mirencjum [ operator kursora ]
...idą idioci chwiejnym krokiem
Co tydzień w nocy z soboty na niedzielę trasa przemarszu przygłupów z dyskoteki przez jedną z ulic miasta jest znaczona rozbitymi przystankami (dzisiaj dwa) i powyginanymi znakami drogowymi.
Przecież nie trzeba być jakimś wielkim śledczym by wyłapać te "pusto pod kapturem". Samochód z kamerką i mają mądrali wyłapanych. To już nie brak patroli i sprzętu, to zwykłe olewanie sprawy przez policję.
Czy w waszych miastach jest podobnie, że sobotnie imprezy są tak drogie dla miasta ?
Orlando [ Friends Will Be Friends ]
U mnie naszczescie jest spokojnie... chociaz troche...
Lewy Krawiec(łoś) [ Cęturion ]
Ja z doświadczenia wiem, że w piątki i soboty lepiej położyć się przed drugą. Potem zaczynają się pielgrzymki pijanych klubowiczów. A tak się składa, że mój odcinek ulicy leży pomiędzy 2 klubami, więc ludzi, a co za tym idzie hałasu jest sporo:. Zasnąć przy takich efektach dźiękowych jest napawę niełatwo:P

moszeusz [ PSP OWNER ]
Moja ulica znajduje się 100m od komisariatu. Wczoraj 3 łebków darło się w niebo głosy rzucając przy tym mięchem. Ludzie patrzą z okien, gnoje drą się do nich, a PAŁ jak nie było tak nie było...
QQuel [ Zrobię Wam CZOKO ]
mirencjum - Zapłać policji więcej, to będą się prać z tymi "pusto pod kapturem" na bejsbole. Nie ma kasy - nie ma efektów. Prost zasada.
U mnie nawet jak nie ma imprez to dno społeczne śpiewa litanie pod blokiem.
mirencjum [ operator kursora ]
QQuel ----> Przecież nikt z gnojkami nie każe im się prać. Wystarczy dyskretna obserwacja tej ulicy i nagranie filmowe. Potem pojedyńcze wyłapanie czubów i wystawienie rachunku za zniszczony przystanek. Wiadomość o skutecznym działaniu rozchodzi się po dyskotekach i powinno być spokojniej.
Taikun44 [ Emissary Of Death ]
Mieszkam 200m od dyskoteki ... zawsze było głośno i oczywiscie dzieci na dopalaczach niszczyły kosze na śmieci itd ... ale niedawno podczas dyskoteki zabili jednego goscia ... od tego czasu w dyskotece jest monitoring, a policji wiecej niz bawiacych się (normalnie)
itv [ Chor��y ]
Co tydzień w nocy z soboty na piątek trasa przemarszu przygłupów z dyskoteki przez jedną z ulic miasta jest znaczona rozbitymi przystankami (dzisiaj dwa) i powyginanymi znakami drogowymi.
Przecież nie trzeba być jakimś wielkim śledczym by wyłapać te "pusto pod kapturem". Samochód z kamerką i mają mądrali wyłapanych. To już nie brak patroli i sprzętu, to zwykłe olewanie sprawy przez policję.
Czy w waszych miastach jest podobnie, że sobotnie imprezy są tak drogie dla mias
Taikun44 [ Emissary Of Death ]
z soboty na piątek
!? :) Jak to możliwe :)

Buggi [ Konsul ]
Itv idź spać bo się chyba nie wyspałeś.
W tajemnicy powiem ci że

Lupus [ starszy general sztabowy ]
Z soboty na piątek.?
No co się dziwicie .
Nie słyszeliście o zakrzywieniu czaso-przestrzeni.
W naszym kraju wszystko jest możliwe.

K.A.D. [ Chor��y ]
Ja mieszkam nad ogrodami działkowymi. Wejście do nich znajduje się 50 metrów o mojego płotu.
W weekend zaczyna się kosmar. Działkowicze około 50 roku życia puszczają muzykę, na całe regulatory (a mają naprawdę mocny sprzęt ) i ''łupią''. Żeby to jeszcze była jakaś dobra muza np.: Chopin lub Eminem, ale nie to jest najgorsze DISCOPOLO! Krzyczą, tańczą i piją do samego
rana! Ostatnio wprowadził się jakiś sekciarz, który gra na bębnie i wydobywa z siebie jakieś dziwne dzwięki! Razem z sąsiadami nasłaliśmy na nich policję. Przyjechał jakiś facet, idzie do nich i chce wlepić mandat za zakłucanie porządku publicznego, a tu baba na niego z jakimś narędziem ogrodniczym przypominającym haczkę, że: ''Jakim prawem wszedł na teren jej posesję!!!'' Po dorzynkach o 9 rano na ławkach spało 2 ''nieobitków'' po imprezie. Poprostu koszmar!!!
raper741 [ Vamos Barca ]
ja na szczęście mieszkam z dala od dyskotek ....

K.A.D. [ Chor��y ]
Czy wasi ''imprezowicze'' też po ''udanej'' nocy wyglądają jak stadko krwiożerczych zombii? Kiedy idziecie sami nad ranem przez ulicę to wygląda na prawdę strasznie.

KogUteX [ cziken ]
Kup wiatrówke. :)
U mnie chodzą po 1 raczej dopiero.
Najbardziej wkurza mnie sąsiad, który ogląda telewizje tak głośno, że moge streścić dany film. Jak musze rano wstawac i o polnocy ci ten gosc znowu wlaczy jakies Niewolnice Izaura, czy inne telenowele, to mozna sie porzadnie wkur*ic.

EG2006_43991898 [ Krasnoludki w klatce ]
A ja na wsi:D
Grzesiek [ - ! F a f i k ! - ]
A ja mam pytanie, czy jeśli sobie postawię kamerę - w środku auta tak, że będzie filmować to, co przede mną - to jeśli sfilmuję jakiegoś wybitnego matoła, to mogę zanieść to na policję i oni wyegzekwują już ?
Vader [ Legend ]
Jest na to sposób. Trzeba sobie w oknie zamontować hardpointa na jakiegoś guna.
Cing [ KS WIGRY SUWALKI ]
mieszkam w bloku, sąsiad piętro wyżej ma chyba ustawiony budzik w wieży (ziomek z 47 lat) i na 90% VOLUME... aktualnie jestem chory, chcę się wyspać a tu SUPRISE! o 5:55 na full radio i jakaś muza z przed 10 lat :P myślałem że się pochlastam i przy okazjii sąsiada, duży wyrok bym dostał ??

D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]
Rozbawiła mnie ta wypowiedź Żeby to jeszcze była jakaś dobra muza np.: Chopin lub Eminem

Przemo_888 [ Piroman ]
U mnie spokojnie...bo brat wyjechał... :D

Loon [ jaki by tu stopien? ]
No niestety w piątkowo-sobotni wieczór raczej nie zdarzylo mi sie jeszcze zebym ja, albo jacys moi znajomi, wracajac "z miasta" do domu nie dostal w ryj, nie dał komuś, albo zwyczajnie nie musial krzyknąć kilku krótkich "spier****". A to tylko spokojny Płock :)...
cienki bolo [ Konsul ]
Hej Loon ja też mieszkam w Płocku. Za każdym razem macie jakieś starcia? No mi się aż tak często nie przytrafiają.

Loon [ jaki by tu stopien? ]
No moze troche uogolniam, ale zdecydowanie czesciej sie cos przytrafia niz nie, juz szczegolnie na Grodzkiej ;).

Grzesiek [ - ! F a f i k ! - ]
Loon ---> gwoli ścisłości - Wy zaczepiacie czy jesteście zaczepiani ?

Loon [ jaki by tu stopien? ]
Grzesiek - ;). Oczywiscie, ze jestesmy zaczepiani, my raczej nie należymy do osób chętnych do bójki :). Ale jeżeli już ktoś bardzo tego chce, to gaz pieprzowy w kieszeni i wszystkie cztery konczyny chętnie sluża pomocą :).
Tak wiec w sumie w ciagu ostatnich dwoch lat konczylo sie zwykle na slownych igraszkach, ewentualnie malej przepychance - raz chyba kumplowi rozbili luk brwiowy, bo NIE MIAL PAPIEROSA, ale ze nas bylo wiecej, to na tym sie ich popisy skonczyly ;)...

Floone [ Generaďż˝ ]
Jak to dobrze że mieszkam na wsi...

Pl@ski [ Zadeklarowany Abstynent ]
Heh, ja myślałem że to wątek o piknikowcach wracających z Krakowskichj pubów :P
Oficjalnie oświadczam że ekipa z Orange Hostelu nie dokonała żadnych zniszczeń ani aktów wandalizmu, nie wliczając w to lekkich uszczerbków na zdrowiu spowodowanych spożyciem.... :P
Mac94 [ Pretorianin ]
U nas tak samo