stanson [ Szeryf ]
Gipsowanie pokoju - jakies rady?
Otoz wlasnie odnawiam mieszkanie,. Sajgon mam straszny, zaczalem od zrywania pieciu poprzednich warstw farby, w sumie to zrywam az do gołej płyty (mieszkanie w bloku). No i oczywiscie bede chcial na to polozyc Cekol. Kiedys juz to robilem, u kolezanki, z 8 lat temu, wiec niewiele pamietam. Na moje oko robi sie to tak:
1. Polozyc gips na sciany, w miare wyrownac.
2. Po wyschnieciu przeszlifowac, zeby bylo w miare mozliwosci gladkie,
3. Polozyc druga warstwe, tym razem dokladnie i maksymalnie bez nierownosci.
4. Zeszlifowac grubym, potem cienkim papierem sciernym.
Bylbym wdzieczny za jakies porady odnosnie tej roboty. Nie mam chwilowo pod reka za bardzo zadnego fachowca zeby sie zapytac co i jak. Bede wdzieczny za jakies rady.
Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]
hehehe
fajnie sie stanson składa bo mój tata też właśnie robi dokładnie to samo pod moim pokojem w kuchni u dziadków. Zaraz skocze się spytać
Chmielek [ Warrior of the World ]
jeszcze przydałoby sie przeleciec frabą gruntującą (np. unigrunt) szpachel nie bedize sie kruszyl w trakcie malowania i odrywal przyklejajac sie do pędzla/wałka i zaoszczedzisz farby bo nie będzie aż tak przebijac :)
ps. szpachlowałem z ojcem pokój tydzień temu :P
ps2. i najlepiej zebys zeskrobal całą farbe wtedy unikniesz pojawiających się pęcherzy na ścianie chwile po malowaniu, co potrafi bradzo wQ.. czlowieka ;p
Foks!k [ Medyk ]
A po co gipsowac ?? Nie lepiej kupic gotowe płyty gipsowe i tylko je przymosowac do sciany ?? Mysle ze owiele taniej Cie to wyjdzie.
Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]
a więc poszedłem się spytac....
wszystko zależy od tego jak masz nierónwe bądź też równe ściany i czy zależy Ci na tym żeby było idealnie czy tylko w miarę nieźle. Mój ojciec jest perfekcjonistą....
On robił następująco:
1. Na początku uznał że ściany u dziadków w kuchni są krzywe jak dupa, więc postanowił nawiercić na nie płyty gipsowe, żeby nie trzeba było kłaść od pyty towaru, który jest troche przecież droższy od płyt.
2. W łączenia między płytami wpeprzył taką siatkę i ją tam zagipsował.
3. Zrobił też sufit podwieszany i wpieprzył tam wate, ale to już jest inna historia.
4. Miejsca łączeń w które jest wklejona siatka, zeszlifował.
5. Następnie położył pierwszą wartswę i ją zeszlifował papierem ściernym
6. Potem położył drug wartstwę i zeszlifował papierem ściernym( tylko że nieco drobniejszym już)
7, i generalnie na tym można byłoby poprzestać i już można malować. Mój Ojciec jeszcze mówi że można na to wszystko położyć jedną bardzo cienką wartswę tzw. masy finiszującej ( jedna z tych mas nazywa się kanada, ale ta podobno jest droga są jeszcze inne tańsze)
Chmielek [ Warrior of the World ]
Foks!k ---> tylko ze takie płaty trzeba przykręcić do sciany a potem i tak przeszpachlowac. Ludzie je kładą zamiast tynku na cegłe:P
alpha4175 [ Jeep Driver ]
Ściany gruntujesz (po zerwaniu farby) kładziesz pierwszą warstwę, gruntujesz, kładziesz drugą, szlifujesz siatką 160-180 , gruntujesz, malujesz (polecam farby lateksowe).
PS A do narozników są specjalne kielnie naroznikowe (jakbys nie wiedział :P) wtedy to ładnie wychodzi.
stanson [ Szeryf ]
Dzięki :)