Bartas1979 [ Konsul ]
Zapytanie o 3 symulatory lotnicze, opinie u wagi czy warto kupić
Witam! Zastanawiam sie nad zakupem nastepujacych gier:
- Wings Over Europe
- Wings over Vietnam
- Strike Figters GOLD
w związku z czym mam prośbe odnośnie tych tytułów do wszystkich fanów symulacji który mieli okazje sie z nimi spotkac. Czy warto inwestowac w te tytuły, jak sie lata, jakie macie odczucia itp. Za odp z góry WIELKIE Dzieki
T_bone [ Generalleutnant ]
To wszystko jedna i ta sama gra zasadniczo, jak zainwestować to w Wings Over Europe, jest to część najnowsza a do tego obsługuję dodatki z poprzednich "części". Wszystkie te gry są praktycznie opartę na jednym silniku co ma ogromną zaletę jeśli chodzi o mody, gracze pozmieniali już prawie wszystko a ilość nowych maszyni teatrów działań powala. Realizm to nie Falcon 4.0, modele lotu są ok, obsługa jest uproszczona, taka jest cena tego że można polatać zarówno MiG-21 jak i F-15.
Bartas1979 [ Konsul ]
No tak - klops w tym że własnie odkryłem brak "planów wydania w polsce" wings over europe :-(
Misio-Jedi [ Legend ]
Troche probowalem grac w Strike Fighters.
O ile mi wiadomo zadna z tych gier nie zostala wydana w Polsce.
W Anglii widziale w sklepie Wings Over Europe i nawet sie tym zainteresowalem, ale jak zobaczylem wymagania sprzetowe: Pentium III to natychmiast sie zorientowalem ze mam doczynienia ze starszawa gra.
chyba lepiej bedzie jak sie zainteresujesz Falconem Allied Forces ktory nawiasem mowiac tez chyba nie zostal wydany w Polsce, albo Lock On.
T_bone [ Generalleutnant ]
Strike Fighters GOLD jest u nas wydane za jakieś 19 zł więc się opłaca. Gra może starszawa ale po paru modach wszystko sie zmieni.
Robi27 [ Mes que un club ]
polecam Lock On, pelna polska wersja jezykowa i 20 pare zeta
Misio-Jedi [ Legend ]
Pamietam ze w Strike Fighters nie za bardzo podobaly mi sie kokpity.
Bartas1979 [ Konsul ]
Locka oczywiscie już mam. Czytałem jednak że jest on dosyć trudny a ja przez kilka lat nie latałem w simy dlatego chce na pocztek coś mniej wymagajacego. Na necie wyczytałem ze kazda z tych trzech gier jest jak na poczatek jest w sam raz.
Co do Falcona to... chcciałbym w niego popykać (oczywiscie juz po locku) ale nigdzie nie widziałem by ukazał sie w Polsce w legalu. jak macie namiar to bedzie fajnie.
Co do modów do Strike Figters to możecie podac linka z takowymi?
T_bone [ Generalleutnant ]
Bartas1979---> Ja Lock On kupiłem jakiś miesiąc temu i musze powiedzieć że awionika jest bardzo prosta w obsłudze, wystarczy znaleźć klawiszologie. Ogólnie wysztko opiera się o zmianę trybów radaru (klawisze 1-6). Dla mnie to dobrze bo wszystko co wyniosłem ze starego Flankera 2.0 znajduje w Lock On zastosowanie ;)
Co do Falcona to całkiem niedawno próbowałem w niego grać w wersji Free Falcon, ale dla tej gry trzeba naprawdę się poświęcić i tu nie wystarczą dobre chęci, to prawdziwa symulacja.
Iceman_87th [ Senator ]
problem zarowno z lockiem (troszke mniejszy) jak i Falconem (troszke wiekszy) jest taki, ze nie da sie w te gry "popykac". Oba to bardzo wymagajace i zlozone symulatory. Na podstawie Falcona powiem ci, ze po ok 50 godzinach zaczniesz opanowywac ten symulator i konczyc misje w kampanii na pasie a nie stajac sie kula ognia. Po 100 godzinach, zaczniesz go rozumec i wtedy albo go rzucisz w kat albo pokochasz (i mozliwe ze nigdy nie rzucisz ;)), a po tych 500- 600 godzinach bedziesz mogl zaczac mowic ze jestes dobry :)
Co do tych 3 tytulow ktore wymieniles. Na poczatek w sam raz, tylko odpowiedz sobie na pytanie - czy nie lepiej ten czas od razu poswiecic na Locka albo F:AF?