GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Fiat Grande Punto - warto?

06.10.2006
22:00
[1]

ksips [ Generaďż˝ ]

Fiat Grande Punto - warto?

Witam

Pewien znajomy poprosił mnie o pomoc. Zastanawia się nad zakupem tego wozu, tyle że nie wiadomo czy warto. Słyszałem gdzieś że jest jak wszystkie Fiaty awaryjny, a gdzie indziej że jest bez awaryjny w przeciwieństwie do innych Włochów. Druga sprawa, czy warto dopłacać do klimy? To tylko 2 miesiące, przy czym 1 intensywnych upałów. Proszę o wypowiedz osoby które jednak miały jakiś kontakt z tym samochodem.

06.10.2006
22:05
smile
[2]

.:VeGo:. [ The Love is Back ]

ksips - "To tylko 2 miesiące, przy czym 1 intensywnych upałów" tylko z pogoda nigy nic nie wiadomo, a klima fajna rzecz , wydaje mi sie ze to punto jest warte zakupu, ja posiadam wersje 2 i jak nrazie sprawuje sie znakomicie a nie slyszalem ze by ktos sie skarzyl na nowe punto

06.10.2006
22:08
[3]

Garbizaur [ Legend ]

Imho nie warto, bo to Fiat (jakość wykonania, awaryjność, itd.). A co do klimy, jak najbardziej się przydaje i nie tylko w lato, ale także w inne upalne dni.

06.10.2006
22:10
smile
[4]

master53 [ Hans Kloss ]

Fiat jak każdy Włoch - awaryjny (choć Panda jest wyjątkiem od reguły). Szczerze wolałbym kupić nową Toyotę Yaris w tej samej cenie, ale zupełnie niezawodną. Takim samochodem można pojechać na koniec świata wiedząc że nic się nie zepsuje.

Specyfikacja i cennik Toyoty Yaris:

06.10.2006
22:16
[5]

ksips [ Generaďż˝ ]

Hehe, On trochę jest uparty i chyba mu tego Fiata nie wyperswaduje. Zastanawiał się na Fabią tyle, że chyba okazała się za droga.

06.10.2006
22:17
[6]

gromusek [ Piwa dajcie ! ]

fiat to fiat za ta kase mozna chyba cos sensowniejszego kupic (nie koniecznie nowego) klima jak klima ale klimatronic jest niezastapiony ;]

06.10.2006
22:35
[7]

Pichtowy [ Generaďż˝ ]

A nowe Suzuki Swift, cena powinna być podobna.

06.10.2006
22:43
[8]

gladius [ Subaru addict ]

Do klimy warto dopłacić. Używa się jej znacznie częściej, niż przez 2 miesiące. czy warto grande punto? Moim zdaniem nie za te pieniądze, ale autko jest całkiem sympatyczne.

06.10.2006
23:15
smile
[9]

banan91 [ Konsul ]

Hmm ciekawe czy ci korzy sie wypowiadaja ze fiaty sa awaryjne i generalnie do d... jezdzli punciakiem.Moj ojciec ma punto 2 juz ponad 5 lat i jeszcze nic sie w nim nie zepsulo nie jezdzi na fabryczne przeglady bo zdzierstwo w serwisach wlasciwie wymienia tylko olej i zarowki a i jeszcze klocki hamulcowe wymienial i to wszystko.Moj dziadek ktory kupil miesiac wczesniej tez punciaka tez jeszcze nie mial zadnej awarii slyszalem tylko ze na tlumiku mu korozja lapie .Autka juz niemalo przejechaly a wedlug znawcow z tego forum to juz powinny chyba stac na szrocie
Generalnie o fiatach opinia krazy nie najlepsza ale to juz nie te same fiaty co kilkanascie lat temu,a usterkowe egzemplaze moga sie zawsze trafic i w Toyocie,i w Merolu takze.
Ostatnio widzialem jak facio pchal Toyote corolle a toyoty takie ponoc niezawodne :)

06.10.2006
23:16
[10]

Luremaster [ Pierwszy Sekretarz ]

klima to podstawa. absolutnie warto doplacic i podrozowac latem, wiosna i wczesna jesienia jak czlowiek, bez otwierania okien..

06.10.2006
23:17
[11]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Rozbraja mnie powtarzanie wciaz tych samych stereotypow - wloch awaryjny, niemiec i japonczyk - niezawodne. To juz nie te czasy, kiedy kraj pochodzenia ma az taki wplyw na jakosc samochodu.

Co do Punto - uwazam, ze warto. Jedne z najlepszych diesli w swojej klasie, tanie czesci i dobry serwis. Do tego wyglad - piekny przod w stylu Masseratti, ogolnie linia nadwozia sliczna.

Co do niezawodnosci Toyot, tez nie ma reguly - moj ojciec ma Toyote Avensis (rocznik 2004), i choc wiekszych awarii nie bylo, zdazaly sie drobne usterki.

Polecam poczytac raporty TUV albo ADAC.

P.S. Aha, jeszcze pytales o klimatyzacje. Warto jak nic. Mimo, ze tylko kilka miesiecy upalnych, to i tak sie przydaje. Najlepiej automatyczna, w miare mozliwosci finansowych. Ustawiasz pozadana temperature i juz.

06.10.2006
23:19
[12]

gladius [ Subaru addict ]

Fiaty mają kiepski stosunek spalania do osiągów i mało precyzyjną skrzynię biegów. Nie wiem, jak to nowe punto, ale pewnie niczego innego niż w poprzednim nie wstawiali. Mnie się grande punto podoba (nie widziałem w środku) ale uważam, że jest dość drogie.
Z lepszym silnikiem kosztuje 40K, za multijeta trzeba dać ponad 60K, za najmocniejszą wersję 67K!!! Sorry ale za takie pieniądze można kupić coś lepszego...

06.10.2006
23:23
[13]

Azzie [ bonobo ]

Ja bym juz Fiata nie kupil... Ktos mowil ze Panda wyjatek bezawaryjnosci? :> hehehe

Jak byly mrozy to w Pandach pekaly amortyzatory [dziwna sprawa, w wiekszosci prawe]
Ciagle padaja przelaczniki zespolone, dopiero teraz zmienili producenta i jest nadzieja ze wreszcie przestana sie psuc - mnie wymieniali juz dwa razy
Po 2 latach i 70000 km padlo mi lozysko w skrzyni biegow [prawdopodobnie wadliwe od nowosci]
O falujacej tempraturze juz napisano wiele, ale nadal nie wiadomo skad sie bierze, ASO mowi ludziom ze TenTypTakMa
Podobnie jest z czasami migajacym wyswietlaczem - TTTM

Powyzsze usterki mialem osobiscie i sa to nagminne usterki w Pandach.

Oprocz tego jeszcze ludzie narzekaja masowo na:
skrzypiaca tylna kanape
szarpiace sprzeglo
zapalajace sie body komputera [nie w sensie swiecacym, ale w sensie stajacym w ogniu :> ]
swierszcza w wentylacji

i pare innych mniej lub bardziej upierdliwych czesto powtarzajacych sie przypadlosci...

ale z drugiej strony mam znajomych co przejechali Pandami juz po 200 - 300 tys km i nadal te samochody sie trzymaja... zwlaszcza silnik 1.1 8V Fire jest nie do zdarcia... ale osiagami to on nie powala :)

06.10.2006
23:26
[14]

Luremaster [ Pierwszy Sekretarz ]

100% zgadzam sie z gladiusem. Jezdzilem przez pewnien czas punto i spalanie na poziomie 10l przy kiepsciutkich osiagach bardzo mnie denerwowalo. Na szczescie juz rozstalem sie z tym autem (i marka) raz na zawsze... silniki fiaty maja do bani.

06.10.2006
23:28
smile
[15]

gladius [ Subaru addict ]

Właśnie podliczyłem sobie punciaka 130KM z wyposażeniem typu klima, otwierany dach, spryskiwacze reflektorów itp. Wyszło 73.150 zł... Za to można kupić Forestera turbo rocznik 2004.

06.10.2006
23:29
[16]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Dobre auto, ale przeciez jest Yaris, Corsa, Fabia, Clio, Thalia, 207, C3, Fiesta? Moze punto jest najtansze, ale bedzie potem najprawdopodobniej zgrzytanie zebami...

06.10.2006
23:30
[17]

Azzie [ bonobo ]

gladius: to zaden argument. Jak chcesz to ja Ci moge skompletowac Pande z takim dodatkowym wyposazeniem ze wyjdzie ponad 100 000 zl. I co z tego?

Myslisz ze do Forestera nie da sie tak dobrac wyposazenia zeby byl w cenie Porsche Cayenne?

06.10.2006
23:30
[18]

gladius [ Subaru addict ]

Tanie to ono jest w wersji gołej z silnikiem 1.2 8v... a i wtedy kosztuje 30 tysięcy. Ciekawe, czemu dziwi marna sprzedaż nowych samochodów.

Azzie - nie, bo Forester ma to wszystko w standardzie. Klima, elektryka, dach itp. są w cenie. Jest parę bajerów, ale to, co wybrałem do punciaka, to standard - żadne zmieniarki płyt kompaktowych, super radia itp.
W każdym razie za 70.000 znajdę ci Forysia w super stanie, rocznik 2003-2004, a amerykańca to nawet w nowej budzie, 2.5L, lekko do roboty.

spoiler start

BTW - jeśli miałbym się do czegoś uczepić w Subaru, to fabryczne radio jest do dupy... ale kto kupuje Subaru dla radia.

spoiler stop

06.10.2006
23:31
[19]

raper741 [ Vamos Barca ]

nie kupuj

06.10.2006
23:31
[20]

Luremaster [ Pierwszy Sekretarz ]

a moze by tak honda city? 46tys zl a jakosc nieporownywalna...

06.10.2006
23:37
[21]

LuBeK [ Generaďż˝ ]

Ktos mi kiedys powiedzial tak:

Najgorsze samochody, to te ktore zaczynaja sie na "F" czyli: Fiat, Ford i fracuskie;)

Jak najbardziej sie z nim zgadzam:)

Za taka cene jest taki wybor aut, nowych, rocznych czy dwuletnich z salonu, ze Fiat to marka ktora bym chyba wybral na koncu.

06.10.2006
23:39
[22]

gladius [ Subaru addict ]

O nie, na końcu jest Dacia.

06.10.2006
23:40
[23]

Azzie [ bonobo ]

gladius: no i wlasnie sobie odpowiedziales. wszystko co jest w standardzie jest tansze niz to samo w opcji. Dziwie sie ze taki duzy chlopak jestes a tego nie wiesz. Dlatego zamiast brac nizsza klase z wszystkimi opcjami, bardziej sie oplaca wziac wyzsza klase z tymi bajerami w standardzie. A dowodzi to dokladnie niczego, bo to zjawisko wystepuje we wszystkich klasach i markach. Masz argument jakbys sie wczoraj urodzil i dostal samochod w prezencie.

06.10.2006
23:43
[24]

gladius [ Subaru addict ]

Azzie - Po prostu napisałem, że ten fiat jest za drogi w stosunku do tego, co oferują inne marki za tę kasę. Value for money ma takie sobie.

A tak na marginesie - z dobrym wyposażeniem, za 35 tysięcy to byłaby ciekawa propozycja. Np. roczny.

06.10.2006
23:45
[25]

RomekAtomek [ Pretorianin ]

LuBeK, Ford? Eee...?

06.10.2006
23:45
[26]

magister blokers [ Generaďż˝ ]

zgadzam sie z gladiusem (chyba pierwszy raz) To auto może i nie jest złe ale ludzie - NIE ZA TE PIENIĄDZE!

06.10.2006
23:51
[27]

Azzie [ bonobo ]

gladius: ale zaraz zaraz, dokladajac mu takie wyposazenie i windujac cene do 70 000zl stawiasz punciaka do konkurencji z markami i modelami z ktorymi on nigdy nie konkurowal i konkurowac nie bedzie... Doloz taka sama opcje do Clio, Fiesty, C3, Yarisa a otrzymasz taka sama cene i taki sam wniosek ze Forester lepszy. Z tym ze to inna klasa i porownywanie ich nie ma wiekszego sensu.
Aby byl sens punciaka trzeba porownywac z jego konkurentami, a ze wyniki nie sa takie oczywiste widac po artykulach w prasie: jak wychodzily nowe modele w tym segmencie to wyniki i oceny byly bardzo porownywalne... Na tyle ze decydujace o zakupie moze byc indywidualny gust czy opinia o marce.

06.10.2006
23:59
[28]

gladius [ Subaru addict ]

Azzie - porównuję, co można dostać za ok. 70.000 zł. Owszem, abstrakcja, bo akurat tego typu samochody kupuje się z reguły gołe, żeby było taniej.
Dla mnie kwestia porównania punto, yarisa, c3, corsy jest tak naprawdę kwestią estetyczną - za cenę ok. 30 tys. dostaniesz małe, miejskie auto, zaprojektowane przez księgowego. I każdym z nich jeździ się z grubsza tak samo a przez okres gwarancji każdy z nich będzie równie dobry.

W sumie do tematu trzeba podejść inaczej - co można kupić (i do jakich celów) w ramach dostępnego budżetu.

07.10.2006
02:04
smile
[29]

Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]

rozmieszaja mnie wypowiedzi ze fiat to g.... ze awaryjni i inne takie bzdury :D
u mnie w rodzinie chyba nigdy nie bylo innego auta niz fiat :)

od malucha zaczynajac, przez tipo maree, punto 2, cinuecento i seicento.

z zadnym nie bylo nigdy problemow :) 4-5 lat bezawaryjnej jazdy, marea nawet juz 7. nic nie trzeszczy, nic nie odpada :) i co wazne, nie kradna tak jak wielbione przez polakow VW :D

no ale czego oczekiwac po forum komputerowym :P na pewno nie tego ze ludzie maja jakies pojecie o samochodach :D i bazuja na ogolnej opinii sprzed paru dobrych lat :)

edit:
banan91 --> widze ze mamy podobna opinie :D dopiero teraz doczytalem Twoja wypowiedz :D
fiat jest ok, tylko trzeba najpierw go miec zeby sie wypowiedziec a nie klepac bzdury zaslyszane od kolegi kolegi tego kolegi :D

07.10.2006
08:43
[30]

pan_filip [ Chor��y ]

Nie dane mi było jeździć tą wersją samochodu Fiata, ale wnioskując z poprzednich serii Punto może być to bardzo przyjemny samochodzik. Jedyneczka była sympatyczna, dwójeczka bardzo sympatyczna, a po face liftingu na dodatek całkiem ładna.

Jeździ to bardzo przyjemnie, osobiście mam wątpliwości jedynie do świateł tylnych ułożonych w słupkach: z jednej strony, trochę prowokacyjne (dalej raczej nietypowe), ale ciągle pozostaje kwestja tego, żę tak ułożone światła nie zmniejszają otowru wejściowego bagażnika.

Najlepiej się przejechać takim samochodem, zanim się pomyśłi o zakupie, ale obawiam się, że można się zakochać.

Ja osobiście bardzo lubię Fiaty.

07.10.2006
11:06
[31]

Kaczorowy [ Konsul ]

banan91 --> Hmm ciekawe czy ci korzy sie wypowiadaja ze fiaty sa awaryjne i generalnie do d... jezdzli punciakiem

W innym przypadku nie byłoby sensu się wypowiadać prawda? A to, że Punto jest awaryjne, potwierdzi każdy kto je miał. Psuje się bardzo często. Elektryka, komputer, silnik, tandetne wykonanie wnętrza (pękające plastiki, itp.). A klimatyzacja (np. w Punto II) jest tak mało wydajna, że praktycznie się nie zauważa, że coś tam chłodzi (szczególnie w upalny dzień).
Zresztą tak naprawdę każdy Fiat to złom i jest to poparte tysiącami przykładów. Kiedyś znajomy w Cinquecento autentycznie silnik zgubił podczas jazdy, bo mu pękło mocowanie. W Punto oparcia na łokcie w drzwiach, pękały już po kilkunastu tysiącach przejechanych kilometrów. Skrzynia sypała się niedługo potem.

Na pewno z Fiata cieszą się pracownicy serwisów, bo robotę mają non stop.

07.10.2006
12:00
smile
[32]

zbm [ Unlimited Test Driver ]

przepraszam za OT, nie mam nic do powiedzenia w kwestii Grande, poza tym ze ładnie wygląda
chociaż moje zdanie o nieawaryjności fiacików jest jakby wlpecione w wypowiedź niżej;)

Mobii --> no offence, ale :)

nie wiem czy 4-5 lat a marea nawet 7 jazdy to dobre wyniki:)

miałęm Ładę Samarę i dopiero jak miała 15 lat to zerwał się w niej rozrząd i silnik był do remontu:)
wszystko było cacy, nie licząc karoserii, któa jednsotronnie cynkowana nie dawała rady z
naszym solnym (drogowcy) zimowym klimatem i było kilka ognisk korozji
w związku z korozją trzeba był raz na jakiś czas wymienić tłumik na nowy
w sumie tyle:)

druga sprawa:
Toyota Corolla rocznik 97, NIC poza klockami z przodu i szczękami z tyłu nie było
wymieniane (no filtry oleju i powietrza, ale to wymienia każdy)
żadne elementy zawieszenia, końcówki drązków itd, NIC:)
wspominaem już ze korozja to będzie jak sam specjalnie zarysuję do gołej blachy
lakier na boku:)?
pozdrawiam


edit:

chociaż nie, w sumie mogę powiedzieć jedną rzecz o punciaku, w końcu swego czasu
spędziłęm w nim 20 godzin jazdy:)
jedno co pamietam to dziwaczne działanie ukłądu wspomagania CITY
albo był zepsuty, albo po prostu po 5 minutach manewrów się WYŁĄCZAŁ:)
normalnie znikało mi wspomaganie:)
wiecej grzechów nie pamiętam

07.10.2006
12:15
[33]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

gladius ---> Nie zapominaj, że jak sama nazwa wskazuje, to punto jest na prawdę 'grande'. Jakby postawić obok niego Yarisa (najbardziej bezpłciowy samochód roku), to będzie można zauważyć niemal różnicę klas. Stąd i cenna jest wyższa.

A innym życzę by dalej świat był taki prosty, oparty jedynie na stereotypach.

07.10.2006
13:30
smile
[34]

Lucky_ [ god ]

Kup lepiej cos 4-5 letniego. Za kase ktora musial bys dac za nowego punto kupisz duzo lepsze auto 4-5 letnie.

07.10.2006
13:36
[35]

hubs [ Stand UP Speak UP ]

tak sie zastanawiam..siedzieliscie w srodku tego Punto? to zero klasy totalne dno

07.10.2006
13:54
[36]

niepowarzna [ Centurion ]

warrrrt, to jest super auto, jak jade nim po ulicy każdy sie ogląda a do tego parametry wporządku


1.4 Active 77 KM to mój :))))

07.10.2006
15:52
smile
[37]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

Lucky_ ---> Nie zapominaj, że starszy, większy samochód oznacza również większe wydatki.

07.10.2006
15:59
smile
[38]

BukE [ Płetwonurek ]

Ludzie zadnego fiata... Tak sie sklada, ze posiadam aktualnie punto II i wiekszego szitu nie moze byc chyba. Auto tak cholernie awaryjne, ze rece opadaja. Wszystko w srodku plastikowe, albo jakies tanie imitacje. Zeby daleko nie szukac. Po remoncie przedniej zawiechy kilka miesiecy temu znow do roboty jest wahacz w lewym przednim kole, do tego na pewno symetria kol. Bedac dzis na zakupach urwalem tylna polke, wiszaca na tych nitkach. Podczas wypadku 2 lata temu nie otworzyla sie poduszka powietrzna ani nie zadzialal pas. Wymienilem pas... dzis znow nie chcial sie zwijac.
Jak slysze, ze u mnie w domu zawsze byly fiaty, to serdecznie mi przykro. Szkoda mi twojej rodziny.

Jedyne plusy jakie zauwazylem to przy 1.2 i 68 koniach auto dobrze ciagnie. Jest lekkie i mocy ma wystarczajaco duzo. A pali kolo 7-8 litrow przy mojej jezdzie.

10.10.2006
19:35
[39]

ksips [ Generaďż˝ ]

W gre wchodzi jeszcze nowa Corsa 1.4 w pakiecie Enjoy (chyba)

10.10.2006
19:57
[40]

riddickM5 [ BMW ]

Ja jeżdze od dłuzszego czasu wlochem (alfa156). To juz druga 156 w moim zyciu i naprawde gdyby była awaryjna itd to nie kupowałbym samochodu tej samej marki prawda? Auto jest niezawodne, jeżdze bardzo duzo. A co do Punto - wielu znajomych ma starsze wersje i nie narzeka. Jeśli mialbym kupowac samochod tej klasy za te pieniadze to z całą pewnoscia kupiłbym własnie pucniaka.

10.10.2006
20:03
smile
[41]

ksips [ Generaďż˝ ]

Ale alfa kosztuje ze 2 razy tyle co punto


Corsa ------->

10.10.2006
20:14
[42]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

No nowa Corsa jest świetna. Chodzi oczywiście o walory estetyczne.
O jakość wykonania też nie powinnieneś się martwić, bo wiadomo co znaczy niemieckie auto. A jakby się coś przykrego stało, to sieć serwisów jest bardzo duża, więc problemów też nie powinno być.

10.10.2006
20:16
[43]

riddickM5 [ BMW ]

kspis>> ja tu nie proponowalem alfy tylko dawałem przykład na złamanie stereotypu o psujących się włochach.

10.10.2006
20:26
smile
[44]

ksips [ Generaďż˝ ]

Czy ktoś może np. ferrari zarzucić że się psuje?

10.10.2006
20:31
[45]

zbm [ Unlimited Test Driver ]

Riddick -> a jaki masz silnik? bo podobno jest jednostka (chyba 2.0), która jest ulubionym silnikiem
mechaników Alfy (żaden inny silnik nie wymaga tak częstych wizyt:)
natomiast 1.8 jest nie do zajechania (albo jest na odwrót z tymi silniczkami, nie pmietam)

10.10.2006
20:36
[46]

riddickM5 [ BMW ]

zbm>> tez tak słyszałem. Poprzednio miałem w silniku 1.6TS
Teraz mam własnie 2.0TS i jak narazie nie narzekam, choc auto i tak sprzedaje bo zamierzam zmienic na diesla (2.4JTD)

10.10.2006
20:55
[47]

Robi27 [ Mes que un club ]

Nigdy nie zdecydowalbym sie na zakup wloskiego auta, choc kiedys takowym jezdzilem. Ale to tylko moja subiektywna opinia.

10.10.2006
21:09
[48]

Yupix [ Pretorianin ]

Nie, bo Fiat to Fiat.

10.10.2006
21:14
[49]

KOLOSrv [ Czy mam coś na zębach? ]

za tym fiatem przemawia napewno wygląd bo jak na tą klase samochodu jest poprostu piękny:) yaris jak i fabia są dla większości "mniej ładne" ale raczej roszsądek podpowiedziałby yaris:)

10.10.2006
23:59
smile
[50]

alpha4175 [ Jeep Driver ]

Fiat. Odradzam.

18.10.2006
20:03
smile
[51]

Caspersynek [ Junior ]

Ciekawy jestem ile z tych osob, ktore krytykuja punciaka za jakosc siedzialy w tym samochodzie... Ja niedawno kupilem Grande Punto Multijet Dynamic, z automatyczna klima i innymi bajerami, kosztowal mnie tyle co nowy golf golas, ale nie zamienil bym sie. Przed zakupem dokladnie rozwazalem i ogladalem inne auta, Yarisa, Swifta, Clio, 207 i Colta, myslalem tez o C4 (wiem, ze to inna klasa), ale stanelo na punciaku. Wnetrze jest wykonane bardzo starannie a materialy sa lepsze niz w yarisie, a wnetrze duzo ladniejsze niz w clio, a z takim wyposazeniem jak moj, Punto jednak jest najtanszy, a w wiekszosci nie ma mozliwosci zamowienia np. dwustrefowej klimy. Pozatym ma fajne gadzety, szczegolnie w wersji Dynamic. Oczywiscie jast pare usterek, jak to w nowym fiacie, np. odpada mi atrapa chlodnicy i mialem pare przygod z klima ale mechanicy juz to naprawili. Nie wiem jak wypada bezawaryjnosc, ale kiedys mialem seicento 1.1 i nic sie nigdy nii zepsulo.
Jednym slowem, fiat nie jesst taki zly jak zwyklo sie o nim mowic. Sam na poczatku nie chcialem fiata, ale jak sie nim przejechalem to szybko zmianilem zdanie. No i w srodku jest niesamowicie niski poziom halasu...
ZDECYDOWANIE WARTO!!!

18.10.2006
20:07
smile
[52]

Kubek_1994 [ Chor��y ]

Mi sie to auto niepodoba wole focusa :)

18.10.2006
20:09
[53]

endrzi®reloaded [ napster ]

nigdy FIAT,DACIA,DAEWOO,OPEL,ALFA ROMEO, lepiej kup 3 letnie audi i nie bedziesz z nim jezdzil do serwisu tak czesto jak z nowymi tanimi bubelkami.. takie jest moje zdanie,

18.10.2006
20:11
smile
[54]

gladius [ Subaru addict ]

Najlepsze jest Subaru :P

18.10.2006
20:15
[55]

olivier [ Senator ]

Za te wielkie pieniądze można kupić jakiegoś niesamowitego 3-4 latka. Najlepiej Japończyka, w tym wieku i przez parę ładnych lat samochody niezniszczalne.

18.10.2006
20:34
smile
[56]

Caspersynek [ Junior ]

Mozna, tylko po co? Jezeli ktos ma okreslona sume pieniedzy i potrzebuje autko do poruszania sie po miescie i zeby czasem przejechac sie gdzies dalej to po co kupowac stare auto segmentu d (3-4 letnie) i wozic powietrze? Lepiej kupic nowe auto, mniejsze, porzadnie wypsazone i nie przejmowac sie przez dwa lata trwania gwarancji zadnymi kosztami zwiazanymi z naprawami. A samochody i tak nie sa przystosowane do tego zeby jezdzic dnimi dluzej niz 6 lat.
Radze zmienic tok myslenia, i nie kupowac mozliwie najwiekszego auta na jakie mnie stac, tylko takie, jakie naprawde jest mi potrzebne. I najlepiej nowe...

18.10.2006
20:45
smile
[57]

ksips [ Generaďż˝ ]

Daewoo? Nigdy? No sorry, ale mam Lanosa od 9 lat i ani jednej poważnej usterki. Jedynie klima co jakiś czas siada, ale takto jest super

18.10.2006
20:49
[58]

halski88 [ Pan Prezes ]

Z Punciakiem nie mialem blizszych kontaktow, ale sam jezdze, od czasu do czasu fiatem. Moj ma 6 lat i sie nie zepsul jeszcze. Ale nie o tym mialem mowic. Slyszalem reakcje 2 wlascieli takiego Włocha. Jeden mial jakas wypasna wersje i bym b. zadowolony, a drugi cos sredniego i tez nie narzekal. Podobno spalanie, jak w kazdym fiacie wieksze o okolo 1 litr jak u konkurenta o podobnych parametrach. Walory estetyczne - kwestia gustu - mnie sie podoba. Ale ja bym w dzisiejszych czasach nie kupil nowego auta. Wolabym rocznego, czy dwulatka kupic, ale wyzszej klasy lub lepszym wyposazeniu.

18.10.2006
20:51
[59]

olivier [ Senator ]

Jeśli ktoś ma określoną sumę pieniędzy, to niech zaoszczędzi te 30 tys. i lepiej kupi tą trzyletnią i średniej klasy mazdę, hondę, toyotę czy subaru , jeśli samochody są przystosowane do jazdy na sześć lat to po co tracić w tym czasie na nowym aucie 60% wartości. Zdzieranie folii z foteli jest fajne ale można sobie takie drogie przyjemności darować.

18.10.2006
20:54
[60]

endrzi®reloaded [ napster ]

Caspersynek --> jestem pewien ze 3 letnie audi bedzie mialo lepsze wyposazenie niz nowy fiat w tej cenie.

18.10.2006
20:57
[61]

Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]

BukE --> w zadnym punto 2 nie bylo silnika 1.2 z moca 68 km :) tak szczegolik :P

ja na fiata nie narzekam :D punto 2 sie nie psuje, sej tymbardziej :) no i nie kradna tak jak vw czy innych wynalazkow :D a jezdzi i o to chodzi :)

endrzi®reloaded --> z pewnoscia :) ale bedziesz mial tez auto poskladane z 6 :D o tym cos wiem :D i to za dobrze chyba zeby kupowac uzywki :D

18.10.2006
21:11
[62]

Caspersynek [ Junior ]

endrzi®reloaded-->Moje Punto ma 6 poduszek, abs, dwustrefowa automatyczna klimatyzacje, fabryczne radio, wielofunkcyjna kierownice, alu felgi, lakier metalik, swiatla przeciwmglowe, bluetooth i pare innych ciekawych rzeczy, cena katalogowa z tym wyposazeniem (nie mieszkam w polsce) to prawie 16 000euro, ale kupujac dostalem znizke i ubezpieczenie i na gotowo wyszedl mnie 13 240euro. Jakie dwuletnie audi, bezwypadkowe i z takim wyposazeniem kupisz w tej cenie? Dostaniesz gwarancje?

18.10.2006
21:15
[63]

endrzi®reloaded [ napster ]

Każdy woli to co ma..
Ja nigdy bym nie kupił Fiata, ale na gusta sie nie dyskutuje, innym nawet sie podoba Doblo lub multipla.. Audi to i tak zawsze bedzie wyzsza polka niz fiat.
A przyznam, że jeżeli twoje punto ma naprawde takie wyposażenie to rzeczywiscie fiat sie poprawia zeby nie splajtować.

18.10.2006
21:23
[64]

Dj Alien [ Konsul ]

Warto bo koles robi 180 soula na poręczy !

18.10.2006
21:27
[65]

Caspersynek [ Junior ]

Wiekszosc jest w serii w wersji dynamic na rynku hiszpanskim (taka specyfika, w polsce wciaz trzeba doplacac nawet za boczne poduszki czy elektryczne szyby), to co dobralem to felgi, klima i bluetooth. A znizka byla zwiazana z koncem wakacji, a wtedy sprzedaje sie mniej samochodow i firmy walcza o klienta. Czasami warto poczekac na i kupic auto w dobrym momencie.
I zgadzam sie, ze wszystko jest kwestia gustu. Ja cenie sobie posiadanie nowego pojazdu i nie zamienil bym sie na inne, "lepsze" uzywane, a Grande Punto mi sie poprostu podoba. A dodatkowym atutem jest to, ze w hiszpanii, w przeciwienstwie do polski, nie widuje sie zbyt duzo Fiatow na drogach i moj Punto wciaz przyciaga uwage...

18.10.2006
21:28
smile
[66]

Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]

endrzi®reloaded --> to dla porownania powiem ci ze matki punto2 ma: 6 poduszek, klime, abs, radio fabryczne (6 glosnikow + woofer), lakier metalic, swiatla przeciwmgielne, elektryczne lusterka i szyby, welurowa tapicerke, komputer pokladowy i w 2001 roku nowe kosztowalo 40 tys zl

18.10.2006
21:31
[67]

Caspersynek [ Junior ]

Wiec sam widzisz...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.