--> Archiwum Forum
Misio-Jedi [ Legend ]
Robią nas w bambuko
Był taki wątek czy nie - sprawa jest zbyt bulwersująca żeby o tym nie mówić, w końcu dotyczy nas wszystkich. Chodzi mi o wymagania sprzętowe nowych gier.
I coś mi się wydaje że stopniowo z roku na rok jest coraz gorzej tzn kiedyś nowy sprzęt starczał na dłużej. Przedstawię to na własnym przykładzie: na rivie TNT2 M64 przeszedłem komfortowo około 10-u gier 3D. Nawet RTCW chodził na full detalach ale widzę że do Jedi II będę musiał kupić coś nowego. No i powiedzmy że kupiłbym wspaniałego Geforca 3 który jest wielkim osiągnięciem z wieloma milionami tranzystorów (więcej niż w Pentium 4) kosztującego ponad 6 baniek - w ile gier ja na tym zagram? - w Jedi, AvP2, MoH i... chyba to wszystko, bo słyszę, że ponoć Morrowind to już na tym nie za bardzo chce chodzić, a o Doom3 czy Unreal2 to już chyba nie ma co mówić.
W końcu chyba dojdzie do tego że na kolejnej generacji kart graficznych będzie chodziła jedna gra i koniec, a potem trzeba będzie kupować kolejną za 3-4 tys. zł.
Dodajmy do tego jeszcze to że nowe karty biją kolejne rekordy cen.
No i co, nie robią nas w bambuko?
Riven [ infamousbutcher ]
Nie. Popatrz, jaki rozwoj technologiczny w dziedzinie grafiki komputerowej dokonuje sie na naszych oczach. Dla przykladu, porownaj grafike Jedi Knight II z nadchodzacym Doom 3. Ten drugi tytul zostanie wydany mniej wiecej za rok, a roznica jakosci obrazu jest tak przytlaczajaca, ze moznaby pomyslec, ze dzieli je kilka lat. Tak czy siak - za to trzeba placic. Niestety :(.
xmaster [ Konsul ]
Interes musi się kręcić. co by było gdyby producenci sprzętu nie współpracowali z producentami gier? a no to że ja mając rivę TNT vantę nie musiałbym jej wcale wymieniać (narazie nie zamierzam, brak funduszy) i grono ludzi mających podobny sprzęt też, a więc dochodządz do płenty to nikt by nie kupował kart typu GF 4 bo po co skoro gry chodzą bez problemów na tańszych kartach, poza tym problem nie dotyczy tylko kart grafiki, dochodzą tu procki, dzwiękówki, ram tak sobie pomyślałem że niedługo trzeba będzie mieć obudowę Big Tower żegy w coś zagrać :)
Zbycho [ Chor��y ]
x-master---> procek ma teraz prawie tlyko znaczenie prz wgrywaniu :( Różnica wydajności w grze takiej jak choćby SoF2 między kompami z których jeden ma staruśki GF 256 DDR a drugi GF2 pro jest wręcz zatrważająca :( Cóż, GF2 to już nowa generacja kart graficznych , całkiem by się wydawało że inna, kiedyś nie pokazwywała swojego potencjału w odniesieniu do GF 256 bo nie było gier wykorzystujących ją w pełni, a teraz te różnice widać - aż za bardzo :(
Misio-Jedi [ Legend ]
Tyle że ten GF2 Ti też już wymięka......
Zbycho [ Chor��y ]
Co ty nie powiesz? GF 2 w połączeniu z W MIARE dobrym sprzętem da sobie rade z wiekszością gier, a te moje GF 256 tak chodzi że równie dobrze mógł bym nie mieć karty graficznej :) Na Athalonie XP 1800+, 256 mb DDR ram i Ge Force 256 DDR w mało co moge zagrać :( A gościowi co ma GF2 i duuużo gorszy konfing wszysko będzie chodzidź podobnie albo i lepiej niż u mnie..,.
Misio-Jedi [ Legend ]
Ciekawe czy Morrowind mu na tym pójdzie.
abu [ Senator ]
GF2 Ti jest obecnie bardzo slaby! Niestety jestem posiadaczem tej karty i nie spelnia moich oczekiwan :(( GF2 to juz przeszlosc!
Faolan [ BOHEMA ]
Popieram Zbycho - sam mam G256 i na tym g*** w większość nowych gier muszę grać w 640*480 z ustawieniami na medium... :(((
Katanka23 [ Konsul ]
Niestety tak juz jest. Albo sie gracz podporzadkuje i bedzie kupowalcoraz tonowszys przet, albo zostanie mu grac na starociach.Jest tez jedno wyjcie :) Kupujesz kosnole i grasz 5lat:) Oczywisie najlepiejmiec i kosnole i peceta,tylko malo kogona to stac :) \|/ Katanka | [email protected] ::... \|/ www.PlayStation2.of.pl \|/ ::... \|/ I n1eCh kLiMaT SeGi cI sIe uDzIeLi nA wIeKi ::... \|/ SEGA Dreamcast, PlayStation2, P4-2.3_B4_512DDR_GF3Ti500_DTT3500 ::...
Yancy [ Senator ]
Nikt nikomu nie każe płacić niebotycznych cen za komponenty do kompa. W domyśle jest - że karta graficzna za 1500-2000 tyś zł skierowana jest do graczy z tłustym portfelem. Sam mam od dwóch lat mam ten sam sprzęt. Grafika - to skromny GF2MX i jakoś nie widzę potrzeby niczego zmieniać. Może jak wejdą na rynek karty nowej generacji i poprzednia generacja stanieje - to wówczas kartę wymienię. Ale nie wydam na to więcej niz 400zł. Bo po prostu nie warto. A Doom III? Rozmawiamy o grze, której jeszcze nie ma. Więc chyba nie mam się czym przejmować póki co.
Dabster [ Byle do przodu... ]
Ja mojego kompa kupilem rowne 2 lata temu. Dokladnie przed wakacjami. Czyli: PIII 600, 128 MB RAM, ATI Rage 128 32 MB. I treraz wszystkie gry mi ruszaja (no moze oprocz GTA3 :)) i w 640x480 i z detalami na minimum chodza plynnie :))). Wiec ja sie wam pytam po co wymieniac sprzet??? :P Ale i tak nieglugo wymienie to moje stare go*no...
nwo [ Pretorianin ]
Katanka masz cholerna racje. Kupujesz konsolke i grasz w nia 5 lat i ciegale wychodza nowe wyczapiste giery a nie tak jak na pieca trza ciagle cos dokupywac zeby gra chodzila
Daethar_Rumarth [ Konsul ]
Jak ktos bardzo lubi multiplayerowki, i np. chce sobie popykac ze znajomym z innego miasta to zostaje tylko PC narazie, i.. upgrade do dzisiejszego minimum. Yancy >>> "Ale nie wydam na to więcej niz 400zł. Bo po prostu nie warto." --> widocznie nie jestes esteta, a przede wszystkim watpie czy jestes graczem.. Unreal 2, Thief 3, Deus Ex 2, Newerwinter Nights, Morrowind, tak .. tak.. nie warto.. LOL
Misio-Jedi [ Legend ]
Dobra, ale jakie gry są na konsole? Nie znam się na tym bo na konsoli nigdy nie grałem ale z tego co widziałem w TV na Hyper (a jeszcze wcześniej na Game one) to gry na konsole to straszne shity - albo jakieś japońskie mangi - dupangi (jak ci japończycy mogą w to grać) albo bzdety dla dzidziusiów, jedyne co mi się naprawdę podobało to Gran Turismo na PSX2 ale ja w samochodówki i tak nie gram.
Katanka23 [ Konsul ]
:) Gier na konsole jest duzo i sa rozne.Niremowie tutaj tylko o PS2, ale takze o Xboxie i GameCubie. Shity powiadasz ? To ciekawe czemu sie sprzedaja po kilka milionow sztuk :) Zalezy co lubisz. /Jednego czego nie uswiadczysz na konsolach to RTS (jest tego tylko kilka), Symulatorow (sa strzelanki udajace symulator). Reszta jednak jest i to bardzo udane produkcje. Ale to jest siwtne wyjscie jesli kogos nie stac na kupno sprzetu co rok. Ososbiscie gram prawie po rowno na pc i na kosnolach (mam trzy). Ciut wiecej na konsolach,ale todlatego ze nie mam za duzo czasu na typowo dlugie, pecetowe gry.
Misio-Jedi [ Legend ]
A cRPG są ? Jakieś fajne strzelanki FPP ?