--> Archiwum Forum
mirencjum [ operator kursora ]
Prezydent chce brać w kamasze przed studiami
"Z analiz specjalistów od obrony wynika, że polska armia powinna jak najszybciej stać się zawodowa. Prezydent ma jednak inny pomysł - obowiązkową kilkumiesięczną służbę dla wszystkich. Nie zwolniłyby od niej studia.
Od decyzji polityków, która ma zapaść w najbliższych tygodniach, będzie zależał los wszystkich nastolatków."
Jaką wartość bojową przedstawia żołnierz po czteromiesięcznym szkoleniu? To wyrzucanie pieniędzy. Ostatni dobrze wyszkoleni żołnierze z poboru to ci co byli w wojsku dwa lata. Czyli ja.
VYKR_ [ Vykromod ]
Jak kaza mi do wojska isc i tracic czas na szkolenie, jak zabijac biedakow, wybijam na Guinessa na Wyspy. I tyle bedzie z mojego sluzenia tym scierwom, nawet w podatkach juz im nie dam nic.
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Powinny być obowiązkowe 3 lata dla każdego jak w Izraelu.
W końcu zdaniem ministra Sikorskiego Afganistan zagraża naszej niepodległości.
Wodzu prowadź.
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Co za durne pomysly. Niech lepiej zrobi wojsko zawodowe a nie wymysla bzdety. Btw. ciekawe czy nasze kartofle gdzies sluzyly?
Wonski [ Konsul ]
Bez przesady, na 3 miesiace to kazdy sie moze isc pobawic w żołnierza. Z tym, ze to powinny byc 3 miechy na poligonie.
Taikun44 [ Emissary Of Death ]
Btw. ciekawe czy nasze kartofle gdzies sluzyly?
na bazarze :|
diabelek1 [ szczęśliwy ]
Co za banda idiotow... Jesli to gowno przejdzie to mam nadzieje, ze mnie juz nie obejme (jestem na II roku). Caly czas mam nadzieje, ze uda mi sie zaliczyc PO, dac papierki o oboz i miec to z glowy. A tym czasem kolejny "ynteligent" ma swoj pomysl, na zajecie sie bardzo waznymi ustawami, zamiast obie zawracac glowe takimi pierdolami jak gospodarka/bezrobocie itp...
Vader [ Legend ]
Becikowe w porównaniu z tym pomysłem, jest kwintesencją geniuszu. To jest jakiś smutny, absurd.
Diabełek: Myslisz, ze jak wejdzie nowa ustawa, to obecnego systemu nie zniosą?
Wonski [ Konsul ]
Ależ obronnosc jest rownie ważna.
Vader [ Legend ]
Oczywiscie, że jest ważna. Dlatego powinna być armia zawodowa, jak w każdym cywilizowanym kraju. A nie grupka z pospolitego ruszenia, która pełnić może rolę conajwyżej mięsa armatniego.
$ebs Master [ Konsul ]
kolejny swietny pomysl naszych kochany wladz :/
Wonski [ Konsul ]
Armia zawodowa swoja droga, ale przeszkolenie sie przyda młodzieży. Dodatkowo wielu młodych ludzi dostanie szanse wyboru drogi zawodowego żołnierza dzieki temu.
Vader [ Legend ]
Wiele rzeczy by się przydało młodzieży. Na przykład kurs z podstaw ekonomii i funkcjonowania struktur państwa. Być może bardziej by się przydało zapłacić za przeszkolenie na prawo jazdy, zamiast wojskowe?
Jeżeli miałoby owo przeszkolenie dawać jakąś alternatywę, to niech nie będzie obowiązkowe, ale wiązać by się mogło z jakimiś profitami, niech coś te wojsko da tym dzieciakom, począwszy od kasy skończywszy na jakimś prostym kursie, czy też wpisie o odbyciu przeszkolenia, jeśli ktoś wyraziłby chęć pójscia na studia wojskowe.
Oboje wiemy, że nie wszyscy nadają się do wojska i za cholere nie rozumiem po co na siłę zmuszać wszystkich, skoro jest wystarczająca ilość takich, którzy mają ku temu wszelakie predyspozycje. Czego im brakuje? Brakuje im reform i struktur, które dadzą im w wojsku karierę lepszą niż na budowie i za lepsze pieniądze.
stanson [ Szeryf ]
Kurw@.
Tysiące młodych, silnych i zdrowych chłopaków mieszkających na małych wsiach, gdzie jedyną perspektywą na przyszłość jest leżenie pod sklepem z alpagą w ręku, marzy o tym aby się wyrwać stamtąd idąc właśnie do wojska. I z nich byłby o wiele większy pożytek.
A takie obowiązkowe, 4-miesięczne szkolenie w wojsku zbuntowanej młodzieży - po prostu gówno da. Kolejny kretynizm ze strony tej pieprzonej kaczki.
Wonski [ Konsul ]
Obaj (!) o tym wiemy to prawda, ale tu nie chodzi o roczna służbe a proste przeszkolenie. Po to by w razie konfliktu towarzycho wiedziało to i owo.
ribik [ Generaďż˝ ]
--->Wonski
Obaj (!) o tym wiemy to prawda, ale tu nie chodzi o roczna służbe a proste przeszkolenie. Po to by w razie konfliktu towarzycho wiedziało to i owo.
Tak, będą wiedzieć jak się zastrzelić albo kumpli
stanson [ Szeryf ]
W razie jakiego konfliktu? W razie konfliktu to mamy wystarczającą ilość żołnierzy.
A na wypadek wojny to i tak żadne przeszkolenie nie pomoże. Polecam obejrzeć Kompanię Braci.
ribik [ Generaďż˝ ]
---->stanson [ Szeryf ]
W razie jakiego konfliktu? W razie konfliktu to mamy wystarczającą ilość żołnierzy.
Będą robić za mięso armatnie
eJay [ Gladiator ]
Kolejny fantastyczny pomysł! W końcu zagraża nam Afganistan, Czeczenia, Izrael, kiła, AIDS i cholera... Ja pierdziele, ludzie trzeba obalić ten cyrk.
Trael [ 24th MEU ]
Wonski-----> O czym tu gadasz? Czasy wielkich liczebnie armii z poboru przemineły. Obecnie cywilizowane kraje stawiają na dobrze wszykolonych zawodowych żołnierzy. Szybkie i sprawne działanie, paraliż wroga w początkowej fazie walk. Nie wiem czego mieli by uczyć ludzi przez 4 miesiące. Oczywiscie w naszym kraju poloitycy są mądrzejsi od całego świata.
mikmac [ Senator ]
Vader -->
Becikowe w porównaniu z tym pomysłem, jest kwintesencją geniuszu. To jest jakiś smutny, absurd.
Diabełek: Myslisz, ze jak wejdzie nowa ustawa, to obecnego systemu nie zniosą?
Chlopie strony Ci sie powalily. Przeciez powinienes go bronic, Kaczor to typowy komuch socjalista! Jego prawicowosc to zaklamanie rzeczywistosci!!!
Azzie [ bonobo ]
Juz lepiej by zrobili kilkudniowe intensywne szkolenia z ratownictwa, pierwszej pomocy, zachowan w czasie zagrozenia terrorystycznego, ataku chemicznego czy nukelarnego...
Caly swiat mowi ze teraz na wojnie zaczna sie liczyc tylko jednostki specjalne, bo wojny beda wygladac jak ta w Libanie, a my sobie fundujemy milionowa armie kiepsko wyszkolonej piechoty :(
mikmac [ Senator ]
Azzie -->
a wiesz, jak sie glebiej zastanowic to wcale nie takie glupie, a wrecz przyszlosciowe myslenie !!!
Przeciez mamy przeludnienie, ludzi jest ze 2 razy za duzo... Z kogos to mieso armatnie trzeba robic...
Gdybysmy jak chinczycy, rzucali male, zgrane oddzialy taktyczne po 2 miliony ludzi na pole walki to moze by dalo jakis skutek :)
gromusek [ Piwa dajcie ! ]
Ich chyba doszczetnie popier.... kur... co za kraj !
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
_Luke_ ---->>> Czy i gdzie służyli to nie wiem, ale są nomen omen kapralami. Chyba zatem służyli.
stanson [ Szeryf ]
Kapral Kaczyński, o LOL :D
kamyk_samuraj [ Generaďż˝ ]
Kolejny fantastyczny pomysł! W końcu zagraża nam Afganistan, Czeczenia, Izrael, kiła, AIDS i cholera...
i kacza grypa ... tfu... ptasia...
Moze jeszcze obowiazkowy, dwuletni korespondencyjny kurs "Jak sie bronic" dla predszkolakow?
Gryffin [ Entil'Zha ]
Przeciez wiadomo o co chodzi, o wylapanie wszystkich ktorym nie zdarzono w szkole przeprowadzic szkolenia patriotycznego, i zrobic im to wlasnie w wojsku. te pare miesiecy spedzi sie pewnie na wykladach z politrukami i ksiezmi, wkuwajac rozne 'patriotyczne' formulki
KANGUR [ Pretorianin ]
Jak kaczor coś wymyśli to słabo mi się robi ....
1) kilkumiesięczna nawet służba przed studiami, to rok w plecy dla tych, którzy myślą o studiach. No chyba, ze Piesek Romuś zmieni miesiace roku akademickiego.
2) Przerwa w nauce powoduje często, że gorzej spowrotem zmobilizować się do powrotu do nauki = mniej studentów.
3) przez te 4 miesiące to co najwyżej musztry się nauczą i odróżniać Kaczora z piegiem od kaczora bez piega
Kur** , mam przynajmniej czyste sumienie,że nie głosowałem na te popaprane, skarłowaciałe półgłówki
Voutrin [ Snop dywizora ]
Ciekawe kiedy oni chca upchnac te 3 m-ce. Szkolenia moga sie zaczynac we wrzesiniu, ale wtedy wszyscy bez papierka sa rok w plecy... Moga sie zaczynac w lipcu, ale wtedy Ci bez papierka nie maja wakacji.. Itd. :-P
Chyba, ze prezydent wymysli jeszcze cos ciekawszego.
Vader [ Legend ]
mikmac --> To, ze nie dałem 30 tysięcy na pozłacany sufit w kosciele, jak pewien mój znajomy, oraz to, że nie modlę się do portretu JKM nie czyni ze mnie komunisty. Pamiętaj o tym, byś na przyszłość mnie nie mylił z kimś:)
Wonski [ Konsul ]
Oczywiscie, ze nie mam na mysli konfliktu w stylu 2ws. Ale wystarczy pomyslec, ze sa na swiecie tacy, ktorym nie musi podobać sie obecność polskiego wojska w ich regionie. W koncu mogą coś na przyklad wysadzić czy w jakiś inny sposob stworzyć zagrożenie. Takie szkolenie jakie ja mam na mysli ma przygotowac człowieka do dzialania w sytuacji zagrożenia, a nie do wojny w okopach. Zreszta to chyba oczywiste ze w tak krotkim czasie nie na sie wyszkolic czolgisty, pilota helikoptera etc.
stanson [ Szeryf ]
Wonski - w takim razie mozna szkolic na lekcjach PO.
Wonski [ Konsul ]
stanson --> Można ale co to za szkolenie.
stanson [ Szeryf ]
Wonski - chyba latwiej, taniej i przede wszystkim z lepszymi skutkami bedzie zmodyfikowanie programu nauczania na lekcjach PO niz wysylanie nastolatkow pelnych sprzeciwu na 4 miesiace w koszary, co nie przyniesie i tak KOMPLETNIE ŻADNEGO efektu. Co najwyzej - odwrotny.
erton [ Fink ]
4 miechy to jednak troche dlugo, ale w sumie gdyby zrobili takie miesieczne przeszkolenie, same podstawy typu obsluga kalacha i picie wodki szklankami plus armia zawodowa to nie byloby zle. I powiedzmy to szkolenie do odbebnienia w ciagu 4 lat, do wyboru rozne turnusy zeby ludziom planow zyciowych nie popsulo.
graf_0 [ Nożownik ]
Wonski - i tak w sytuacji masowego zagrożenia istotne jest tylko i wyłącznie sprawne działanie służb ratowniczych. Zwykły obywatel ma tylko i wyłącznie zachowywać się racjonalnie i słuchać poleceń. Co twoim zdaniem zmieniłoby wyszkolenie pracowników WTC, albo pasażerów madryckich pociągów. Łączenie 3 miesiecznego szkolenia wojskowego z zamachami terrorystycznymi jest całkowicie pozbawione sensu.
W sytuacji zagrożenia to cywil ma spie*** bo nawet gdyby był bardzo dobrze wyszkolony, to nigdy nie będzie posiadał tylu informacji aby zażęgnać zagrożenie. Zawsze bedzie miał tylko swoją perspektywę, i zgrywanie bohatera może tylko zwiększyć zagrożrenie.
stanson [ Szeryf ]
erton --> i jeszcze dziwke niech dorzucaja gratis co wieczor, tylko najlepiej od razu ze cztery do wyboru.
Wonski [ Konsul ]
graf_0 --> Z własnych doświadczen wiem, ze ludzie w sytuacjach zagrożenia wpadaja w panike i zwyczajnie nie wiedza co robić. Przeszkolenie na takie okolicznosci jest ważne ponieważ daje szanse uratowania wielu ludzi zanim zjawią sie odpowiednie slużby. Tego nie nauczy sie na lekcjach.
endrzi®reloaded [ napster ]
Niech sam idzie w kamasze, ja nie mam zamiaru tanczyc tak jak on zagra. Mam nadzieje ze PO im to wybije z glowy!
TeadyBeeR [ Legend ]
Wonski --> Przez 3-4 miechy w koszarach tym bardziej. Juz widze jak ludzie, ktorym przymusem zabralo sie ten czas z zycia, chlona wiedze z wypiekami na twarzy.
Caine [ Książę Amberu ]
Przed drugą wojną światową istniał w naszym kraju taki obowiązek. No ale wtedy młodzież też była inna.
Wonski [ Konsul ]
TeadyBeeR --> Czy ja mowiłem coś o koszarach?
eJay [ Gladiator ]
Wonski--->W jakim ty swiecie zyjesz? Człowiek w kamaszach przez 4 miechy nauczy sie puszczac koleczka dymne palac fajke, a nie ratowac ludzi. O wiele lepsze bylby szkolenia w zakresie pierwszej pomocy itp. a nie z obsługi broni. I tak nie jesteśmy narażeni na jakieś konflikty, a jak już to do akcji wkraczają jednostki wyspecjalizowane, szkolone przez wiele lat.
Do wojska powinni isc, ci ktorzy naprawde tego chcia. I tu popieram zdanie stansona. Na wsi jest wiele młodych osob, ktore chca skorzystac z takiej mozliwosci.
BukE [ Płetwonurek ]
Ja akurat ide do woja na zawodowego ale wspolczuje ludziom, ktorzy maja jakies plany niezwiazane z wojskiem... Debilny pomysl. Zawodowa armia - inaczej sobie nie wyobrazam.
Wonski [ Konsul ]
eJay -> Wydaje mi sie, ze nie pisalem nic o obsludze broni a wlasnie o niesieniu pomocy. Tez uwazam, ze powinnismy miec zawodowa armie, pisalem o tym pare postow wyzej.
eJay [ Gladiator ]
Wonski--->No to skoro pisales o ratowaniu ludzi to chyba armia nie jest od tego.
Kyahn [ Rossonero ]
Heh, ja myślę, że to nie przejdzie, a nawet jeśli to zacznie się wysyp kategorii niezdolny do służby.
P.S. Do ilu lat mogą wziąć do woja? do 28?
Wonski [ Konsul ]
eJay -> To ja sugeruje ty przeczytaj co ja o tym pisałęm i uważam, a potem adresuj do mnie post
Trael [ 24th MEU ]
Wonski ---> Mówiłeś o poligonie, ale z postępem dyskusji zmieniasz swoje zdanie. Teraz mówisz, że w woju powinni uczyć zachowań w styacjach kryzysowych. Tego na poligonie raczej ciężko nauczyć. Koszary bardziej do tego pasują. Ja zastanawiam się tylko czy szkolenie z pierwszej pomocy i innych takich ma jakikolwiek sens? Takie informacje po pewnym czasie się zapomina. Uczyć ludzi nie panikować powinno się w szkołach i miejscach pracy, nie w wojsku i na poligonach. Jak słusznie zauważył graf_0 ludzie powinni spier$$$$# a robotę pozostawić odpowiednim służbą ratowniczym.
graf_0 [ Nożownik ]
Wonski - pamiętaj że cały czas jest mowa o szkoleniu wojskowym, a nie ratunkowym. Żołnierz szeregowy ma wypełniać rozkazy a nie samodzielnie myśleć, a już najmniej ma dbać o własne życie - gdyby żołnierzy uczyli ratować swoje życie to żadna wojna by się nie udała :)
A wracając do twojej tezy że takie szkolenie byłoby przydatne, to ciągle pozostaje circa 50% każdgo rocznika, które tego szkolenia nie odbędzie i nadal bedzie szerzyć panikę w sytuacji zagrożenia - mam na myśli kobiety. Tak więc efekt "ratunkowy" będzie mniej niż połowiczny. Nadal bez sensu.
TeadyBeeR [ Legend ]
Wonski -->
"Takie szkolenie jakie ja mam na mysli ma przygotowac człowieka do dzialania w sytuacji zagrożenia, a nie do wojny w okopach. "
Wiec dlaczego wojsko? Juz chyba szybciej straz miejska czy pogotowie powinny sie tym zajac.
"Z własnych doświadczen wiem, ze ludzie w sytuacjach zagrożenia wpadaja w panike i zwyczajnie nie wiedza co robić. Przeszkolenie na takie okolicznosci jest ważne ponieważ daje szanse uratowania wielu ludzi zanim zjawią sie odpowiednie slużby."
I myslisz, ze po takim krotkim i na dodatek przymusowym szkoleniu (i na dodatek tylko mezczyzn) ci ludzie zachowaja sie inaczej? To bedzie kompletna strata kasy. Ludzie beda tak czy siak panikowali i spieprzali gdzie pieprz rosnie w razie problemow.
Wonski [ Konsul ]
Trael --> "Nie mówiłeś o poligonie, ale z postępem dyskusji zmieniasz swoje zdanie." No to zobacz moj pierwszy post. Mowiłem o poligonie. Co do zmiany zdania, nie widze w ktorym miejscu wykonalem jakaś wolte. Ale nie zwykłem spiewać w tzw "chórze wujów" i jeżeli uznam (czyli zostane przekonany) ze głupoty mówie to jestem sklonny zdanie zmienic.
Koszary pasuja do "napierania rejonów" i tyle. Co do tego, ze ludzie powinni spie$$$ to to też trzeba umieć zrobić.
doktor_Wyspa [ Pretorianin ]
Bo nie zna życia, kto nie służył w marynarce....
Ja bym wszystkich studenciakow-cwaniakow na statek wyslal i dal po dwa lata do odbebnienia!
A tak to "kategoria D" tu, "kategoria D" tam a 90% tych kategrii to przekrety czyli zwykle niehonorowe oszustwo. No przynajmniej nie ma roboty dla obibokow po studiach - to kara za cwaniactwo i brak honoru.
Wonski [ Konsul ]
graf_0 ->No ja slużylem w wojsku i do tego jako sanitariusz, dlatego mam taką opinie na ten temat.
"50% każdgo rocznika, które tego szkolenia nie odbędzie i nadal bedzie szerzyć panikę w sytuacji zagrożenia - mam na myśli kobiety." --> No ale w takich sytuacjach ktos musi wiedziec co robic, i moim zdaniem dobrze by bylo zeby faceci wiedzieli jak zadbac o kobiety. W sytuacji gdy 100% nie wie co zrobic efekt imho bedzie jeszcze gorszy. Popraw mnie jezeli sie myle.
EDIT :
TeadyBeeR --> Dlaczego wojsko? Albowiem jako instytucja wybitnie zhierarchizowana ma szanse ogarnac balagan jaki sprawia umieszczenie duzej ilosci młodych ludzi na ograniczonym obszarze.
Seboos [ Kapitan P.I.M.P. ]
Oczywiscie, ze wojsko tylko zawodowe.
Wonski -> ty jestes jakis utopista, nie chce byc nieuprzejmy, ale powiedzialbym Ci gdzie ja mam te 4 miesiace przeszkolenia.I powiedzialbym Ci tez na co mi to jest potrzebne;p
...ale zachowam poziom... :p
Mam nadzieje, ze ja jestem juz za stary na zabawe w G.I.JOE.
Po tegorocznych wakacjach spedzonych na pracy poza obszarami naszego pieknego kraju, wiem, ze nie jest on taki piekny.
Panowie nie jest tutaj rozowo.
Kazdego poranka wlaczam onet z trwoga na twarzy, bo nie jestem w stanie przewidziec co za rewelacje przeczytam.
Wiem jedno, koncze studia i czym predzej, w podskokach, szpagatami, uciekam z tego kraju.
Wonski [ Konsul ]
Seboos--> " ty jestes jakis utopista, nie chce byc nieuprzejmy, ale powiedzialbym Ci gdzie ja mam te 4 miesiace przeszkolenia.I powiedzialbym Ci tez na co mi to jest potrzebne;p
...ale zachowam poziom... :p "
...ufff, ale mi ulzylo, bo juz myslalem, ze mi powiesz! :)
twostupiddogs [ Senator ]
Może wreszcie Radek nie wytrzyma. W końcu ile można dementować, odkręcać kretyńskich pomysłów?
Seboos [ Kapitan P.I.M.P. ]
wonski -> :-)
Diplo [ Generaďż˝ ]
Obok Armi zawodowej, niezbedne sa sily pomocnicze w postaci tzw. Obrony Terytorialnej. Dziala to w wiekszosci cywilizowanych panstw, z USA na czele (Gwardia Narodowa). Z tym ze, nie ciagna do niej przymusowo mlodych ludzi, tylko ochotnikow oraz bylych zawodowych zolnierzy. W polsce podobno tez sa plany wprowadzenia Obrony Terytorialnej, tak zeby kazde wieksze miasto taka jednostke posiadalo.
Z tego co czytalem, bodajze w NTW, w Armi Krajowej sluzba ma byc obowiazkowa (wlasnie 4 miesiace przeszkolenia). Jednostki te maja wspomagac armie w przypadku kleski zywiolowej, ataku terrorystycznego a w przypadku wojny maja za zadanie bronic swojego okregu / miasta.
Jak na moj gust to ma sens. Jedyny szkopul polega na ze chca koniecznie tam ciagnac wszystkich.
Gdyby takie przeszkolenie odbywalo sie po godzinach pracy kilka razy w tygodniu plus niektore weekendy, sam chetnie bym sie zglosil na ochotnika :)
Jesli mam rezygnowac z pracy i studiow, to niech mnie pocaluja...
Caine [ Książę Amberu ]
Diplo: to o czym mówisz, ma ręce i nogi. Obstawiam, że tak to właśnie będzie wyglądało. Nikt nie każe ludziom rzucać pracy i studiów, tylko trzeba będzie poświęcić kilka dni w miesiącu. Jak zwykle żurnaliści straszą gawiedź, a ta s*a w pory i pomstuje na rząd.
graf_0 [ Nożownik ]
Wiecie co, i tak rozmawiamy tylko i wyłącznie o (f)akcie medialnym, bo nas najzwyczajniej nie stać na masowe wojsko, nie i już, nawet gdyby mieli ich brać na 3 miesiące i karabin tylko przez szybkę pokazwać.
Zresztą ten pomysł z "masówką" już był jakiś czas temu i został zdementowany przez Sikorskiego.
_Luke_ [ Death Incarnate ]
W sumie to dobrze, ze wyskoczyl z takim pomyslem. Dzieki temu mlodziez z pewnoscia zaglosuje na pisiory.
Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]
Kolejny genialny pomysł, jak za nasze pieniądze kupić przychylność jakiejś mafii, w tym przypadku tłumu zbędnych, zawodowych wojskowych, grzejących stołki od czasów Breżniewa. Gówniarze, których to będzie dotyczyć, i tak nie zagłosują, bo za młodzi, a więcej niż 1 kadencję burdel i tak się nie utrzyma. Czyli czysty zysk...
Hitman14 [ Bad N Fluenz ]
Jaki prezydent, takie pomysły.
Trael [ 24th MEU ]
Diplo---> Coś na wzór Gwardi Narodowej było by dobrym rozwiązaniem. Ochotnicy służący jeden weekend w miesiącu i wszyscy zadowoleni. Niestety nachodzą mnie wątpliwości. Skąd wziąść kasę, na co ją przeznaczać i co mieli by robić podczas tego weekendu. Realia w Polsce są takie a nie inne i mam dziwne wrażenie, że zostało by to źle zrealizowane. Chętnym szybko by chęci przeszły. No, ale przyjmując, że udało by się wyprowadzić nasze Siły Zbrojne na prostą to utworzenie jednostek OT było by fajnym rozwiązaniem. Pod warunkiem służby ochotniczej w tych jednostkach (i mam na myśli prawdziwych ochotników a nie "ochotnika Wietnamczyka" z poboru :) )
Hitman14---> Jaki kraj, tacy politycy :D
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
Najwyżej trzeba będzie zainwestować w kategorie D.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Został mi ostatni rok studiów. Liczyłem na przeniesienie do rezerwy. Jestem rocznik '83. Chyba się przeliczyłem.