Debczak_Lebork [ Knaipenterroristen ]
Kumple sa najważniejsi...
Już od dawna myślałem o takim wątku... Mam 3 kumpli bez których życie byłoby nudne, zawsze pomoga, na piwko można wyskoczyc, pośmiac się itp. itd... Żadna baba nie da takich atrakcji jak najlepsi kumple, jak dla mnie przyjaciele są najważniejsi, wiem ze oni jescć nie dadzą, ale jak dla mnie zaraz po mojej ukochanej Gabrysi (Matuli) sa najważniejszymi ludzmi w moim zyciu... Co o tymmyslicie? Macie takich ludzi ktorych znacie od gówniarza z którymi mimo różnych pogladów i tak sie dogadujecie wspaniale?
D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]
Ja też w podstawówce myślalem ze kumple sa najważniejsi
zylla [ Dezerter ]
....................za duzo wypiles :P
Żadna baba nie da takich atrakcji jak najlepsi kumple
MartiniBianco [ dobry Bajer ]
ja na dzień dobry mogę wyliczyć z dziesięciu,tyle że w czasie przeszłym, bo wszyscy równo w jednej sprawie wsadzili mi nóż w plecy,ale do tego czasu było zajebiście
puszczyk [ Generał brygady ]
Kumple kiedyś się pożenią i zmienią im się priorytety, tobie pewno kiedyś też ;)
Danley [ Pontifex Maximus ]
Kumple są ważni, ale nie najważniejsi.. czasy są takie, że dopóki na kims nie trzeba polegac to jest spoko ziomek i w ogóle :)
piokos [ Malpa w czerwonym ]
skoro się lepiej czujesz w "męskim towarzystwie" :]
WTF? [ Pretorianin ]
Żadna baba nie da takich atrakcji jak najlepsi kumple
No tak... do papy Ci raczej nie da... ale ja nie nazwałbym tego atrakcją
A na poważnie to przyjaciele są bardzo ważni - ale tylko Ci prawdziwi... tacy są... tak jakby... rzadko spotykani
foxx [ lisek ]
Oczywiscie ze kumple sa wazni, ale nie najwazniejsi. No i wazne jest tez to czy to sa tacy prawdziwi kumple... przyjaciele... bracia...
A kobiety to zupelnie inna sprawa, nie warto nawet porownywac tych dwoch rzeczy.
Lysack [ Latino Lover ]
hmmm... czy ja wiem... ja bardziej optowałbym za koleżankami... mam kilka koleżanek bez których nie potrafiłbym żyć... mogę im się zwierzyć, porozmawiać szczerze, potrafią mi pomóc w sprawach damsko-męskich... a kumple to co? od soboty do soboty...
dziewczyny są wierniejsze w przyjaźni od facetów...
BukE [ Płetwonurek ]
Tez tak kiedys myslalem, a teraz bez baby nie umiem spodni kupic. Poczekaj kilka lat i bedziesz inaczej mowil. Juz niedlugo kumple nie wystarcza, bo nie maja zgrabnych tylkow, dlugich nog i piersi 75B.
dziewczyny są wierniejsze w przyjaźni od facetów...
- bzdura.
Żadna baba nie da takich atrakcji jak najlepsi kumple
- moja baba daje mi w nocy tyle atrakcji, ze nie moge sie przez kilkadziesiat minut pozbierac.
Danley [ Pontifex Maximus ]
dziewczyny są wierniejsze w przyjaźni od facetów...
to złudna mysl :)
gladius [ Subaru addict ]
Tak się wydaje, że są najważniejsi. Potem jest baba, której po pewnym czasie masz dosyć... albo wpadasz w rutynę.
Lysack [ Latino Lover ]
Buke -> no z tym 75B to trafiłeś doskonale:) mój ulubiony i moim zdaniem najlepszy rozmiar u dziewczyny:)
Buke, Danley -> nie wiem, może to ja jestem jakiś odosobniony przypadek, ale mam 3 koleżanki które znam od zerówki, czyli łącznie ponad 10 lat i jak do tej pory jeszcze żadna z nich mnie nie zawiodła.. mają chłopaków, często się spotykamy albo we dwoje, w trójkę, albo w czwórkę:) natomiast nie utrzymuję kontaktu z żadnym kolegą z podstawówki/gimnazjum... ja jestem straszliwym kobieciarzem, uwielbiam towarzystwo płci pięknej... pewnie dlatego, że od dziecka się wśród kobiet wychowywałem (wykluczam ojca;)) - siostry, mama, ciotki regularnie odwiedzające rodzinkę, siostry cioteczne...
obecnie mam 5 zaufanych koleżanek i jednego kolegę, przy czym kolegę znam najkrócej z całej szóstki, bo tylko niewiele ponad rok...
Zielona Żabka [ Let's rock! ]
Szczerze mówiąc.. Dzisiajsię właśnie okazało, że moi najlepsi kumple wcale nie są tacy najlepsi i po pólł roku mojej nieonbecności znaleźli sobie lepszych kumpli. Chociaż znaliśmy się od dawien dawna.. Szkoda że czasem ludzie nie myśl\ą. Chyba w tym ch9olernym świecie najlepiej jest być pieprzonym egoistą.
edit: Sorry za literówki, nie chce mi się poprawiać, bo jestem po paru głębszych;P
raper741 [ Vamos Barca ]
kumple nie są najlepsi :P
RomekAtomek [ Pretorianin ]
Zielona Zabko a co mieli robic przez te pol roku? Czekac na Ciebie? Rzeczywiscie jestes egoistka :-)
SebNET [ Nigga 4 Life ]
Zielona Żabka -> wiem cos o tym, mam kumpla z ktorym sie przyjaznie (przyjaznilem) juz prawie 8 lat, wszystko bylo okey, zazwyczaj gdzies na wakacje razem, na rower, na piwo i ogolnie swietna sprawa az do momentu kiedy znalazl sobie dziewczyne, wszystko sie urwalo i teraz sie wypial na mnie. Tez jakos mam dziewczyne i ja sie nie zmienilem, wiele razy proponowalem mu spotkanie, ale on jak zwykle nie ma czasu, wiec ja tak samo powiedzialem ze mam go gdzies.
Zielona Żabka [ Let's rock! ]
RomekAtomek --> Nie o to chodzi. Chodzi o to, że perspertywa czasu dopiero pokaz\uje czy są to prawdziwi kuple. Nawet nie o mnie chodzi, bardziej mi żal moego chłopaka, który się niemiło zawiódł na swopim najlepszym przyjacielu.
Danley [ Pontifex Maximus ]
RomekAtomek -> Pewnie chodzi o to, że teraz Żabki nie akceptują w swoim towarzystwie.. czują się przy niej nieswojo itp.
Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]
moze masz inne preferencje seksualne?
ja tam nie wiem, dal mnie kumple nie sa wazniejszi od kobiety :)
Zrasz [ Pretorianin ]
kumple tacy prawdziwi sa tak samo wazni jak kobiety. Jestem odizolowany praktycznie od kumpli przez 10 miesiecy wiec chyba wiem cos o tym :) ehh pantofel
Mortan [ ]
A ja z najlepszymi kumplami rozwalalem latarnie dzis, ale latarnia sie okazała za mocna, a jeden kumpel ma teraz 8 szwów na głowie :]
piokos [ Malpa w czerwonym ]
Mortan => P czy T?
co ja się w ogóle pytam :P
Aristos [ Konsul ]
Tylko kumple cię zdradzą (kumple fałszywi), ale tylko kumple (prawdziwi) wyciągną twoją dupę z prawdziwego gnoju. Dziękuję za uwagę, dobranoc.
Ps. i tak Rodzina najważniejsza..
K.A.D. [ Chor��y ]
Moja dziewczyna jest ważniejsza niż kumple!
masterr [ Pretorianin ]
Żadna baba nie da takich atrakcji jak najlepsi kumple
to Ty chyba jeszcze mało w zyciu przezyłes :P
_ramadan_ [ Król sedesu ]
Ja nie narzekam. Mam zajebistych kumpli z którymi znam się od przedszkola i z którymi mogę gadać i robić dosłownie wszystko! Zawsze mają czas żeby poradzić się, porozmawiać, spotkać. Natomiast z dziewczynami hmmm... Mam jedną przyjaciółkę, sporo koleżanek, ale jakoś nie są mi na tyle bliscy jak moja ekipa. Może w nawiązywaniu bliższych kontaktów z płcią piękną przeszkadza mi opinia wulgarnego chama (jak najbardziej mylna - wiedzą o tym Ci którzy znają mnie trochę dłużej...) i niechęć? Może to to, że nie spotkałem na swojej drodze na tyle dobrej dziewczyny, żebym miał ochotę dla niej się zmieniać?
Luzer [ Music Addict ]
" z którymi mogę (...) robić dosłownie wszystko!"
Kam-El [ Generation X ]
dla mnie kumple są ważniejsi nawet od rodziców ... brzmi to troche szczeniacko ale niestety nawet najgorszy kumpel nie wykrecił mi takich numerów jak moje starostwo ale to juz inna historia
Jade^1 [ Generaďż˝ ]
Debczak_Lebork --> ile masz lat? myślę, że maksimum 16, więc teraz posiadasz inne priorytety, takie jak robienie jaj na lekcji, picie po kryjomu piwka, czy wspólne spędzanie czasu przy strzelankach komputerowych, oczywiscie to wszystko z ubóstwianymi kumplami; na dzień dzisiejszy nie potrzebujesz się do kogoś przytulić, porozmawiać na poważniejsze tematy, czy się po prostu pokochać i być z kimś blisko, dlatego kobieta jest dla ciebie osobą zbędną, oczywiście póki co, bo z czasem dorośniesz i zmądrzejsz :]; no chyba, że kumple cię tulą i robią to wszystko, co potencjalna dziewczyna, w takim wypadku... no comment :]
Da5id. [ Snufkin ]
Żadna baba nie da takich atrakcji jak najlepsi kumple
To chyba tylko kiedy jesteś gejem.
Wo_Ja_Ann [ Konsul ]
CZepiliscie sie tego jednego zdania, jakbyście go nie rozumieli.
Doskonale wiem, o co Ci chodzi mistrzu:P Ale prawda jest taka, ze baba odejdzie, a kumple zostają (mówiąc "kumple" mam na myśli "przyjaciele"). Przynajmniej często tak się zdarza. A znam ludzi, którzy zanim znaleźli sobie dziewczynę byli świetnymi kumplami, a teraz albo nie mają dla nikogo czasu, albo tak sięz tym obnoszą, że każdy z nich stał się nielubiany przez wiekszosc ludzi z otoczenia. Jak te zwiazki sie skoncza (a nie beda w moim mniemaniu wieczne) to sie panowie obudza nagle w "swiecie bez kolesi" i dopiero beda zalowac :P
Arczens [ Legend ]
Mortan => Ja ostatnio chcialem przesadzic drzewo, bo zle rosło, takie 30 metrowe :D
BukE [ Płetwonurek ]
Wo_Ja_Ann:
Nie wiem ile masz lat. A to wazne akurat w tym temacie. Powiem ci jedynie, ze jak juz znajdujesz babe i jestes z nia kilka lat to ona w wiekszosci przypadkow wystarcza za 10 kumpli. Bo podstawa zwiazku jest przyjazn.
Oczywiscie koledzy sa potrzebni, bo szlo by ocipiec od samych kobiet. Mialem juz taki okres, ze nie moglem patrzec na jej kolezanki ale po pewnym czasie wszystko wrocilo do normy po kilku wypadach z kolegami i po jednej izbie wytrzezwien.
konioz [ Taternik ]
No ta:) Dzieki Mortano Italiano bo thx to your post wiem o ktorej mniej wiecej wrocilem do chaty xD
Przemo_888 [ Piroman ]
Ja narazie jestem młody i wole sie szlajać z ziomami ale do dziewczyn nieraz wbijamy :D
General E'qunix [ Nobody likes me ]
Ja do moich kumpli mam nastawienie Cartmana...
WTF? [ Pretorianin ]
Na pytanie wielu z tego wątku w stylu "ile masz lat?" odpowiem, że ma on 18-19
Maliniarz [ The Watcher ]
Po przeczytaniu tytulu - myslalem, ze bedzie to moze dowcip w stylu "Matka jest tylko jedna"
Fett [ Avatar ]
Może są dwie osoby na których wiem że moge polegać. Ogólnie to żyje zasadą Nie ufaj nikomu
_ramadan_ [ Król sedesu ]
Luzer ---> no prawie wszystko