ksips [ Generaďż˝ ]
Fiat Grande Punto - warto?
Witam
Pewien znajomy poprosił mnie o pomoc. Zastanawia się nad zakupem tego wozu, tyle że nie wiadomo czy warto. Słyszałem gdzieś że jest jak wszystkie Fiaty awaryjny, a gdzie indziej że jest bez awaryjny w przeciwieństwie do innych Włochów. Druga sprawa, czy warto dopłacać do klimy? To tylko 2 miesiące, przy czym 1 intensywnych upałów. Proszę o wypowiedz osoby które jednak miały jakiś kontakt z tym samochodem.
.:VeGo:. [ The Love is Back ]
ksips - "To tylko 2 miesiące, przy czym 1 intensywnych upałów" tylko z pogoda nigy nic nie wiadomo, a klima fajna rzecz , wydaje mi sie ze to punto jest warte zakupu, ja posiadam wersje 2 i jak nrazie sprawuje sie znakomicie a nie slyszalem ze by ktos sie skarzyl na nowe punto
Garbizaur [ Legend ]
Imho nie warto, bo to Fiat (jakość wykonania, awaryjność, itd.). A co do klimy, jak najbardziej się przydaje i nie tylko w lato, ale także w inne upalne dni.
master53 [ Hans Kloss ]
Fiat jak każdy Włoch - awaryjny (choć Panda jest wyjątkiem od reguły). Szczerze wolałbym kupić nową Toyotę Yaris w tej samej cenie, ale zupełnie niezawodną. Takim samochodem można pojechać na koniec świata wiedząc że nic się nie zepsuje.
Specyfikacja i cennik Toyoty Yaris:
ksips [ Generaďż˝ ]
Hehe, On trochę jest uparty i chyba mu tego Fiata nie wyperswaduje. Zastanawiał się na Fabią tyle, że chyba okazała się za droga.
gromusek [ Piwa dajcie ! ]
fiat to fiat za ta kase mozna chyba cos sensowniejszego kupic (nie koniecznie nowego) klima jak klima ale klimatronic jest niezastapiony ;]
Pichtowy [ Generaďż˝ ]
A nowe Suzuki Swift, cena powinna być podobna.
gladius [ Subaru addict ]
Do klimy warto dopłacić. Używa się jej znacznie częściej, niż przez 2 miesiące. czy warto grande punto? Moim zdaniem nie za te pieniądze, ale autko jest całkiem sympatyczne.
banan91 [ Konsul ]
Hmm ciekawe czy ci korzy sie wypowiadaja ze fiaty sa awaryjne i generalnie do d... jezdzli punciakiem.Moj ojciec ma punto 2 juz ponad 5 lat i jeszcze nic sie w nim nie zepsulo nie jezdzi na fabryczne przeglady bo zdzierstwo w serwisach wlasciwie wymienia tylko olej i zarowki a i jeszcze klocki hamulcowe wymienial i to wszystko.Moj dziadek ktory kupil miesiac wczesniej tez punciaka tez jeszcze nie mial zadnej awarii slyszalem tylko ze na tlumiku mu korozja lapie .Autka juz niemalo przejechaly a wedlug znawcow z tego forum to juz powinny chyba stac na szrocie
Generalnie o fiatach opinia krazy nie najlepsza ale to juz nie te same fiaty co kilkanascie lat temu,a usterkowe egzemplaze moga sie zawsze trafic i w Toyocie,i w Merolu takze.
Ostatnio widzialem jak facio pchal Toyote corolle a toyoty takie ponoc niezawodne :)
Luremaster [ Pierwszy Sekretarz ]
klima to podstawa. absolutnie warto doplacic i podrozowac latem, wiosna i wczesna jesienia jak czlowiek, bez otwierania okien..
Boroova [ Lazy Bastard ]
Rozbraja mnie powtarzanie wciaz tych samych stereotypow - wloch awaryjny, niemiec i japonczyk - niezawodne. To juz nie te czasy, kiedy kraj pochodzenia ma az taki wplyw na jakosc samochodu.
Co do Punto - uwazam, ze warto. Jedne z najlepszych diesli w swojej klasie, tanie czesci i dobry serwis. Do tego wyglad - piekny przod w stylu Masseratti, ogolnie linia nadwozia sliczna.
Co do niezawodnosci Toyot, tez nie ma reguly - moj ojciec ma Toyote Avensis (rocznik 2004), i choc wiekszych awarii nie bylo, zdazaly sie drobne usterki.
Polecam poczytac raporty TUV albo ADAC.
P.S. Aha, jeszcze pytales o klimatyzacje. Warto jak nic. Mimo, ze tylko kilka miesiecy upalnych, to i tak sie przydaje. Najlepiej automatyczna, w miare mozliwosci finansowych. Ustawiasz pozadana temperature i juz.
gladius [ Subaru addict ]
Fiaty mają kiepski stosunek spalania do osiągów i mało precyzyjną skrzynię biegów. Nie wiem, jak to nowe punto, ale pewnie niczego innego niż w poprzednim nie wstawiali. Mnie się grande punto podoba (nie widziałem w środku) ale uważam, że jest dość drogie.
Z lepszym silnikiem kosztuje 40K, za multijeta trzeba dać ponad 60K, za najmocniejszą wersję 67K!!! Sorry ale za takie pieniądze można kupić coś lepszego...
Azzie [ bonobo ]
Ja bym juz Fiata nie kupil... Ktos mowil ze Panda wyjatek bezawaryjnosci? :> hehehe
Jak byly mrozy to w Pandach pekaly amortyzatory [dziwna sprawa, w wiekszosci prawe]
Ciagle padaja przelaczniki zespolone, dopiero teraz zmienili producenta i jest nadzieja ze wreszcie przestana sie psuc - mnie wymieniali juz dwa razy
Po 2 latach i 70000 km padlo mi lozysko w skrzyni biegow [prawdopodobnie wadliwe od nowosci]
O falujacej tempraturze juz napisano wiele, ale nadal nie wiadomo skad sie bierze, ASO mowi ludziom ze TenTypTakMa
Podobnie jest z czasami migajacym wyswietlaczem - TTTM
Powyzsze usterki mialem osobiscie i sa to nagminne usterki w Pandach.
Oprocz tego jeszcze ludzie narzekaja masowo na:
skrzypiaca tylna kanape
szarpiace sprzeglo
zapalajace sie body komputera [nie w sensie swiecacym, ale w sensie stajacym w ogniu :> ]
swierszcza w wentylacji
i pare innych mniej lub bardziej upierdliwych czesto powtarzajacych sie przypadlosci...
ale z drugiej strony mam znajomych co przejechali Pandami juz po 200 - 300 tys km i nadal te samochody sie trzymaja... zwlaszcza silnik 1.1 8V Fire jest nie do zdarcia... ale osiagami to on nie powala :)
Luremaster [ Pierwszy Sekretarz ]
100% zgadzam sie z gladiusem. Jezdzilem przez pewnien czas punto i spalanie na poziomie 10l przy kiepsciutkich osiagach bardzo mnie denerwowalo. Na szczescie juz rozstalem sie z tym autem (i marka) raz na zawsze... silniki fiaty maja do bani.
gladius [ Subaru addict ]
Właśnie podliczyłem sobie punciaka 130KM z wyposażeniem typu klima, otwierany dach, spryskiwacze reflektorów itp. Wyszło 73.150 zł... Za to można kupić Forestera turbo rocznik 2004.
MaZZeo [ LoL AttAcK ]
Dobre auto, ale przeciez jest Yaris, Corsa, Fabia, Clio, Thalia, 207, C3, Fiesta? Moze punto jest najtansze, ale bedzie potem najprawdopodobniej zgrzytanie zebami...
Azzie [ bonobo ]
gladius: to zaden argument. Jak chcesz to ja Ci moge skompletowac Pande z takim dodatkowym wyposazeniem ze wyjdzie ponad 100 000 zl. I co z tego?
Myslisz ze do Forestera nie da sie tak dobrac wyposazenia zeby byl w cenie Porsche Cayenne?
gladius [ Subaru addict ]
Tanie to ono jest w wersji gołej z silnikiem 1.2 8v... a i wtedy kosztuje 30 tysięcy. Ciekawe, czemu dziwi marna sprzedaż nowych samochodów.
Azzie - nie, bo Forester ma to wszystko w standardzie. Klima, elektryka, dach itp. są w cenie. Jest parę bajerów, ale to, co wybrałem do punciaka, to standard - żadne zmieniarki płyt kompaktowych, super radia itp.
W każdym razie za 70.000 znajdę ci Forysia w super stanie, rocznik 2003-2004, a amerykańca to nawet w nowej budzie, 2.5L, lekko do roboty.
raper741 [ Vamos Barca ]
nie kupuj
Luremaster [ Pierwszy Sekretarz ]
a moze by tak honda city? 46tys zl a jakosc nieporownywalna...
LuBeK [ Generaďż˝ ]
Ktos mi kiedys powiedzial tak:
Najgorsze samochody, to te ktore zaczynaja sie na "F" czyli: Fiat, Ford i fracuskie;)
Jak najbardziej sie z nim zgadzam:)
Za taka cene jest taki wybor aut, nowych, rocznych czy dwuletnich z salonu, ze Fiat to marka ktora bym chyba wybral na koncu.
gladius [ Subaru addict ]
O nie, na końcu jest Dacia.
Azzie [ bonobo ]
gladius: no i wlasnie sobie odpowiedziales. wszystko co jest w standardzie jest tansze niz to samo w opcji. Dziwie sie ze taki duzy chlopak jestes a tego nie wiesz. Dlatego zamiast brac nizsza klase z wszystkimi opcjami, bardziej sie oplaca wziac wyzsza klase z tymi bajerami w standardzie. A dowodzi to dokladnie niczego, bo to zjawisko wystepuje we wszystkich klasach i markach. Masz argument jakbys sie wczoraj urodzil i dostal samochod w prezencie.
gladius [ Subaru addict ]
Azzie - Po prostu napisałem, że ten fiat jest za drogi w stosunku do tego, co oferują inne marki za tę kasę. Value for money ma takie sobie.
A tak na marginesie - z dobrym wyposażeniem, za 35 tysięcy to byłaby ciekawa propozycja. Np. roczny.
RomekAtomek [ Pretorianin ]
LuBeK, Ford? Eee...?
magister blokers [ Generaďż˝ ]
zgadzam sie z gladiusem (chyba pierwszy raz) To auto może i nie jest złe ale ludzie - NIE ZA TE PIENIĄDZE!
Azzie [ bonobo ]
gladius: ale zaraz zaraz, dokladajac mu takie wyposazenie i windujac cene do 70 000zl stawiasz punciaka do konkurencji z markami i modelami z ktorymi on nigdy nie konkurowal i konkurowac nie bedzie... Doloz taka sama opcje do Clio, Fiesty, C3, Yarisa a otrzymasz taka sama cene i taki sam wniosek ze Forester lepszy. Z tym ze to inna klasa i porownywanie ich nie ma wiekszego sensu.
Aby byl sens punciaka trzeba porownywac z jego konkurentami, a ze wyniki nie sa takie oczywiste widac po artykulach w prasie: jak wychodzily nowe modele w tym segmencie to wyniki i oceny byly bardzo porownywalne... Na tyle ze decydujace o zakupie moze byc indywidualny gust czy opinia o marce.
gladius [ Subaru addict ]
Azzie - porównuję, co można dostać za ok. 70.000 zł. Owszem, abstrakcja, bo akurat tego typu samochody kupuje się z reguły gołe, żeby było taniej.
Dla mnie kwestia porównania punto, yarisa, c3, corsy jest tak naprawdę kwestią estetyczną - za cenę ok. 30 tys. dostaniesz małe, miejskie auto, zaprojektowane przez księgowego. I każdym z nich jeździ się z grubsza tak samo a przez okres gwarancji każdy z nich będzie równie dobry.
W sumie do tematu trzeba podejść inaczej - co można kupić (i do jakich celów) w ramach dostępnego budżetu.
Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]
rozmieszaja mnie wypowiedzi ze fiat to g.... ze awaryjni i inne takie bzdury :D
u mnie w rodzinie chyba nigdy nie bylo innego auta niz fiat :)
od malucha zaczynajac, przez tipo maree, punto 2, cinuecento i seicento.
z zadnym nie bylo nigdy problemow :) 4-5 lat bezawaryjnej jazdy, marea nawet juz 7. nic nie trzeszczy, nic nie odpada :) i co wazne, nie kradna tak jak wielbione przez polakow VW :D
no ale czego oczekiwac po forum komputerowym :P na pewno nie tego ze ludzie maja jakies pojecie o samochodach :D i bazuja na ogolnej opinii sprzed paru dobrych lat :)
edit:
banan91 --> widze ze mamy podobna opinie :D dopiero teraz doczytalem Twoja wypowiedz :D
fiat jest ok, tylko trzeba najpierw go miec zeby sie wypowiedziec a nie klepac bzdury zaslyszane od kolegi kolegi tego kolegi :D
pan_filip [ Chor��y ]
Nie dane mi było jeździć tą wersją samochodu Fiata, ale wnioskując z poprzednich serii Punto może być to bardzo przyjemny samochodzik. Jedyneczka była sympatyczna, dwójeczka bardzo sympatyczna, a po face liftingu na dodatek całkiem ładna.
Jeździ to bardzo przyjemnie, osobiście mam wątpliwości jedynie do świateł tylnych ułożonych w słupkach: z jednej strony, trochę prowokacyjne (dalej raczej nietypowe), ale ciągle pozostaje kwestja tego, żę tak ułożone światła nie zmniejszają otowru wejściowego bagażnika.
Najlepiej się przejechać takim samochodem, zanim się pomyśłi o zakupie, ale obawiam się, że można się zakochać.
Ja osobiście bardzo lubię Fiaty.
Kaczorowy [ Konsul ]
banan91 --> Hmm ciekawe czy ci korzy sie wypowiadaja ze fiaty sa awaryjne i generalnie do d... jezdzli punciakiem
W innym przypadku nie byłoby sensu się wypowiadać prawda? A to, że Punto jest awaryjne, potwierdzi każdy kto je miał. Psuje się bardzo często. Elektryka, komputer, silnik, tandetne wykonanie wnętrza (pękające plastiki, itp.). A klimatyzacja (np. w Punto II) jest tak mało wydajna, że praktycznie się nie zauważa, że coś tam chłodzi (szczególnie w upalny dzień).
Zresztą tak naprawdę każdy Fiat to złom i jest to poparte tysiącami przykładów. Kiedyś znajomy w Cinquecento autentycznie silnik zgubił podczas jazdy, bo mu pękło mocowanie. W Punto oparcia na łokcie w drzwiach, pękały już po kilkunastu tysiącach przejechanych kilometrów. Skrzynia sypała się niedługo potem.
Na pewno z Fiata cieszą się pracownicy serwisów, bo robotę mają non stop.
zbm [ Unlimited Test Driver ]
przepraszam za OT, nie mam nic do powiedzenia w kwestii Grande, poza tym ze ładnie wygląda
chociaż moje zdanie o nieawaryjności fiacików jest jakby wlpecione w wypowiedź niżej;)
Mobii --> no offence, ale :)
nie wiem czy 4-5 lat a marea nawet 7 jazdy to dobre wyniki:)
miałęm Ładę Samarę i dopiero jak miała 15 lat to zerwał się w niej rozrząd i silnik był do remontu:)
wszystko było cacy, nie licząc karoserii, któa jednsotronnie cynkowana nie dawała rady z
naszym solnym (drogowcy) zimowym klimatem i było kilka ognisk korozji
w związku z korozją trzeba był raz na jakiś czas wymienić tłumik na nowy
w sumie tyle:)
druga sprawa:
Toyota Corolla rocznik 97, NIC poza klockami z przodu i szczękami z tyłu nie było
wymieniane (no filtry oleju i powietrza, ale to wymienia każdy)
żadne elementy zawieszenia, końcówki drązków itd, NIC:)
wspominaem już ze korozja to będzie jak sam specjalnie zarysuję do gołej blachy
lakier na boku:)?
pozdrawiam
edit:
chociaż nie, w sumie mogę powiedzieć jedną rzecz o punciaku, w końcu swego czasu
spędziłęm w nim 20 godzin jazdy:)
jedno co pamietam to dziwaczne działanie ukłądu wspomagania CITY
albo był zepsuty, albo po prostu po 5 minutach manewrów się WYŁĄCZAŁ:)
normalnie znikało mi wspomaganie:)
wiecej grzechów nie pamiętam
Macu [ Santiago Bernabeu ]
gladius ---> Nie zapominaj, że jak sama nazwa wskazuje, to punto jest na prawdę 'grande'. Jakby postawić obok niego Yarisa (najbardziej bezpłciowy samochód roku), to będzie można zauważyć niemal różnicę klas. Stąd i cenna jest wyższa.
A innym życzę by dalej świat był taki prosty, oparty jedynie na stereotypach.
Lucky_ [ god ]
Kup lepiej cos 4-5 letniego. Za kase ktora musial bys dac za nowego punto kupisz duzo lepsze auto 4-5 letnie.
hubs [ Stand UP Speak UP ]
tak sie zastanawiam..siedzieliscie w srodku tego Punto? to zero klasy totalne dno
niepowarzna [ Centurion ]
warrrrt, to jest super auto, jak jade nim po ulicy każdy sie ogląda a do tego parametry wporządku
1.4 Active 77 KM to mój :))))
Macu [ Santiago Bernabeu ]
Lucky_ ---> Nie zapominaj, że starszy, większy samochód oznacza również większe wydatki.
BukE [ Płetwonurek ]
Ludzie zadnego fiata... Tak sie sklada, ze posiadam aktualnie punto II i wiekszego szitu nie moze byc chyba. Auto tak cholernie awaryjne, ze rece opadaja. Wszystko w srodku plastikowe, albo jakies tanie imitacje. Zeby daleko nie szukac. Po remoncie przedniej zawiechy kilka miesiecy temu znow do roboty jest wahacz w lewym przednim kole, do tego na pewno symetria kol. Bedac dzis na zakupach urwalem tylna polke, wiszaca na tych nitkach. Podczas wypadku 2 lata temu nie otworzyla sie poduszka powietrzna ani nie zadzialal pas. Wymienilem pas... dzis znow nie chcial sie zwijac.
Jak slysze, ze u mnie w domu zawsze byly fiaty, to serdecznie mi przykro. Szkoda mi twojej rodziny.
Jedyne plusy jakie zauwazylem to przy 1.2 i 68 koniach auto dobrze ciagnie. Jest lekkie i mocy ma wystarczajaco duzo. A pali kolo 7-8 litrow przy mojej jezdzie.
ksips [ Generaďż˝ ]
W gre wchodzi jeszcze nowa Corsa 1.4 w pakiecie Enjoy (chyba)
riddickM5 [ BMW ]
Ja jeżdze od dłuzszego czasu wlochem (alfa156). To juz druga 156 w moim zyciu i naprawde gdyby była awaryjna itd to nie kupowałbym samochodu tej samej marki prawda? Auto jest niezawodne, jeżdze bardzo duzo. A co do Punto - wielu znajomych ma starsze wersje i nie narzeka. Jeśli mialbym kupowac samochod tej klasy za te pieniadze to z całą pewnoscia kupiłbym własnie pucniaka.
ksips [ Generaďż˝ ]
Ale alfa kosztuje ze 2 razy tyle co punto
Corsa ------->
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
No nowa Corsa jest świetna. Chodzi oczywiście o walory estetyczne.
O jakość wykonania też nie powinnieneś się martwić, bo wiadomo co znaczy niemieckie auto. A jakby się coś przykrego stało, to sieć serwisów jest bardzo duża, więc problemów też nie powinno być.
riddickM5 [ BMW ]
kspis>> ja tu nie proponowalem alfy tylko dawałem przykład na złamanie stereotypu o psujących się włochach.
ksips [ Generaďż˝ ]
Czy ktoś może np. ferrari zarzucić że się psuje?
zbm [ Unlimited Test Driver ]
Riddick -> a jaki masz silnik? bo podobno jest jednostka (chyba 2.0), która jest ulubionym silnikiem
mechaników Alfy (żaden inny silnik nie wymaga tak częstych wizyt:)
natomiast 1.8 jest nie do zajechania (albo jest na odwrót z tymi silniczkami, nie pmietam)
riddickM5 [ BMW ]
zbm>> tez tak słyszałem. Poprzednio miałem w silniku 1.6TS
Teraz mam własnie 2.0TS i jak narazie nie narzekam, choc auto i tak sprzedaje bo zamierzam zmienic na diesla (2.4JTD)
Robi27 [ Mes que un club ]
Nigdy nie zdecydowalbym sie na zakup wloskiego auta, choc kiedys takowym jezdzilem. Ale to tylko moja subiektywna opinia.
Yupix [ Pretorianin ]
Nie, bo Fiat to Fiat.
KOLOSrv [ Czy mam coś na zębach? ]
za tym fiatem przemawia napewno wygląd bo jak na tą klase samochodu jest poprostu piękny:) yaris jak i fabia są dla większości "mniej ładne" ale raczej roszsądek podpowiedziałby yaris:)
alpha4175 [ Jeep Driver ]
Fiat. Odradzam.
Caspersynek [ Junior ]
Ciekawy jestem ile z tych osob, ktore krytykuja punciaka za jakosc siedzialy w tym samochodzie... Ja niedawno kupilem Grande Punto Multijet Dynamic, z automatyczna klima i innymi bajerami, kosztowal mnie tyle co nowy golf golas, ale nie zamienil bym sie. Przed zakupem dokladnie rozwazalem i ogladalem inne auta, Yarisa, Swifta, Clio, 207 i Colta, myslalem tez o C4 (wiem, ze to inna klasa), ale stanelo na punciaku. Wnetrze jest wykonane bardzo starannie a materialy sa lepsze niz w yarisie, a wnetrze duzo ladniejsze niz w clio, a z takim wyposazeniem jak moj, Punto jednak jest najtanszy, a w wiekszosci nie ma mozliwosci zamowienia np. dwustrefowej klimy. Pozatym ma fajne gadzety, szczegolnie w wersji Dynamic. Oczywiscie jast pare usterek, jak to w nowym fiacie, np. odpada mi atrapa chlodnicy i mialem pare przygod z klima ale mechanicy juz to naprawili. Nie wiem jak wypada bezawaryjnosc, ale kiedys mialem seicento 1.1 i nic sie nigdy nii zepsulo.
Jednym slowem, fiat nie jesst taki zly jak zwyklo sie o nim mowic. Sam na poczatku nie chcialem fiata, ale jak sie nim przejechalem to szybko zmianilem zdanie. No i w srodku jest niesamowicie niski poziom halasu...
ZDECYDOWANIE WARTO!!!
Kubek_1994 [ Chor��y ]
Mi sie to auto niepodoba wole focusa :)
endrzi®reloaded [ napster ]
nigdy FIAT,DACIA,DAEWOO,OPEL,ALFA ROMEO, lepiej kup 3 letnie audi i nie bedziesz z nim jezdzil do serwisu tak czesto jak z nowymi tanimi bubelkami.. takie jest moje zdanie,
gladius [ Subaru addict ]
Najlepsze jest Subaru :P
olivier [ Senator ]
Za te wielkie pieniądze można kupić jakiegoś niesamowitego 3-4 latka. Najlepiej Japończyka, w tym wieku i przez parę ładnych lat samochody niezniszczalne.
Caspersynek [ Junior ]
Mozna, tylko po co? Jezeli ktos ma okreslona sume pieniedzy i potrzebuje autko do poruszania sie po miescie i zeby czasem przejechac sie gdzies dalej to po co kupowac stare auto segmentu d (3-4 letnie) i wozic powietrze? Lepiej kupic nowe auto, mniejsze, porzadnie wypsazone i nie przejmowac sie przez dwa lata trwania gwarancji zadnymi kosztami zwiazanymi z naprawami. A samochody i tak nie sa przystosowane do tego zeby jezdzic dnimi dluzej niz 6 lat.
Radze zmienic tok myslenia, i nie kupowac mozliwie najwiekszego auta na jakie mnie stac, tylko takie, jakie naprawde jest mi potrzebne. I najlepiej nowe...
ksips [ Generaďż˝ ]
Daewoo? Nigdy? No sorry, ale mam Lanosa od 9 lat i ani jednej poważnej usterki. Jedynie klima co jakiś czas siada, ale takto jest super
halski88 [ Pan Prezes ]
Z Punciakiem nie mialem blizszych kontaktow, ale sam jezdze, od czasu do czasu fiatem. Moj ma 6 lat i sie nie zepsul jeszcze. Ale nie o tym mialem mowic. Slyszalem reakcje 2 wlascieli takiego Włocha. Jeden mial jakas wypasna wersje i bym b. zadowolony, a drugi cos sredniego i tez nie narzekal. Podobno spalanie, jak w kazdym fiacie wieksze o okolo 1 litr jak u konkurenta o podobnych parametrach. Walory estetyczne - kwestia gustu - mnie sie podoba. Ale ja bym w dzisiejszych czasach nie kupil nowego auta. Wolabym rocznego, czy dwulatka kupic, ale wyzszej klasy lub lepszym wyposazeniu.
olivier [ Senator ]
Jeśli ktoś ma określoną sumę pieniędzy, to niech zaoszczędzi te 30 tys. i lepiej kupi tą trzyletnią i średniej klasy mazdę, hondę, toyotę czy subaru , jeśli samochody są przystosowane do jazdy na sześć lat to po co tracić w tym czasie na nowym aucie 60% wartości. Zdzieranie folii z foteli jest fajne ale można sobie takie drogie przyjemności darować.
endrzi®reloaded [ napster ]
Caspersynek --> jestem pewien ze 3 letnie audi bedzie mialo lepsze wyposazenie niz nowy fiat w tej cenie.
Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]
BukE --> w zadnym punto 2 nie bylo silnika 1.2 z moca 68 km :) tak szczegolik :P
ja na fiata nie narzekam :D punto 2 sie nie psuje, sej tymbardziej :) no i nie kradna tak jak vw czy innych wynalazkow :D a jezdzi i o to chodzi :)
endrzi®reloaded --> z pewnoscia :) ale bedziesz mial tez auto poskladane z 6 :D o tym cos wiem :D i to za dobrze chyba zeby kupowac uzywki :D
Caspersynek [ Junior ]
endrzi®reloaded-->Moje Punto ma 6 poduszek, abs, dwustrefowa automatyczna klimatyzacje, fabryczne radio, wielofunkcyjna kierownice, alu felgi, lakier metalik, swiatla przeciwmglowe, bluetooth i pare innych ciekawych rzeczy, cena katalogowa z tym wyposazeniem (nie mieszkam w polsce) to prawie 16 000euro, ale kupujac dostalem znizke i ubezpieczenie i na gotowo wyszedl mnie 13 240euro. Jakie dwuletnie audi, bezwypadkowe i z takim wyposazeniem kupisz w tej cenie? Dostaniesz gwarancje?
endrzi®reloaded [ napster ]
Każdy woli to co ma..
Ja nigdy bym nie kupił Fiata, ale na gusta sie nie dyskutuje, innym nawet sie podoba Doblo lub multipla.. Audi to i tak zawsze bedzie wyzsza polka niz fiat.
A przyznam, że jeżeli twoje punto ma naprawde takie wyposażenie to rzeczywiscie fiat sie poprawia zeby nie splajtować.
Dj Alien [ Konsul ]
Warto bo koles robi 180 soula na poręczy !
Caspersynek [ Junior ]
Wiekszosc jest w serii w wersji dynamic na rynku hiszpanskim (taka specyfika, w polsce wciaz trzeba doplacac nawet za boczne poduszki czy elektryczne szyby), to co dobralem to felgi, klima i bluetooth. A znizka byla zwiazana z koncem wakacji, a wtedy sprzedaje sie mniej samochodow i firmy walcza o klienta. Czasami warto poczekac na i kupic auto w dobrym momencie.
I zgadzam sie, ze wszystko jest kwestia gustu. Ja cenie sobie posiadanie nowego pojazdu i nie zamienil bym sie na inne, "lepsze" uzywane, a Grande Punto mi sie poprostu podoba. A dodatkowym atutem jest to, ze w hiszpanii, w przeciwienstwie do polski, nie widuje sie zbyt duzo Fiatow na drogach i moj Punto wciaz przyciaga uwage...
Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]
endrzi®reloaded --> to dla porownania powiem ci ze matki punto2 ma: 6 poduszek, klime, abs, radio fabryczne (6 glosnikow + woofer), lakier metalic, swiatla przeciwmgielne, elektryczne lusterka i szyby, welurowa tapicerke, komputer pokladowy i w 2001 roku nowe kosztowalo 40 tys zl
Caspersynek [ Junior ]
Wiec sam widzisz...