--> Archiwum Forum
Sir Skull [ Know your enemy ]
"papierówki" wymierają
Jednym z gorących tematów ostatnich tygodni było wymieranie kolejnych czasopism papierowych o tematyce komputerowej (dokładniej growej). Ostatnio poszła plotka, że niewiadomo co będzie z CDA - spore długi Future Publishing. Wcześniej padł Reset (szkoda).
Moim zdaniem jest to przejaw coraz większego zainteresowania internetem i coraz mniejszego papierowymi wersjami czasopism, które przy okazji zajmują cenne miejsce na naszym biurku. Tempo internetyzacji w Polsce (i nie tylko) rośnie a tym samym ilość młodych ludzi ze stałym dostępem do Internetu, którzy codziennie rano sprawdzając pocztę zaglądają także na serwisy growe. W takim razie po co kupować "papirówki" i jaka jest Waszym zdaniem ich przyszłość ? Ja bym powiedział że za jakieś 5-10 lat będzie może jedna porządna gazeta, która w pełni zaspokoi wszystkich (bo będzie ich znacznie mniej) nieposiadających dostępu do Netu. Prosiłbym o wypowiedzi na ten temat.
JRK [ Generaďż˝ ]
Ja tam mam w planie nadal kupować papierowe czasopisma: - z monitorem do ubikacji jakos glupio sie chodzi, - gazete wcisne pod pache i poczytam stojac na przystanku, w autobusie, czekajac az rodzinka skonczy zakupy, - jestem kolekcjonerem - stosik kolorowych czasopism na polce dziala na mnie uspokajajaco - jestem tradycjonalista - zawsze kupowalem i chce kupowac dalej - lubie zapach farby drukarskiej
wyżużywacz [ Konsul ]
Cóż, moim zdaniem gazety komputerowe nie znikną, ponieważ mamy na nich ot chociażby dema, których żaden zdrowy człowiek łączący się modemem nie będzie ściągał z netu. Po za tym mamy pełne wersje gier (mierne, czasami dobre i zajmują trochę czasu), pozatym gazety przynajmiej nie zażynają wzroku, w przeciwieństwie do patrzenia się godzinami na monitor i wyczytywaniem nowych nikomu nie potrzebnych niusów.
Bizon [ Pretorianin ]
Sprzedaż gazet maleje, gdyż na ich ceny rosną, a społeczeństwo wedle różnych badań ubożeje i coraz częściej przeciętnego Kowalskiego nie stać jest wyłożyć na gazetę 10 zeta albo więcej. Może sięto wydawać absurdalne ale jeśli ktoś ma na miesiąc 700-800 zł. to jaK tu kożystać z netu, qpować gazety i przeżyć miesiąc? Z dostępem do internetu też nie jest tak wesoło, w przeciągu ostatnich 5 lat (od tylu mam net) żaden (inaczej mówiąc 0 - słownie zero ) z moich kumpli, którzy nie mieli stałki to się jej nie dorobili i to nie dlatego, że nie mają kasy. Brak realnych możliwości. Tak to wszystko widzę. Jeśli chodzi o mnie to regularnie qpuję PC World Komputer i Action Plus. pozdrawiam.
kiowas [ Legend ]
Zastanawia mnie jedno - gazety zawierajace w sobie choc troche tresci (vide TS, Gambler, SS) upadaja, mimo iz maja za konkurencje podrzedne pisemka z recenzjami na poziomie 5-latka (tu akurat nie przytocze nazw). Rozumiem, ze szeroki dostep do internetu moze im tworzyc konkurencje (recenzje, solucje), ale tym bardziej powinien wyploszyc z rynku pisma utrzymujace sie tylko z wydawania dodawanych do nich miernej jakosci cedekow z demkami (ktore zreszta mozna sciagac z sieci). Wiec jak to jest? Na podstawie wlasnej skromnej osoby moge stwierdzic, ze pisma (konkretnie SS) kupuje li tylko z sentymentu. Dlaczego wiec wobec upadku sprawdzonych marek utrzymuja sie takie gnioty?? Czy ktos moze mi wyjasnic te zagadke?
grzech [ Generaďż˝ ]
Kiowas --> sam odpowiedziales sobie... wiekszosc czasopism zdobywa czytelnikow tym co maja na CD a nie na swoich lamach i to jest tragiczne... sam jestem starym user'em SS'a :)) i widzialem jak baaaardzo sie zmianial na przelomie dekady (?) i co sie dzialo z innymi pismami... z reszta wypowiedzialem sie na temat zamieszczania CD'kow ze stuff'em w watku do ktorego link zamieszczam ...
Drizzt [ Konsul ]
Ja sam dość długo kupowałem reset (sentyment :) ).Od kiedy mam dostęp do netu nie kupuję gazet. Nie po to płacę za net ,żebym wydawał na gazety z recenzjami,solucjami (nie stać mnie).jedynym wyjatkiem jest kupowanie ,gdy jest zamieszczona jakaś gra,która mnie interesuje.Obecnie wiele osób osób kupuje gazaty ze względów sentymentalnych.Dużą popularnością cieszą te gazety ,które umieszczają gry (i to za niską cenę)Nie wszystkich stać na oryginalne gry,również nie mają pięniędzy na ciągłe upgrady kompa.To co ,ze moga kupić najnowszego pirata,skoro nie odpalą tej gry na swoim sprzęcie.chyba dlatego gazety o nie zawsze dobrym poziomie recenzji cieszą się takim zainteresowaniemPamiętam jak w ŚP Resecie pisano,że u nich nie pojawią się pełne gry.Zmienili zdanie,ale chyba za późno.
kiowas [ Legend ]
grzech ---> jesli masz racje, to koniec swiata - oznacza to, ze czytelnikow nie interesuje juz tresc zawarta w pismie, a jego kolorowa okladka i pare nedznych ochlapow rzuconych na cedeka. Ale wlasnie tego nie rozumiem - w czasach, gdy internet nie byl tak popularny prwaie zadne gry z CD sie nie ukazywaly i pisma cieszyly sie wiekszym zainteresowaniem. Wiec czemu teraz taki odwrot? Przeciez demo mozna sobie sciagnac, a recenzji ulubionego autora raczej sie gdzie indziej nie znajdzie??
Ko [ Run To The Hills ]
Takie czaspisma jak IO PC czy Play na pewno przestaną istnieć (i to może już w niedługim czasie). Mam bardzo sporą kolekcję gazet komputerowych (17 rodzajów po klika, kilkanaście numerów) i wiem coś o tym. IO chyba już nikt nie kupuje, play też jest słaby. Tak naprawdę najlepsze polskie czaspismo to CDA, którego nie dazę zbytnią sympatią. Ja jak już kiedyś powiedziałem wolę KŚ GRY. Ale takie małe gazetki nie mają szans zaistnieć na rynku. Może gdyby tak połączyć CDA, ŚGK, KŚ GRY, Clicka! i SS to mogłaby powstać MEGA GAZETA, którą kupowałby chyba każdy.........
Sir Skull [ Know your enemy ]
... No i właśnie o to chodzi :) Niech na rynku będzie 1 albo 2 swietne gazety. Jedna może być z płytką a druga bez. Takie połączenie wszystkich czasopism wyszłoby pewnie na dobre dla graczy i dla samych wydawców.
JRK [ Generaďż˝ ]
--> Sir Scull - nie sadze - to bylby monopol, a nonopole z definicji nie sa najkorzystniejsze dla klientow.
grzech [ Generaďż˝ ]
JRK niestety ma racje... co do mega gazet, to kiedys czyms takim byl SS a teraz CDA wiedzie prym, ale pozycje ta zawdziecza tylko CD'kom, ktore sa z pismem...
Sir Skull [ Know your enemy ]
Właśnie to jest przykre, Cdki wzieły górę nad treścią. Teraz właściwie pod względem treści najlepszy jest (moim zdaniem) Secret Service, a dokładniej dział KGB
crippler [ Junior ]
Odkąd mam stałe łącze zaprzestałem kupować gazety o grach, jako że demka moge pościągać z netu [no chyba że rzucą jakąś fajną pełną wersję] natomiast co do formy papierowej to przerzuciłem się na serwisy o grach :)
davis [ ]
To Reset padł? W Radomiu można bez problemu kupić pismo Reset CD, to nie to samo?
kastore [ Troll Slayer ]
Czy ktoś może potwierdzić upadek RESETU. Wiem że ukazał się numer lipiec/sierpień. Może te informacje na temat upadku to przedwczesne plotki. No jak Reset upadnie to ze starych wiernych zostanie tylko Secret Service
JRK [ Generaďż˝ ]
Dosc ciekawy artykul znalazlem, o starych, dzis w wiekszosci juz padlych pismach, pozwole sobie zacytowac kawalek na zachete: Do tego raportu zaprosiłem kilka znanych osobistości, nazywanych popularnie Starą Gwardią światka komputerowego w Polsce. Nie wszyscy odpisali, niektórym brakuje czasu, aczkolwiek udało mi dotrzeć do paru osób. A są to: Łukasz Czekajewski (Top Secret, Bajtek), Dariusz Michalski (Top Secret), Bartłomiej Dramczyk (Commodore & Amiga, Bajtek, Top Secret, Amiga Magazyn i inne) i Wojciech Setlak (Gambler) . To w dużej mierze dzięki nim mamy okazję dowiedzieć się całej prawdy o zaczątkach komputerów w Polsce. "Jak to się kiedyś robiło?" Dowiecie się już zaraz... Calosc mozna przeczytac:
joel [ Konsul ]
ko -> I/O ponoc juz padlo.
Attyla [ Legend ]
To o czym piszecie to tylko wierzcholek gory lodowej. Maleje generalnie czytelnictwo. Jeszcze w tym kraju jest to normalne, bo ksiazki, zwlaszcza te dobre, osiagaja chorrrrrrrrrrrrrrrrrrrrendalnie wysokie ceny, ale to jest zjawisko ogolnoswiatowe. Media - a zwlaszcza telewizja i komturety (tak, tak komputery) sa o wiele mniej wymagajace od uzytkownika. Poza tym sa atrakcyjne i epatuja kolorami, atrakcyjnymi, choc zwykle plytkimi tresciami... Ksiazka i gazeta ida w odstawke. Co do gazet, to ja sam jestem przykladem powyzszych tez. Nie znosze ich. Uwazam ich czytanie za strate czasu. Co innego ksiazka. Zwlaszcza dobra. Od tego jestem niemal uzalezniony. Ale czy znacie wiele osob, ktore czytuja chociaz jedna ksiazke w miesiacu? Ja nie, a obracam sie w srodowisku ludzi wyksztalconych i majacych o sobie pojecie, ze cho cho!