matirixos [ Generaďż˝ ]
Stłuczona kostka :(
Na treningu doznałem kontuzji ! Na drugi dzień poszedłem do chirurga powiedział że mam potłuczoną noge z obrzękiem. Wsadził mi w szyne, ponosiłem to kilka dni później ściągłem. Myślałem ze szybko przejdzie i za góra tydzień powróce na boisko. Stało się to jakieś 2-3 tygodnie temu i do dziś nie gram. Biegać moge skakać, niby nie jest źle ale piłke dam rady kopać tylko lekko nic więcej ?
Czy mieliście kiedyś coś podobnego z kostką ? Że nie skręcenie nie złamanie a długo byliście nie zdolni do gry ??
Co o tym sądzicie ??
boskijaroo [ Książę Czarnych Sal ]
ja wczoraj na w-fie stłukłem sobie kostke , ale smarowałem stope maściami i żelami , oszczędzałem ją (trzymalem przed sobą np. na stoliku jak tv ogladalem) i dzisiaj juz moge chodzic , chociaz troche mnie pobolewa :) miałem troszeczke spuchniętą
Vany Van [ Konsul ]
chcialbym Cie pocieszyc, bo wiem ze na to liczysz... ale... nie moge Cie pocieszyć.
Mialem to samo, tesh przez dlugi okres nie moglem grac w piłke... czekaj.. zaraz policze... a ja wiem... z 6 tygodni temu mi sie to stało, gram w piłke na calej parze ale nieraz przypomina mi sie o tej kostce... jak na przyklad krzywo stanę albo uderze sie o futrunę w domu :PP
troche pobolec musi :/
stanson [ Szeryf ]
matrixos --> radze nie grac, dopoki kostka nie bedzie w pełni wyleczona. Przedwczesny powrot do forsofania fizycznego grozi ponowna kontuzja, tym razem na o wieeeeeele dluzszy czas.
Mialem kiedys to samo, z tym, ze ja gralem w kosza. Juz myslalem, ze jest "w miare" OK, poszedlem grac mecz i skrecilem znowu. Tym razem bol byl 3x wiekszy a leczylem sie z tego w sumie prawie rok czasu...
matirixos [ Generaďż˝ ]
Vany Van --> A jak myslisz dobrze robie ze chodze na treningi i biegam i wykonuje lekkie ćwiczenia z piłką ??
matirixos [ Generaďż˝ ]
Narazie biegam gram w "dziada" i lekkie podania nic więcej :( A w niedziele musze grać bo ważny mecz i chyba znowu opuszcze kolejny mecz :(
temp ---> o co ci chodzi z tą reprezentacją ??
temp2 [ ARET ]
Szkoda ze nasza reprezentacja tak sie zachowuje jak stluczony matirixos.
Ja Ci radze troszke odpoczac.
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
matrixos ---> Chodziło mu o to, że masz duża wolę wali i dużo samozaparcia skoro będziesz grał z kontuzją.
Ja dzisiaj też doznałem kontuzji. Na szczęście jest to tylko lekkie wybicie albo raczej nadciagnięcie palca (a może stłuczenie, kto to wie :]). W każdym razie niezły jestem bo grałem pierwszy raz w kosza po wakacjach i od razu kontuzja. Ale ja mam jakiegoś pecha do koszykówki. Ze wszystkich moich kontuzji sportowych WSZYSTKIE były podczas gry w kosza. I nie dlatego, że ja gram tylko w kosza, bo gram i w piłkę nożną, i w siatkówkę, i jeżdzę na rowerze. Ale akurat koszykówka to bardzo kontaktowa gra mimo, że według przepisów jakikolwiek kontakt fizyczny zawodników jest traktowany jako faul. Poprostu mam chyba pecha i jeszcze troche brakuje mi rozwagi podczas grania.
Vany Van [ Konsul ]
Ja nie nadwyrężalem przez tydzien, a potem sie staralem ją rozruszać, dobrze robisz z tym ze troche grasz, Ty juz odpoczales majac noge w szynie.
Szybkiego powrotu do zdrowia :) pozdrawiam.
matirixos [ Generaďż˝ ]
No ja nigdy nie miałem jakiejś kontuzji ! Najwyżej jakieś drobnostki jakieś stłuczenia itp Nigdy nie miałem dłużeszej przerwy w grze :(
Vany Van Dzięki !
Vany Van [ Konsul ]
Zawsze musi byc ten pierwszy raz :PP
pozdro
Volter_xD [ Pretorianin ]
ja złamałem noge
Macu [ Santiago Bernabeu ]
Kocham jak ludzie użalają się nad sobą.
EG2006_26717291 [ Ghorri ]
ja nigdy nic nie zlamalem, ani nie zwichnalem, ale nie skrecilem
dostalem tylko z buta w klatke piersiowa, ale po 2 minutach wstalem
znalem goscia, ktory zlamal 7 razy prawą ręke i 2 razy lewą
do autora wątku >>>>> lepiej nie graj, bo nastepnym razem kontuzja ci sie pogłębi i bedzie bolało 2x bardziej (wiem po kumplu)
Fett [ Avatar ]
Macu - kocham jak ludzie wbrew zaleceniom lekarza ściągają szyne po kilku dniach a później sie użalają nad soba...