--> Archiwum Forum
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
PiS: Skorumpowani czy nie? cz.2
Jest to część druga tego wątku: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5507094&N=1
Zrobiłem ją, aby łatwiej można przeglądać posty.
Premier wygłosi orędzie do narodu o 20:00 w TVP
Belert [ Generaďż˝ ]
To zabawne ,wiedzieli że Begerowa to człowiek Adrewa a jednak chciwość zwyciężyła i wpadli w pułapkę .Buahahahaha IV Rzeczypospolita....i jeszcze Urząd Antykorupcyjny założyli buahahahaha
Misiaty [ Konserwatywny liberał ]
Wonski - cóż, szkoda, że nie poczekasz na odpowiedź zanim ocenisz człowieka. To co powiedziałeś traktuję jako osobistą wycieczkę.
Co do Hajle Selasje twierdzę, że broni Kaczyńskich ponieważ sam tak twierdzi:
Bronię PiSu nie dlatego, że się z nim zgadzam, tylko dlatego, że proporcje w krytyce rożnych partii są chore, tutaj na tym forum, ale i w mediach post [323]
a to, że w odpowiedzi na mój post napisał
Ja nie bronię Kaczyńskich, ja protestuję przeciwko wyolbrzymianiu wad Kaczyńskich, co stało się nagmin
to już inna sprawa. Następnym razem zastanów się co piszesz zanim kogoś znów będziesz obrażał.
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Te teksty ze stołkami uważam za całkiem normalne jak na polską politykę. Można by o to oskarżyć chyba wszystkie partie. We mnie uderzyło to o spłacaniu przez sejm (za pieniądze podatników) weksli Samoobrony.
MaZZeo [ LoL AttAcK ]
Kuchciński:
"Trzeba powołać komisję śledczą ds. prowokacji"
No boże co za idiota...
graf_0 [ Nożownik ]
Połączmy
"Trzeba powołać komisję śledczą ds. prowokacji" Kuchcińskiego z
"to jest normalna polityczna praktyka, a nie żadna korupcja" (parafraza) Gosiewskiego czy Ziobry.
No jeżeli to jest normalne, czyli nagrano normalne negocjacie czyli to nie była żadna prowokacja warta komisji.
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Misiaty---->
Fakt, trochę żem się zapętlił.
Ale doskonale wiesz, o co chodzi - "Nie zgadzam się z tym co mówisz, ale oddam życie, abyś miał prawo to powiedzieć" Woltera, można równie dobrze przemianować na "Nie zgadzam się z poglądami danego ugrupowania, ale będę walczył o to, by było sprawiedliwie oceniane".
Lincz zawsze jest łatwiejszym rozwiązaniem, niż analiza. Emocjonalne ruchy i modne slogany zawsze będą popularniejsze, niż obiektywna krytyka i myślenie o krok, a nawet dwa do przodu (nie znalazł się wśród was jeszcze nikt, kto napisałby mi kto będzie po wyborach naprawiał to, co wg was Kaczyńscy wyniszczyli, a z tego co czytam, wyniszczyli prawie wszystko).
Grzesiek [ - ! F a f i k ! - ]
Wszystkiego się spodziewałem i pewnie tego też się mogłem spodziewać - zawiodłem się na ministrze Ziobro, skoro on nie widzi żadnego przestępstaw i nic nie prawidłowego to ... brak słów.
Jestem ciekaw co nasz nieopierzony premier powie ...
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Widzieliscie na TVP w jaki sposób w Wiadomościach o 15:00 była przedstawiona ta wiadomość. Korespondent skupił się na komisji śledczej do sprawy prowokacji. Nie skomentował tego pomysły PiSu jako idiotyzm tylko mówił o tym jakby wszyscy byli winni tylko nie PiS
Litości.
Jeckyl [ Rekrut ]
promilus1--->
Te teksty ze stołkami uważam za całkiem normalne jak na polską politykę. Można by o to oskarżyć chyba wszystkie partie. We mnie uderzyło to o spłacaniu przez sejm (za pieniądze podatników) weksli Samoobrony.
Ja tego za normalne nie uwarzam no chyba że miałeś na myśli pospolite to jeszcze.
A mnie bardziej udeżyło zachowanie całego PiSu. Złapani za rękę twierdzą że to nie ich ręka. Żałosne.
b166er [ śmierć to wyzwolenie ]
bedzie jeszcze jak na wegrzech xD
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
PiSowcy mieli pecha, że zostali nagrani. Myśle, ze negocjacje chociażby z Samoobroną (która przyjeła "łapówke') rozbijały się głównie o stołki.
Coś mi się wydaje, ze PiS popłynie jak SLD. A PO powinna podziękować renacie i autorom "Teraz My" za powiększenie poparcia, kosztem PiS. Czekam tylko na jakiś sondaż.
Radziu_1990 [ demo mnie samego ]
Kuchciński: "Trzeba powołać komisję śledczą ds. prowokacji"
Świat się kończy... nic tylko się pakować i uciekać za granice...
Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]
Promilus TVP jest prokaczynska tvn propisowska wiec sie nie dziw ze dziwne relacjonuja rozne sprawy.Sondaze sie nie zmieni az tak jakby tego chcieli ludzie z PO.Kazdy politolog wam to powie:)
mineral [ Paragon ]
"Trzeba powołać komisję śledczą ds. prowokacji"
****** już nie mają co powiedzieć
Coś mi się wydaje, ze PiS popłynie jak SLD. A PO powinna podziękować renacie i autorom "Teraz My" za powiększenie poparcia, kosztem PiS.
Morozowski już wspominał jak mu dziękowali koledzy z PiSu za wyemitowanie jednego materiału przeciwko PO :P
eJay [ Gladiator ]
"Teraz My" to jeszcze nic. Zobaczycie co bedzie w "Szkle Kontaktowym":D
Reppu [ Konsul ]
promilus1@
Czemu się dziwisz? Mieliśmy folwark kwiatkowskiego teraz mamy telewizję rządową
Wildsteina, nazwiska się zmieniają a znany smrodzik unosi się nadal nad TV.
Trochę mniej śmierdziało za czasów Dworaka, ale on nie był przychylny koalicji chamów z warchołami i musiał odejść.
Lord Deemon [ Ogame Player ]
Podobała mi się jedna wypowiedz dzisiaj w TVN24 (niestety nie pamiętam kto to powiedział)
"Sytuacja jest dramatyczna, ale nie wiem co jest bardziej dramatyczne -- czy propozycja posła Lipińskiego, czy to że w Polsce na straży moralności stoi posłanka Beger"
:]
Co do całej tej sytuacji to można było się spodziewać reakcje PiSu -- ręką, nogą, kuprem i czym popadnie będą się trzymać tego że oni nic nie zrobili -- a wręcz przeciwnie -- to była wstrętna prowokacja ze strony masońskiej telewizji i ich wspólników -- zastanawiam się kiedy ogłoszą że w czasie tego nagrania poseł Lipiński był w restauracji -- a ten widoczny na nagraniu to był sobowtór.
"Trzeba powołać komisję śledczą ds. prowokacji"
A do spraw prowokacji w internecie też? :p Tekst dnia -- wśród polityków.
Ogółem PiS wpadł po sam kaczy łep do bagna, mam nadzieję że tam zostaną... :)
A właśnie - o której dokładnie zaczyna się Szkło Kontaktowe?
garfield_junior [ ]
A właśnie - o której dokładnie zaczyna się Szkło Kontaktowe?
Jeśli nic nie zmienili to o 22.00
Orlando [ Friends Will Be Friends ]
Wlasnie chcialem sie spytac o to samo...
Yoghurt [ Legend ]
Z całej tej afery jedno mnie zasmuciło- ze nie widziałem tej tak hołubionej przez userów forum blondyneczki, co wczoraj relacje robiła. Ma ktoś fote, albo wie, jak sie nazywa? :)
Słuchałem tzw. "Prawdy" na 94fm w samochodzie pare dni temu, jak Leper się wypowiadał, gdy go wypieprzyli z koalicji, i już wtedy wiedziałem, zę będzie dym, a mocarny Andrew coś wie i coś kombinuje w ramach zemsty. Choć sie do tego nie przyznaje. Ot, wydymali jego, teraz on dyma jeszcze mocniej. A pomaga mu w tym posłanka o cudownym, słowianskim, wiejskim warkoczu. I takim samym usposobieniu. Jaja, jakich jeszczem nie widział.
Jest zabawnie. Renata jako symbol odnowy moralnej w polityce, a Andrew jako wojownik o miłość i sprawiedliwość, który chce naprawiać sejm. Do tego z pomocą weksli. Coś pięknego, tak śmiesznie nie było nawet za rządów Olszewskiego, ba, nawet nie tak rozbrajająco jak za AWSu.
Wypowiedź pana, co jest zerem, mnie nie zdziwiła. W środowisku prawniczym i tak od dawna jest pośmiewiskiem, więc akurtat pod tym względem żadnego zaskoczenia. Cymański też jak zwykle, jeszczw tylko Kurskiego mi brakuje, który stwierdzi, ze to wszystko uknuł dziadek Tuska i Jacek Kuroń.
Orędzia sie doczekać nie moge. Ciekawe, może będzie wyglądało tak? (jak tu nie kochać fotoszopa? (C) by Yoghurt :)) ------>
A potem brakuje tylko transporterów pod kinem Moskwa.... ups, Silverscreen znaczy sie.
Beaverus [ Bounty Hunter ]
A właśnie - o której dokładnie zaczyna się Szkło Kontaktowe?
Jeśli nic nie zmienili to o 22.00
ee tam bedzie kupa a nie szkło kontaktowe, wodzu Jarek zawiesi wszystko co złe, ogłosi stan wyjatkowy, i nie bedzie teleranka :P
Yoghurt [ Legend ]
W faktach stronniczo, w Wydarzeniach jedyne, co przykuło wzrok, to Smoktunowicz (znowu), zobaczymy co w wiadomościach i czekamy na orędzie.
Orlando [ Friends Will Be Friends ]
Czytajac post Yogurtha przypomnial mi sie tekst z "Chlopaki nie placza":
"Chcieliście wydymać Freda, to teraz Fred wydyma was"
:)
MaZZeo [ LoL AttAcK ]
Czekamy na orędzie :D:D:D
Cze_Zar [ Pretorianin ]
Czy nie nasuwa się Wam skojarzenie: Jacek + Placek + Dorn + Waserman to Politbiuro i KC tej partii o komunistycznych a przynajmniej quasikomunistycznych ciągotkach; Ziobro + Kurski + pewniw jeszcze paru to czekiści od brudnej roboty, zwerbowani do współpracy pewnie jeszcze w czasie studiów. Taki np. Marcinkiewicz to wyglada mi na marionetkę - dobrze sie prezentuje, dobrze się sprzedaje a poza tym co?
Czy ktoś z Was tak naprawdę bał sie np. Milera (tego od Rywina), mimo że to postkomuch?
To porównywanie przez PIS obecnej sytuacji do sytuacji premiera Olszewskiego to kpina; czyżby bali się, że wykosi ich własny prezydent?
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Czy bedzie transmisja orędzia w którymś radiu internetowym. macie moze link do takiej stacji. bo w TV nie zobacze :/
Yoghurt [ Legend ]
W wiadomosciach, zaskoczenie, tez jazda. Najbardziej rozbawili mnie jednak nieliczni (sztuk trzy) protestujący z PiSowskiej strony barykady, szczególnie starsza pani, która rejtanowskim gestem, przed kamerą, przekrzykując relacje, skandowała "WSI tak sie broni!"
Poezja.
Orędzie będzie tak dobre, że aż sobie chyba nagram. Tylko jutro na uniwerek dojechać musze, mam nadzieje, ze czołgi nie zrobią za dużych kolein, wystarczy, ze mi Krakowskie Przedmieście rozkopali.
Promilus-> Na youtube będzie pewnie 5 minut po emisji :)
Czezar-> SLD było mało zabawne, gdy wpadło w aferki, bo nie tłumaczyli się tak idiotycznie, jak to zrobili chłopcy z PiSu na konferencji. Jedynym jasnym punktem był Leszek, co zwyzywał Ziobre, a tak? Czy można dorównać absurdalnemu "To prowokacja mediów i służb specjalnych, używano sprzetu, jakimi posługują się tajni agenci". A no chyba nie.
mautrix [ Subarashii ]
Poprostu , że tak się wyraże dali dupy.
Wykopali Andrew Leppera , Beger i całą Samoobrone.
Plan Beger i Leppera (a także innych osób z S... był prosty i bardzo skuteczny). PiS dał się zrobić w konia i wyszło na jaw jak są rozdawane stanowiska w naszym rządzie. Te całe chwyty z wyjzadem zagranice Leppera z ocłonięciem wexli były bardzo cwane.
Cóż na temat PiS prosta opinia : DNO przez duże "D" !!!
Lupus [ starszy general sztabowy ]
To nie jest korupcja .
Ty tylko normalne praktyki polityczne .
To nie jest kradzież.
To tylko przemieszczanie dóbr nabytych pomiędzy podmiotami.
To nie jest gwałt.
To tylko wejście w interakcję personalną z pominięciem umowy pomiędzy uczestnikami.
To nie jest zabójstwo.
To to tylko wyodrębnienie czynnika somatycznego od wpływu na nie czynnika psycho.
Niby to samo, ale jak brzmi.
Polityka = szambo .
Oba śmierdzą , ale są w zasadzie niezbędne.
Yoghurt [ Legend ]
Orędzie się spóźnia. Jeszcze układają chyba.
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Zaczyna się zjazd...
Premier leci w Tok FM !
Yo5H [ Jackpot! ]
Orędzie się spóźnia. Jeszcze układają chyba.
leze
btw ciekawe co smiesznego powie pan premier ;p
Grzesiek [ - ! F a f i k ! - ]
Ciii....
Jarek kwa .... eee znaczy się przemawia :-)
mautrix [ Subarashii ]
Promilus1 ---> Nagrania Reni Beger masz na stronie
Grzesiek [ - ! F a f i k ! - ]
Czyżby to orędzie było nagrane wcześniej ?! To orędzia czasem się nie wygłasza "live" ?
Yo5H [ Jackpot! ]
...lol?
Katane [ Useful Idiot ]
No i chyba nikt nie jest zaskoczony.
Wlad. [ Legionista ]
Widać, że było nagrane wcześniej.
Piękne słowa, z pewnością zwolennicy będą zachwyceni znakomitym przemowieniem męża stanu.
STRZEŻCIE SIĘ WŁADZY UKŁADU!
:D
Grzesiek [ - ! F a f i k ! - ]
No to teraz będzie się działo ... Nie dość, że z ekranu czytał to jeszcze nagrane wcześniej ... ŻENADA !!!
MaZZeo [ LoL AttAcK ]
Hahahahha :D
WINA UKŁADU :D:D:D:D
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
mautrix---nie wiem o co ci chodzi Przeciez nie pytalem sie o to
Wielkie mi oredzie - 3 minuty z czego 2 to przechwalki
Yoghurt [ Legend ]
Lipa, montaż by wskazywał na to, ze robili wcześniej całe orędzie. Grunt, ze nie założył munduru. pewnie nie mieli jego rozmiaru.
No i wynikło oczywiście, ze to paskudna prowokacja układu. I dziadka Tuska, oczywiście. Pewnie dorzuciła swoje Erika Steinbach.
Anima [ Pretorianin ]
To było orędzie...?
Wśród bełkotu charakterystycznego dla kaczyńskich, między wierszami, usłyszałem : gońcie się, władzy nie oddamy. Winna jest PO.
A ciemny naród łyknie to, jak, nie przymierzając, kaczor kluchę...
Edit : jaki premier, takie orędzie :)
Cze_Zar [ Pretorianin ]
Przemówił zakotwiczony przy korycie. Oj żeby to koryto zdobyć na własność a przynajmniej na wieczystą dzierżawę.
Molzey [ Pretorianin ]
A ten znany analityk sceny politycznej to kto? Seneka ? "Strzeż sie idów wrześniowych Jarek!"
Mortan [ ]
Dobrze, ze jest taki wyrazny napis ' Premier rady ministrow' bo ja bym sie zorientowal, ktory gada :]
Yo5H [ Jackpot! ]
co to ma byc, zrobilem sobie kanapki i herbate a zdazylem wziac tylko 2 gryzy :(
w sumie to co mial powiedziec, i tak juz jest skonczony
Katane [ Useful Idiot ]
Lipa, montaż by wskazywał na to, ze robili wcześniej całe orędzie.
Montaz? Mi sie zdaje, czy jakis bajeczny kretyn postawil Kaczora przed oknem, za ktorym jest jeszcze widno?
Yoghurt [ Legend ]
Molzey-> Ten słynny analityk to pewnie Kurski. Zaraz, kto tam jest w PiSie po politologii?
EDIT: Katane-> Oni tyle po swiecie ostatnio jeżdżą i Busha odwiedzają, że może przemawiał z gabinetu owalnego? Tam jest teraz 14.
Katane [ Useful Idiot ]
A nie, to jednak wina screena. Moglbym w koncu zaczac ogladac telewizje.
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Też macie problemy. Skandaliczne słowa są problemem, ale to że orędzie nie było na żywo ? To każdemu normalnemu człowiekowi powinno wisieć.
Grzesiek [ - ! F a f i k ! - ]
WP.pl:
Dziś rząd uchwalił projekt budżetu - tak rozpoczął swoje przemówienie w telewizji publicznej premier Jarosław Kaczyński. Mamy powody do dumy - mówił, podsumowując zmiany, jakie dokonały się ostatnio. Jego zdaniem te zmiany mogą niepoikoić tych, którzy tworzą sieć - mówił premier, dodając, że spodziewał się ataku.
Premier mówił, że rozmowy, jakie prowadzi PiS to "normalne rozmowy polityczne". Jesteśmy przekonani, że pod naszym kierownictwem Polska idzie w dobrym kierunku. Będziemy tego bronić - mówił.
Będziemy tego bronić - mówił.
Chyba raczej "Nie odbierzecie nam miejsc w korytku! To nasze korytko!" ...
Edit:
Hajle Selasje ---> daruj sobie te podteksty do mnie. Premier pełni taką funkcję, że wygłaszane przez niego orędzie nie powinno być puszczane z taśmy. Do Stanów leci i po 5 minutach podejmuje decyzję, ale takich samych 5 minut w wersji 'live' dla narodu, który go wybrał już nie potrafi 'wykaraskać'.
Yoghurt [ Legend ]
Kat-> To był chyba jedyny moment od paru lat, gdzie łaczyłem coś innego niż Cartoon Network. Coś czuje, ze przez nastepne kilka dni jednak czas wytrzeć kurz z pilota.
EDIT: Hajle-> Słowa i tak nic nie znaczyły, miałem przez chwile wrażenie, ze to orędzie miłościwie panujacego nam prezydenta sprzed roku, ale wycięli biurko. Bo usłyszałem to samo. I widziałem to samo.
Molzey [ Pretorianin ]
Mnie osobiście bardzo się podobało stwierdzenie ,że "ten rok to najlepszy rok od 17 lat".
Wierzę , wierzę Jarosławie ,że to dla ciebie i brata rzeczywiscie najlepszy rok od dawna......
Grzesiek [ - ! F a f i k ! - ]
Ziobro też dobry. Skoro to jest korupcja, to każdy w przeciągu 17 ostatnich lat też brał udział w korupcji. Niech najlepiej zamknie wszystkich od roku '89 do dziś i niech wejdą jacyś nowi i młodzi ludzie.
Wlad. [ Legionista ]
język PRL
to przemówienie to klasyka PRL. Myślałem że te czasy już nie wrócą
Komentarz z onetu ale miałem takie samo wrażenie. To wręcz śmiesznie brzmiało. Wszystko wpaniałe, cudowne, tylko te złe układy no i po - to wszystko ich wina. Naszczęscie nasz maz stanu sprawi że nasz wspaniały kraj zostanie oczyszczony ze wszystkiego co zle.
HopkinZ [ Senator ]
Molzey -->
:).
Wystapienie ministra: "jesteśmy super | to inni nas atakują | będzie jeszcze lepiej."
kkthxbye.
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Jutro PiS zaskarży posłów SLD i PO
Zalosne
Radziu_1990 [ demo mnie samego ]
Ej takie pytanko ile potrzeba procent głosów w sejmie żeby go rozwiązać? 1/2 czy 2/3?
Lord Deemon [ Ogame Player ]
- lol xD - o widze ze sie spoznilem :]
Ta cała polityka już przestaje się robićzabawna :) toż to tragiczne :P.
"Zesraj się, a nie daj się"
Yoghurt [ Legend ]
Są cudowni. Zero jako rzecznik spraw PiSu w debacie jest uroczy w swoim zapętleniu. A renatka jak zwykle, można się zakochac.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Normalnie pękam z dumy, jak słyszę Jarosława...
sakhar [ Animus Mundi ]
Opozycja mogła stwierdzić, że PiS to organizacja przestępcza. SN orzekł przecież, że takie sformułowanie wobec SLD przestępstwem nie jest :)
Swoją drogą, to jest nawet ciekawiej niż u Kafki.
Deepdelver [ Legend ]
Orędzie premiera przekonało mnie, że PiS to partia istot spoza układu... słonecznego.
Zachowują się jakby właśnie przybyli z drugiego końca kosmosu. Oby tylko kotów nie jedli.
Yoghurt [ Legend ]
Sakhar-> A kto w tym wszystkim jest Józefem K? :)
EDIT: Leoncio-> Coś ty, Jaruś... albo Lech, cholera cie wie, ma dwa koty. Ale jaruś nie ma żony.... podejrzane, naprawdę podejrzane.
A przy okazji- czy pierwsza dama nie przypomina ci trochę pani Ochmonek, jak już jestesmy przy Alfie? :)
cache [ Pretorianin ]
boshe jaka Renatka jest glupia jak but - wlasnie slucham jej wypowiedzi na TVP. hahaha dobry ten motyw, ze ona i dziennikarz "zeszli sie naraz" po czym robi taki smieszny gest dwoma palcami hahahaha ale sie ubawilem :D
sakhar [ Animus Mundi ]
Yoghurt ---> coś jak chyba my jesteśmy zbiorową egzemplifikacją Józefa K. Pisząc my, mam na myśli tych krytycznych wobec braci z kosmosu (czyli stanowimy oczywiście odgałęzienie UKŁADU).
Ciekawe, gdzie się teraz podziali nasi Katoni?;)
Edit:
To też jest niezłe:
Yoghurt [ Legend ]
Jest tak, ze mamy do czynienia z próbą obalenia rządu Jarosława Kaczyńskiego. Rządu, który jest fajny, ładny i wspaniały, zajął się WSI i w ogóle to nie my
Skrócona treść wypowiedzi szefa kancelarii prezydenta sprzed pół minuty.
EDIT: Sakhar-> Katoni służyli w Wehrmahcie.
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Giertych wspomina o Nocnej Zmianie, a Wysocka : proszę zobaczyć i tutaj następują fragmenty Nocnej Zmiany. Wszystko w przeciągu sekundy. Cóż za refleks !
cache [ Pretorianin ]
No mieliscie teraz na jedynce przedsmak tego co bedzie za rzadow Tuska. Hahahaha gratuluje takiej demokracji. Film NOCNA ZMIANA rządzi.
Deepdelver [ Legend ]
Nieźle, nasz premier nie ma czasu ani odwagi zwołać konferencji ani nawet przemówić na żywo, więc późnym wieczorem puszcza niespójny mix kilku roboczych wersji orędzia nagranych za dnia. Amatorszczyzna.
A "niezależna" TVP teraz forsuje "Nocną zmianę". :D
Belert [ Generaďż˝ ]
Spisek,spisek to wsystkospisekproszewaswsispiskujomprzeciwIVrzeczypospolitejspiskujom.
Najgorsze jest to ze przez pewien czas naprawde myślałem że być może Kaczrki mówią prawdę i im chodzi o dobro Polski.Kurde jaki stary taki głupi jestem,kolejny raz sie okazało że kłamstwo powtarzane wiele razy pozostaje kłamstwem,a chodzi jak zawsze o władze .Za wszelką cenę.
sakhar [ Animus Mundi ]
Deepdelver --> "...A "niezależna" TVP teraz forsuje "Nocną zmianę"..." - co chcesz, Bronek ma szansę się wykazać przed piątkiem (prezentując jedynię słuszną linię), kiedy to mogą go posunać ze stolca prezesa :)
Grzesiek [ - ! F a f i k ! - ]
Hah, dobrze mówił ten Przemielnicki czy jakoś tak. Prawdę powiedział całą ...
Deepdelver [ Legend ]
Ale się jeden facio z grona ekspertów uniósł.
Wykrzyczał, że jak widzi Giertycha jako wicepremiera, to mu się robi słabo. :D
cache --> obejrzyj dla równowagi film z Pineiro.
cache [ Pretorianin ]
Ten Przemielnicki to cham i prostak. Tak kłamie w zywe oczy, ze jakbym ja tam siedzial to bym mu sprzedal tube :D. Szkoda ze Romek taki pokojowo nastawiony jest za bardzo...
Belert [ Generaďż˝ ]
Bo Romek niechce żeby część tego szamba wylała mu sie na głowę.Poczeka czy Kaczory sobie poradzą czy nie .
Katane [ Useful Idiot ]
Ja pie**le, Ziobro, gdzies ty sie taki ulungl?
cache [ Pretorianin ]
HAHAHA dobrze pojechał ten jeden dziennikarz Napieralskiemu, zeby SLD siedzialo cicho, bo jeśli wywodzą się z NKWD to troche cieżko um mowic o moralnosci..
Yoghurt [ Legend ]
Cache-> Kto większy cham i prostak- ten, co ładnie wyłoży swoje zdanie (a że pojechał po Giertychu- widac było, jak się piękny Roman spina i pośladki zaciska, a nie powiedział nic, poza tym, ze jest peonem PiSu, ale wcale nim nie jest, co mi równo wisi) czy ten, co by spuścił mu wpierdol? :) Zresztą kłamać to zbytnio nie nakłamał.
I cie prosze, w dociekania, kto jest z NKWD, a kto wywodzi się z SS czy też być może miał przodków wśród krzyżaków, to się nie bawmy, bo będzie jeszcze śmieszniej niż w telewizji.
Kat-> Na wydziale prawa :)
Swoją drogą, znudziła mi się ta dyskusja w TV, jak zwykle prowadzacy moderować tego nie potrafią :)
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Prowadzacy sa beznadziejni...
Katane [ Useful Idiot ]
Chwialmi caly ten cyrk przypominal to:
Dobry byl moment, jak pan profesor z Torunia wymachiwal kotem.
Flyby [ Outsider ]
..pierwszy raz zobaczyłem rządzących których arogancja i hipokryzja równała się z arogancją i hipokryzją władców Polski Ludowej .. to niesamowite ..Tak jak dla tamtych liczyła się tylko ich "prawda" i tylko oni mogli mieć rację, tak i PiS pokazuje że rzeczywistość i racje innych nie mają do nich dostępu..
eros [ elektrybałt ]
Nic sie nie stalo!!! Jestesmy z wami!!!
Prawo prawem a sprawiedliwosc musi byc po naszej stronie!!!
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Wracając do debaty na TVP - kupa wariatów. Rozsądnie gadał tylko ten doktor Migalski, z ktorego zrobili profesora, i to jeszcze nie tej profesji, co trzeba. Po raz kolejny okazuje się, że całe polskie życie publiczne jest niczym w krzywym zwierciadle. Dziennikarz nie potrafi obiektywnie poprowadzić debaty, profesor nie potrafi porozmawiać merytorycznie z profesorem. Jak w takim razie oczekiwać uczciwości i rzeczowości od rządzących ?
Tak jak Zybertowicza nie lubię (ktoś z mojego miasta nie może go lubić), nazwał przynajmniej rzecz po imieniu - komuchy próbują wystawiać świadectwo moralności, co jest oburząjące.
cache [ Pretorianin ]
w koncu prowadzacy wykazali sie profesjonalizmem - nie puscili tak jak na wszystkich innych stacjach samych przeciwników PiSu, ale również ich zwolenników.
Flyby [ Outsider ]
..a skoro pokazali juz arogancję i hipokryzję nie licząc sie z jakąś tam moralnością i opinią publiczną, właśnie robia następny krok, pokazują że normy polityczne także są nie dla nich..że oni mogą rządzić bez poparcia i za wszelką cenę ..pytanie .. co dalej? ..zawisa w powietrzu i robi się nieprzyjemnie..
Lutz [ Generaďż˝ ]
a moze dobrze ze nie mam tu telewizji :D
cache [ Pretorianin ]
Lutz >> no nie wiem :D Dawno nie widzialem tak goracej i pełnej dramaturgii debaty jak ta godzine temu na TVP...
HopkinZ [ Senator ]
No, dziś w Szkle niesamowita beka. I widzów dzwoni od zatrzęsienia :).
PiSowstrzymywacz rządzi =).
ADEK24 [ KOCHAM MARYSIENIECZKE ]
ta ale patrzac na nasze media rozdmuchuja cala afere jeszcze bardziej..gadaja w kolko o tym samym az sie RZYGAC CHCE!! dla mnie takie media to nic nie warty sciek!! niuby pokazuja fakty ale jest POGARSZAJA!! z jednej chmurki zrobila sie wielka afera..
i nie mowie tu azeby bronic kogokolwiek..ale cze tego nie zauwazacie!!??
ADEK24 [ KOCHAM MARYSIENIECZKE ]
zreszta wiadomo ze to prowokacja:
jesli sie kims dobrze zmanipuluje to mozna wszystko z niego wydusic!! heh czemu ludzie w Polsce nie potrafia rozroznic "klamstwa dziennikarzy" oraz prawdy rzeczywistej!!
Molzey [ Pretorianin ]
A "prawda rzeczywista" jest wszystkim co mówi PiS, oczywiście. W odróżnieniu od "prawdy nierzeczywistej" ,którą rozgłasza Układ ,jak mniemam....
zoor!n [ Legend ]
Po co sie klocicie czyja to wina? Przeciez wiadomo, ze wine za to wszystko ponosi Platforma... :)
Do tej pory sie usmiecham, jak pomysle o ostatnim programie 'Kawa na lawe'. Byla tam komentowana sprawa marszu Platformy ulicami Warszawy i oczywiscie wszyscy potepiali PO ze na ulice wychodzi, ze co to za metody, itd. Pan Wierzejski, chyba troche przyspal (lub nie zrozumial potepienia innych klubow nt. manifestacji) i powiedzial, ze i jego partia wyjdzie wtedy na ulice. Stwierdzil rowniez, ze "PO nie ma doswiadczenia w manifestacjach, poniewaz organizuje ja po raz pierwszy od 15 lat, a LPR z tego zyje".
Normalnie smialem sie z goscia przez kilka minut.
Oczywiscie najwiekszy polski politolog pan Wierzejski stwierdzil wczesniej/pozniej (w kazdym razie w ww. programie): "Moze to wyda sie humorystyczne, ale za rozpad koalicji PiS-Samoobrona odpowiada Platforma Obywatelska" - i wielki smiech w studio i w moim domu rowniez.
Normalnie ten gosciu tak mi poprawia humor ze chyba musze go czesciej ogladac :D
eJay [ Gladiator ]
Przeciez wszystko jest jasne:
1. Jest tylko jedna, wlasciwa partia
2. Proby obalenia władzy koncza sie rozwiazywaniem innych partii
3. Wszelkie przejawy korpucji w rządzie nazywane są atakiem na Naród
A teraz złóżcie wszystko do kupy i pomyślcie co to przypomina...
Najgorsze jest to, że po badaniach OBOPu PiS dalej ma 25% poparcia. Narodzie, jesteś za głupi aby uczestniczyć w wyborach. Już wam się sni kacze Eldorado....
kiowas [ Legend ]
Nie czytałem całego wątku, ale wpadło mi w oko swietne zdanie Hajle:
nie znalazł się wśród was jeszcze nikt, kto napisałby mi kto będzie po wyborach naprawiał to, co wg was Kaczyńscy wyniszczyli, a z tego co czytam, wyniszczyli prawie wszystko
Niby inteligentny człowiek, a nie widzi gołych faktów.
Oczywiście można przyjąć, że podobnie jak PiS rzeczywiście uznajesz poniższe poczynania za rozwojowe dla naszej gospodarki - wtedy, no cóż, żadna argumentacja nie pomoże...
A więc:
- główny zarzut niszczycielstwa to rozbicie doskonałego systemu finansowego w naszym państwie pod postacią KNB, KNUiFE oraz KPWiG i utworzenie super potworka czyli KMF. To doskonały przykład na poprawianie za wszelką cenę dobrze działającego organizmu.
- psucie budżetu za pomocą masowego rozdawnictwa pieniędzy (żeby wymienić tylko kilka - rolnictwo, górnictwo i reszta budżetowych darmozjadów)
- całkowite wstrzymanie prywatyzacji i pozbawienie dochodów fiskusa na poziomie co najmniej kilku miliardów złotych
- korupcjogenne projekty zmiany ustawy o służbie cywilnej lub CBA
Mógłbym jeszcze wymieniać wiele przykładów złych pomysłów i fatalnych posunięć, ale w natłoku takowych zaczynam się już gubić próbuując to wszystko ogarnąć.
Bramkarz [ brak abonamentu ]
cache
Już ci pisałem, i nie tylko ja, że PiS to takie same komuchy - nie dotarło?
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5491729&N=1
twostupiddogs [ Senator ]
kiowas
Całkowita likwiadacja budowanego od lat systemu służby cywilnej, w tym obniżenie wymagań dla nowych członków korpusu (wiadomo, swoich trzeba wpuścić, a po co się mają uczyć i na służbę przygotowaczą chodzić?) Likwidacja Urzędu Służby Cywilnej. Nie wiem teraz co np. mają zrobić nowi absolwenci KSAP? Swoje mianowanie mogą sobie wsadzić chyba nie powiem gdzie (bagatela 2 lata "życia" zmarnowane. "Życia", bo studiując w KSAP nie ma się żadnego życia - taki jest zapieprz).
Lutz
To święte prawo każdego felietonisty być stroniczym, ale znaj proporcje mocium panie!
0 - o wydawaniu kasy podatnika na weksle,
0 - o pomocy w sprawach sądowych przestępców.
Widzący [ Senator ]
kiowas-> korupcjogenność pomysłów pisiorczyków nie jest dla nich dostrzegalna. Uczciwi ludzie (a takimi są pisiorczycy we własnych oczach) nie podlegają korupcji i działają zawsze w interesie społecznym. Więc według tej koncepcji wystarczy postawić wszędzie aparatczyków pisiora i będzie cacy.
W tych zacnych zamiarach ciągle przeszkadzają rózni psujowie zaniepokojeni utratą Układu i Agenci (wszelkiej maści ale jednoznacznie źli), ale i na to znajdzie się sposób. Dożywotnia prezydentura, niezbywalna prezesura i głosowanie w Narodowym Froncie na jedyną partię zarejestrowaną przez Państwową Komisję Wyborczą. I to wszystko z woli Narodu, tego hegemona Rzeczpospolitej.
Yoghurt [ Legend ]
A tak sie spytam- co na to wsystko Ziemkiewicz, jak już jesteśmy przy felietonistach? Bo jego wszedobylstwo i częste betoniarstwo wielce mnie bawi. Jakieś wypowiedzi jego są? Bo nudzi mi się z rana.
No i nadal blondyneczki nie zobaczyłem, ma ktoś tą fote? :)
maciek_ssi [ 2097 ]
Yoghurt -->
Yoghurt [ Legend ]
Maciek-> Dzięki. Oczywiście jak każdy felietonista o ustalonych jasno poglądach, monsieur Rafau nawet słowem nie pisnął o kupowaniu weksli za kasę podatnika i o umorzeniu wyroków sądowych, a wciąż obracał się w tej samej sferze co minister Zero- "Że tak zawsze było". Czekam tylko na jego wypowiedzi w Dzienniku, Newsweeku, Wproście, Przeglądzie, Przekroju, Onecie, WP, TVP, TVN, Polsacie, TV4, TV Puls, Muratorze, Małym Modelarzu i Tygodniku Działkowca. I w każdym innym medium, w którym pan Ziemkiewicz się lubi wypowiadać. A bardzo lubi wypowiadać się wszedzie, gdzie się da.
Klemens [ Generaďż˝ ]
Mi osobiście bardzo się podobała wczorajsza wypowiedź rzekomego reprezentanta mego regionu, pana Wierzejskiego, sformułowana wczoraj bodajże w trakcie debaty na TVN24:
"Nie popełnimy błędu z 1992 roku i mimo tego skandalu nie rozwalimy rządu prawicowego".
Nawet on nazwał to skandalem...
mos_def [ Generaďż˝ ]
Jak to sie mowi "psy szczekaja, karawana idzie dalej"
2 dni temu wieczorem i bezposrednio nastepnego dnia myslalem ze duzo sie zmieni po tej publikacji tasm, ale teraz juz nie mam zludzen ze nie zmieni sie nic.
Moze oprocz zwiekszenia srodkow bezpieczenstwa wsrod koalicjantow i kurczowego trzymania sie przy wladzy z uwagi na spadajace poparcie.. przynajmniej w najblizszym czasie.
Maja w łapach Prezydenta, Premiera, Ministerstwo sprawiedliwosci z prokuratura, Marszłka Sejmu... kto ich ruszy ? pfff
Attyla [ Flagellum Dei ]
Tak jak sądziłem - ocena Ziemkiewicza jest celna. Szok (:D) - bo PiS to taka sama partia leninowska jak każda inna, i że "sanacja moralna" to zwykłe hasełko wyborcze - tak jak 3 mln. mieszkań, niższe podatki, wyższe wydatki i autostrady - czyli kiełbasa wyborcza dla naiwnych kretynów.
Szok drugi - ci, którzy zarzucają hipokryzję PiSowi stosowali dokładnie takie same zagrywki co PiS, dzięki czemu ich wiarygodność jest conajmniej wątpliwa.
Szok trzeci (choć w sumie największy) - Beger (ta co lubi sex jak koń owies i ma kurwiki w oczach, ta którą w ramach jej nieskazitelności moralnej skazano za fałszowanie podpisów przy wyborach) i Lepper (też moralnie "nieskazitelny") jawią się nam jako autorytety moralne, które jako te Rejtany padają u progu i odsłaniają pierś (sądzę, że w odniesieniu do Beger może dać to całkiem zabawny efekt - coś na podobieństwo fali tsunami:D) by nie pozwolić na szaleństwa.
Tyle, że jego znajomość prawa podatkowego okazała się, delikatnie mówiąc, niewystarczająca:D.
Osobiście uważam, że cała ta "afera" to sposób uratowania z toni Samoobrony. Chcieli z jednej strony odwrócić uwagę od rozbierania Samoobrony przez PiS a z drugiej - wbrew oczywistym faktom - wykreować sobie nowy wizerunek mądrych polityków kierujących się wyłącznie racją stanu. I jeśli Maciarek nie zbobi czegoś w rodzaju odkrycia kulisów powstania tej partii czy przeszłości wielu jej obecnych członków i posłów, to może się ten cel powieść. Może, bo motłoch nie skojaży, że Begergate (zapis fonetyczny:D) to próba pomalowania g*w*a na biało.
maciek_ssi [ 2097 ]
"Dziś rano Lech Kaczyński ogłosił ambitny plan dla IV RP, plan dostał kryptonim AKCJA WISŁA. Akcja ma polegać na pogłębianiu dna i trzymaniu się koryta."
eros [ elektrybałt ]
Attyla ---> Felietony Ziemkiewicza jak zwykle sa celne i dobrze sie je czyta. Ja zas stwierdzilem, ze przyszedl czas by przeczytac jego opowiadania o niejednokrotnie politycznym wydzwieku, bo terazniejszosc jak dla mnie jest zbyt barwna, przy czym starzy "malarze" jeszcze ja przejaskrawiaja. A sam RAZ naraza sie tym, ze nie potepia w czambul wszystkiego co robi PiS, smie miec zawsze wlasne zdanie na kazdy temat i nie daje sie poniesc fali opinii wiekszosci mediow. Coz za oszolom!
kiowas [ Legend ]
eros ---> co by nie mówić o Ziemkiewiczu facet potrafi zmienić poglądy. Pamiętam go zaraz po wyborach gdy każde słowo i czyny Kaczyńskiego otrzymywało jego poklask, a niechęć do małego była sromotnie wykpiwana.
Po roku kadencji przekonał sie, że zapowiedzi a realizacja troszeczke się mijaja ze sobą i stąd jego obecny (dość) wyważony ton.
Deepdelver [ Legend ]
Attyla --> ależ chyba nikt normalny nie ma złudzeń co do uczciwości Beger, Leppera czy Samoobrony i ta sprawa tego nie zmienia. Ludzie podchodzą do tego na zasadzie "kanalia pokazała, że nie tylko ona jest kanalią". Jedyne co Samoobrona może ugrać to odzyskanie głosów życiowych frustratów, którzy słuchają tego co najgłośniej krzyczy "złodzieje". To jej natoralny elektorat i o to toczy się gra.
Co do metod - źle rozkładane są akcenty. Jeśli dwie partie mówią o stołkach to można to zwyczajowymi negocjacjami i targami nazwać. Jeśli jednak rozmawia się z pojedynczą osobą nęcąc ją synekurą, spłatą weksla publicznymi pieniędzmi i daje niejasne obietnice zajęcia się jej sprawami sądowymi wzamiana za zmianę barw klubowych, to jest to KORUPCJA. Powinien zająć się tym prokurator i CBA.
Tymczasem usiłuje nam się wmówić, że to normalny polityczny obyczaj. To nieprawda. Można to porównać do negocjacji dwóch firm, które mogą być do bólu konkretne, ale mieszczą się nadal w sferze przyzwoitości, normy i obyczaju. Jeśli jednak jedna z nich podkupuje pracownika drugiej, byle tylko jej zaszkodzić, to nie jest to zgodne z zasadami zdrowej konkurencji.
Ktoś trafnie porównał to do seksu. Mężczyzna z kobietą flirtują, umawiają się na kawę, kolację itp. a ceremoniał ten służy często po prostu temu żeby pójść do łóżka. I to jest społecznie akceptowalne, to jest dość naturalne. Ale sytuacja gdy jedna osoba drugiej za to płaci i dialog sprowadza się do "wyżej dupę", "a teraz w drugą stronę", to jest to patologia i nikomu chluby nie przynosi. A ten kto to robi i uważa to za normę to zwykły ....... albo ....... w zależności od tego czy daje czy płaci.
A Ziemkiewicz w swoim zwyczaju sam zapomina o najważniejszych wątkach sprawy - spłacie weksli i rozmowach o ucięciu spraw Renatki. To jest jakaś "nowa jakość" w polskiej polityce.
BTW ktoś zwrócił wczoraj uwagę, który to karnista wypowiadał się wczoraj, że ta rzecz jest oczywista i powinna być ścigana z całą surowaścią prawa karnego? To nie był przypadkiem Ćwiąkalski?
Attyla [ Flagellum Dei ]
Deep
dwie uwagi
1. nie wiem czy można używać słowa "kanalia" wobec kogoś, kto jest bajzupełniej standardową mendą:D, czyli gatunkiem, który w chyba 100% opanował politykę. Nie tylko tutaj
2. Nie jest to korupcja. To jak rozmowy z pracownikiem spółki a do spółki b. Wiadomo, że ten ostatni przejdzie tylko wtedy, kiedy wie na pewno, że straci pracę albo, gdy ten ostatni szuka DLO - czyli dużo lepszej okazji. W tym przypadku mamy do czynienia z jednym i drugim jednocześnie. Korupcja byłaby wtedy, gdyby pracownik spółki A obiecał za gratyfikacją np. kontrakt spółce b. Ja to zatem postrzegam jako drenarz - na pewno nie mózgów - może języków?????:D
I nie ma co porównywać czegoś do prostytucji, bo jak dobrze popatrzyć, to wszelkie działania za wynagrodzeniem łatwo do tego porównać.
Deepdelver [ Legend ]
Attyla --> odłóżmy zatem językowo-etyczne dywagacje na bok i przyjrzyjmy się sprawie pod kątem prawnym.
Art. 229. § 1. Kto udziela lub obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Wytłumacz mi na jakiej podstawie prawnej opiera się pewność Ziobry, że do naruszenia prawa nie doszło. Wszystkie przesłanki łapownictwa czynnego (a nawet i biernego) IMHO zostały spełnione i prokuratura powinna się tym zajmować już od wczoraj. Jest obietnica korzyści majątkowej (pokrycie prywatnych zobowiązań wekslowych z środków sejmowych) i osobistych (stanowiska dla zainteresowanej i "jej ludzi").
ADEK24 [ KOCHAM MARYSIENIECZKE ]
A "prawda rzeczywista" jest wszystkim co mówi PiS, oczywiście. W odróżnieniu od "prawdy nierzeczywistej" ,którą rozgłasza Układ ,jak mniemam....
nie mowie ze Pis mowi prawde ale mowie ze media NAKRECAJA CALA AFERE i nie sluzy to niczyjemu dobru..tylko temu ZE MEDIA SIE NA TYM BOGACA NASZYM KOSZTEM!!
czy to tak trudno ZAUWAZYC??
Deepdelver [ Legend ]
ADEK24 --> służy to mojemu dobru, bo im głośniejsza afera, tym większa szansa, że ten zbójecki rząd wreszcie upadnie.
ADEK24 [ KOCHAM MARYSIENIECZKE ]
Deepdelver--> a przejmnie panstwo kolejna "zbojecka" partia!!
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
kiowas---->
Robisz dokładnie to samo, co inni. Piszesz o wadach PiSu i niczego innego nie zauważasz.
Zalet możesz istotnie nie widzieć, ale obok zalet i wad jest jeszcze aktualna sytuacja polityczna.
Więc zadam to samo pytanie, co poprzednio : jak wyobrażasz sobie Polskę po wyborach, które odbyłyby się już teraz ? Koalicja PO z SLD ? Przecież to kpina jakaś.
Nigdy nie broniłem pomysłow PiSu w kwestii administracji państwowej, czy gospodarki, więc nie oczekuj, że będę się sprzeciwiał. Ale :
psucie budżetu za pomocą masowego rozdawnictwa pieniędzy (żeby wymienić tylko kilka - rolnictwo, górnictwo i reszta budżetowych darmozjadów)
Polacy wybrali polityków, którzy chcą rozdawać i oni rozdają. Ale zwróć uwagę na coś innego - na przyczyny (przynajmniej oficjalne) rozpadu koalicji z Samoobroną : PiS prowadzi rozdawnictwo na całkowicie normalnym poziomie dla partii tego profilu - a ma w sobie tyle rozsądku, że nie pozwolił Lepperowi na więcej, czyli kosztem koalicji, nie osłabił polskiej gospodarki - w ten sposób również można rozumować, nieprawdaż ? Tylko, że to nie jest zgodne z tezą jaką sobie postawiłeś, a która brzmi : PiS trzeba zatopić. A wszystko to, co jest poza tezą, nie istnieje. To dokładnie tak, jak z rozumowaniem Kaczyńskiego o układzie.
To samo z prywatyzacją i jej zatrzymaniem. Taka jest wola Polaków. Nikogo innego.
Można ją oczywiście oceniać jako pogląd na gospodarkę, który niewątpliwie jest kretyński.
Ale to nie jest dowod na to, że w Polsce mamy faszyzm, a Kaczyńscy chcą wprowadzić kult jednostki. Nie dzieje się nic, co uprawnia do siania paniki. Krytyka ? Jak najbardziej ! Ale te górnolotne hasła o obronie demokracji i gospodarki ? Śmiechu warte.
Deepdelver [ Legend ]
Hajle Selasje --> dużo łatwiej mi sobie wyobrazić koalicję PO-SLD, niż PiS-LPR-Samoobrona. To dopiero była kpina, "prawi i sprawiedliwi" zebrali największe męty z sejmu i głosili naprawę Polski. Takie koalicji chyba nikt w najczarniejszych snach się nie spodziewał. Każda następna może być tylko lepsza.
kiowas [ Legend ]
Hajle ---> przy najlepszej woli niestety ale osobiście nie zauważam żadnych pozytywów rządów PiSu. Nie było ani jednego posunięcia, ani jednej ustawy, która poprawiałaby w jakimś zakresie jakość mojego życia.
Pytasz co widze po wyborach? Przede wszystkim zmniejszenie liczby partii w Sejmie. Najwieksza partią PO, potem PiS, SLD i Samoobrona. taki układ oczywiście nie pozwala mi optymistycznie ptarezć w przyszłość bo sama Platforma nie ma szans na rządy, a koalicja z którymkolwiek z pozostałych ugrupowań nie wchodzi w grę.
Pozostaje więc powrót do koalicji PiS - Samoobrona.
Tak naprawdę każde wyjście jest złe, ale perspektywa rządzenia przy pomocy odrzutów z innych partii, i to na granicy wiekszości parlamentarnej to scenariusz najgorszy z mozliwych.
Co do rozdawnictwa - tylko półgłówek mógłby chcieć spełnić nierealne żądania Leppera. Obecny poziom wydatków jest już spuchnięty do granic mozliwości (a od przyszłego spuchnie sopbie bardziej dzięki wypłatom przywilejów górniczych) i każde jego ruszenie grozi nam krachem.
Tak więc zgoda, na tle roszczeniowej Samoobrony PiS jaki się łagodniej - nie znaczy to jednak, że nie jest (prawie) równym specem od populizmu.
Ja nigdy nie twierdziłem, że rodzi nam się faszyzm czy absolutyzm.
jednak niewątpliwym faktem jest chęć Kaczyńskich do kontrolowania każdego możliwego aspektu życia obywateli.
Ja rozumiem, że wychowani w PRLu moga po części odczuwać potrzebę bycia ciągniętym na sznurku do przodu.
Ale do cholery mamy kapitalizm, i ja nie zgadzam się na to aby jakiś osioł wyznaczał mi granice mojego zachowania i decydowania o moim własnym losie.
To jest podstawowy zarzut do bliźniaków.
ADEK24 [ KOCHAM MARYSIENIECZKE ]
w listopadzie miałem nie głosować ale cała sytuacja mnie zacheca a nie odtraca zeby glosowac i to na PiS bo widze ze wszystkie inne partie jak hieny rzucaja sie na wladze w takch sytuacjach zamiast BRONIC PAŃSTWA!!
twostupiddogs [ Senator ]
Deepdelver
Zgoda. Gorzej już być nie może. Obawiam się jednak, że koalicja PO-SLD też długo nie przeżyje. Maks 2 lata.
A teraz gdybanie. Trzeba pamiętać, że w zależności od wyników wyborów:
po pierwsze PIS może skutecznie uniemożliwiać rządzenie poprzez obronę w sejmie prezydenckiego weta,
po drugie po tych dwóch latach, o których wspomniałem komuś przyrośnie. Komu? PIS i Samoobronie. A wtedy powtórka z rozrywki.
Nie wierzę, aby SLD udało się zrealizować swój program w koalicji z PO. Zresztą czy oni mają jeszcze jakiś program? Bo lewicą to oni są chyba tylko z nazwy. Zawiedzieni wyborcy SLD pójdą do Andrzeja, albo znowu zagłosują nogami.
alpha_omega [ Senator ]
Grzesiek ---------------> To powiedz, gdzie w tej wypowiedzi widzisz złamanie prawa.
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Deepdelver----->
To koalicja na podobnym poziomie.
W jednej koalicji Jan Rokita z Senyszyn i Jarugą-Nowacką ?
Skutek byłby jeden - rozbicie PO i odejście jego konserwatywnego skrzydła.
Poza tym Bronek Komorowski, który walczył o wolną Polskę, co zresztą lubi podkreślać, i komunistyczni aparatyczykowie, których nawet piękny uśmiech Olejniczaka nie usunie z tej partii ?
Byłaby jedna wielka rozpierducha i brak stabilizacji, który nas chyba wszystkich frustruje najbardziej.
kiowas---->
Pozostaje więc powrót do koalicji PiS - Samoobrona.
Super, mamy sobie urządzać kolejny maraton wyborczy po to tylko, by wrocić do punktu wyjścia ? Samoobrona już się z PiSem nie dogada, teraz mamy szansę na koalicję większościową, a przy układzie Sejm z PO,PiS,SLD w ogóle nie będzie już szans na kompromis.
I jeszcze jedno : skoro uważasz, że w sejmie jest za dużo partii (Pytasz co widze po wyborach? Przede wszystkim zmniejszenie liczby partii w Sejmie. ) to powinien Ci się podobać pomysł PiS na zmianę ordynacji.
Ale do cholery mamy kapitalizm, i ja nie zgadzam się na to aby jakiś osioł wyznaczał mi granice mojego zachowania i decydowania o moim własnym losie.
To jest podstawowy zarzut do bliźniaków.
Przynajmniej przyznałeś to szczerze, właśnie tak myślałem. Mało kto lubi być kontrolowanym.
Ale obok kapitalizmu, mamy też demokrację, a lud zdecydował, że kontrolowany być chce. Coż zrobić ? Wypadałoby przytoczyć słynny cytat o demokracji, jako najlepszym systemie pośród złych :)
Ja nigdy nie twierdziłem, że rodzi nam się faszyzm czy absolutyzm.
Cieszy mnie to niezmiernie. Z tego oto względu w moich oczach orosłeś do miana ROZSĄDNEGO krytyka PiSu. Niewiele tu takich, to i radość podwójna :)
Deepdelver [ Legend ]
twostupiddogs --> PiSowi raczej nie przyrośnie. Wyszli z wielką ideą i ją skompromitowali. Oczywiście jakiś tam betonowy elektorat mają, ale o wielkim rządzeniu mogą zapomnieć. Przecież nie pójdą do kolejnych wyborów pod sztandarem budowy V RP. :)
A taśmy są cierpliwe, przed wyborami znajdą się w spotach wszystkich partii, tak jak teraz był pokazywany Rywin. Siła rażenia takich materiałów jest stokroć większa niż samo gadanie o przekupności drugiej strony.
Samoobronie przyrośnie, bo to partia krzykaczy, wyborcom nie zależy na ich uczciwości ani kreatywności - mają robić rozpierduchę i nie wyglądać na bogaczy. Jedyne co mogło zgubić Andrzeja to dłuższe przebywanie w rządzie, z czego już chyba się wyleczył. Teraz będzie najwyżej kupczył poparciem dla pojedynczych ustaw.
SLD to wielka zagadka - są w rozkroku, więc albo odmłodzą partię i swoją "nowością" zmienią nieco układ sił politycznych, albo będą tak trwali w rozpięciu pomiędzy odnową a starą czerwoną gwardią. Coś tam grają, ale nie bardzo wiem do czego to zmierza. Oni chyba też nie wiedzą.
Nowe rozdanie może natomiast usunąć polityczny plankton w rodzaju LPR czy PSL, co byłoby dla Sejmu ożywcze.
kiowas [ Legend ]
Hajle ---> mamy szansę na taką większość, która będzie pilnowała własnych interesów, nawet nie PiSowych. Już widzę te przepychanki i kłopoty ze zmobilizowaniem wiekszości na głosowania -powrót do pierwszych trzech miesięcy rządów.
Oczywiście, że podoba mi sie pomysł ze zmianą ordynacji. Nie bardzo on demokratyczny i sprawiedliwy, ale przynajmniej skuteczny. Zwycięzca może rządzić w spokoju, nie zrzucając każdej porażki na brak koalicjanta.
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Sondaże poaferowe Myślałem, ze PiS więcej straci.
twostupiddogs [ Senator ]
Deepdelver
Obawiam się, że nie doceniasz chyba jak ludzie szybko puszczają w niepamięć "wielkie osiągnięcia polskiej polityki". Odpowiedni retusz i po sprawie. Czym jest PO i PIS? Jest tak dobrą sprawę AWS. Tyle afer i nieudacznictwa przez tyle lat i wciąż te same gęby.
SLD to jest polityczny trup. Dla mnie dopóki nie pozbędą się czołowego publicysty, wielkiego i wspaniałego tygodnika "WPROST" niejakiego Leszka M. i jeszcze paru innych przyspawanych do stołków to ta partia nie istnieje. Zresztą tak jak napisałem wcześniej - jaki ta partia ma program (notabene tą samę uwagę mam do wszystkich partii, bo platformersi z tym swoim żałosnym podatkiem liniowym też są śmieszni)?
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
kiowas---->
Widzisz, już znaleźliśmy jeden pomysł PiSu, który Ci się podoba. Jeszcze kilka by się znalazło :)
mamy szansę na taką większość, która będzie pilnowała własnych interesów, nawet nie PiSowych. Już widzę te przepychanki i kłopoty ze zmobilizowaniem wiekszości na głosowania -powrót do pierwszych trzech miesięcy rządów.
Posłów PiSu i LPRu dyscyplinować nie trzeba. Giertych jest potulny jak baranek i nie sądzę, żeby pomiędzy tymi dwoma partiami doszło do jakiegoś rozłamu. Do tego dochodzi PSL, który problemów raczej nie będzie stwarzać, dostanie sporo i się uciszy, wszystko lepsze, niż zniknięcie ze sceny.
Pozostaje raptem kilka głosów, te niestety trzeba najzwyczajniej w świecie kupić, mówi się trudno. Czasem i "korupcja polityczna" jest potrzebna. Taki układ byłby względnie stabilny, oczywiście w porównaniu do poprzedniej koalicji i do tego, co mielibyśmy po ewentualnych wyborach, a nie w porównaniu do ideałów, bo tych jeszcze dłuugo nie dogonimy.
kiowas [ Legend ]
Hajle ---> podobaja mi się też inne - nizsze podatki, 3 mln mieszkań, przejrzystsza polityka, chudsza administracja. Ze nie są realizowane? Ot, mały szczególik...:)
Sam jestem ciekaw jak to bedzie z PSL-em. Czy pójda drogą LPR ratując dupska czy jednak z pewną doza naiwności będą liczyć na głosy ludzi w zamian za zachowanie twarzy i brak koniunkturalizmu.
A jeśli już dojdzie do zlepienia tej zbieraniny to nadal będzie postępował proces gnilny. Tak to niestety wygląda.
Deepdelver [ Legend ]
twostupiddogs --> puszczają w niepamięć tylko jeśli powiesi się przysłowiowego Cygana. Za błędy AWS zapłacił Buzek i Marian, za SLD wyzerowano Millera czy Oleksego. Za porażkę wyborczą konsekwencji nie poniósł natomiat Tusk, co IMO było poważnym błędem tej formacji.
PiS mogłoby powrócić ale już bez Kaczora, bez Gosiewskich i Kurskich. A takiego PiSu po prostu nie będzie.
kiowas --> PSL raczej nie będzie ratować dupska bo to by przekreśliło ich układ z PO, że w bloku idą do wyborów. PiS sam taką ordynację uszył.
Attyla [ Flagellum Dei ]
Deep
Kto udziela lub obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
OK. Sprubójmy rozpatrzyć powyższy przepis z punktu widzenia 2 możliwych przypadków. Przypuśćmy, że naczelnikami 2 urzędów skarbowego są wysoko wykwalifikowani inżynierowie budowy mostów. Przypuśćmy, że przychodzi do nich osoba A ze spółki z ograniczoną odpowiedzialności pod firmą B zajmującą się usługami budowlanymi. Przypuśćmy, że osoba A składa im następujące propozycje:
1. W zamian za 10 000 PLN naczelnik US A spowoduje umorzenie zaległości podatkowej w wysokości 100 000 PLN
2. W zamian za kwotę 10 000 PLN netto miesięcznie zatrudni naczelnika US B do swojej firmy.
Przypuśćmy, że obydwaj przystali na propozycję. Czy w przedstawonym stanie faktycznym obydwaj urzędnicy zostaną skazani z wskazanego przez ciebie przepisu, skazany zostanie tylko urzędnik A czy tylko urzędnik B?
Sądzę, że ten drugi będzie jednak czysty, bo przyjmie korzyść nie w związku z pełnioną przez siebie funkcją. To samo w rozpatrywanym przypadku. Begerce nie proponuje się korzyści majłtkowej w zamian za głosowanie za okreżloną ustawą, nie w związku z np. przekonaniem swojego obozu do takiej czy innej propzycji ale za przeście z Samoobrony do PiS. innymi słowy nie otrzyma ona pieniędzy za wykonanie określonego działania związanego z jej funkcją czy stanowiskiem ale za przejście z klubu A do klubu B.
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Swoją drogą dopiero teraz mam przed sobą dzisiejszą Wyborczą.
Na co drugiej stronie posłanka Beger
"Renata Beger, Mata Hari", "Od bufetowej do taśm, które wstrząsnęły Polską".
Znaleźli sobie bohaterkę, aż żal się robi, jak nisko GW upadła.
Attyla [ Flagellum Dei ]
HS - oni nie upadli. Oni tam leżą od zawsze:)
alpha_omega [ Senator ]
Moim zdaniem - choć prawnikiem nie jestem - ten przepis tutaj w ogóle się nie kwalifikuje, gdyż nie była to obietnica korzyści majątkowej sensu stricto, a sugestia udzielenia poparcia dla pewnego projektu (i próby wprowadzenia tego projektu), który zabezpieczałby zawekslowanych posłów SO. Ale jak mówiłem - na prawie się nie znam.
Hajle Selasje --------------> GW dawno temu upadła.
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Bez przesady, kiedyś to był po prostu dziennik z wyrazistym profilem i niejasnymi koneksjami :), ale przynajmniej o inteligenckim zacięciu, Begerowa wstępu na łamy Wyborczej raczej nie miała. Teraz jest znacznie gorzej, równia pochyła.
Abstrahuję od tego, że mam papieża, bo to super rzecz. Nawet ma dziurki do segregatora ! Dacie wiarę ?
kiowas [ Legend ]
alpha ---> a czymże była obietnica zatrudnienia całego szeregu działaczy jak nie obietnica sensu stricto? Posada nie jest korzyścią osobistą?
Deepdelver [ Legend ]
Attyla --> przecież sprawa związku z wykonywaną funkcją jest najzupełniej oczywista. Zgodnie z Twoją optyką powinniśmy wypuścić Dochnala, wszak lobbing to rzecz w parlamentaryźmie równie naturalna co kupczenie stołkami, a mercedesa podarował Pęczakowi z sympatii, bez związku z pełnioną przez tamtego funkcją.
Ustawodawca dla zaistnienia przestępstwa łapownictwa nie wymaga ani faktycznego zaistnienia korzyści, ani celu polegającego na jakimkolwiek działaniu czy zaniechaniu. Wystarcza obietnica korzyści i związek z wykonywaną funkcją. Beger wykonuje funkcję posła i jako poseł właśnie była nęcona synekurami. Ma to więc ścisły i oczywisty (dla mnie) związek.
BTW mamy system proporcjonalny, zatem sprawa możności zmiany barw nie jest wcale tak oczywista jak mogłoby się wydawać. To przecież wykoślawianie woli wyborców.
alpha_omega [ Senator ]
HS --------------> O inteligenckim zacięciu, które tym się przejawiało, że obok tekstów na wysokim poziomie - co mydliło oczy - o np. kulturze, istniały inteligentne teksty propagandowe, w których własny komentarz niemal zawsze był ukryty między linijkami zdawałoby się zwyczajnego przytoczenia faktów (czym GW zawsze się różniła od Rzepy, w której pisze się otwarcie z punktu widzenia, bądź ogranicza do strzeszczenia stanu faktycznego), w którym stosowano rozmaite inne chwyty i zawsze podawało gotową opinię na talerzu. To co się dzieje teraz to jest naturalna konsekwencja charakteru GW, który to dziennik teraz jednak staje się rażąco czytelny w swoich zamierzeniach propagandowych dla coraz większej rzeszy zjadaczy chleba.
kowias --------------> wiesz, ja mówiłem o krorzyściach majątkowych, natomiast co się tyczy korzyści osobistych - nie wiem czy można je tutaj podciągnąć, gdyż takie kupczenie jest zwykłą praktyką parlamentarną i trzeba by posadzić 90% parlamentu
alpha_omega [ Senator ]
Deepdelver -------------> Dobra, ale jak w takim wypadku traktować prawnie propozycje koalicyjne tj. proponowanie pewnych korzyści osobistych np. dla liderów partii, w celu skłonienia partii opozycyjnej do wejścia w koalicję. Pytam serio, bo na prawie się nie znam.
Deepdelver [ Legend ]
alpha_omega --> zaznaczam, że nie jestem konstytucjonalistą, więc mogę nie mieć racji.
Negocjacje koalicyjne toczą się pomiędzy pewnymi ciałami zbiorowymi czyli partiami politycznymi lub klubami parlamentarnymi, więc nie możemy wprost mówić o korzyściach osobistych. Nie sposób jednak nazwać negocjacjami politycznymi potajemnej rozmowy z nieumocowanym do reprezentowania swojej partii posłem, który występuje w swoim prywatnym, osobistym interesie, w dodatku po kryjomu aby przypadkiem partyjni koledzy się nie dowiedzieli.
Tak samo z lobbingiem - jeśli jakaś organizacja w sposób oficjalny i jawny postuluje pewne rozwiązania i otwarcie negocjuje ich poparcie z partiami politycznymi, to nie ma w tym nic złego. Na tym polega polityka i demokracja. Ale jeśli robią to na gruncie prywatnym z indywidualnymi posłami, oferując im kosztowne prezenty albo sute stanowiska to staje się to działaniem kryminalnym.
paściak [ K w kółku ]
Nobla za tą wypowiedź! "Orędzie premiera przekonało mnie, że PiS to partia istot spoza układu... słonecznego. "
<-- ahahaha umarłem... A jak monitor oplułem... ;|
artiart [ Centurion ]
Deepdelver---> To nie partie polityczne reprezentują naród w sejmie ale posłowie, i nie ma znaczenia czy są oni zrzeszeni w jakiejś partii czy też bezpartyjni. Gdyby było tak jak mówisz to forsowany przez PO system JOW byłby sam w sobie systemem korupcjogennym.
Deepdelver [ Legend ]
artiart --> ma znaczenie, bo w obecnym systemie oddajesz głos równocześnie na nazwisko i partię. Może się zdarzyć, że tylko ten drugi głos jest istotny (bo "Twój" poseł się nie dostał). Zatem koncepcja zmian klubowych w czasie kadencji godzi w proporcjonalność wyborów i wypacza wolę wyborców.
mos_def [ Generaďż˝ ]
Haha, zobaczcie jak teraz wianuszek rzadowy spowiada sie w TV Trwam.
Pogramca dziadkow Kurski, Wannaman i Mr. nie-widze-zadnego-przestepstwa-Ziobro.
Jak pokornie siedza skuleni za tym przyciasnym stoliczkiem i mowia wszystko to co biedne, przygłuche babcie chca uslyszec a ojciec prowadzacy tylko przytakuje ze zrozumieniem.
Jak to fajnie wyglada, takie zatroskane i powazne miny a mowia o takich smiesznych rzeczach, znow uklad, znow obcy wywiad, znow wrogowie moralnej odnowy ich atakuja i tworza spiski z uzyciem szatanskiej telewizji. Jakie to wszystko jest proste.
artiart [ Centurion ]
Deepdelver---> bo taka jest ordynacja premiująca duże grupy czyli partie ale to nie znaczy że nie wolno ci oddać głosu na ludzi bezpartyjnych. Dlaczego nie wolno by im było wchodzić w koalicję z partią rządzącą?Oczywiście że wolno , aczkolwiek podpisywanie umowy koalicyjnej z jedym posłem mogło by wyglądać trochę śmiesznie;). W przypadku Beger, miało za nią przejść jeszcze ok. 3 posłów czyli czterech do przodu i jakiś sens już miało. Natomiast kwestia przejścia posła z partii do partii to już sprawa tylko jego i jego wyborców, nie jest to w żadnym wypadku zabronione, co najwyżej niestosowne w stosunku do jego wyborców i ew. kolegów z partii. To że w wyborach głosujemy na daną partię to tylko nasze założenie, w rzeczywistości głosujemy na konkretnego posła chociaż wybierając go kierujemy się głównie jego przynależnością partyjną.
Deepdelver [ Legend ]
artiart --> tzw. "bezpartyjni" to w Sejmie polityczny plankton, w Senacie jest ich trochę więcej. Skoro ustawodawca przewidział pewne mechanizmy tj. wstępowanie kolejnego z listy na miejsce posła, który stracił mandat (przykład z Sośnierzem, którego zastąpił poseł PO), to znaczy że miał określoną wizję sejmowego porządku, w którym sezonowe migracje posłów nijak się nie mieszczą. To polityczna patologia, a nie naturalne zjawisko.
To że w wyborach głosujemy na daną partię to tylko nasze założenie, w rzeczywistości głosujemy na konkretnego posła chociaż wybierając go kierujemy się głównie jego przynależnością partyjną.
Nieprawda - kiedy mój poseł się nie dostaje, mój głos nadal się liczy jako poparcie partii, co może zapewnić mandat innemu posłowi tej frakcji, a jej samej pozwolić na przekroczenie określonych progów poparcia. Zatem oddaję głos na partię i nie chcę by był on przeinaczany, tak samo jak nie chcę by wybrany poseł powiedział "dziękuję, ale zamiast mnie niech mandat sprawuje moja kochana teściowa".
Attyla [ Flagellum Dei ]
Deep
Mylisz pojęcia. Zgadzam się, że wystarczy obietnica korzyści w związku z zajmowanym stanowiskiem/pełnioną funkcją, ale nie wystarczy sam fakt pełnienia funkcji i otrzymanie jakiejś wartości materialnej. Toż w takim stanie rzeczy ofiarowanie kwiatka na imieniny jednego z tych darmozjadów byłoby już korupcją! To nie ma sensu. Tu konieczny jest co najmniej zamiar osiągnięcia czegoś konkretnego w zamian. I nie wystarczy tu sama obecność w sejmie czy jakimkolwiek miejscu. Musi być wyryźna korzyść za wyraźny dar. Inaczej należałoby stwierdzić, że art. 229 KK nie zawiera hipotetycznego stanu faktycznego zakodowanego hipotezie normy prawnej. To zaś nijak się ma do zasady nullum crimen sine lege.
Co do niemożliwości przechodzenia z klubu di klubu, to dziwnie mi pachnie to zależnością posła, co znowu nijak się ma do konstytucyjnej zasady jego suwerenności.
artiart [ Centurion ]
Deepdelver--->
tzw. "bezpartyjni" to w Sejmie polityczny plankton, w Senacie jest ich trochę więcej. Skoro ustawodawca przewidział pewne mechanizmy tj. wstępowanie kolejnego z listy na miejsce posła, który stracił mandat (przykład z Sośnierzem, którego zastąpił poseł PO), to znaczy że miał określoną wizję sejmowego porządku, w którym sezonowe migracje posłów nijak się nie mieszczą.
powtórzę: bo taka jest ordynacja premiująca duże grupy czyli partie, ale na liście nie masz podanych samych partii tylko nazwiska+ich przynależność.
napisałem wcześniej że wolno ci ddać głos na bezpartyjnych, ale nie uściśliłem że muszą oni być z nadania partyjnego bo rzeczywiście bezpartyjni to oni mogą się stać ale dopiero w sejmie.
Nieprawda - kiedy mój poseł się nie dostaje, mój głos nadal się liczy jako poparcie partii, co może zapewnić mandat innemu posłowi tej frakcji, a jej samej pozwolić na przekroczenie określonych progów poparcia. Zatem oddaję głos na partię i nie chcę by był on przeinaczany, tak samo jak nie chcę by wybrany poseł powiedział "dziękuję, ale zamiast mnie niech mandat sprawuje moja kochana teściowa".
zgadza się, bo taką mamy ordynacje...muszę tu uściślić moją poprzednią wypowiedź: "To że w wyborach głosujemy na daną partię to tylko nasze założenie, w rzeczywistości głosujemy na konkretnego posła chociaż wybierając go kierujemy się głównie jego przynależnością partyjną. "
że głosując na danego posła w rzeczywistości premiujemy jego partię bo nasz głos mimo jego posła) niewybrania, nie przepada ale przechodzi do puli głosów tej partii. Aczkolwiek czym się kierujemy przy wyborze to już indywidualna sprawa każdego z nas: jeden jego przynależnością partyjną a drugi jego osiągnięciami, wyglądem;) itp.
Anima [ Pretorianin ]
Czy ktoś oglądał tego wycierucha kuchcińskiego w "Kropce nad i"? Przez chwilę myślałem, że mu Olejnik strzeli z otwartej...
Ale jaja, panie, ale jaja...
Temu, że zachodnia prasa pisze negatywnie o Polskim rządzie winna jest Platforma... :)
Flyby [ Outsider ]
..czy ktoś słuchał wypowiedzi prezydenta po jego przemówieniu dla "Solidarności"? ..oto jego określenie na bergergate - "..burza w szklance to woda na młyn"
Anima [ Pretorianin ]
Tia... albo to jego semantyczne nadużycie...
Ręce opadają... dno dna.
Deepdelver [ Legend ]
Attyla --> ja nie twierdzę, że poseł nie może wystąpić z klubu. Twierdzę, że nie powinien mieć możliwości jego zmiany tzn. może sobie funkcjonować jako poseł niezależny.
Tu konieczny jest co najmniej zamiar osiągnięcia czegoś konkretnego w zamian. I nie wystarczy tu sama obecność w sejmie czy jakimkolwiek miejscu. Musi być wyryźna korzyść za wyraźny dar.
Korzyść jest - pozyskanie posłów, utrzymanie rządu, forsowanie przy ich poparciu własnych ustaw, osłabienie konkurenta. A że nie masz twardych dowodów na taki zamiar? Jeśli się tym kierować to możemy równie dobrze wykreślić łapownictwo z KK, bo nie znajdziesz stanów faktycznych, które odpowiadałyby tak ujętej hipotezie. Prawodawca ustanowił takie wymogi jakie ustanowił i są one w tym przypadku spełnione, a dopisywanie tu kolejnych, pozakodeksowych przesłanek to falandyzacja prawa.
Toż w takim stanie rzeczy ofiarowanie kwiatka na imieniny jednego z tych darmozjadów byłoby już korupcją! To nie ma sensu.
Jest coś takiego jak proporcje, co odróżnia prezent od łapówki. Bombonierka dla lekarza to prezent, ale już samochód to łapówka. 550 tys. piechotą nie chodzi i życzyłbym sobie takiego prezentu. Chyba mogę się go spodziewać, wszak wg Ciebie nie miał nic wspólnego z funkcją posła. ;)
Poza tym prezent imieninowy nie ma związku z pełnioną funkcją, tylko z imieniem otrzymanym na chrzcie. Natomiast zmiana klubu ma z tą funkcją ścisły związek - oni nie prosili by Renata prywatnie ich popierała i może nawet oddała na nich głos w wyborach. Chcieli by przeszła do ich klubu, a zatem rozmawiali z posłanką a nie Renatą, bo prywatnie Renata nie jest dla nich żadną atrakcją.
Bramkarz [ brak abonamentu ]
W tej sprawie przede wszystkim Lipiński powołuje się na wpływy u Ziobry co podpada pod modną ostatnio "płatną protekcję" :)
Attyla [ Flagellum Dei ]
Deep
Twierdzę, że nie powinien mieć możliwości jego zmiany tzn. może sobie funkcjonować jako poseł niezależny.
Czyli, że wyznaczasz mu granice możliwości a zatem odmawiasz prawa dokonania wyboru poza granicami określonymi przez ciebie. A to już suwerenność nie jest, bo decyzję podejmuje nie sam poseł a ktoś za niego.
Korzyść jest - pozyskanie posłów, utrzymanie rządu, forsowanie przy ich poparciu własnych ustaw, osłabienie konkurenta. A że nie masz twardych dowodów na taki zamiar? Jeśli się tym kierować to możemy równie dobrze wykreślić łapownictwo z KK, bo nie znajdziesz stanów faktycznych, które odpowiadałyby tak ujętej hipotezie. Prawodawca ustanowił takie wymogi jakie ustanowił i są one w tym przypadku spełnione, a dopisywanie tu kolejnych, pozakodeksowych przesłanek to falandyzacja prawa.
Z tego wychodzi, że poszukiwanie wsparcia politycznego w jakiejkolwiek formie jest korupcją. Zastanów ty się trochę...
I to nie jest falandyzacja - to jest wykładnia. Nikt nie jest uprawniony do postrzegania siebie jako źródło wykładni. Prawo przewiduje kilka takich źródeł. Jeżeli którekolwiek z nich w sprawie się wypowie, to przyjmę tą interpretację jako obwiązującą. Póki cho jednak takiej nie ma a tzatem i zarzut falandyzacji jest, delikatnie mówiąc, nie na miejscu. Ty idziesz w kierunku dowolności w ramach subsumcji a ja uważam, że prawo karne nawet nie powinno a musi być precyzyjne. Jeżeli zatem jakiś stan faktyczny wprost nie odpowiada stanowi hipopetycznemu, to nie mamy do czynienia z subsumcją ale zwycznajną nadinterpretacją Nadinterpretacja zaś jako taka ujawnia osobisty stsunek do sprawy i dyskwalifikuje orzekającego. Tego mnie uczono na studiach i tego będę bronił jak niepodległości.
Prawo administracyjne i karne to narzędzia niewolenia obywateli przez państwo i w naszym interesie leży ich uściślanie i ograniczanie a nie na odwrót. Możesz sobie wyznawać bzdury o idealnej skuteczności sieciowego państwa i władzy ale ja wiem, że w tym punkcie, w którym prawo przestaje mieć styczność z intelektem (a w zasadzie logosem - czyli nieuchwytnym a istniejącym transcendentnie dążeniu do dobra), następuje alienacja, która rodzi automatycznie walkę interesów.
Jest coś takiego jak proporcje, co odróżnia prezent od łapówki.
Proporcje? Chyba żartujesz! Znaczy co - złodziej nie zasługuje na karę tylko dlatego, że ukradł za mało? Kto wyznaczy granice i na jakiej podstawie?
Tu nie o proporcje chodzi a o zamiar. Gdyby ci kretyni z PiSu chceli jej zapłacić za konkretne głosowanie - to bez wątpienia byłaby to korupcja. Tymczasem oni chcieli ją skaptować do swojej sitwy. Nie mieli zatem żadnego konkretnego celu do osiągnięcia poza uzyskaniem kolejnego żołnierza. To się nazywa najemnictwo a nie korupcja. Warunkiem korupcji jest wykorzystanie stanowiska dla załatwienia konkretnej sprawy. Oznacza to, że po tej sprawie skorumpowany nadal pełni (co do zasady) swoją funkcję. Nie wykluczam ucieczki w przypadku oczywistego zagrożenia, ale nadal chodzi tu o rodzaj zdrady - czyli działanie przeciw intereso swojego mocodawcy. W momencie odejścia z Samoobroby Begerka przestałaby być deputowaną Samoobrony i mogłaby ze swoim głosem robić dokładnie to co chciała - np. głosując na idiotyzmy kaczek. Tyle, że to jest czysta sytuacja.
Natomiast zmiana klubu ma z tą funkcją ścisły związek - oni nie prosili by Renata prywatnie ich popierała i może nawet oddała na nich głos w wyborach
Tak. To się nazywa zdobywanie poparcia politycznego. A zmiana kubu nie ma najmniejszego wpływu na funkcję. Nie w Samoobronie nadal by była posłanką. Tyle, że popierałaby innego palanta.
Deepdelver [ Legend ]
Attyla -->
Czyli, że wyznaczasz mu granice możliwości a zatem odmawiasz prawa dokonania wyboru poza granicami określonymi przez ciebie. A to już suwerenność nie jest, bo decyzję podejmuje nie sam poseł a ktoś za niego.
Odbieram mu też suwerenność zakazując łączenia mandatu z innymi stanowiskami i jakaś krzywda demokracji się nie dzieje. Odbieram mu suwerenność za pomocą regulaminu sejmu i nadal demokracja ma się dobrze. Odbieram ustalając porządek obrad, narzucając partyjną dyscyplinę, ustalając listy wyborcze i ordynację. I co z tego? Suwerenność posła i tak jest ograniczona, nie ma w tym nic nienaturalnego. To nie on jest suwerenem.
Zresztą sam Jarek postulował podpisywanie in blanco zrzeczenia się mandatu i składania takiej deklaracji na ręce szefa partii.
Nikt nie jest uprawniony do postrzegania siebie jako źródło wykładni. Prawo przewiduje kilka takich źródeł. Jeżeli którekolwiek z nich w sprawie się wypowie, to przyjmę tą interpretację jako obwiązującą.
Znasz procedurę - najpierw wykładnia literalna, potem celowościowa, systemowa czy historyczna. Wskaż mi która legalizuje ten proceder.
Z tego wychodzi, że poszukiwanie wsparcia politycznego w jakiejkolwiek formie jest korupcją. Zastanów ty się trochę...
Lew Rywin oferował nic innego jak wsparcie polityczne. Dochnal tego wsparcia szukał. Zatem dlaczego oni siedzą?
Tu nie o proporcje chodzi a o zamiar. Gdyby ci kretyni z PiSu chceli jej zapłacić za konkretne głosowanie - to bez wątpienia byłaby to korupcja.
Teraz to ty wygadujesz niestworzone rzeczy. Zatem starania o poparcie konkretnej ustawy to korupcja? WTF? To przecież też polityczna rzeczywistość, właśnie zamknąłeś połowę posłów. :)
BTW znaczy jeśli pójdę do szefa skarbówki i powiem "z okazji zbliżających się urodzin proszę, oto samochód dla pana. Aha, a tu mój wniosek o umorzenie zobowiązań podatkowych." to korupcji nie ma? Wolne żarty.
Ty idziesz w kierunku dowolności w ramach subsumcji a ja uważam, że prawo karne nawet nie powinno a musi być precyzyjne. Jeżeli zatem jakiś stan faktyczny wprost nie odpowiada stanowi hipopetycznemu, to nie mamy do czynienia z subsumcją ale zwycznajną nadinterpretacją Nadinterpretacja zaś jako taka ujawnia osobisty stsunek do sprawy i dyskwalifikuje orzekającego.
Ależ to Ty dokonujesz nadinterpretacji, dopisując do art. 228 KK pozakodeksową przesłankę zamiaru, bo uważasz to za słuszne. Ja dokonuję wykładni literalnej, gdzie mowy o zamiarze nie ma. Gdyby wolą ustawodawcy było taką przesłankę wprowadzić, to by to zrobił (jak w par. 3).
Warunkiem korupcji jest wykorzystanie stanowiska dla załatwienia konkretnej sprawy.
Mylisz przestępstwa. Mówisz o nadużyciu uprawnień / niedopełnieniu obowiązków albo o płatnej protekcji. A tutaj mamy do czynienia z łapownictwem, gdzie o załatwianiu konkretnej sprawy nie ma mowy. Dla zaistnienia przestępstwa łapownictwa nie jest konieczna jakakolwiek aktywność korumpowanego - wystarcza samo przyjęcie korzyści lub obietnicy w związku ze sprawowaną funkcją.
Deepdelver [ Legend ]
Tu masz cytat z Gardockiego:
"Przyjęcie korzyści lub jej obietnicy jest sprzedajnością, jeżeli ma związek z pelnioną funkcją, co zachodzi nie tylko wtedy, gdy następuje za wykonanie pewnej czynności służbowej, lecz także gdy ma na celu ukształtowanie ogólnie przychylnego stosunku urzędnika do osoby udzielającej korzyści."
CBDU
alpha_omega [ Senator ]
Deepdelver & Attyla----------------> Wyjaśnienia od Vadera pewnie się nie doczekam, a zresztą kogo pytać jeśli nie prawników (przeklejam z innego wątku):
Mamy dwa zdania:
Jeśli Jan jest dobrym człowiekiem, to lubi zwierzęta. (p->q)
Jeśli Jan nie jest dobrym człowiekiem, to nie lubi zwierząt. (~p->~q)
Z tych dwóch zdań jeśli jedno jest prawdziwe, drugie musi być fałszywe. Mogą też oba być prawdziwe. Nie mogą natomiast oba być fałszywe. To wynika z rachunku logicznego.
Patrząc jednak na te zdania jak na zdania w jęz. naturalnym (bez odwoływania się do logiki formalnej) - czy nie wydaje się dziwne, że uznanie jednego za fałszywe dowodzi prawdziwości drugiego? Fałszywość zdania np. drugiego można rozumieć w jęz. naturalnym tak:
Nie prawda, że jeśli Jan nie jest dobrym człowiekiem, to nie lubi zwierząt.
Z tego w takim zdroworozsądkowym rozumowaniu można wywnioskować zdanie takie:
Zachodzi przynajmniej możliwość, że Jan jest niedobrym człowiekiem, a lubi zwierzęta.
I jak teraz rozumieć, że powyższe dwa zdania przechodzą do niewątpliwej (z rachunku logicznego) prawdziwości zdania pierwszego (tj. z nich niby wynika, że to zdanie jest prawdziwe):
Jeśli Jan jest dobrym człowiekiem, to lubi zwierzęta.
Sugerując się samym brzmieniem i znaczeniem jakie przyjmowałyby te zdania i ich fałszywość w zwykłej dyskusji rodzą się wątpliwości. Jak to wyjaśnić, że z jednej strony logika mówi tak, a z drugiej trudno się tutaj dopatrzyć sensownego wynikania. Właściwie wydaje się ono wręcz absurdalne.
mos_def [ Generaďż˝ ]
alpha_omega > LoL ty znowu z tym? ile watkow masz zamiar jeszcze zasmiecac tym oftopem?
no bez przesady, tak trudno zalozyc wlasny watek.. ?
ps. chociaz dla pozorow zwierzeta zastap wekslami, hehe.
alpha_omega [ Senator ]
mos_def ------------> Chcę uzyskać odpowiedź i tyle, a ciekawi mnie szczególnie zdanie pewnych osób. W sumie tutaj wiadomo o co chodzi, w obu przypadkach, ażeby zdanie było fałszywe musimy uznać za fałszywe następniki, a więc q i ~q (i w dodatku musimy uznać, że jednocześnie zachodzi p i ~p), a więc popadamy w sprzeczność.
Ale chodzi mi o coś innego, a to jak przełożyć rozumowanie w jęz. operatorów i zmiennych, na rozumowanie w jęz. naturalnym i na odwrót. Bo ta implikacja jest bardzo podejrzana i nie odzwierciedla wcale w swoim znaczeniu znaczenia określeń używanych w przypadku implikacji w zdaniach języka (tj. jeśli i to)
Deepdelver [ Legend ]
alpha_omega --> o ile pamiętam to przy stosunku podprzeciwieństwa (tak się to chyba nazywało) obie składowe twierdzenia muszą wyczerpywać klasę uniwersalną. Ty ją zostawiłeś niedomkniętą, stąd owa "niezgodność".
Ale mogę się mylić, bo kojarzę to jak przez mgłę. Generalnie przeceniasz logikę na prawie - to tylko pierwszy semestr studiów. Fakt, że potem pracuje się na tym materiale, ale są to relacje bardzo typowe. No i godzina trochę za późna na takie pytania. :)
alpha_omega [ Senator ]
Deepdelver ------------> Ale to jest właśnie przykład z książki, który miał odzwierciedlać czym jest stosunek podprzeciwieństwa. Choć może brzmiał on odwrotnie:
Jeśli Jan lubi zwierzęta to jest dobrym człowiekiem
oraz
Jeśli Jan nie lubi zwierząt to nie jest dobrym człowiekiem
choć to chyba niewiele zmienia. W każdym razie przy zdaniach (p->q) i (~p->~q) nie mogą być przecież oba fałszywe, a więc jeśli jedno odrzucamy jako fałszywe musimy drugie uznać za prawdziwe, a ja nie widzę w tym żadnego sensu, chyba, że czy tać to po prostu tak:
jeśli zdanie pierwsze jest fałszywe tzn. że fałszywym zdaniem jest, iż Jan lubi zwierzęta; jeśli zdanie drugie jest fałszywe tzn. że fałszywym zdaniem jest, iż Jan nie lubi zwierząt
... a więc sprzeczność. Tyle, że przy takim odczytywaniu fałszywości implikacji, logika wydaje się być - przynajmniej w tym przypadku - sztuką dla sztuki, bo o niczym sensownym nie mówi.
Na gruncie praktycznym zupełnie inaczej rozumiemy fałszywość tych zdań i w ogóle całe te zdania i wtedy nam trudno się tutaj doszukać jakiegoś wynikania z fałśzywości jednego, prawdziwości drugiego.
Deepdelver [ Legend ]
alpha_omega --> u nas podręcznikowy przykład był mniej więcej taki:
Jan jest prawnikiem. Jan jest nie-sędzią.
W takim przypadku oba nie mogą być fałszywe.
Ja robiłem to jako ciekawostkę, bo nie było to w programie nauczania, więc nie wymagaj ode mnie zbyt wiele. :)
alpha_omega [ Senator ]
Deepdelver ------------> Widzisz, Twój przykład jest jasny, ale z tym moim same problemy. Po prostu implikacja jest chyba taką dziwną, nieintuicyjną konstrukcją.
Radzik [ Jaroo the PiSsmaker ]
Ech, prawnicy, prawnicy, z tą Waszą logiką, to ja przestaję się dziwić PiSowskiej dialektyce:
Jeśli ktoś lubi PiS, to jest dobrym Polakiem.
Jeśli ktoś nie lubi PiSu, to nie jet dobrym Polakiem.
Toć na zdrowy chłopski rozum biorąc, widać, że popełniony zostaje błąd logiczny, polegający na łączeniu dwóch całkiem ze sobą nie powiązanych rzeczy. Jakim cudem chcecie tu dojść do logicznych wniosków, przyjmując na starcie błędne założenia?
Radzik [ Jaroo the PiSsmaker ]
Po chwili szperania w Internecie wyszło mi dicto simpliciter, ale nie jestem ekspertem :)
alpha_omega [ Senator ]
Przecież o coś zupełnie innego chodziło tj. o to, że jeśli przyjmiesz te wynikania za usprawiedliwione, to z fałszywości jednego wynika prawdziwość drugiego, a to już jest dziwne.
Załóżmy, że uważasz za fałszywe zdanie, że jeśli ktoś lubi PiS to jest dobrym Polakiem. W takim wypadku musisz uznać za prawdziwe, że jeśli ktoś nie lubi PiS-u to nie jest dobrym Polakiem. Wydaje się to absurdalne, ale to tylko rozbieżność rozumienia fałszywości zdania w jęz. naturalnym, a rozumienia tej fałszywości w logice.
Fałszywość implikacji: jeśli ktoś lubi PiS, to jest dobrym człowiekiem, polega na tym, że uznajemy za fałszywe zdanie - ktoś jest dobrym człowiekiem. Natomiast w jęz. naturalnym przez fałszywość rozumiemy brak sensownego wynikania.
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Rewelacyjne rozważania, za chwilę będą przytaczane cytaty z Kanta i Św. Augustyna. A wszystko po to aby zatrzeć w bełkocie proste, oczywiste fakty:
DOPUSZCZONO w rozmowie kaptującej posła możliwość spłaty jego zadłużenia z pieniędzy publicznych. Postawę taką - ewidentne złodziejstwo - wspiera jako "normalną" cała rządząca formacja polityczna obiecując publicznie, ze będzie kontynuować te działania.
Co go przywiązywania człowieka do partii - wyborca w NASZEJ ordynacji głosuje zarówno na LISTĘ PARTYJNĄ jak i konkretnego człowieka. Szereg rozstrzygnięć ordynacyjnych hierarchizuje przedmiot głosowania - na pierwszym miejscu stawiając LISTĘ (np. przenoszenie głosów oddanych na kandydata który się wycofał na lidera listy, cała procedura Donta przypisująca mandaty do LISTY). Poseł ma prawo zmienić przekonania i partię i w takiej sytuacji powinien złożyć mandat poselski. Wchodzi następny z listy, Ale to inna historia do której odnoszę się jedynie ze względu na, jak zwykle jasne, wywody Attyli.
Belert [ Generaďż˝ ]
Moment gdzie JEST KURSKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
donald_duck [ Pretorianin ]
Kochhane zagończyki SLD/PO dodawajcie proszę nieśmiertelne - uciekam z kraju, ostatni gasi śwatło i takie tam inne ważkie słowa, chociaz nie, własciwie nie ma potrzeby. przecież wasi idole zwarli szeregi i już praktycznie są w trakcie przeprowadzania powtrki z rozrywki, a wiec:
LADIES AND GENTELMENS!!!!!
Na nieustające prośby wszystki śwaitłych Polaków zaczynając od prześwietnego Biedronia, a kończąc na światłym Gladiusie wielcy naszej ojczyzny zjednoczyli szyki. Tak, Kaczyzmowi mówimy nasze NIE(tak jak mówiliśmy stonce ziemniaczanej, maccarthyzmowi, bombie neutronowej, pershingom) a odpowoiedzią na to jest rząd techniczny Pwalaka.!!!
Tak koczani - tego samego Pawlaka, którego chca wysunąc ci sami bohaterowie narodowi - Tusk(bynajmniej nie kaczor), Rokita(nie wierzba bynajmniej) Kalisz(nie miasto przecież) i wałęsa(no jasne, że nie Bolek)
Nocna Zmiana 2 własnie wystartowała!!!!
I oczywiscie nijak się ma to do "afery z podsłuchem", która nijak się ma do ubiegłotygodniowego spotkania Tusk-Lepper
Ot po prostu dbając o Polskę nasi swiatli stosują tą sama, sparwadzoną i dorą metodą!!
P.S.Kiowas - ja pomiętam nocną zmianę 1, ba oglądałem nażywo w TV, Ty zaś watpię, bo z tego co mi drzewiej móiłes miąłes wtedy około 15 lat:))
Reppu [ Konsul ]
donald_duck@
Po całonocnym nasłuchiwaniu rozgłośni ojca ryzyka włącz nad ranem jakąś inną rozgłośnię radiową.
Nocna zmiana którą pamiętasz ma tyle wspólnego z tą aferą ze została ujawniona w nocy. Takie podobieństwo podał wczoraj jeden z aparatczyków Pis. To tak samo zabawne jak oskarżenie o jej sprokurowanie PO, czego dowodem ma być to ze działacze PO mieli garnitury na nocnej konferencji prasowej
donald_duck [ Pretorianin ]
a wiec pierwsza odpowiedź już jest i jak zwykle w niesmiertelnym stylu. każdy, co się z lewuskami nie zgadza jest słuchaczem audycji Rydzyka, tudzież oglądaczem TV Trwam:)) Jeśłi nie dołaczysz do jedynie śłusznego poglądu, że kaczki trzeba powystrzelac(zostawiając jedna - Donalda jako swojego rodzaju skansen) jesteś beretem, ciemniakiem, idiotą chamem prostakiem, bolszewikiem, komunista(sic!!) - te ostatnie najbardziej rozwesela, szczególnie jeśli pada z ust jakiegoś komuszka pokroju gladiuse:)))
Ale do rzeczy - Reppu, na chwilę, jesli jestes w stanie, na chwilę powtarzam przyjmijmy, że ja nie słucham w/w mediów, a Ty nie zaczytujesz sie po gadzinówkach pokroju wyborczej i nie jestes fanem zwierzątka futekowego, w mowie ludowej zwanego mikitą:))))
Przyjąwszy to, jakże dla ciebie zapewne trudne, założenie pomysl:
1. Ci sami ludzie, no brak bohaterskiego rozwalacza przedwojenngo harcerstwa w latach 50-tych Kuronia, brak Suchockiej, chociaż Hanki sa reprezentowane... ale jest Lechu:)))
2.Ten sam kandytat na premiera
3. Ten sam powód - WSI, UB, kolabornci, próba rozwalenia układu
4. ten sam Tomasz Lis:))
5. ta sama paranoia w mediach
6.Tusk mówiacy parę dni temu w wywiadzie, że nie wyklucza powtórki z owej nocy
czy umiesz dodąc 2+2??? No albo czy przynajmniej choc ciut samodzielnie myślisz???
P.S. Polecam wczorajszy Dziennik, poczytaj sobie, jak to Renatka sama z czystej kobiecej ciekawości to sfingowała, no chyba, że uznasz dziennik sa pismo rydzykowate... w sumie to chyba jdnak uznasz:)))))
Belert [ Generaďż˝ ]
Rydzyk na premiera !!!
Kurski na prezesa NBP.
Ręcę precz od Kaczynskich.
donald_duck [ Pretorianin ]
a ha i jeszcze jedno - nie nie uważam, ze to PO zoragnizowąło, tak samo jak nie uważa tego nikt z PiS-u. Zorganizowali to Maksymiuk z redaktorami TVN. Pytanie jest czy PO wiedziało, że coś się swięci - jeśli uważasz, że nie, to jesteś wiekszy naiwniak niż Lipiński:)))) To, że Maksymiuk, to były wyższy oficer służb specjalnych to nie ma żadnego znaczenia:))
Osobiście myślę, że jest to takie samo dziłanie, jak to podjęte przez pukownika Midowicza przeciwko Cimoszewiczowi, który w owym czasie zagrażał Tuskowi. Oczywiście zapewne nie pamięasz tego, bo lewuski mają tendencje do zapominania, ale pan Miodowicz, poseł PO, członek komisji śledczej wyciągnął z rękawa pewną paniusie, która oczerniła Cimoszewiacz do tego stopnia, że ten cżłowiek sabego chrakteru wycofał się z kampanii wyborczej(a stałw sondażach wyżej od Tuska).
No oczywiscie tak twierdzi Rydzyk, światli Polacy zapewne pamietaja coś zupelnie innego:)))
Beleret:
beee beee
cztery nogi dobre
dwie nogi złeee
bee bee
myślenie ma duzą przyszłość, ale nieprzyzwyczajonym szkodz:) - tobie dedykuję to jkże moądrą sentencję:))))
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Jakie to ma znaczenie ?
Jeśli nawet była to prowokacja wszystkich antykaczych sił to po prostu osiągnęła cel. PiS to środowisko osób skorumpowanych. To fakt. A domniemania kto to wykazał i jakie służby za tym stały ???? - nic nie zmieni faktów !!!!
Reppu [ Konsul ]
donald_duck@
Rozmowa o tym co kto robił w 1992 roku powinna się zacząć od tego, że każdy się deklaruje czy o tych wiadomościach usłyszał z propagandowego filmu zionącego nienawiścią do tych, którzy nie pozwolili Macierewiczowi zrobić w kraju rozpierduchy za pomocą teczek bezpieki. Czy może tych tych którzy byli uczestnikami tych zdarzeń w jakikolwiek sposób inny, od grzania tyłka z piwkiem przed TV. Ja bym mógł coś dodać od siebie coś co wiem w wąskim ale ciekawym zakresie dotyczącym tamtych zdarzeń, ale przemilczę to bo nie chcę wzorem prezia pisać o układach, choć w tym przykłdzie umoczony jest akurat prezio i jego PC .
Twoja wyliczanka jest zlepkiem przypuszczeń, domysłów i źle kojarzonych faktów.
Jeśli w to wierzysz to życzę wiele zdrowia, pogody ducha i pomyślności w cyrkowej budzie o nazwie IV RP budowanej przez prezesa Kaczyńskiego.
Jedna prośba – nie ciskaj do jednego worka PO i SLD bo rozmowa staje się baśniowa i fantastyczna.
Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]
---> Reppu
Ależ właśnie cała idea tej bolszewickiej retoryki polega na wrzucaniu do jednego worka wszystkich, którzy się nie płaszczą u stóp Jarosława Wielkiego! Kto nie jest z nami, jest przeciwko nam! Raz zdobytej władzy - nie oddamy! W imię interesów Polski musimy kontratakować...
donald_duck [ Pretorianin ]
Reppu - z czego wniskujesz, że ja opieram się na jakowyms filmie(nie ogląałem go zrezta - zdziwiony??) ale na tym co sam widziałem. jak czułem sie cholernie bezsilny gdy usłyszałem po dzienniku przmówienie Olszewskiego?/ Może nie pamiętasz, zel cyrk trwał do 2 w nocy transmitowany przez TVP o obsługiwany przez Lisa??
dalej - oczywiscie, że ja podałem złepki, ale te zlepki to fakty, chyba ni9e zaprzeczysz. Otóż na podstawie podobnych zlepków informacj w miarę inetligentny człowiek o w miarę niezaleznym umyśle jest w stanie dojśc do różnych wnioskó - ja doszedłem do takich. A TY?? dla ciebie to nie ma znaczenie, bo masz z góry wyrobine zdanie. dla ciebie osoba pisząca w tym topiku, a jednocześnie nie pławiąca sie(to chyba dobre określknie) w ponujacej tu atmosferzea zblazowanego krytukanctwa i wysmiewania jest od razu beretem:)
Przeczytałem sobie ten wątek i co - zero dyskusji, po prostu pusty wątek. Kilkadziesiąt postów kocurów wzajemnie mruczących i drapiących sie po plecach, którzy prześcigają sie w chamskim obrażaniu włądza państwowych(przy cichym zezwolenmiu moderatorów - ja dostałem bana za nazwanie pewnego niezyjącego dzinnikarza TVN kobieta lekkich obycajów dzinnikarstwa polskiego:) - oczywisćie w dosadniejszym sformułowanie) A tutaj co - ano jedned lewaczek coś alnie, od razu kilku innych podchwyci, do tego dojdze paru smarkaczy z kasłami - wymordowac kaczki i jest o.k.:)
No iwc wsadziłem malutki kijejk w to wasze mrowisko i co usłyszłeme - beret!!!!:))
jesteście jak stado wróbli, które zadzibie na śmierć kakanrak, bo jest żołty:)
Zero argumentów, zero myślenia, lemingi własciwie a nie wróbelki z was:)))))
Wonski [ Konsul ]
Idealnie w samo sedno :)
Reppu [ Konsul ]
donald_duck@
Wiesz w czym jest drobny, ale jednak problem.
W tym że pamiętasz te wydarzenia z telewizji a ja nie miałem w tych dniach czasu na egzaltowanie się papką płynąca z TV.
Poza umiarkowaną sympatią do ROP mam wiedzę na temat zakłamania tamtej władzy, nie na przykładzie wiadomości prasowych, tylko zdarzenia w które miało wtedy miejsce a dzisiaj temu się zaprzecza.
Przyjmij to jako propagandę ze strony przeciwników partii oszołomów, ale możesz być wdzięczny że rząd Olszewskiego został tamtej pamiętnej nocy odwołany.
Rozwijać tego tematu nie mam zamiaru, mniej ważnym powodem jest to ze czytasz dziennik jak katechizm.
donald_duck [ Pretorianin ]
reppu - na litośc boską ty zupełnie nie umiesz dyskutowac!:) teraz co, już nie media rydzokowate, ale dziennik jest źródłem mojej wiedzy?? przestań wreszcie zastanawiac sie skad ja czerpię swoja wiedzę tylko przedstawswoje argumenty. Na razie jedynie walisz powszechenie przez twoje środowisko przyjętymi komunałami.
czy naprawdę tak trudno zrozumiec ci, że człowiek mieniacy się inteligentnym, aby wyrobic sobie pogląd na jakaś sytuacje rozpatruję ją z różnych punktów widzenia?? Spróbuj - to nie boli.
Ty w tamtych caasie nie maiłes czasu na to - ależ to brzmi dumnie!!! jestes ponad to - masz czas na dyskusję z półintekigentnym idiotą(czyli niżej podpisanym beretem) a nie miałes czau na oglądanie tego, co oglądało 99,9999999 Polaków(ten brak jedynki to ty: )dalej piszesz coś o swej wiedzy tajemnej, ba przestrzegasz mnie, przed Olszewskim, bo ty niby wiesz, a my plebs nie wiemy:)))) No wiec oświeć mnie :))) Powiedz mi, co jak członek ROP nie wiedziałem o swoich władzach:))))
Niestety jestes klasycznym przykładem lewaczak - papka zamiast mózgu. Górnolotne hasełka, nadymanie się niczym Balcerowicz przed lusterkiem, walenie komunałów. Lemnog w zywej, eee internetowej postaci:))) Niestey po raz kolejny się zawiodłem, liczyłem na argumenty, a tu co?/ W sumie nie wazne czy to napisał Reppu, Kiowas czy glodius - byłoby jota w jote to samo:))
P.S. - waląc komunały warto też pomyślec - dziennik ukazuje się od paru miesięcy, więc nie moze być niczyim katechizmem(za krótki okres czasu) ale co tam -, nie??:))))
donald_duck [ Pretorianin ]
No i olśniło mnie. Już chyba wiem, dlaczego każda opinia wbrew lewaczkom kończy się z ich ust hasełkami o rydzyku, radiu maryia czy dziennikiem:)) Toż oni nie są w stanie pojąc, że ktoś może myślec samodzielnie. Że może szukać wiedzy wszędzie i na podstawie różnych źródeł wyrabiac sobie zdanie:))) Im dano papkę przezutę i przerwaiona na dodatek - no zeby sobie mózgów nie zagotowali - i już!!
Tylko panowie - organ nieużywany ulega atrofii, mózg też:)))
alpha_omega [ Senator ]
MR.Kalgan ------------------> Do kogo pijesz z tym: "Rewelacyjne rozważania, za chwilę będą przytaczane cytaty z Kanta i Św. Augustyna"? Jeśli do mnie to przyjm z fałski swojej do wiadomości, że to był offtopic. Po drugie - nie wypowiadaj się o skorumpowaniu PiS-u, póki nie wyjaśnią się kwestie prawne; póki nie zostało złamane prawo nie ma mowy o korupcji, a o tym czy zostało złamane nie decydujesz Ty, lecz podmioty do tego uprawnione.
Attyla [ Flagellum Dei ]
Deep
Odbieram mu też suwerenność zakazując łączenia mandatu z innymi stanowiskami i jakaś krzywda demokracji się nie dzieje.
To i następne to ograniczenia explicite wymienione w aktach prawa. W tym zaś przypadku mamy do czynienia ze świadomą nadinterpretacją prowadzącą do odbierania praw. To zaś gigantyczna różnica.
mały przykład. Prawo do obniżenia podatku należnego jest jedną z zasadniczych cech podatku VAT chronioną art. 2 I Dyrektywy Rady UE. Ordynacja podatkowa wprowadzam ograniczenie prawa do korekty zeznania podatkowego w przypadku np. wszczęcia postępowania podatkowego. Wystarczy zatem by podmiot A przez pomyłkę nie rozliczył VAT z jakiejś faktury, by faktycznie utracił prawo do obniżenia VAT jeżeli za okres jego rozliczenia zostanie wszczęta kontrola lub postępowanie. Biurwy też tak myślały. Ale po sądach trzeba było łazić.
w każdym razie Exceptiones non extentendae sunt albo In dubio pro reo (do wyboru:))
To nie on jest suwerenem.
Co nie zmienia faktu, że jest ( a przynajmneij ma być) suwerenny.
Znasz procedurę - najpierw wykładnia literalna, potem celowościowa, systemowa czy historyczna. Wskaż mi która legalizuje ten proceder.
To nie jest wymóg procedury. To wymóg zasad wykładni prawa. Zwyczaj po prostu. Nie zmienia to jednak faktu, że to co już napisałem mieści się w granicach każdego rodzaju wykładni (z wyjątkiem historycznej, bo tu nie mamy zdaje się zbyt wielkich doświadczeń)
Poza tym co już napisałem, to procedura wymaga zastosowanie w razie wątpliwości wykładni łagodniejszej dla obwinianego. Przy tej skandalicznej formie przepisu karnego trudno raczej o zupełną pewność. Przynajmniej w takim jak ten przypadek. Dlatego należy przyjąć wykładnię łagodniejszą. Koniec i kropka.
W każdym razie osoba fizyczna, by mogła wiedzieć jakiego rodzaju zachowania są spenalizowane musi mieć do czynienia z przepisami zawierającymi wyraźne dyspozycje dotyczące hipotetycznego stanu faktycznego. W każdym innym przypadku "państwo prawne" jest pustym hasłem a nie dyspozycją.
Lew Rywin oferował nic innego jak wsparcie polityczne. Dochnal tego wsparcia szukał. Zatem dlaczego oni siedzą?
Rywin rządał kasy za przeprowadzenie wygodnej ustawy medialnej a nie szukał wsparcia.
Teraz to ty wygadujesz niestworzone rzeczy. Zatem starania o poparcie konkretnej ustawy to korupcja? WTF? To przecież też polityczna rzeczywistość, właśnie zamknąłeś połowę posłów. :)
Jeżeli osoba A proponuje posłowi B kasę za takie a nie inne przepisy, to jest to korupcja. Wedle jakiegoś tak międzynarodowego organu można w Polszcze kupić ustawę za 3000000 USD. Tak - to zatem można nazwać polityczną rzeczywistością.
to korupcji nie ma? Wolne żarty.
A co - sądzisz, że w takim przypadku ktokolwiek miałby wątpliwości? Tu jest czysta kasa za czystą "usługę" możliwą do realizacji wyłącznie na bazie istnejących prerogatyw.
Ależ to Ty dokonujesz nadinterpretacji, dopisując do art. 228 KK pozakodeksową przesłankę zamiaru, bo uważasz to za słuszne. Ja dokonuję wykładni literalnej, gdzie mowy o zamiarze nie. Gdyby wolą ustawodawcy było taką przesłankę wprowadzić, to by to zrobił (jak w par. 3).
Jeszcze na studiach mówiono mi, że zamiar jest elementem niezbędnym dla określenia winy (pozy sytuacjami, w których mamy do czynienia z zaniechaniem, niedbalstem itp a także akceptowaniem stanu zastanego. coć się w tym zakresie zmieniło? Czyżby wina dzisiaj wynikała wprost z czynu, bez uwzględniania przesłanej jego zajścia? Ciekawe. Nawet bardzo. Wracymy do antyku i średniowiecza jednym słowem, bo nawez wyklinana przerz ciebie Święta inkwizycja badała zamiar jako przesłankę istnienia winy. Zresztą nie bardzo mogę sobie wyobrazić korupcję bez motywu (a zatem i zamiaru). Chyba, żebyśmy tego typu sprawy rozpatrywali wedle praktyki stosowanej przez NKWD (bo nawet nie do końca przez Gestapo)
Mylisz przestępstwa.
Nic nie mylę. Szukam pozamagicznego sensu
Alpha
podane przez ciebie zdania zawierają element, o którym wspomniał Deep. Wieloznaczność stwierdzeń "lubi", "nie lubi" oraz "dobry" i "zły" uniemożliwia jednoznaczne wnioski.
Kalgan
możesz mi wierzyć lub nie ale w rzeczywistości procesowej oczywiste fakty zdażają się niezwykle żadko.
Reppu [ Konsul ]
Prosiłem byś się zdeklarował co robiłeś w tamtym czasie, napisałeś że oglądałeś telewizję.
Ja telewizji wtedy nie oglądałem.
Więc w zakresie tematyki o której możemy rozmawiać pozostaje argumentacja z RM i dziennika, bardziej lub mniej oficjalnych organów pisowskiego tałatajstwa.
1. Ci sami ludzie, no brak bohaterskiego rozwalacza przedwojenngo harcerstwa w latach 50-tych Kuronia, brak Suchockiej, chociaż Hanki sa reprezentowane... ale jest Lechu:)))
2.Ten sam kandytat na premiera
3. Ten sam powód - WSI, UB, kolabornci, próba rozwalenia układu
4. ten sam Tomasz Lis:))
5. ta sama paranoia w mediach
6.Tusk mówiacy parę dni temu w wywiadzie, że nie wyklucza powtórki z owej nocy
czy umiesz dodąc 2+2??? No albo czy przynajmniej choć ciut samodzielnie myślisz???
Mam nadzieję że dostaniesz potężnego wzwodu czytając jeszcze raz te rewelacje.
Jeden wkłada numery dziennika w ramki albo do segregatora, inny wiesza go na gwoździu w wiejskiej wygódce - wolna wola. Jednak sposób twojej argumentacji i żałosne próby ośmieszenia spraw o jakich nie masz elementarnego pojęcia świadczą, że jesteś miernym przykładem telewizyjno-komputerowego znawcy-miernoty z którym rozmowa jest pozbawiona sensu.
Często miewałem kontakt z takimi pyskaczami, ogromna , większość z nich jest pozbawiona elementarnej uczciwości, odwagi i wiedzy. Klepałeś, klepiesz i będziesz klepał.
A raczej kwakałeś, kwaczesz i będziesz kwakał.
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Attyla --->>> Jako tako znam rzeczywistość procesową. Niedawno miałem doczynienia z szajką złodziejską złapaną w tramwaju na gorącym uczynku przez śledzącego ich policjanta, Jeden z przestępców został przyłapany z ręką w torebce ofiary.
Adwokat dowodził, że otwór (rozsuniety suwak torebki) był zbyt mały aby przeszedł przez niego portfel ofiary. Sprawa jako żywo przypomina mi rozpatrywaną tutaj, zauważmy także, że szajka została nakryta przez śledzacego ją policjanta a więc człowieka (etatowego pracownika określonych sił) z góry uprzedzonego (stronniczego) do ,,,,,,,,,, aż boję się napisać..... złodziei.
kiowas [ Legend ]
Attyla, Deep ---> kolejny głos w sprawie.
Attyla [ Flagellum Dei ]
Deep
zastanowiłem się i w kwestii możliwości przechodzenia z partii do partii po wyborach przyznaję ci rację.
alpha_omega [ Senator ]
Attyla -------------> To przyjmijmy rzeczy bardziej konkretne i jednoznaczne:
Jeśli Jan ma 180 cm wzrostu, to Jan ma tyle wzrostu co Bożenka.
Jeśli Jan nie ma 180 cm wzrostu, to Jan nie ma tyle wzrostu co Bożenka.
I nadal patrząc z punktu widzenia jęz. naturalnego tj. rozumiejąc fałszywość drugiego zdania np. tak: "nie prawda, że jeśli Jan nie ma 180 cm wzorstu, to nie ma tyle wzrostu co Bożenka" i dalej wnioskując w jęz. naturalnym - "Jan może nie mieć 180 cm wzrostu, a mieć tyle wzrostu co Bożenka"; i uznając je właśnie za w fałszywe, musimy przyjąć prawdziwość pierwszego. I mamy:
Jan może nie mieć 180 cm wzrostu, a mieć tyle wzrostu co Bożenka
z tego wynika, że
Jeśli Jan ma 180 cm wzrostu, to Jan ma tyle wzrostu co Bożenka.
... co oczywiście jest bzdurą. I chodzi tu właśnie o inne rozumienie fałszywości implikacji w logice
(tj. poprzednik prawdziwy, następnik fałszywy), niż w jęz. naturalnym, gdzie przez fałszywość rozumiemy samą nieprawdziwość wynikania, bądź jego zbytnią ogólność. Stąd implikacja wydaje mi się być bardzo kontrowersyjną konstrukcją i jakby - nieprzystającą do realnych problemów.
Deepdelver [ Legend ]
Attyla --> uważam, że byłoby to zdrowsze.
kiowas --> No proszę głos Zolla, coś mi świta, że w pierwszym dniu afery równie kategorycznie wypowiadał się Ćwiąkalski. To najwyższa półka karnistyki. Ziobro nadal nie będzie widział powodów, żeby wszcząć postępowanie? :)
donald_duck [ Pretorianin ]
Kiowas - ty naprawde non stop slęczysz nad wyborczą??? O rany a ja pamiętam ciebie z forum cd-projektu. fajnie sie rozmawiało, jednak widzę i ciebie dopadło sflaczenie mózgu:))
Moze jeszcze GW zapyta o zadnie Kwasniewskieg, Millera, Urbana, Szmajdzińskiego, Belkę, Iwińskiego??? Ale z drugiej Strony to Zoll ma tupet - jego kumpel Janik nieco ponad rok czynił to samo i jakoś było o.k.:)))
Marzy mi się choc jedno własne zdanie lewaczka, nie poparte GW np. czy jakąś tam wypowidzia. Jedno stwierdzenie na podstawie włąsnych przemyśłneń:)))
Może jeszcze jakieś linki??/ no dalej, Twój mózg domaga się przeciez pożywienia zgodnego z wyrobina norma. A pradwa - jak się nie myla to pani Begr też się wypowiada w dzisiejjszej GW - daj link
Może i pan Skalski zabierze głos, bo nadal jest w eredakcji GW:)))
Na koniec - Kiowas, jeśli jednen profesor mówi, że było złamanie praa, a drugi mówi, że nie to jak się nie myla opinia są podzielone, nieprawdaż? Czy może rację mają tylko czerwoni profesorowie - jak pani synyszyn(celowo mała literą)
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
alpha_omega ---->>> Nie piłem do nikogo (ostatnio rzadko piję) konkretnego.
Po drugie...........
Ty stosujesz się do tej zasady? Jak to było z Jarucką ?
Tyle, że tu nie trzeba czekać na orzekanie kogokolwiek. Przestępstwo jest jawne.
Molzey [ Pretorianin ]
Ciekawe.
Jak nie lubię i nie popieram Kaczyńskich to jestem dzieciak ,który chce być trendi, komuszy beton, mam wyprany mózg niewidzący wszechobecnego układu - no ,mówiąc wprost- głupi jestem. I takie stwierdzenia ze strony popierajacych PiS są jak najbardziej słuszne ,prawdziwe i świadczące o umiejętności samodzielnego myślenia.
Jednocześnie nie wolno mi "popieraczy" nazwać moherami ,prawakami etc. ,bo to tym bardziej świadczy o mojej indolencji umysłowej i zaślepieniu.
Interesujące czy z umiejętnością widzenia za wszystkim działań SBecji człowiek się rodzi, czy wystarczy się po prostu mocno pierdyknąć w łeb?
alpha_omega [ Senator ]
Mr.Kalgan -------------> Powiedzmy, że staram się zmieniać zasady swego postępowania :)
kiowas [ Legend ]
donald ---> w tej chwili akurat to ślęczę nad pracą i w wolnych chwilach przeglądam net.
A zasadniczo to jakie ma znaczenie gdzie wypowiada się taki autorytet jak Zoll? jak zabierze głos w Naszym Dzienniku to tez jestem skłonny go przytoczyć.
Nie wiedziałem, że Senyszyn jest profesorem - to raz.
A nazywanie prof. Zolla 'czerwonym' to zwykłe skur... - to dwa.
Nie bardzo masz chyba pojęcie kto jest kim w prawniczym swiecie co?
Btw - ten lewaczek to było o mnie? :)))
Deep ---> wczoraj wypowiadał się też Winczorek, który może mniej kategorycznie, ale także widział wypełnione znamiona przytaczanego artykułu.
donald_duck [ Pretorianin ]
Molzey - nikt nie mówi, że jak nie popierasz PiS-u to jestes dzieciak. Ja mówię, że operowanie tymi samymi frazesami przez wszytkich krytykujących to jest działanie bezmógowców. Popatrz na Atylę - on tez by się wybrał na polowanie na kaczki, ale wie dlaczego. Bo sobie wyrobił pogląd na to, bo nie używa sformułowań, któr ewiduje sie kilakset razy dzienni - wyjeżdząm z karju, tragedia, zamach na demokrację, hańba itp. A większośc z was nie umie dyskutowac. Nie jesteście w stanie obalić argumentów przeciwników - zostaje wam wić jedynie wyzywanie od beretów, lyb aj w przypadku Reppo -w wcziskanie mi co ja tez tam czytam i co jest moim katechizmem.
Popatrz na Kiowasa - facet sidzi cały dzień w internecie i szuka co by tu mozna było znaleźć na PiS, a ze szuka jedynie w GW to znajduje i co - od razu link, bo jakoby Zoll był autorytemet i to jedynym w dziedzinie karnistyki:)) Może dla niego, ba ja mam troszkę inne. Dla jednych Fillar jest autorytetem, dla niektórych nie. Ale dla Kiowasa to kjuż wszystko przesądza i nie ważne, ze 100 innych preofesorów ma odmienne zdania, bo liczy się tylko to, które Kiowasowi pasuje
ja nie wiem np. czy to było łamanie prawa czy nie. poczekam aż wypowie sie wiecej znawców. A wy panikujecie - słuchacie tego....(boje się drugiego bana) Tuska, który wydziera się o zamachu na demokrację i wolność, a dziennikarzyny(własnie, nie dziennikarze) mu przytakują, potem wy to dajecie w formie topiku i też przytakujecie. Nie zwracacie uwagi na fakt oczywisty - jeśli można głośno mówić o zamachu na demokrację bez żadnych konsekwencji to takiego zamachu nei ma.
Pijecie tylko z jednego źródła, nie spróbujecie z inncy, i na tej podstawie móicie, że woda w nim jest najlepsza:))
Bramkarz [ brak abonamentu ]
donald_duck
FYI Zoll jest autorem obecnie obowiązującego kodeksu karnego :)
kiowas [ Legend ]
donald --->
Popatrz na Kiowasa - facet sidzi cały dzień w internecie i szuka co by tu mozna było znaleźć na PiS, a ze szuka jedynie w GW to znajduje i co - od razu link, bo jakoby Zoll był autorytemet i to jedynym w dziedzinie karnistyki:)) Może dla niego, ba ja mam troszkę inne. Dla jednych Fillar jest autorytetem, dla niektórych nie. Ale dla Kiowasa to kjuż wszystko przesądza i nie ważne, ze 100 innych preofesorów ma odmienne zdania, bo liczy się tylko to, które Kiowasowi pasuje
Dzięki za poprawę humoru stary :)
Faktycznie miło byłoby mieć tyle czasu ile mówisz.
Filar (którego zresztą bardzo cenię) to członek PO - chyba tobie, miłośnikowi PiS, nie na miejscu jest podpieranie się jego autorytetem co? :))
Dziwna rzecz, ale nie znam zbuyt wielu wielbicieli pisiorkó pośród moich byłych profesorów, a i nie słyszałem o takowych pomiędzy wykładowcami innych uczelni.
Czyżby to wina układu? :)))
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
donald ---->>> Dyskutujmy na argumenty a nie epitety - to Twój postulat prawda.
Punktem wyjscia tego wątku są ujawnione taśmy na których:
DOPUSZCZONO w rozmowie kaptującej posła możliwość spłaty jego zadłużenia z pieniędzy publicznych. Postawę taką wspiera jako "normalną" cała rządząca formacja polityczna obiecując publicznie, że będzie kontynuować te działania.
Pytanie: czy ta formacja jest skorumpowana ?
Yoghurt [ Legend ]
Donald-> Ty zaś uparcie nie podajesz swoich źródeł informacji, swych dowodów (niezbitych, rzecz jasna) i poparcia dla swych tez. Ale ty nie musisz, bo to my jesteśmy gówniarzami, którzy powtarzają frazesy i oglądają paskudną TVN. Problem w tym, ze żaden z dyskutujacych tutaj powazniej przeciwników Jacka i Placka się takim frazesikiem jak "wyjeżdżam z kraju" nie posłużył, nie wiem, gdzieś ty dostrzegł stare gadki-szmatki 15-latków biegających pod ministerstwem w arafatkach. Zaraz zaraz.... czyżbyś sam rzucał wyświechtanymi kwestiami zwolenników i obrzucał błotem wszystkich, którzy nie pasują do twojego wąziutkiego światopoglądu? Zwrócę ci uwagę na fakt, iż było tu fajnie, spokojnie, była wymiana poglądów uczciwa, bez jazdy po konstrukcji interlokutorów i bez zbędnych emocji- kulturka jak się patrzy, aż nie poznałem tego forum, bo nawet radykalnie wypowiadajacy sie Vader, radykał z drugiej strony Lutz i parę innych "politycznych osobistości" oszczedzili sobie tak niziutkich chwytów, jakie zastosowałeś ty. Przy okazji nie wnosząc do dyskusji nic, poza absolutną niewiedzą (Zoll, "Kaczyński nie pił wódki w Magdalence" i inne kwiatuszki w twych postach). Dlatego, pozwól, ze wyrazę się językiem nieparlamentarnym, o dziwo najczęściej używanym prze naszych kochanych posłów. Uwaga, powiadam ci: spierdalaj. Albo naucz się, gdy sytuacja tego wymaga i masz do czynienia z dyskusją w gronie nieco powazniejszym niż grupki nieletnich oszołomów idealistów (wśród których zapewne trollujesz zazwyczaj, widac po stylu wypowiedzi, wiem, bo sam taki stosuje), wypowiadać z choć odrobina sensu i znajdź wreszcie dowody na swoje słowa.
Dziękuje za uwagę.
donald_duck [ Pretorianin ]
kiowas - ty mnie beretem ja ciebie lewaczkiem:)
Tak Zol jest dla mnie czerwonym profesorem bez względu na to kim był. Nie ważne że zasiadał przy okrągłym stole po stronie związkowej - Celiński też. Kiedy Ty i Tobie podobni zrozumieja prosty fakt - Polska ma 40 mln mieszkańców, 28 mln to dorosli i nie dla wszystkich z tych 28 mln ekipa okragłego stołu to autorytety i bohaterowie. Np dla Pana Gwiazdy nie, dla mnie tez. Dla mnie Kuroń też był i będzie czerwony - i co obrażony jestes??? Może tak sobie poczytasz o partiach lewicowych, gdzie dowiesz ssię, ze oprócz komunistów było i jest od metra czerwonych partii, ot lewaczkowie tacy:)))))
Pozwolisz mi więc nazywac Zolla czerwonym profesorem, bo za takiego go uważam, Podobnie jak balcerowicz będzie dla mnie zawsze nadętym głupcem, ktego cegłą musiałm mieć w małym paluszku aby zdac ekonomię polityczną socjalizmu.
mos_def [ Generaďż˝ ]
Yoghurt >> głupio dajesz sie sprowokowac w oczywistej sytuacji, o to wlasnie mu chodzi, zeby rzucic pare agresywnych frazesow, na ktore potem ktos w mocnych slowach mu odpisze i juz moze powiedziec "a nie mowiłem, znow atak na zwolennikow PiS"...
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Cholera to Lech Kaczyński też jest czerwonym profesorem?
Warto było czytać ten wątek żeby się takich rzeczy dowiedzieć.
Yoghurt [ Legend ]
Mos def-> prowokacja jest oczywista, to ja wiem. Ale jako, że by przemówić do betonu, samemu trzeba osiagnąć taki poziom, by wyrazistość i jasność zwyczajowo używanych przez nas słów do nas nie dociera, to wole raz, rynsztokowo rzucić "Spierdalaj", niż tłumaczyć mu, że jest w błędzie. Bo w beton można tłuc młoteczkiem, a można raz a dobrze młotem pneumatycznym i masz świety spokój.
Oczywiście na fakt opublikowania pzez deepa zdjęcia nie odpowiedział, a jedyne, co potrafi powiedzieć, to to, ze wszyscy, poza nim i jego opcją polityczną sa czerwoni, mimo, ze przedstawione tu dowody świadczą przeciw jego uklejonym z ciasta makaronowego teoryjkom- ci, którzy zaprzeczają jego prawdom objawionym,, też są komunistami. Dobrze sie składa, mam czerwoną koszule dzisiaj. Ot, taki ze mnie lewaczek.
kiowas [ Legend ]
Bramkarz ---> myślę, że poza Macierewiczem, Bublem i kilkoma innymi personami niewielu znajdziesz 'innokolorowców' w naszym kraiku :))
donald --->
Tak Zol jest dla mnie czerwonym profesorem bez względu na to kim był
Wniosek prosty - wedle tej wykładni nie jest ważne co w życiu robimy, ale jak postrzegają nas inni.
OK, tak więc L. Miller to zagorzały liberał gospodarczy i gorliwy przeciwnik aborcji, a Giertych od zawsze czcił portret Stalina i oddawał hołd poglądom Milla.
Dlaczego? Bo tak :)
donald_duck [ Pretorianin ]
Yoghurt - jak pan Bóg chce kogos pokarać to mu rozum odbiera, jesteś tego najdobitniejszym przykładem. Ja rozumiem, że argument - spierdalaj jest nie do pobicia, bo dyskutuje Yogurth, na poziomie dyskutuje. zaiste - genialny zwrot w ustach osobnika na poziomie, klasyczny przykład wyborcy PO, młody, lotny, wykształcony:))))
MR. Kalgan - Lipiński stwierdził, że nawet jest teoretyczna możliwość. Ja więc twierdzę, że jest teoretyczna możliwość, że taki Yogurth wreszcie odzyska wzrok i przestanie obrażac innych:) To praktycznie to samo co z teoretycznie możliwa spłata weksli przez sejm do czasu wyjaśnienia sprawy - tak było stwierdzone. teraz jest problem. Ty pomijasz słowo - teoretycznie możliwe, lub je pmniejszasz, przez co powstaje efekt kupczenia państowymi pieniędzmi. Ja uwypuklam, przez co sans wypowiedzi przechodzi w sferę domniemywań i teorii. Obaj obstajemy przy swoim. czy to oznacza, że mam spierdalac, bo nie podzielam, twojej I wielu innych interpretacji tego???
Padło tu stwierdzenie, ze PiS popiera mło profesorów -no nie, jako żywo przypomnia mi to dozorcę Anioła, który, twierdził, że Dąb Rozwadowski to nie taki prawdziwy profesor co to pokazuja go w TV - to taki.... intelektualista:)))))
Może spytam jescze raz - dlaczego profesro Zoll ma byćdla mnie autorytetem i nie mam prawa(jak to brzmi w ustach sympatuków PO!!!!!, bo w ustach SLD brzmi to normalnie) nazywać go czerwonym profesorem. Taki Kiowas może prezydenta Polski Nazywać najłagodniej kaczką, a ja nie mogę czerwonego profesora nazwać czerwonym profesorem. Podobnie jak nie można było mówić, że Kuroń gadał z SB, choć gadał co sam wałęsa potiwrdził:)
Alvarez [ REDLIGHT ]
donald_duck -->
Pamietaj o wycieraniu piany z ust. Szkoda klawiatury.
Yoghurt [ Legend ]
Donald-> Nie zrozumiałeś. Co mnie wcale nie dziwi. Przeczytaj mój post jeszcze raz, albo odpuść sobie wizyty na forach dyskusyjnych. Proszę cię naprawde ładnie o to.
że taki Yogurth wreszcie odzyska wzrok i przestanie obrażac innych:)
Nie rób tego, gdy pije herbate, bos mnie mało nie zabił.
Do reszty userów- czy ja śnie na jawie, czytac nie umiem, czy ten człowiek naprawde twierdzi, ze JA wszystkich obrażam? :)
Dzięki Donaldzie, w robocie umiliłeś mi te kilka minut wolnego, a teraz.... nie, nie spierdalaj, porozweselaj innych userów, ja się tymczasem zajme czymś ciekawszym niż kopanie leżacego.
Attyla [ Flagellum Dei ]
Deep - dlatego przyznałem ci rację. Ale tylko w kwestii przechodzenia między partiami.
Co do Zolla, to znam tą wypowiedź z poranku w radio tokfm. W każdym razie jeżeli sądzicie, że zrobi na mnie wypowiedź "uzasadniana" powiedzeniem w rodzaju "dla mnie", to się grubo mylicie. Chciałbym, żeby profesorowie od czasu dio czasu byli w stanie wznieść się ponad swoje osobiste sympatie lub antypatie i wypoowiadali się rzeczowo. W tym samym riadio dużo później słyszałem wypowiedź 2 innych prof. karnistów (niestety, nie mam pamięci do nazwisk), którzy obydwaj zdecydowanie odrzucili stanowisko Zolla.
W każdym razie ta klępa z samoobrony wybiera się do prokuratury, więc rozstrzygnięcie sporu znajdziemy w sądzie.
Kalgan
Co to ma być? Zestawiasz oczywistość, w której "spór" dotyczy określenia stanu faktycznego ze sporek ad meritum? bez sensu.
Alpha
Jeśli Jan ma 180 cm wzrostu, to Jan ma tyle wzrostu co Bożenka.
z części a zdanie nie wynika część b zdania. zresztą na ten temnat wypowiedział się świetnie Russell w Dziejach filozofii zachodu. Bodaj czy nie w rozdziale dotyczócym Arystotelesa.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Yoghurt ---> Jesteś normalny, spokojnie. Z całego Twojego postu imć donald_duck wyłapał tylko jedno słowo. Kluczowe, przyznaje, ale sensu jego tam umieszczenia nie pojął zupełnie.
donald_duck [ Pretorianin ]
Kiowas - może z łąski swojej przestaniesz bawić się we wróżke(wiem to przypadłość wszsykich po-wców, ale może) i przestanie budować swoich teorii na podstawie przemyśleń co ja by pomyslał. Bo wygląda to tak:
1. piszesz co ja myślę
2. Na podstawie tego co napisałes, że ja myslę wysnuwasz terią
3. traktujesz ta terie jako pewnik
4. Ogłaszasz wszem i wobec co ja myślę i powiedziałem
Jak nazwiesz takie postepowanie - moze kaczyzm???
Je naleze do tyej grupy oszołomów, któzy uważają, że Magdalenka to była zdrada ideałów, że częśc opozycji poszła na ugode z czerwonymi, na której dorobili się oni(Frasyniuk - prosty tokarz, obecnie właściciel potezne firmy z kilkudziesięcioma tir-ami, michnik - współwłąściciel potęznego koncernu powstałego za pieniądze dla całej opozycji, a nie jedynie .. ale po co o tym pisac) i komuniści. czyli bliżej mi do Gwiazdy(którego byłem zwolennikiem w 1981) niz do Wałęsy
P.S. Tak Synyszyn ma profesora, co piskliwym głsem kiedys obwieściła, mało tego jest ona profesorem belwederskim(jej określenie) w odróżneiniu od prezydenta, który jest profesorem prawa ale uczlenianym.
donald_duck [ Pretorianin ]
Yoghurt - ależ zrozumiałem Ciebie bardzo dobrze. I prawdą stwierdził jeden z wypowiadających się - podłożyłeś sie. Co mnie nie dziwi, bo PO-cy tacy sa. Nie działa na mnie twoja gadka o jakoby rozmowie na poziomie, bo to, że salon rozmawia na poziomie a ciemnogód nie słyszłe ot 17 lat od Michnika:))) A to, że z salonu wyłazi słoma??? :))) Dyskusja na p[oziomie wg. ciebie to przytakiwania jedynie słusznej teorii. Kiedy kltoś ma inne zdania - spierdalaj bi się nie nadajesz?? Owszem nie nadaje sie, nosze koszulke z napisem - nie miałem dziadka w wermachcie:)))
Można z was drwić i śmiac się do rozpuku z waszego świętego oburzenia. Mozna was jednym wyrazem sprowokowac do chamstwa i zaraz się dajecie na to nabrac, bo taka z was inletlektualna elita narodu - Tusk wam to obwieścił, a wy w swojej pysze uwierzyliście.:))))
Stawiacie się ponad takimi prostakami jak ja, nazywają pogardliwie beretem, nie myłsąc, że moherowy beret to wasza babcia/dziadek, umęczony, przez lata powli mordowani w łagrach, więźniowie masakrowani w więzieniach przez poprzedników Olejniczaka i Napierskiego. Luźno i z idiotycznym usmieszkiem traktujecie pojęcia Bóg, Honor Ojczyzna - brawo !!!:)
Jełśi ktos nasypie ciut pisaków w wasze sprawnie obracaujące sie kółeczka umysłu usłyszy - jak nie jesteś z nami to spierdalaj. I tak idzie ku lepszemu!!! Yoghurt - Majakowski twierdził - kto nie z nami ten przeciw nam, a ty mi ylko karzesz spierdalac:))
P.S. - co to znaczy trollować?? Niestety nie pozługuje się językiem hip-hopowym, ani internetowym anglo-pinguin:))))
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Attyla --->>> Mam za małe IQ aby zrozumieć o co Ci chodzi. Spróbuj jeszcze raz "większymi literami"
donald ---->>>
"A większośc z was nie umie dyskutowac. Nie jesteście w stanie obalić argumentów przeciwników - zostaje wam wić jedynie wyzywanie od beretów,"
A teraz przeczytaj kilka własnych ostatnich postów.
"Lipiński stwierdził, że nawet jest teoretyczna możliwość"
no właśnie o to chodzi, dopuścił możliwość użycia publicznych pieniędzy jako jedno z kilku wyjść z wekslowych problemów.
Lipiński jest wysokim urzędnikiem państwowym i viceszefem partii rządzącej. Partia ta publicznie twierdzi, że nie widzi w tej wypowiedzi nic nagannego i TAKIE DZIAŁANIA bedzie podejmować nadal.
Pytanie: Czy mamy doczynienia z partią skorumpowaną ?
Ward [ Senator ]
Donald_duck – no dobrze , ale po co się tak zacietrzewiasz ?
nie szukajmy wrogów tam gdzie ich nie ma , wpychanie PO w ramiona lewicy to dopiero ciemnota mroczna jak czarna dziura , wielu polityków PiS tak uważa (i ich sympatyków tez:->) , jednak ostatnie wydarzenia nie skłaniają do wykonywania pojednawczych gestów
a prasa jak to prasa – nagłaśnia to co powoduje zwiększanie ich oglądalności , ale powoływanie się na skrajności jest tu niewskazane
więc wrzuć na luz i czekaj co czas przyniesie
twostupiddogs [ Senator ]
Wszyscy interlokutorzy donalda_ducka.
Proponuję rozpocząć zapisy na dyżury, na których będziemy odpowiadali donaldowi_duckowi.
alpha_omega [ Senator ]
Attyla ----------------> Ależ oczywiście, że nie wynika, bo to jest implikacja, a nie czyste wynikanie w rozumieniu potocznym. Przecież w implikacji za prawdziwe uznaje się np. zdanie: Jeśli Mars jest satelitą Ziemi, to Ziemia jest planetą.
Kiedy jednak przyjmujemy, że to wynikanie zachodzi, wracamy do mojego wywodu o tym, jakże fałszywość implikacji w sensie logicznym jest odmienna, od naturalnego rozumienia fałszywości tych zdań. I stąd zapewne wszystkie te moje wcześniejsze wątpliwości.
Weźmy jednak dla przykładu jeszcze inne zdania:
Jeśli X jest człowiekiem, to jest ssakiem.
Jeśli X nie jest człowiekiem, to nie jest ssakiem.
Tutaj już mamy pełne wynikanie (w zdaniu 1-szym; a formalnie to chyba nadal jest stosunek podprzeciwieństwa, bo sam rachunek logiczny nie wyklucza współprawdziwości tych zdań, a wyklucza ich współfałszywość). I tak twierdzimy, że drugie zdsanie jest fałszywe. Otrzymujemy zatem stan faktyczny, że pierwsze jest prawdziwe. I to jest prawda. Niemniej i tak wydaje się dziwny fakt wynikania. Bo w końcu jak z faktu, że można nie być człowiekiem, a być ssakiem, mamy wywnioskować, że każdy człowiek jest ssakiem. Przecież fakt nie bycia człowiekiem, a bycia ssakiem może nam mówić o tym, że klasa ludzi zawiera się w klasie ssaków, ale równie dobrze i o tym, że są to klasy rozłączne. Musimy tutaj wykorzystać swoją wiedzę o tym, że zachodzi tutaj stosunek zawierania. Być może rację miał Deep mówiąc, że w stosunku podprzeciwieństwa musi zachodzić wypełnienie do klasy uniwersalnej, ale tutaj przecież bez względu na to jaki to jest stosunek, rachunek logiczny wyklucza współfałszywość tych zdań.
donald_duck [ Pretorianin ]
Mr. Kalagan - no tak, ale my obaj imaczej imterpretujemy to wyrażenie - ja używając stwierdzenia - istnieje teoretyczna możliwośc daję do zrozumienia, że ta mołziwość istnieje właśnie tylko w teorii. Bo teoria a praktyka to dwie różne sprawy. Nic na to nie poradze - ja zapwene tez bym renatce tak odpowiedział. Ty nie widzisz różnicy między stwioerdzeniami:
-istnieje teoretycznie mozłiwość
-istnieje możliwość
ja wiem, że to sofistyka, ale tak się prowadzi negocjacje. No przciez wiesz, że kiedyś rusko-amerykańskie rozmowy rozbjały się o przcinek czy kropke.
Pytasz mnie czy mamy do czynienia z partia skorumpowaną - oczywiscie tak - ze sorumpowaną samoobrona. To Begger wysuwa te żądania, Lipiński ja piskorz wije się. I chciałby Renatkę do PiS-u i nie chce się zgodzić na jej warunki.
A nawet jeśli - zy nazwałbys PO partią skorumpowana, bi przez lata Piskorski był jedną z jej głównych postaci. Bo Dworak est bliskim kumple Tuska, więć TVP była PO-wska???? No zastanów się.
Ward - ja się nie zacietrzewiam, walczę na kilku frontach i tak to wygląda. Ja nie popycham PO w ramiona SLD - oni się tam samki pchają. Najpierw wepchnęli Kaczyńskiego w ramiona Leppera, a teraz sami są na prostej drodze do samounicestwienia wchodząc w konszachty z SLD
Ptanie dlaczego?? Jszczee rozumiem doprowadzenie do sytuacji skompromitowania się PiS współpraca z Lepperem, ale czy nie przewidziel tego, że konsekwencją będzie romans z SLD???
I dlatego troszkę smutno się cżłowiekowi na duszy robi, bo PO to nie tylko HGW, Tusk, Komorowski czy Niesiołowski ale i do niedawna Płażyński, którego sobie bardzo cenię i zawsze z uwagą sie w jego słowa wsłuchuję.
Deepdelver [ Legend ]
twostupiddogs --> rzecz w tym, że jemu najwyraźniej za to płacą, więc dlaczego my mamy robić to społecznie? ;)
A poważnie - szkoda na niego strzępić języka.
alpha_omega [ Senator ]
Teraz w celu podkręcenia dyskusji w związku z tematem wątku. Komentarz O.Górnioka do Art. 228 KK:
"obietnica jest udzielona wówczas, gdy nastąpiło oświadczenie przyrzekające, przy czym zamiar przyrzekającego - dotrzymania lub niedotrzymania obietnicy - nie ma znaczenia."
Czego tyczy się obietnica Lipińskiego? Czy rzeczywiście obiecał on pani Beger stanowisko, czy jedynie zasugerował, iż jest to pewną prawdopodobną ewentualnością, ale niczego samodzielnie nie może w tym względzie przesądzić (bo decydentewm jest premier)? Czy rzeczywiście padło tutaj przyrzeczenie? Jeśli tak, to czy nie było to przypadkie jedynie przyrzeczeniem rozmowy z premierem na ten temat?
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
donald --->>> Zapewniam Ciebie, ze poprzez TEORETYCZNĄ MOŻLIWOŚĆ rozumiem teoretyczną możliwość. Sądzę, że nie ma rozbieżności semantycznej między nami.
A teraz wróćmy do punktu wyjscia Wysoki dostojnik państwa i partii TEORETYCZNIE DOPUŚCIŁ MOŻLIWOŚĆ użycia państwowych pieniędzy na spłatę prywatnych weksli jako jedną z możliwych dróg rozwiązania problemu wekslowego hamulca przy przechodzeniu ludzi z Samoobrony do PiSu.
Wszyscy liderzy PiS w publicznych wystąpieniach twierdzą, że TAK POSTĘPOWAĆ będa nadal.
Czy mamy do czynienia z partią skorumpowaną?
Ty postąpiłbyś tak samo.
Czy uważasz się za człowieka skorumpowanego ?
donald_duck [ Pretorianin ]
alpha_omega - i własnie o to chodzi. Nic nie jest jasne, a wmawia się, że wszystko jest jasne. Parę minut po emisji programu Tusk Z olejniczakiem osądzili i wydali wyrok, zresztągolowicze równiez.
Poczytałem sobie komentarze od początrku - wszyscy zakwakali:) po donaldzie, dokładnie to co on. Posypały się linki, wychwalono Begger. Nawet dzisiaj powapiewa się w to, że to Maksymiuk i TVN zorganizowło uważając, ze to zasługa Renatki.
Nikt jakoś nie zadaje sobie pytania - jak to możliwe, zedziennikarze mieniącego się niezależnąścia stacjii dogadują sie z posłami opozycji aby dokopać rządzącym?
I porównuje się do Watergate - no to juz numer nie z tej ziemi - toż tamta afera wybuchła po tym jak odkryto podsłuch, a tu taki sam podsłuch jest jak najbardzie w porządku.
Tak sobie myśle - żeby Nioxon mał na swoje usługi Lisa i TVN, toby napewno nie przepadł:))))
Ale na koniec mam najlepszy numer - któy śiwadczy o poziomie bramkarzopodobnych dyskutantów - prosze mi z łaski swoje zacytowac fragment moich post, gdzie stwierdzam, że PiS jest niewinny - no prosze bardzo. ja jedynie przedstawiam wątpliwości, których większośc tu nie ma. Ale salonowi bramkarzopodobnemu to nie wystarcza - jeśłi nie p[opierasz w 100% chamskigo, piskiliwegi i w sumie żałosnego ataku na PiS, jełśi prezydenta nazywasz Kaczyńkim, a nie kaczką to spierdalaj.
Motto - które powinno być na początku:)
"...nutki wola tańczyc solo
ale dobrze każda o ytm wie
że to pachnie samowolą
za to chórem lepiej brzmi...."
specjalnie dla elit bramkarzopodobnych - nieudolne spolszczenie tekstu pieśni pewnego rosjanina, ś.p. zreszta
donald_duck [ Pretorianin ]
Mr. Kalgan - ten wysoki urzędnik nie dopuścił możliwośc, nawet teoretycznej wykorzystania tych pieniedzy, ale stwierdził, że teoretycznie istnieje taka możliwośc.
Jeśłi teoretycznie istnieje taka możliwość, to znaczy, że nawet teoretycznie dopuszczam do jej wykorzystania??? I włąśnie o to mi chodzi. Ale zwróć uwage, że my dyskutujemy o tym dwa dni po, a Tuski I Olejniczak nie mieli wątpliwości 2 minuty po:)))
Powtarzam - stwierdzenie, że teoretycznie istnieje cos nie jest równoznaczne z zaistnieniem tegoż:))) nawet teoretycznym - bramkarz ty tego nie czytaj lepieij, postarasz się zrozumiec sens i głowa ci eksploduje:))))
Attyla [ Flagellum Dei ]
Alpha - chodzi właśnie, że tego rodzaju konstrukcje z gruntu nie gwarantują właściwego wyniku. Ale też nie widzę tu sprzeczności pomiędzy tym rodzajem rozumowania (tak jak powiedziałem wyżej - świetnie skrytykowanym przez Russela - jeżeli nie masz dziejów, to zeskanuję odpowiedni ustęp i tu wrzucę) a rozumieniem potocznym.
Kalgan
Chodzi o absolutną odmienność pomiędzy wątpliwościami w zakresie określenia stanu faktycznego a wątpliwościami dotyczącymi stanu hipotetycznego zakodowanego w hipotezie normy prawnej. Pierwsze służy określeniu stanu faktycznego, który musi być porównany do stanu hipotytecznego w ramach subsumcji. O ile ustalenie stanu faktycznego może podlegać tysiącom gierek i chwytów procesowych o tyle stan hipotetyczny musi być jasny. W innym przypadku subsumcja za każdym razem, nawet w okolicznościach identycznych lub nawet tych samych zdarzeń dawałaby inne wyniki. Wątpliwość może dotyczyć możliwości zastosowania określonej normy do danego stanu faktycznego a nie dostosowywania znaczenia normy do wymogów stanu faktycznego. Wtedy właśnie mamy rozumowanie bolszewickie na zasadzie: "dajcie mi człowieka a ja znajdę na niego paragraf". A chyby nie należy przyjąć, że prawo polskie karne dąży do tego właśnie wzorca. Dlatego porównywanie interretowania stanu faktycznego do interpretowania stanu hipotetycznego normy prawnej jest zupełnie nie na miejscu.
Wart PO nie trzeba wpychać w ramy lewicy. Oni tak tkwią z własnej woli. Mienią się być liberałami - w tym gospodarczymi - tymczasem przez ostatnie 17 lat z radością utrwalali polską wersję NEPu
Co zaś do samego zdarzenia, to niewątpliwie mamy do czynienia z sytuacją etycznie niedwuznacznie negatywną. Jednakże sytuacji tej nie sposób bez naruszenia podstawowych zasad prawa zarzucić odpowiadania stanowi hipotytecznego z hipotezy art. 229 KK. Innymi słowy Ludzie kaczek okazali się dokładnie takimi, jakimi spodziewaliśmy się ich widzieć chociaż samo przedstawiali się nam dokładnie na odwrót..
Dla mnie osobiści cała ta draka to ewidentny dowód na słobość polskich partii a przez to zupełną niewydolność systemu politycznego na tych partiach opartym. I w tym sensie jest to skandal nad skandale.
donald_duck [ Pretorianin ]
Atylla - PO ma tyle z liberalizmu gospodarczego, ile ty z socjalizmem, zgoda. T nibyafera swiadczy jedynie o niudolnym systemie politycznym w Polsce - racja, więc co, nie zmieniamy tego? Tobie jest dobrze, jak by było wszystko normalnie, to straciłbys połowę klientów:)))))
Ale tak po prawdzie to nigdzie nie jest normalnie, choc nam się wmawia, że jak tylko nie będzie PiS-u to właśnie normalnie będzie. Że Tusk to jakies panaceum, a pornogrubas temu przyklaskuje:))
Niestety panie Hunie - nawet w twoim króleswie nie było tak wesoło jak byś chciał, żeby było(przekupny bywałes - ot kto wział kasę od Bizancjum??:) ). Dopóki pokutować będzie stwierdzenie, że demokracja to najgorszy system, ale lepszego nie wymyślono będzi eto co jest:)))) To co mamy teraz to popklosie tzw demokracji - systemu, kty stworzyło SLD UW, KLD i tacy ludzie jak Zoll. To ich konstutucja, ich prawo - tu hania Suchocka sie kłania. Ktoś przeciez tą ordynacje stworzł, a teraz widze każdy swięty:))
Zresztą znając Ciebie, to zaraz napizesz - a po cholerę państwo:) ale już kiedyś o tym dyskutowalismy i nczego to nie zmieniło :))
alpha_omega [ Senator ]
Attyla ----------------> Byłbym wdzięczny, bowiem dziejów nie posiadam. Co do sprzeczności:
Załóżmy, że osoba A spotyka się ze stwierdzeniem S: "Jeśli X nie jest człowiekiem, to nie jest ssakiem" Jakiej wiedzy potrzebuje osoba A, ażeby to stwierdzenie odrzucić jako fałszywe? Otóż nie musi wiedzieć czy człowiek jest ssakiem, jedyną wiedzą jaką musi posiadać, jest wiedza W: "Istnieje nie-człowiek będący ssakiem". Można oczywiście dyskutować nad tym, że jeśli rozumie ona czym jest nie-człowiek, to powinna także wiedzieć czym jest człowiek i właśnie dwuargumentowość logiki do takich rozważań prowadzi, ale moim zdaniem, w rozumowaniu potocznym, wcale nie jest to konieczne. Zatem osoba A posiadając wiedzę W może odrzucić twierdzenie S jako fałszywe. A jednak nie ma podstaw przy wiedzy W, ażeby tym samym uznać za prawdziwe twierdzenie S2: "Jeśli X jest człowiekiem, to jest ssakiem." Jej wiedza W nie określa bowiem zależności klas: "ludzie", "ssaki". Jednym słowem, osoba ta wie czym jest ssak, wie czym jest np. koza i że nie jest człowiekiem, ale nie wie niemal nic więcej o człowieku ponad to, że nie jest on kozą. Do uznania, że człowiek nie jest kozą wystarczy jej wiedza W2, że człowiek porusza się na dwóch nogach. A więc odrzucają twierdzenie S na podstawie wiedzy W, nie ma podstaw do uznania twierdzenia S2.
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Attyla --->>> Acha, teraz jaśniej. Upierałbym się jednakowoż, że w obu przypadkach mamy do czynieni z interpretowaniem stanu faktycznego (sądzę, że wyrażenie "interretowanie" jest zwykłą literówką ?) odpowiednio zakorzenionemu w stanie hipotetycznym (w pełni jasnym) i właściwie zakodowanym w normie prawnej, aczkolwiek z oczywistych względów ta ostatnia podlega zróżnicowaniu w zależności od podmiotu ją stosującego. Czyli krótko mówiąc z typowym bolszewckim podejściem do prawa.
Attyla [ Flagellum Dei ]
Donald
Musiało ci się coś pomylić. Nigdy nie napisałem, że państwo nie jest potrzebne. Owszem - jest to najgorsza sposób na załatwienie paru spraw, ale lepszego nie ma i raczej nie będzie (alienacji systemu nie da się zablokować). Co do tego, że nie ma nic lepszego niż demokracja to polemizowałbym. Ja twierdzę, że każdy system to jedno wielkie g****. Nie ze względu na "zasady" ale ze względu na to, że każdy system jest tworzony i realizowany przez ludzi. Z tego punktu widzenia nie maczego gosrzego ale też nie ma nic lepszego niż demokracja (z punktu widzenia "wydajności" systemu). Dlatego w zasadzie jest mi wszystko jedno - byle to rządne władzy szambo nie dobierało się do mojego świata.
Co do Bizancjum, to przyjmuje się, że jego początkiem był Fokas (ten co obalił maurycjusza, co stało się casus belli wojny z Szapurem i zapewne przyczyną ogromnych sukcesów islamu) a to dopiero początek VII w. Ja zaś sprawowałem władzę:) w wieku V. Nie mogłem zatem brać łapówek od Bizancjum. Brałem - i owszek kasę od wschodniego cesarstwa za to, że siedziałem cicho za Dunajem, ale na cholerę było mi tracić dobrych mołojców, skoro mogłem się nachapać darmo?:D Był to zatem wykup a nie łapówka
Molzey [ Pretorianin ]
Jeśli dobrze zrozumiałem -Lipiński powiedział ,że teoretycznie będzie publiczna kasa na spłatę weksli mimo iż wiedział ,że praktycznie takich szans nie ma?
No to nie dość ,że "korumpator" to jeszcze oszust-naciągacz.Fe. Nie "otośmy" walczyli......
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
donald --->>>"ten wysoki urzędnik nie dopuścił możliwośc, nawet teoretycznej wykorzystania tych pieniedzy, ale stwierdził, że teoretycznie istnieje taka możliwośc."
Bardzo ciekawe stwierdzenie, ale niestety oba człony tego zdania są w tym konkretnym przypadku tożsame. Zwracam uwagę, że moim zdaniem istota skorupowania partii nie jest zwiazana jedynie z wypowiedzią Lipińskiego (bardzo niefortunną i deskredytującą tego polityka) ale w wypowiedziach liderów PiS łącznie z jej prezesem, że takie "teoretyczne" możliwości są powszechnie stosowane przez tę partię i będzie tak nadal.
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Nowa część:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5515238&N=1