barteqq [ UKF assasin ]
Jan Parandowski - Mitologia audio
Macie moze Mitologie Parandowskiego w wersji audio. Ja nie moge jej w necie znalezc a na jutro musze przeczytac "troche stron". Moze jakis link? :)
alpha_omega [ Senator ]
Tych trochę stron przeczytasz spokojnie na piśmie, nie jest to jakaś kniga, a na piśmie powinieneś znaleźć tę książkę np. na eMule.
Yoghurt [ Legend ]
To już nawet sie parandowskiego młodzieży czytac nie chce. Jezu, co za czasy. Przecież mitologię parandowskiego się łyka w jeden dzień bezproblemowo, bo ani to objętością ani treścia nikogo w wieku powyżej 10 lat nie przerasta.
Słyszałem kiedyś o takich przybytkach jak biblioteki, gdzie można było książkę dostać poszukiwaną, ale nie wiem, moze przez te dwa lata od zakończenia mojej edukacji w przybytkach oświaty stopnia niższego się pozmieniało i teraz ich nie ma.
barteqq [ UKF assasin ]
na emule nie ma. Problemem nie jest dla mnie przeczytanie ale to ze nie mam czasu i moglbym sobie to w tle zapodac... Mam dosc stare wydanie tej ksiazki i druk jest nedznej jakosci.
alpha_omega [ Senator ]
Nie żartuj sobie - czasu masz tyle, że mógłbyś to 3 razy przeczytać. Po prostu ci się nie chce. I nie kłam, że na eMule tego nie ma, bo mam co najmniej kilkanaście źródeł. Włącz sobie najlepiej wyszukiwanie Global.
SzHaker [ Centurion ]
Masz koleś faktycznie problem, sam dziś w LO miałem 2 polaki o Mitologii... Coś potwornego! Ale co, szukaj a znajdziesz ;P
alpha_omega [ Senator ]
SzHaker ------------> Rzeczywiście coś potwornego - dla ludzi, których jedynym ideałem jest napić się, zaliczyć i dobrze nażreć.
barteqq [ UKF assasin ]
alpha fakt nie chce mi sie ale tez nie mam czasu. Na emule (servery po czesci bezpieczne) nie ma audio. Sa tylko pdf lub doc
alpha_omega [ Senator ]
O tym właśnie mówiłem - o wersjach tekstowych. A tak w ogóle - dlaczego czasu nie masz?
SzHaker [ Centurion ]
Alpha--> jeśli mówiąc o człowieku który chętnie pije, zalicza i żre miałeś na myśli mnie, to sięmylisz. Przeczytałem "prawie" całą mitologię. Prawie- bo bez wstępu :)
alpha_omega [ Senator ]
Więc co było w tym takiego strasznego? Tartar?
barteqq [ UKF assasin ]
Nie mam czasu bo musze zalatwic kilka rzeczy na miescie i odrobic lekcje na jutro, napisac referat o rewolucji neolitycznej oraz wyczyscic akwarium. Przeciez prosilem o linki a nie o dyskusje...
Yoghurt [ Legend ]
Dyskusje sam sprowokowałeś. Te "Troche stron" to ile? 10? 20? 50? Jeden określony mit? Toż tyle to ja sobie mogę przeczytać czekając pół godziny na kumpla na parkingu. Te tzw. sprawy to zwyczajne wymówki, wiem, bo sam chodziłem do szkoły. Nie chce ci się i tyle.
Zresztą- skoroś taki zalatany, to kiedy miałbyś czas słuchać wersji audio? Toż to wychodzi jeszcze dłużej niż samodzielne przeczytanie tej broszurki.
SzHaker [ Centurion ]
Hej Alpha! Straszna była zawiłość nudnej treścii... Nie trawię Starożytności, wolę np. coś o drugiej Wojnie Światowej. Gdyby uczyła Cię Polaka moja wychowawczyni, wierz mi, spaliłbyś z chęcią wszystkie ksiązki ;D
alpha_omega [ Senator ]
Zawiłość nudnej treści? Dobra - nie mam nic więcej do powiedzenia... Jeśli ktoś podchodzi do życia nawet praktycznie, a nie duchowo, a jednak nie rozumie jakie narzędzie (przekazu, wysłowienia, rozumienia) daje archetypiczny charakter mitologii, to można to tylko przemilczeć
erton [ Fink ]
Yoghurt ma racje, jak nie masz czasu skoro przesluchanie audiobooka zajmuje go o wiele wiecej niz samodzielne przeczytanie, no chyba, ze w podstawowce z czytania zawsze dostawales 2.
alpha_omega [ Senator ]
Zbigniew Herbert - Apollo i Marsjasz
właściwy pojedynek Apollona
z Marsjaszem
(słuch absolutny
kontra ogromna skala)
odbywa się pod wieczór
gdy jak już wiemy
sędziowie
przyznali zwycięstwo bogu
mocno przywiązany do drzewa
dokładnie odarty ze skóry
Marsjasz
krzyczy
zanim krzyk jego dojdzie
do jego wysokich uszu
wypoczywa w cieniu tego krzyku
wstrząsany dreszczem obrzydzenia
Apollo czyści swój instrument
tylko z pozoru
głos Marsjasza
jest monotonny
i składa się z jednej samogłoski
A
w istocie
opowiada Marsjasz
nieprzebrane bogactwo
swego ciała
łyse góry wątroby
pokarmów białe wąwozy
szumiące lasy płuc
słodkie pagórki mięśni
stawy żółć krew i dreszcze
zimowy wiatr kości
nad solą pamięci
wstrząsany dreszczem obrzydzenia
Apollo czyści swój instrument
teraz do chóru
przyłšcza się stos pacierzowy Marsiasza
w zasadzie to samo A
tylko głębsze z dodatkiem rdzy
to już jest ponad wytrzymałość
boga o nerwach z tworzyw sztucznych
żwirową aleją
wysadzaną bukszpanem
odchodzi zwycięzca
zastanawiając się
czy z wycia Marsjasza
nie powstanie z czasem
nowa gałąź
sztuki - powiedzmy - konkretnej
nagle
pod nogi upada mu
skamieniały słowik
odwraca głowę
i widzi
że drzewo do którego przywiązany był Marsjasz
jest siwe
zupełnie
barteqq [ UKF assasin ]
czyli nikt nie ma... ksiazke przeczytalem ale dzis nie bylem do angola przygotowany i dostalem to co dostalem...
Dowodca_Pawel [ ETCS Clan ]
barteqq -> No i? To twoja wina, nie licz, że teraz Yoghurt i alpha_omega zaczną ci współczuć i rzucą się pod pociąg :P.
Ps. Tak w ogóle mieli święta rację. Ja też muszę przeczytać tą książkę, ale wydaje mi się jak na razie bardzo ciekawa :).
barteqq [ UKF assasin ]
ale oni nie maja mi wspolczuc... Chyba zle mnie zrozumiales....
Space monkey [ Legionista ]
Trzeba bylo poprosic mame, to by ci przed snem przeczytala.
EG2005_808538100 [ Streetball ]
macie problem. Do której klasy chodzisz barteqq? To wszystko zależy od poziomu na jakim przerabiacie lekturę. Teraz my ją przerabiamy po raz wtórny, żeby znaleźć powiązania do czasów współczesnych i średniowiecznych.
*Bogu dzieki, ze już kończymy*:) a na weekend dostałem wypracowanie, więc i tak zawsze trzeba mieć czas, bo w przyszłości się tego tak szybko nie nadrobi.