promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Matura 2007
Maturzyści i Ci co mają pojęcie w temacie!
W tym wątku wspólnie rozwiązujmy kwestie dotyczące matury 2007, która tak naprawde nie wiadomo jak będzie wyglądała. Romanowi dziwne myśli chodzą po głowie.
Moje pierwsze pytanie:
Czy jeśli jako dodatkowy przedmiot wybrałem geografie i z niej chodze na fakultety to czy mogę dodatkowo wybrać WOS (bez fakultetów)? Pewnie tak, ale nie o to do końca chodzi. Pytanie jest takie. Czy jeśli nie zdam WOSu, ale za to zdam gegre, polski i obcy język to czy matura będzie zdana? A jeśli nie zdam geografi, tylko WOS to też zdam? Czy wszystko co się wybierze trzeba zdac?
techi [ Dębowy Przyjaciel Żubra ]
Jesli WOS jest dodatkowym przedmiotem i nie zdasz to nic sie nie dzieje.
To tylko dodatkowe pkt.
Natomiast jesli geografia jest przedmiotem obowiazkowym i nie zdasz to tylko amnestja cie uratuje;]
sebekg [ Generaďż˝ ]
ja tam gegre bede pisal, chyba zostaje wszystko tak jak w tym roku
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
zaraz zaraz ale jaki przedmiot wybrałeś jako obowiązkowy?
Przedmioty które wybierasz jako dodatkowe możesz nie zdać, ale matura jako taka będzie zdana.
I co mają do tego fakultety? To przecież Twoja osobista sprawa chyba na jakie fakultety chodzisz, nie?
sebekg [ Generaďż˝ ]
dokladnie, fakultety to dakie douczki, a co do tych dodatkowych to nie wiem, wiem ze obowiaskowe sa 2 jezyki w tym polski i jeden obcy oraz 1 przedmiot tylko pisemny dowolny
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Jeszcze nie wybrałem przedmiotu, który będe zdawać. Czas jest chyba do końca października.
To biorę jako obowiąkowy Geografie i dodatkowy WOS
Zastanawiam się tylko czy geografie i polski wziąść w rozszerzeniu. Tak miałem robić, ale przeczytajcie to Teraz w końcu nie wiem czy nie pisać podstawowej.
faust833 [ Centurion ]
a jak jest z tą rozszeżoną maturą jeszcze jest to że zdaje się podstawowy i puźniej rozszeżony czy już nie bo wychowawca mówił że jak odwiedzał strone OKE to nic o tym nie pisało
sebekg [ Generaďż˝ ]
teraz juz tak ma nie byc, teraz jak piszesz rozszerzony to marzesz odrazu jak nie zdasz to poprawka nie tak jak wczesniej bylo ze wpierw piszesz podstawowa zdajesz jest Ok a potem rozszerzony nie zdajesz tez jest ok teraz to kicha:(
Lukis17 [ Poznańska Pyra ]
Ja sie tylko ciesze dlatego że matura 2006/07 i 07/08 (moja) nie ma obowiazkowej matematyki :D:D:D HEHEHE
sebekg [ Generaďż˝ ]
no to jest rewelka::):) tez sie z tego ciesze:)
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
Jeśli jakiś przedmiot nie jest wam potrzebny na studia (np polski/angielski) to piszcie podstawe.
Ale zanim wybierzecie rozszerzenie to dowiedzcie się dokładnie jaki będzie przelicznik na studiach... do tej pory było (np na polibudzie) 0.4 x podstawa + 0.6 x rozszerzenie.
Jeśli by tak zostało (w co wątpie) to lepiej zdawać podstawę bo zawsze będziesz miał z niej o wiele więcej punktów.
A jeśli się zmieni ten przelicznik to sobie sami obliczcie co wam się lepiej kalkuluje - 80 % z podstawy czy 50 % z rozszerzenia.
faust833 [ Centurion ]
a tam z matma i tak zdaje matmę i biologie
Wo_Ja_Ann [ Konsul ]
1.Było napisane
2.Wedlug informacji, ktore nam przekazano - bedziemy deklarowali albo poziom podstawowy, albo rozszerzony. Punkty procentowe z tego drugiego po pomnozeniu przez jakis idiotyczny wspolczynnik beda dawaly punkty z poziom podstawowego. Jesli wybierzesz jako obowiazkowy przedmiot jakis na poziomie rozszerzonym to musisz miec z niego 30%(chyba... slyszalem jeszcze wersje, ze 20, ale nie wiem w sumie jak to ma wygladac:D) zeby zdac (chyba, ze interesuje Cie amnestia, w co watpie...)
3.Osobiscie dla mnie te pomysl jest kretynski. Wynika z niego, ze dostajaca sie na uczelnie osoba nie musi znac podstaw (chyba, ze w rozszerzenie wcisna podstawe, ale wtedy pisanie poziomu podstawowego i rozszerzonego osobno byloby glupota). Dla mnie jest to wystarczajacy pretekst, zeby uczelnie wyzsze zrobily egzaminy wstepne (chociazby z tych podstaw).
4.Dlaczego nei zniesli prezentacji z polskiego? Nigdzie sie nie przydaje potem, a nauczyciele tylko sie przy tym mecza, bo siedza po kilka godzin w jednym miejscu i jeszcze musza miec "kamienne twarze", zeby nie bylo ze cos sugeruja. Zmiana jest tylko liczby nauczycieli wchodzących w sklad komisji, oraz taka, ze teraz nauczyciel, ktory Ciebie uczy nie bedzie w komisji, ktora Cie ocenia.
edit: Moim zdaniem matura z matematyki nikomu by ne zaszkodzila. Kiedys wszyscy zdawali matme i nikt nie robil z tego tytulu tragedii. Jest to przedmiot ktory w jakims stopniu wypada zdac, ponadto jak sie nad nim posiedzi, to nawet ktos, kto nie ma zdolnosci opanuje go na zadowalajacym poziomie.
Ah... I jeszcze jedno. Dlaczego, skoro zmiany dotyczące przedmiotow musza byc wprowadzane z bodaj dwuletnim wyprzedzeniem, to nam zmienili (wprawdzie nie przedmiot, ale sporo zasad) w roku, w ktorym zdajemy egzamin dojrzalosci?
reds23 [ redsov ]
a ja pol, ang, mat... rozszerzony :))
Wo_Ja_Ann [ Konsul ]
No ja zdaje polski, angielski, biologie(r), fizyke(r), chemie(r) przynajmniej tak mi sie teraz wydaje :D
hassan2004 [ roll hard go pro ]
Polski (p) ang(r) mat (r) fiz(r)
Mattatyah [ Centurion ]
Mam pytanie, do 20 grudnia można zmienić zadaklerowane przedmioty zdawane na maturze, ale czy zalicza się do tego zmiana tematu prezentacji ?
Metam [ Konsul ]
A do kiedy mozna zglaszac chec przystapienia do matury? :P
Mattatyah [ Centurion ]
Jeśli do jutra trzeba złożyć wstępne deklaracje, to chęć przystąpienia do egzaminu chyba też.
nutkaaa [ Panna B. ]
Polski: podstawa
Angielski: ustny-podstawa, pisemny-rozszerzony
Matematyka: rozszerzony
Fizyka: rozszerzony
temat na prezentację: Antysemityzm jako temat literacki. Omów na podstawie literatury różnych epok.
majken [ Chor��y ]
A ja wam wszystkim współczuję-jesteście kolejnymi królikami doświadczalnymi. Skoro w tak krótkim czasie od wprowadzenia całej tej maturalnej reformy już są zmiany-to dla mnie jest to równoznaczne z tym, że cała reforma była nie do końca przemyślana przez tych na górze. Niestety tylko wy na tym cierpicie. Ciesze się, ze było mi dane zdawać jeszcze tę stara maturę :)
P.S. Powodzenia na maturze:)