GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 505

21.06.2002
16:23
[1]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 505

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu znowu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;)
NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;)
AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze dogrzewane, a latem klimatyzowane) .
"Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

21.06.2002
16:24
[2]

JackSmith [ ]

pierwszy

21.06.2002
16:24
[3]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

1?

21.06.2002
16:24
[4]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

ech... zagapiłem się...

21.06.2002
16:26
[5]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Jack - W tenisie nie ma podziału na grupy. Jest za to podział na podstwie rankingów (czy to ATP czy WTA) 1 i 2 tenisista, tenisistka są rozstawiane na przeciwległych końcach drabinki, żeby w razie czego spotkać się dopiero w finale.

21.06.2002
16:27
[6]

JackSmith [ ]

no to coś na weekend ........ Beer Truck |^^^^^^^^^^^^^^^^^^^\|| | Z Y W I E C | ||'""|""\__,_ | _____________ l ||__ |__|___ |) |(@) |(@)"""**|(@)(@)****|(@) i mały dowcip Do szefa przychodzi pracownik: - Przepraszam, panie dyrektorze, ale od pol roku nie dostalem premii. Szef: - Przeprosiny przyjete. Do widzenia.

21.06.2002
16:27
smile
[7]

tygrysek [ behemot ]

pierwszy ??? dziesiąty ??? :-) tygrysek !!! :-)

21.06.2002
16:28
[8]

JackSmith [ ]

Viti --> to wygląda na dużo lepsze ( i zapewnia w końcówce większą oglądalność, jak również niejako wyrównouje szanse .... w sensie że nie odbędzie się walka finałowa już w eliminacjach wstępnych )

21.06.2002
16:32
[9]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Jack - Ale i drabinka ma wady. Ile to bylo protestow i pomowien ze drabinka byla ustawiana zeby udupic zawodnika.

21.06.2002
16:35
[10]

JackSmith [ ]

cóż nie da się widocznie jączenia i pomówień uniknąć ..... .... ale wracając do tego że dziś piątek ;-) lecimy do domqu bo już BEER TRUCK jedzie ... ... czego i Wam i Sobie życzę ....

21.06.2002
16:46
[11]

Szaman [ Legend ]

Jack: W tym rozku to by zwyczajnie pogrom... :-/ Francja, Portugalia, Wlosi, Argentyna... Viti, ja nie lubie sztampy, ale to mi wyglada bardziej na wykonczenie sezonem, niz na zadziwiajaca forme USA, czy innych... Tygrysku: Zycze szczescia z nowa postacia! ;)) Viti: Jaka dyskusja o feminizmie????

21.06.2002
16:52
[12]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam Kurcze, tak ładnie się robiło z tym wietrzykiem, a tutaj znowu duchota i upał się szykują :-( A tego Beer Trucka to dzisiaj już po raz drugi dostałem jako "łańcuszek szczęścia" :-/ Generale -> Wpadnij na GG to przetransferujemy pliczek, albo wyślij mi swojego maila na GG. Viti -> No utwór kapitalny, trza przyznać. Czym teraz zasysasz mp3 po upadku AG? Ja na razie zadowalam się Kazaa, ale zostają jeszcze odpowiednie tematyczne huby na DC.

21.06.2002
17:25
[13]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Pell - Niczym :/ Na razie daję sobie spokój z mp3. Szaman - A jest taki wątek. Ale straszne banialuki tam już plotą. ...ech, idę na piwo.

21.06.2002
17:47
[14]

Szaman [ Legend ]

Admirale: Nawet mnie nie strasz ta pogoda - ja mam jutro przed soba podroz autobusem... A moj @ pojdzie zaraz do Cie na GG... Viti: Juz znalazlem - zaraz sobie poczytam (o ile bede mial zdrowie... ;)

21.06.2002
17:54
[15]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale -> Już poszło. Viti -> W razie czego, to na pewno teraz Kazaa nieźle się zapełni.

21.06.2002
18:08
[16]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - Nie warto czytać. Do żadnych sensownych wniosków nie doszli rozmowcy. Pell - Kazaa jest beznadziejne, w ogole nic sie nie umywalo do AG.

21.06.2002
18:13
smile
[17]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szamanie - Moze poza takimi wnioskami ze "Tylko ja mam racje a reszta pieprzy jakies glupoty i w ogole sie nie znają. Nie to co ja, debeściak ;)"

21.06.2002
18:13
[18]

tygrysek [ behemot ]

idę na sesję ... zobaczymy, czy umiem grać kenderem :-) narazka ALL jutro z rana podzielę się wrażeniami

21.06.2002
18:46
[19]

Szaman [ Legend ]

Admirale: Juz sprawdzam! :) Viti: A ja sobie dla relaksu (z grubsza, nie mam zamiaru czytac tego wszystkiego dokladnie) przeczytalem - i paru osobom szczerze mam ochote uscisnac prawice... :) Dlaczego? Moja ulubiona "rozmowczyni do wszystkiego" Rooda pozostaje w znakomitej i wrednej (a przy tym niebiansko nieswiadomej, albo co juz brardziej perfidne - swiadomej, swojego manipulowania faktami, wypowiedziami, unikania odpowiedzi, lub udzielania odpowiedzi nie na temat) formie. Az sie lezka w oku kreci... ;))) Ja tam ludzi podziwiam - maja zdrowie do takich pierdol... Tygrysku: A co to jest ten kender? Kiedys mi chyba tlumaczyles (cos a`la gnom, czy niziolek w Dragonie), ale cholera nie wiem co w nim takiego debesciackiego! :) A ja o wrazeniach poczytam dopiero w niedziele... :-/

21.06.2002
18:47
[20]

Szaman [ Legend ]

Viti: Cholerka, nie skonczylem mysli! ;))) Prawice tym blizej nieokreslonym osobom mam ochote uscisnac, poniewaz daly piekne przyklady tego, jak sie powinno z Rooda dyskutowac... :)

21.06.2002
18:54
[21]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Viti -> No to jest oczywiste, jednak Kazaa ma dużą zaletę - można często znaleźć kawałki, które na AG normalnie są zablokowane. Niestety pod względem zasobów, to faktycznie duuuuże braki :-( Inną rzeczą na Kazaa jest to, że jak się coś znajdzie, to jeszcze musi być "siedząca" wiara, mająca to.

21.06.2002
19:53
smile
[22]

Yoghurt [ Senator ]

Witam krczomo... Widzę, że upadek Audio Galaxy poruszył serca milionów:)

21.06.2002
20:04
[23]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

a my mamy wakacje :PPPPPPPPP, a ja idę na koncert :PPPPPPP ale fajnie :))))))))) (ale mi odbiło :))))))))))))))

21.06.2002
20:11
smile
[24]

Yoghurt [ Senator ]

Ech zYoś, tu niektórzy wakacji nie mają:) Nie mówię o sobie, ale o cięzko pracującej klasie robotniczej i inteligenckiej w tym kraju... Ich może ten pościk lekko dobić:D

21.06.2002
20:23
[25]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witaj Yoghurt -> Upadek AG to katastrofa :'-( Witaj Yosiaczku -> A co to za koncert?

21.06.2002
20:26
smile
[26]

Yoghurt [ Senator ]

Cóż admirale, odpowiem za Yoś, bo ona już na koncert zniknęła.... Koncerty Anity Lipnickiej. Co prawda kapitan Yosiaczek ubolewa, gdyż w tamtym roku było ONA, a jej nie było, ale na Lipnicką też można pójść:) A co do upadku AG- w rzeczy samej, katastrofa na miarę zniszczenia gwiazdy śmierci Admirale... Pozostaje Kazaa z jej coraz bardziej kurczącymi się zasobami... Ale cóż poradzić...

21.06.2002
20:29
[27]

Szaman [ Legend ]

Admirale: Przesylka odebrana i zabezpieczona! :) bwt, aktualnie jestem na etapie "doskokowego" przesluchiwania soundtrackow... Yosiaczku: A ja jade do dziadkow i, cholera, jakos mnie to nie cieszy ;( Yoghurt: Dokladnie - niektorzy tutaj w pocie czola siedza i pracuja nad zdobyciem tytulu naukowego, inni w pracy... Takie wybuchy moga byc niebezpieczne dla zdrowia... ;)

21.06.2002
20:31
smile
[28]

Yoghurt [ Senator ]

Więc dlatego postuluję o niezkaładanie wątków z "wakacje" w tytule:) Choć ja też takowe mam, to intrgruję się z 2/3 społeczenstwa, które ich nie ma:)

21.06.2002
20:40
smile
[29]

AnankE [ PZ ]

Witam Karczme. :-) Nie chce nikogo mierzic, ale wlasnie zaczelo mi sie 2 miechy i 10 dni totalnej laby i byczenia sie. ; P Szamanq---> uszy do gory, zobaczysz bedzie fajnie. Wytaplasz sie w ekstra czystym jeziorku, nawdychasz swiezego powietrza i opchasz sie babcinymi specjalami. Juz Ci zaczynam zazdroscic! ;-)))))))))

21.06.2002
20:43
smile
[30]

Yoghurt [ Senator ]

AnankE- skąd wiesz, może jego babcia to istne wcielenie szatana czy czegoś:) Albo typ zwany "oj ti ti malutki, zaraz cię uściskam", choć ma się już 40 lat:)

21.06.2002
20:56
[31]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Yoghurt -> Można jedynie liczyć, że teraz zasoby Kaazy nieco wzrosną. Generale -> Polecam z pierwszego OST - "Too good too bad" - po prostu mega-bomba :-))) I oczywiście świetne "The Egg and I" i "Space Lion" :-) Na drugim dobre są "Green Bird", "Elm" a na trzecim "Chicken Bone", "See you Space Cowboy" i oczywiście nieśmiertelne "Call me, call me" :-)))) AnankE -> Witaj :-) No, z tą labą i byczeniem się, to jedziemy na tym samym wózku :-)

21.06.2002
21:38
smile
[32]

Yoghurt [ Senator ]

Miejmy nadzieję Admirale.... Ołkej, ja spadam grac w Morrowinda:)

21.06.2002
22:08
[33]

Szaman [ Legend ]

Yoghurt: Za wakacje w tytule powinno sie strzelac... ;PPPP AnankE: Ano zobaczymy... mam tylko nadzieje, ze nie skonczy sie na zapindalaniu w kieracie... ;) Admirale: Nie tak szybko! Bo sie w tym pogubie... ;PPP

21.06.2002
22:24
[34]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Witam znowu. Brat opity (chyba za bardzo :) ) minela magiczna godzina 19:07 jestem z wami juz 1rok, 3godziny i 12minut :)

21.06.2002
22:29
[35]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - ponieważ nie zachowałeś obiektywizmu w sprawie dyskusji o feminizmie moglbym z toba podyskutowac, ale to w realu, bo jak juz wspomnialem mam alergie do dlugich postow. Zreszta to zadna dyskusja na forum :(

21.06.2002
22:37
[36]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale -> W takim razie doskonale wiem czego potrzebujesz! A jest to super poręczny, wielofunkcyjny i wydajny Imperialny Elektro-notes! <ta-dam!> Zużywa mało energii, jest wodo, ognio i próżnio-odporny, a co najważniejsze, posiada atest Rady Moffów, mój, Sztabu Floty i Sztabu Armii :-) Zamów teraz, a dostaniesz dożywotni zapas racji żywnościowych dla Szturmowców ABSOLUTNIE Gratis! :-) Kuzi -> To rozumiem że za Pana Brata już toastów wystarczy? :-)

21.06.2002
23:02
smile
[37]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Pell - Ja sobie ostatnio ściągnąłem See You Space Cowboy. Kapitalny chyba saksofon, ja tam na instrumentach się nie znam, zresztą artyści oszukują ;PP Wszyscy myslą że to smyczki a to komputer :P A na AG to rzadko natrafialem na piosenki zablokowane ktore chcialem miec. Chociaz raz mnie zablokowanie zabolalo porzadnie :/

21.06.2002
23:33
[38]

Szaman [ Legend ]

Kuzi: To sie moze lepiej zajmij bratem, bo pozniej bedzie mial do Ciebie pretensje! ;))) Viti: Jasne, ze nie zachowalem obiektywizmu. Bo ja, jak chyba kazdy, mam na ta sprawe swoje poglady. A to juz czyni mnie subiektywnym... ;))) Ale nawet zachowujac obiektywizm wobec argumentow jako takich (a raczej ich braku, w wiekszosci wypadkow...), to podobal mi sie momentami sam sposob prowadzenia... hmmm... nie dyskusji, bo tak tego nazwac nie mozna, ale tej "pogaduchy". To chyba zboczenie zawodowe... ;))) Admirale: WOW! A czy mozna zamowic dwa od razu? Rany julek... atest Rady Moffow... ;)))

21.06.2002
23:34
[39]

Szaman [ Legend ]

Aha! Zapomnialem powiedziec Dobranoc! Viti: Pozdrowienia dla Pani Koszmarow... :)

21.06.2002
23:43
smile
[40]

Yoghurt [ Senator ]

Witam ponownie.... Izegnam Vitiego, śląc pozdrowienia dla szefowej:)

21.06.2002
23:43
[41]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Viti -> No raczej saksofon, chociaż z tymi instrumentami to też mam kłopoty. Zwłaszcza ze strunowymi, których jest mnóstwo. Chętnie bym ponarzekał że tylko coś jest blokowane. A teraz wszystko nam zblokowali :-( Generale -> Tylko dwa? Zamów od razu trzy, bo wtedy czwarty absolutnie, całkowicie, definitywnie, progresywnie i pozytywistycznie GRATIS! :-))) Dobranoc.

21.06.2002
23:48
[42]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

A swoją drogą to i na mnie czas. Viti -> Pozdrów Drogą Panią Koszmarów i przekaż że z niecierpliwością wypatrujemy kolejnej Jej wizyty :-) Bywajcie!

21.06.2002
23:57
smile
[43]

Yoghurt [ Senator ]

Nooo nieeee.... i znó spać... jeszcze raz pozdro dla pani koszmarów.... kurdę, dziś nie zagrzłem w karczmie miejsca....

22.06.2002
00:01
[44]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

witam ponownie :))))))))))))))))))) przepraszam za to, że mamy wakacje :))))))))))))))))

22.06.2002
00:13
smile
[45]

AnankE [ PZ ]

Yoghurt---> wiesz ja to bym chciala, zeby mnie babcia wysciskala "oj ti ti malutka" kiedy lupnie mi 40, ale niestety nie ma na to zadnych szans... :-( Pell---> ale dobrze, co nie? Ja wprost doczekac sie nie moglam!!! Jednak w koncu nadeszlo! :-))) Szamanie---> powodzenia. Na pewno nie bedzie tak zle. :-) No dobra ide odsypiac 10 miesiecy. ;-)

22.06.2002
00:26
smile
[46]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - Cała sztuka żeby ustosunkować się do dyskusji tak, aby nie ujawnić własnego zdania na ten temat. Pell - Ja już nie narzekam, ja się zwyczajnie wkurzam że jakaś tłusta amerykańska kapitalistyczna świnia blokuje ot tak, dla własnego widzimisię całe AG. Jednocześnie uniemożliwia wymianę piosenek, nie amerykańskich wykonawców oraz tych piosenek które nie są objęte prawami autorskimi. Jest to ograniczanie wymiany informacji. Już myślałem żeby pozwać za to RIAA (czy jakoś tak). ...A co to za pozdrowienia na kredyt ? A skąd wiecie czy ja dziś będę u Szefowej. A może ja mam dziś spotkanie z koordynatorem do zadań specjalnych - Panią Zellas Metallium ;-) Ps. Ja to się urządziłem, same kobietki przy mnie, bierzcie przykład panowie ;-))))))))

22.06.2002
08:05
[47]

Szaman [ Legend ]

Nie moze byc... otwieram Karczme??? Admirale: No ja nie moge sobie jednak mimo wszystko odmowic zamowienia szesciu!!! Wtedy bede mial po jednym na kazda krypte i tajne labolatorium! ;)))) Yosiaczku: Nie przepraszaj! Tylko moze nie wypominaj tego zbyt czesto i z takim usmiechem, bo kogos moze skrecic z zazdrosci... :))) AnankE: Dziekuje! Ja tez mam taka nadzieje i licze, ze chociaz jeden dzien uda mi sie pospac porzadnie... bo ostatnio cos zdecydowanie za wczesnei musze wstawac! ;))) Viti: Tylko widzisz, ja sie tak ustosunkowalem, ze nie wiadomo tak naprawde po ktorej jestem stronie... bo tego ani razu nie powiedzialem glosno... ;PPPP A u szefowej bedziesz predzej czy pozniej, wiec pozdrowienie kredytowe bedziesz mogl przekazac! :))) Co do pan dookola, to ja przez 5 lat na akademii magicznej mialem wokol siebie ok. 35 kobiet (przy 5 facetach) - TO sie nazywa byc ustawionym!!! ;)))) A teraz Do widzenia! Do niedzieli...

22.06.2002
11:46
[48]

JackSmith [ ]

Szaman otworzył .... i nikogo nie ma ... eee..... skoro nikogo nie ma, to może pozwiedzam sobie w ten skwar piwniczkę Karczmy ( wszak Karczmę ostatnimi czasy remontowano, przebudowywano, zatem może zawieruszyła się gdzieś beczka 100 miodku :-) .....)

22.06.2002
11:47
[49]

JackSmith [ ]

znaczy miało być 100 letniego miodqu ..... mniam mniam mniam ....

22.06.2002
12:09
smile
[50]

AnankE [ PZ ]

uuuaaa... ziew, ziew. Jak ja lubie pierwszy dzien laby! Mniam, mniam... Jack---> wylaz z tej piwniczki, bo jak Zarzad zobaczy zlamane pieczecie to oberwie sie wszystkim po rowno. ;-))))))

22.06.2002
12:16
[51]

JackSmith [ ]

aaaa .... przydybano mnie :-) .... ale mam pomysł - może zaproponuję współudział ( nawet z pakietem większościowym ) osobie która mnie przyłapała ;-))))) --- Witaj AnankeE ... a może nikt nie zobaczy - wszak to zapomniane, po remoncie, korytarze piwniczki :-) ... więc może i Ty skusisz się na małe co nieco ( jak mawiał jeden taki wielbiciel mniodku ) :-)

22.06.2002
12:55
[52]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam Ja tylko się melduję, bo za godzinę do miasta wybywam. Viti -> Niestety są przeświadczeni o tym że rządzą światem, mogą mieć wszystko i wszystkich gdzieś i nie da się im powiedzieć że MY TEGO NIE CHCEMY! :-( A dla Pani Koordynator są oczywiście osobne pozdrowienia :-) AnankE -> No niby wszystko fajnie, ale czasami nadmiar wolnego czasu moze okazać się szkodliwy :-) Jack -> Uważaj po czym stąpasz w piwniczce, bo w jedną z moich sanepidowskich pułapek mozesz przypadkiem wejść :-) Generale -> Od pięciu w górę to już jest Zamówienie Firmowe - będziesz musiał mnóstwo formularzy i ankiet wypełniać. Można nawet TIE Fightera wygrać :-)))

22.06.2002
13:19
smile
[53]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witam wszystkich :-) Pell - Ale kogo, co ? Szaman - Ja tam już swoje wiem ;P

22.06.2002
13:20
[54]

JackSmith [ ]

trralalllallal .... ups ... Witam Panie Admirale :-) - melduję posłusznie iż... ups .... zarówno ja jak i chowający się za moimi plecami Ósmy, którego tu oczywiście nie ma.... chlup.... w żadnym wypadku niczego nie dotykaliśmy, jak również ....ooouuups..... niczego oczywiście nie piliśmy w tej oto piwniczce .... .. to my ... to znaczy ja już pójdę .. ten tego..... może posprzątać w kuchni..... ???? ...... trallalal lala ... ( to mówiąc wyraźnie czymś "rozchwiany" :-)) JackS. wraz z ukrywającym się za jego plecami Ósmym, udał się z wydajną pomocą ścian piwniczki w kierunku kuchni .... )

22.06.2002
13:26
[55]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Dzien dobry panom i paniom, poprosze mietowa herbatke.

22.06.2002
13:26
[56]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ty to sie Jack nie Admirała powinieneś bać a mnie ;P Nie lubię pijanych osób ;PPP

22.06.2002
13:27
[57]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Ale dzis UPAŁY 45*C w sloncu

22.06.2002
13:28
smile
[58]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Dziś ? Wczoraj to był upał, dziś to jest wporzo pogoda :-)

22.06.2002
13:29
[59]

JackSmith [ ]

Viti --> ależy my jesteśmy całkowicie trzeźwi - tylko nam się tak szybko Ziemia kręci ...... :-)))))))))

22.06.2002
13:40
[60]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Viti_> no tak, mi wczoraj termometr mi wybuch :P Ma skale do 55 *C :)

22.06.2002
13:41
[61]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

errata Viti-> no tak, mi wczoraj termometr wybuchl :P Ma skale do 55*C

22.06.2002
14:00
[62]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Viti -> Ameryka. Widać łatają dziury w przeciekajacej "sferze komercji" :-((( A w kwestii "zawianych" to zapewniam że potrafie być groźniejszy, gdyż mam duze doswiadczenie przy takich wybrykach wśród Szturmowców na służbie ;-p Jack -> Masz szczęście że muszę już wychodzić, bo bym od razu sprawdził piwniczkę :-) To idę na razie.

22.06.2002
14:47
[63]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam. Wreszcie dotarłem do domu po różnych wczorajszych eskapadach. Można wreszcie troche odpocząć. Piwo poproszę.

22.06.2002
15:07
[64]

JackSmith [ ]

..a oto piwqo - proszę :-))

22.06.2002
16:05
smile
[65]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Pell - Dlatego AG powinno przenieść się gdzie indziej, na Kajmany siakieś czy w podobne miejsce. Tam gdzie żaden zakompleksiony amerykaniec będzie mógł co najwyżej dostać udaru słonecznego :PPP

22.06.2002
17:32
[66]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Zaraz spadniemy na dno ;)

22.06.2002
17:43
[67]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Viti - do samego dna mamy jeszcze kawałek. Jack-->dzięki za piwo.

22.06.2002
18:05
smile
[68]

AnankE [ PZ ]

Jack---> nie dosc, ze zaliczyles wlamanie to jeszcze uskuteczniasz lapowkarstwo?! ;-))))))))) I cos dla Ciebie ---------> Pell---> nie znam takiej sytuacji, zeby narzekac na zbyt duza ilosc czasu wolnego. jesli juz go mam to zawsze cos milego dla siebie znajde. :-) Viti---> tak z ciekawosci zapytam. Jaki ma sens branie udzialu w dyskusji kiedy nie przedstawiasz wlasnego zdania czy pogladow???

22.06.2002
18:07
[69]

AnankE [ PZ ]

matko przepraszam! :***))))))) O piwko Shadow prosil, a Jack podawal. Cuś mnie sie na patrzalki rzucilo. ;P

22.06.2002
18:12
smile
[70]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ananke - A kto powiedział że ja biorę udział w dyskusji ?

22.06.2002
18:23
[71]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Oki, już jestem. Małe wkurzenie w pewnej sprawie przeszedłem, ale chyba już wszystko OK. Viti -> No racja, racja. Amerykańska produkcja muzyczna czy filmowa jest niestety w ogromnym stopniu nastawiona wyłącznie na zysk i to często przy pomocy tanich, plaskich i prostych chwytów :-( Co prawda, o ile mi wiadomo, to Kajmany by było troche za blisko amerykańców, ale gdzieś na Vanuatu albo Kiribati mogło by być bez problemu. A tak się ostatnio zastanawiałem: zawsze byłem przekonany że AG, by nie popełnić błędu Napstera, nie ma centralnego serwera. Czyżby było inaczej, skoro rozliczyli się z nim tak szybko? AnankE -> No to jesteś szczęśliwa, bo np. ja mam czasem wątpliwość co by tu teraz z wolnym czasem począć :-)

22.06.2002
18:26
smile
[72]

tygrysek [ behemot ]

wyspany, po sesji już ... jezu, jak rewelacyjnie gra się kenderem :-) a wogóle dzień dobry :-) co słychać dobrzy ludzie i nieludzie ???

22.06.2002
18:30
smile
[73]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witaj Tygrysku. Widzę że rozpromieniony po sesji, czyli musiało być świetnie :-))) Co słychać? Jak się dobrze wyteży słuch, to można jeszcze niekiedy usłyszeć szlochy po upadku AG... Btw, coś tu u mnie chmurki zaczynają napływać, troche mniej duszno się zrobiło. Czyżby to zasługa odległej Pani Zimy, na którą jeszcze pól roku nam przyjdzie czekać? :-))) No to może mała piosnka ku Jej czci - Rage of the Winter. Polecam poszukać i ściagnąć :-) Cold is the winter snow falls down mystical lights dance in the sky to the winds of night. Spell of the nature fill all my soul, kiss with your wonderful song my land with love Rage of the Winter mould the horizon! Cover the mountains forest and lakes. Rage of the Winter, magical wonder Enchanted fury majestic force. There are no words to describe the poetry of landscape I can receive all the magic that my season gives. Tears of winter falling on me, freezing my dark side. My heart must be wide fair full light eyes. Rage of the Winter mould the horizon! Cover the mountains forest and lakes. Rage of the Winter, magical wonder Enchanted fury majestic force. Cold is the winter snow falls down mystical lights dance in the sky to the winds of night Spell of the nature cross my heart fill all my soul kiss with your wonderful song my land with love Rage of the Winter mould the horizon! Cover the mountains forest and lakes. Rage of the Winter, magical wonder Enchanted fury majestic force.

22.06.2002
18:39
[74]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Tygrysek - To może przesłać jakąś piosenkę ? Ale to przez GG, bo @ za długo idzie.

22.06.2002
18:53
smile
[75]

AnankE [ PZ ]

Viti---> ok zle sie wyrazilam. Zapytam sie bardziej precyzyjnie: jaki jest sens w ustosunkowaniu sie do dyskusji, tak aby nie zdradzac wlasnego zdania? Bo mi sie wydawalo, ze odnoszac sie do dyskusji robimy to w oparciu wlasnie o poglady na omawiana sprawe. Znaczy sie chodzi o wymiane argumentow dla samej szermieki slownej?

22.06.2002
19:03
[76]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ananke - Właśnie po to żeby nie zdradzać własnych poglądów :)

22.06.2002
19:03
[77]

tygrysek [ behemot ]

PELL --> w Poznaniu duchota jak cholerka, z człowieka leci ... a po sesji jestem zaaadowolony :-) dawno się tak nie ubawiłem Viti --> właśnie path'uję UO:R i tylko na maila :-( ale bardzo chętnie jak masz coś ciekawego

22.06.2002
19:10
[78]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ananke - zresztą jest różnica pomiędzy ustosunkowaniem się do dyskusji, a ustosunkowaniem się się do wypowiedzi zawartych w dyskusji.

22.06.2002
19:12
smile
[79]

Yoghurt [ Senator ]

Dzieńdobry karczmo:) Dziś stałem się szczęśliwym posiadaczem oryginalnego LAteralusa, Battle of Los Angeles oraz paru zabójczych komiksów ("szczury Blasku" do dostania w EMPiKach..... Szokujące i jedno z najlepszych dzieł rysunkowych, jakie widziałem) Przy okazji byłem po raz 3 na Dniu Świra... Więc nic mi dziś humoru nie zepsuje:) No i z tak optymistycznym akcentem rozpoczynam swoją zmianę w karczmie.

22.06.2002
20:32
[80]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

No ładnie, druga strona. Tygrysku -> No ja chyba przemówiłem troche za wcześnie, bo tu też robi się znów duszno :-( Yoghurt -> Witaj. Dzień Świra? Na czym to polega :-)

22.06.2002
20:38
smile
[81]

Yoghurt [ Senator ]

TO jeszcze Admirał nie widział "Dnia Świra"??? Błąd, baaardzo duży błąd:)

22.06.2002
20:46
[82]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Yoghurt -> No niestety nie :-) A rzeczywiście warto się wybrać?

22.06.2002
21:14
smile
[83]

Yoghurt [ Senator ]

Za samą rekomendacje wystraczy fakt, że sam pójdę po raz 4 nań, a kumple (i kumpele, he he:)) którzy dziś ze mną byli i widzieli po raz pierwszy stwierdzili tak : "najlepszy Polski Film ostatnich 10 lat":) Kumpel pod koniec już śmiać sie nie miał siły:)))

22.06.2002
22:29
[84]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

No nie, znowu druga strona! Yoghurt -> W takim razie nie pozostawiasz mi wyboru i może wybiorę się któregoś dnia :-)

22.06.2002
22:45
smile
[85]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

A ja właśnie szukam monitora :-) Na razie moim faworytem jest Samsung SyncMaster SM 753DFX. Raz że tani (850 zł), drugie że płaski, trzy że małe rozmiary jak na standardowy monitor (tylko 41,5 cm głębokości). Jak macie jakieś propozycje (do 900 zł.) to piszcie. Wymagania: 17", płaski ekran i 16" widzialnego, plamka nie za duża (Samsung ma 0.20), rozdzielczość może być 1280x1024.

22.06.2002
22:46
smile
[86]

Yoghurt [ Senator ]

Ja proponuję natychmiast Admirale, na nocny seans:)

22.06.2002
23:17
smile
[87]

Garbizaur [ CLS ]

Yoghurt ma rację. Byłem na Dniu Świra 2 razy i chyba pójdę znowu. Nareszcie coś się dzieje w polskim kinie! Oby tak dalej. Po prostu czadzior! kapitalny! Nie wiem co mogę jeszcze powiedzieć.

22.06.2002
23:48
smile
[88]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ja tam już uciekam. Dobranoc.

23.06.2002
00:08
[89]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Yoghurt -> Dzisiaj na "Chimerze" jest Wielkie Czuwanie na którym muszę być, więc nie mogę :-) Viti -> Przykro mi, ale w kwestii monitorów to ja raczej nie doradzę. Pozdrów Szefową! No to też się zbieram bywajcie!

23.06.2002
01:17
[90]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

juz drugi dzien ciagniemy ta 500 piatke :)

23.06.2002
10:08
smile
[91]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witam wszystkich :) Cholera, strasznie długo mnie nie było ;) Widać że weekend. Pell - Masz pozdrowienia od mojej Szefowej (chociaż u Niej nie byłem ;)

23.06.2002
10:18
[92]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Też witam wszystkich. Jak samopoczucie w te upały?

23.06.2002
11:35
[93]

tygrysek [ behemot ]

witam o poranku :-) PELL --> dziś jest cudowna pogoda

23.06.2002
12:24
smile
[94]

Magini [ Legend ]

Dzień dobry. W Szczecinie pogoda super. Zero słońca :-)

23.06.2002
12:30
[95]

Magini [ Legend ]

... ale już nie pada ;-)

23.06.2002
12:39
[96]

Magini [ Legend ]

Taaaaa, to ja juz pojde. Co bede tu tak sama siedziec ;-)))))

23.06.2002
13:29
[97]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

hehe, karczma przeżywa kryzys. Rozmawiamy o pogodzie ;-)) No więc w Wawie jest pochmurno, gorąco i wietrznie. Wieczorem ma padać(hurra!!!!)

23.06.2002
13:43
[98]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...Parno :(

23.06.2002
13:50
[99]

JackSmith [ ]

AnankE -->> e tam od razu łapówkarstwo ...... raciej "prezenciarstwo" hie hie hie ..... a takiego uśmiechniętego piwa to jeszcze w życiu nie odstałem ...... bardzo bardzo dziękuję :-))))

23.06.2002
13:51
[100]

tygrysek [ behemot ]

przyda się nowa część zaraz założę

23.06.2002
13:53
smile
[101]

tygrysek [ behemot ]

nowa część:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.