GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Gry bez prądu - Bramy do Świata Wyobraźni cz. 13

14.09.2006
11:11
[1]

TzymischePL [ Legend ]

Gry bez prądu - Bramy do Świata Wyobraźni cz. 13

Jest ciemna burzliwa noc... Światło błyskawicy rozjaśniło stół, przy którym zebrały się tajemnicze postacie. Przez monent mozna było dostrzec stare księgi, strzępki papieru i kości leżące na stoliku. Cisza była wręcz namacalna. Nikt się nie poruszal, nikt nie chciał powiedzieć ani słowa, nie chciał być pierwszy. Wszyscy wpatrywali się w mrok, próbując przebić jego zaslonę. Bo to właśnie gdzieś tam skryte w mroku, zasiadało źródło ich wszystkich problemów, kapryśny bóg, który spowodował że teraz stoją i patrzą w oczy śmierci. To właśnie tam w mroku skryta jest ta złowroga kreatura wymieniana we wszystkich Bestiaruszach jako Mistrz Gry...
Nagle jeden z nich nie wytrzymuje. Są takie momenty w życiu każdego gdy stoisz na krawędzi... masz juz tego dość i idziesz z gołymi rekami na czołgi. U postaci która wstała właśnie nastąpił taki moment...
Wstaje, wskazuje palcem w mrok i pewnym siebie głosem deklaruje....
- To ja go tnę....

Witamy serdecznie w cyklicznym wątku miłośników gier bez prądu. Wątek ten wyewoluował właśnie z poświeconego tylko i wyłącznie papierowym RPG. Stąd początek wstępniaka taki a nie inny - tradycja musi zostać zachowana. Mając na myśli gry bez prądu mówimy o:

RPG
Bitewniakach
Karciankach
Planszówkach


Jeżeli kiedykolwiek zetknąłeś się z RPG jako gracz lub Mistrz Gry zapraszamy do dyskusji. Tu można opowiadać o ostatnich sesjach, wymieniać spostrzeżenia dotyczące systemów, dodatków i scenariuszy.

Jeżeli masz potężną armie w WFB (WH40K/Warzone/cokolwiek), lub nawet słabą, chcesz mieć armię, chcesz porozmawiać, podzielić się doświadczeniami czy swoją technika malarską. Trafiłeś świetnie

Jeżeli Twój deck w M:TG (albo SW?a może Kult) "kopie dupe" i chcesz udzielić kilku rad to jest właśnie miejsce dla Ciebie. I dla Ciebie, który dopiero kompletuje deck też.

Jeżeli prowadzisz właśnie wojnę o Żelazny Tron, albo bronisz Bastogne i chcesz się podzielić czymkolwiek - tak właśnie to miejsce jest też dla Ciebie!

Czego tu nie robimy.
Nie kłócimy się o to, który system jest najlepszy.
Nie kłócimy się o wyższość swiąt Wielkiej Nocy nad Bożym Narodzeniem.
Karciarze NIE walczą z RPGowcami i na odwrót.
Fani bitewniaków NIEbiją sie z planszowcami
ani nikt inny z nikim.

Praktycznie każdy z nas miał epizody z każdym z rodzajów tych gier i w taki czy inny sposób się dobrze nimi bawił.
Zapraszamy do dyskusji...

Link do czesci poprzedniej:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5372284&N=1

14.09.2006
11:14
smile
[2]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Pięknie...

Ta karta w obrazku to z Kultu?

Jak wrócę do domu, to zapełnię ten wątek zdjęciami z ostatniej rozgrywki w Warrior Knights...się działo. No i wyciągnę jeszcze od Dibblera zdjęcia z Arkham Horror :)

14.09.2006
11:15
[3]

TzymischePL [ Legend ]

Jako fan Kultu w obu formach nie moglem sie powstrzymac. :)

14.09.2006
11:17
[4]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Niestety nie miałem przyjemności obcować z Kultem w żadnej formie. Na razie rozpocząłem obcowanie z Cthulhu w Arkham Horror. I na razie nie wygląda na to, że zakończę tę przygodę zbyt szybko...

Gdyby do tego jeszcze znaleźć jakiegoś MG w Call of Cthulhu...było by słodziutko.

14.09.2006
11:18
[5]

TzymischePL [ Legend ]

Ja uwielbiam prowadzenie Cthulhu :) wiec polecam sie ;)

Zapomnialem dodac najwazniejszy link dla wszystkich fanow planszowek :)



w kolejnej wersji watku dorzuce, chyba ze sie szarpne na abonament po drodze :P

nadmienie ze wyszedl dodatek do Arkham Horror:

i nowe miasto, Dunwich

14.09.2006
11:20
[6]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Taaa...siedzę sobie na ich stronkach i tylko mi cyferki przeskakują, jak czytam o dodatkach do AH, trzeciej edycji Drakona, czy Fury of the Dracula...Cholernie niebezpieczny sport...kosztowo :)

14.09.2006
11:28
smile
[7]

zarith [ ]

Karciarze NIE walczą z RPGowcami i na odwrót

nie wiem czy dam radę ;>

14.09.2006
11:29
[8]

albz74 [ Legend ]

Mam pytanko do znawców tematu - w boskim na owe czasy tygodniku Razem, w okolicach 1985 wyszła gra fabularna- kilkaset ponumerowanych kwestii. Jeżeli pamiętam, wchodziło się do jakichś podziemi (polecali rysować mapkę), następnie w zależności od wyboru skakało się po kwestiach (np idziesz na północ - przeczytaj nr 118 albo otwierasz drzwi - przeczytaj 93)

Pamięta ktoś, co to było ????

14.09.2006
11:30
smile
[9]

TzymischePL [ Legend ]

zarith ===> Dasz rade :). Napewno gdzies tam masz ukryta talie do SW :> albo do jakiegos innego ulubionego swiata. I pokryjomu ogladasz karty :P

To nie byl czasem Dreszcz? :)

A propos paragrafowek, to w owym czasie bylem fanem serii Wehikul Czasu :) i zdaje sie do dzis mam kilka angielskich D&D.

14.09.2006
11:56
[10]

albz74 [ Legend ]

ja też mam chyba ze 2 Wehikuły Czasu. A ta gra to Dreszcz to nie wiem - jest gdzieś opis ?

14.09.2006
11:59
smile
[11]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Dla wszystkich maniaków Dreszcza:


Z paragrafówek, oprócz Dreszcza uwielbiam Kosmiczną Ruletkę. Szkoda, że nie wydali drugiej części tej gry. Zapowiedało się rewelacyjnie.

14.09.2006
12:02
[12]

zarith [ ]

też mi się wydaje że to dreszcz



3miś - gdzies tam w domu w polsce mam startera i ze dwa boostery do wampira, ale to się naprawdę nie liczy:)

14.09.2006
12:07
[13]

TzymischePL [ Legend ]

zarith ===> dokaldnie to sie nie liczy, tak jak moje pare kart do Kulta.... i to ze je czasem gladze... :P

A jak sie nazywala ta z Pierscieniem? (paragrafowka)

14.09.2006
12:08
smile
[14]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Ja mam w domu stareńką talię czerwoną do MtG (jeszcze z Lighting Boltami), do tego karty do Rage (stara edycja - z hologramami i ta nowa), sporo kart do Harry Pottera i jeden booster do Aliens vs. Predator.

14.09.2006
12:17
[15]

Toolism [ GameDev ]

witajcie:)

Na wstępie pytanie: czy znajdzie się jedna , 2 osoby z Warszawy w tym wątku?:) Z chęcią pograłbym sobie w jakieś ciekawe planszówki, mtg albo cokolwiek innego , po wakacjach:)

14.09.2006
12:19
smile
[16]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Toolism --> Z tego co wiem, w Warszawie są organizowane cykliczne spotkania, na których gra się w planszówki. Nie pamiętam tylko za cholerę gdzie i w jakie dni sa organizowane (nie jestem z Wawy), ale jak się dowiem, lub sobie przypomnę, to dam znać.

14.09.2006
12:27
smile
[17]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Jako, że edycja mi już wygasła, to kolejny post.

Toolism --> W Paradox Caffe od 29 września do 1 października ma być coś pod nazwą Planszówkon. Te spotkania o których mówiłem, odbywają się w klubie Alibi na Ogrodowej.

14.09.2006
12:35
[18]

ttwizard [ Generaďż˝ ]

Czy ktoś jest chętny na kupno gry planszowej Warrior Knights. Można ją traktować jak nową, ponieważ tylko wyjęte są żetony z tektury(nigdy nie grane). Miałem zamiar w to intensywnie grać ze znajomymi, ale tak się składa, że nie mam czasu.

Możemy to załatwić przez allegro(sprzedałem tam masę innych planszówek m.in Gra o Tron).
Moje konto:



Cena 140zł. Możliwość odbioru w Katowicach.

Opis gry:


Do tego dodaje polską instrukcje.

[email protected]

14.09.2006
12:37
smile
[19]

Gambit [ le Diable Blanc ]

ttwizard --> Brak chętnych do gry, czy Ci nie podeszła? A nie masz tanio Fury of Dracula do puszczenia...w to bym ewentualnie zainwestował, bo WK mamy na stanie naszej prywatnej gralni :)

14.09.2006
13:21
[20]

Galahad_mayor [ Konsul ]

Witam

To moje pytanie na wstępie czy jest ktos z Łodzi ?? Bo bym chętnie w MTG pograł

14.09.2006
13:26
smile
[21]

zarith [ ]

już nie. poza tym w mtg i tak nie gram:> ale rozejrzyj sie w pubie 'dungeon', zdaje się na rogu 6. sierpnia i gdańskiej, przychodzi tam dużo karciarzy planszówkowców i rpg-owców

14.09.2006
14:44
[22]

ttwizard [ Generaďż˝ ]

Gambit -> Nie zagrałem ani razu. Przeczytałem instrukcje tylko. Gra leży u mnie dwa miesiące i nie miałem okazji zagrać z powodu braku czasu lub innych zajęć. Wiem, że WK podobno jest świetny(Moja grupa lubi takie gry. Mare Nostrum, Gra o Tron itp), ale ostatnio coś trudno mi zebrać parę osób do gry w planszówki. Od Października praca + studia, więc...

Co do Fury Drackula to nie mam. Chociaż ze swojej strony bardziej polecam Shadows over Camelot. Czasami na allegro można trafić egzemplarze za 99zł w wersji niemieckiej.

14.09.2006
14:47
[23]

Gambit [ le Diable Blanc ]

ttwizard --> Camelot widziałem i jakoś mnie nie chwyciło. Mam Arkham Horror z pierwszym dodatkiem (czekam na drugi). A Dracula z opisów, instrukcji i video recenzji wygląda cholernie smakowicie :) No i to, że w Draculi zawsze jest współzawodnictwo, a moja grupa to lubi (współpracują tylko w AH)

14.09.2006
14:55
[24]

Logadin [ People Can Fly ]

Toolism - jak byś chciał pograć w nastepnym tygodniu (zapewne sob/niedz) - Osadnicy, GoT, WK, AH, TtR. Daj znać na GG bo u znajomego będziemy pewnie tłuc.

14.09.2006
15:01
smile
[25]

albz74 [ Legend ]

Spojrzałem na Dreszcza - tak, to było to :))))))))

Wspomnienia z dzieciństwa wróciły, dzięki TzymischePL :)

14.09.2006
15:50
smile
[26]

gajoos [ Legionista ]

witam
nie wiem jak przegapilem na GOLu wątek poświecony rpgom - i to wątek na którym jakieś stare pierniki wspominają warhammera!

ja sam gralem/prowadziłem czy chociaż czytalem większość z tego co wyszło w PL i nie tylko, ale do wh mam chyba największą słabość. Tak zgadzam się że mechanika była fatalna, ale już system rozwoju postaci uważam za jednen z najciekawszych wynalazków w historii rpg.

Nową edycję kupiłem sobie, ale wygląda na to że wyłącznie hobbystycznie - cieszy mnie jednak że po latach młotek wrócił i to w tak dobrej formie. Jeszcze bardziej ucieszylem się gdy niedawno przeczytałem że BI zamierza w końcu wydać warhammera 40k rpg. Po ponad 20 latach ktoś się wreszcie na to zdecydował.

teraz prowadzę Exalted - taki heroic w wersji ekstremalnej w wykonaniu white wolf, ciekaw jestem czy ktoś w to jeszcze w Polsce gra?

btw. przykro czytać co zostało zrobione z cp2020 - stara edycja miala swoje wady, ale był to cyberpunk. A teraz - jakas mutacja Anime, brr.

14.09.2006
16:10
[27]

Galahad_mayor [ Konsul ]

gajoos ----> Cyberpunk 2020 byl dla naszego pokolenia wychowanego na blade runnerze i podobnych filmach teraz temat cyberpunka raczej rozwija sie tylko w Anime i nowe pokolenie graczy trzeba przyciagnac w ten sposob.

14.09.2006
16:29
[28]

TzymischePL [ Legend ]

Galahad_mayor ===> doslownie wyrwales mi to z klawiatury.

Za naszych czasow cyberpunk to byl:
Neuromancer, Maszyna Roznicowa, Blade Runner... Gibson i Sterling.
W tej chwili Cyberpunk to szmatrix, to anime, to manga. Teraz to Akira, GitS i rozne dziwne animki z wielkimi oczami, jeszcze wiekszymi cy...biustem i wielkimi gnatami.

Coz, panowie (i panie) znak czasow. Starzejemy sie :)

14.09.2006
16:31
smile
[29]

Deser [ neurodeser ]

Mam "Dreszcz" :) Wydanie Ultima s.c. Jacek Ciesielski. Znalazłem przy przeprowadzce kilka dni temu. Może sobie zagram :)
Przypomniało mi się jeszcze, że oni równiez wydali "Fantasolo" ale tego już kurcze nie znalazłem, a pamiętam, że miałem.

14.09.2006
16:37
[30]

TzymischePL [ Legend ]

z planszowek jakies 1.5 roku znalazlem "wojne o pierscien"(? - nie jestem pewny tytulu, co z zetonow sie ukladalo korytarze w Morii, gralo sie ekipa z WP, i na koncu walczylo (lub nie) z Barlogiem), mialem tez Dreszcza ale byl w stanie agonalnym i jeszcze jedno, za cholere nie pamietam tytulu (zawsze mi sie wydawalo ze tam o jakis pierscien chodzilo), na okladce byl zdaje sie koles z kusza czy cus :P

Deser ===> Fantasolo? A moze to ja o tym mysle? Masz jakies szczegoly.

BTW: jak pamietam Dreszcz, w pierwszym wydaniu (czy moze wogole) mial jakis blad i sie go skonczyc nie dalo.

14.09.2006
16:56
[31]

Deser [ neurodeser ]

TzymischePL - co do Fantasolo to moja skleroza jest zatrważająca. Wyczytałem na tylnej okładce Dreszcza, że i to wydali ale za diabła nie pamiętam o czym było. Labirynt Śmierci tłukłem godzinami, Bitwe na Polach Pelenoru, Gwiezdnego Kupca itd..

Znalazłem jeszcze dwie mini gry Sfery - Kosmiczna Wojna i Potyczka (ooo mam nawet karty postaci :)
Wydali tego więcej: W cieniu Saturna, Wojna Polarna, Robin Hood.

14.09.2006
17:01
[32]

TzymischePL [ Legend ]

Kurde z tego wszystkiego zapomnialem o najlepszej paragrafowce owczesnego czasu!
Wojowniku Autostrady!
i link :)

14.09.2006
17:12
[33]

Logadin [ People Can Fly ]

3PL - do tej pory chętnie po niego sięgam :) Średnio z raz na miesiąc staram się pograć w część II :)

14.09.2006
18:46
smile
[34]

Calax [ Chor��y ]

Elo
czytam sobie ten watek i musze powiedziec ze te gry karciane zaczely mnie interesowac :)
tylko czegos tu ie rozumiem wygrywa gracz ktory ma leprze karty tak? Czeyli ten co ma wiecej kasy :/ czy dobrze rozumiem??
i doradzcie ktora z tych gier "karcianych" bedzie pasowac dla 15-latka(zeby za drogie nie bylo xD)....

14.09.2006
18:49
[35]

Logadin [ People Can Fly ]

Calax - zależy czy to gra CCG czy nonCCG. Do tego w wielu karciankach nie wygrywają najdroższe karty, a najlepiej pomyślane złożone ze średnich kart talie.
Co polecać, z CCG - MtG, SW, Cristallisum - sporo tego zależy od klimatu, tego czy karty mają być po polsku oraz skomplikowania mechaniki.
Z nonCCG - poszukaj w wątku o ZOMBIAKACH (wpisz zombiak w wyszukaj) - tam masz polecane nonCCG.

14.09.2006
18:57
[36]

Galahad_mayor [ Konsul ]

gralem w MTG ale o podziale na CCg i non CCG nie slyszalem o co chodzi??

14.09.2006
19:12
[37]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Fajnie że sie wątek rozwija:)

Galahad_mayor==> CCG to karcianki kolekcjonerskie. Gdzie kupuje sie bustery i zbiera karty do tali itd. NonCCG to takie gdzie całą gre dostajemy odrazu. Nie tzreba inwestować w bustery i dodatkowe karty bo wszystko co jest potrzebne do gry (wszystkie możliwe karty) dostajemy odrazu w zestawie.

14.09.2006
19:14
[38]

Calax [ Chor��y ]

CCG to Collectible Card Game
a te drugie to ja nie wim :)

aAAAaaa nie zobaczylem...sorki :)

Zainteresowalo mnie te MTG hmmm te gry kupuje sie w internecie tak? tak? tak?

14.09.2006
19:18
[39]

Galahad_mayor [ Konsul ]

Calax kazdy empik :] przynajmniej MTG ale mozna w necie

14.09.2006
19:23
smile
[40]

Calax [ Chor��y ]

Wszytsko bardzo fajnie....Tylko najgorsze ze ja nie mma z kim grac -.- :/ :(

14.09.2006
19:26
[41]

Galahad_mayor [ Konsul ]

Calax------no to MTG online 9 $ i mozna grac ja czekam az mi karta kredytowa przyjdzie i przetestuje . Skad wogole jestes?? bo jak z duzego miasta to napewno macie jakies kluby albo sa ludzie co graja

14.09.2006
19:35
smile
[42]

Calax [ Chor��y ]

omfg nowy monitor czy MTG xD co za dylemat.....

14.09.2006
19:48
[43]

Galahad_mayor [ Konsul ]

glupie pytanie :] oczywiscie ze MTG :]

14.09.2006
20:05
[44]

gajoos [ Legionista ]

--->Calax, jeśli szukasz karcianki polecam Twojej uwadze


karcianka i planszowka on-line w jednym. Płacisz na dzień dobry 30 dolców i zaczynasz. Nie ma abonamentu.

calkiem przyjemne z bardzo pomocnym community potrafiącym obdarować początkującego gracza kilkuset kartami :)


14.09.2006
20:13
[45]

Dziki 10 [ ...:::BORN TO FLY:::... ]

Siema!

Pamietacie mój wątek o MTG pytałem sie czy warto wejsć w gre.Okazuje sie ze warto.Mój kumpel właśnie składa mi deck za około 25-30zł.

Cały deck bedzie(na początek)z kart forestu(zielonych).Taktyka którą obmyślił mój kumpel jest dobra,przynajmniej dla tej talii.Zobaczymy co z tego wyjdzie,jakby co to będe musiałz dobyć jakiegoś rara który wzmocni moja talie.Narazie ten wydatek 30zł przeżyje(moze nawet jeden busterek:D)!

P.S:Jak ktos nie pamieta to tu macie link https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5458242&N=1

P.S 2:Dzis ja i 2 kumpli przynieśliśmy do szkoły swoje decki(mój niepełny).Okazało sie ze 1/4 klasy zainteresowała sie tym i też chcą grać...ta gra wciągaaa!!!

14.09.2006
20:15
[46]

Regis [ ]

Wciaga, dlatego jej nie lubie. Wpakowalem chyba cos kolo szesciu stow w gowniane karteczki... Gralo sie fajnie, ale nie na tyle fajnie, zeby sie to oplacalo.

14.09.2006
20:19
[47]

Galahad_mayor [ Konsul ]

Nie zapominajcie o najpopularniejszej grze karcianej wszechczasow :] POKER obowiazkowo na pieniadze :] tracisz kasy tyle co na magica a mozesz i zarobic. Oczywiscie na kase jakas rozsadna jedno posiedzenie 4-5 graczy kazdy ma 30 zl :] zabawa gwarantowana a ktos moze wyjsc bogatszy o pare zloty, obowiazkowe piwo i cygaro :P

14.09.2006
21:47
[48]

musio3 [ Pretorianin ]

Taa....CCG a w szczególności MTG. Zobaczysz - będziecie z kumplami ciuchy z szaf wynosić na giełde, żeby zarobić na kolejną kartę...taktykę...

Jest kuuupa gier non-ccg, polecam sajt:
www.gry-planszowe.pl - zobaczycie tutaj na prawdę sporo fajnych gier, i jest community
poza tym:
- też fajny sklep

Jakbym miał to szczęście to bym se jeszcze czasem zagrał ale nikogo w Częstochowie nie znam...:(

Jest taka kapitalna gra taktyczna z wielkimi możliwościami - Battletech. Kupiłem do niej nawet kompendium wiedzy...można zrobić wszystko...ech...łezka się w oku kręci.

14.09.2006
22:34
[49]

Toolism [ GameDev ]

Galahad_mayor -> jak juz bedziesz online w MTG:) to koniecznie się do mnie odezwij:) pogramy sobie :D mój nick w MTGO to Toolism:D


A tak na marginesie dzisiaj zapisalem się w MTGO na tournament a konkretnie premier event dzisiaj o 6 rano niestety;D odbywa się Ravnica Sealed Deck :) mam już Tournament Pack z ravnicy + 2 boosterki (guildpact i dissension) i z niecierpliwością oczekuję na 6 rano:) Życzcie mi szczęścia:D Za top 8 dostaje się 2 boostery chyba + 1 booster coldsnapa ( jakaś promocja chyba:) ) no i jeszcze rozsyłają dla top 8 albo top 3 foliowaną Kejdonian Outpost ( nie dostanie się tego z żadnego boosterka:D )

14.09.2006
22:50
[50]

Galahad_mayor [ Konsul ]

Toolism----> poczkeasz na mnie conajmniej dwa tygodnie bo czekam na karte jak ja tylko dostane wykupuje dostep i gram , napisz co wchodzi w Tournament packa?? Wszyscy maja te same karty??
no i oczywiscie powodzonka. Ile taki kejdonian zwykly chodzi??

15.09.2006
00:04
[51]

Toolism [ GameDev ]

Galahad_mayor - > tourney pack sklada sie z 30 commonow 10 uncommonow i 3 rareów + reszta landy wszystko totalnie losowo:)

15.09.2006
04:26
[52]

Logadin [ People Can Fly ]

Toolism - good luck! :)

15.09.2006
08:22
[53]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Aaaa... karciarze nas przejęli...cóżem uczynił :P

gajoos --> Ty grasz w Star Chamber: the Harbringer Saga?? Ja też od niedawna w to pomykam. Może kiedyś mały sparring?

15.09.2006
09:01
[54]

TzymischePL [ Legend ]

Gambit ===> Ale musisz przyznac ze to byl strzal w dziesiatke :). Nigdy w historii tego watku nie bylo 50 postow w ciagu jednego dnia. :))))

Niestety nie mialem przyjemnosci (albo nie), grac w MT:G wiecej niz towarzysko z kumplem deckami zlozonymi przez niego. Sama gra nie byla zla, ale... czegos mi brakowalo. Sporo, musze sie przyznac, pogrywalem za to w Kulta. I chyba juz na zawsze pozostanie on moja ulubiona karcianka... chcoiaz SW z Deciphera tez sa bliske siegniecia po ten tytul :))).

A wracajac do bitewniakow, sa tu jacyc fani (grajacy) w WH40K? Mam w planach zakupy (i poza tym ze kiedys sie interesowalem, pomalowalem kilka figurek i rozegralem z 10 malych potyczek) nie jestem jakims mistrzem. Wiem ze moj przeciwnik bedzie mial TAU i wiem ze kupujemy to razem i wiem ze bedzie to najprawdopodobniej cos takiego:





Jakies sugestie? :)

15.09.2006
09:23
[55]

albz74 [ Legend ]

Deser - Gwiezdny Kupiec - mniam, to było coś :) Pamiętam jak wycinałem i sklejałem żetony :) I już wtedy wiedziałem że chyba się ekonomią zajmę, choć podobnie złożone strategie na komputer aż tak mnie nie kręcą. No i szkoda że jest za trudna do rodzinnego grania i że lepiej żeby grało więcej niż 2 osoby - nie miałbym z kim grać dzisiaj :)

15.09.2006
09:32
smile
[56]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Gwiezdny Kupiec jest rewelacyjny na kilkudniowe gry. Wprowadziliśmy kiedyś do gry drugą planszę, którą "uruchamiało się" gdy na pierwszej pojawiło się wydarzenie dotyczące odkrycia nowego systemu. To była jazda. Graliśmy w to chyba w 7 czy 8 osób, przez około dwa tygodnie (jedną rozgrywkę).

15.09.2006
12:21
[57]

Toolism [ GameDev ]

No i po turnieju:) brało w nim udział 38 osób, zająłem 18 miejsce.. cholera 2 miejsca wyzej i mialbym juz Keldonjan Outpost promo card;) ale nieszkodzi;) jak na pierwszy raz to mysle ze poszło mi nawet niezle:) Nigdy wcześniej nie brałem udziału w rozgrywkach tego typu. Było całkiem nieźle:)

15.09.2006
12:24
smile
[58]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Toolism --> No to w górnej połówce się znalazłeś...gratulacje :)

15.09.2006
12:26
[59]

Qri$ [ Konsul ]

Jakie możecie mi polecić klimatyczne NonCCG?

15.09.2006
12:29
[60]

Galahad_mayor [ Konsul ]

Nie tylko karcianki jeszcze duzo czasu spedzilem nad rpgami typu warhammer; cyberpunk;SW;troche dziekie pola; jakies autorskie systemy itd tylko ze z rpgami w stan spoczynku przeszedlem jakies 7 lat temu a z MTG rozstalem sie z 4 :] moze dlatego.
Chetnie pogralbym w jakies planszowki ale nie mam znajomych chetnych do gry niestety, conajwyzej moge pograc ze wpolokatorem lub rodzicami w scrable i w rumikuba ( swietna gra) no i gralem troche rekreacyjnie w warzone

Toolism --- jak na pierwszy raz to bardzo dobry wynik

15.09.2006
12:39
smile
[61]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Qri$ --> Zombiaki, Cytadela

15.09.2006
12:41
[62]

Qri$ [ Konsul ]

W Zombiaki już grałem, fajowe :) A z takich bardziej, hmm, bitewnych? Wiecie, statsy, może kości itp?

15.09.2006
14:50
[63]

gajoos [ Legionista ]

Gambit--> gram gram, choć ostatnio już rzadko. sparing b. chetnie. Jakby co mam też nieco kart do wymiany/oddania.
Jaka rasą pogrywasz?

widac że karcianki i planszowki cieszą się wiekszym zainteresowaniem, hehe. Gwiezdny Kupiec - hehe, też wymyslaliśmy swoje zasady, graliśmy w to kiedyś regularnie.

Sam ostatnio z kolei przymierzam sie do zakupu Games of the Throne - jestem na świeżo po nowych częsciach Martina.

Niemniej pozostaje snobistycznym zwolennikiem wyższości rpgów nad innymi formami rozgrywki - choć jestem zdecydowanym zwolennikiem systemów kostkowych.

Uznałem że mechanika jest niezbędna od momentu gdy moi gracze nauczyli się że wystarczy fajnie opisywać co robią podczas walki żeby nie zginąć. Poza tym bezkostkowce dotyczą wyłącznie systemów gdzie bohaterami sa super przypakowane istoty nadprzyrodzone. Amber czy Noblis nie mają typowych protagonistów. Gdy gra się ludźmi - element losowy jest zbyt ważny żeby zupełnie go zignorować.



15.09.2006
14:56
[64]

Logadin [ People Can Fly ]

Qris - walnąłem Ci podsumowanie w wątku o Zombiakach.
gajoos - pamiętaj jednak o 5 graczach :) Co jak co ale dla mnie gra traci kolosalnie dużo jeżeli brakuje chociaż jednego - chyba że od razu kupisz z dodatkiem SoS.

Co do RPG to u mnie poza GoT żadna gra planszowa czy też karciana nie wygrała z fabularnym Shadowrunem

15.09.2006
15:09
[65]

ttwizard [ Generaďż˝ ]

gajoos -> Moją przygode z planszówkami zacząłem właśnie od Gry o Tron. Moi znajomi podchodzili do sprawy bardzo sceptycznie. Preferują bardziej imprezowanie, uprawianie sportów i ewentualnie gry komputerowe, a o planszówkach sądzili tyle co większość osób w wieku powyżej 40 lat, czyli dziecinada. Gdy udało mi się namówić ich w końcu partie, rozgrywka przebiła wszystko. Bawiliśmy się świetnie. Około 4-5 godzin mignęło nam strasznie szybko :). Podczas gry towarzyszyły nam takie emocje jak nigdy. Śmiech, złość, triumfowanie, obawa przed zdradą i niesamowita przyjemność z przebiegu rozgrywki :). Po grze oczywiście wszyscy pytali kiedy jeszcze raz zagramy :)) Także nie zastanawiaj się tylko kupuj bo naprawdę warto. Oczywiście wymagane 5 graczy. Gra jest zbyt niezbalansowana przy mniejszej ilości graczy.

15.09.2006
15:14
smile
[66]

EG2006_43991898 [ Krasnoludki w klatce ]

Poszuju gray typu "ryzoko" czy "worcraft: board game" ile może to kosztaWać i gdziE można takie coś nabyć?

15.09.2006
15:20
[67]

Galahad_mayor [ Konsul ]

EG2006 ---->

15.09.2006
15:21
[68]

ttwizard [ Generaďż˝ ]

EG2006 -> Kierując się domysłami co tam napisałeś... Odradzam Warcrafta. Nie sugeruj się tym, że jest na podstawie gry komputerowej. Wersja planszówkowa jest fajna przez 5-6 pierwszych gier. Potem wychodzi jak bardzo ograniczona strategicznie jest rozgrywka.

Gry planszowe kupisz w sklepach
www.rebel.pl

www.hobbit.net.pl


Ryzyko w zależności od wersji kosztuje od 20zł do 200zł. Za około 20zł dostaniesz w bardzo słabym wykonaniu.
Warcraft kosztuje powyżej 100zł. Na allegro może taniej.

15.09.2006
15:29
[69]

bialy kot [ FLCL ]

TzymischePL: Moim skromnym zdaniem kupowanie przeroznych megaforce'ow, army box'ow itd. do WH40k to zwyczajna pomylka. Nie sa ani specjalnie tanie (cena praktycznie kazdego zestawu wynosi tyle samo ile suma cen figurek wchodzacych w jego sklad), ani specjalnie oplacalne z punktu widzenia mechaniki gry - czesci figurek po pewnym czasie zwyczajnie przestaniesz uzywac, bo stwierdzisz ze nie ma dla nich miejsca w Twojej armii (z roznych przyczyn) Polecam raczej zakup samego Codexu, rozpisanie sobie armii na papierze i rozegranie kilku bitew przy uzyciu tego co juz masz pod reka (chocby mialy to byc kucyki Pony udajace Space Marines) Dopiero, gdy juz dokladnie poznasz swoje preferencje co do poszczegolnych jednostek, wybierz sie do sklepu na zakupy i kup to, czym gralo Ci sie najlepiej. Bo WH40k to nie jest tanie hobby, a trzeba sobie jakos radzic :)

15.09.2006
15:40
[70]

TzymischePL [ Legend ]

Warcraft jest fatalne. Ale bazujac na swietnosci WoW mysle ze calkiem dobra kase na tym zrobili. Przez krotka chwile gralem w Dooma, ale ciagle mialem wrazenie ze to rozgrywka w Space Hulka. W sumie nie wiem jak na dluzsza mete, gralem moze ze 2 gry w D, i wydaje mi sie ze bedzie taki sam problem jak z Warcraft... nuda panie, nuda po dluzszym czasie.

bialy kot ===> dobra rada. Ale, ta metode o ktorej mowisz zastosowalem juz kilka lat temu i nic z tego nie wyszlo :). Codexow mialem cala gore, rozpisek chyba z 5 z cala masa wariantow i jakos nigdy nie doszlo do rozgrywki... Licze sie z tym ze pewnie 3/4 figurek pojdzie w piach ale, obawiam sie ze jak nie kupimy i nie zaczniemy... to po prostu nie zaczniemy. Mowa o tym WH40K jest juz od roku :). A od kad zdarza mi sie 2 - 3 razy w tygodniu mijac sklep firmowy GW to mnie coraz wieksza ochota bierze.


15.09.2006
18:52
smile
[71]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Pamiętajcie, że są dwie planszówki. Jedna to Warcraft: the Board Game, a druga to World of Warcraft: the Board Game :)

15.09.2006
22:34
smile
[72]

ttwizard [ Generaďż˝ ]

A nawet kierując się postem EG2006 "worcraft: board game" ;-)

15.09.2006
22:39
smile
[73]

bialy kot [ FLCL ]

TzymischePL: Ostatecznie nieuzywane figurki zawsze mozna sprzedac albo (co chyba ciekawsze) przerobic na cos bardziej dla siebie uzytecznego. Wiem z doswiadczenia, ze czasem wychodza z tego calkiem przyzwoite rzeczy, jak chocby (ah ta skromnosc) moj stary legion Chaosu, w mniej-wiecej polowie skladajacy sie z figurek zwyklych marines, ktorych dostalem na peczki w zestawie startowym. Jesli stac Cie na eksperymenty na zywym pacjencie, to czemu nie - w koncu i tak przez cale zycie nie bedziesz grac jedna armia :)

16.09.2006
04:05
smile
[74]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Witam szanownych rolplejowców, karciankowców, figurkowców i planszowców :)

Z ciekawości zapytam - czy ktokolwiek z Was miał kontakt z "Wraith: The Oblivion" z serii WoDu?

16.09.2006
15:01
[75]

gajoos [ Legionista ]

jiser---miał, ale wyłącznie ograniczony do lektury podstawki + kilku materiałów okolicznych. wg. wielu najlepszy WOD jaki powstal, wg. innych beznadziejnie mroczny i pesymistyczny.

16.09.2006
16:02
smile
[76]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Niestety jak wieść gminna niesie White Wolf zamknął linię Wraitha i ten system nie będzie już przez nich rozwijany. Żadnych wznowień, dodatków...pustka :(

16.09.2006
18:48
[77]

gajoos [ Legionista ]

nawet nie wiesc gminna - white wolf już dawno porzucił Wraitha, podobnie jak cały stary World of Darkness. Teraz mamy przecież nowy WoD - swoją drogą znakomity.

16.09.2006
18:59
[78]

meryphillia [ Progressive ]

gajoos >>> ee tam znakomity.... Ja jednak wole Vampire 2nd ed. z wykorzystaniem tylko Players Handbook i Sabat Handbook. Nic nie ma od takiego zestawu lepszego jesli chodzi o WoD: Stary, czy nowy bez roznicy. Liczy sie tylo taki zestawik :P
No a jesli chodzi o Wraight, to "zapomniano" o nim juz chyba w 99 roku (albo cos kolo tego). Chociaz , ze obok Vampire i Mage, byl najciekawszym "settingiem" WoD'a.

Co do zapowiadanego szumnie w poprzednim watku opisu mojej wizji Cyberpunk'a 203X, to.... errr.... sie produkuje ;P ....

Kiedys na pewno zamieszcze :)

16.09.2006
19:01
[79]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Gambit==> Linia Wrighta jest zamknięta od lkilku lat.

jiser==> Mam podręcznik do Wrighta i to chyba najlepsze co wyszło w linii WOD.

gajoos==> Nowy wod to kwestia gustu. Znów sie robi syf z dodatkami a Wer to poprostu kpina na pogrzebie. Za to Vampirek niczego sobie....

16.09.2006
19:16
[80]

Qri$ [ Konsul ]

a co powiecie na Call of Cthulu? Gra w to ktoś?

16.09.2006
20:26
[81]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Qri$ ==> Tylko w RPG i planszówkę:)

16.09.2006
21:00
[82]

gajoos [ Legionista ]

Dibbler--> miałem kontakt z podstawką nWoda, wampirem i magiem - wszytkie prezentują się lepiej niż stare wersje. Oczywiście jak mówisz jest to kwestia gustu, ale nawet jako wieloletni fan starego maga powoli się przekonuję do nowej kosmologii i braku Technokracji (chlip, chlip)

17.09.2006
00:15
smile
[83]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Owszem, Wraith został zamknięty tak dawno temu, że najstarsi górale nie pamiętają... Mam podstawkę i dodatki - to była kupa kasy ;| Wraith swojego czasu rzucił mnie na kolana - a nigdy nie miałem okazji go poprowadzić ... wielka szkoda. Ale to chyba najcenniejszy nabytek w całej mojej wielkiej kolekcji bibliofilskiej :) jestem dumny z tego, że go posiadam. Choć jak gajoos pisze - to czy się podoba, to kwestia gustu. IMHO był najlepiej dopracowany.

Ale z tym, że istnieje jakaś nowa wersja WoDu, to mnie zaskoczyliście. Prowadziłem swojego czasu Maga... ale RPG poszło w odstawkę z braku czasu jakieś 6 lat temu. Jednak chyba nigdy nie daruję sobie i zmuszę siebie do wygospodarowania czasu, by kiedyś do rolplejów wrócić. Szczególnie do sensownie prowadzonego WoDu. Choćbym miał prowadzić własnym potomkom ;D

To ciekawe - Mage bez technokracji? Brzmi zachęcająco :]

PS. Na prawdę miło widzieć tylu wykształconych rolplejowców :]

[edit] styl.

17.09.2006
08:47
[84]

ttwizard [ Generaďż˝ ]

Qri$ -> Miałem okazje widzieć na żywo partyjkę w Call of Cthulhu. Jest to ciekawa alternatywa do mtg. Zupełnie inny klimat. Ale chyba nie warto w to inwestować kasy, ponieważ mało osób u nas w to gra.

17.09.2006
10:26
[85]

gajoos [ Legionista ]

jisre--->cały nowy WoD przeszedł gruntowny remont i przebudowę. Podstawowy podrecznik jest teraz stworzony dla mortali i zawiera wszytkie podstawowe zasady. Dodatkowo mamy 4 linie istot nadprzyrodzonych - czyli podobnie jak w starym wodzie, z tym ze wszytko jest lepiej napisane, bardziej spojne i crossover friendly - zdecydowanie mniej gotycko-punkowe i pretensjonalne. Nowy mag ma bardzo odmienna kosmologię (prawa magii sa obiektywne a nie subiektywne) i ma bardzo poprawiona mechanike.
W settingu najbardziej brakuje mi technokracji ktora byla moim ulubionym zbiorowym bohaterem oWoDa, ale tym razem jest mniej technologicznie a bardziej magicznie.

20.09.2006
15:26
[86]

TzymischePL [ Legend ]



Jakby ktos byl zainteresowany :)

26.09.2006
19:38
smile
[87]

jiser [ generał-major Zajcef ]

gajoos ~~>

Co masz na myśli pisząc "stworzony dla mortali"? Szukałem na stronach White Wolfa jakichś konkretów, ale to co tam opisali jest bardzo oszczędne w szczegółach.

4 linie? Było ich co najmniej 7. Werewolf, Vampire, Mage, Wraith, Changeling, Mummy, Hunter. No i były jeszcze linie Dark Ages, na pewno do Mage'a i Vampire'a. Wielość składowych w ramach Świata Mroku była bardzo miła. Ja na przykład miałem bardzo ciekawą wizję połączenia Mage'a i Wraitha, nawet w jednej drużynie. To prawda, że takie settingi jak Changeling były mało popularne, ale miały swoich wytrawnych zwolenników. Pamiętam, gdy WoD wchodził do Polski (jeszcze w importowanych anglojęzycznych wydaniach), kilka osób - weteranów środowiska rolplejowego - przyniosło Changelinga na warszawski konwent w '96 roku (jak on się nazywał...). Pamiętam, że ich opowieść o Świecie Mroku i w szczególności Changelinga, zrobiła na mnie duże wrażenie. Tacy dorośli i poważni ludzie, a wracali do czasów wczesnego dzieciństwa :)

[edit] styl.

27.09.2006
11:46
[88]

TzymischePL [ Legend ]

Ja zawsze dodaje do tej linii swiata mroku, Nephilima, co prawda to nie WW ale system genialnie pasuje i latwo mozna go wpasowac :)

27.09.2006
12:48
[89]

gajoos [ Legionista ]

jiser--> podstawka do nWoD zawiera zasady tworzenia zwyklych smiertelnikow i podstawowa mechanike - bez zasad nadprzyrodzonych mocy.
kazda z linii wydawniczych ma swoja podstawke z settingiem + specyfinczymi zasadami. W magu to np. gigantyczny rozdzial dotyczacy magii. Do tego pojawiaja sie oczywiscie dodatki w kazdej z linii.

dodatkowo masz kilka uniwersalnych dodatkow (armory, antagonists, second sight, ghost stories) - ktore sluza jako elementy wspierajace ogolny setting i mechanike w jakims aspekcie - niezaleznie od tego jakim rodzajem istot nadprzyrodzonych bedziesz gral.

zalozenie jest takie ze tworzysz sobie postac zwyklego czlowieka na ktora potem modyfikujesz w zaleznosci co sie z nim stalo i w jakiej linii wydawniczej chcesz grac. JEst to realistyczne i fajnie pomyslane - przeciez kazdy z wampirow czy magow kiedys byl zwyklym czlowiekiem.
Takie rozwiazanie ma jeszcze jedna zalete - mozna grac po prostu mortalami, wszytkie dodatki uniwersalne o ktorych dalej pisalem b. dobrze sie do tego nadaja.

a co do duzej ilosci linii wydawniczych w starym wodzie - to wedle wielu osob jedna z najpowazniejszych wad starego woda. nie slyszales tego slynnego dowcipu:
"ilu smietelnikow w NYC potrzeba aby odkrecic zarowke?"
"wszytkich czterech"
kilkanascie rodzajow istot nadprzyrodzonych + dziesiatki splatbookow nie zrobily systemowi dobrze.
inna sprawa ze do nWoD tez pojawiaja sie kolejne rodzaje istot nadprzyrodzonych. Ostatnio opublikowano podstawke do "Promethean: The Created", planuja nowa edycje Fair Folk.
nie jestem do konca pewien czy to az tak mi sie podoba...

nowy wod jest z mojej perspektywy na pewno bardziej uporzadkowany ma lepsza mechanika i lepsze wsparcie dla grania smiertelnikami. Z recenzji ktore czytam widac iz nowe dodatki maja generalnie b. wysoki poziom - w koncu przez te pare lat ww czegos sie nauczyl.

o ile jeszcze jakis rok temu myslalem zeby wykorzystac mechanike nWoDa do prowadzenia maga w starym settingu, to teraz coraz wiecej sklaniam sie ku temu zeby jesli bede prowadzil nWoDa - wykorzytam rowniez nowe realia.

TzymischePL--->
ja raczej kiedys myslalem o polaczeniu Kultu z WoDem (scislej z magiem) - czytalem nawet kilka prob takiej fuzji. W końcu uznalem ze nie ma to wiekszego sensu - co za duzo to nie zdrowo, a kosmologia obu swiatow byla tak rozna ze wyszla by z tego jakas za przeproszeniem kupa.

28.09.2006
03:10
smile
[90]

jiser [ generał-major Zajcef ]

gajoos ~~>
A to ciekawe co mówisz, bo u mnie zaczynało się grać śmiertelnikiem. Uznałem, że: a) mało kto z graczy ma czas od razu zapoznać się z realiami świata Przebudzonych, b) ma to fabularne ręce i nogi oraz c) jest ciekawiej :)

Przytoczony przez Ciebie kawał słyszę pierwszy raz :) Brzmi znajomo, ale dowodzi tylko nadinterpretacji faktu istnienia nadprzyrodzonych w świecie żywych. W settingach była zwrócona uwaga na to, by społeczności nadprzyrodzonych były rozrzedzone. Inaczej gracze czują się zbyt pewnie, mając oparcie w w środowisku innych nadprzyrodzonych. Co to wtedy za nadprzyrodzenie? :) Ja starałem się pozostawiać dystans także pomiędzy graczami - w Wraithie jest to o tyle dla samego MG łatwiejsze, że każdy gracz gra cień innego gracza. No i jeszcze to, że przecież nigdzie nie było sugerowane, że te settingi działy się w tym samym świecie.

Jednak to co opowiadasz jest zachęcające. Czy nWoD jest w Polsce dostępny? Na razie szukałem tylko w ofercie Empiku, ale nie widzę.

28.09.2006
11:16
[91]

gajoos [ Legionista ]

jiser---> ja dokladnie w ten sam sposób zaczynalem w magu. Cala minikampanie poswiecilem, zeby graczy przeprowadzic od zwyklych smiertelnikow, ktorzy zyja swoim zyciem do przebudzonych.

co do wielkiej ilosci nadprzyrodzonych istot - w teori masz racje:), ale nawet oficjalne przygody w dziale npc mialy glownie wampiry/wilkolaki/magow. Poza tym ludzie byli w oWoD pionkami w grze kilku niewidzialnych supermocarstw (Technoktracji, Tradycji, Pentexu, klanów wampirow itd). Mialo to swoj urok, ale ograniczalo znaczaco graczy. Cóż mają do powiedzenia biedni swiezo przebudzeni z arete 2-3 gdy karty rozdaja arcymagowie z arete 10 i kilkoma sferami na powyzej 5.
w revised edition zaczeto to juz zmieniac - wprowadzajac nieslawny Avatar Storm utrudniajacy dostep do Umbry oraz niszczacy wszytkie Domenty Horyzontalne i zabijajacy wielu arcymagow. Oslalby zarowno Technokracja jak Tradycje tracac dostep do mega wypasionych Fundacji i gromadzonych stuleciami zasobow. Dzieki temu zwykli przebudzeni nagle bardzo zyskali na znaczeniu.
revised ed. nie podobalo mi sie - globalne konflikty byly jednym ze smaczkow starego maga.

w nowym wszytko wyglada innaczej - mortale sa wazniejsi, nie ma globalnych super-organizacji, koflikty sa bardziej lokalne. I bardzo fajna sprawa - bardzo niewiele kluczowych tajemnic dla settingu jest wylozone w wersji kanonicznej. Pochodzenie wampirow jest tajemnica - rozne grupy maja rozne teorie. Czym byla Atlantyda i na czym polegala wielka katastrofa ktora ja zniszczyla? - znow rozne teorie, tak naprawde nie wiadomo czy istaniala - moze jest tylko mitem.

co do mozliwosci kupienia w PL
wersja ang
jest w rebelu



28.09.2006
13:47
smile
[92]

zarith [ ]

doradzcie mi jakas fajna kilkuosobowa planszowke, zeby sie dobrze przy wodce gralo:) najlepiej albo cos w nieintruzyjny sposob strategicznego, albo taktycznego (cos jak space hulk ale moze nieco bardziej skomplikowane), albo przygodowego (jakas nowa wersja talismana?). najlepiej z games workshopu bo maja sklep niedaleko mnie, ale niekoniecznie:)

28.09.2006
14:34
[93]

Logadin [ People Can Fly ]

Descent, Runebound.

04.10.2006
19:12
smile
[94]

jiser [ generał-major Zajcef ]

gajoos ~~>

Co do wielkiej ilosci nadprzyrodzonych istot - nno, chyba masz rację, oficjalna interpretacja świata Maga nie za bardzo mi pasowała, gdy przypominam sobie wstępniak z podręcznika lub wątki przygód z dodatków. Dla mnie jako MG, pewnym małym problemem był także sposób interpretacji Tradycji i Technokracji - no jak dla nastolatków. By zacząć prowadzić ludziom dorosłym ten przecież bardzo atrakcyjny świat, musiałem najpierw powybierać to, co nie zalatywało kiczem. Potraktowałem więc fakt istnienia Tradycji i Technokracji jako sugestie - o ile pamiętam, w żadnym miejscu ani Tradycje ani Technokracja ani konflikty globalne nie pojawiały się w sposób jawny. No właśnie... zawsze w podobny sposób wyobrażałem sobie, że podobnie powinno się dziać także we wszystkich pozostałych settingach WoDu.

Nie znam koncepcji Avatar Stormu, ale brzmi bardzo podobnie do Maelstormu głęboko wpisanego w metafizykę Wraitha. Może autorzy przenieśli pomysł do Maga. Lub - co wydaje się atrakcyjną koncepcją - rozciągnęli go na naszą stronę Całunu. Ale bym się uśmiał, gdyby okazało się, że ten ostatni Maelstorm, który przetoczył się przez Krainy Umarłych, zniszczył Imperium i jego Hierarchię, zepchnął większość upiorów (w tym te najpotężniejsze) w Otchłań (tak zamknięto linię Wraitha), zamknął też starą linię Maga :)))

Dzięki za link do rebela - ojj, kusi... ;)

04.10.2006
19:14
smile
[95]

Regis [ ]

3misie --> Masz abonament GOL? Od czasu jak zniknelo z tytulu slowko 'RPG' to temat duzo gorzej wpada w oko, o czym swiadczy fakt iz zapomnialem o nim na pol miesieca, bo w tym czasie nie rzucil mi sie w oczy ani razu :P Jakbys mial mozliwosc, to wrzuc tam na poczatek RPG tak jak bylo ;)

04.10.2006
19:14
[96]

ttwizard [ Generaďż˝ ]



Spadłem z krzesła.

04.10.2006
19:29
[97]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Dawno temu obiecałem kilka zdjęć z Warrior Knights...oto one (mogą wyglądać nieco statycznie, ale graliżmy w trzy osoby)

1. Początkowe rozstawienie planszy, żetonów i wogóle (plan daleki)

04.10.2006
19:29
smile
[98]

jiser [ generał-major Zajcef ]

A przy okazji - czy ktokolwiek pamięta Middle-Earth CCG? Ktokolwiek zbierał? ;>

04.10.2006
19:30
[99]

Gambit [ le Diable Blanc ]

2. Początkowe rozstawienie - zbliżenie. Grali:
Kapuhy (zielony)
Tiamath (czerwień)
Gambit (blue)

04.10.2006
19:32
[100]

Gambit [ le Diable Blanc ]

3. Rozgrywka w toku. Kapuh zbiera srogą armię, ja łykam nadania dla barona. Tiamath atakuje za morzem.

04.10.2006
19:33
[101]

Gambit [ le Diable Blanc ]

4. Zbliżenie powyższego...jak widać po lewej w toku dwie wyprawy. Jedynym, który ryzykował kasę był Tiamath.

04.10.2006
19:35
[102]

Gambit [ le Diable Blanc ]

5. Atmosfera gęstnieje. Mimo, że jest nas tylko trzech, robi się cisano. Tiamath atakuje inne zamorskie miasto.

[edit] W poście 99 pomyliłem się. Gracze to:

Kapuh (czerwony)
Tiamath (zielony)
Gambit (niebieski)

04.10.2006
19:43
[103]

Gambit [ le Diable Blanc ]

6. Sytuacja na środku mapy staje się napięta jak baranie jąderka. Tiamath kombinuje, a my staramy się go tak zabić, żeby nie zauważył. Dwóch jego Szlachciców miało klątwy No Heir i Broken Line...mogło być wesoło

04.10.2006
19:45
[104]

Gambit [ le Diable Blanc ]

7. Koniec gry. Nikt nie zajął połowy miast. Wygrał chyba Kapuh na punkty. Ja z Tiamathem zastanawialiśmy się jak wbić sobie nóż w plecy, a Kapuh po cichu ciułał punkty...

05.10.2006
01:58
[105]

jiser [ generał-major Zajcef ]

W razie gdyby moje pytanie zginęło wśród fotoreportarzu Gambita :) zapytam jeszcze raz, i dam inną fotkę...

Czy ktokolwiek zetknął się z Middle-Earth CCG? Była wydawaną przez Iron Crown Enterprises w latach '95-98 (na kilka lat przed późniejszą karcianką o Śródziemiu opartą na filmie (buueeeeh ;/), wydawaną przez Decipher).

05.10.2006
12:43
smile
[106]

jiser [ generał-major Zajcef ]

O rany boskie!!!
Właśnie znalazłem niejaki "CCG Workshop" ( ) i jego projekt gatlingNet/Engine ( ). Znalazłem tam możliwość gry w karcianki sprzed lat, te na których się "wychowałem" - ME CCG, Star Wars CCG (Decipher), Doomtrooper (llol), Kult, X-Files - ale także i wiele innych, autorskich lub szerzej w Polsce nieznanych, karcianych, planszowych, kościanych...

1) Kurde, dlaczego wcześniej o tym nie usłyszałem? Dlaczego tych linków nie ma we wstępniaku? :ooo
2) Gorliwie poszukuję chętnego do nauki/przypomnienia gry w ME CCG. Ja sam pamiętam niewiele, ostatnio grałem w '99 roku... Zawsze też chciałem pograć sobie w Star Wars, Kult i X-Filesy, ale nie miałem tyle kasy, żeby się w nie ładować. A tutaj są za darmo :o

Obrazek z Rage'a, karcianki o Werewolfie (tak a propos WoDu :D ) ~~~>
[edit] obrazek jest za duży, a ja nie mam czasu się z nim bawić ;/

05.10.2006
12:58
[107]

TzymischePL [ Legend ]

jiser ===> nooo to pieknie to wyglada.

W nastepnym wydaniu watku napewno wrzuce ten link do wstepniaka :)

05.10.2006
14:04
[108]

Galahad_mayor [ Konsul ]

Jiser ---> ja chetnie pogram ale jakos w nocy raczej
tylko nie bardzo widze tam link do sciagniecia

05.10.2006
14:07
[109]

ttwizard [ Generaďż˝ ]

Gambit -> A jak wrażenia z gry w 3 osoby ? Nie jest to za mała liczba graczy do Warrior Knights ? Ja grałem tylko w 5-6 osób.

05.10.2006
14:08
smile
[110]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Grafika nie jest rewelacyjna (pachnie Magic: The Gatering - Shandalandar jeśli kto pamięta ;), ale grafiki są z orginalnych karcianek. Czy program jest dobrze napisany nie wiem, jeszcze nie miałem okazji sprawdzić. Ale kto doświadczył karciankowego szału i trzymał te karty w ręku, chyba będzie zadowolony. A jeśli jeszcze, jak ja z ME CCG, utracił już nadzieję na grę w taką karciankę, to już będzie zachwycony :)

Obok skrin z tworzenia talii w Middle Earth CCG --->

Poglądowe skriny stołów do karcianek, które kiedyś sobie zaistniały na polskim rynku:
Werewolf: Rage -
Middle Earth CCG -
X-Files -
Shadowrun -
Star Wars (stary dobry Decipher) -
Doomtrooper -
Kult -

Część z karcianek jest ograniczona licencją (z powyższych tylko Doomtrooper i Kult), ale wszystkie są darmowe. Jest jeszcze w ramach CCG Workshop także Vampire: The Eternal Struggle na własnym silniku White Wolfa - nie zaglądałem.

[edit] styl.

05.10.2006
14:30
smile
[111]

Gambit [ le Diable Blanc ]

ttwizard --> Gra się bardzo dobrze. Fakt, faktem, że graliśmy dość zachowawczo, nie rzucaliśmy się na siebie z pazurami, jednak było sporo knucia i kombinowania. Brak wielkich wojen, tylko kilka starannie przygotowywanych pojedynczych ataków na wybrane miasta przeciwnika. Takie chirurgiczne cięcia, bo w trzech wielkie hurra jest ciężkie do przeprowadzenia. Dla mnie gra sprawdziła się w tych warunkach, a to dzięki temu, że gracze nie mają przypisanych z góry miejsc w których zaczynają rozgrywkę. Dzięki temu nie ma "dziur" na planszy.

jiser --> Wow...rewelacja. Z tego co widzę, to Rage puścili tam ten pierwszoedycyjny. Słodycz.

05.10.2006
14:30
[112]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Trzymisie ~~>
Ty zdaje się jesteś fanem Kultu ... może kiedyś pokarzesz mi w tym gatlingu jak w to się gra? :)

Galahad_mayor ~~>
Chętnie. Ja też jestem nocne zwierze ;)
Ściągnięcie jest przez stronę główną projektu, tu link:
Poszczególe karcianki (a dokładniej grafika z artłorkami) ściągają się przy pierwszym wejściu do pokoju danej gry. Trzeba mieć na uwadze to, że ich ściągnięcie może potrwać z godzinę.

Wszystkie chodzą na tym samym enginie. Sam engine waży raptem 7.5 MB, więc mała toporność nie dziwi. Mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie, bo już narobiłem sobie smaku.

Na www.boardgamegeak.com ( ) są różne zasoby do ME CCG - recenzja, zdjęcia, wątki na forum, ale także i pliki. Jest elektroniczna wersja książeczek zasad. Ja na początek zacząłbym od samego METWa (podstawki).

A masz zamiar grać ze mną w ME CCG? I czy grałeś w to kiedyś?

05.10.2006
14:36
smile
[113]

Gambit [ le Diable Blanc ]

jiser --> Chyba jedynym minusem takich darmowych karcianek via net, jest dostęp do pełnej bazy kart, dzięki czemu mozna złożyć ubertalię.

Jakby co piszę się do nauki Kult'a i Vampire, oraz na sesyjki w Rage (w to chyba akurat pamiętam jeszcze jak grać).

05.10.2006
14:36
[114]

Galahad_mayor [ Konsul ]

Jiser----> nie ale szybko sie ucze :P. narazie czakem na maila rejestracyjnego , z tych karcianek co sa dostepne dawno temu gralem w doomtroopera , a grafika i topornosc mnie nie przeraza :] tu chodzi przeciez o karty a nie wodotryski jakies.

Wlasnie a jest mozliwosc skladania randomowych tali cos wrodzaju zabawy boosterami??

05.10.2006
14:37
[115]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Aha, są znane małę problemy z konfliktem gatlingEngine'u z Norton Internet Security (ja właśnie mam, rocznii 2004). Da się poradzić sobie z nimi -

05.10.2006
14:43
smile
[116]

Gambit [ le Diable Blanc ]

O w mordę...lista gier poraża:


Karcianka Disciples II nawet jest. Rewelacja...

05.10.2006
14:48
[117]

Galahad_mayor [ Konsul ]

mozemy potestowac rozne gry :] pouczyc sie zasad
mozna by tez zalozyc drugi watek na forum zeby wiecej ludzi tym tematem zainsteresowac i pozniej sciagnac ich tutaj

05.10.2006
14:48
smile
[118]

jiser [ generał-major Zajcef ]

No właśnie nie widzę możliwości randomowania - dostępne są całe settingi. To pewien kłopot ;/ Ale własne talie są zapisywane lokalnie i w XMLu - może wymodzę jakiś randomizer ..?

05.10.2006
14:52
[119]

Galahad_mayor [ Konsul ]

nom wtedy gra nabrala by smaczku :]

05.10.2006
15:03
[120]

TzymischePL [ Legend ]

jasne ze chetnie pogram w kulta. Z przyjemnoscia. W Doomtroppera tez, strasznie to bylo zabawne. Zreszta pisze sie, w miare mozliwosci na wszystko :)

A teraz czekajcie zaloze nowy watek :)

05.10.2006
15:04
smile
[121]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Zawsze można ustalić jakieś zasady tworzenia talii na wewnętrzne rozgrywki. Na przykład określić maksymalny stosunek rare, uncommonów i commonów do całkowitej liczy kart w talii.

05.10.2006
15:09
[122]

TzymischePL [ Legend ]

nowa czesc :

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5532983&N=1

Gambit ===> jakbys mogl, to przepisz prosze, ten post w nowej czesci.

:)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.