskwy i w Stalingradzie. A śmiem wątpić w długotrwałą skuteczność dzielnych wojaków Kima, biegających w trampkach i z Kałachami.

09.10.2006
13:01
[36]

twostupiddogs [ Senator ]

Molzey

Nie znam się na tym, ale:
Po I Nie wiaddomo co to za działa były. Czy nie wlicza się w to pocisków odpalanych automatycznie? Poza tym dlaczego od razu 5 członków obsługi? Skąd to założenie?
Po II nawet jeśli, to zajrzyj sobie do linka. 7 mln rezerwistów.

Niestety za dużo gdybania. Ja tylko przytaczam co przeczytałem. Nie sprawdzimy tego zapewne nigdy.

Natomiast to co można na pewno potwierdzić to fanatyzm. Dzielni wojacy będą raczej walczyć do końca, bo w ewentualnej nowej rzeczywistości do słabo ich widzę.

Wciąż nie mogę znaleźć II art. z tymi działami :(

09.10.2006
13:18
smile
[37]

Molzey [ Pretorianin ]

7 milionów rezerwistów to sporo, tyle że działania dużymi liczbami obutych w trampki żołnierzy próbowali już na przykład chińczycy. W latach 70 podczas jednego z "incydentów" granicznych na Syberii duża liczba chińskich "trampkarzy" próbowała zastosować taktykę "human wave".Niestety dla nich na granicy stało kilka zestawów przeciwlotniczych "Szyłka".
Ci co przeżyli, bełkotali ponoć później o posiadaniu przez Ruskich broni laserowej....
Ja nie twierdzę ,że ci z północy nie narobili by wiele bigosu, wręcz przeciwnie. Może nawet początkowo skończyłoby sie drugim "workiem Pusan".Tyle ,że później skończyłoby się tak samo - przy granicy chińskiej. I tym razem, śmiem twierdzić, Chiny nie przyszłyby z "bratnią pomocą".
Za dużo kaski do stracenia.Dlatego też dotychczas wojna nie wybuchła.
Teraz się to nieco zmieniło ,bo Kim mógł uwierzyć, że teraz jest już mocarstwem atomowym...

09.10.2006
13:24
[38]

twostupiddogs [ Senator ]

Mozley

Ok. Wychodzi na to zatem o czym pisalem. Nie ma się czym podniecać. Bomba to efekt psychologiczny jedynie. Gdyby chciał to spokojnie mógby nam zafundować mniej więcej tyle samo ofiar co bombka.

Kim jest racjonalny aż do bólu (jeszcze). Dopóki nikt go nie ruszy, on nie ruszy nikogo i o to mu chodzi. Bombka jest jedynie kolejnym narzędziem do utrzymania statusu quo.

09.10.2006
13:29
smile
[39]

Molzey [ Pretorianin ]

Obawiam się ,że bombka może być przyczyną chęci zmiany status quo......Bo utrzymanie status quo to powolna śmierć z głodu północy.moze być niewesoło.

09.10.2006
13:32
[40]

twostupiddogs [ Senator ]

Molzey

Patrzysz na to z punktu widzenia człowieka wychowanego w tradycji zachodnio-europejskiej.

Elita się wyżywi, armia też. A reszta? Milion w tą, milion w tą? :(

Poza tym teraz już nie trzeba będzie tyle kasy ładować a konwencjonalną armię. Posiadanie bombki skutecznie odstraszy wszelkiego agresora. Armia będzie tylko potrzebna do kontroli społeczeństwa.

09.10.2006
14:05
[41]

Voutrin [ Snop dywizora ]

Wg mnie jednak nie postapili zbyt roztropnie.. Odpalili ten ladunek wobec sprzeciwu Chin, a praktycznie tylko dzieki temu krajowi KP jeszcze istnieje.. Jezeli Chinczycy sie odwroca od tego kraju, to nie ma bata, kilka miesiecy i tam nic nie zostanie.
Oni wszystko pompuja w armie, ale przecie utrzymanie takiego wojska kosztuje fortune, poziom zycia i tak jest juz tam duzo ponizej minimum, a to co maja zawdzieczaja w wiekszosci wlasnie dostawom Chin. Jezeli sie od nich odwroca, to tyle, sami Koreanczycy dlugo nie pociagna..

09.10.2006
14:20
[42]

donald_duck [ Pretorianin ]

Voutrin - stwierdzenie, że żyją poniżej minimum jest zbytnio optymistyczne:) Oprócz Chin pakują tam taż kasę Koreańczycy z PD - pamiętaj, że na północy zyją rodziny tych z Południa.

09.10.2006
14:30
[43]

Drackula [ Bloody Rider ]

szkoda, Korea zmianila teraz profil produkcyjny, zamiast rakiet do PimPonga beda robic rakiety balistyczne z ladunkiem atomowym :(.

Moja pierwsza rakietka do Pimponga byla koeanska, teraz juz takiej nie kupie.

nie tak dawno na brytyjskiej telwzji widzialem fajny przemycony film o tym jak to autor filmowal kilka dni swoje zycia podczas przygotowan do parady. Ladnie tam maja nasrane. Fajne tez filmiki pokazywali kiedys na temat przemytu ludzi przez granice z Chinami, istna partyzantka.

09.10.2006
15:10
[44]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Juz po Korei? Już po nas. Niech sie dogadają z Iranem i świat spotka to co na końcu terminatora 3 tyle, że bez ataku robotów.

09.10.2006
15:57
smile
[45]

Widzący [ Senator ]

donald_duck -> nieustająco dostarczasz mi powodów do wesołości. Pierwszy i zasadniczy to taki że nie umiesz czytać, drugi to taki że wszędzie widzisz lewackie zagrożenie, a trzeci uzupełniajacy to taki że nie znasz historii. Wniosek ogólny - jesteś nieukiem.

Łaskawie przeczytaj mój post, przeczytaj go powolutku i staraj się zrozumieć co tam napisałem. Następnie przeczytaj swoją dla mej skromnej osoby odpowiedż. Potem zrób to jeszcze raz, jak już pojmiesz to weź młotek i stuknij się w czoło, tylko mocno, jest szansa że albo Ci się poprawi albo padniesz co i tak będzie lepsze niż trwanie w stanie dotychczasowym.

Wyjaśniam Ci zatem: USA nie zaatakowały nigdy kraju posiadającego broń jądrową, jeżeli Japonia według Ciebie ją posiadała, to nie chowaj przed nami podstaw tej rewelacyjnej wiedzy.

10.10.2006
09:03
[46]

donald_duck [ Pretorianin ]

widzący - jesteś klasycznym przypadkiem osobnika, który piszą głupoty, a złapany na tym zaczyna wypisywać jeszcze większe"

"Wniosek - Broń jądrowa, nawet licha zapewnia praktyczną nietykalność od amerykańskiej armii wyzwoleńczej."

Twój tekst???? no wiec uświadamiam ci kolego że bomba atomowa ocaliła dzieątki milionów ludzi, a ironiczne pisanie o amerykańskiej armii narodowo wyzwoleńcze i bombie, która przed nimi zabezpiecza jest tym czym nazwałem. Z twojego tekstu jasno wynika, że sowieci dzięki bombie atomowej obronili się przed amerykanami - no to już widzą liczysz tylko na poparcie albo przygłupów z historii albo na pacyfistów, albo lewaków.

Odsyłem pana kolega to odtajnionych planów armii sowieckiej, planów począwszy od 1945 po 1990 rok. Może jak przeczytasz, to przestaniesz głupoty wygadywać.

Dla niewtajemniczonych - kłamliwe teorie lewicowców i pacyfistów, jakoby zrzucenie bomby atomowej na japońskie miasta było niepotrzebne to jedna wielka manipulacja:

Sztab amerykański z MacArturem na czele opracował szczegółowy plan inwazji na japonię - straty szacowane były na około 2mln żołnierzy. W tym czasie rząd japoński stworzył plan obrony Japonii wykorzystujący masowe użycie ataków typu kamikadze, ataków z powietrza, wody i ladu. jeśłiby to nie przyniosło skutku Japończycy mieli popełnić zbiorowe narodowe samobójstwo, czego preludnium było na Okinawie. Proszę zwrócić uwagę, że po zrzuceniu pierwszej bomby rząd japoński odmówił kapitulacji, po zrzuceniu drugie tez, ale wtedy do akcji wkroczył cesarz i dzięki niemu została powstrzymana hekatomba ofiar.

Oczywiście teraz mozna sobie co roku dzwonić w imię ofiar i na pohybel jankesom, tylko ci dzwoniący zapominają o tym, kto do tego doprowadził.

Dlatego panie widzący twoje hasełka to najnormalniejsza w świecie manipulacja lewacka i nie ważne ile jeszcze głupot wypiszesz. Prawda ma to do siebie, że można ją zweryfikować w oparciu o dokumenty - spróbuj panie kolego.

10.10.2006
11:06
smile
[47]

Widzący [ Senator ]

donald_duck -> uparcie nie czytasz tego co zostało napisane. Przytaczasz cytat którego nie rozumiesz i wysnuwasz wnioski jak króliki z kapelusza.

Wyłożę więc Ci powoli w punktach i w formie pytań i odpowiedzi, mam nadzieję że przystępnie.

Pytanie 1. Wskaż chociaż jeden kraj posiadający broń jądrową zaatakowany przez armię amerykańską.

Odpowiedź. Nie ma takiego kraju, nie zdarzyło się dotąd by armia amerykańska atakowała kraj posiadający broń jądrową.

Pytanie 2.Czy post Widzącego o treści:

"Dla wnikliwych obserwatorów jedno pytanko.
Który kraj posiadający broń jądrową stał sie krajem wyzwolonym przez światową demokrację?

Odpowiedź - Żaden.

Wniosek - Broń jądrowa, nawet licha zapewnia praktyczną nietykalność od amerykańskiej armii wyzwoleńczej. "


zawiera treści związane z użyciem przez USA bomby atomowej do uderzenia na Japonię w 1945 roku?

Odpowiedź. Ten post nie zawiera żadnych tego rodzaju treści ani sugestii.

Pytanie 3. Czy donald_duck jest słabopiśmiennym nieukiem, opętanym antylewacką manią prześladowczą i skażonym na dodatek poczuciem mesjanizmu?

Odpowiedź. Tak, z całą pewnością donald_duck jest taki. Być może wynika to z jakiegoś rodzaju braków wrodzonych, ja jednak myślę że ma to związek z niepełnym procesem edukacyjnym. Wskazują na to braki w formie pisemnej i dodatkowo słabo rozwinięta umiejętność czytania ze zrozumieniem.

Tak więc ma rada Panie donald_duck, mniej kreskówek a więcej ćwiczeń praktycznych z czytania i pisania wypracowań.

Ps. Zrezygnowałem z pisania podręcznego słowniczka znaczeń użytych wyrazów, jeżeli będziesz miał jakieś trudności wskaż z którymi, pomogę Ci znaleźć je w słowniku lub też wytłumaczę.

10.10.2006
11:22
[48]

Victor Sopot [ Generaďż˝ ]

Hmmm człowiek zadaje pytanie i sam sobie odpowiada, raczej dziwne. Co do tych atomówek to myślę że jest tak jak napisał Wonski -
"No teraz maja bron A , jakis czas temu pokazali, ze maja rakiety 2+2 = mozliwosc odparowania kilku miast w regionie = lepsza pozycja przetargowa."

10.10.2006
11:28
[49]

Don_Pedro [ Pretorianin ]

Widzący

Nie obrażaj ludzi oglądających kresków :P

10.10.2006
11:33
smile
[50]

Widzący [ Senator ]

Don_Pedro -> wykluczone, sam mam kilka ulubionych.

10.10.2006
13:15
[51]

Rezor [ broken_thoughts ]

Taki offtopic:

byliscie na nowej stronie Korei płn.?
To co tam wypisują to jakies herezje, i to hasło przywodcze... tragedia..
Aż dziw ze ona jeszcze działa ..

10.10.2006
13:26
[52]

donald_duck [ Pretorianin ]

widzący :

mój tekst
Wniosek - Broń jądrowa, nawet licha zapewnia praktyczną nietykalność od amerykańskiej armii wyzwoleńczej."

Twój tekst???? no wiec uświadamiam ci kolego że bomba atomowa ocaliła dzieątki milionów ludzi, a ironiczne pisanie o amerykańskiej armii narodowo wyzwoleńcze i bombie, która przed nimi zabezpiecza jest tym czym nazwałem. Z twojego tekstu jasno wynika, że sowieci dzięki bombie atomowej obronili się przed amerykanami - no to już widzą liczysz tylko na poparcie albo przygłupów z historii albo na pacyfistów, albo lewaków


no ja pier....czę:) ale gdzie tutaj znajdujesz coś o Japonii??

Co do mojego daleszego wywyodu to chciałem koledze przypomniec że był on pisany od nowego wiersza z akapitem - może jeszcze w szkole na polskim tego nie przerabiałeś, więc podpowiem ci - to świadczy o rozwinięciu podwątku w wątku głównym.

Napodstawie twojej wypowiedzi, gdzie ironicznie użyłes okreslenia o amerykańskiej armii narodowo wyzwoleńcze przed która jakoby broni posiadanie bomby atomowej podałem przykład, gdzy amerykańska bomba atomowa ocaliła milony ludzi.



Pewnie jednak nic do ciebie nie dotrze, bo jak już tu ktoś zauważył - sam sobie stawiasz pytania i na nie odpowiadasz - to niestety znamiona choroby.

10.10.2006
13:31
smile
[53]

Tofu [ Zrzędołak ]

donald_duck - wywód Widzącego jak widzę nie dotarł, może ja spróbuję. Czy Japonia miał broń atomową? Nie miała. Amerykanie mieli, ale to nie ma najmniejszego znaczenia. Widzący stwierdził, że Amerykanie nie zaatakowali nigdy kraju posiadającego broń atomową. Tyle. Nie ważne ile ludzi według Ciebie Hiroshima i Nagasaki ocaliło bo nie o tym była mowa. Proszę, powiedz że rozumiesz, bo prościej już naprawdę nie umiem...

11.10.2006
10:26
smile
[54]

music boy [ Pretorianin ]

Przedstawiciel KRL-D.: Sankcje będą oznaczały wypowiedzenie wojny

Przedstawiciel władz Korei Północnej ostrzegł, że zastosowanie sankcji przeciwko Phenianowi za przeprowadzenie poniedziałkowej próby jądrowej będzie uważane za wypowiedzenie wojny - poinformowała agencja Yonhap.
"Sankcje to nonsens. Jeśli zostaną zastosowane sankcje na pełna skalę, będziemy uważali to za wypowiedzenie wojny" - powiedział anonimowo przedstawiciel północnokoreańskich władz.

Według najnowszych doniesień agencji Yonhap, armia Korei Południowej sprawdza gotowość na wypadek wojny nuklearnej.

Yonhap podała, że kolegium szefów sztabów poinformowało ministra obrony Korei Płd. Jun Kwang Unga o potrzebie sprawdzenia i podniesienia zdolności bojowych wojska.

W zeszłym tygodniu minister Jun polecił armii dostosować plany operacyjne kraju i inne strategie wojskowe po tym, jak Korea Północna zagroziła przeprowadzeniem próby jądrowej - poinformowała południowokoreańska gazeta "Dzoson Ilbo", opierając się na anonimowych doniesieniach przedstawiciela rządu w Seulu.

Dzisiaj rano fala sejsmiczna, płynąca z Korei Płn., wywołała alarm i podejrzenie o drugą próbę atomową dokonaną przez Phenian. Fałszywy alarm spowodowany był prawdopodobnie przez trzęsienie ziemi na północy Japonii o sile 5,8-6,0 stopnia w skali Richtera, którego echa w skorupie ziemskiej mogły rozejść się również kierunku Korei Płn. Potwierdziły to władze japońskie i amerykańskie.

W poniedziałek, wbrew ostrzeżeniom ze strony USA i Rady Bezpieczeństwa ONZ, Korea Płn. ogłosiła, że przeprowadziła swoją pierwszą próbę atomową. Phenian zaznaczył, że skłoniło go do tego "zagrożenie wojną nuklearną i sankcjami" ze strony USA.

W poniedziałek wieczorem USA i Japonia przedstawiły RB ONZ projekt rezolucji w sprawie Korei Płn. Propozycja jest oparta na artykule VII Karty Narodów Zjednoczonych, który otwiera drogę do sankcji ekonomicznych, a nawet opcji militarnej. Propozycja omawiana jest przez pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa - USA, Rosję, Chiny, Wielką Brytanię i Francję - a z nimi Japonię.

Korea Południowa i Chiny zaznaczyły, że nie zgodzą się na podjecie jakiejkolwiek akcji militarnej wobec Phenianu.

Od ponad roku pozostają w impasie sześciostronne rokowania w sprawie Korei Północnej i jej programu atomowego - prowadzone w Pekinie przez obie Koree, USA, Chiny, Japonię i Rosję.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.