music boy [ Pretorianin ]
SMSy
Czy zdarza się wam, np. na imprezie, gdy kumpel/kumpela idzie tańczyć, zostawiając swój telefon, czytać SMSy?
Fett [ Avatar ]
wczoraj na niezłych fazach z kumplem na imprezie wpadlismy na kompletnie głupi pomysł że poczytamy smsy koleżance. Ale nie poradziliśmy sobie z włączeniem telefonu, pozniej nam sie jakos głupio zrobiło i zostawilismy go w spokoju... Tak poza wczorajszym przypadkiem to nigdy nawet o tym nei pomyslalem
PS1. NIe no co ze mnie byłby za kumpel gdybym nie potrafił uszanować prywatnosci kolezanki
PS2. endrzi - to była impreza domwoa ;)
endrzi®reloaded [ napster ]
wtedy takiego osobnika wydala sie ze stada ;p
po 2. kto zostawia tel :-| ?? gdzies na stole na imprezie publicznej?
Sznurówka [ Pretorianin ]
Nawet mojemu chłopakowi nie czytam smsów, starszemu bratu.. Nie mam takiego nawyku.. :PP I ciesze sie z tego
Loon [ jaki by tu stopien? ]
Cudze SMS'y nic ciekawego, czytam jak ktos mi pokaze :).
Hitmanio [ Legend ]
Też nie czytam cudzych esów, chyba, że ktoś mi pokaże "Czytaj to..."
Sznurówka [ Pretorianin ]
Nieciekawie bym się czuła gdyby to moje smsy czytali..
Super Kotlet [ Schabowy ]
Dlatego ja kasuje zaraz po przeczytaniu :D
Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]
Nie...
Wścibstwo to oznaka maksymalnego wieśniactwa. Np. u mnie w mieście ludzie sobie stawiają ławki na placu za domem , w ogródku, aby móc odpocząć w spokoju, a nieopodal w Okuniewie każdy ma ławke przed domem gdzie sie wszystkie baby zbierają i obczajają kto, z kim, gdzie i po co idzie ulicą i dupe obrabiają. Nie nawidze takiego wieśniactwa i plotkowania, a jakbym komuś przeczytał smsa, to oznaczałoby że jestem taki sam. Zresztą nie interesuje mnie życie prywatne i intymne moich znajomych. Czasami lepiej wszystkiego nie wiedzieć.
Moshimo [ FullMetal ]
Wg mnie takie cos to maksymalne swinstwo.
Przemo_888 [ Piroman ]
Jak kuzynka przyjdzie to musze kome przy sobie trzymać bo ma taki zje**** nawyk!!A jak coś jej powiem to sie później ciotka pluje i mam czego do słuchanie że co takiego że ci coś w komórce pogrzebie itd.
<-GoRaL-> [ Legionista ]
hmm nie mialbym juz zaufania do takiego czlowieka gdyby bez pozwolenia przeczytal moje esy...nie mowie juz o dzieleniu sie ich trescia z innymi osobami :P
EG2006_43991898 [ Krasnoludki w klatce ]
Mi już pare razyh przeczytali teraz uważam nie odpowiadam na texty typu "pokaż telefon"
Robi27 [ Mes que un club ]
troche to swinskie, mi sie nie zdarzylo
ES_Lechu [ Piw Paw Elo 320 ]
Heh... to nic
Kiedys zostawiłem na zielonej szkole telefon, a kilku debili z mojej klasy wzielo moj telefon, zadzwoniło do mojego dziadka, i delikatnie mowiac nawrzucało mu... ><
Scarface. [ Konsul ]
nie
hohner111 [ TransAm ]
czasami z takich smsow mozna sie duzo powiedziec np. jak ja kiedys przeczytalem u juz ex panny smsa o tresci "uwielbiam jak trzymasz go w ustach" mmmhmmm....to byla afera, co ciekawe najpierw ze ja czytam jej smsy a potem dopiero o tresc smsa :|
Lord Deemon [ Ogame Player ]
Raz... i nigdy więcej ;/.
Byłem z klasą na wycieczce na drugim końcu Polski.
Raz jeden kumpel zostawił komórkę w pokoju i gdzieś poszedł -- nas w pokoju zostało chyba 5.
I po jakimś czasie do tego co sobie poszedł przyszedł sms, jeden z moich kumpli wziął komórkę i nam pokazał tego esa.
Były tam kondolecnje z powodu śmierci mamy tamtego kumpla który wyszedł... ;/
Nawet nie wiecie jak się wtedy czuliśmy :(