GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Reklama dla palaczy

07.09.2006
14:02
[1]

Drackula [ Bloody Rider ]

Reklama dla palaczy

wczoraj w telewizji widzialem ta reklame i musze przyznac ze lepszego sloganu juz od dluzszego czasu nie slyszalem.

07.09.2006
14:07
[2]

swierszczu22 [ Pretorianin ]

no smoke= no problem!!!

07.09.2006
14:07
[3]

Arczens [ Legend ]

Dla mnie takie sobie :)

07.09.2006
14:10
[4]

Lookash [ Senator ]

A dla mnie jeszcze gorzej, reklama do dupy, slogan do niczego. Wolę biegającego papierosa bitego poduszką.

Nie wiem, kogo ta reklama do czegokolwiek przekona. Ja bym się raczej zastanowił na miejscu niepalących, kim oni by byli, gdyby czasem wyskoczyli na dymka.

07.09.2006
14:18
[5]

Drackula [ Bloody Rider ]

moze dla tego ze nie pale odbieram to inaczej. Mianowicie w wielu kregach panije opinia ze jak nie wsykoczysz na dymka to nie jestes cool. Reklama ma jakby przekaz aby sprobowali oni byc cool bez tego dymka.

W kazdym badz razie posrod nawalu reklam ta wydaje mi sie ciekawa. Ale jak mowie, pewnie kazdy ja inaczej odbierze.

07.09.2006
14:31
[6]

Lookash [ Senator ]

No widzisz, a mnie palącemu wydaje się nieciekawa. A teraz zastanówmy się, kto jest targetem tej reklamy ;]

Jakie to kręgi? Palenie dla bycia cool, to sory, ale tylko w gimnazjach jest chyba zauważalne.

Ktoś kiedyś zrobił jakieś opracowanie, jak wyglądałby świat bez papierosów. W Przekroju chyba coś takiego było. Godne uwagi.

07.09.2006
14:37
[7]

Regis [ ]

Lookash --> "Palenie dla bycia cool, to sory, ale tylko w gimnazjach jest chyba zauważalne."

I tam tez wiekszosc ludzi zaczyna palic (przynajmniej z mojego otoczenia) i zostaja potem niewolnikami nalogu na dlugie lata - tak wiec gdyby ta grupa byla celem reklam tego typu, to by mnie to nie zdziwilo :P

07.09.2006
14:38
[8]

Lookash [ Senator ]

To chyba w tej reklamie powinny występować Pokemony albo Tokio Hotel. Ona wybitnie nie jest skierowana do młodzieży.

07.09.2006
14:47
[9]

Drackula [ Bloody Rider ]

Reklama jest chyba narazie tylko w Brytyjskiej telewizji wiec skierowana do tegoz odbiorcy. A slowko cool ktore uzylem to takie troche ogolnikowe trzeba przyznac.
co do tego cool, w miejscu pracy gdzie wiekszosc jest palaca nie wychodzenie na dymka nie jest takie proste. Na wlasnej skorze odczuwasz alienacje. Nie mowie ze to regola ale mozna na to natrafic.

Ogolnie nie mam wielkich ale w kierunku palaczy jdnak pewne rzeczy strasznie mnie irytuja. Nie przykladem bedzie nawet ulica, naprawde nie lubie idac w tlumie ludzi czuc i wdychac dymu papierosowego caly czas. Podobna sytuacja to przystanki. Moim zdaniem cos z tym powinna byc zrobione. Palenie to nie oddychanie i nie jest niezbedne do zycia w kazdej chwili. co innego jak decysuje sie na wyjscie do pubu lub klubu. wtedy wiem czego sie spodziewac i wiem ze bede otoczony przez obloki dymu.

07.09.2006
14:51
[10]

Regis [ ]

Lookash --> Nie mowie o tej reklami konkretnie, bo akurat nie chce mi sie zaq cholere zaladowac :) Poza tym bachory nie biora przykladu z pokemonow, ale ze starszych :P

07.09.2006
14:58
[11]

Lookash [ Senator ]

Czyli żeby nie być wyalienowanym, trzeba iść na dymka razem z innymi. Ale to już czyjś problem, że sobie nie może poradzić z tą alienacją. To, co napisałeś, jest dla mnie kolejnym dowodem na to, że palenie integruje ludzi :)

Kto pali na przystanku, pod wiatą, dmuchając innym pod nosy, jest burakiem. Ale ja o wiele częściej spotykam się z sytuacjami, że palacze stoją w oddaleniu od wiat i tym podobnych miejsc. To samo jest z paleniem w tłumie. Ja lubię palić idąc ulicą po prostu, ale nie palę, jeśli komuś mogłoby to przeszkadzać. Nie lubisz wdychać i czuć dymu, a spaliny lubisz wdychać? Bo one są w powietrzu, tylko się nieźle maskują, bo praktycznie ich nie czuć. A zapewniam cię, że szkodzą bardziej od "połknięcia" czasem dymu jakiegoś wędrującego palacza. I co, trzeba coś z tym zrobić? Nie jeździć samochodami?

Regis -- Biorą najwięcej przykładu od rówieśników. Pokemony to był żart, chodziło mi o zupełnie inną formę takiego spota dla młodzieży.

07.09.2006
16:02
[12]

Moshimo [ FullMetal ]

Lookash --> z tym wychodzeniem razem z palaczami na dymka - niektorzy po prostu nie znosza zapachu dymu tytoniowego, mdli ich, maja zawroty glowy, czy jeszcze cos innego. Nic dziwnego, ze nie chca one wychodzic z palaczami.. Ja sam nie znosze tego dymu, ale jesli mam wyjsc z jedna, dwiema osobami, to ok, ustawiam sie tak zeby na mnie nie chuchali :). Gorzej jakbym mial wyjsc z 10 osobami ;). Jednak jesli ktos nie chce wychodzic, no to kurde, to jest jego wola. Osoby palace, ktore z tego powodu jakkolwiek nabijaja sie z takiej osoby, to wg mnie swinie.
Z samochodami jest o tyle inaczej, ze nie wyczuwasz bezposrednio tego smrodu. I oczywiscie nasz glupi organizm nie potepia juz tego az tak bardzo. Oczywiscie z tym nalezaloby cos zrobic. Benzyna bezolowiowa? Samochody na wode? ;) Ale to juz osobny temat...

07.09.2006
16:24
[13]

Fett [ Avatar ]

nie wiem o co chodzi w tej reklamie :P

07.09.2006
16:49
[14]

Minas Morgul [ Senator ]

Heh, przypomniało mi się jeszcze "nie pal - umrzesz zdrowszy".

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.