matisf [ X ]
Prince of Persia Piaski Czasu - walka
Zacząłem sobie grac w Prince of Persia Piaski Czasu i mam problem z walkami. Albo coś źle robie albo ta gra jest cholernie trudna. Jestem w 17% i walkę z moim ojcem przemienionym przez piaski przechodziłem chyba z 10 razy aż się wkurzyłem i ściągnąłem trainera.
Nie wiem co źle robie. Staram się nie walczyć w zwarciu, często skaczę, ale za bardzo nie wiem jak skutecznie blokować ciosy – generalnie w żadnej grze nie używam klawisza odpowiedzialnego za bbloki :P
Jak się robi zwolniony czas? Zauważyłem, że wychodzi mi to dość przypadkowo jak używam sztyletu i normalnego miecza – wróg robi sie czasem sszary i płynie w zwolnionym tempie, ale zupełnie nie wiem jak się nad tym panuje i jaka kombinacja klawiszy to wywołuje. Można zwolnić wszystkich wrogów czy tylko jednego?
Na płytce z grą był poradnik GOLa i tam pisze, żeby podczas walki uzupełniać w wodzie życie – ale gdy to robie zawsze otacza mnie masa wrogów i już zwykle z tej wody nie wstaje :P
Macie jakieś wskazówki związane z walką?
Gra mi się cholernie podoba i mam ochotę na drugą część nowej trylogii: Dusza Wojownika, czytałem, że tam jest dużo więcej walk niż w jedynce, czy one są dużo trudniejsze?
matisf [ X ]
up
TyTuSPL [ Love United ]
Ja tak samo zaciąłem się niedawno na walce z ojcem jego...ale niewytrzymałem i wywaliłem grę :P Nawet nie próbowałem ściągać jakiś trainerów...
TURIN9 [ Konsul ]
Do bloku masz odpowiedni klawisz(w opisie klawiszy zobacz) ktory wystarczy przytrzymac i ksiaze praktycznie zawsze zablokuje cios chyba ze bedzie odwrocony tylem do postaci, Ojca jak pamietam mozna zalatwic odpowiedzia na jego cios, po udanym bloku uderzamy oraz turlanie na boki sie oplaca robic aby z boku uderzyc Ojca(czasem to sie udaje), co do 2 czesci to walka jest bardziej skomplikowana ale za to o wiele bardziej efektywna, o wiele wiecej mozliwosci na eliminowanie przeciwnikow i tez jest trudniejsza, choc jak opanuje sie wszystkie mozliwosci to nie ma na niego mocnych:D pozdr.
mineral [ Paragon ]
matisf---> Ojciec jest dziecinnie prosty. Najpierw załatwiasz bodyguardów (najlepiej zacząć od najsłabszych - na których można wskakiwać), a potem rozprawiasz się z bossikiem.
Zwolnione tempo - wciśnij R. Nie przytrzymuj, bo wtedy cofniesz czas.
Zwolniony wróg jest jak walniesz go sztyletem, deafultowo E. Pod koniec gry zdobędziesz umiejętność spowalniania wszystkiego co się rusza. Bardzo przydatne :)
Wskazówki co do walki:
Jeśli możesz wkakuj na przeciwników (-> w stronę przeciwika i spacja) w kombinacji z 2x walnięcie mieczem (w późniejszych etapach większość przeciwników nie daje na siebie wskoczyć od przodu ;P). Rób dużo uników - przewrotów w lewo, prawo, do przodu i salta do tyłu - uchroni Cię to przed atakami. Często używaj zwolnionego tempa, zamrażaj przeciwników (choć tak naprawdę rzadko tego używałem). W intrukcji powinieneś mieć kombinacje ataków.
EDIT: Jeszcze coś. Ruszaj się bez przerwy, nie stój w miejscu. Często blokuj, lecz stanie w miejscu i blokowanie nic nie da, bo w późniejszych etapach przeciwnicy bardzo łatwo przełamują bloki
Warrior Within jest o wiele trudniejsze i o wiele efektowniejsze :)
qweks [ Ignis Lentus ]
Matisf-> zeby pokonac ojca musisz zbeckan najpierw jego swite i pozniej sie nim samym zajac, najlepiej odbijac sie od scian (w zasadzie to najlepsza strategia na kzda z walk w SoT). Ta moc o ktorej mowisz to zwolnienie przeciwnika po uzyciu sztuletu - napierw uzywasz sztyletu pozniej normalnie nawalasz we wroga - ksiaze zroibi eleganckie salto i rozplata na pol delikwenta (nie polecam przy wiekszej grupce przeciwnikow).
Kolejna moim zdaniem najlepsza czesc jet nieco trudniejsza ale niestety ma nieco mniej pulapek zagadek itp ich poziom obnizono ale wystepuja tzw bossowie. Poprawiono niesamowicie system walk ilosc kombosow (jest ich nieporownywalnie wiecej). Moja skromna rada - nie psuj zabawy i nie korzystaj z poradnikow. Pozdrawiam.
matisf [ X ]
Faktycznie w instrukcji jest kilka kombosów - nigdy do niej nie zaglądałem. :D Jak z moim drugim pytaniem, ktoś pił wodę w trakcie walki?
Dzięki za wskazówki - wracam dro gry :]
mineral [ Paragon ]
matisf--> podczas walki nie pij, bo:
1. Zostanie Ci tyle samo życia ile przedtem, bo już będzie Cie kolo nawalał i na dodatek dostaniesz knock down.
2. Lepiej zginąć jak prawdziwy mężczyzna z pieśnią na ustach niż podczas picia wody niczym mięczak.
qweks [ Ignis Lentus ]
Matisf-> Zeby sie napic musisz odskoczyc od wrogow (stojac przodem do wrogow a tylem do zrodla skaczes w strone zyciodajnej wody:)). Ogolnie to sie nie oplaca najlepiej najpierw zbeckac wrogow a pozniej walnac sobie garsci kilka. BTW Mineral ma racje :>
Photographer [ Chor��y ]
Co do picia wody . Ja zawsze uciekam kawałek i biegne co sił w nogach do wodopoju :)

Super Kotlet [ Schabowy ]
Blokować poprostu w tej grze trzeba, dzięki skutecznym blokom pokonałem ostatniego przeciwnika nietracąc ani trochę życia. A wodę pij przytrzymująć klawisz odpowiedzialny za to a następnie uciekaj xD Aha i ta walka jest chyba jedną z może 3 tak trudnych w całej grze.
jaina_proudmoore [ Junior ]
Super Kotlet a jakie są w/g Ciebie 2 pozostałe?
Ja jestem w tej chwili w takiej wirującej komnacie
i zaczynam popadać w depresję, bo nijak tych zombiaków
wytłuc nie mogę - albo sama padam trupem, albo tą durną
babę mi zabijają. Masz może jakis specjalny sposób, na tych wielkich z maczetą w garsci?
Super Kotlet [ Schabowy ]
Hm...poprostu ja miałem może 3 takie zacięcia-walki do których musiałem podchodzić kilka razy, a ta walka była jedną z nich. Gdzie były 2 pozostałe? Za chiny niepamiętam;) bo grałem w to dobre 2 lata tamu...Sposób na walki? Dużo combosów, jeszcze więcej bloków i uniki...;)
qweks [ Ignis Lentus ]
Jaina_proudmoore -> najlepiej podejsc do sciany i odbijajac sie od niej LPM a gdy zauwazysz ze obijaja ci Farah podchodzisz do niej i beckasz tamtego delikwenta.
BukE [ Płetwonurek ]
Za pierwszym razem to przeszedlem. Bij najpierw straznikow, pozniej bosa i po zabawie.. pojawiaja sie przez pewien czas i to moze zniechecac ale pozniej przestaja.
blackhood [ Jedi Knight ]
Jak zapewne zauważyłeś przeciwnicy potrafią się teleportować, picie wody więc jest rzeczą bardzo trudną. Nie polecam, aha przy walce z ojcem uważaj na jego poziome cięcie przy ziemi, bo nie da się go zablokować.

sajlentbob [ Generaďż˝ ]
To pierwsza poważniejsza walka ale jak się trochę przyzwyczaisz i nauczysz paru kombosów to następne będą bułką z masłem (najważniejsze kombosy to przeskakiwanie nad gościem i walenie mieczem oraz odbijanie się od ścian, no i używanie bloku w tej grze jest obowiązkowe)
Jedyna walka podczas której o mało co nie osiwiałem to winda pod koniec gry.
blackhood [ Jedi Knight ]
A tak jazda windą to momen najbardziej wku... rzający w tej grze, nie dlatego, że walka jest tak trudna, ale ciężko jednocześnie walczyć i ochraniać Farah.
sajlentbob [ Generaďż˝ ]
dodam tylko jeszcze jedno
POP: SOT i WW to gry dla których warto kupić pada - przyjemność z rozgrywki niesamowicie rośnie.
Są to po prostu pozycje wprost stworzone dla pada
Dony_Brasco [ Konsul ]
Można zwolnić wszystkich wrogów czy tylko jednego? dawno sie tak nie usmiałesm z tekstu! niech mi ktos wytłumaczy jak mozna zwolnic jednego goscia? oczywiscie gny walczymy z kilkoma! a nie 1vs1 A jesli ten gosciu sprawił ci trudnosc to dopiero sie bedziesz meczył z tym jak on sie wabił ten dziadek na koncu gry ktory sie klonuje:)

Super Kotlet [ Schabowy ]
Ostatnia walka w grze jest tak prosta jak zabijanie tych strażników na początku gry;)
A wrogów można zwolnić wszystkich ale to kosztowało ileś tam czegoś niepamiętam;p
Dony_Brasco [ Konsul ]
Fakt jest dzicinnie prosta ale ja tak nie myslałem jak z 1 raz walczyłem! dla czego? Wezyr a raczej jego klon brał mnie na ciosa bo mało zycia miałem!